2016-01-10, 21:00 | #1501 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Moj jak jest glodny to zaczyna marudzic i tak specyficznie poplakiwac kaszlac.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka |
2016-01-10, 21:32 | #1502 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Udało się przestawić godzinę lekarza i mąż nas zawiezie. Także wielka ulga
|
2016-01-10, 21:50 | #1503 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 456
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
ależ czuję się ujowo!!!!! pisałam Wam,że mały coś ostatnio ma problemy ze spaniem w nocy. W ogóle w ciągu dnia też z samodzielnym zasypianiem. Jak był jeszcze młodszy to się udawało, teraz (przyzwyczajony do ciągłego noszenia i lulania) nie ma opcji.
Dostałam od kuzynki tz'ta takie mądre książki w jednej bardzo ładnie opisany sposób na samodzielnie zasypianie. Jak pewnie się domyślacie nie odbywa to się w ciszy i tak mały płacze, ja płaczę ale się trzymam i nie dochodzę do niego, tz zły na mnie bo kto to słyszał, żeby dziecko tak płakało a matka nic i oczywiście w to wszystko swoje 5 groszy wtyka teściowa, że za mały na taki rygor itp. No normalnie cyrk na kółkach. Tak mnie ta cała sytuacja wyprowadziła z równowagi, że dostałam jakiś bóli w klatce. Tztowi się oberwało za całe zło świata i tylko czekam na konfrontacje z teściową. Tz głąb zamiast spuścić łeb i cicho siedzieć to jeszcze miał czelnośc głosować. Oni ku rwa nie rozumieją nic i albo udają mało rozgarniętych albo tacy są. Pewnie fajnie jest bo gugać z małym ponosić i pobujać tylko oni robią to kur..... ułamek czasu w ciągu doby a potem maja wywalone. Ida, zamykają drzwi kładą się spać i pierdzą słodko do poduszki, a ja co dalej bujanie, noszenie i zasypianie wyłącznie na mnie bo inaczej to można zapomnieć !!!!!! |
2016-01-10, 22:08 | #1504 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
|
|
2016-01-10, 22:34 | #1505 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 456
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Jest to tzw "metoda ferbera" Odkładasz do łóżeczka lekko przebudzone dziecko. Mówisz coś w stylu " dobranoc kochanie" i wychodzisz z pokoju. Jeśli zaczyna płakać to czekasz 5 minut i wracasz, uspokajasz np głaszcząc, mówić cicho, ale nie bierzesz na ręce i wychodzisz. Jeśli płacze to od początku i tak do skutku. Kolejnej nocy przedłużasz czas powrotu. W książce jest napisane, że na etapie 3-4 miesięcznego dziecka wystarczy 3-4 noce i po problemie.
Ja dziś nie czekałam 5 minut tylko 2 i tak po kąpieli zasnął po dwóch interwencjach, ale obudził się po niecałej godzinie i tu już był hard core. Tak łatwo nie odpuszczał. U nas jest o tyle trudniej, że ciumka smoka. Jak mu wypadnie przy zasypianiu to jest dramat. Ewentualnie jak jest już przed samym uśnięciem to mu to nie przeszkadza, ale do tego czasu że tak się wyrażę woli go mieć w buzi. |
2016-01-10, 23:26 | #1506 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
__________________
Synek: 28.08.2015 ! |
|
2016-01-11, 04:18 | #1507 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Skąd wiesz czy jest głodna czy ma inny problem? Cytat:
Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
|
||
2016-01-11, 07:19 | #1508 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
W pierwszej kolejnosci sprawdzam pieluche. Jesli to nie pomoze, zaraz potem przystawiam. Ruri sama reguluje kp, czy jest glodna, spragniona. W koncu o to chodzi z kp na zadanie. Jak nie ma ochoty, to po prostu odsuwa piers. Wtedy myslimy dalej. Poza tym o tyle z nia latwo, ze naprawde rzadko marudzi. |
|
2016-01-11, 08:10 | #1509 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Wysłano z szajsunga, który wie lepiej. ---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ---------- Po prostu u mnie nie istnieje coś takiego jak brak ochoty i odsuwanie piersi nawet jak jadła 10 minut wcześniej a jej dam - z ochota weźmie. Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
|
|
2016-01-11, 08:17 | #1510 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
|
|
2016-01-11, 08:29 | #1511 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kwtlrik7q.png |
|
2016-01-11, 09:01 | #1512 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 90
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
|
|
2016-01-11, 09:13 | #1513 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
To jezeli przystawianie dziala, to co w nim zlego? Ja tak rozumiem karmienie na zadanie. Czyli karmisz wg zegarka? Czy najpierw sprawdzasz wszystkie inne mozliwosci? Ruri sie do mnie/ nas (mam na mysli glownie starsza corke) dopasowala. Z drugiej strony czasu na kp jest tak malo, ze moge sobie pozwolic podawac piers na kazde (przypominam, ze nieliczne) marudzenie. ---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ---------- Cytat:
Bardzo fajne podejscie Latwiej jest dzieki temu? |
||
2016-01-11, 09:59 | #1514 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Duzo latwiej. I lepiej to dziala na moj beret. I ja jestem szczesliwa. I mam ciagle dobry humor. Jest w domu burdel trudno (pierwsze 2 mc bylam zla na Ewe ze wyje bo w domu nie mam jak wypucowac) teraz jak polezy 15-20minut pod karuzela to ogarniam z grubsza albo jakis szybki obiad ogarne. A jak nie ogarne obiadu to zamawiamy pizze albo tz cos robi jak wroci i pelen luz. Nie wiem kiedy to sie stalo ale na pierwszym miejscu jest dla mnie to, zeby jej nie tresowac kosztem placzu czy jej smutku, ale to zeby sie duzo smiala. Zeby sie z nia bawic i wyglupiac. Zeby dawac piers na zawolanie skoro to tak lubi. I nawet to noszenie do snu... skoro jej tak dobrze to spoko ponosze. Wszystko dla niej tz ma to samo.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kwtlrik7q.png |
2016-01-11, 10:16 | #1515 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Bylam dzis z Jasiem u laryngologa odnosnie wedzidelka jezyka. Pani Doktor na razie nic by z tym nie robila, mowi ze wcale nie jest tak zle i ze teraz wysylanie na przycinanie wedzidelka to standard wsrod pediatrow... i ona tego nie rozumie. Kolejna wizyta w kwietniu. Ufff... Jeszcze tylko szczepienie w środę i koniec stresów na najbliższy czas. Edytowane przez Małgosia89 Czas edycji: 2016-01-11 o 10:29 |
|
2016-01-11, 10:27 | #1516 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Cytat:
Twoja Milenka jest jeszcze malutka, jedna z młodszych w wątku i zaraz już się nauczy odsuwać pierś jeśli nie będzie głodna. Cierpliwości Mój mały jako że jest raczej niecierpliwy to od razu wpada w szał jak próbuję go nakarmić a nie o to mu chodziło więc przekaz jest całkiem czytelny Edytowane przez owieczkaa Czas edycji: 2016-01-11 o 10:41 |
||
2016-01-11, 10:40 | #1517 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Duza zmiane przeszlac. Jak dla mnie podejscie najlepsze z mozliwych |
|
2016-01-11, 11:10 | #1518 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ski
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ---------- A tak po za tym to wodniak jądra, wchlonal się prawie już. Za 3 miesiące kontrola. Juhuu |
|
2016-01-11, 11:11 | #1519 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kwtlrik7q.png |
|
2016-01-11, 11:20 | #1520 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
A z nocami to jest różnica między "bywało różnie" a spaniem godzinę. Nie wiem jak by było gdyby ten ibuprofen nie zadziałał i nie miałabym dwóch ostatnich dobrych nocy. |
|
2016-01-11, 11:33 | #1521 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
|
|
2016-01-11, 11:36 | #1522 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Ty widzisz u Twojego synka żeby ten język był w pewien sposób ograniczony przez to wędzidełko? A z wodniakiem - super! Ulgaa |
|
2016-01-11, 11:44 | #1523 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Moje dziecko sie mega zmienilo. Bo ona teraz tylko marudzi na glod i zmeczenie. Ale u nas to jedno i to samo bo spi tylko przy piersi. Wiec zeby zaspokoic sen sila rzeczy musze dac jej cycka. Pociagnie 4 razy i nara. I spi. Na mokra pieluche nie marudzi bo nie zdazy jak sie sQpczy to wiem o tym od razu i przebieram. A jak tylko siusie to luzik bo ja i tak przebieram co 2h. no i moja nie placze tylko nauczyla sie krzyczec i sie teraz wymadrza. Lezy i sie drze. A matka i ojciec usluguja
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kwtlrik7q.png |
|
2016-01-11, 11:51 | #1524 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 456
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Hej, dziś mi trochę lepiej bo się wyspałam. Co do wczorajszego zasypiania to ja też nie stosowałam się do tej metody w 100% bo chyba z żalu wyskoczyłabym przez okno jakby to dłużej trwało. Czekałam 2 minuty, ale i to dało mi mocno do wiwatu. Kuba po dwóch wizytach zasnął, ale jeśli tak by się nie stało to zapewne dłużej bym nie wytrzymała.
Generalnie nie można stosować metody jeśli nie jest się do niej przekonanym. Tak więc ja chyba odpuszczę. Co prawda bede wychodzić z pokoju żeby mały oswajał się z wieczorną samotnością, ale jak usłyszę płacz to przyjdę. Wczoraj szukając informacji o różnych metodach natknęłam się na fragment pewnej książki. Dotyczył on właśnie płaczu dziecka kiedy nikt nie reaguje i wiecie co? poczułam się fatalnie ( to tak lekko powiedziane). Zaczęłam płakać jak głupia i zastanawiać się co ze mnie za matka. Mój syn nie zasłużył sobie niczym żebym go tak traktowała. |
2016-01-11, 12:26 | #1525 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
|
|
2016-01-11, 12:27 | #1526 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png ŻONA od 30.08.2014 ZARĘCZENI 28.11.2012 RAZEM 17.09.2010 |
|
2016-01-11, 12:40 | #1527 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 895
|
Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Uspokajanie piersią nie jest rozwiązaniem ale Twoja mama napewno wiedziała, że się nie powinno tak robić a robiła. Każda matka chce pomóc dziecku czy ma miesiąc, rok czy 18 lat. Moja nie uspokaja sie na pierś ale ostatnio zasypia na piersi czego już nie było przy czym ponad tydzień temu przestała ssać smoka. Dziś jej go podałam i chwile trzyma. Chyba wolę smoka niż fakt że śpi wtulona we mnie a ja nie mogę nic zrobić. Poza tym pochwale dziś były tylko 2 pobudki noce. Chyba w poprzednie noce za szybko ją dotykałam. ---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ---------- A o sukces udało sie spać bez lampki
__________________
udało się - będziemy rodzicami Edytowane przez malaja86 Czas edycji: 2016-01-11 o 12:39 |
|
2016-01-11, 12:42 | #1528 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png ŻONA od 30.08.2014 ZARĘCZENI 28.11.2012 RAZEM 17.09.2010 |
|
2016-01-11, 13:06 | #1529 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
My spimy przy swietle takim ledwo ledwo ale to tez ze wzgledu na mnie. Jak sie w nocy przebudze ja lub tz to widzimy ja i jestem spokojniejsza a i ona nie lubi ciemnosci. Wieczorem nawet jadac autem musi byc zapalone swiatlo. Gasze dopiero jak zasnie. A jak sie obudzi i jest ciemno to placz.
---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ---------- A i ja tez sie pochwale moim sukcesem. Udalo mi sie odlozyc mala bo zasnela na rekach. Co prawda nie do lozeczka bo ZAWSZE sie budzi jak ja unosze zeby nie zahaczyc o szczebelki wiec madra mama Aga polozyla ja do nas na lozko i udalo sie za 1 razem. To juz 10 minut. Jaja jak berety. Az zdjecie tz wyslalam bo mi nie wierzyl nie spala u nas chyba ze 3 miesiace ---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ---------- Aaa i ten sukces trwa JUZ 10 minut jakby co haha a teraz i wskoczyla w trakcie pisania 11 minuta
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kwtlrik7q.png |
2016-01-11, 13:09 | #1530 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Mój mały wrócił do zasypiania nocnego o północy Wcześniej chodził spać o 22. I jak dzisiaj musiałam wstać o 6 to jestem nieprzytomna
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:23.