Wrześniowe mamusie 2015 - część II

[Blondynka17]

Napisane przez ridja devojka

Jutro jedziemy z Młodą w góry

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

Ridja a gdzie jedziecie? Mnie troche stopuje to, ze nie wiem i troche sie obawiam jak mlody zachowa sie w nowym otoczeniu czy bedzie chcial spać poza swoim pokojem.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[malena1979]

Napisane przez czarownica_tea

My w środę 4 szczepienie. Po poprzednich było oki i mam nadzieję że i po tym tak będzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A my dalej nawet bez pierwszego.

[painka]

A ile teraz waży? Moja ur. 25.09 ważyła 3700, na szczepieniu tydzień temu 5480. Do podwojenia wagi brakuje 1900, no teraz po tygodniu troszkę mniej i lekarz mówi ze jest ok. Między szczepieniami było równe 9 tygodni i w tym czasie przybrała 1020g.

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

I poradźcie mi proszę bo zwariuję... Od ponad tygodnia każda ale to każda kupa wychodzi bokiem z pampersa... Używamy od narodzin pampers premium care, teraz rozmiar 2. Myślałam że może pielucha za mała ale jak kupiłam 3 to się w niej utopiła... 3 razy dziennie muszę jej zmieniać ubranie bo ciągle coś bokiem się wylewa, pralka chodzi w kółko, już nawet zaczęłam ją ubierać w jakieś gorsze ciuszki bo mi szkoda tych ładniejszych... Już nie wiem o co chodzi, zapinam dobrze i sprawdzam wszędzie czy dobrze przylega a potem i tak gdzieś jakiś kleks wyjdzie! Dzisiaj skończyły nam się premium care i mąż kupił zwykle zielone pampki i ciekawa jestem kolejnej kupy...

[Małgosia89]

Napisane przez painka

A ile teraz waży? Moja ur. 25.09 ważyła 3700, na szczepieniu tydzień temu 5480. Do podwojenia wagi brakuje 1900, no teraz po tygodniu troszkę mniej i lekarz mówi ze jest ok. Między szczepieniami było równe 9 tygodni i w tym czasie przybrała 1020g.

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

I poradźcie mi proszę bo zwariuję... Od ponad tygodnia każda ale to każda kupa wychodzi bokiem z pampersa... Używamy od narodzin pampers premium care, teraz rozmiar 2. Myślałam że może pielucha za mała ale jak kupiłam 3 to się w niej utopiła... 3 razy dziennie muszę jej zmieniać ubranie bo ciągle coś bokiem się wylewa, pralka chodzi w kółko, już nawet zaczęłam ją ubierać w jakieś gorsze ciuszki bo mi szkoda tych ładniejszych... Już nie wiem o co chodzi, zapinam dobrze i sprawdzam wszędzie czy dobrze przylega a potem i tak gdzieś jakiś kleks wyjdzie! Dzisiaj skończyły nam się premium care i mąż kupił zwykle zielone pampki i ciekawa jestem kolejnej kupy...

Jezeli uwazasz, ze faktycznie ciasno zapinasz to ja nadal bym obstawiala, ze za mala.. poza tym ona ma juz 6kg, takze moim zdaniem 3 jak najbardziej wskazane

[painka]

Napisane przez Małgosia89

Jezeli uwazasz, ze faktycznie ciasno zapinasz to ja nadal bym obstawiala, ze za mala.. poza tym ona ma juz 6kg, takze moim zdaniem 3 jak najbardziej wskazane

3 premium care są strasznie duże, ale mam jeszcze paczkę zielonych w rozmiarze 3 bo od kogoś dostałam to jutro rozpakuję i sprawdzę...

[Panna Izabela]

Napisane przez painka

A ile teraz waży? Moja ur. 25.09 ważyła 3700, na szczepieniu tydzień temu 5480. Do podwojenia wagi brakuje 1900, no teraz po tygodniu troszkę mniej i lekarz mówi ze jest ok. Między szczepieniami było równe 9 tygodni i w tym czasie przybrała 1020g.

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

I poradźcie mi proszę bo zwariuję... Od ponad tygodnia każda ale to każda kupa wychodzi bokiem z pampersa... Używamy od narodzin pampers premium care, teraz rozmiar 2. Myślałam że może pielucha za mała ale jak kupiłam 3 to się w niej utopiła... 3 razy dziennie muszę jej zmieniać ubranie bo ciągle coś bokiem się wylewa, pralka chodzi w kółko, już nawet zaczęłam ją ubierać w jakieś gorsze ciuszki bo mi szkoda tych ładniejszych... Już nie wiem o co chodzi, zapinam dobrze i sprawdzam wszędzie czy dobrze przylega a potem i tak gdzieś jakiś kleks wyjdzie! Dzisiaj skończyły nam się premium care i mąż kupił zwykle zielone pampki i ciekawa jestem kolejnej kupy...

Może zmień pampki? Różne firmy mają różne rozmiarówki i np 3 z jednych i z innych firm mogą być zupełnie inne rozmiarowo. Może znajdziesz inne, które Ci będą odpowiadać.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[201701300931]

Idziemy w lutym na koncert w Narodowym Forum Muzyki "Zakochani w muzyce od poczęcia" Ciekawe jak się małemu spodoba. Dowiedziałam się o tym kilka dni temu, ale oczywiście bilety były wyprzedane. A tu niespodzianka i dodali nową godzinę

[meneq]

Czesc!

Napisane przez Danaeee84

Idziemy w lutym na koncert w Narodowym Forum Muzyki "Zakochani w muzyce od poczęcia" Ciekawe jak się małemu spodoba. Dowiedziałam się o tym kilka dni temu, ale oczywiście bilety były wyprzedane. A tu niespodzianka i dodali nową godzinę

Z dziecmi mozna isc? Super! Tez takie cos chcialabym.
Dzis siedzimy w domu, pierwszy raz od urodzenia Ruri. Niespodziewanie przyszla zima, sroga zima. Jest -5 i nie mam ubran dla Ruri... Odkad tu mieszkam, temp. min w zimie wynosila 5stopni, ale na plusie, wiec dzis szok

[ridja devojka]

Napisane przez meneq

Udanego wyjazdu! Na dlugo? Pochodzicie? My sie za tydzien urywamy na krotkie wakacje

Napisane przez Blondynka17

Ridja a gdzie jedziecie? Mnie troche stopuje to, ze nie wiem i troche sie obawiam jak mlody zachowa sie w nowym otoczeniu czy bedzie chcial spać poza swoim pokojem.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

To taki jednodniowy wypad. Od nas blisko Beskid także pojedziemy do Bielska i stamtąd wejdziemy kolejka na Szyndzielnie a stamtąd godzinka na Magure to już pieszo. To jest zmodyfikowany plan bo początkowo chcieliśmy po prostu ogarnąć jakiś lajtowy szlak ale trochę się boje jak młoda to zniesie i czy nie będzie jej zimno. A wyciąg jest taki gondolowy wiec będzie komfortowo. Wczoraj już przetestowalam motaniem męża. Fajnie ze cgce nosić ale trochę mnie wkurza bo zamiast się sam nauczyć to mówi ze ja mam to zrobić a jednak samemu to coś zupelnie innego.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[meneq]

Napisane przez ridja devojka

To taki jednodniowy wypad. Od nas blisko Beskid także pojedziemy do Bielska i stamtąd wejdziemy kolejka na Szyndzielnie a stamtąd godzinka na Magure to już pieszo. To jest zmodyfikowany plan bo początkowo chcieliśmy po prostu ogarnąć jakiś lajtowy szlak ale trochę się boje jak młoda to zniesie i czy nie będzie jej zimno. A wyciąg jest taki gondolowy wiec będzie komfortowo. Wczoraj już przetestowalam motaniem męża. Fajnie ze cgce nosić ale trochę mnie wkurza bo zamiast się sam nauczyć to mówi ze ja mam to zrobić a jednak samemu to coś zupelnie innego.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

Przyjemnosci w gorach! Podziwiam, ze neza udalo Ci sie zamotac!! Mnie sie ten manewr jeszcze nie udal

[malaja86]

Moje dziecko ma chyba alergie na szczepienia...... Znowu kicha i kaszle a jutro szczepienie

[201701300931]

Napisane przez meneq

Czesc!



Z dziecmi mozna isc? Super! Tez takie cos chcialabym.
Dzis siedzimy w domu, pierwszy raz od urodzenia Ruri. Niespodziewanie przyszla zima, sroga zima. Jest -5 i nie mam ubran dla Ruri... Odkad tu mieszkam, temp. min w zimie wynosila 5stopni, ale na plusie, wiec dzis szok

Z tego co piszą na stronie to siedzi się na ziemi razem z muzykami i dzieci aktywnie mogą brać udział

[meneq]

Napisane przez Danaeee84

Z tego co piszą na stronie to siedzi się na ziemi razem z muzykami i dzieci aktywnie mogą brać udział

Brzmi swietnie. Ja najwczesniej widzialam takie koncerty dla 2-3 latkow. Zdaj pozniej relacje

[ali_ma]

Napisane przez Danaeee84

3.690. U mnie ciągle widzą problemy i mam dość

U mojej znajomej synka też doszukiwali się nie wiadomo czego. Różne dziwne badania i różni lekarze, aż w końcu jeden popatrzył na nią, popatrzył na jej męża i stwierdził, że ma to po nich i nie ma co się dziwić, że z drobnych rodziców drobne dziecko. w tej chwili mały ma 3 lata, waży 12 czy 13 kg, jest zdrowym ruchliwym chłopcem, a ile niepotrzebnych nerwów, poprostu każdy z nas jest inny, a oni usiłują wszystkich do jednej tabelki.

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Napisane przez ridja devojka

Jutro jedziemy z Młodą w góry

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

Ale fajnie, bawcie się dobrze

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez Małgosia89

Jezeli uwazasz, ze faktycznie ciasno zapinasz to ja nadal bym obstawiala, ze za mala.. poza tym ona ma juz 6kg, takze moim zdaniem 3 jak najbardziej wskazane

Ja też obstawiam, że za mała. Gdy miałam takie akcje zmieniłam na większe i po problemie.

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Napisane przez meneq

Przyjemnosci w gorach! Podziwiam, ze neza udalo Ci sie zamotac!! Mnie sie ten manewr jeszcze nie udal

My na wiosnę chcemy jechać w góry i choć nie jestem fanką chust to zaczęłam o nich myśleć, ale mąż powiedział ni chu chu tego na siebie nie założy. A to jednak on w większości będzie go nosić, więc muszę poszukać jakiegoś sensownego nosidełka

[meneq]

Napisane przez ali_ma

U mojej znajomej synka też doszukiwali się nie wiadomo czego. Różne dziwne badania i różni lekarze, aż w końcu jeden popatrzył na nią, popatrzył na jej męża i stwierdził, że ma to po nich i nie ma co się dziwić, że z drobnych rodziców drobne dziecko. w tej chwili mały ma 3 lata, waży 12 czy 13 kg, jest zdrowym ruchliwym chłopcem, a ile niepotrzebnych nerwów, poprostu każdy z nas jest inny, a oni usiłują wszystkich do jednej tabelki.

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------





Ale fajnie, bawcie się dobrze

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------





Ja też obstawiam, że za mała. Gdy miałam takie akcje zmieniłam na większe i po problemie.

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------





My na wiosnę chcemy jechać w góry i choć nie jestem fanką chust to zaczęłam o nich myśleć, ale mąż powiedział ni chu chu tego na siebie nie założy. A to jednak on w większości będzie go nosić, więc muszę poszukać jakiegoś sensownego nosidełka

Jak juz bedzie siedziec, to nie ma problemu

[201701300931]

Napisane przez meneq

Brzmi swietnie. Ja najwczesniej widzialam takie koncerty dla 2-3 latkow. Zdaj pozniej relacje

U nas są warsztaty dla dzieci 0+ muzyczne w tym forum muzyki. Niestety jestem niemobilna, a mieszkam daleko Może jak się dorobię auta to przy następnej edycji zacznę jeździć...

Moje dziecko przestało spać w dzień i znowu nie mam na nic czasu

[meneq]

Napisane przez Danaeee84

U nas są warsztaty dla dzieci 0+ muzyczne w tym forum muzyki. Niestety jestem niemobilna, a mieszkam daleko Może jak się dorobię auta to przy następnej edycji zacznę jeździć...

Moje dziecko przestało spać w dzień i znowu nie mam na nic czasu

A nie to zajecia 0+ sa, ale za takie cos dziekuje bardzo. To nie zabawa a juz ostra nauka

[201701300931]

Napisane przez meneq

A nie to zajecia 0+ sa, ale za takie cos dziekuje bardzo. To nie zabawa a juz ostra nauka

To na co ja idę w lutym to koncert Zajęcia swoją drogą są...

[meneq]

Koncert bardzo mi sie podoba

[TusiaeM]

Danaeee84 super taki koncert! Chętnie bym się wybrała z Julka na coś takiego, bo towarzyska z niej bestia wiec pewnie spodobały się jej.

Co do drzemek to właśnie miałam pytać czy któreś dziecko robi sobie tylko dwie drzemki? Bo moja Julka rano po mekach spi 30 minut- godzina + na dworze 2-3 godziny i trzeciej drzemki juz odmawia.

[meneq]

Napisane przez TusiaeM

Danaeee84 super taki koncert! Chętnie bym się wybrała z Julka na coś takiego, bo towarzyska z niej bestia wiec pewnie spodobały się jej.

Co do drzemek to właśnie miałam pytać czy któreś dziecko robi sobie tylko dwie drzemki? Bo moja Julka rano po mekach spi 30 minut- godzina + na dworze 2-3 godziny i trzeciej drzemki juz odmawia.

U mnie sa dwie drzemki. Okolo poludnia i 17-18.

[201701300931]

Napisane przez TusiaeM

Danaeee84 super taki koncert! Chętnie bym się wybrała z Julka na coś takiego, bo towarzyska z niej bestia wiec pewnie spodobały się jej.

Co do drzemek to właśnie miałam pytać czy któreś dziecko robi sobie tylko dwie drzemki? Bo moja Julka rano po mekach spi 30 minut- godzina + na dworze 2-3 godziny i trzeciej drzemki juz odmawia.

A co to trzecia drzemka? U mnie ostatnio jak już zaśnie to pół godziny, a potem ryk... Na spacerach niestety też, więc nawet nie mogę długo chodzić

[czarownica_tea]

Tusia- u nas drzemka 9:30-10, na spacerze może 15 minut a potem 14:30-15. I spać o 18:30. Jak nie śpi to wymaga 100% uwagi. Jak gotuje obiad to jedna ręka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[loudres]

Jak u was z kupa? Mój to już doprowadza mnie do spazmow. 3 dzień się rozpoczyna a kupy nie ma, karmie mieszanie, baki śmierdzą strasznie. Masaż był pije te herbaty kopru dałam mu wody ale nic nie rusza. Juz się zastanawiam czy mu czopa nie wsadzić. Ale nie płacze ani nic. Z jednej strony czytałam ze karmiony sztucznie do 3 dni może nie robić a piersią to się zdążają takie zastoje kupowe ale co jak ja karmie mieszanie? Omg :://

[agu23gda]

Napisane przez loudres

Jak u was z kupa? Mój to już doprowadza mnie do spazmow. 3 dzień się rozpoczyna a kupy nie ma, karmie mieszanie, baki śmierdzą strasznie. Masaż był pije te herbaty kopru dałam mu wody ale nic nie rusza. Juz się zastanawiam czy mu czopa nie wsadzić. Ale nie płacze ani nic. Z jednej strony czytałam ze karmiony sztucznie do 3 dni może nie robić a piersią to się zdążają takie zastoje kupowe ale co jak ja karmie mieszanie? Omg :://

Ja karmie mieszanie i kupa jest przewaznie codziennie ale zdarzaja sie wyjatki ze brak od 1 do 4 dni. Ale nie robie nic skoro mala nie placze, widze ze nic ja nie boli i jest pogodna to po co mam ingerowac w 'nature'?

[Virves]

Napisane przez painka

A ile teraz waży? Moja ur. 25.09 ważyła 3700, na szczepieniu tydzień temu 5480. Do podwojenia wagi brakuje 1900, no teraz po tygodniu troszkę mniej i lekarz mówi ze jest ok. Między szczepieniami było równe 9 tygodni i w tym czasie przybrała 1020g.

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

I poradźcie mi proszę bo zwariuję... Od ponad tygodnia każda ale to każda kupa wychodzi bokiem z pampersa... Używamy od narodzin pampers premium care, teraz rozmiar 2. Myślałam że może pielucha za mała ale jak kupiłam 3 to się w niej utopiła... 3 razy dziennie muszę jej zmieniać ubranie bo ciągle coś bokiem się wylewa, pralka chodzi w kółko, już nawet zaczęłam ją ubierać w jakieś gorsze ciuszki bo mi szkoda tych ładniejszych... Już nie wiem o co chodzi, zapinam dobrze i sprawdzam wszędzie czy dobrze przylega a potem i tak gdzieś jakiś kleks wyjdzie! Dzisiaj skończyły nam się premium care i mąż kupił zwykle zielone pampki i ciekawa jestem kolejnej kupy...

też mi się wydaje, że już 3 powinna być. Ja zmieniłam na rozmiar 3 przed 5 kilo, wtedy wszystkie kupy były na zewnątrz

po zmianie na 3 przez jakieś dwa tyg co druga kupa przelatywała ( chyba były ciut za duże), ale teraz jest już wszystko ok.

a poruszając temat kupy to mały od kilku dni robi kupy bardzo rzadko i do tego taka jakby woda (nie biegunka). Nic go nie boli, nie płacze i nie pręży się. Myślicie, że taki stan rzeczy mogła spowodować kiszona kapusta?

[owieczkaa]

Napisane przez meneq

Czesc!



Z dziecmi mozna isc? Super! Tez takie cos chcialabym.
Dzis siedzimy w domu, pierwszy raz od urodzenia Ruri. Niespodziewanie przyszla zima, sroga zima. Jest -5 i nie mam ubran dla Ruri... Odkad tu mieszkam, temp. min w zimie wynosila 5stopni, ale na plusie, wiec dzis szok

No jak nie macie ubranek to słabizna. U nas też -5 plus wiatr i wytrzymałam tylko 1,5h na zewnątrz.

Napisane przez TusiaeM

Co do drzemek to właśnie miałam pytać czy któreś dziecko robi sobie tylko dwie drzemki? Bo moja Julka rano po mekach spi 30 minut- godzina + na dworze 2-3 godziny i trzeciej drzemki juz odmawia.

Jakbyś skróciła tą drzemkę na dworze to by ci zasnęła po południu. Ignacemu też się to zdarza jeśli ma długą drzemkę na spacerze. Ale z reguły są trzy drzemki - 10:30 (40 minut), 13 (1-1,5h spacer) i około 17 (0,5h).

Napisane przez loudres

Jak u was z kupa? Mój to już doprowadza mnie do spazmow. 3 dzień się rozpoczyna a kupy nie ma, karmie mieszanie, baki śmierdzą strasznie. Masaż był pije te herbaty kopru dałam mu wody ale nic nie rusza. Juz się zastanawiam czy mu czopa nie wsadzić. Ale nie płacze ani nic. Z jednej strony czytałam ze karmiony sztucznie do 3 dni może nie robić a piersią to się zdążają takie zastoje kupowe ale co jak ja karmie mieszanie? Omg :://

Jak nie płacze to po co czop? Skoro robi bąki to znaczy że wszystko działa i kupa zaraz będzie. Na piersi nawet dwa tygodnie mogą być bez kupy więc jak karmisz mieszanie to 3 dni to jeszcze nic.

Napisane przez Virves

a poruszając temat kupy to mały od kilku dni robi kupy bardzo rzadko i do tego taka jakby woda (nie biegunka). Nic go nie boli, nie płacze i nie pręży się. Myślicie, że taki stan rzeczy mogła spowodować kiszona kapusta?

A jadłaś wcześniej kapustę?
A rzadko to znaczy co ile dni?

[meneq]

Napisane przez owieczkaa

No jak nie macie ubranek to słabizna. U nas też -5 plus wiatr i wytrzymałam tylko 1,5h na zewnątrz.



Jakbyś skróciła tą drzemkę na dworze to by ci zasnęła po południu. Ignacemu też się to zdarza jeśli ma długą drzemkę na spacerze. Ale z reguły są trzy drzemki - 10:30 (40 minut), 13 (1-1,5h spacer) i około 17 (0,5h).



Jak nie płacze to po co czop? Skoro robi bąki to znaczy że wszystko działa i kupa zaraz będzie. Na piersi nawet dwa tygodnie mogą być bez kupy więc jak karmisz mieszanie to 3 dni to jeszcze nic.



A jadłaś wcześniej kapustę?

A rzadko to znaczy co ile dni?

Na 1-2 dni w roku nie bede przeciez kupowac

[loudres]

Napisane przez owieczkaa

No jak nie macie ubranek to słabizna. U nas też -5 plus wiatr i wytrzymałam tylko 1,5h na zewnątrz.

Jakbyś skróciła tą drzemkę na dworze to by ci zasnęła po południu. Ignacemu też się to zdarza jeśli ma długą drzemkę na spacerze. Ale z reguły są trzy drzemki - 10:30 (40 minut), 13 (1-1,5h spacer) i około 17 (0,5h).

Jak nie płacze to po co czop? Skoro robi bąki to znaczy że wszystko działa i kupa zaraz będzie. Na piersi nawet dwa tygodnie mogą być bez kupy więc jak karmisz mieszanie to 3 dni to jeszcze nic.

A jadłaś wcześniej kapustę?
A rzadko to znaczy co ile dni?

Na punkcie kupy mam jakiegoś fiola, kiedyś stresowalo mnie jak nie mógł zrobić kilka godzin. Później jak zdazalo się ze nie robił dzień to poprostu masakra a teraz 3 dni! On mnie tortruje, była okropna zielona śmierdząca. . Jestem pewna że jak zjem choć trochę czekolady to już wtedy jest kiepsko z kupa. Kilka razy już tak się zdazylo. A tak mnie to stresuję bo później obwiniam się te dwa dni ze coś tam zjadłam i to moja wina i nie potrafię mu pomóc. :/

[owieczkaa]

Napisane przez meneq

Na 1-2 dni w roku nie bede przeciez kupowac

Słuchaj w PL to dzieciaki do kwietnia jeżdżą w zimowych kombinezonach. A noworodki to i chłodnym latem zdarzało mi się obserwować. Bo przecież babcie mówią że dziecku wszystko odpadnie i umrze w 15 stopniach.

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez loudres

Na punkcie kupy mam jakiegoś fiola, kiedyś stresowalo mnie jak nie mógł zrobić kilka godzin. Później jak zdazalo się ze nie robił dzień to poprostu masakra a teraz 3 dni! On mnie tortruje, była okropna zielona śmierdząca. . Jestem pewna że jak zjem choć trochę czekolady to już wtedy jest kiepsko z kupa. Kilka razy już tak się zdazylo. A tak mnie to stresuję bo później obwiniam się te dwa dni ze coś tam zjadłam i to moja wina i nie potrafię mu pomóc. :/

U nas z dnia na dzień Ignacy przestawił się z 1-2 kup dziennie na jedną na 3 dni. Tak po prostu. I to jeszcze przed rozszerzaniem diety, tylko na mleku. A im rzadziej jest tym bardziej śmierdzi.