Wrześniowe mamusie 2015 - część II

[201701300931]

My już po wizycie u pediatry. Z przybieraniem jest gorzej niż źle :P Już nawet z siatek WHO wypadł... Mamy iść do gastroenterologa i na razie tyle. Karmić się cycem i zacząć myśleć o rozszerzeniu diety za miesiąc, jak skończy 6 miesięcy.

[owieczkaa]

Napisane przez Danaeee84

My już po wizycie u pediatry. Z przybieraniem jest gorzej niż źle :P Już nawet z siatek WHO wypadł... Mamy iść do gastroenterologa i na razie tyle. Karmić się cycem i zacząć myśleć o rozszerzeniu diety za miesiąc, jak skończy 6 miesięcy.

A dokładnie ile przybrał i ile teraz waży?

[201701300931]

Napisane przez owieczkaa

A dokładnie ile przybrał i ile teraz waży?

5.840 Przybrał całe 115 g w 25 dni

[elcia88]

Ale on tak mało je czy co?

[201701300931]

Napisane przez elcia88

Ale on tak mało je czy co?

A skąd... Je co dwie godziny po 15-20 minut. W nocy rzadziej, ale dłużej.

[elcia88]

Zatem co powoduje tak małe przybieranie? Kup dużo?
Bo nie pamiętam czy jyz pisałaś?

[mysza007]

Napisane przez elcia88

Kto mnie może zaprosić na fb? Oczarowana?!

A czy ją bym mogła dolaczyc do Was na FB?

[Blondynka17]

Napisane przez Danaeee84

Tyle że ja mam ciemnoszary z paseczkami i rysunkiem z przodu i to w żadnym stopniu nie pasuje

No to fakt

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez Danaeee84

A skąd... Je co dwie godziny po 15-20 minut. W nocy rzadziej, ale dłużej.

A on jest tych bardziej ruchliwych? Ciekawe co ci powie gastrolog.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[201701300931]

Napisane przez elcia88

Zatem co powoduje tak małe przybieranie? Kup dużo?
Bo nie pamiętam czy jyz pisałaś?

Mało. Raz na kilka dni. A czemu tak mało przybiera to jest wielka niewiadoma. Już brak pomysłów co jeszcze można sprawdzić :P

Napisane przez Blondynka17

A on jest tych bardziej ruchliwych? Ciekawe co ci powie gastrolog.

Bardzo ruchliwy jest. Trochę się nie dziwię, że przybrać nie może skoro nie może w miejscu uleżeć :P A dodać do tego przemianę materii po mamusi...

[Małgosia89]

Napisane przez mysza007

A czy ją bym mogła dolaczyc do Was na FB?

myślę, że jak najbardziej

[mysza007]

Napisane przez Małgosia89

myślę, że jak najbardziej

To bardzo się cieszę w razie co, to proszę o kontakt na priv

[owieczkaa]

Napisane przez Danaeee84

5.840 Przybrał całe 115 g w 25 dni

Zawsze coś

Napisane przez Danaeee84

Mało. Raz na kilka dni. A czemu tak mało przybiera to jest wielka niewiadoma. Już brak pomysłów co jeszcze można sprawdzić :P

Bardzo ruchliwy jest. Trochę się nie dziwię, że przybrać nie może skoro nie może w miejscu uleżeć :P A dodać do tego przemianę materii po mamusi...

A u żadnego gastroenterologa jeszcze nie byliście?
Co do ruchliwości to chyba nie tędy droga, mój też cały czas się rusza a przybiera kilogram na miesiąc (teraz chyba trochę zwolnił). Raczej to drugie czyli przemiana materii.

[201701300931]

Napisane przez owieczkaa

Zawsze coś

A u żadnego gastroenterologa jeszcze nie byliście?
Co do ruchliwości to chyba nie tędy droga, mój też cały czas się rusza a przybiera kilogram na miesiąc (teraz chyba trochę zwolnił). Raczej to drugie czyli przemiana materii.

Oj trzeba na coś zwalić :P

Poprzednia pediatra nic nie mówiła o gastroenterologu, nawet nie wiedziałam, że ktoś taki istnieje... Jutro będę dzwonić na prywatną wizytę, bo nie chcę czekać kilka miesięcy na NFZ.

[mysza007]

Dziewczyny mam pytanka dwa.
Pierwsze do Was, których maluszki śpią w lozeczkach-czy Wasze bąble śpią normalnie w pościeli?
Musiałam Bartkowi dziś założyć ochraniacz na szczebelki bo tak wierzga nóżkami, że o nie uderza i wkłada między szczebelki. Tak ładnie wygląda że ubralam mu pościel, tylko troszke się boje czy może spac w niej całą noc. Boje się czy się w niej nie poddusi

Drugie pytanko do tych dziewczyn, które maluszkom podają już gerberki itp. - czy Wasze maluchy chętnie je jedzą? Ile zjadają na jeden raz i ile razy w ciągu dnia podajecie dzidziusiowi takie jedzonko?

[malena1979]

Napisane przez rokanali

Ale jaja, wczoraj odkryliśmy, że mamy zęba, ale uwaga to jest 4 albo 5. W sumie śmiesznie, niby to się zdarza, ale zwykle wychodzą dzieciom 1, 2:P
Co do FB ja prosiłam dwa razy o zaproszenie, ale rzuciły się tu dziewczyny, że za mało się odzywam i nie zasłużyłam. Jest to dla mnie żenujące, że dorosłe kobiety tak się zachowują. Myślę nawet, ze serio muszą się tam na grupie dziać dziwne rzeczy.
Są inne grupy na FB, bardziej otwarte i nikt nie robi problemu.

Nic się nie dzieje. To jest zamknięta grupa, dla nas bardzo prywatna, powiedziałabym nawet, że rodzinna i takie mamy zasady. Dziewczyny, które udzielały się regularnie w ciąży są zawsze mile widziane, reszta może sobie przecież założyć własna grupę. Nie widzę przeszkód.

[Blondynka17]

Napisane przez mysza007

Dziewczyny mam pytanka dwa.
Pierwsze do Was, których maluszki śpią w lozeczkach-czy Wasze bąble śpią normalnie w pościeli?
Musiałam Bartkowi dziś założyć ochraniacz na szczebelki bo tak wierzga nóżkami, że o nie uderza i wkłada między szczebelki. Tak ładnie wygląda że ubralam mu pościel, tylko troszke się boje czy może spac w niej całą noc. Boje się czy się w niej nie poddusi

Drugie pytanko do tych dziewczyn, które maluszkom podają już gerberki itp. - czy Wasze maluchy chętnie je jedzą? Ile zjadają na jeden raz i ile razy w ciągu dnia podajecie dzidziusiowi takie jedzonko?

Tak moj spi nirmalnie w poscieli juz od dobrych 2 jak nie 3 miesiecy. Przykrywam go do polowy brzuszka a i tak lubi sie odkopac. Co do ochraniacza to mialam nad glowa bo lubi sie podsuwac do gory i uderza glowa w szczeble ale ostatnio tak sie w niego wciskal i szarpal ze powkladalam go co drugi szczebel. Niestety zdarzaja sie noce ze walnie glowa akurat w ten nie zakryty szczebelek i konczy sie placzem.

Co do sloiczkow to moj je narazie wszystko ze smakiem daje pol na raz ale ja dopiero zaczynam wiec duzo jeszcze smakow przed nami.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[malena1979]

Napisane przez mysza007

Dziewczyny mam pytanka dwa.
Pierwsze do Was, których maluszki śpią w lozeczkach-czy Wasze bąble śpią normalnie w pościeli?
Musiałam Bartkowi dziś założyć ochraniacz na szczebelki bo tak wierzga nóżkami, że o nie uderza i wkłada między szczebelki. Tak ładnie wygląda że ubralam mu pościel, tylko troszke się boje czy może spac w niej całą noc. Boje się czy się w niej nie poddusi

Drugie pytanko do tych dziewczyn, które maluszkom podają już gerberki itp. - czy Wasze maluchy chętnie je jedzą? Ile zjadają na jeden raz i ile razy w ciągu dnia podajecie dzidziusiowi takie jedzonko?

Śpi normalnie w pościeli, to już wielkie dzieci są Mysza, nie dadzą sobie krzywdy zrobić
Ja daję po kilka łyżeczek raz dziennie przez 3 dni jedno lub dwuskładnikowe, czyli tylko groszek, albo dynia+marchwewka itp ze słoiczka
I mój je wszystko z ogromna radością, nawet kalafior śmierdzący starą szmatą

[Blondynka17]

Napisane przez malena1979

Śpi normalnie w pościeli, to już wielkie dzieci są Mysza, nie dadzą sobie krzywdy zrobić
Ja daję po kilka łyżeczek raz dziennie przez 3 dni jedno lub dwuskładnikowe, czyli tylko groszek, albo dynia+marchwewka itp ze słoiczka
I mój je wszystko z ogromna radością, nawet kalafior śmierdzący starą szmatą

U mnie nie ma nigdzie kalafiora i groszku musze sie wybrac do innego misata na poszukiwanie. A pasternaka probowalyscie? To dopiero smakuje jak karton mlody sie krzywil i po 2 lyzeczkach wywalilam za to pyrke domowa wpierdziela az sie uszy trzesa ;-)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Małgosia89]

A jak nie widzę reakcji uczuleniowej przez te 3 dni to pozniej wprowadzam nowy produkt? Ile tych produktow mam wprowadzic? I kiedy mogę dawac malemu wiecej niz te kilka lyzeczek??

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Przeraza mnie troche to rozszerzanie diety

[malena1979]

Napisane przez Blondynka17

U mnie nie ma nigdzie kalafiora i groszku musze sie wybrac do innego misata na poszukiwanie. A pasternaka probowalyscie? To dopiero smakuje jak karton mlody sie krzywil i po 2 lyzeczkach wywalilam za to pyrke domowa wpierdziela az sie uszy trzesa ;-)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Groszek i kalafior kupowałam w Tesco(z bobovity). Pasternak był przepyszny i pachniał cudnie. Kalafiora nic nie przebije

[201701300931]

Napisane przez mysza007

Dziewczyny mam pytanka dwa.
Pierwsze do Was, których maluszki śpią w lozeczkach-czy Wasze bąble śpią normalnie w pościeli?
Musiałam Bartkowi dziś założyć ochraniacz na szczebelki bo tak wierzga nóżkami, że o nie uderza i wkłada między szczebelki. Tak ładnie wygląda że ubralam mu pościel, tylko troszke się boje czy może spac w niej całą noc. Boje się czy się w niej nie poddusi

Mój śpi w śpiworku. Ochraniacz zdjęłam jakiś czas temu, bo usilnie ciągnął go do siebie. Teraz oczywiście, że przywali nie raz w szczebelki, ale to ignoruje. I spokojnie może krążyć po całym łóżeczku Ostatnio upodobał sobie spanie na brzuchu w nocy.

[ridja devojka]

Milena od jakiegoś czasu w spiworku. Nie wyobrażam sobie jeszcze pod kołdra.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[Sandrusia91]

Napisane przez mysza007

A czy ją bym mogła dolaczyc do Was na FB?

Wysłałam Ci pw tutaj

[Blondynka17]

Napisane przez Małgosia89

A jak nie widzę reakcji uczuleniowej przez te 3 dni to pozniej wprowadzam nowy produkt? Ile tych produktow mam wprowadzic? I kiedy mogę dawac malemu wiecej niz te kilka lyzeczek??

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Przeraza mnie troche to rozszerzanie diety

Ja w pierwszy dzień daje 2-3 lyzeczki a na drugi juz normalnie pol sloiczka takiego wiekszego. Jak dawalam ziemniaka to zjadl calego takiego nieduzego udusilam widelcem. Wczoraj dostal takie sredniej wielkoaci jablko gotowane to cale mu zjechalam na tarce i wszamal. Teraz musze powtórzyć marchew bo mialam wysypke na twarzy ale nie do konca wiem poczym (jadlam w miedzy czasie truskawki i mozliwe ze to po nich) i bede sprawdzac czy to przypadkiem nie marchewka.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Napisane przez malena1979

Groszek i kalafior kupowałam w Tesco(z bobovity). Pasternak był przepyszny i pachniał cudnie. Kalafiora nic nie przebije

To ja nie wiem jakiego ja pasternaka mialam moj byl ochydny hehe jak go spróbowałam to stwierdzilam ze zal mi mojego dziecka co za gowno musial probowac 😂

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[melawen]

Napisane przez Małgosia89

A jak nie widzę reakcji uczuleniowej przez te 3 dni to pozniej wprowadzam nowy produkt? Ile tych produktow mam wprowadzic? I kiedy mogę dawac malemu wiecej niz te kilka lyzeczek??

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Przeraza mnie troche to rozszerzanie diety

Mnie też przeraza, wiec się nie spieszę ale widzę, że chyba tylko ja i meneq
chcemy aż tak długo czekać
U nas wszystkie problemy laktacyjne póki co minęły i kp naprawdę teraz ułatwia życie.

Napisane przez Sandrusia91

Napisałam wam pw tu na wizażu. przeczytajcie obie

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------



Przeczytaj wiadomość

Przeczytałam, zaraz to zrobię i napisze Ci moje dane. Ehhhh było mi tu dobrze, wszędzie ten fb

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Ale stad się nie wynoszę

[ali_ma]

Napisane przez mysza007

Dziewczyny mam pytanka dwa.
Pierwsze do Was, których maluszki śpią w lozeczkach-czy Wasze bąble śpią normalnie w pościeli?
Musiałam Bartkowi dziś założyć ochraniacz na szczebelki bo tak wierzga nóżkami, że o nie uderza i wkłada między szczebelki. Tak ładnie wygląda że ubralam mu pościel, tylko troszke się boje czy może spac w niej całą noc. Boje się czy się w niej nie poddusi

Drugie pytanko do tych dziewczyn, które maluszkom podają już gerberki itp. - czy Wasze maluchy chętnie je jedzą? Ile zjadają na jeden raz i ile razy w ciągu dnia podajecie dzidziusiowi takie jedzonko?

Mój mały śpi pod kołderka ale bez podusi.
Co do słoiczków to ja daję małemu narazie tylko deserki, raz dziennie, daję około pół słoiczka, różnie reaguje, zależy od smaku, ale po paru łyżeczkach wcina bez krzywienia się.
Jabłko sama trę to zjada pół do całego, zależy jak duże. Marchwi dalej nie lubi nawet łączenie jej z jabłkiem które uwielbia nic nie daje.

[meneq]

Napisane przez melawen

Mnie też przeraza, wiec się nie spieszę ale widzę, że chyba tylko ja i meneq
chcemy aż tak długo czekać
U nas wszystkie problemy laktacyjne póki co minęły i kp naprawdę teraz ułatwia życie.






Przeczytałam, zaraz to zrobię i napisze Ci moje dane. Ehhhh było mi tu dobrze, wszędzie ten fb

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Ale stad się nie wynoszę

Ja sie co prawda rozszerzania nie boje. Opozniam start z wlasnej wygody
Mialam Ci powiedziec: mam chuste girasola i jestem zachwycona

[Panna Izabela]

Napisane przez loudres

Tak jak napisałaś równie dobrze jeśli przeszkadza komuś przyjęcie tych kilku osób grupa nie jest zamknięta na wyjscie. :/ tak naprawdę z tego co widzę to nikt nie ma problemu oprócz Izy. I nie rozumiem zupełnie dlaczego. Ale juz się zamykam. dzięki Bogu ja w ostatniej chwili rzutem na taśmę tam się wbilam hiehiehi

Bo tam cała grupa, każdy post - wszystko kręci się wokół mnie
A tak serio, to nie mam problemu, aby były dziewczyny z pierwszej strony. Ale nie chciałabym nikogo innego i tyle.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[ali_ma]

Napisane przez melawen

Mnie też przeraza, wiec się nie spieszę ale widzę, że chyba tylko ja i meneq
chcemy aż tak długo czekać
U nas wszystkie problemy laktacyjne póki co minęły i kp naprawdę teraz ułatwia życie.






Przeczytałam, zaraz to zrobię i napisze Ci moje dane. Ehhhh było mi tu dobrze, wszędzie ten fb

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Ale stad się nie wynoszę

No właśnie wszędzie fb. Tyle lat się przed nim broniłam kiedyś od koleżanki usłyszałam "nie masz fb nie żyjesz" wtedy wydawało mi się to śmieszne, teraz naprawdę zaczyna tak być, bo wszędzie fb

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez Blondynka17

Ja w pierwszy dzień daje 2-3 lyzeczki a na drugi juz normalnie pol sloiczka takiego wiekszego. Jak dawalam ziemniaka to zjadl calego takiego nieduzego udusilam widelcem. Wczoraj dostal takie sredniej wielkoaci jablko gotowane to cale mu zjechalam na tarce i wszamal. Teraz musze powtórzyć marchew bo mialam wysypke na twarzy ale nie do konca wiem poczym (jadlam w miedzy czasie truskawki i mozliwe ze to po nich) i bede sprawdzac czy to przypadkiem nie marchewka.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------


To ja nie wiem jakiego ja pasternaka mialam moj byl ochydny hehe jak go spróbowałam to stwierdzilam ze zal mi mojego dziecka co za gowno musial probowac 😂

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Dlatego mój mały dostaje narazie to co lubi mamusia plus ta marchewka, której ja nie lubię i on chyba też nie polubił

[owieczkaa]

Napisane przez Danaeee84

Oj trzeba na coś zwalić :P

Poprzednia pediatra nic nie mówiła o gastroenterologu, nawet nie wiedziałam, że ktoś taki istnieje... Jutro będę dzwonić na prywatną wizytę, bo nie chcę czekać kilka miesięcy na NFZ.

Słusznie, ja też bym poszła prywatnie.

Napisane przez mysza007

Dziewczyny mam pytanka dwa.
Pierwsze do Was, których maluszki śpią w lozeczkach-czy Wasze bąble śpią normalnie w pościeli?
Musiałam Bartkowi dziś założyć ochraniacz na szczebelki bo tak wierzga nóżkami, że o nie uderza i wkłada między szczebelki. Tak ładnie wygląda że ubralam mu pościel, tylko troszke się boje czy może spac w niej całą noc. Boje się czy się w niej nie poddusi

Drugie pytanko do tych dziewczyn, które maluszkom podają już gerberki itp. - czy Wasze maluchy chętnie je jedzą? Ile zjadają na jeden raz i ile razy w ciągu dnia podajecie dzidziusiowi takie jedzonko?

Mój śpi w śpiworku i pod kocem, który podwijam jedną stroną pod materacyk. Generalnie kołdry sobie nie wyobrażam, nawet nie dlatego że się poddusi, dzieci są już na tyle duże że się nie dadzą, ale mój po prostu by to skopał z siebie w nocy i obudziłby się z zimna. Dlatego śpiworek praktyczniejszy (co nie przeszkodziło mi kupić pościeli w lidlu na przyszłość)

Co do słoiczków to ja daję najpierw pierś, potem inne jedzenie (chyba większość robi odwrotnie) i mimo to zjada cały mały słoiczek albo pół większego. Z owoców zjada całe tarte jabłko lub gruszkę, banana tez zje całego Do picia woda.

Napisane przez Blondynka17

U mnie nie ma nigdzie kalafiora i groszku musze sie wybrac do innego misata na poszukiwanie. A pasternaka probowalyscie? To dopiero smakuje jak karton mlody sie krzywil i po 2 lyzeczkach wywalilam za to pyrke domowa wpierdziela az sie uszy trzesa ;-)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Pasternak i mnie i synkowi smakował. Jak pietruszka trochę smakuje, dla mnie dobre.

Napisane przez Małgosia89

A jak nie widzę reakcji uczuleniowej przez te 3 dni to pozniej wprowadzam nowy produkt? Ile tych produktow mam wprowadzic? I kiedy mogę dawac malemu wiecej niz te kilka lyzeczek??

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Przeraza mnie troche to rozszerzanie diety

Ja daję 2 dni coś nowego, potem wracam do tego co już jadł. I później znów 2 dni. Dla mnie 3 dni bez sensu, bo nijak się słoiczka nie daje podzielić na 3, po 24h trzeba wywalić i tak. Generalnie dajesz dziecku tyle, ile chce zjeść, czyli ładnie otwiera buzię i je ze smakiem. Jak zaczyna się odwracać od łyżeczki czy marudzić to dajesz sobie spokój.
Nie bój się rozszerzania, w większości przypadków idzie gładko.

Napisane przez ali_ma

Mój mały śpi pod kołderka ale bez podusi.
Co do słoiczków to ja daję małemu narazie tylko deserki, raz dziennie, daję około pół słoiczka, różnie reaguje, zależy od smaku, ale po paru łyżeczkach wcina bez krzywienia się.
Jabłko sama trę to zjada pół do całego, zależy jak duże. Marchwi dalej nie lubi nawet łączenie jej z jabłkiem które uwielbia nic nie daje.

Ale zaczęłaś od deserków? Może ci być ciężko do warzyw przyzwyczaić jak zaczęłaś od słodkości.