Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14 - Strona 64 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-12-30, 03:30   #1891
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Hulajnoge i rower ja trzymam na klatce schodowej. Pod schodami jest takie miejsce. Na to bym już nie miała miejsca w domu.

Na limango ostatnio była kampania i były piękne pozytywki. Patrzyłam na nie, ale był taki wybór, że nie mogłam się zdecydować. No i uznałam, że jeszcze za wcześnie.
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-30, 03:31   #1892
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Database er
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-30, 09:55   #1893
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Kurcze Pestka poszła dziś zaplakana. Mała grupa i była zbiorcza w starym żłobku. Zapomniałam o tym. Płakała przy oddawaniu. Tz się spieszył bo był spóźniony i nie wytłumaczył jej o co chodzi. Z tymi chłopami.... wasi tez maja takie zaćmienia czy tylko mój? :/
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-30, 09:58   #1894
vadi
*sportaddict*
 
Avatar vadi
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Kurcze Pestka poszła dziś zaplakana. Mała grupa i była zbiorcza w starym żłobku. Zapomniałam o tym. Płakała przy oddawaniu. Tz się spieszył bo był spóźniony i nie wytłumaczył jej o co chodzi. Z tymi chłopami.... wasi tez maja takie zaćmienia czy tylko mój? :/
Niestety nie tylko Twój :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
vadi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-30, 10:07   #1895
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Kurcze Pestka poszła dziś zaplakana. Mała grupa i była zbiorcza w starym żłobku. Zapomniałam o tym. Płakała przy oddawaniu. Tz się spieszył bo był spóźniony i nie wytłumaczył jej o co chodzi. Z tymi chłopami.... wasi tez maja takie zaćmienia czy tylko mój? :/


Biedna.
Klaudia tez dzisiaj pojechała do żłobka, ale powinna na poczatku byc w swojej grupie i dopiero pozniej połączą grupy. Ja ją odbiorę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-30, 10:58   #1896
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Masakra ....

U nas to jest inne wejście. Tamto było zamknięte
Zadzwoniłam czy mają klucze bo ani ubrania na przebranie ani kapci. Tylko pościel dziś dałam
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-30, 19:09   #1897
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Morelle, jak Pestka w zlobku?
Klaudia w porzadku, jak ją odebrałam to była w swojej grupie.
Jutro juz do zlobka nie idzie, 2.01 tez jej nie puszczam bo ma przyjechac kolezanka z trójką swoich dzieci.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-12-30, 20:44   #1898
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Dziękuję tez ok. Zadowolona i uśmiechnięta. Rano był tylko problem. Jutro też zostaje ze mną.
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-01, 12:18   #1899
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

dziewczyny, ten domek macie?
https://www.lidl-sklep.pl/PLAYTIVE-J...ami/p100266559


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

jak wasz sylwester?
My z balu Klaudii jestesmy bardzo zadowoleni.
Były animacje - m.in rożne tańce, robienie tub na konfetti, zamykanie dzieci w bańce. Był też szwedzki stół - soki, owoce, kanapki, paluszki. Minusem dla nas były m&msy. Klaudia nigdy tego nie jadla, a jak sięgnęła to latała non stop jeść.
Po 20tej wrocilismy do domu, ok 21.00 Klaudia zasnela. My z M obejrzelismy seriale i pilismy Prosseco. Prosseco pierwszy raz pilam i nie sądzilam, ze az tak uderza. Upilam sie nim.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-01, 16:37   #1900
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Xzora, super że bal udany
My byliśmy na balu a młody został u dziadków. Był bardzo dzielny i nie płakał, spał całą noc z babcią. Dla mnie bal skończył się średnio bo mimo że nie piłam już od północy to coś mi usiadło na żołądku i jak dotarliśmy do domu po 5 to nie mogłam spać tak mnie bolał brzuch.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-01, 17:09   #1901
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
dziewczyny, ten domek macie?
https://www.lidl-sklep.pl/PLAYTIVE-J...ami/p100266559


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

jak wasz sylwester?
My z balu Klaudii jestesmy bardzo zadowoleni.
Były animacje - m.in rożne tańce, robienie tub na konfetti, zamykanie dzieci w bańce. Był też szwedzki stół - soki, owoce, kanapki, paluszki. Minusem dla nas były m&msy. Klaudia nigdy tego nie jadla, a jak sięgnęła to latała non stop jeść.
Po 20tej wrocilismy do domu, ok 21.00 Klaudia zasnela. My z M obejrzelismy seriale i pilismy Prosseco. Prosseco pierwszy raz pilam i nie sądzilam, ze az tak uderza. Upilam sie nim.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tak ten.

Fajnie ze jesteście zadowoleni.

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
Xzora, super że bal udany
My byliśmy na balu a młody został u dziadków. Był bardzo dzielny i nie płakał, spał całą noc z babcią. Dla mnie bal skończył się średnio bo mimo że nie piłam już od północy to coś mi usiadło na żołądku i jak dotarliśmy do domu po 5 to nie mogłam spać tak mnie bolał brzuch.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W takich momentach zazdroszczam ze ktoś ma z kim zostawić dziecko.

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

U nas intensywnie.
Pestka bez drzemki jak zawsze. Wytrzymała do 23:30. Byłam z niej bardzo dumna. Najpierw wycofana 30 min. Potem pięknie się bawiła. Wszystkim dzieciom pozwalala bawić się swoimi zabawkami.
B zasnął o 22. Bawił się na macie i w łóżeczku.
Jestem mega zmęczona. Poszłam spać o 3. Z pestka na podłodze przy łóżeczku B. Bo dzieci bawily się u niej. O 4 B wstał na jedzenie i wtedy przeniosłam ją na łóżko. O 6 zadzwonił tz budzik. ... 6:30 płakał mój chrzesniAK. O 7 wstał B.
Także tyle z mojego spania.

Generalnie było fajnie. Ale. ... ostatni raz zapraszam jednych znajomych z ich dziećmi do domu. Do tej pory spotykaliśmy się u nich, na miescie lub u nas na grillu. I tak zostanie.
To co te dzieci zrobiły z pokojem Pestki.... dramat. Wparowaly od progu i wywalaly wszystko co się dało z pudełek, koszy, kuchni itd. Dobrze ze małe elementy schowałam.
Pestka była wystraszona. Tajfun totalny. Nie wiem czy wszystko jest bo posprzatalam tylko pobieżnie. Jutro jak pójdzie do żłobka to sprawdzę. Dobrze, że kuzyna zona mi chociaż pomogła.
A drugie co mnie wkurzyło to fakt, że te jedno z tych dzieci dopiero co miało paciorkowca i nie jestem przekonana , że było zdrowe bo kaszlalo okropnie. Jednak najbardziej mnie przeraziło jak zobaczyłam spływający z nosa katar w kolorze szpinaku. .... ciemno zielony. Nigdy takiego nie widziałam. Oby Pestki nie ruszyło.
Musze wyprać całą pościel.

Poza tym było ok.
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-01, 18:16   #1902
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Tak ten.

Fajnie ze jesteście zadowoleni.

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------



W takich momentach zazdroszczam ze ktoś ma z kim zostawić dziecko.

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

U nas intensywnie.
Pestka bez drzemki jak zawsze. Wytrzymała do 23:30. Byłam z niej bardzo dumna. Najpierw wycofana 30 min. Potem pięknie się bawiła. Wszystkim dzieciom pozwalala bawić się swoimi zabawkami.
B zasnął o 22. Bawił się na macie i w łóżeczku.
Jestem mega zmęczona. Poszłam spać o 3. Z pestka na podłodze przy łóżeczku B. Bo dzieci bawily się u niej. O 4 B wstał na jedzenie i wtedy przeniosłam ją na łóżko. O 6 zadzwonił tz budzik. ... 6:30 płakał mój chrzesniAK. O 7 wstał B.
Także tyle z mojego spania.

Generalnie było fajnie. Ale. ... ostatni raz zapraszam jednych znajomych z ich dziećmi do domu. Do tej pory spotykaliśmy się u nich, na miescie lub u nas na grillu. I tak zostanie.
To co te dzieci zrobiły z pokojem Pestki.... dramat. Wparowaly od progu i wywalaly wszystko co się dało z pudełek, koszy, kuchni itd. Dobrze ze małe elementy schowałam.
Pestka była wystraszona. Tajfun totalny. Nie wiem czy wszystko jest bo posprzatalam tylko pobieżnie. Jutro jak pójdzie do żłobka to sprawdzę. Dobrze, że kuzyna zona mi chociaż pomogła.
A drugie co mnie wkurzyło to fakt, że te jedno z tych dzieci dopiero co miało paciorkowca i nie jestem przekonana , że było zdrowe bo kaszlalo okropnie. Jednak najbardziej mnie przeraziło jak zobaczyłam spływający z nosa katar w kolorze szpinaku. .... ciemno zielony. Nigdy takiego nie widziałam. Oby Pestki nie ruszyło.
Musze wyprać całą pościel.

Poza tym było ok.
Ja jakos tez nie rozumiem dzieci ktore wpadaja jak do siebie i robia tajfun.... rozumiem dzieci dziecmi ale mnie to strasznie drazni.... bo Amelka taka nie jest. Rozumiem Cie doskonale. W kwestii gila.... nie wiem ale chyba niektorzy rodzice maja to na porzadku dziennyn skoro nie widza w tym nic dziwnego. Na wigilii bylismy po jelitowce a tam dzieci same kaszlace i zaflikane.... caly czas tylko trzeslam portkami czy znow czegos nie zlapiemy bo jelitowke wiemy gdzie zalapalismy(od tych samych co byli na wigilii bo jak sie okazalo chorowali przed nami)



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-01, 19:37   #1903
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Tak ten.

Fajnie ze jesteście zadowoleni.

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------



W takich momentach zazdroszczam ze ktoś ma z kim zostawić dziecko.

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

U nas intensywnie.
Pestka bez drzemki jak zawsze. Wytrzymała do 23:30. Byłam z niej bardzo dumna. Najpierw wycofana 30 min. Potem pięknie się bawiła. Wszystkim dzieciom pozwalala bawić się swoimi zabawkami.
B zasnął o 22. Bawił się na macie i w łóżeczku.
Jestem mega zmęczona. Poszłam spać o 3. Z pestka na podłodze przy łóżeczku B. Bo dzieci bawily się u niej. O 4 B wstał na jedzenie i wtedy przeniosłam ją na łóżko. O 6 zadzwonił tz budzik. ... 6:30 płakał mój chrzesniAK. O 7 wstał B.
Także tyle z mojego spania.

Generalnie było fajnie. Ale. ... ostatni raz zapraszam jednych znajomych z ich dziećmi do domu. Do tej pory spotykaliśmy się u nich, na miescie lub u nas na grillu. I tak zostanie.
To co te dzieci zrobiły z pokojem Pestki.... dramat. Wparowaly od progu i wywalaly wszystko co się dało z pudełek, koszy, kuchni itd. Dobrze ze małe elementy schowałam.
Pestka była wystraszona. Tajfun totalny. Nie wiem czy wszystko jest bo posprzatalam tylko pobieżnie. Jutro jak pójdzie do żłobka to sprawdzę. Dobrze, że kuzyna zona mi chociaż pomogła.
A drugie co mnie wkurzyło to fakt, że te jedno z tych dzieci dopiero co miało paciorkowca i nie jestem przekonana , że było zdrowe bo kaszlalo okropnie. Jednak najbardziej mnie przeraziło jak zobaczyłam spływający z nosa katar w kolorze szpinaku. .... ciemno zielony. Nigdy takiego nie widziałam. Oby Pestki nie ruszyło.
Musze wyprać całą pościel.

Poza tym było ok.
O, to u Was też wesoło. U nas pod koniec śniadania na pierwszy dzień świąt szwagierka radośnie wyjaśniła, że wczoraj (na Wigilii) jej syn dostał gorączki i ma zapalenie oskrzeli. Przyszła oczywiście z nim.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-01, 20:42   #1904
emmos
Zakorzenienie
 
Avatar emmos
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 485
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Zdrówka przede wszystkim!

My bylismy w domu, odmówiliśmy zaproszenia do znajomych, bo Tymek znowu odwala z karmieniem. Juz sobie zaczynam coś wkręcać na nowo. Amelka obudziala sie po 23 i załapała się na szampana i fajerwerki za oknem. Tymek zasnął przed 24.

Xzora, ekstra ten bal Ja ze słodyczami teoche odpuściłam w święta, bo juz nie chciałam przed osobami ktore widzę raz w roku tłumaczyć co o tym mysle.

Morelle, ale szoguny z tych dzieci. Teraz dopiero zczailam co miałaś na mysli pisząc o chowaniu tych drobnych zabawek

Pestycyda, współczuje bolu brzucha.

Masakra z tymi chorymi dziećmi!




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Sama napiszę swoją historię
emmos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-01, 21:48   #1905
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤ cz. 14

wiecie, że kolor gluta wcale nie swiadczy o tym, czy to bakteria, wirus, czy bardzo zarazliwe itp? kolor wydzieliny wynika z tego,czy organizm sie broni.

Z FB Moniki Skuzy:

Skoro już jesteśmy przy tematyce zatok i kataru, zawsze zastanawia mnie skąd się biorą teorie odnośnie koloru kataru. Że niby zielony to bakterie, a żółty to coś tam....

Katar jak katar, ten infekcyjny ze wzmożonym wydzielaniem śluzu zaczyna się najczęściej bezbarwnie i może zmienić kolor, ale nie w zależności od typu infekcji tylko w zależności od reakcji naszego układu odpornościowego.

To co zabarwia śluz to nic innego jak enzym zawarty w białych krwinkach. Także żółty czy zielony katar świadczą tylko o tym, że nasz układ immunologiczny wszedł na wyższy poziom i walczy z infekcją.
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-02, 08:10   #1906
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤ cz. 14

Tak czy inaczej infekcja. Idealnie na wizytę :/ normalnie zła byłam. A jeszcze wczoraj sobie uświadomiłam , że rano ich mama ubrała sobie adidasy i chodziła po całym mieszkaniu. Gdzie B pełza i wszystko lize... nie wiem czemu nie zareagowałam...

Płakać mi się chce jak widzę Pestki pokój. Musze to dziś posprzątać. Wczoraj pod łóżkiem znalazlam kawałek plastiku. Chwilę mi zajęło zanim zrozumialam, że to ze środka odkurzacza. ..

Spodziewałam się bałaganu, ale kurna nie takiego. Moje dziecko nie wywala zabawek i sprząta po sobie jak się czymś nie bawi. Albo chociaż zostawia mniej więcej na miejscu. A tu to jakaś porażka. Juz widziałam , że brakuje elementów od zestawu karamienia lalek.
Dobrze, że te małe rzeczy pochowalam na szafe. Chociaż i tak sciagnely 1. Ale akurat byłam w przedpokoju i widziałam. Zabrałam bez skrupułów. No masakra
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-02, 09:43   #1907
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Xzora, ciekawe z tym katarem! Może to o racja bo jak Wojtek w zeszłym roku tak chorował to w 90% przypadków kolor kataru był biały lub przezroczysty a on miał zapalenie oskrzeli za zapaleniem oskrzeli. Teraz choruje zdecydowanie łagodniej a katar szubko z przezroczystego zmienia się w zielony i nawet mnie to martwiło ale właśnie przestało

Morele, chyba ciężko oczekiwać od dzieci porządku ale masz rację że taki tajfun to trochę przesada. Tzn myślę że ktoś dorosły (matka lub ojciec) tych dzieci powinien to po prostu nadzorować. Może jak się nigdy nie pilnowalo dzieci w tym względzie to ciężko się dziwić żeby sprzątały w ferworze nowych zabawek u kogoś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-02, 10:42   #1908
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

No tu trzeba winic rodzicow za brak kontroli. Nie wyobrazam sobie by moje dziecko poszlo do kogos narobilo rozpierduchy pogubilo elementy a ja bym to tak zostawila....

Moj chrzesniak ostatnio plul mi na lustro od szafy a rodzice nic. Bo ma taka faze teraz ....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-02, 10:57   #1909
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤ cz. 14

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Tak czy inaczej infekcja. Idealnie na wizytę :/ normalnie zła byłam. A jeszcze wczoraj sobie uświadomiłam , że rano ich mama ubrała sobie adidasy i chodziła po całym mieszkaniu. Gdzie B pełza i wszystko lize... nie wiem czemu nie zareagowałam...

Płakać mi się chce jak widzę Pestki pokój. Musze to dziś posprzątać. Wczoraj pod łóżkiem znalazlam kawałek plastiku. Chwilę mi zajęło zanim zrozumialam, że to ze środka odkurzacza. ..

Spodziewałam się bałaganu, ale kurna nie takiego. Moje dziecko nie wywala zabawek i sprząta po sobie jak się czymś nie bawi. Albo chociaż zostawia mniej więcej na miejscu. A tu to jakaś porażka. Juz widziałam , że brakuje elementów od zestawu karamienia lalek.
Dobrze, że te małe rzeczy pochowalam na szafe. Chociaż i tak sciagnely 1. Ale akurat byłam w przedpokoju i widziałam. Zabrałam bez skrupułów. No masakra
Wspolczuje szkód w pokoju Pestki. Z twojego opisu to te dzieci to jakaś szarańcza. Też bym nie zapraszała kogoś, kto robi demolkę. Albo dalabym jeszcze jedną szansę rozmawiając o zachowaniu jakiego oczekuje i jesli nie byloby poprawy to przestalabym zapraszac.
Co do tego zielonego gluta - najbardziej zarazliwy okres to przy pierszych objawach przeziebienia, takze male ryzyko rzebyscie sie zarazili. chociaz zaraza sie bardzo dlugo - nawet 2 dni przed wystapieniem objawow o 4 dni po ustapieniu.


Cytat:
Napisane przez emmos Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Zdrówka przede wszystkim!

My bylismy w domu, odmówiliśmy zaproszenia do znajomych, bo Tymek znowu odwala z karmieniem. Juz sobie zaczynam coś wkręcać na nowo. Amelka obudziala sie po 23 i załapała się na szampana i fajerwerki za oknem. Tymek zasnął przed 24.

Xzora, ekstra ten bal Ja ze słodyczami teoche odpuściłam w święta, bo juz nie chciałam przed osobami ktore widzę raz w roku tłumaczyć co o tym mysle.

Morelle, ale szoguny z tych dzieci. Teraz dopiero zczailam co miałaś na mysli pisząc o chowaniu tych drobnych zabawek

Pestycyda, współczuje bolu brzucha.

Masakra z tymi chorymi dziećmi!




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ojej, co sie dzieje z karmieniem? wy juz rozszerzacie diete?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-02, 11:08   #1910
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
Xzora, ciekawe z tym katarem! Może to o racja bo jak Wojtek w zeszłym roku tak chorował to w 90% przypadków kolor kataru był biały lub przezroczysty a on miał zapalenie oskrzeli za zapaleniem oskrzeli. Teraz choruje zdecydowanie łagodniej a katar szubko z przezroczystego zmienia się w zielony i nawet mnie to martwiło ale właśnie przestało

Morele, chyba ciężko oczekiwać od dzieci porządku ale masz rację że taki tajfun to trochę przesada. Tzn myślę że ktoś dorosły (matka lub ojciec) tych dzieci powinien to po prostu nadzorować. Może jak się nigdy nie pilnowalo dzieci w tym względzie to ciężko się dziwić żeby sprzątały w ferworze nowych zabawek u kogoś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Właśnie ja tego nie rozumiem. Zwłaszcza że matka tych dzieci siedziała z nimi w pokoju bo ta mała nie dawała jej spokoju.

Na wigilii było u kuzyna wiecej dzieci i żadne nie robiło takiego bałaganu. Nastawiałam się na bałagan , ale wywalanie wszystkiego do góry nogami to przesada.

A po wszystkim sprzątać pomagała mi matka innego dziecka, a nie tamta.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Emmos; B dopiero od 2 dni w końcu otwiera buzię i chce jeść. Czyli skończone 7 Mc.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Cytat:
Napisane przez anusia1990 Pokaż wiadomość
No tu trzeba winic rodzicow za brak kontroli. Nie wyobrazam sobie by moje dziecko poszlo do kogos narobilo rozpierduchy pogubilo elementy a ja bym to tak zostawila....

Moj chrzesniak ostatnio plul mi na lustro od szafy a rodzice nic. Bo ma taka faze teraz ....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zgadzam się.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
Wspolczuje szkód w pokoju Pestki. Z twojego opisu to te dzieci to jakaś szarańcza. Też bym nie zapraszała kogoś, kto robi demolkę. Albo dalabym jeszcze jedną szansę rozmawiając o zachowaniu jakiego oczekuje i jesli nie byloby poprawy to przestalabym zapraszac.
Co do tego zielonego gluta - najbardziej zarazliwy okres to przy pierszych objawach przeziebienia, takze male ryzyko rzebyscie sie zarazili. chociaz zaraza sie bardzo dlugo - nawet 2 dni przed wystapieniem objawow o 4 dni po ustapieniu.





ojej, co sie dzieje z karmieniem? wy juz rozszerzacie diete?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie lubię takich konfrontacji. Zwłaszcza że ta dziewczyna jest specyficzna. Toleruje głównie mężczyzn. Także wole nie zaczynać takiej rozmowy.
Grill pod domem będzie ok.


Dziewczyny polecicie jakaś inna wit c niż Ascolip Liposomalna witamina C? Niestety Pestka nie chce tego kompletnie pić :/
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-02, 11:47   #1911
vadi
*sportaddict*
 
Avatar vadi
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Morelle, szczerze współczuję :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
vadi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-02, 18:19   #1912
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Posprzątane. Wszystko znalazlam, ale wszystkie zakamarki pełne. Z głowy
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-04, 09:21   #1913
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Wojtek dostał goraczki tak z niczego. Zero innych objawów. Podejrzewam trzydniówkę po raz drugi...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-04, 09:26   #1914
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Zdrówka dla was!

Ja dostałam info, ze będą zwolnienia. Do marca. Także czekam co będzie.
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-04, 10:28   #1915
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Zdrówka dla was!

Ja dostałam info, ze będą zwolnienia. Do marca. Także czekam co będzie.
Bardzo mi przykro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-04, 10:52   #1916
Devileek
Zakorzenienie
 
Avatar Devileek
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 653
GG do Devileek
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

U nas panuje ospa w sąsiednim mieście a ja chciałam go w przyszłym tygodniu zaszczepić ... ciekawe czy uda nam się zapobiec


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Lepiej kupić jedną drogą rzecz, która ci się podoba,
niż kilka tanich, które podobają ci się tylko trochę 
Devileek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-04, 11:49   #1917
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Zdrówka dla was!

Ja dostałam info, ze będą zwolnienia. Do marca. Także czekam co będzie.
Glowa do gory jeszcze nic nie jest przesadzone

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-04, 12:09   #1918
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Morele ale chyba na macierzyńskim nie mogą Cię zwolnić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-04, 12:15   #1919
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Zwolnić nie. Na rodzicielskim. Ale mogą mi obniżyć pensje. Na to samo wyjdzie.

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Devileek Pokaż wiadomość
U nas panuje ospa w sąsiednim mieście a ja chciałam go w przyszłym tygodniu zaszczepić ... ciekawe czy uda nam się zapobiec


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My nie mamy drugiej dawki
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-04, 20:36   #1920
emmos
Zakorzenienie
 
Avatar emmos
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 485
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Xzora, Tymek odmawia piersi, butelki z moim mlekiem, butelki z mm. Jestesmy zapisani do gastrologa, bo coś ciezko mi uwierzyć, że jest zdrowy jak on mi po 10h potrafi nic nie jesc. Rd już zaczęliśmy, ale idzie bardzo opornie, dopiero wprowadzam warzywa. Tym się jednak nie martwie, ma czas, ale to mleko to masakra jakas. Znowu całymi dniami kombinuje jak go nakarmić. Co ciekawe jak zaśnie to ciągnie piers/smoczek normalnie. Jak jest wybudzony to płacze na sam widok... Czytałam o nietolerancji laktozy, ze u niektórych dzieci było podobnie. Nie chce mu wmawiać chorob, bo juz mnie wszyscy wokół o to posądzają, ale coś mi tu nie gra i nikt mi nie powie, że wszystko jest ok.

Morelle, rd mnie nie martwi na ten moment.

Pestycyda, zdrowia dla Wojtka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Sama napiszę swoją historię
emmos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-10-27 17:24:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:25.