Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14 - Strona 65 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-01-05, 09:11   #1921
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez emmos Pokaż wiadomość
Xzora, Tymek odmawia piersi, butelki z moim mlekiem, butelki z mm. Jestesmy zapisani do gastrologa, bo coś ciezko mi uwierzyć, że jest zdrowy jak on mi po 10h potrafi nic nie jesc. Rd już zaczęliśmy, ale idzie bardzo opornie, dopiero wprowadzam warzywa. Tym się jednak nie martwie, ma czas, ale to mleko to masakra jakas. Znowu całymi dniami kombinuje jak go nakarmić. Co ciekawe jak zaśnie to ciągnie piers/smoczek normalnie. Jak jest wybudzony to płacze na sam widok... Czytałam o nietolerancji laktozy, ze u niektórych dzieci było podobnie. Nie chce mu wmawiać chorob, bo juz mnie wszyscy wokół o to posądzają, ale coś mi tu nie gra i nikt mi nie powie, że wszystko jest ok.

Morelle, rd mnie nie martwi na ten moment.

Pestycyda, zdrowia dla Wojtka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
10h faktycznie brzmi nienajlepiej
Mam dziewczynke w rodzinie obecnie juz roczna ale do tej pory jest problem z karmieniem ale generalnie zeby zjadla butelke musiala leciec muzyka w tle. Dopoki tego nie odkryli karmili ja glownie na spiocha....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-05, 11:00   #1922
emmos
Zakorzenienie
 
Avatar emmos
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 485
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez anusia1990 Pokaż wiadomość
10h faktycznie brzmi nienajlepiej
Mam dziewczynke w rodzinie obecnie juz roczna ale do tej pory jest problem z karmieniem ale generalnie zeby zjadla butelke musiala leciec muzyka w tle. Dopoki tego nie odkryli karmili ja glownie na spiocha....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To też ciekawie. A konsultowali to z jakimś lekarzem? Ehh niby przy drugim dziecku wszystko jest takie proste... Tymek w dzień śpi mi tylko 2 razy, więc liczba karmień na śpiocha też już mi się zmniejsza. Z jednej strony chciałbym zatrzymać czas, żeby ciagle był takim słodki maluszkiem, z drugiej wolałabym żeby powiedział o co chodzi, czy coś go boli... Anusia na kiedy masz dokładnie termin? Początek marca?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Sama napiszę swoją historię
emmos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-05, 11:47   #1923
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Lipcówki 2017 cz. 14

Cytat:
Napisane przez emmos Pokaż wiadomość
Xzora, Tymek odmawia piersi, butelki z moim mlekiem, butelki z mm. Jestesmy zapisani do gastrologa, bo coś ciezko mi uwierzyć, że jest zdrowy jak on mi po 10h potrafi nic nie jesc. Rd już zaczęliśmy, ale idzie bardzo opornie, dopiero wprowadzam warzywa. Tym się jednak nie martwie, ma czas, ale to mleko to masakra jakas. Znowu całymi dniami kombinuje jak go nakarmić. Co ciekawe jak zaśnie to ciągnie piers/smoczek normalnie. Jak jest wybudzony to płacze na sam widok... Czytałam o nietolerancji laktozy, ze u niektórych dzieci było podobnie. Nie chce mu wmawiać chorob, bo juz mnie wszyscy wokół o to posądzają, ale coś mi tu nie gra i nikt mi nie powie, że wszystko jest ok.

Morelle, rd mnie nie martwi na ten moment.

Pestycyda, zdrowia dla Wojtka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
współczuję dobrze, że drążysz temat. a z cdl sie konsultowalas?

U nas przy niedozywieniu Klaudia plakala na widok piersi i butelki. Pozniej przy wiekszym dokarmianiu mm sie unormowalo, a potem wyszla nietolerancja na bmk. Chociaz wydaje mi sie, ze ta nietolerancja u nas nie miala znaczenia, a jedynie to, ze mojego mleka za malo ssala.
A jakie mm dajesz? moze warto podmienic na dla alergikow?




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
Wojtek dostał goraczki tak z niczego. Zero innych objawów. Podejrzewam trzydniówkę po raz drugi...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


my mielismy 2 razy. Zdrowia dla Wojtka!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-05, 14:38   #1924
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez emmos Pokaż wiadomość
To też ciekawie. A konsultowali to z jakimś lekarzem? Ehh niby przy drugim dziecku wszystko jest takie proste... Tymek w dzień śpi mi tylko 2 razy, więc liczba karmień na śpiocha też już mi się zmniejsza. Z jednej strony chciałbym zatrzymać czas, żeby ciagle był takim słodki maluszkiem, z drugiej wolałabym żeby powiedział o co chodzi, czy coś go boli... Anusia na kiedy masz dokładnie termin? Początek marca?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Z gastrologiem ale nic nie odkryl nowego. Generalnie dziewczynka rozwija sie prawidlowo teraz jak ma juz rok dopiero chetniej je ale stale pokarmy. Oni praktycznie po roku dopiero zaczeli rd. Ja to bylam w szoku jak widzialam roczne dziecko jedzace zblendowana dynie ze w sensie tak pozno.

17 marca ale cos czuje ze jak z Amelka nie wytrzymam do terminu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-05, 15:45   #1925
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

A my jednak jelitowka-.-

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-05, 16:48   #1926
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
A my jednak jelitowka-.-

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


ok, wspolczuje. Szybkiego powrotu do zdrowia!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-07, 19:19   #1927
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Eh Wojtek przechodzi bardzo ciężko tą jelitowke. Trzyma go już 4 dni. W długi weekend byliśmy na opiece nocnej i świątecznej gdzie kulawy lekarz z Syrii (poważnie...) Nawet nas nie wysłuchał tylko dał skierowanie do szpitala. Ponieważ Wojtek pił wodę i nie wymiotował to zdecydowaliśmy się go zostawić w domu i wezwać normalnego pediatrę który jak człowiek dał nam nifuroksazyd, zbadał go i stwierdził że jeszcze nie ma takiego odwodnienia żeby od razu się kłaść do szpitala. Dziś już jest trochę lepiej bo nie gorączkuje i odzyskuje apetyt ale biegunka trwa nadal.

Ja dziś zaczęłam nową pracę w szkole specjalnej. Póki co to jest chaos jak nie wiem. Dzieci które mam na ćwiczenia to oczywiście ciężcy autyści których już ktoś chciał się pozbyć i nie idzie się wykazać za bardzo. Ale to nieważne bo póki co nie mam nawet własnej sali.

Do tego umarł piesek moich rodziców którego miałam od dziecka. Do tego umarł chłopiec z glejakiem mózgu którego rehabilitowałam. Ale się rok zaczął...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-01-07, 21:44   #1928
emmos
Zakorzenienie
 
Avatar emmos
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 485
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
Eh Wojtek przechodzi bardzo ciężko tą jelitowke. Trzyma go już 4 dni. W długi weekend byliśmy na opiece nocnej i świątecznej gdzie kulawy lekarz z Syrii (poważnie...) Nawet nas nie wysłuchał tylko dał skierowanie do szpitala. Ponieważ Wojtek pił wodę i nie wymiotował to zdecydowaliśmy się go zostawić w domu i wezwać normalnego pediatrę który jak człowiek dał nam nifuroksazyd, zbadał go i stwierdził że jeszcze nie ma takiego odwodnienia żeby od razu się kłaść do szpitala. Dziś już jest trochę lepiej bo nie gorączkuje i odzyskuje apetyt ale biegunka trwa nadal.

Ja dziś zaczęłam nową pracę w szkole specjalnej. Póki co to jest chaos jak nie wiem. Dzieci które mam na ćwiczenia to oczywiście ciężcy autyści których już ktoś chciał się pozbyć i nie idzie się wykazać za bardzo. Ale to nieważne bo póki co nie mam nawet własnej sali.

Do tego umarł piesek moich rodziców którego miałam od dziecka. Do tego umarł chłopiec z glejakiem mózgu którego rehabilitowałam. Ale się rok zaczął...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Och Pestycyda Mam nadzieję, że jutro już biegunka ustanie. Dobrą decyzję podjęliście. Dobrze, ze obyło się bez szpitala, bo tam Wojtek mógłby złapać coś gorszego. Kurde najlepiej, szpital i już. Masakra. Człowiek zawierza zdrowie dzieci lekarzom, a oni traktują nas na zasadzie odwal się. Wspolczuję przejść.
Przykro mi z powodu pieska, pamietam, że pisałaś już o nim kiedyś.
Mam nadzieję, że w pracy jakos Ci się wszystko poukłada. Masz mega trudną pracę. Chyba nie poradziłabym sobie na Twoim miejscu. Bardzo smutna wiadomość o rehabilitowanym przez Ciebie chłopcu


Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
współczuję dobrze, że drążysz temat. a z cdl sie konsultowalas?

U nas przy niedozywieniu Klaudia plakala na widok piersi i butelki. Pozniej przy wiekszym dokarmianiu mm sie unormowalo, a potem wyszla nietolerancja na bmk. Chociaz wydaje mi sie, ze ta nietolerancja u nas nie miala znaczenia, a jedynie to, ze mojego mleka za malo ssala.
A jakie mm dajesz? moze warto podmienic na dla alergikow?




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------





my mielismy 2 razy. Zdrowia dla Wojtka!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Konsultowałam z cdl dwa razy. Podobno to nie ten trop.
Co do mleka to w zasadzie nie daje jeszcze zadnego mm, bo Tymon nawet łyka zrobic nie chce. Kupiłam Bebilon zwykły na próbę zeby dać mu inny wariant niż moje mleko. Jestem teraz na takim etapie, że chciałabym zakończyć kp, bo psychicznie mnie meczy to, że on nie chce pic. Stresuje sie od karmienia do karmienia czy złapie czy nie. Z drugiej strony odciagam mleko, zeby nie stracić.
Piszesz, że Klaudia plakala na widok piersi i butelki. Ile wtedy miała? Jak z tego wyszlyscie? Długo to trwało?

Cytat:
Napisane przez anusia1990 Pokaż wiadomość
Z gastrologiem ale nic nie odkryl nowego. Generalnie dziewczynka rozwija sie prawidlowo teraz jak ma juz rok dopiero chetniej je ale stale pokarmy. Oni praktycznie po roku dopiero zaczeli rd. Ja to bylam w szoku jak widzialam roczne dziecko jedzace zblendowana dynie ze w sensie tak pozno.

17 marca ale cos czuje ze jak z Amelka nie wytrzymam do terminu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To juz niewiele Ci zostało. A jak sie czujesz?
Czemu rd tak pozno zaczęli? Dziecko nie chciało jesc i tak to przesuwali? Moj młody dziś całkiem ładnie dynie jadł, wiec mam nadzieje, ze z dnia na dzień bedzie lepiej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Sama napiszę swoją historię
emmos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 06:08   #1929
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Emmos, dziękuję za ciepłe slowa. Mam nadzieję że wyjedziecie z Tymkiem na prosto z karmieniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 07:42   #1930
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez emmos Pokaż wiadomość
Och Pestycyda Mam nadzieję, że jutro już biegunka ustanie. Dobrą decyzję podjęliście. Dobrze, ze obyło się bez szpitala, bo tam Wojtek mógłby złapać coś gorszego. Kurde najlepiej, szpital i już. Masakra. Człowiek zawierza zdrowie dzieci lekarzom, a oni traktują nas na zasadzie odwal się. Wspolczuję przejść.
Przykro mi z powodu pieska, pamietam, że pisałaś już o nim kiedyś.
Mam nadzieję, że w pracy jakos Ci się wszystko poukłada. Masz mega trudną pracę. Chyba nie poradziłabym sobie na Twoim miejscu. Bardzo smutna wiadomość o rehabilitowanym przez Ciebie chłopcu





Konsultowałam z cdl dwa razy. Podobno to nie ten trop.
Co do mleka to w zasadzie nie daje jeszcze zadnego mm, bo Tymon nawet łyka zrobic nie chce. Kupiłam Bebilon zwykły na próbę zeby dać mu inny wariant niż moje mleko. Jestem teraz na takim etapie, że chciałabym zakończyć kp, bo psychicznie mnie meczy to, że on nie chce pic. Stresuje sie od karmienia do karmienia czy złapie czy nie. Z drugiej strony odciagam mleko, zeby nie stracić.
Piszesz, że Klaudia plakala na widok piersi i butelki. Ile wtedy miała? Jak z tego wyszlyscie? Długo to trwało?




To juz niewiele Ci zostało. A jak sie czujesz?
Czemu rd tak pozno zaczęli? Dziecko nie chciało jesc i tak to przesuwali? Moj młody dziś całkiem ładnie dynie jadł, wiec mam nadzieje, ze z dnia na dzień bedzie lepiej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Zaczeli pozno ale szlo to mozolnie bo mala straszny niejadek...


Jak to w ciazy. Glownie dokucza mi zgaga i plecy no i straszliwe parcie na pecherz. No i Amelka wiadomo nie daje taryfy ulgowej.

z nowym rokiem dostalam prezent od ubezpieczyciela telefon z info ze moj gin nie przyjmuje w ramach pakietow.... nie weryfikowalam czy w ogole przyjmuje np prywatnie bo za te wizyty co mialam w tej placowce nie dalabym nawet zlamanego grosza. Wiec przenioslam sie na stale do tego ktory wykonywal mi usg prenatalne. Wczoraj bylam na III USG same nudy jak to wspomnial,ciaza rozwija sie idealnie.

30+2 Alicja wazy ok 1.4kg

Tak bezczelnie wypiela bolke do usg ze nie pozostawia zludzen co do plci

No i jest glowka w dol to by wyjasnialo dlaczego od paru dni czuje sie jakby mi ktos uwiazal odwaznik miedzy nogami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 09:59   #1931
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez emmos Pokaż wiadomość
Xzora, Tymek odmawia piersi, butelki z moim mlekiem, butelki z mm. Jestesmy zapisani do gastrologa, bo coś ciezko mi uwierzyć, że jest zdrowy jak on mi po 10h potrafi nic nie jesc. Rd już zaczęliśmy, ale idzie bardzo opornie, dopiero wprowadzam warzywa. Tym się jednak nie martwie, ma czas, ale to mleko to masakra jakas. Znowu całymi dniami kombinuje jak go nakarmić. Co ciekawe jak zaśnie to ciągnie piers/smoczek normalnie. Jak jest wybudzony to płacze na sam widok... Czytałam o nietolerancji laktozy, ze u niektórych dzieci było podobnie. Nie chce mu wmawiać chorob, bo juz mnie wszyscy wokół o to posądzają, ale coś mi tu nie gra i nikt mi nie powie, że wszystko jest ok.

Morelle, rd mnie nie martwi na ten moment.

Pestycyda, zdrowia dla Wojtka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
B mi nie jadł tak od 2 tyg. W nocy ma normalnie przerwy 9h, ale w dzień jadł co 3-4h. Ostatnio co 6h. Okazało się, że idzie pierwszy ząb. U was to jednak chyba od początku tak jest? Kciuki, żeby wszystko było ok.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
A my jednak jelitowka-.-

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zdrówka!

Pestka ze mną też dziś w domu. Zatoki. Jutro już idzie do żłobka.

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
Eh Wojtek przechodzi bardzo ciężko tą jelitowke. Trzyma go już 4 dni. W długi weekend byliśmy na opiece nocnej i świątecznej gdzie kulawy lekarz z Syrii (poważnie...) Nawet nas nie wysłuchał tylko dał skierowanie do szpitala. Ponieważ Wojtek pił wodę i nie wymiotował to zdecydowaliśmy się go zostawić w domu i wezwać normalnego pediatrę który jak człowiek dał nam nifuroksazyd, zbadał go i stwierdził że jeszcze nie ma takiego odwodnienia żeby od razu się kłaść do szpitala. Dziś już jest trochę lepiej bo nie gorączkuje i odzyskuje apetyt ale biegunka trwa nadal.

Ja dziś zaczęłam nową pracę w szkole specjalnej. Póki co to jest chaos jak nie wiem. Dzieci które mam na ćwiczenia to oczywiście ciężcy autyści których już ktoś chciał się pozbyć i nie idzie się wykazać za bardzo. Ale to nieważne bo póki co nie mam nawet własnej sali.

Do tego umarł piesek moich rodziców którego miałam od dziecka. Do tego umarł chłopiec z glejakiem mózgu którego rehabilitowałam. Ale się rok zaczął...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ojej pestycyda przesyłam mocne uściski
Jak W? Lepiej?

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Cytat:
Napisane przez emmos Pokaż wiadomość
Och Pestycyda Mam nadzieję, że jutro już biegunka ustanie. Dobrą decyzję podjęliście. Dobrze, ze obyło się bez szpitala, bo tam Wojtek mógłby złapać coś gorszego. Kurde najlepiej, szpital i już. Masakra. Człowiek zawierza zdrowie dzieci lekarzom, a oni traktują nas na zasadzie odwal się. Wspolczuję przejść.
Przykro mi z powodu pieska, pamietam, że pisałaś już o nim kiedyś.
Mam nadzieję, że w pracy jakos Ci się wszystko poukłada. Masz mega trudną pracę. Chyba nie poradziłabym sobie na Twoim miejscu. Bardzo smutna wiadomość o rehabilitowanym przez Ciebie chłopcu





Konsultowałam z cdl dwa razy. Podobno to nie ten trop.
Co do mleka to w zasadzie nie daje jeszcze zadnego mm, bo Tymon nawet łyka zrobic nie chce. Kupiłam Bebilon zwykły na próbę zeby dać mu inny wariant niż moje mleko. Jestem teraz na takim etapie, że chciałabym zakończyć kp, bo psychicznie mnie meczy to, że on nie chce pic. Stresuje sie od karmienia do karmienia czy złapie czy nie. Z drugiej strony odciagam mleko, zeby nie stracić.
Piszesz, że Klaudia plakala na widok piersi i butelki. Ile wtedy miała? Jak z tego wyszlyscie? Długo to trwało?




To juz niewiele Ci zostało. A jak sie czujesz?
Czemu rd tak pozno zaczęli? Dziecko nie chciało jesc i tak to przesuwali? Moj młody dziś całkiem ładnie dynie jadł, wiec mam nadzieje, ze z dnia na dzień bedzie lepiej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Emmos nie kupuj bebilonu. To mleko jest najgorsze ze wszystkich ze względu na skład.

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Cytat:
Napisane przez anusia1990 Pokaż wiadomość
Zaczeli pozno ale szlo to mozolnie bo mala straszny niejadek...


Jak to w ciazy. Glownie dokucza mi zgaga i plecy no i straszliwe parcie na pecherz. No i Amelka wiadomo nie daje taryfy ulgowej.

z nowym rokiem dostalam prezent od ubezpieczyciela telefon z info ze moj gin nie przyjmuje w ramach pakietow.... nie weryfikowalam czy w ogole przyjmuje np prywatnie bo za te wizyty co mialam w tej placowce nie dalabym nawet zlamanego grosza. Wiec przenioslam sie na stale do tego ktory wykonywal mi usg prenatalne. Wczoraj bylam na III USG same nudy jak to wspomnial,ciaza rozwija sie idealnie.

30+2 Alicja wazy ok 1.4kg

Tak bezczelnie wypiela bolke do usg ze nie pozostawia zludzen co do plci

No i jest glowka w dol to by wyjasnialo dlaczego od paru dni czuje sie jakby mi ktos uwiazal odwaznik miedzy nogami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fajnie, że wszystko ok
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-08, 11:08   #1932
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez emmos Pokaż wiadomość
Och Pestycyda Mam nadzieję, że jutro już biegunka ustanie. Dobrą decyzję podjęliście. Dobrze, ze obyło się bez szpitala, bo tam Wojtek mógłby złapać coś gorszego. Kurde najlepiej, szpital i już. Masakra. Człowiek zawierza zdrowie dzieci lekarzom, a oni traktują nas na zasadzie odwal się. Wspolczuję przejść.
Przykro mi z powodu pieska, pamietam, że pisałaś już o nim kiedyś.
Mam nadzieję, że w pracy jakos Ci się wszystko poukłada. Masz mega trudną pracę. Chyba nie poradziłabym sobie na Twoim miejscu. Bardzo smutna wiadomość o rehabilitowanym przez Ciebie chłopcu





Konsultowałam z cdl dwa razy. Podobno to nie ten trop.
Co do mleka to w zasadzie nie daje jeszcze zadnego mm, bo Tymon nawet łyka zrobic nie chce. Kupiłam Bebilon zwykły na próbę zeby dać mu inny wariant niż moje mleko. Jestem teraz na takim etapie, że chciałabym zakończyć kp, bo psychicznie mnie meczy to, że on nie chce pic. Stresuje sie od karmienia do karmienia czy złapie czy nie. Z drugiej strony odciagam mleko, zeby nie stracić.
Piszesz, że Klaudia plakala na widok piersi i butelki. Ile wtedy miała? Jak z tego wyszlyscie? Długo to trwało?




To juz niewiele Ci zostało. A jak sie czujesz?
Czemu rd tak pozno zaczęli? Dziecko nie chciało jesc i tak to przesuwali? Moj młody dziś całkiem ładnie dynie jadł, wiec mam nadzieje, ze z dnia na dzień bedzie lepiej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Klaudia plakala jak miala ok 3 miesiace. Wyszlismy z tego dokarmiajac ją mm w wiekszych ilosciach. Najpierw bylo mm, dopiero potem (jak zaspokoila glod) pierś. Super, ze dynia posmakowała.

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
Eh Wojtek przechodzi bardzo ciężko tą jelitowke. Trzyma go już 4 dni. W długi weekend byliśmy na opiece nocnej i świątecznej gdzie kulawy lekarz z Syrii (poważnie...) Nawet nas nie wysłuchał tylko dał skierowanie do szpitala. Ponieważ Wojtek pił wodę i nie wymiotował to zdecydowaliśmy się go zostawić w domu i wezwać normalnego pediatrę który jak człowiek dał nam nifuroksazyd, zbadał go i stwierdził że jeszcze nie ma takiego odwodnienia żeby od razu się kłaść do szpitala. Dziś już jest trochę lepiej bo nie gorączkuje i odzyskuje apetyt ale biegunka trwa nadal.

Ja dziś zaczęłam nową pracę w szkole specjalnej. Póki co to jest chaos jak nie wiem. Dzieci które mam na ćwiczenia to oczywiście ciężcy autyści których już ktoś chciał się pozbyć i nie idzie się wykazać za bardzo. Ale to nieważne bo póki co nie mam nawet własnej sali.

Do tego umarł piesek moich rodziców którego miałam od dziecka. Do tego umarł chłopiec z glejakiem mózgu którego rehabilitowałam. Ale się rok zaczął...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ojej, biedny Wojtek. Dobrze, ze nie zdecydowaliscie sie na szpital. Kciuki, zeby szybko Nifuroksazyd pomogl. Wspolczuje smierci pieska i chlopca. Podziwiam za tak cieżką pracę.

Cytat:
Napisane przez anusia1990 Pokaż wiadomość
Zaczeli pozno ale szlo to mozolnie bo mala straszny niejadek...


Jak to w ciazy. Glownie dokucza mi zgaga i plecy no i straszliwe parcie na pecherz. No i Amelka wiadomo nie daje taryfy ulgowej.

z nowym rokiem dostalam prezent od ubezpieczyciela telefon z info ze moj gin nie przyjmuje w ramach pakietow.... nie weryfikowalam czy w ogole przyjmuje np prywatnie bo za te wizyty co mialam w tej placowce nie dalabym nawet zlamanego grosza. Wiec przenioslam sie na stale do tego ktory wykonywal mi usg prenatalne. Wczoraj bylam na III USG same nudy jak to wspomnial,ciaza rozwija sie idealnie.

30+2 Alicja wazy ok 1.4kg

Tak bezczelnie wypiela bolke do usg ze nie pozostawia zludzen co do plci

No i jest glowka w dol to by wyjasnialo dlaczego od paru dni czuje sie jakby mi ktos uwiazal odwaznik miedzy nogami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super, ze na usg wszystko ok. No i moze na dobrze ta zmiana lekarza Ci wyjdzie
ja tez tak mialam ze lekarz przestal przyjmowac w ramach abonamentu, tylko ze przeszlam do niego na prywatne wizyty.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 11:32   #1933
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
Klaudia plakala jak miala ok 3 miesiace. Wyszlismy z tego dokarmiajac ją mm w wiekszych ilosciach. Najpierw bylo mm, dopiero potem (jak zaspokoila glod) pierś. Super, ze dynia posmakowała.



ojej, biedny Wojtek. Dobrze, ze nie zdecydowaliscie sie na szpital. Kciuki, zeby szybko Nifuroksazyd pomogl. Wspolczuje smierci pieska i chlopca. Podziwiam za tak cieżką pracę.



Super, ze na usg wszystko ok. No i moze na dobrze ta zmiana lekarza Ci wyjdzie
ja tez tak mialam ze lekarz przestal przyjmowac w ramach abonamentu, tylko ze przeszlam do niego na prywatne wizyty.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Lekarz jest dobry ale przychodnia to jakis smietnik przez co odbija sie to na obu stronach. Podejrzewam ze on juz tam nie przyjmuje ale nie dowiadywalam sie bo ta koncowke wole jednak powierzyc temu od genetycznych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 19:02   #1934
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Anusia, już 30 tc?! Boże jak to polecialo! Lipa z tym ginem. A ten od USG to prywatnie pewnie?

Morele,. dzięki. Wojtek lepiej zdecydowanie. Nie ma gorączki, dziś tylko jedna kupa ale brzydka. Za to marudny jak stopiecdziesiat. Za to zaczyna mu z nosa lecieć zdrówka dla Pestki!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 19:18   #1935
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
Anusia, już 30 tc?! Boże jak to polecialo! Lipa z tym ginem. A ten od USG to prywatnie pewnie?

Morele,. dzięki. Wojtek lepiej zdecydowanie. Nie ma gorączki, dziś tylko jedna kupa ale brzydka. Za to marudny jak stopiecdziesiat. Za to zaczyna mu z nosa lecieć zdrówka dla Pestki!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No... płacić trzeba ale wizyty niebo a ziemia. Oszczędziłam to teraz na koniec mogę trochę zaznać luksusu On od początku coś kręcił miałam wrażenie że chce mnie zniechęcić. Nie wiem jak miał płacone ale czułam się jakbym byla o jedną pacjentkę za dużo. 30
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 07:46   #1936
emmos
Zakorzenienie
 
Avatar emmos
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 485
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
Klaudia plakala jak miala ok 3 miesiace. Wyszlismy z tego dokarmiajac ją mm w wiekszych ilosciach. Najpierw bylo mm, dopiero potem (jak zaspokoila glod) pierś. Super, ze dynia posmakowała.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rozumiem. A jakie mm podawałaś?

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
B mi nie jadł tak od 2 tyg. W nocy ma normalnie przerwy 9h, ale w dzień jadł co 3-4h. Ostatnio co 6h. Okazało się, że idzie pierwszy ząb. U was to jednak chyba od początku tak jest? Kciuki, żeby wszystko było ok.[COLOR="Silver"]


Emmos nie kupuj bebilonu. To mleko jest najgorsze ze wszystkich ze względu na skład.[COLOR="Silver"]
)

Od poczatku nie, od 3 miesiąca kiedy mięliśmy pierwsze szczepienia. U nas zupełnie odwrotna sytuacja do Waszej, Tymon w nocy nie ma zadnego problemu z karmieniem, budzi sie jak w zegarku co 4 godziny, w dzień, gdy nie spi, rzadko chce w ogole. To nie jest normalne.
A jakie mleko podajesz B? Moje własne od pol roku tez Amelka pije. Na jakim etapie rd jestescie? Ile razy dziennie je Borys?
Zdrowka dla Pestka.

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
Emmos, dziękuję za ciepłe slowa. Mam nadzieję że wyjedziecie z Tymkiem na prosto z karmieniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciesze się, że u Was lepiej. Dziękuję.

Cytat:
Napisane przez anusia1990 Pokaż wiadomość
Zaczeli pozno ale szlo to mozolnie bo mala straszny niejadek...

Jak to w ciazy. Glownie dokucza mi zgaga i plecy no i straszliwe parcie na pecherz. No i Amelka wiadomo nie daje taryfy ulgowej.

z nowym rokiem dostalam prezent od ubezpieczyciela telefon z info ze moj gin nie przyjmuje w ramach pakietow.... nie weryfikowalam czy w ogole przyjmuje np prywatnie bo za te wizyty co mialam w tej placowce nie dalabym nawet zlamanego grosza. Wiec przenioslam sie na stale do tego ktory wykonywal mi usg prenatalne. Wczoraj bylam na III USG same nudy jak to wspomnial,ciaza rozwija sie idealnie.

30+2 Alicja wazy ok 1.4kg

Tak bezczelnie wypiela bolke do usg ze nie pozostawia zludzen co do plci

No i jest glowka w dol to by wyjasnialo dlaczego od paru dni czuje sie jakby mi ktos uwiazal odwaznik miedzy nogami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja mam przeczucie, że u nas stałe pokarmy nie pójdą w parze z mlekiem i dlatego pocisne je chyba szybko, skoro mały mlekiem gardzi.

Piękny kawał ciąży i cieszę się, że pięknie się Alicja rozwija. Ciekawe jak Amelka zareaguje



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Ja jestem na krzywej cukru, czekam na kolejne pobranie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Sama napiszę swoją historię
emmos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 08:11   #1937
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez emmos Pokaż wiadomość
Rozumiem. A jakie mm podawałaś?




Od poczatku nie, od 3 miesiąca kiedy mięliśmy pierwsze szczepienia. U nas zupełnie odwrotna sytuacja do Waszej, Tymon w nocy nie ma zadnego problemu z karmieniem, budzi sie jak w zegarku co 4 godziny, w dzień, gdy nie spi, rzadko chce w ogole. To nie jest normalne.
A jakie mleko podajesz B? Moje własne od pol roku tez Amelka pije. Na jakim etapie rd jestescie? Ile razy dziennie je Borys?
Zdrowka dla Pestka.




Ciesze się, że u Was lepiej. Dziękuję.




To ja mam przeczucie, że u nas stałe pokarmy nie pójdą w parze z mlekiem i dlatego pocisne je chyba szybko, skoro mały mlekiem gardzi.

Piękny kawał ciąży i cieszę się, że pięknie się Alicja rozwija. Ciekawe jak Amelka zareaguje



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Ja jestem na krzywej cukru, czekam na kolejne pobranie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Od kiedy jest drugi pokoj w miare zrobiony i np wczoraj maz przywiozl paczke ze smyka i byly tam rzecxy dla obu to jakos zaczyna ogarniac ze faktycznie jakas dzidzia sie pojawi bo tak to to jakos albo udawala ze nie slyszy albo faktycznie nie interesowalo jej to. Jestem pewna ze bedzie ciezko bo ostatnio mamy z nia mega pod gorke no ale jakos trzeba dac rade.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 08:47   #1938
nulkaa3
Rozeznanie
 
Avatar nulkaa3
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 864
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Ja już nie pamiętam jak to z tym rd było. Chciałabym kp teraz, ale nie wiem jak to wyjdzie. Z Adą nie miałam pokarmu.
Ada mnie rozczula, wczoraj oglądałam ciuszki dla dzidziusia w tel i nagle pokazała się zabawka Peppa. O Ada mówi, że musimy ją kupić dla Dzidziusia, spodnie nie są potrzebne, ale Peppa musi być
U mnie 19+3, we wtorek miałam wizytę, widziałam siusiaka będzie chłopiec. Boję się obsługi chłopca, ale cieszę się, że będzie w domu parka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
nulkaa3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 09:06   #1939
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Dziewczyny doradźcie
Drugi raz jest sytuacja , że Pestka chce się bawić z 1 dziewczynka , a ona nie chce. Uszczypnela pestke w policzek. Dość mocno

Za pierwszym razem jej tłumaczyłam. Nie wiem czy iść z nią do psychologa?

Mówię do tz ze może więcej się z nią bawić. Jego zdaniem my się dużo z nią bawimy
Bawimy się owszem, ale jest też tak ze ona sama się bawi
Wola nas a my coś innego robimy i prosimy ją żeby się sama pobawila. No i się bawi.

Ewidentnie brakuje jej towarzystwa ?
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-09, 09:18   #1940
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez nulkaa3 Pokaż wiadomość
Ja już nie pamiętam jak to z tym rd było. Chciałabym kp teraz, ale nie wiem jak to wyjdzie. Z Adą nie miałam pokarmu.
Ada mnie rozczula, wczoraj oglądałam ciuszki dla dzidziusia w tel i nagle pokazała się zabawka Peppa. O Ada mówi, że musimy ją kupić dla Dzidziusia, spodnie nie są potrzebne, ale Peppa musi być
U mnie 19+3, we wtorek miałam wizytę, widziałam siusiaka będzie chłopiec. Boję się obsługi chłopca, ale cieszę się, że będzie w domu parka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Myslalam ostatnio o Was czy juz wiecie kto tam mieszka Super mamy kolejna parke.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 09:34   #1941
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez nulkaa3 Pokaż wiadomość
Ja już nie pamiętam jak to z tym rd było. Chciałabym kp teraz, ale nie wiem jak to wyjdzie. Z Adą nie miałam pokarmu.
Ada mnie rozczula, wczoraj oglądałam ciuszki dla dzidziusia w tel i nagle pokazała się zabawka Peppa. O Ada mówi, że musimy ją kupić dla Dzidziusia, spodnie nie są potrzebne, ale Peppa musi być
U mnie 19+3, we wtorek miałam wizytę, widziałam siusiaka będzie chłopiec. Boję się obsługi chłopca, ale cieszę się, że będzie w domu parka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jest inaczej , ale szybko się nauczysz. Dla mnie dziewczynka łatwiej.
Tez ciesze się, że mam parę

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

ZadzwonIlam spytać czy to jakoś negatywnie wpływa na tą drugą dziewczynkę. Czy rodzice coś zgłaszają. Nie. To nie będę jej nigdzie ciągac po psychologach. Chyba ze się to zmieni. Biedne moje dziecko. Najpierw była wycofana. Teraz upodobała ja sobie i nie rozumie dlaczego non stop nie mogą się razembawić.
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 09:42   #1942
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Dziewczyny doradźcie
Drugi raz jest sytuacja , że Pestka chce się bawić z 1 dziewczynka , a ona nie chce. Uszczypnela pestke w policzek. Dość mocno

Za pierwszym razem jej tłumaczyłam. Nie wiem czy iść z nią do psychologa?

Mówię do tz ze może więcej się z nią bawić. Jego zdaniem my się dużo z nią bawimy
Bawimy się owszem, ale jest też tak ze ona sama się bawi
Wola nas a my coś innego robimy i prosimy ją żeby się sama pobawila. No i się bawi.

Ewidentnie brakuje jej towarzystwa ?
Wydaje mi sie ze zachowan dzieci nie przewidzisz. Jak nie to to cos znow innego wyjdzie w praniu. Chyba same musza do wszystkiego dojrzec na zasadzie prob i bledow. Z nami doroslymi chyba jest tak ze oczekujemy od dzieci ze beda postepowac i rozwiazywac swoje problemy tak jak my bysmy tego chcieli a to nie tedy droga bo kazdy jest osobna jednostka. Moim zdaniem super ze jej tlumaczysz, z Twoimi argumentami w koncu sama znajdzie najlepsze rozwiazanie. Ja przez chwile sama myslalam o psychologu dla Amelki ale puknelam sie w glowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 10:18   #1943
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Chyba masz rację - dziękuję *
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 17:03   #1944
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Biedna Pestka, niestety nie każde dziecko musi się z nią bawić. Takie pierwsze społeczne relacje są trudne. Panie w żłobku muszą być czujne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 19:20   #1945
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Tylko ta dziewynka zawsze się z nią bawi. One są jak papuzki nierozlaczki. Po tym jak ja uszczypnela za chwile znowu się razem bawiły
Po prostu ona nie rozumie , że ta dziewczynka czasami chce pobyć sama
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 20:48   #1946
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

To mądra dziewczynka. Zrozumie jak jej będziecie tłumaczyć już się obawiam przedszkola i własnie tych interakcji w grupie bo w żłobku to jeszcze wiadomo że każde dziecko trochę sobie rzepkę skrobie i różnie to bywa. Wojtek tak się pięknie bawił z dziećmi z rodziny podczas świąt ale to one raczej inicjowały zabawę.

Siedziałam godzinę uzupełniając dzienniki a nie jestem w połowie nawet. Praca w szkole

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

W ogóle jutro pogrzeb tego chłopca a ja nie urwe się z nowej pracy strasznie mi przykro z tego powodu.

W szkole dziś miałam kolejny chrzest bojowy. ProwadAc na zajęcia ciężkiego autyste wpadł na inną salę i zaczął robić demolkę. W 4 osoby go obezwładniałysmy. Chłopiec ma 14 lat. Rewalidacja jest do 25 roku życia. Podrośnie to nas pozabija🤯 nie sądziłam że to będzie tak ciężką pracą serio. Dali mi tak ciężkie dzieci... Wychodzę po 4 godzinach emocjonalnie i psychicznie zniszczona. Mam nadzieję że się dostosuję ale nie mam doświadczenia w pracy z takimi dziećmi i tak na prawdę uczę się wszystkiego od początku. Komunikacji alternatywnej, tego że nie mogę ich spuścić z oka na sekundę bo jedzą mydło/paprochy/ręczniki papierowe/wstaw dowolną niejadalną rzecz która znajdą. Uczę się spokoju i opanowania bo jak wyczują mój strach czy niepewność to te wszystkie negatywne stymulację się pogarszają. Uczę się pokory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-10, 12:20   #1947
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
To mądra dziewczynka. Zrozumie jak jej będziecie tłumaczyć już się obawiam przedszkola i własnie tych interakcji w grupie bo w żłobku to jeszcze wiadomo że każde dziecko trochę sobie rzepkę skrobie i różnie to bywa. Wojtek tak się pięknie bawił z dziećmi z rodziny podczas świąt ale to one raczej inicjowały zabawę.

Siedziałam godzinę uzupełniając dzienniki a nie jestem w połowie nawet. Praca w szkole

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

W ogóle jutro pogrzeb tego chłopca a ja nie urwe się z nowej pracy strasznie mi przykro z tego powodu.

W szkole dziś miałam kolejny chrzest bojowy. ProwadAc na zajęcia ciężkiego autyste wpadł na inną salę i zaczął robić demolkę. W 4 osoby go obezwładniałysmy. Chłopiec ma 14 lat. Rewalidacja jest do 25 roku życia. Podrośnie to nas pozabija🤯 nie sądziłam że to będzie tak ciężką pracą serio. Dali mi tak ciężkie dzieci... Wychodzę po 4 godzinach emocjonalnie i psychicznie zniszczona. Mam nadzieję że się dostosuję ale nie mam doświadczenia w pracy z takimi dziećmi i tak na prawdę uczę się wszystkiego od początku. Komunikacji alternatywnej, tego że nie mogę ich spuścić z oka na sekundę bo jedzą mydło/paprochy/ręczniki papierowe/wstaw dowolną niejadalną rzecz która znajdą. Uczę się spokoju i opanowania bo jak wyczują mój strach czy niepewność to te wszystkie negatywne stymulację się pogarszają. Uczę się pokory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Faktem jest, że taka praca nie jest dla każdego. Moja mama od dziesięciu lat pracuje z dziećmi z orzeczoną niepełnosprawnością różnego typu. I część nauczycieli po prostu nie daje rady, nie jest w stanie wypracować podejscia albo zwyczajnie się boi. Trzeba mieć mocną psychę.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-10, 12:59   #1948
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
To mądra dziewczynka. Zrozumie jak jej będziecie tłumaczyć już się obawiam przedszkola i własnie tych interakcji w grupie bo w żłobku to jeszcze wiadomo że każde dziecko trochę sobie rzepkę skrobie i różnie to bywa. Wojtek tak się pięknie bawił z dziećmi z rodziny podczas świąt ale to one raczej inicjowały zabawę.

Siedziałam godzinę uzupełniając dzienniki a nie jestem w połowie nawet. Praca w szkole

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

W ogóle jutro pogrzeb tego chłopca a ja nie urwe się z nowej pracy strasznie mi przykro z tego powodu.

W szkole dziś miałam kolejny chrzest bojowy. ProwadAc na zajęcia ciężkiego autyste wpadł na inną salę i zaczął robić demolkę. W 4 osoby go obezwładniałysmy. Chłopiec ma 14 lat. Rewalidacja jest do 25 roku życia. Podrośnie to nas pozabija nie sądziłam że to będzie tak ciężką pracą serio. Dali mi tak ciężkie dzieci... Wychodzę po 4 godzinach emocjonalnie i psychicznie zniszczona. Mam nadzieję że się dostosuję ale nie mam doświadczenia w pracy z takimi dziećmi i tak na prawdę uczę się wszystkiego od początku. Komunikacji alternatywnej, tego że nie mogę ich spuścić z oka na sekundę bo jedzą mydło/paprochy/ręczniki papierowe/wstaw dowolną niejadalną rzecz która znajdą. Uczę się spokoju i opanowania bo jak wyczują mój strach czy niepewność to te wszystkie negatywne stymulację się pogarszają. Uczę się pokory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Wspolczuje trudności Oby wkrotce bylo lepiej i zebys widziala efekty swojej pracy. Twoja praca jest bardzo trudna, ale tez i bardzo wazna dla tych dzieci. Naprawde podziwiam.
ja to po ciazy jestem tak wrazliwa emocjonalnie ze nawet wiadomosci sluchac nie moge, bo zaraz jakas wiadomosc o cierpiacym dziecku, zwierzeciu itp



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-10, 14:21   #1949
Devileek
Zakorzenienie
 
Avatar Devileek
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 653
GG do Devileek
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Tylko ta dziewynka zawsze się z nią bawi. One są jak papuzki nierozlaczki. Po tym jak ja uszczypnela za chwile znowu się razem bawiły
Po prostu ona nie rozumie , że ta dziewczynka czasami chce pobyć sama

Ja tez bym poczekała. Tak niestety jest myśle ze Twoje tłumaczenia jej tez duża dadzą

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
Wspolczuje trudności Oby wkrotce bylo lepiej i zebys widziala efekty swojej pracy. Twoja praca jest bardzo trudna, ale tez i bardzo wazna dla tych dzieci. Naprawde podziwiam.
ja to po ciazy jestem tak wrazliwa emocjonalnie ze nawet wiadomosci sluchac nie moge, bo zaraz jakas wiadomosc o cierpiacym dziecku, zwierzeciu itp



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja mam to samo, staram się nie patrzeć na żadne zbiórki i złe wiadomości bo mi jest mega przykro i współczuje bardzo rodzicom. Teraz jak jestem w ciąży znów mam to zwiększone i nie chce myśleć negatywnie o ciąży ze coś się może wydarzyć bo wiem ze będę schizowac


Ja mam wizytę dopiero za tydzień ale ja wiem od 13 tygodnia ze będę chłopiec i nie miałam wątpliwości co do tego :p zastanawiamy się ciagle nad imieniem ale ciężko ciężko ... mi jak się coś podoba to tz kręci nosem .

Julek ma ciagle zatkany nosek ale nic mu z niego nie leci, trochę siorbie . Myślałam o laryngologu ale rozmawiałam ze znajoma neurologopeda żebym może spróbowała testu na alergie pokarmowe które można nawet wykonać w domu, ze u nich ponnich dopiero coś wyszło. Dopiero wtedy mnie olśniło ze on w ostatnim czasie bardzo się przyczepił do mleka, były dni kiedy chciał pic tylko kakao lub mu zrobić płatki z mlekiem, nie broniłam mu bo wolałam żeby cokolwiek zjadł ale czy to nie winowajca ... tym bardziej ze pierwszym roku podejrzewaliśmy ze ma alergie i nie dawaliśmy mu jogurtów i mleka. Może mu póki co ograniczę i zobaczymy. Denerwuje mnie to bo przez to oddycha przez usta ... jeśli się nie poprawi będziemy musieli coś z tym robić żeby jego zgryz się nie pogorszył


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Lepiej kupić jedną drogą rzecz, która ci się podoba,
niż kilka tanich, które podobają ci się tylko trochę 
Devileek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-10, 20:32   #1950
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
Wspolczuje trudności Oby wkrotce bylo lepiej i zebys widziala efekty swojej pracy. Twoja praca jest bardzo trudna, ale tez i bardzo wazna dla tych dzieci. Naprawde podziwiam.
ja to po ciazy jestem tak wrazliwa emocjonalnie ze nawet wiadomosci sluchac nie moge, bo zaraz jakas wiadomosc o cierpiacym dziecku, zwierzeciu itp



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Pestycyda mam dokładnie takie samo zdanie.

Xzora tez tak mam. Nawet mój tz. Oglądał wczoraj "Dzień Zagłady". Pow ze teraz jeszcze bardziej rozumie niektóre sceny. Będąc właśnie ojcem.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Devileek

Byliśmy dziś u pediatry z B
Wzrost 75 cm. Waga 8900
Dlatego nosimy juz 80. Wszystko na nim wisi w pasie.
Niestety przyrost głowy jest bardzo mały. Musimy iść do neurochirurga. :/

Krew pobrana na Wit d itd. Nie płakał. Jak zawsze.

Pestka kaszle i ma katar. W środę szczepienie. Jak jej przez weekend nie przejdzie to nic z tego.

Ja byłam na usg tarczycy. Przez torbiel na co roku. Niestety mam teraz 2 torbiele i guza. Przez to musze mieć kontrolę za 6 Mc

Miał być mój super rok bo znalazłam migdala, a póki co czekam na info o zwolnieniach i cala reszta powyżej.
Tz jeszcze dziś miał stłuczke pod żłobkiem. Na szczescie tylko porysowany błotnik, ale już biadoli bo był nowy.

A z nowości mamy nowy fotelik. B wyrósł z maxi cosi. Dostał po Pestce Joie na pas. Jej kupiliśmy do 36kg Romer Britax Evolva sx 123 sic. Boże co za głupia nazwa. Na isofix.
Mam nadzieje, że zostanie z nami na dłużej. Fajny jest bo ma ściągana tapicerkę. Doplacalismy tez do lepszego materiału. No i lepiej jest dopasowany do naszej kanapy w aucie. Chciałam cybexa pallas, ale jak zobaczyłam jak ona w nim siedzi koszmar.
Mierzylismy w askocie, a kupiłam na pinkorblue.
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-10-27 17:24:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:50.