Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14 - Strona 77 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-03-02, 16:17   #2281
siilmariien
Wtajemniczenie
 
Avatar siilmariien
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 595
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Pestycyda, ponoć xiaomi są spoko A jaki masz model?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
siilmariien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-02, 16:24   #2282
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Morelle - widzialam post, myslalam ze zrobie zdjecie ale na razie sie nie bawilysmy w sklep

stoiska to pudelka (jedno drewniane po owocach z rzepami) - kladziemy pudelka na pufie z naroznika (ona jest szeroka) i kasę. Klaudia przynosi stopien na ktorym siada. No i takie to stoisko

W zwiazku z koronowirusem wyjazd do Barcelony odwołany.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-02, 16:27   #2283
Agg_s
Wtajemniczenie
 
Avatar Agg_s
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2 380
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Sill, my mamy oczyszczacz Klarta Stor. Jesteśmy zadowoleni

Bartek ma bostonke.....
Devilek, Julek chyba to przechodził? Czym smarowaliscie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mój Eden jest tam gdzie Twój rytm bicia serca,
Jeden uśmiech ponad wszystko do życia zachęca.

Agg_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-02, 18:46   #2284
siilmariien
Wtajemniczenie
 
Avatar siilmariien
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 595
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Dzięki Aggs Zdrówka dla Bartka, oby łagodnie przeszedł Jakie miał objawy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
siilmariien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-02, 20:16   #2285
Agg_s
Wtajemniczenie
 
Avatar Agg_s
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2 380
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Wczoraj wysypało go koło buzi, ale myślałam ze to od śliny bo miał takie zaparcie, że lezal cały czas na brzuszku i popłakiwał i ta ślina wszędzie była... ale dzisiaj doszła wysypka przy kolanach, łokciach i trochę na podniebieniu. Najwiecej ma na policzkach i na brodzie - wyglada lekko przerażająco Poza tym wszystko ok, nie swędzi go, nie gorączkuje. Troszkę mniejszy apetyt.

O, takie krostki, na twarzy są bardziej zbite w kupę:

IMG_1583179981.652142.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mój Eden jest tam gdzie Twój rytm bicia serca,
Jeden uśmiech ponad wszystko do życia zachęca.

Agg_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-02, 21:54   #2286
maadzia_pl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 38
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Witam. Współczuję bostonki. Córka przechodziła w listopadzie, z tym że ją bardzo wysypalo, praktycznie wszędzie. Lekarz nie kazał niczym smarować, tylko psikac często octaniseptem. Do buzi miała jakis zel i tabletki chyba Heviran 4 x dziennie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
maadzia_pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-02, 23:10   #2287
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Xzora

Aggs ja miałam w ciąży. Niczym nie smarowalam
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-03-02, 23:12   #2288
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
Te że śrubokrętem wyglądają super! My teraz dostaliśmy trochę zabawek, jakieś puzzle, figurki więc mam spokój a młody ma zajexie:p

Wczoraj były chrzciny mojej bratanicy

Jutro Wojtek idzie do żłobka. Ciekawe czy wytrzyma tydzień Ruszyła rekrutacja do przedszkoli u nas więc ogarniam papiery...

Dziś o 7 dostałam smsa że szkoły czy nie przyjdę do pracy na 10. Już pędzę. Tak mi na nerwy działają po tych feriach że w ogóle najchętniej bym się zwolniła.

Też kupiliśmy oczyszczacz ale Xiaomi. Pewnie nic nie da:p wracamy do suplementacji czarnuszki... Myślę coraz poważniej o prawdziwej homeopatii dla Wojtka tylko mój zdrowy rozsądek jeszcze dochodzi do głosu...

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Kciuki za rekrutację
U mnie za 2 tyg
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-03, 08:25   #2289
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Aggs - zdrowia dla Bartka!

Dzisiaj zlozylam papiery do przedszkola, wyniki rekrutacji bedą 31.03


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-03, 11:14   #2290
Devileek
Zakorzenienie
 
Avatar Devileek
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 653
GG do Devileek
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez Agg_s Pokaż wiadomość
Sill, my mamy oczyszczacz Klarta Stor. Jesteśmy zadowoleni

Bartek ma bostonke.....
Devilek, Julek chyba to przechodził? Czym smarowaliscie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nam lekarz kazał psikac octaniseptem i brać heviran wspomagająco żeby szybko przeszło i na mnie nie poszło . Ogólnie bardzo łagodnie przeszedł tez zaczęło się od buźki .




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Lepiej kupić jedną drogą rzecz, która ci się podoba,
niż kilka tanich, które podobają ci się tylko trochę 
Devileek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-03, 21:33   #2291
Agg_s
Wtajemniczenie
 
Avatar Agg_s
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2 380
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Dzięki dziewczyny ❤️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mój Eden jest tam gdzie Twój rytm bicia serca,
Jeden uśmiech ponad wszystko do życia zachęca.

Agg_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-03-04, 05:26   #2292
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Xzora i które?


Boże mamy taki ciężki czas z młodą. Histeria rano przed żłobkiem. Nie chce wstawać. Iść. Wszystko nie pasuje. Bułka. Jogurt. Ubranie.
Wczoraj znowu histeria jak ją odebrałam bo chce do żłobka. Darla się jak opetana w aucie i uderzala nogami w kanapę.
Dziś znowu rano to samo. Tylko ja mam ją ubierać. Tz nie może. Przez to musze wstac o 4 do B i o 5 z nią.
Żeby zeszła z toalety pogadanka 15 min. Wstajemy juz godz wcześniej, a nie pół, żeby miała więcej czasu. Efekt taki sam.
Tz dzieli krok od eksplozji. Ja też nie daje już rady.
Mam dość.
Oczywiście wpływa to na nasze relacje i ciągle się przez jej zachowanie kłócimy.
Ogólnie staram się ją zrozumiec o co jej chodzi ale mam już tego po dziurki w nosie.

---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:12 ----------

Tz do mnie zadzwonił. Płacze w aucie. Krzyczy. Mama w kolko. Spadła jej kromka chleba na chodniku i się zaczelo
Nie wiem jak to przetrwać. Siedzę i rycze.
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-04, 06:39   #2293
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Xzora i które?


Boże mamy taki ciężki czas z młodą. Histeria rano przed żłobkiem. Nie chce wstawać. Iść. Wszystko nie pasuje. Bułka. Jogurt. Ubranie.
Wczoraj znowu histeria jak ją odebrałam bo chce do żłobka. Darla się jak opetana w aucie i uderzala nogami w kanapę.
Dziś znowu rano to samo. Tylko ja mam ją ubierać. Tz nie może. Przez to musze wstac o 4 do B i o 5 z nią.
Żeby zeszła z toalety pogadanka 15 min. Wstajemy juz godz wcześniej, a nie pół, żeby miała więcej czasu. Efekt taki sam.
Tz dzieli krok od eksplozji. Ja też nie daje już rady.
Mam dość.
Oczywiście wpływa to na nasze relacje i ciągle się przez jej zachowanie kłócimy.
Ogólnie staram się ją zrozumiec o co jej chodzi ale mam już tego po dziurki w nosie.

---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:12 ----------

Tz do mnie zadzwonił. Płacze w aucie. Krzyczy. Mama w kolko. Spadła jej kromka chleba na chodniku i się zaczelo
Nie wiem jak to przetrwać. Siedzę i rycze.


wspolczuje
spokoju i cierpliwosci dla was.
Moze jakas rozmowa wieczorem o poranku? przygotowanie wieczorem ubrania itp


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-04, 07:28   #2294
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Xzora i które?


Boże mamy taki ciężki czas z młodą. Histeria rano przed żłobkiem. Nie chce wstawać. Iść. Wszystko nie pasuje. Bułka. Jogurt. Ubranie.
Wczoraj znowu histeria jak ją odebrałam bo chce do żłobka. Darla się jak opetana w aucie i uderzala nogami w kanapę.
Dziś znowu rano to samo. Tylko ja mam ją ubierać. Tz nie może. Przez to musze wstac o 4 do B i o 5 z nią.
Żeby zeszła z toalety pogadanka 15 min. Wstajemy juz godz wcześniej, a nie pół, żeby miała więcej czasu. Efekt taki sam.
Tz dzieli krok od eksplozji. Ja też nie daje już rady.
Mam dość.
Oczywiście wpływa to na nasze relacje i ciągle się przez jej zachowanie kłócimy.
Ogólnie staram się ją zrozumiec o co jej chodzi ale mam już tego po dziurki w nosie.

---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:12 ----------

Tz do mnie zadzwonił. Płacze w aucie. Krzyczy. Mama w kolko. Spadła jej kromka chleba na chodniku i się zaczelo
Nie wiem jak to przetrwać. Siedzę i rycze.
U nas tez jest podobny problem od dluzszego czasu. Histeria o wszystko. Wczoraj nie chciala jechac z mezem do sklepu i nie wiadomo o co chodzilo. Stala w drzwiach garazu i ryczala. Musielismy zgadywac okazalo sie ze chce zeby ja na rekach zaniesc do samochodu....u mnie znow na odwrot maz ma cierpliwosc a ja juz srednio....
Myc sie nie chce,spac nie chce, pampersow nie pozwoli nikomu zmieniac.
Narazie jestem w cieniu bo zwyczajnie nie mam sily w moim stanie ale pozniej czeka mnie ogrom pracy nad nia a i z pewnoscia nowy czlonek rodziny nie ulatwi tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-04, 07:42   #2295
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
wspolczuje
spokoju i cierpliwosci dla was.
Moze jakas rozmowa wieczorem o poranku? przygotowanie wieczorem ubrania itp


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Robię to z nią. Nie działa
Staram się okazywać zrozumienie, ale już nie daje rady.

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Cytat:
Napisane przez anusia1990 Pokaż wiadomość
U nas tez jest podobny problem od dluzszego czasu. Histeria o wszystko. Wczoraj nie chciala jechac z mezem do sklepu i nie wiadomo o co chodzilo. Stala w drzwiach garazu i ryczala. Musielismy zgadywac okazalo sie ze chce zeby ja na rekach zaniesc do samochodu....u mnie znow na odwrot maz ma cierpliwosc a ja juz srednio....
Myc sie nie chce,spac nie chce, pampersow nie pozwoli nikomu zmieniac.
Narazie jestem w cieniu bo zwyczajnie nie mam sily w moim stanie ale pozniej czeka mnie ogrom pracy nad nia a i z pewnoscia nowy czlonek rodziny nie ulatwi tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Myślę, że czasami zachowanie tz dorzuca do pieca. Co nie zmienia faktu, że to już trwa trochę i zwyczajnie nie dajemy juz rady oboje. Ileż można. Na początku to on miał więcej cierpliwości.

Właśnie to są takie zachowania , o których piszesz. I co robicie ? Rozmowa przytulenie. Co jeszcze .?
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-04, 09:06   #2296
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Morelle - pytalas o przedszkole.

Zdecydowalismy sie zlozyc do tego w sasiedniej wsi.
- nowsze, lepiej wyposazone sale
- zajecia dodatkowe
- dobre opinie mają pani dyrektor i przedszkolanki
Chociaz to nie byla taka jednoznaczna decyzja. Klaudia bedzie musiala jest sniadania w domu, bo tam o 9.00 jest zupa. W tym w naszej wsi jest normalne sniadanie i 2-daniowy obiad. Pytalam o ten brak jedneg posilku to pani mowila, ze zrobili tak zeby nie wyrzucac jedzenia. Dzieci nie byly w stanie zjesc 2- daniowego obiadu i stad zupa jest rano o a 12.00 drugie danie.

Minusem jest jeszcze to, ze jak juz drugie dziecko pojdzie do zlobka, to miedzy zlobkiem a przedszkolem bedzie jakies 6km i wozenie obojga bedzie trudniejsze. Jakbym wybrala przedszkole w naszej wsi to odleglosc bylaby 1km. No, ale nie chcialam zmieniac zdania odnosnie przedszkola ze wzgledu na to, ze Klaudia ma miec rodzenstwo. W ogole zlobek dopiero mają bydowac i niby do konca roku ma sie otworzyc. Bedzie tylko na 50miejsc, wiec tez nie wiem czy drugi potomek sie dostanie, jakie tam beda godziny otwarcia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-04, 09:14   #2297
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Robię to z nią. Nie działa
Staram się okazywać zrozumienie, ale już nie daje rady.

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------



Myślę, że czasami zachowanie tz dorzuca do pieca. Co nie zmienia faktu, że to już trwa trochę i zwyczajnie nie dajemy juz rady oboje. Ileż można. Na początku to on miał więcej cierpliwości.

Właśnie to są takie zachowania , o których piszesz. I co robicie ? Rozmowa przytulenie. Co jeszcze .?
Staramy sie rozwiazac jej problem tylko ze ona jak wpadnie w histerie to nie potrafi powiedziec o co chodzi wiec stad dodatkowe utrudnienie ale sa sprawy ktorych ani rozmowa ani niczym nie ruszy.
Ja to juz wsciekam sie na sama siebie glownie z niemocy. Czuje sie jak inwalida,prostych czynnosci nie jestem w stanie wykonac typu dziecku ubrac buty itd. Niech jiz to minie bo czuje ze moja bezradnosc dolewa oliwy do ognia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-04, 10:14   #2298
siilmariien
Wtajemniczenie
 
Avatar siilmariien
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 595
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Morelle mieliśmy niedawno taki okres, współczuję i życzę dużo sił. Akurat przed chwilą przeczytałam ciekawy wpis o tym jak reakcja rodzica na tego typu zachowania dziecka (histeria, agresja, płacz) wpływa na rozwój jego mózgu. Ale to z fb, nie wiem czy Ci się wyświetli. Jakbyś była zainteresowana, to może któraś dziewczyna wrzuci tu screeny, bo ja nie mogę wstawiać zdjęć :/ Mi tego typu informacje oraz zdobywanie wiedzy z zakresu Self-reg pomagają podchodzić z większym zrozumieniem i cierpliwością do takich zachowań dziecka. https://m.facebook.com/story.php?sto...&__tn__=%2C%3B


Ale wiadomo, mnie też czasem trafia i reaguję nie tak jakbym chciała, też brakuje mi nieraz cierpliwości. Myślę, że w dużej mierze zależy to od naszego stanu - im bardziej i dłużej jesteśmy zmęczeni, zestresowani, wykończeni chorobami, tym ciężej znaleźć zasoby cierpliwości w takich sytuacjach. Dlatego wydaje6mi się ważne, żeby wyrywać jakiś czas dla siebie, który pozwoli nam trochę odetchnąć i nabrać sił. Fajnie, że wstajecie teraz godzinę wcześniej - też bym tak robiła, żeby ta walka o każdą czynność mniej mnie denerwowała, bo obawa przed spóźnieniem do pracy itd to duży stresor, trudno żeby mieć wtedy cierpliwość do pogadanek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
siilmariien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-04, 11:41   #2299
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Xzora rozumiem. Faktycznie dziwnie z tą zupą.

Anusia jeszcze chwila

Sill bardzo Ci dziękuję. Otworzyło się. Wyślę tz
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-03-04, 17:52   #2300
anusia1990
Zakorzenienie
 
Avatar anusia1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
Morelle - pytalas o przedszkole.

Zdecydowalismy sie zlozyc do tego w sasiedniej wsi.
- nowsze, lepiej wyposazone sale
- zajecia dodatkowe
- dobre opinie mają pani dyrektor i przedszkolanki
Chociaz to nie byla taka jednoznaczna decyzja. Klaudia bedzie musiala jest sniadania w domu, bo tam o 9.00 jest zupa. W tym w naszej wsi jest normalne sniadanie i 2-daniowy obiad. Pytalam o ten brak jedneg posilku to pani mowila, ze zrobili tak zeby nie wyrzucac jedzenia. Dzieci nie byly w stanie zjesc 2- daniowego obiadu i stad zupa jest rano o a 12.00 drugie danie.

Minusem jest jeszcze to, ze jak juz drugie dziecko pojdzie do zlobka, to miedzy zlobkiem a przedszkolem bedzie jakies 6km i wozenie obojga bedzie trudniejsze. Jakbym wybrala przedszkole w naszej wsi to odleglosc bylaby 1km. No, ale nie chcialam zmieniac zdania odnosnie przedszkola ze wzgledu na to, ze Klaudia ma miec rodzenstwo. W ogole zlobek dopiero mają bydowac i niby do konca roku ma sie otworzyc. Bedzie tylko na 50miejsc, wiec tez nie wiem czy drugi potomek sie dostanie, jakie tam beda godziny otwarcia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie wiem czy to za sprawa tego posta z radami odnosnie rozejscia spojenia ale mega mi pomoglas. Zastosowalam sie do tych rad i bylo lepiej a dzis juz prawie normalnie funkcjonuje pisze prawie bo nie wiem czy w 39 tyg mozna czuc sie normalnie ale jest o niebo lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anusia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-05, 06:58   #2301
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez anusia1990 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to za sprawa tego posta z radami odnosnie rozejscia spojenia ale mega mi pomoglas. Zastosowalam sie do tych rad i bylo lepiej a dzis juz prawie normalnie funkcjonuje pisze prawie bo nie wiem czy w 39 tyg mozna czuc sie normalnie ale jest o niebo lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


cieszę się, ze przestalo tak bolec. Ja tez mialam problem ze spojeniem w poprzedniej ciazy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-05, 08:01   #2302
morelle_
Zakorzenienie
 
Avatar morelle_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38 976
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

koleżanka z pracy tz mogła mieć kontakt z potwierdzonym zarażeniem korona wirusem
morelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-05, 08:35   #2303
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
koleżanka z pracy tz mogła mieć kontakt z potwierdzonym zarażeniem korona wirusem


spokojnie, to nie jest az tak zarazliwe i poki co wydaje sie lagodniejsze niz grypa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-05, 18:37   #2304
Devileek
Zakorzenienie
 
Avatar Devileek
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 653
GG do Devileek
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Ja jakoś nie panikuje 🤷☠♀️ nie rusza mnie to specjalnie trzeba uważać myć ręce itp i tak staram się nie wychodzić bo jeszcze nie doszłam do siebie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Lepiej kupić jedną drogą rzecz, która ci się podoba,
niż kilka tanich, które podobają ci się tylko trochę 
Devileek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-06, 18:25   #2305
emmos
Zakorzenienie
 
Avatar emmos
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 485
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Xzora, ogromne gratulacje Cieszę się bardzo!

Anusia, kciuki za Was


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Sama napiszę swoją historię
emmos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-06, 19:04   #2306
siilmariien
Wtajemniczenie
 
Avatar siilmariien
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 595
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Emmos co tam u Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
siilmariien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-06, 23:11   #2307
emmos
Zakorzenienie
 
Avatar emmos
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 485
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez siilmariien Pokaż wiadomość
Emmos co tam u Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję, wszystko ok Zakochałam się w scrapbookingu i tworzę album w wolnym czasie, stad brak mojej obecności tutaj Młody w ciagu dnia nie schodzi mi z ręki, tak się rozbestwił Amcia aniołek tfu tfu tfu Napisałam Wam kiedys mega długa wiadomość, ale wpierniczylo mi ją i do drugiej nie miałam już cierpliwości Nadal jestem też kpi.

Zdroweczka dla Was

Kto czeka na wiosnę?

Fryzjerka zaproponowała mi załatwienie miejscówki dla Ami w fajnym przedszkolu oddalonym 12 min pieszo od nas


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Sama napiszę swoją historię
emmos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-08, 11:23   #2308
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez Agg_s Pokaż wiadomość
Wczoraj wysypało go koło buzi, ale myślałam ze to od śliny bo miał takie zaparcie, że lezal cały czas na brzuszku i popłakiwał i ta ślina wszędzie była... ale dzisiaj doszła wysypka przy kolanach, łokciach i trochę na podniebieniu. Najwiecej ma na policzkach i na brodzie - wyglada lekko przerażająco Poza tym wszystko ok, nie swędzi go, nie gorączkuje. Troszkę mniejszy apetyt.

O, takie krostki, na twarzy są bardziej zbite w kupę:

Załącznik 7709698


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Biedactwo. Kurujcie się!
Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Xzora i które?


Boże mamy taki ciężki czas z młodą. Histeria rano przed żłobkiem. Nie chce wstawać. Iść. Wszystko nie pasuje. Bułka. Jogurt. Ubranie.
Wczoraj znowu histeria jak ją odebrałam bo chce do żłobka. Darla się jak opetana w aucie i uderzala nogami w kanapę.
Dziś znowu rano to samo. Tylko ja mam ją ubierać. Tz nie może. Przez to musze wstac o 4 do B i o 5 z nią.
Żeby zeszła z toalety pogadanka 15 min. Wstajemy juz godz wcześniej, a nie pół, żeby miała więcej czasu. Efekt taki sam.
Tz dzieli krok od eksplozji. Ja też nie daje już rady.
Mam dość.
Oczywiście wpływa to na nasze relacje i ciągle się przez jej zachowanie kłócimy.
Ogólnie staram się ją zrozumiec o co jej chodzi ale mam już tego po dziurki w nosie.

---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:12 ----------

Tz do mnie zadzwonił. Płacze w aucie. Krzyczy. Mama w kolko. Spadła jej kromka chleba na chodniku i się zaczelo
Nie wiem jak to przetrwać. Siedzę i rycze.
Współczuję. Dużo siły i cierpliwości życzę i ściskam! Pomaga świadomość że to minie. Prędzej czy później. Jeszcze ostatnio Wojtek też robił jazdy o WSZYSTKO a teraz jakby się odwrócił na drugą stronę. Nawet jak płacze bo coś mu nie pasuje to wystarczy ze dwa razy zaakceptować emocje, powiedzieć co się stało i dlaczego a on sobie to układa w głowie i sam się uspokaja, nawet sam sobie potem tłumaczy dlaczego się zdenerwował strasznie jestem dumna wtedy z niego i postaram się o tym pamiętać jak będzie miał słabsze dni
Cytat:
Napisane przez anusia1990 Pokaż wiadomość
U nas tez jest podobny problem od dluzszego czasu. Histeria o wszystko. Wczoraj nie chciala jechac z mezem do sklepu i nie wiadomo o co chodzilo. Stala w drzwiach garazu i ryczala. Musielismy zgadywac okazalo sie ze chce zeby ja na rekach zaniesc do samochodu....u mnie znow na odwrot maz ma cierpliwosc a ja juz srednio....
Myc sie nie chce,spac nie chce, pampersow nie pozwoli nikomu zmieniac.
Narazie jestem w cieniu bo zwyczajnie nie mam sily w moim stanie ale pozniej czeka mnie ogrom pracy nad nia a i z pewnoscia nowy czlonek rodziny nie ulatwi tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Biedna. Weź się rozpakowywuj bo końcówka ciąży jest najgorszą.
Cytat:
Napisane przez emmos Pokaż wiadomość
Dziękuję, wszystko ok Zakochałam się w scrapbookingu i tworzę album w wolnym czasie, stad brak mojej obecności tutaj Młody w ciagu dnia nie schodzi mi z ręki, tak się rozbestwił Amcia aniołek tfu tfu tfu Napisałam Wam kiedys mega długa wiadomość, ale wpierniczylo mi ją i do drugiej nie miałam już cierpliwości Nadal jestem też kpi.

Zdroweczka dla Was

Kto czeka na wiosnę?

Fryzjerka zaproponowała mi załatwienie miejscówki dla Ami w fajnym przedszkolu oddalonym 12 min pieszo od nas


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ty masz w ogóle wolny czas ?

My znowu chorzy. Wojtek poszedł na 3 dni do żłobka i oczywiście gile i krtań. Czuje się jak w zeszłym sezonie i nie wiem co dalej robić. Niedługo będę go musiała do rodziców 200 km stąd wywozić bo Tżowi opieki nie wystarczy. Już znowu myślę o niani do końca wakacji ale nie mam nikogo z polecenia i mnie to hamuje

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Ale jestem z siebie dumna! Miałam zagwozdke dużą ale rozwiązałam sprawę dbając jednocześnie nie urażając nikogo.
Taka sytuacja. Moja bratowa już daaawwno temu zaproponowała mi wyjazd nad morze w kwietniu. Ja Wojtek j ona z półroczną córką. Pytałam się jej czy jest tego pewna bo ja bym się nie zdecydowała na wyjazd z takim małym dzieckiem, Wojtek był trudny w tym wieku. Ona się uparła że będzie dobrze, zarezerwowała nam jakiś drogi apartament na który mnie nie byłoby stać ale dogadalyśmy się że dołożę tyle ile mogę. I oczywiście życie wszystko weryfikuje. Bratowa im bliżej terminu tym mniej pewnie podchodzi do sprawy, nie chce się wycofywać ale zaczęły się podchody że może by mój brat dojechał, może mój mąż (od razu powiedzieliśmy że K. nie będzie się tłukł 7h w jedną strone żeby na weekend przyjechać). Wczoraj mi napisała co ja na to żeby na cały tydzień jechał z nami jej ojczym lat 65 i spał na kanapie bo w sumie nie wiadomo czy ja w ogóle pojadę bo Wojtek tak choruje. A ja się poczułam jakby mi w pysk dano. Bo bardzo mi zależało żeby tego Wojtka najodowac, odkładam cały czas pieniążki żeby za siebie zapłacić ale na prawdę wykracza to poza moja strefę komfortu. A jak mam jechać i się męczyć to wolę nie jechać wcale tylko te pieniążki dołożyć do wakacji. Tylko tego Wojtka szkoda.
I tak się biłam z myślami cała noc czy się zgodzić kosztem komfortu dla dobra dziecka, czy odmówić i narazić się bratowej, czy skłamać tuż przed wyjazdem że Wojtek ciężko się rozchorował tuż przed wyjazdem. W końcu się wzięłam zadzwoniłam i wprost powiedziałam że dla mnie taka sytuacja jest nie do przełknięcia i że zależy mi żeby Wojtek jechał ale jeśli ona będzie się lepiej czuła z ojcem lub rodzicami (bo też taka opcja już była omawiana) bo będą poświęcać jej i jej dziecku 100 procent uwagi to niech jadą sami.
Ona stwierdziła że jeszcze przemyśli sprawę ale cieszy się że mówię tak otwarcie, że się nie obrażam bo u niej w rodzinie to zawsze napięte stosunki o takie rzeczy. Mi spadł kamień z serca. Najwyżej nie pojedziemy trudno.

Co byście zrobiły na moim miejscu?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-08, 15:20   #2309
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
Biedactwo. Kurujcie się!Współczuję. Dużo siły i cierpliwości życzę i ściskam! Pomaga świadomość że to minie. Prędzej czy później. Jeszcze ostatnio Wojtek też robił jazdy o WSZYSTKO a teraz jakby się odwrócił na drugą stronę. Nawet jak płacze bo coś mu nie pasuje to wystarczy ze dwa razy zaakceptować emocje, powiedzieć co się stało i dlaczego a on sobie to układa w głowie i sam się uspokaja, nawet sam sobie potem tłumaczy dlaczego się zdenerwował strasznie jestem dumna wtedy z niego i postaram się o tym pamiętać jak będzie miał słabsze dniBiedna. Weź się rozpakowywuj bo końcówka ciąży jest najgorszą.Ty masz w ogóle wolny czas ?

My znowu chorzy. Wojtek poszedł na 3 dni do żłobka i oczywiście gile i krtań. Czuje się jak w zeszłym sezonie i nie wiem co dalej robić. Niedługo będę go musiała do rodziców 200 km stąd wywozić bo Tżowi opieki nie wystarczy. Już znowu myślę o niani do końca wakacji ale nie mam nikogo z polecenia i mnie to hamuje

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Ale jestem z siebie dumna! Miałam zagwozdke dużą ale rozwiązałam sprawę dbając jednocześnie nie urażając nikogo.
Taka sytuacja. Moja bratowa już daaawwno temu zaproponowała mi wyjazd nad morze w kwietniu. Ja Wojtek j ona z półroczną córką. Pytałam się jej czy jest tego pewna bo ja bym się nie zdecydowała na wyjazd z takim małym dzieckiem, Wojtek był trudny w tym wieku. Ona się uparła że będzie dobrze, zarezerwowała nam jakiś drogi apartament na który mnie nie byłoby stać ale dogadalyśmy się że dołożę tyle ile mogę. I oczywiście życie wszystko weryfikuje. Bratowa im bliżej terminu tym mniej pewnie podchodzi do sprawy, nie chce się wycofywać ale zaczęły się podchody że może by mój brat dojechał, może mój mąż (od razu powiedzieliśmy że K. nie będzie się tłukł 7h w jedną strone żeby na weekend przyjechać). Wczoraj mi napisała co ja na to żeby na cały tydzień jechał z nami jej ojczym lat 65 i spał na kanapie bo w sumie nie wiadomo czy ja w ogóle pojadę bo Wojtek tak choruje. A ja się poczułam jakby mi w pysk dano. Bo bardzo mi zależało żeby tego Wojtka najodowac, odkładam cały czas pieniążki żeby za siebie zapłacić ale na prawdę wykracza to poza moja strefę komfortu. A jak mam jechać i się męczyć to wolę nie jechać wcale tylko te pieniążki dołożyć do wakacji. Tylko tego Wojtka szkoda.
I tak się biłam z myślami cała noc czy się zgodzić kosztem komfortu dla dobra dziecka, czy odmówić i narazić się bratowej, czy skłamać tuż przed wyjazdem że Wojtek ciężko się rozchorował tuż przed wyjazdem. W końcu się wzięłam zadzwoniłam i wprost powiedziałam że dla mnie taka sytuacja jest nie do przełknięcia i że zależy mi żeby Wojtek jechał ale jeśli ona będzie się lepiej czuła z ojcem lub rodzicami (bo też taka opcja już była omawiana) bo będą poświęcać jej i jej dziecku 100 procent uwagi to niech jadą sami.
Ona stwierdziła że jeszcze przemyśli sprawę ale cieszy się że mówię tak otwarcie, że się nie obrażam bo u niej w rodzinie to zawsze napięte stosunki o takie rzeczy. Mi spadł kamień z serca. Najwyżej nie pojedziemy trudno.

Co byście zrobiły na moim miejscu?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka


super, ze Wojtek jest juz tak swiadomy swoich emocji.
Bardzo dobrze, ze powiedzialas otwarcie bratowej co czujesz
Ja na twoim miejscu tez bym tak powiedziala. Skoro masz sie czyc niekomfortowo z innymi czlonkami jej rodziny + taki wyjazd to koszt wykraczajacy budzet ktory chcesz wyznaczyc to nic na sile.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-08, 17:01   #2310
siilmariien
Wtajemniczenie
 
Avatar siilmariien
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 595
Dot.: Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

Emmos pochwal się albumem! Super z tym przedszkolem dla Ami, oby wypaliło! Ja czekam na wiosnę ️ Wkręciłam się teraz w rośliny, bo do tej pory uważałam że nie mam do nich ręki i dawno temu oddałam wszystko co miałam mamie. Ostatnio trochę poczytałam na ten temat i postanowiłam zaopatrzyć się w rośliny, które natleniają powietrze i oczyszczają je np. z metali ciężkich i różnych trujących substancji, a niektóre też z kurzu czy nawet bakterii i pyłów zawieszonych takich, które są w smogu, spalinach samochodu itd. Okazało się, że to takie typowe rośliny, które w latach 90 każdy miał w domu i stały na parapetach w szkołach typu sansewierie, zielistki ️ A najlepsze ze wszystkich jest stare, dobre geranium 🤩 Wczoraj pół nocy sadziłam, a dziś jeszcze kończyłam Mam nadzieję, że się przyjmą Przede mną jeszcze ogródek ziołowy na parapecie w kuchni

Pestycyda, a może znalazłabyś jeszcze inne, tańsze miejsce nad morzem, gdzie mogłabyś pojechać z Wojtkiem, jeśli bratowa zdecydowałaby się jechać z rodzicami? Dobrze, że powiedziałaś wszystko wprost Piękne co napisałaś o Wojtku, jak tłumaczy sobie czemu się zdenerwował


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
siilmariien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-10-27 17:24:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:14.