Lipcówki 2017 ❤️ cz. 14

[xzora]

hej, wszystkie posyłacie dzieci do przedszkola? zaczęliście już oswajanie dzieci z tematem? jak myslicie przeprowadzic adaptacje? w sensie czy od razu na 8h czy powoli wydłużanie czasu?

My w poprzednim tygodniu 3 razy byliśmy z Klaudią na placu zabaw przy przedszkolu. Raz weszła ze mną do środka (podpisywałam oświadczenie u pani dyrektor). Widziała jedną salę z zabawkami. Mowilam jej za kazdym razem, ze tutaj bedzie szla od wrzesnia, bo zlobek jest dla malutkich dzieci, a dla takich jak ona jest juz przedszkole. Ma ksiazeczke z Kicią Kocią o przedszkolu, wiec tez mowie, ze tak jak Kicia Kocia bedzie chodzic do przedszkola.
Martwie sie, czy jej sie spodoba. No i ja niestety nie mam juz urlopu, maz wezmie 1-2 dni, wiec powiedzmy ze pierwsze 2 dni bedzie krocej, a potem juz na jakies 7h.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Agg_s]

Ja szczerze mówiąc nie oswajam jakos specjalnie z tematem. Tzn mówiłam mu ze niedługo pójdzie do przedszkola do nowych dzieci ale wydaje mi się ze już zdążył o tym zapomnieć zakładam ze nie będzie większego problemu, tzn kwestia pewnie przyzwyczajenia do nowego miejsca. Idzie do przedszkola ze swoim najlepszym kumplem ze żłobka wiec będą mieli oboje znajomy punkt dnia i może jakoś to będzie hmm w sierpniu może faktycznie przejdziemy się pod to przedszkole, pokaże mu przez okno i plac zabaw



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faithworkswonders]

Napisane przez xzora

hej, wszystkie posyłacie dzieci do przedszkola? zaczęliście już oswajanie dzieci z tematem? jak myslicie przeprowadzic adaptacje? w sensie czy od razu na 8h czy powoli wydłużanie czasu?

My w poprzednim tygodniu 3 razy byliśmy z Klaudią na placu zabaw przy przedszkolu. Raz weszła ze mną do środka (podpisywałam oświadczenie u pani dyrektor). Widziała jedną salę z zabawkami. Mowilam jej za kazdym razem, ze tutaj bedzie szla od wrzesnia, bo zlobek jest dla malutkich dzieci, a dla takich jak ona jest juz przedszkole. Ma ksiazeczke z Kicią Kocią o przedszkolu, wiec tez mowie, ze tak jak Kicia Kocia bedzie chodzic do przedszkola.
Martwie sie, czy jej sie spodoba. No i ja niestety nie mam juz urlopu, maz wezmie 1-2 dni, wiec powiedzmy ze pierwsze 2 dni bedzie krocej, a potem juz na jakies 7h.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hej
Jezeli przedszkole u nas w ogóle otworzą. Bo narazie chodzą ploty ze dopiero od stycznia 🤦☠♀️🤦☠♀️🤦☠♀️ to Emilka idzie bez adaptacji. Ale to tylko dlatego, że idzie razem z Bartkiem do jednej grupy. Oczywiście jak coś będzie nie tak to będę ich obu odbierać wcześniej. Tak to idą razme od razu na pelen zegar 7:30-14:00
I już się tego mega nie mogę doczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Ja nie robię adaptacji. Nie idzie z żadnym dzieckiem, które zna. Przedszkole ma 300 miejsc, więc nie ma szans. Wie, że idzie do przedszkola. Ostatnio nie mam na nic czasu. Nawet książek jej nie czytam. Opowiadam bajki na dobranoc.

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Dziewczyny wyślijcie mi proszę na pv link do naszej grupy na fb.

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Od pn B ma adaptacje z żłobku.

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Nie mam od tygodnia tel. Zepsuł się. Nie mam dostępu do wizażu.

[Agg_s]

Morelle, grupa jest tajna wiec nie wiem czy przez link zobaczysz. Wyślę Ci namiary do Żakliny (devileek), ona jest administratorem to może Cię zaprosić do grupy chyba


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Ok, dzięki napisałam do niej.

Teraz tak mysle, ze fajnie by bylo zrobic adaptacje. Jednak ja nie mam urlopu. Tz chyba nie dostanie.
Z drugiej strony na 90% mnie zwolnia..

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Tylko jakies sprzeczne informacje mam ze zwiazkow zawodowych. Że moga mnie tylko w grupowce, a potem ze teraz nie ma grupowek. Że tylko zwolnienia indywidualne, ekonomiczne. Gdzie nie ma odpraw. Więc nie wiem co to znaczy.

[pestycyda]

Hej oj jak mnie dawno nie było!
Proszę do streszczenie co słychać u Waszych Lipcątek i Drigorodnych dzieciaczków. Czy są jakieś nowe brzuszki?

Ja jakoś nie ogarniam. Jak Wojtek mi pozwala to gotuje, sprzątam a na 15 do pracy. Wojtek do żłobka nie chodzi bo w końcu mam zdrowe dOdcko i mam nadzieję że ta przerwa mu dobrze zrobi. We wrześniu idzie do przedszkola ale jak to on twierdzi "nie idę bo tam jest brzydko" także ten...

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Agg_s]

Pestycyda, No jesteś!! Martwiłam się cieszę się ze Wojtek zdrowy - Bartek po 2 miesiącach w domu tez jakby się wykurował i chodzi zdrowy (tfu tfu nie zapeszajac).
Wojtek esteta widzę
U nas dobrze, obecnie urlopuję (w domu), mąż kończy piętro domu, a wczoraj kupiliśmy nowe auto. TP z pierwszego usg mam na 12.01, z prenatalnych na 07.01 - także heloł to ja nowy brzuszek


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pestycyda]

Aguś, bardzo się cieszę i gratuluję! I brzuszka i auta my się wstrzymujemy do września aż dostanę umowę w szkole tonchicaz na L4 będzie bezpieczniej uciec. Aczkolwiek takie mam na nich nerwy że gdyby nie plany rozrodcze to bym olała tą umowę. Ja się nie nadaje do szkoły jednak. Za dużo papierów, za mało konkretów, za dużo obiecywania gruszek na wierzbie....no i się boję że znowu będzie du... z kolejnej ciąży

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[xzora]

Napisane przez morelle_

Ok, dzięki napisałam do niej.

Teraz tak mysle, ze fajnie by bylo zrobic adaptacje. Jednak ja nie mam urlopu. Tz chyba nie dostanie.
Z drugiej strony na 90% mnie zwolnia..

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Tylko jakies sprzeczne informacje mam ze zwiazkow zawodowych. Że moga mnie tylko w grupowce, a potem ze teraz nie ma grupowek. Że tylko zwolnienia indywidualne, ekonomiczne. Gdzie nie ma odpraw. Więc nie wiem co to znaczy.

Trzymam kciuki, zeby z tym zwolnieniem to były tylko plotki! Moze coś w tej tarczy 4.0 doczytasz czy mają prawo cie zwolnic? albo w inspekcji pracy?

Napisane przez pestycyda

Aguś, bardzo się cieszę i gratuluję! I brzuszka i auta my się wstrzymujemy do września aż dostanę umowę w szkole tonchicaz na L4 będzie bezpieczniej uciec. Aczkolwiek takie mam na nich nerwy że gdyby nie plany rozrodcze to bym olała tą umowę. Ja się nie nadaje do szkoły jednak. Za dużo papierów, za mało konkretów, za dużo obiecywania gruszek na wierzbie....no i się boję że znowu będzie du... z kolejnej ciąży

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

papierologia i mnie przeraża, także współczuje, ze takich warunki pracy
A co do strachu - bardzo spodobalo mi się zdanie, żeby nie pozwolic sobie na to, aby strach kierował naszymi działaniami i decyzjami.

Napisane przez pestycyda

Hej oj jak mnie dawno nie było!
Proszę do streszczenie co słychać u Waszych Lipcątek i Drigorodnych dzieciaczków. Czy są jakieś nowe brzuszki?

Ja jakoś nie ogarniam. Jak Wojtek mi pozwala to gotuje, sprzątam a na 15 do pracy. Wojtek do żłobka nie chodzi bo w końcu mam zdrowe dOdcko i mam nadzieję że ta przerwa mu dobrze zrobi. We wrześniu idzie do przedszkola ale jak to on twierdzi "nie idę bo tam jest brzydko" także ten...

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

hehe, oby do wrzesnia przekonal sie do zlobka moze warto poszukac piekna w innych rzeczach? ludziach, usmiechach dzieci, ze otoczenie mniej wazne

Ja mam trudne rozmowy z Klaudią. W pn pojechalysmy do sklepu, wybrala dla siebie ksiazeczke - spoko. A potem jak szlysmy do kasy to zobaczyla lakiery do paznokci dla dziewczynek i ze chce to. Nie kupilam lakierow, kupilam ksiazeczke. Histeria w sklepie. Histeria w drodze do auta. Placz w aucie. Tlumaczylam - ze dzieci nie maluja paznokcie, ze paznokcie sie zniszcza, lakier toksyczny. Ona chce jak mama




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Agg_s]

Dziękuję
Rozumiem Twój strach i w ogóle się nie dziwię. Trzymam za Was kciuki, za umowę i za starania, wrzesień tuż tuż
Ja wciąż plany ze do listopada pracuje chociaż są dni ze jest ciężko. Teraz na urlopie to pół dnia leżę, Bartek w żłobku, sielanka ale chyba dam radę, czuje się już lepiej (16tc, do 15tc cały dzień nudności i poranne wymioty - ma sa kra, ledwo żyłam) wiec widzę światełko w tunelu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emmos]

Xzora, pytałaś o przedszkole. Ja chyba kilka pierwszych dni puszczę Ami na jakies 5h i zobaczę jak bedzie. Oswajanie zaczelam juz dawno, bo obok osiedla mamy prywatne, mijamy je każdego dnia i stoimy pol godziny, bo Amelka musi popatrzeć jak sie dzieci bawià. Potem cały dzien słyszę pytanie kiedy ona pójdzie do przedszkola. Niestety wejsc do tego „jej” nie mozemy wczesniej.

Anusia, współczuje problemów z Amelką. W ogole jaka Ona jest śliczna na tych fotkach w aucie U mnie też tatus złoty, a ja ta zła. Tylko z moja Ami to jest tak, że ona jest grzeczna 5 dni, a szóstego odstawi taki kabaret, ze o tych lepszych juz nie pamietam.

Morelle, oby Pestka też się naprawiła. Kciuki za adaptacje B. U nas komarów nie ma jakos bardzo duzo, ale wystarczy jeden, ktory wpadnie do domu i Amelka jest pogryziona cała. Biedna, od razu wszystko popuchnięte, palce u nog, stopy, masakra.


Pestycyda, hej Też się martwiłam



Xzora, jakos w maju przerabiałam z Ami temat lakierów do paznokci. Tez chciała jak mama.
Obrotna Klaudia z tymi chłopakami

My właśnie w drodze nad morze. Oczywiście pod osłoną nocy. Pierwszy raz na żywo zobaczę mieszkanie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[anusia1990]

Ja zaczynam wracać do ludzi i odnawiać kontakty. Wpadli do nas dawni znajomi. Tak sobie pogadaliśmy oni maja 3 dzieciaczków hehe a są w naszym wieku. No i ta moja znajoma mi opowiadała o swoich porodach właśnie byłam ciekawa i mówi pierwsze SN drugie cc trzecie powiedziała nie ma bata tylko SN i urodziła dziewczynkę 3900 ja mówię szacun ze zdecydowałaś się po cesarce. Tak samo wspomniała o takiej jeszcze innej naszej znajomej ma chłopca i ona strasznie zachwalała sobie poród przez cc i innej opcji nie wyobrażała sobie teraz urodziła dziewczynkę SN miała umówiony termin a odeszły jej wody kilka dni wcześniej lekarz powiedział ze gwarantuje jej ze urodzi SN i urodziła i nie sadziła ze zmieni zdanie co do porodu naturalnego szok jakie to życie przewrotne jest

Aggs jak to u Ciebie będzie wyglądać ? Bo Ty chyba cc miałaś ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Agg_s]

Tak, ja zaczęłam SN a skończyłam CC. Jeśli w tej ciąży również będę miała wielowodzie to od razu idę na CC (Bartek tak pływał w moich wodach ze nie mógł wstawić się w kanał). Jeśli nie będzie wielowodzia to zastanowię się nad SN 🤪
Martwię się ze jak zdecyduje się na cc to przy tp 7-12.01 będą chcieli ciachnąć mnie pod koniec grudnia a wolałabym już jednak rodzic w styczniu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agg_s]

Mala zmiana planów, dzisiaj na usg nie było widać jajek 🤣 gin stawia na dziewczynkę, ja czekam do połówkowych żeby mieć większa pewność


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anusia1990]

Napisane przez Agg_s

Mala zmiana planów, dzisiaj na usg nie było widać jajek gin stawia na dziewczynkę, ja czekam do połówkowych żeby mieć większa pewność


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak czułam jak zobaczyłam ze jest nowy post od Ciebie w naszym wątku Masz racje nie nastawiaj się ale... życzę niech zostanie tak jak byś chciała


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Agg_s]

Teraz już sama nie wiem co bym chciała 🤣 marzyliśmy o córce, imię wybrane ale już zaczęłam się oswajać z drugim synem i nawet mi się to spodobało
Najważniejsze żeby zdrowe i żeby ujawniło się na 100% przed porodem bo jak dziewczynka to jednak czeka mnie kompletowanie wyprawki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emmos]

Aggs, ale akcja Tez życzę zeby dziecko było zdrowe, bez względu na płeć rozwalilas mnie tym tekstem „mała zmiana planów”


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[emmos]

IMG_0138.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Agg_s]

Słodkie krasnale ❤️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anusia1990]

Emmos

Twoja Ami to taka pulpasna muszę się wsiąść za moja chudzine

Jeju przerobiłam już lakiery do paznokci dzisiaj ryk od rana bo ona chce kolczyki
Bo koleżanki maja, a na złość zamówiłam kolczyki na magnesy z Ali i idą już prawie 2 miesiące ;(


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Devileek]

Napisane przez anusia1990

Ja zaczynam wracać do ludzi i odnawiać kontakty. Wpadli do nas dawni znajomi. Tak sobie pogadaliśmy oni maja 3 dzieciaczków hehe a są w naszym wieku. No i ta moja znajoma mi opowiadała o swoich porodach właśnie byłam ciekawa i mówi pierwsze SN drugie cc trzecie powiedziała nie ma bata tylko SN i urodziła dziewczynkę 3900 ja mówię szacun ze zdecydowałaś się po cesarce. Tak samo wspomniała o takiej jeszcze innej naszej znajomej ma chłopca i ona strasznie zachwalała sobie poród przez cc i innej opcji nie wyobrażała sobie teraz urodziła dziewczynkę SN miała umówiony termin a odeszły jej wody kilka dni wcześniej lekarz powiedział ze gwarantuje jej ze urodzi SN i urodziła i nie sadziła ze zmieni zdanie co do porodu naturalnego szok jakie to życie przewrotne jest

Aggs jak to u Ciebie będzie wyglądać ? Bo Ty chyba cc miałaś ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To ja dodam coś od siebie nie wiem czy pamiętasz czy też reszta ale ja za pierwszym razem byłam.bardzo nastawiona na sn, cesarki nie brałam pod uwagę wierzyłam tak w to mocno jak w kp że nie może być inaczej no a po 6 h porodu wyszło inaczej mały miał problem z tętnem. Było mi wręcz przykro że tak wyszło. Za drugim razem miałam już trochę inaczej i byłam nastawiona bardziej na CC. Lekarz sam mówił że mogę mieć problem z urodzeniem a jeszcze jak się okazało że zapowiada się duże dziecko to już nawet sie nie zastanawiałam. Tym bardziej że po CC to przeciwwskazanie choć wiem.ze też dają radę .
Nie żałuję w ogóle. Szkoda tylko że po CC jestem ograniczoną co do ćwiczeń, że wolniej się dochodzi do siebie jeśli chodzi o ciało itp. jeszcze bardziej sie utwierdziłam w tym po rozmowie z moją koleżanką ostatnio ktora urodziła dwójkę dzieci, nie duże. Mówi że ma okropne problemy choć porody były bez komplikacji, sex porównała do rzuceniem prowki na korytarz jakby ciągle miala lekkie rozwarcie. Wiem że przyczyna może leżeć po stronie mięśni dna miednicy i nie każdy tak ma ale ja jakoś wewnętrznie czuje że sn nie jest dla mnie ... Ja po dwóch CC czułam się dobrze, wiadomo był ból i taki dyskomfort przez tydzień ale nie było to nic strasznego ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anusia1990]

Eh życie. Chodziło mi tylko o to ze ile osób tyle poglądów i ze różnie może w życiu być. Ja akurat mam to szczęście ze moje oba porody w żaden sposób nie wpłynęły na moje życie jedynie mój biust ucierpiał


Opowiadaj co tam u Was


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[morelle_]

Pestycyda oby wszystko potoczyło się po Twojej myśli.

Aggs ale jaka

Emmos ale u Was zimno! U mnie 30 st. Jak mieszkanie ?

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

U mnie sinusoida. Zwalniają mnie. Mam wybór teraz z odprawa
Albo szukają mi miejsca (oczywiście niższe stanowisko) zwolnienie w grudniu, ale może nie być odprawy. Jutro mam dać znać.

Anastazja zapalenie zatok. Antybiotyk. Drugi tydz w domu


B adaptacja w żłobku. Bez problemu. Ani razu nie płakał. Je. Śpi. Bawi się. Panie zachwycone.

Mamy kryzys z tz. Oczywiście przez dzieci. Wszystko po kolei. W każdym razie jest średnio. Stuknelo nam 10 lat. Albo wytrzymamy kolejny rok. Albo się rozleci. Zachowanie młodej dokłada swoje.

Staram się rozkręcić firmę na fb. Tą z urodzinami. Jak możecie to podzialajcie na fb. Link w podpisie.
Za wedding plannera jeszcze nie miałam kiedy się zabrać. A to już 3 tygodnie.

Szukam pracy od pn. Wysyłam cv. Cisza. Mam nadzieje ze nie będzie znowu zamykania szkół bo place za B żłobek ponad 1100 zł. Będę musiała go zabrać jak tak będzie.

Ogólnie mam średni nastrój. Jak wiatr zawieje.

[anusia1990]

Napisane przez morelle_

Pestycyda oby wszystko potoczyło się po Twojej myśli.

Aggs ale jaka

Emmos ale u Was zimno! U mnie 30 st. Jak mieszkanie ?

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

U mnie sinusoida. Zwalniają mnie. Mam wybór teraz z odprawa
Albo szukają mi miejsca (oczywiście niższe stanowisko) zwolnienie w grudniu, ale może nie być odprawy. Jutro mam dać znać.

Anastazja zapalenie zatok. Antybiotyk. Drugi tydz w domu


B adaptacja w żłobku. Bez problemu. Ani razu nie płakał. Je. Śpi. Bawi się. Panie zachwycone.

Mamy kryzys z tz. Oczywiście przez dzieci. Wszystko po kolei. W każdym razie jest średnio. Stuknelo nam 10 lat. Albo wytrzymamy kolejny rok. Albo się rozleci. Zachowanie młodej dokłada swoje.

Staram się rozkręcić firmę na fb. Tą z urodzinami. Jak możecie to podzialajcie na fb. Link w podpisie.
Za wedding plannera jeszcze nie miałam kiedy się zabrać. A to już 3 tygodnie.

Szukam pracy od pn. Wysyłam cv. Cisza. Mam nadzieje ze nie będzie znowu zamykania szkół bo place za B żłobek ponad 1100 zł. Będę musiała go zabrać jak tak będzie.

Ogólnie mam średni nastrój. Jak wiatr zawieje.

Dasz radę
U nas Amelia tez trzyma poziom. Mąż mówi ze powinnam mieć płacone tzw szkodliwe czyli dodatkowe $ za prace w ciężkich warunkach


W przyszłym tygodniu mamy jechać nad morze ale na sama myśl wyjazdu z nią to mam dreszcze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[morelle_]

Napisane przez anusia1990

Dasz radę
U nas Amelia tez trzyma poziom. Mąż mówi ze powinnam mieć płacone tzw szkodliwe czyli dodatkowe $ za prace w ciężkich warunkach


W przyszłym tygodniu mamy jechać nad morze ale na sama myśl wyjazdu z nią to mam dreszcze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przynajmniej trzyma Twój front. U nas jest że tak ją wychowałam.

[anusia1990]

Napisane przez morelle_

Przynajmniej trzyma Twój front. U nas jest że tak ją wychowałam.

No niestety tu Cię w pełni rozumiem. Albo gramy w jednej drużynie albo wiadomo.


Dzisiaj już miałam takie zwątpienie ze nastawiliśmy sobie robota sprzątającego siedzieliśmy i wpatrywaliśmy się w niego jakoś tak nas uspokajał. Jakby ktoś popatrzył z boku to by stwierdził ze coś z nami nie tak...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[morelle_]

Tylko mój tz uważa że to ja nie gram z nim w jednej
Eh szkoda gadać


Mam nadzieje ze coś się ruszy z tą pracą

[xzora]

Morelle - kciuki, zeby z pracą wszystko dobrze się potoczyło? bardziej rozważasz opcje pozostania do grudnia czy odprawe?

Mam nadzieje, ze Tz tez szybko zrozumie, ze bunt 3 latka to nie twoja wina i wazne, zebyscie wspolnie sie wspierali.

Emmos - jak bylo nad morzem? wypoczeliscie? jak mieszkanie?

Za niecaly miesiac Klaudia zmienia zlobek na przedszkole. Mam nadzieje, ze jak odejdą jej 2h drzemki to przestania zasypiać o 22.00. Zasypiam razem z nią i nie daje rady nic przygotowac na kolejny dzien.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[morelle_]

Wybrałam opcje odprawy. Szukam pracy.

Zazdroszczę Wam tych drzemek. Pestka od 2 lat nie ma drzemki. Przestała sypiac w domu po roczku. Chodzi spać o 21. Wstaje o 5:15

B chodzi drugi tydzień do żłobka. Zero płaczu. Je. Śpi i bawi się. Panie są w szoku. Jeszcze nie miały takiego dziecka, żeby nie było z nim żadnego problemu na adaptacji.