Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

[Ondine]

Mnie glowa nadal boli , od samego rana. Pogoda - leje, leje ,a teraz jeszce grzmi
W ramach pomocy doraźnej -Obsession .

[Yola]

Napisane przez Różowy Strachulec

Nadgarstkowo Amarige Ylang Ylang Mayotte - jak na razie piękny
Yolu, jeszcze raz dziękuję

Nie ma za co Miałam w tym swój interes - przeczytać chociaż jedną opinię na temat tego zapachu

Też sobie zapodałam Ylang Ylang teraz.. usiłuję się do nich przekonać, nie jestem pewna czy moje czy nie moje...
Chyba za bardzo się napaliłam na tą wersję

[tulipanka]

Ogródek Nilowy.
Wyszłam z domu, tak pięknie świeciło słońce, ciepło było, wychodzę z kina, a tam pada i jest szaroburo

[13ryjek]

Dzisiaj Prada mnie otula.

[2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f]

Napisane przez Anuschka

Kijanko - jesteś nareszcie
Cieszę się jak dziecko i nie zamierzam tego ukrywać

...

Anuschko Ja także za Tobą tęskniłam, i to bardzo.

[Kattarina]

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;6878198]Kattarino, serdecznie pozdrawiam i bardzo się cieszę z Twojego powrotu

Dziś New Haarlem.[/quote]Kijanko Mila- rowniez pozdrawiam

Napisane przez Anuschka

Różyczko - miej Ty litość nad moją przenicowaną przeponą
Ten kocyk kraciasty to ma doświadczenia W Fumerie Turque był tylko - zdaje się - poprzepalany petami
Dziękuję

Kijanko - jesteś nareszcie
Cieszę się jak dziecko i nie zamierzam tego ukrywać

Dzisiaj Motyle. Wiem, jestem bez serca, wypuszczając je na ten ziąb i deszcz...

Anuschko, takze zastanawialam sie rano nad Motylkami- zauwazylam jednak, ze na mojej skorze ukladaja sie znacznie ladniej, w cieple promieni slonecznych. Dzisiaj jeden niuch nieomal urwal mi glowe, prawie jak wersja Extreme
Chyba sa niekompatybilne z szara plucha - dlatego wybor padl na Dzongkha

[irsin]

Delices Cartiera
ale niekoniecznie się z nim czuję dobrze

[MoniaK]

Hot Couture

[Santorio]

CdG 2 MEN

[rawita]

>>Do tej pory, moj nr1 wsrod zapachow Profumum to surowa i trawiasta figa: Ichnusa (must have na letnie eskapady)>>

Figa, której nie znam!! I do tego surowa i trawiasta! Wpisuję sobie na listę rzeczy, które należy koniecznie znaleźć i przetestować
A pachnę Safran Troublant. Kupiłam go w zimie i martwiłam się, że nie czuję na sobie. Na szczęście okazało się, że w wyższych temperaturach jest całkiem trwały i intensywny.

[Contax]

Napisane przez Kattarina

Do tej pory, moj nr1 wsrod zapachow Profumum to surowa i trawiasta figa: Ichnusa (must have na letnie eskapady)

Brzmi bardzo ciekawie

Mnie porusza sama nazwa: Indian Holi, dlatego chec poznania nowego oblicza Amour, nasila sie u mnie z kazdym powiewem wiosny
Klasyk okazal sie na mnie zbyt ostry, drapiacy w nosie i niestety syntetyczny.

A z Miyako- jeszcze bym sie wstrzymala- zmiana aury moze przyniesc nowe, mocnejsze fascynacje

Rzeczywiscie nazwa jest intrygujaca Poza tym w skladzie ma i roze i pizmo, ktore bardzo lubie Obawiam sie tylko troche wanilii, czy nie bedzie zbyt ekspansywna.


Top note : Fleur de Cerisier, Riz, Encens
Middle note : Rose, Baies Rouges, Pivoine, Fleur de, Frangipanier
Base note : Muscs, Santal, Epices, Vanille


A z Miyako, zrobie tak jak radzisz


Kijanko,


Wiecie w Warszawie ok. 16.00 byla burza, o tej porze roku

[Kattarina]

Napisane przez rawita

Figa, której nie znam!! I do tego surowa i trawiasta! Wpisuję sobie na listę rzeczy, które należy koniecznie znaleźć i przetestować
A pachnę Safran Troublant. Kupiłam go w zimie i martwiłam się, że nie czuję na sobie. Na szczęście okazało się, że w wyższych temperaturach jest całkiem trwały i intensywny.

Pieknowlosa Rawito- szczerze polecam przetestowanie Ichnusa, jesli lubisz zapachy figowe
Ta figa nie jest badzo podobna do lagodnego, podszytego mleczkiem kokosowym Extremalnego Figowca L'Artiasana.
Jest szalenie zielona, az bucha w nos ostra trawiastoscia i lekka goryczka ziolowa. Moj maz, gdy wylowil w niej te lekko gorzkawa nute, okreslil ja jako "zapach gabki z lodygi slonecznika" I cos w tym jest.
Z czasem Ichnusa staje sie troszke slodsza, ale wciaz jest nieociosana...

Chetnie sluze probeczka, jak tylko upoluje duza flaszke

Napisane przez Contax

Brzmi bardzo ciekawie
Rzeczywiscie nazwa jest intrygujaca Poza tym w skladzie ma i roze i pizmo, ktore bardzo lubie Obawiam sie tylko troche wanilii, czy nie bedzie zbyt ekspansywna.


Top note : Fleur de Cerisier, Riz, Encens
Middle note : Rose, Baies Rouges, Pivoine, Fleur de, Frangipanier
Base note : Muscs, Santal, Epices, Vanille

Nie czytalam wczesniej listy nut i teraz obok wanilii, (tez sie boje, ze okaze sie syntetyczna), odrobine martwi mnie obecnosc plumerii- moja glowa nie przepada za jej zapachem, takze w naturze. Zobaczymy, jak wypadna testy

A z Miyako, zrobie tak jak radzisz

Mysle, ze jeszcze zdazysz je kupic

Wiecie w Warszawie ok. 16.00 byla burza, o tej porze roku

Ani chybi- wiosna idzie, Pani Dobrodziejko

[annmarie]

Wlaśnie zobaczylam - bluegirl, wszystkiego najlepszego i cudownie pachnącego

[Eenax]

Dziś pachnę RUMBA-ą.

Jestem na nie. Jednak styl starej szkoły perfumiarstwa Mnie jakoś mało "kreci". Ja wole współczesne dziwadła.

[agaa13]

nadal prada ale na lapkach sisley soir de lune oraz eau du soir.

[dominikaha]

Pure Poison.

[Anuschka]

Napisane przez Kattarina

Anuschko, takze zastanawialam sie rano nad Motylkami- zauwazylam jednak, ze na mojej skorze ukladaja sie znacznie ladniej, w cieple promieni slonecznych. Dzisiaj jeden niuch nieomal urwal mi glowe, prawie jak wersja Extreme
Chyba sa niekompatybilne z szara plucha - dlatego wybor padl na Dzongkha

To prawda, motylki nie chcą za bardzo rozwijać skrzydeł w taką pogodę. Jednak mam do nich niesamowity sentyment. Dla mnie to nie jest jakiś-tam-zwykły kwiatowy zapach. Cudne są i tyle

Zazdroszczę tych wiosennych burz...

---


Bluegirl - najlepsze życzenia ode mnie. Spełnienia marzeń

[swish]

dziś był Hugo Deep Red

[rawita]

Napisane przez Kattarina

Pieknowlosa Rawito- szczerze polecam przetestowanie Ichnusa, jesli lubisz zapachy figowe
Ta figa nie jest badzo podobna do lagodnego, podszytego mleczkiem kokosowym Extremalnego Figowca L'Artiasana.
Jest szalenie zielona, az bucha w nos ostra trawiastoscia i lekka goryczka ziolowa. Moj maz, gdy wylowil w niej te lekko gorzkawa nute, okreslil ja jako "zapach gabki z lodygi slonecznika" I cos w tym jest.
Z czasem Ichnusa staje sie troszke slodsza, ale wciaz jest nieociosana...

Kattarino piękny opis . Nie jestem pewna, czy dobrze kojarzę zapach gąbki z łodygi słonecznika, ale zieleń i lekka goryczka to właśnie to, czego poszukuję w figowcach. Premier Figuier Extreme lubię i używam . Na mnie jest odrobinę za bardzo kokosowy, ale i tak cudny. Na odkrycie zielonego, surowego ideału ciągle czekam.

[bluegirl]

Napisane przez annmarie

Wlaśnie zobaczylam - bluegirl, wszystkiego najlepszego i cudownie pachnącego

Napisane przez Anuschka

Bluegirl - najlepsze życzenia ode mnie. Spełnienia marzeń

Dziękuję serdecznie.

A w temacie, wyszłam z wanny pachnąc mleczkiem Powitanie z Afryką Bielendy. I tak już zostanie Ewentualnie odrobina Desnudy.

[tymena]

Bluegirl, wszystkiego najlepszego

[60a98fd274480afb9719ccaaf70de5b3b7748a99_6577a34067d43]

Dzień z Kenneth Cole NY,a nadgarstkowo dziś dostarczony the Parfum i......sama nie wiem,potestować dlużej musze.

[czarnazuzia1]

Bluegirl wszystkiego dobrego

[Yola]

BlueGirl - Sto lat spełniających się marzeń!!

[agaa13]

Napisane przez Yola

BlueGirl - Sto lat spełniających się marzeń!!

i ja sie przylaczam o zyczen Bluegirl wszystkiego naj, naj....

[Mendosita]

Bluegirl- sto lat pięknie pachnących!

[Kattarina]

Bluegirl- przylaczam sie do zyczen - samych pogodnych dni i mnostwa optymizmu

[Różowy Strachulec]

Sto lat

[tharoon]

BlueGirl wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń (oraz przyjemnego rannego wstawania).


Wieczór z Tumule PH - strzał w ciemno - i po dzisiejszym wieczorze mogę powiedzieć, że trafiony zatopiony.Tak jak napisał rano Santorio "orgia cedrowa" i u mnie dochodzi jeszcze ładnie wcinająca się dość długo nuta jałowca (już go teoretycznie nie powinno być, a jeszcze wyłazi ).

[Contax]

Blue sto lat

Napisane przez Kattarina

Nie czytalam wczesniej listy nut i teraz obok wanilii, (tez sie boje, ze okaze sie syntetyczna), odrobine martwi mnie obecnosc plumerii- moja glowa nie przepada za jej zapachem, takze w naturze. Zobaczymy, jak wypadna testy

No to teraz wyjde na ignorantke, ale nie kojarze plumerii znalazlam informacje, ze pachnie podobnie do migdalow, a to rzeczywisicie moze byc grozne, szczegolnie w polaczeniu z wanilia.

Mysle, ze jeszcze zdazysz je kupic

Madrosc ludowa mowi, co sie odwlecze to nie uciecze

Ani chybi- wiosna idzie, Pani Dobrodziejko

Oj, bardzo bym chciala slonko, spacery, rozwiane wlosy ... zyc nie umierac

Znalazlam ladna fote plumerii