Co zamiast pieczywa?

[KasiulkaS]

Dziewczyny, jestem uzalezniona od pieczywa. Nie wyobrażam sobie bez tego np. śniadnia. Jem głównie białe, czyli najbardziej tuczące. Po ciemnym mam zgagę. Jestem dość szczupła tylko ten brzuch głodującego dziecka z Etiopii
Próbowałam Wasy ale jakoś mi nie idzie.
Czym zastępujecie pieczywo? Czy można wogóle się odzwyczaić? Ja chyba w to nie wierzę.
pozdrawiam

[suzana]

ja od dziecinstwa jadlam na kolacje pieczywo w dosc duzych ilosciach, nie wyobrazalam sobie zycia bez niego. obecnie jem je sporadycznie, a od prawie 2ch lat zastepuje je vasą. odpowiednia motywacja powinna pomoc.

[Akane]

Ja się odzwyczajam stopniowo. Z białego zrezygnowałam już całkowicie, jem tylko ciemne (najczęściej "Fitness Style") i staram się nie jeść więcej niż 4 kromki dziennie. W przerwach między zasadniczymi posiłkami wcinam jogurty lub czereśnie i nie jest źle. Już coraz mniej smętnie robi mi się na widok ślicznego, pachnącego białego chlebka, a ten ciemny nawet zaczęłam lubić (chociaż początkowo jadłam go krzywiąc się straszliwie). Także można się pewnych rzeczy oduczyć A też nie wyobrażałam sobie życia bez białego pieczywa.

[megi-megi]

No to skądś chyba znam ten problem . Niestety stwierdzam, ze nie mam chyba wystarczajaco silnej motywacji, wiec sie ograniczam z cudownymi i chrupiacymi buleczkami tylko do sniadania. Moze spróbuj na poczatek

[Guni]

Kiedy pewnego razu uznalam, ze koniecznie musze zmienic sposob odzywiania, z dnia na dzien przestalam jesc bialy chleb i postawilam na WASA (najbardziej lubie 3 zboza). pieczywko to jadlam zazwyczaj z salata, pomidorkiem, zodkiewka, jajeczkiem, szczypiorkiem (nie tylko z jednym produktem), a wiec bardzo dietetycznie i zdrowo, lecz takze smacznie. W pewnym momencie nawet zapaszek swiezego pieczywa przestal mnie "ruszac" I bardzo dobrze, poniewaz gdybym raz sobie pofolgowala z kalorycznym pieczywem, to potem pewnie juz coraz czesciej bym je jadla. Jestem zdania aby kurczowo trzymac sie swoich zalozen!

[iwciunia]

Oj ja WASY nie tknę... Wyjątkowo mi nie smakuje :/ Jakbym jadła jakiegoś suchara Ale uwielbiam chleb graham i pieczywo fitness style, o którym pisała Akane Naprawdę da sie na nie całkowicie przestawić, kiedys jadałam tylko białe pieczywo i bułeczki Teraz jak mam ochotę na bułę, to tylko grahamkę

[renikaa]

.

[nekome]

dziewczyny,trzeba jeszcze pamietac, ze nie kazde ciemne pieczywo jest dobre. niestety piekarnie teraz uzywaja duzo roznych ulepszaczy, spulchniaczy i innych chemicznych swinstw, ktore sprawiaja, ze ciemne pieczywo oprocz koloru nie rozni sie niczym od bialego ( trzeba uwaznie czytac etykietki - zeby jak najmniej tych dodatkow bylo. kiedys trafilam na stone ktora wyjasniala co te wszystkie E-costam i inne pojecia znacza, poszukam w historii i jesli znajde wrzuce linka

[KasiulkaS]

Ale mi kanapki z Vasą jakoś nie idą. Są jakieś takie "plastikowe" Wydaję mi się, że musiałabym ich zjeść 5 (?!). Tak mi się wydaję. A po ciemnym, jak już pisałam mama zgagę. Teraz właśnie leżą i pachną koło mnie białe, pulchne bułeczki. Ratunku!

[Moro]

Napisane przez KasiulkaS

Ale mi kanapki z Vasą jakoś nie idą. Są jakieś takie "plastikowe" Wydaję mi się, że musiałabym ich zjeść 5 (?!).

To i tak dobrze, że musiałabyś ich zjeść tylko 5. Ja po zjedzeniu nawet 7 dalej jestem głodny. Są dobre, ale za mało syte... Jem, jem i nadal jestem głodny
Może zamiast pieczywa jedz grahamki i np. jogurt... Pyszne i syte

[Akane]

Napisane przez KasiulkaS

Ale mi kanapki z Vasą jakoś nie idą. Są jakieś takie "plastikowe" Wydaję mi się, że musiałabym ich zjeść 5 (?!). Tak mi się wydaję. A po ciemnym, jak już pisałam mama zgagę. Teraz właśnie leżą i pachną koło mnie białe, pulchne bułeczki. Ratunku!

A spróbuj właśnie "Fitness Style". To dość nietypowe ciemne pieczywo, może zgaga Cię ominie?

[suzana]

jeszcze mi sie przypomnialo, ze:

1. pieczywo ryzowe, nie wiem czy dobrze napisalam nazwe, jest "ciezszym" produktem, w sytuacji, kiedy chcemy zrzucic pare kg - to dopiero plastik jest

2. zawsze zwracam uwage na sklad chlebkow vasy (b,t,w)

[trzykrotka]

jeszcze mała uwaga a propos ciemnego pieczywa... otóż producenci nierzadko stosują oszukańczy proceder, polegający na dodawaniu do pszennego chleba różnych "pociemniaczy" typu karmel czy inne cuda... więc uważnie czytajcie etykiety; jeżeli na pierwszym miejscu w składzie znajdziecie mąkę pszenną, to z równym skutkiem możecie kupić zwykły chlebek baltonowski
ja osobiście uwielbiam ciemne pieczywo pełnoziarniste, teraz są różne cudne wynalazki z muesli, soją... naprawdę pycha powodzenia w zmianach

[trzykrotka]

Napisane przez Akane

A spróbuj właśnie "Fitness Style". To dość nietypowe ciemne pieczywo, może zgaga Cię ominie?

zgadzam się z Akane, "Fitness Style" jest super zdrowe i smaczne; może pomóc i na zgagę proponuję wspomóc to działanie chudymi jogurtami, mlekiem, białym serkiem etc

[Amba]

A mnie do zmiany z jasnego na ciemne przekonało to, że ciemny wolniej czerstwieje Zwyczajnie nie chciało mi sie latać codziennie po świeży chleb, a biały czerstwy jest okropny.
Teraz kupuję chlebek raz na 3 dni i z głowy

[VelvetDream]

a moja mama piecze razowy chlebek mniaaaaaaaam

[Agneska]

Napisane przez VelvetDream

a moja mama piecze razowy chlebek mniaaaaaaaam

A znasz może przepis na taki razowy chlebek?? Dużo z tym jest roboty?? Jak możesz to podrzuć nam tutaj namiary, jak robić taki chlebek.

Ja sama mam problem podobny, jak założycielka tego wątku - po prostu uwielbiam białe pieczywko (bułeczki, bagietki, rogaliki) ahh mniam. Ale wiem, że niebardzo jest zdrowe, a jeszcze bardziej tuczące, więc staram się ograniczać. Ale jakoś biały chlebek jem nadal, czasami tylko zastępując ciemnym pieczywkiem. Kompletnie bez pieczywa żyć bym nie mogła, bo w sumie nie wiedziałabym co tu jeść na śniadanie, czy wczesną kolację. Jednak muszę coś wymyślić, jak tu sobie radzić, bo naprawdę mam problem zrzucić nadmiar ciałka...

Z góry dziękuję za przepis i pozdrawiam serdecznie

[zalika]

Ja na jakiś czas zrezygowałam z pieczywa, ale przymierzam się do samodzielnej produkcji chlebka z mąki z pełnego przemiału

[trzykrotka]

a ja jeszcze wyczytałam, że pieczywo (nawet pełnoziarniste, co mnie zdumiewa!) ma wysoki indeks glikemiczny, wyższy nawet niż makaron gotowany al dente czy niskocukrowa marmolada... pieczywo chrupkie też wypada marnie... więc co z kanapkami - idealnym pożywieniem biurowym czy studenckim? z tabeli IG wynikałoby, że chleba w ogóle niczym nie można zastąpić :/
o ziemniakach już nawet nie wspomnę, nawet tych "w mundurku"
chyba w ogóle z wszelkimi wypełniaczami na diecie South Beach czy Montignaca marnie się sprawy mają...?

[seemore]

ja całkiem niedawno chciałam zmienić pieczywo, naprawde vasa czy jak to sie tam pisze lezy u mnie w szafce i nawet nie patrze na to bo jak mi sie przypomni jak sie do tego zmuszałam to mi na wymioty zbiera ciemny byłam w stanie zjeść ale tylko wtedy jak pozmarowałam grubiej masłem, a wtedy to byłoby bez sensu bo bym odrobila wszystko na masle. Wróciłam do białego pieczywa i jest ok, jedzenie ma byc przyjemnoscią a nie katorgą

[Gradisca]

fitness style jest boskie w każdej formie, mniam, a też ma niewiele kcal i jest bardzo zdrowe, na zawsze nie dałabym radę chyba prsestawić się na wase choć kiedyś jak odchudzałam się dorywczo jadłam tylko je przez 6 miesięcy

[singielka1]

A co to jest to Fitness Style? To podobne do Vasy?
Ja jasnego też już nie jem od dawna, tylko grahamki i Vase i to też tylko rano.

[nekome]

wydaje mi sie ze dziewczyny mowiac o fitness style maja na mysli ciemny, krojony w plasterki chleb, z roznymi ziarenkami, kromeczki wielkosci mniej wiecej 8x12 cm. za nic nie pamietam firmy, ale w makretach jest w okolicy chleba tostowego. cos w stylu pumpernikla tak na oko.

[Gradisca]

http://www.sklepabc.pl/index.php?s=146201&c=245&pr=

[Yuny]

Ja również ograniczyłam się i jem tylko wase (ale jedynie żytnią bo tylko ta mi smakuje). Zaś fitness style staram się wogóle nie kupować bo tak bardzo mi to pieczywo smatuje (ciemne) że nie umię sie ograniczyć jak już zjem jedną kromkę . Więc niestety jestem skazana na wase cha cha

(choć ostatnio zgrzeszyłam i zjadłam jedną kromkę tostowego )

[volunteer]

odszukalam watek z pieczywem ufff
powiedzcie mi moje drogie czy pieczywo wasa jest dobre i zdrowe czy lepiej jesc graham czy razowe jakies inne ale takie bardziej'normalne'. ja ostatnio kupilam sobie wase i jem ja na sniadanie..tylko ona tez ma 30kcal i nei wiem czy powinnam jesc powiedzmy 3,4 kromki czy tak jak zawsze ok 2...i nie wiem czy calkowicie sie na nie przestawic, czy jednak zostac przy ciemnym tez....i czy mozna wase podjadac miedzy posilkami czasem i czy wasa light (ma 18kcal) nie zaszkodzi jak zje sie jej za duzo(przed chwila schrupalam hcyba z 5 kromek a pozno juz)nie zaszkodzi w sensie czy od tego sie jakos bardzo tyje na noc....i w ogole co sadzicie o tej calej wasie! a bialego pieczywa nie jem juz baaardzo

[coc9]

ja też mam problem co wy dziołszki kurcz e tak mi zawsze pachnie to pieczywko a wiem że jest nie zdrowe... tylko że razowego poprostu nie lubie, a WASA to jem i nic nie czuje więc może przerzucę się na ten FiTness style

a powiedzcie mi moje dorgie czym zastąpić podczas obiadu ziemniaki ?

[Takietam]

Dziewczyny, wyobraźcie sobie, że któregoś dnia nagle dowiadujecie się, że nie wolno wam jeść zboża pod żadną postacią...

Tak było ze mną jakieś 4 lata temu. Na testach alergicznych wyszło mi duże uczulenie na zboże, mleko i jajka. To był koszmar.
Przez 3 lata nie jadłam niczego z tych produktów. Ratowałam się odżywkami białkowymi z mlekiem sojowym, soczewicą, owocami i warzywami.
Ale i tak było mi bardzo ciężko. Uwielbiałam pieczywo (ja zawsze wolałam ciemne) i poranne musli z jogurtem.

Teraz jest już trochę lepiej - od zeszłej wiosny mogę jeść jajka i produkty mleczne, ale zboże dalej odpada. Gdy je jem cała puchnę i dostaję swędzącej wysypki (nic fajnego).

W moim przypadku wielkim odkryciem była dieta south beach, która podsunęła mi masę pomysłów na posiłki bez zbóż. Polecam ją wszystkim, chociaż w moim przypadku absolutnie nie mogę nazwać jej dietą odchudzającą

Jeśli chodzi o wypełniacze to ich rolę u mnie spełniają głównie warzywa strączkowe (fasolka, bób). Lubię bardzo soczewicę. Na śniadanie zazwyczaj jem jajka, albo biały serek - BEZ chleba

[ewa25]

Ja jem pieczywo WASA , czasami ciemne pieczywo no i wafle ryżowe.

[madziaaakk]

a ja jem bialy chleb i nie mam zamiaru sie przestawiac!! jakos nie jestem gruba (tak mi sie wydaje) 50 kg - 168 cm. i nie zrezygnuje z pysznego swiezutkiego chrupiacego chlebka zeby wygladac jak wieszak