2015-03-29, 12:58 | #31 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: dziecko studia i praca
Cytat:
Oczywiście jeżeli uważasz, że dasz sobie radę to działaj ale dobrze się zastanów czy nie lepiej poczekać jeszcze te dwa lata, poświęcić maleństwu więcej uwagi i przeżyć ten piękny okres po prostu spokojniej |
|
2015-03-29, 13:24 | #32 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: dziecko studia i praca
Mahtob, dowiedz się, jak na twojej uczelni wygląda indywidualny tok studiów. moich studiów nie ma w trybie zaocznym i jedyne ułatwienie indywidualnego toku jest takie, że możesz sobie wybierać grupy zajęciowe. niestety, nie można mieć więcej nieobecności i jest tyle samo praktyk/stażów.
__________________
-27,9 kg |
2015-03-30, 07:33 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 19
|
Dot.: dziecko studia i praca
Dziękuję Wam wszystkim za pomoc. Bardzo dałyście mi do myślenia.
|
2015-03-30, 08:47 | #34 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: dziecko studia i praca
Mahtob, jest taki dość obszerny wątek dot. pielęgniarstwa, https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=455117, może tam zapytaj dziewczyn. One na pewno ci bardziej doradzą, może znajdziesz tam jakąś która miała indywidualny tok studiów.
|
2015-03-30, 14:24 | #35 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 620
|
Dot.: dziecko studia i praca
No własnie, Śliweczka mi przypomniała jak to było 2 lata temu jak kończyła się ciąza i pojawiło się dziecko. Szczerze mówiąc to chociaż wtedy jeszcze była pomoc ojca dziecka to ja myślałam ze umrę taką miałam deprechę i tak byłam zmęczona a przeciez nie robiłam nic tylko siedziałam na macierzyńskim. Wtedy tez zbiegło się duzo rzeczy które wywróciły moje życie do góry nogami a których nie można było przewidziec( wyprowadzka, śmierc mojej mamy itd). Trzeba brac poprawkę ze nie pójdzie po twojej myśli, coś się wydarzy, nawet jakaś drobna rzecz która sprawi ze nie dasz rady wszystkiego ogarnąć, pomyśl o tym. Ktoś tu moze napisać że z takim myśleniem to nigdy się nie doczeka dziecka bo zawsze coś tam moze wypaść w życiu, ale skoro nie musisz się pakować w tyle obowiązków na raz to tego nie rób. Studiujesz, jesteś młoda, będziesz jeszcze miała czas na wszystko. Najpierw to moze zrób studia a pod koniec studiów zaczni się zastanawiać nad dzieckiem. Wybór oczywiscie jest Twój ale pomysl o tym jeszcze kilkanaście razy zanim coś zrobisz. Ja często robie tak, że piszę sobie na kartce jakiś " super pomysł" który mi wpadnie do głowy i jak sobie z tym pomysłem wyobrażam funkcjonowanie. Zaglądam do tych notatek po miesiau, dwóch i często się okazuje ze albo wcale tego nie chcę, albo nawet jakbym nadal chciała ten plan zrealizowac to się okazuje, ze te 2 miesiace tak mi pozmieniały w życiu, że plan jest juz niemozliwy do zrealizowania.
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:26.