|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
Pokaż wyniki sondy: | |||
0 | 0% | ||
Głosujący: 0. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2005-10-10, 16:42 | #901 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
ja też mam kolczyk w pępku i w nosie. Kiedyś miałam w brwi, ale się niegoil więc trzeba było wyciągnąć.. Mam jedno pytanko w listopadzie mam urlop i postanowiłam w końcu przebić język. Tylko jestem straszna panikara, jak to jest z tym bólem w skali 1 do 10, ale szczerze i jeszcze jedno pytanie o to całowanie .. tylko prawde mi tu mówić
|
2005-10-10, 17:12 | #902 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
A dziś mija dzień 3 i wszystko nadal wygląda u mnie super - strasznie sie ciesze, bo byłam wrecz pewna, ze pepek bedzie mi sie papral, a tu taka niespodzianka Aha.... mam głupie pytanie do Was dziewczynki - w którą stronę trzeba przekrecać te kulkę, bo kolczyk dokrecić, a w którą by go odkręcić?? Kosmetyczka poradziłą mi codziennie rano dokręcać kolczyk, ale nie wiem ,w którą stronę to robić, boje sie, ze niechcacy go odkrece i potem już z powrotem nie wloze, zwlaszcza, iz rana jest w srodku wciaz swieza.. Lalunda -> podobnież kolczyk w języku niestety nie daje nowych wrażeń przy całowaniu... A szkoda
__________________
-Holly, you're drunk. -True. I don't want to own anything until I find a place where me and things go together." |
|
2005-10-10, 17:30 | #903 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
ja juz tak od dwóch lat się czaję na świecidełko w języku. Niby mam kolegów z poprzebijanymi językami ale jakos niespecjalnie miałam okazje testować ;-) (moj luby na straży stoi) ...
|
2005-10-10, 18:37 | #904 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 96
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Heh jak miałam kolczyk w pępku to mi kilka razy wylatywał z dziurki bo za słabo dokręcałam kulkę
__________________
Pozdrawiam |
2005-10-10, 18:38 | #905 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 96
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
3 miesiące nie chciał mi się zagoić albo i 2, aż wkońcu sam się przerwał :/
__________________
Pozdrawiam |
2005-10-10, 20:22 | #906 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
A w którą stronę mam go DOKRĘCAĆ??? Mój sie goi pięknie - zero krwi, zero babrania - brzuszek wygląda lux
__________________
-Holly, you're drunk. -True. I don't want to own anything until I find a place where me and things go together." |
|
2005-10-10, 20:36 | #907 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
lolcitka - tylko troszke bolalo..a nawet nie bolalo a takszczypalo jakby
lalunda- samo przebicie przebicie jezyczka mnie nie bolalo bo mialam go zamrozonego ..ale potem przez 3 dni seplenilam bo napuchl mi strasznie i troche bolu bylo..ale zajadalam sie w te dni tylko lodami wiec przebicie to sama przyjemnosc ...laczenie przyjemnego z pozytecznym ..a co do calowania...to ja roznicy nie odczowam ale moj misieQ mowi ze GO uwielbia ..wiec chyba jest OK... |
2005-10-11, 13:33 | #908 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 199
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
__________________
" Człowiek w miłości szuka mapy, lecz nie wie że ta mapa kryje się w sercu ... " |
|
2005-10-11, 13:48 | #909 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 199
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
__________________
" Człowiek w miłości szuka mapy, lecz nie wie że ta mapa kryje się w sercu ... " |
|
2005-10-11, 16:35 | #910 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Ja też nie chwalę się moim kolzykiem w pępku - prawie nikt nie wie nawet, że go mam
__________________
-Holly, you're drunk. -True. I don't want to own anything until I find a place where me and things go together." |
2005-10-11, 17:38 | #911 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 96
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
__________________
Pozdrawiam |
|
2005-10-16, 17:55 | #912 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
A u mnie wszystkie osoby ktore mnie namawialy do kolczyka w pepku maja teorie zeby miec jak najkrotsze bluzeczki i ze jak ma sie kolczyk to trzeba go pokazac :/ Ja osobiscie przekulam go dla siebie a nie dla innych wiec go nie pokazuje i jest ok
__________________
Niech sława , którą ściąga każdy z żywych , żyje wyryta na naszych grobowcach spiżowych , zdobiąc nas przez śmierć obdartych(...) W.Shakespear |
2005-10-17, 07:48 | #913 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 74
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Hehe mam kumpele, która zrobiła obie kolczyka w pępku i z tego powodu poskracała wszystkie bluzki żeby jej tego kolczyka było widać.
Ja znalazłam w swoim mieście studio gdzie zajmują sie przekłuwaniem ciała (tam gdzie była kumpela raczej bym nie poszła ), jest to studio kosmetyczno- fryzjerskie, ale zajmują się tam też kolczykowaniem i tatuażem. Oczywiście nie kolczykują za pomoca pistoletu . Cena 40 zł bez kolczyka (a ja kolczyk już mam). Teraz pozostało mi wyciągnąć mamę, bo mam 17 lat i musze przyjść z opiekunem. Więc za jakieś 2 tyg. przekłówam pępek. |
2005-10-17, 12:32 | #914 |
Raczkowanie
|
Dot.: 8 razy kolczyk w pępku??
heh a może wogóle nie zdejmuj co ty na to. Wyobrażasz to sobie TY jako 70 letnie staruszka a kolczykiem w pepku i pięcioma w uszach no i jeszcze może w języku
__________________
"Miłość to nie staw, w którym można zawsze znaleźć swoje odbicie. Miłość ma przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okręty, zatopione miasta, ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko." |
2005-10-17, 12:42 | #915 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
A nie mozna np przyniesc kartki ze rodzic sie zgadza?? Ja chce zrobic kolczyk w jezyku ale moja mama sie nie zgadza i myslalam ze taka karteczka wystarczy
__________________
Niech sława , którą ściąga każdy z żywych , żyje wyryta na naszych grobowcach spiżowych , zdobiąc nas przez śmierć obdartych(...) W.Shakespear |
2005-10-17, 13:10 | #916 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 279
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Kartka nie wystarczy.. Ale moze zrob cos takiego jak ja. Bedac jeszcze nie pelnoletnia poszlam z kolezanka do salonu przebic pepek. Ona wziela swojego tate. Jej tata wzial odpowiedzialnosc za mnie
|
2005-10-17, 13:31 | #917 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 74
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Ojjj..... tak też się nie da niestety
Trzeba przyjść z rodzicem bądź opiekunem. Rodzic musi mieć ze soba dowód osobisty, a dziecko (ja ) legitymacje. Na miejscu dają jakiś formularz do wypełnienia, gdzie m.in. tzrbe bodajże wpisac numer dowodu. Niestety tam gdzie chce iść się kłuć nie jest tak prosto, w sumie mogłabym iść do innego studia w moim mieście, gdzie cena przebicia pępka wynosi 30 zł ale bez znieczulenia (w sumie mi tam znieczulenie nie potrzebne wczoraj tak dla jaj kupiłam najgrubsza igłe w aptece i tak "na próbę" próbowałam sobie przekłuć, żeby zobaczyć czy boli, nie bolało wcale) lecz to studio do najczystszych nie nalezy, pozatym jak kumpela tam przebijała to facet kazał jej trzymac te szczypce, co dla mnie jest dziwne (niech ją na przykład cos zaboli i ruszy szczypcami ). No i w tym studiu gdzie kolezanka przebijała wystarczy zgoda na kartce którą łatwo podrobić. Ale tam w życiu nie pójdę. |
2005-10-17, 13:49 | #918 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
hej ja kiedy robiłam sobie kolczyk w pępku to myślałam tylko o tym że sprawię sobie tym mały "prezencik" :P przed maturą.. ale nigdy nie myślałam o tym żeby mieć go dla szpanu, żeby wszyscy widzieli. mam go tylko dla siebie i jest jakąś tam pamiątką po moich fazach przed maturą
__________________
dziwny jest ten świat.... |
2005-10-17, 14:41 | #919 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
a to brzuszek mój i siostry
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages... |
2005-10-17, 16:26 | #920 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Uczulać może stal chirurgiczna tylko dlatego, że zawiera nikiel. Dlatego na gojenie najlepszy jest kolczyk z tytanu lub bioplastu.
|
2005-10-18, 16:15 | #921 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
ja mam ze stali chirurgicznej i nie mam uczulenia i z tego powodu sie bardzo ciesze jak narazie sie wszystko ok goi
__________________
"Miłość to nie staw, w którym można zawsze znaleźć swoje odbicie. Miłość ma przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okręty, zatopione miasta, ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko." |
2005-10-18, 16:41 | #922 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 96
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
__________________
Pozdrawiam |
|
2005-10-18, 16:43 | #923 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 96
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
A własnie ... powiezdzcie z czego kolczyk jest najlepszy na szybkie gojenie przekłutego miejsca w pępku?
__________________
Pozdrawiam |
2005-10-18, 20:02 | #924 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Na czas gojenia najlepsze są kolczyki wykonane z chirurgicznego tytanu G23, PTFE, bioplastu lub implantinium. Nie uczulają, bo nie zawierają niklu (w przeciewieństwie do stali chirurgicznej).
|
2005-10-19, 17:34 | #925 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
A mój sie goi pięknie => stal chirurgiczna
__________________
-Holly, you're drunk. -True. I don't want to own anything until I find a place where me and things go together." |
2005-10-19, 21:46 | #926 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Pewnie, mój też się goił na stali chirurgicznej. Są jednak przypadki kiedy stal uczula, właśnie dlatego, że posiada nikiel. Te materiały, które wymieniłam wyżej są najbezpieczniejsze przy gojeniu i tylko tyle .
|
2005-10-20, 15:08 | #927 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
aha no dobrze wiedziec
__________________
"Miłość to nie staw, w którym można zawsze znaleźć swoje odbicie. Miłość ma przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okręty, zatopione miasta, ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko." |
2005-10-20, 15:09 | #928 |
Raczkowanie
|
Dot.: 8 razy kolczyk w pępku??
Mysiu widziałaś to jestem puderniczka a ty młoda pudernica takiego czegos jeszze nie widziałam heheheh
__________________
"Miłość to nie staw, w którym można zawsze znaleźć swoje odbicie. Miłość ma przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okręty, zatopione miasta, ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko." |
2005-10-20, 21:09 | #929 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 96
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
A ja nie mam żadnych skłonności do alergii :P
__________________
Pozdrawiam |
2005-10-20, 21:11 | #930 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 96
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
a ja jak sie zapytałam sprzedawczyni czy są kolczyki ze stali chirirgicznej to ona na to "nie ma" :|:|
__________________
Pozdrawiam |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:58.