|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2012-08-19, 20:17 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 82
|
Salon sukien ślubnych
WItam
Zastanawiam się nad otwarciem salonu sukien ślubnych. Czy ktoś mógłby udzielić mi kilku informacji . Ktos kto ma lub w takim pracuje. Interesuje mnie ilosc sprzedawanych sukien srednio na miesiac. Same koszty wychodza mi 10 tys i sie zastanawiam czy sprzeda sie wystarczajaca ilosc Pozdrawiam |
2012-08-20, 06:33 | #2 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: Salon sukien ślubnych
Cytat:
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
|
2012-08-20, 09:22 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 82
|
Dot.: Salon sukien ślubnych
Pracuje ale w sklepie odzieżowym.
|
2012-08-20, 13:08 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: Salon sukien ślubnych
To raczej odradzam, bo jest to zupełnie inna branża. Ja pracowałam i tu i tu - to powiem tak - przy tym praca w sklepie odzieżowym jest pracą bardzo lekką. I to jest najmniejszy problem, że praca jest ciężka, wymaga końskiej kondycji i chamskiego zdrowia. Są miliony szczegółów, szczególików i spraw poważnych na temat których w tej branży trzeba mieć pojecie. Spróbuj może najpierw rok popracować " w sukniach" - przynajmniej nie stacisz zainwestowanych pieniędzy, jeśli okaże się, że to coś co całkowicie Ci nie odpowiada. Jeśli chodzi o czynniki ekonomiczne - to też odradzam, ponieważ liczba ślubów z roku na rok systematycznie spada na łeb na szyję. Był moment, że dużo salonów powstawało, bo każdy myślał, że to takie wszystko łatwe i przyjemne. Teraz wszystko się zamyka. Szczególnie te prowadzone, nie przez osoby "z branży", a przez osoby bez zielonego pojęcia na temat.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2012-08-20, 18:47 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: Salon sukien ślubnych
Też myślę,że trzeba się na tym znać. Jak przyjdzie klientka, i powie, proszę mi uszyć na miarę suknie ślubną taka jak ta na manekinie to co odp ? Powiesz, nie ma krawcowej, która szyje suknię. Nie znam się na rozmiarach sukien ślubnych, nie umie pobrać wymiarów do uszycia. Albo inny przypadek, moja koleżanka, kupowała suknie na ślub, gorset od sukni okazał się duży, więc jej w salonie ten gorset zwęzili. A jak będziesz tylko mieć samą sprzedaż, bez przeróbek krawieckich czy szycia to możesz przez to tracić klientki, które pójdą do innego salonu, gdzie, np zwęża jej gorset od sukni. To jest tylko takie moje zdanie. Na tej branży trzeba się znać i nie ma co porównywać ze zwykłym odzieżowym sklepem.
|
2012-08-20, 21:03 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 82
|
Dot.: Salon sukien ślubnych
Krawcową też chcę zatrudnić więc i przeróbki będą. A czy możesz napisać średnią ilość sprzedawanych sukien w miesiącu to juz mi to dużo pomoże.
---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- A możesz mi napisać ile średnio sprzedaje sie sukien w miesiacu |
2012-08-20, 23:29 | #7 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: Salon sukien ślubnych
Cytat:
Samo Twoje pytanie świadczy o tym, że nie powinnaś zaczynać. Po pierwsze musisz się nastawić, że pierwszy rok nic nie sprzedasz. Zapas pieniędzy na otworzenie biznesu powinien wynosić zakup towaru+ (koszty miesięczne działalności x12). Myślisz że dziś zaczniesz a jutro będą klientki? Po drugie jest to biznes sezonowy. Po trzecie ilość sprzedanych sukien to wypadkowa umiejętności sprzedającego, miejsca, ale przede wszystkim - towaru który sprzedajesz. I szczęścia. Nikt nie odpowie Ci na takie pytanie, ile sprzedasz sukien, ponieważ równie dobrze mogę Ci powiedzieć jakie numery totolotka padną w następnym losowaniu. I w jakim mieście.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
|
2012-08-21, 13:29 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Salon sukien ślubnych
Ja pracuję w salonie sukien ślubnych i powiem Ci,że sprzedaz idzie coraz gorzej. Szyjemy sami suknie za bardzo rozsądne ceny (max 2 tys ), a mimo tego np w zeszłym miesiąću sprzedałam 2 suknie. Sporo zarabia sięna dodatkach typu biżuteria, welony, rękawiczki. Średni utarg (wliczając to,że przy zamówieniu klientki płacą zadatek -połowę ceny sukienki), a przy odbiorze resztę (czyli w zeszłym miesiącu miałam 2 nowe zamówienia, ale sporo odbiorów sukienek już gotowych) wynosi ok 12-15 tys. W mieście wielkości Kielc, Torunia, Gdyni.
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać. Maryniu Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano. |
2013-12-22, 14:01 | #9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 31
|
Dot.: Salon sukien ślubnych
Idzie gorzej, bo duża konkurencja. Poza tym wszystko teraz opiera się na Internecie. Myślę, że jak ktoś chce "wystartować" z taką działalnością powinien pokazać swoją ofertę w sieci. Tu masz przykład: http://www.sukniesplendor.pl/.
Edytowane przez gorzata86 Czas edycji: 2013-12-22 o 14:02 |
2015-05-28, 14:30 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Salon sukien ślubnych
salon "ITALIA" Łódź ul. Nawrot 32 polecam
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:23.