smutna rzeczywistość..

[hostica]

No i jak tu wytrzymać bez faceta w taki dzień?..

[201703160948]

Da się znajdź sobie zajęcie, pooglądaj coś, poucz się , spotkaj się z koleżankami Facet nie jest niezbędny, a walentynki według mnie do dzień jak każdy inny

[69love69]

tak jak w każdy inny

[malagaw]

Dokładnie tak samo, jak "wytrzymujesz" przez pozostałe dni w roku.

[201604181004]

Coraz częściej mam wrażenie że walentynki to święto singli żeby mogli obwieścić światu swój ból cierpienie i nienawiść do owego święta oraz pokazać jak bardzo ich to nie interesuje na portalach społecznościowych
Ja mam partnera i jedyne co dzisiaj zrobimy to pójdziemy na ciastko bo z pracy wrócę przed 19.

[uparta Marti]

no rzeczywiście straszna ta rzeczywistośc a jak spędzasz pozostałe 364 dni w roku ?

[fankapsychiatrii]

Strasz ny ten dzień naprawdę - odłącz sie od mediów to nie bedziesz wiedziec że są Walentynki

[hostica]

nie mam już 16 lat i nie umieram z tego powodu..jednak smutna refleksja pozostaje

[aa2]

Napisane przez hostica

No i jak tu wytrzymać bez faceta w taki dzień?..

u mnie walentynki są 363 dni w roku a dzis jest zwyczajny, normalny dzień i siedze sama, maż w pracy

znajdziesz kiedys swoja drugą połówke i zobaczysz ze nei tylko w walentynki jest fajnie i odbijesz sobie po stokroć samotne dni nie tylko ten jeden a teraz obejrzyj fajny film, poczytaj ksiązke i kup sobie wielgachne pudło czekoladek -powodzenia i mimo wszstko cudnego dnia

[201703160948]

Jakoś nie mogę zrozumieć tej smutnej refleksji. Dziwne, że nie doskwiera Ci ona na codzień, kiedy widzisz słodkie parki na ulicach, tylko akurat w walentynki

[maryanna3]

ano ja sobie już sznur kręcę tylko zastanawiam się jak długi.

[Krystaliczne szczescie]

Jutro jest dzień Singla,więc sobie odbijesz

[rosiek]

wiecie co mi dzisiaj uświadomiło, że są walentynki? wieeelkie stoisko w Galerii Krakowskiej inaczej pewnie nie zwróciłabym na to uwagi.
jej, przecież to jest dzień jak każdy inny, wytrzymaj tak samo jak zrobiłaś to wczoraj czy przedwczoraj...
A jeśli masz wybitnie zły nastrój to wybierz się na zakupy i sama sobie podaruj prezent

[kasiaen1]

Nie wiem ile masz lat, ale jeśli skończyłaś liceum i przejmujesz się takimi bzdurami to ..Houston mamy problem..

[hostica]

Myślę, ze zbędna jest aż taka ironia.. być może jestem mało odporna i "napietnowana" przez te media i otoczenie, ale jak mówiłam umierać nie będę, mimo wszystko lubię swoje życie

[Ashaai]

Tak samo jak każdego innego dnia

Nie rozumiem tego wielkiego zamieszania akurat tego jednego dnia...

[aa2]

kurcze wiecie co ja tez jakos walentynek nei obchodze, ale sa osoby które w tym dniu moga czuć sie szczególnie samotne, wiec po co ironizowac, lepiej życzyć autorce wątku aby za rok miała kogoś do kogo moze sie przytulic, a dzis podsunąć pomysł co moze zrobić aby byo jej milej
moze jakies spotkanie z kolezanka która tez nie ma z kim spedzic tego dnia ?

[Dotka90]

Oj bez przesady z tym posiadaniem faceta w Walentynki.
Ja mam faceta, a jakoś nie świętujemy szczególnie dzisiejszego dnia. Dzień jak co dzień, uczucia powinno się okazywać na co dzień, a nie tylko 14.02.
Szczerze mówiąc mnie trochę irytują wszechobecne serduszka, maskotki, róż, czerwień.

[Stonem]

Napisane przez maryanna3

ano ja sobie już sznur kręcę tylko zastanawiam się jak długi.

Proponuję niezbyt długi, coby skuteczność była zadowalająca
Jako, że moje walentynkowe plany wzięły w łeb, to też chyba powinnam sobie niezbyt długi sznur kręcić. Taboret już mam.

A tak serio to przesunęłam walentynki na weekend majowy
więc rzekoma "szara rzeczywistość" mnie nie dobija
Głowa do góry!(albo sznur)

[hostica]

Ja nie mówię, ze życie bez faceta jest beznadziejne i nie ma nic gorszego po części to mój wybór.
Jednak kiedy przychodzi taki dzień jak dziś i widzi się ten cały szał, czerwień i pary emanujące swoim związkiem i miłością to ma się ochotę na odmianę i pewien rodzaj stabilizacji ;]

[PaulinciaKWC]

Napisane przez hostica

Myślę, ze zbędna jest aż taka ironia.. być może jestem mało odporna i "napietnowana" przez te media i otoczenie, ale jak mówiłam umierać nie będę, mimo wszystko lubię swoje życie

ile masz lat?

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez Krystaliczne szczescie

Jutro jest dzień Singla,więc sobie odbijesz

dobrze wiedziec heh, ale ja pewnie będę świętować wsród notatek, z kalkulatorem i herbatą w ręcę..

[Ashaai]

Wydaje mi się, że trochę sama się niepotrzebnie nakręcasz z tymi walentynkami. Ja wręcz mam alergię na te tandetne serduszka i całą resztę. A jeśli mam być szczera to nie widziałam ich zbyt wiele, żadnych par wyjątkowo dużo też nie widziałam, o dziwo nawet na portalach społecznościowych spokojnie

Jestem zbytnio zajęta odpoczywaniem po sesji aby w ogóle zwracać uwagę na takie rzeczy. Tobie na takie myślenie też polecam jakaś pracę/naukę/sprzątanie- nie ma się wtedy czasu ani siły na takie rozmyślania

[aa2]

Napisane przez hostica

Ja nie mówię, ze życie bez faceta jest beznadziejne i nie ma nic gorszego po części to mój wybór.
Jednak kiedy przychodzi taki dzień jak dziś i widzi się ten cały szał, czerwień i pary emanujące swoim związkiem i miłością to ma się ochotę na odmianę i pewien rodzaj stabilizacji ;]

no własnie , cały ten zgiełk, wszędzie pełno czerwonych serc, telewizja i reportaże z dnia zakochanych... itd-ja sie nie dziwie że komuś może byc smutno i ma większą chęć na bycie z kims

ja nie obchodzę tego święta jakoś szczególnie,ale ma dla mnie inne znaczenie i przypomina mi o bardzo ważnym wydarzeniu w moim życiu, wydarzeniu które sprawia że mam słodziuchne buziaki przez cały rok

[201703160948]

Serduszka i pozajmowane miejsca w kawiarniach, kinach - ot cały urok walentynek. Kicz i okazja dla zysku dla właścicieli.
Mam faceta, a walentynki spędzam jak każdy inny dzień, żeby nie było, że jestem zdesperowaną "forever alone" z pętlą na szyi i żyletką w łapie
Autorko, pewnie jakiś film w tv puszczą przy okazji, więc wiadro lodów w dłoń i oglądaj

[kasica6662]

Ale że w jaki dzień? Dzień jak codzień A jak wytrzymać? Na pewno nie oglądając romantyczne komedię i płacząc, bo jutro będą wory pod oczami

[hostica]

Na filmy nie mam ochoty, lody też nie, wiec chyba sobie odpuszczę.
Na szczęście jutro kolejny dzień, tym razem bez walentynek i będę mogła na nowo zatracić się w moim fascynującym życiu

[KittenFromHeaven1989]

da sie da.

[maryanna3]

Dobrze przepraszam za ironię. Ale ile masz lat? Bo po prostu z czasem człowiek ma to...w d.
Naprawdę.

Ja sama nie mam faceta, zresztą niedawno mnie taki jeden oszukał, siedzę w domu sama, żadne imprezy z przyjaciółkami, bo kuję na poprawkę. Humor mam straszny ale nie przez walentynki a przez poprawkę. Dzień jak co dzień, po prostu.
Kiedyś jak się przejmowałam bardziej to byłam na antywalentynkowych piwach i drinkach z przyjaciółkami i takie tam bzdury. Możesz ten dzień poświęcić na zrobienie się na bóstwo albo przeczytanie fajnej książki. Wtedy pomyśl sobie ile zyskałaś jak inni w tym czasie siedzieli przy zwykłej romantico kolacji


Z kolei nie rozumiem(mimo że singielką jestem i romantyzmu nie ma we mnie za grosz)tej nagonki na walentynki. Czasem mam wrażenie że to takie modne teraz z obrzydzeniem powiedzieć 'fuu jaka komercha, te serca, lizaki, kwiatki sratki-fuj'. Święto jak święto, dzień kobiet, dziecka, kota, psa, babci i nie wiadomo czego jeszcze

[201607231707]

Po przeczytaniu pierwszego postu pomyślałam, że taki dzień, czyli wtorek Po chwili sobie uświadomiłam.

Czy tylko ja poczułam się jak głupek, bo nie mam faceta i nie spieszno mi do tego?

[hostica]

Światem rządzi komercja i jest to bardzo widoczne w taki dzień, nie uciekniemy od tego...ale myślę, ze zakochanym parom nie przeszkadza taka nagonka, a osoby które nie mają partnerów nawet podświadomie buntują się tej całej "otoczce" do takich osób należę ja;p
Lat mam 20 i tak, wiem całe życie przede mną ale czuję ten lekki niedosyt
Do tego ferie, wolny umysł i jakoś tak mi się zebrało..