Wstrętne praktyki perfumerii sprzedającej podróby

[agnyska81]

Urzekła mnie Pana historia, prawie się wzruszyłam
Mam pracę, nie zarabiam jakoś strasznie mało, a żeby kupić perfumy za 500 zł (co mi się jeszcze nie zdarzyło, ale marzę o takich) będę pewnie zbierać z rok. Tymczasem zbieram na coś poważniejszego (związanego ze zdrowiem) i po prostu odkładam ten zakup na "kiedyś". Nie stać mnie, nie kupuję. Logiczne jest dla mnie, że jak nie mam pieniędzy to najpierw jedzenie, rachunki, a potem przyjemności (w tym zbytki typu wysokopółkowe perfumy). No ale to ja tak myślę.

[Murszafka]

Napisane przez agnyska81

Urzekła mnie Pana historia, prawie się wzruszyłam
Mam pracę, nie zarabiam jakoś strasznie mało, a żeby kupić perfumy za 500 zł (co mi się jeszcze nie zdarzyło, ale marzę o takich) będę pewnie zbierać z rok. Tymczasem zbieram na coś poważniejszego (związanego ze zdrowiem) i po prostu odkładam ten zakup na "kiedyś". Nie stać mnie, nie kupuję. Logiczne jest dla mnie, że jak nie mam pieniędzy to najpierw jedzenie, rachunki, a potem przyjemności (w tym zbytki typu wysokopółkowe perfumy). No ale to ja tak myślę.

Na szczęście, mimo szalonej popularności cieczy sprzedawanej przez tego pana,większość tak myśli.
Jakoś się nie możemy doczekać tylko tych wszystkich danych legalnie działającej firmy...

[pesahson]

Napisane przez perfumeria__in

3. Dzięki temu wątkowi na portalu wizaż odwiedzin na stronie i kupujących mam bardzo dużo za co serdecznie dziękuję.

Wypowiedzi tego typu pokazują, że jest Pan kompletnym cynikiem, dla którego zysk usprawiedliwia wszystko. Naprawdę, nie ma się czym chwalić.

Napisane przez perfumeria__in

8. Osoby zarabiające pensję tysiąc złotych na miesiąc nie stać jest wydać 500 zł na oryginalny flakon perfum. A proszę mi wierzyć że jest takich osób bardzo wiele w naszym kraju.

Brak pieniedzy nie usprawiedliwia kradzieży, ani kupowania podróbek.
Wydaje się Panu, że jest Pan jakimś miłosiernym, który przynosi namiastkę luksusu biednemu ludowi? Jak mnie na coś nie stać (np. perfumy za 500 zł, nigdy w życiu takich nie miałam), to nie kupuję.

Napisane przez perfumeria__in

Niestety nie mam znajomości by siedzieć na ciepłym stołku w urzędzie za dobre pieniądze a jako młody człowiek postanowiłem nie wyjeżdżać z tego kraju dorabiać niemiecką gospodarkę a po zasiłek wstyd mi iść.

Znowu ten ton mesjański. Mam Panu pogratulować, którejś z tych rzeczy? Większość ludzi w tym kraju zarabia na siebie uczciwie, Pan wybrał drogę nieuczcią. I jeszcze Pan się tym chwali i uważa, że to była lepsza opcja. Żałosne.

[neska951]

Napisane przez agnyska81

Urzekła mnie Pana historia, prawie się wzruszyłam
Mam pracę, nie zarabiam jakoś strasznie mało, a żeby kupić perfumy za 500 zł (co mi się jeszcze nie zdarzyło, ale marzę o takich) będę pewnie zbierać z rok. Tymczasem zbieram na coś poważniejszego (związanego ze zdrowiem) i po prostu odkładam ten zakup na "kiedyś". Nie stać mnie, nie kupuję. Logiczne jest dla mnie, że jak nie mam pieniędzy to najpierw jedzenie, rachunki, a potem przyjemności (w tym zbytki typu wysokopółkowe perfumy). No ale to ja tak myślę.

Zgadzam się
Nie mam kasy nie kupuję.
Bardzo mi zależy molestuję Agnyskę o zakup flachy na pół.
Zbieram przez 1.5 roku na własny flakon. I Mam

[lucciola]

Jakie 500zł?! Nawet w Sephorze czy w Douglasie, nawet o pojemności 100ml perfumy są tańsze. W internetowych perfumeriach sprzedających oryginalne perfumy znanych marek jest jeszcze taniej. Nie wspominając już, że istnieją pojemności: 30ml i 50ml.
Pisanie o 500 złotych za flakon prawdziwych markowych perfum to robienie z ludzi (i potencjalnych klientów) kretynów. No chyba, że piszemy o perfumach niszowych. Ale tych ów pan nie ma w swoim asortymencie. Może czas iść na całość i go poszerzyć. Wypełnić i niszę podróbami

[naanakov]

Napisane przez pesahson

Wypowiedzi tego typu pokazują, że jest Pan kompletnym cynikiem, dla którego zysk usprawiedliwia wszystko. Naprawdę, nie ma się czym chwalić.



Brak pieniedzy nie usprawiedliwia kradzieży, ani kupowania podróbek.
Wydaje się Panu, że jest Pan jakimś miłosiernym, który przynosi namiastkę luksusu biednemu ludowi? Jak mnie na coś nie stać (np. perfumy za 500 zł, nigdy w życiu takich nie miałam), to nie kupuję.




Znowu ten ton mesjański. Mam Panu pogratulować, którejś z tych rzeczy? Większość ludzi w tym kraju zarabia na siebie uczciwie, Pan wybrał drogę nieuczcią. I jeszcze Pan się tym chwali i uważa, że to była lepsza opcja. Żałosne.

Pięknie to ujęłaś.

[201604191001]

Jesteście okropne. Ja tam się wzruszyłam bo pan płaci podatki i nie wyjechał zagranicę.

[winter76]

Napisane przez _Judith_

Jesteście okropne. Ja tam się wzruszyłam bo pan płaci podatki i nie wyjechał zagranicę.

I dzięki niemu maluczcy mogą się poczuć ekskluzywnie

[201801022057]

Napisane przez perfumeria__in

7. Osoby które stać na oryginały nie robią u mnie zakupów i nawet nie maja ochoty przetestować produktu.

Skoro tak "odważnie" się pan przyznaje, to może na stronie informacja wprost "sprzedaję podróby, komu komu?".

Napisane przez perfumeria__in

8. Osoby zarabiające pensję tysiąc złotych na miesiąc nie stać jest wydać 500 zł na oryginalny flakon perfum. A proszę mi wierzyć że jest takich osób bardzo wiele w naszym kraju.

Nie wiem, co niektórzy maja z tymi perfumami za 500 zł, ja np. niedawno kupiłam oryginalne CK za 90 zł. Jak mnie nie stać na perfumy za kilka stów, to takich perfum nie kupuję, proste. Tak samo - jak mnie nie stać na ferrari, to ani nie kradnę z salonu, ani nie robię sobie sama ze sklejki, bo to trochę obciach.

Napisane przez perfumeria__in

Może warto prześledzić statystyki że 50% ludzi do 24 roku życia nie ma w tym kraju pracy

Czy to znaczy, że można oszukiwać? Od tego gospodarka w kraju i sytuacja na rynku pracy się polepszą?

[Bananalama]

Napisane przez Regista

Dziewczyny, a co sądzicie o odlewki perfum pl? Natknęłam się na to, kiedy szukałam interesującego mnie zapachu. Czy coś takiego może być legalne? Wiem, że tutaj rozbiórki są na porządku dziennym. Od razu mówię, że w dziedzinie perfum jestem ciemną tabaką w rogu i jeszcze nie przeczytałam całego wątku, więc może już ktoś o tym wspomniał.

A czy ta konkretna woda toaletowa u tego sprzedawcy jest wg Was oryginalna? Chciałabym ją kupić ale nie chcę się naciąć.

Odlewki polecam, mam z tego sklepu mnóstwo próbek . Zamawiaj bez obaw .

E-glamour też dobra perfumeria.

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Borze, uczciwy złodziej, tego jeszcze nie grali

[lucciola]

Napisane przez Bananalama

Borze, uczciwy złodziej, tego jeszcze nie grali

I patriota
Nie pojechał "dorabiać niemieckiej gospodarki". No szacun

[winter76]

A na hasło wizaż 20% zniżki u Pana

[Aggis]

Napisane przez winter76

A na hasło wizaż 20% zniżki u Pana

uważaj bo pan podróbkowicz jeszcze podchwyci pomysł

żenująca sprawa a komentarze tego pana to dno, że też mu nie wstyd tu pisać. Mam nadzieję, że niedługo przeczytamy o nim coś takiego: http://www.tvn24.pl/poznan,43/ponad-...ie,360157.html

[VI4]

Napisane przez Aggis

uważaj bo pan podróbkowicz jeszcze podchwyci pomysł

żenująca sprawa a komentarze tego pana to dno, że też mu nie wstyd tu pisać. Mam nadzieję, że niedługo przeczytamy o nim coś takiego: http://www.tvn24.pl/poznan,43/ponad-...ie,360157.html

komentarze osłabiają. Kurcze, dla mnie podróbka to zwyczajnie obciach...

[Redhaired Witch]

Haha, też mnie te komentarze osłabiły, coś jakby pisali o prywatnych helikopterach, stadninie czy wakacjach na Bora Bora a nie o perfumach. Serio, tak ciężko wygospodarować 200 zł raz na powiedzmy pół roku?

[201604191001]

Napisane przez Redhaired Witch

Haha, też mnie te komentarze osłabiły, coś jakby pisali o prywatnych helikopterach, stadninie czy wakacjach na Bora Bora a nie o perfumach. Serio, tak ciężko wygospodarować 200 zł raz na powiedzmy pół roku?

200zł? To chyba na jakąś Rijanę Prawdziwe perfumy to 500zł! I to za 50ml! Albo i 1000zł! Matka dzieciom musi od ust odejmować żeby markowo, ładnie i bezpiecznie pachnieć

[lexxi]

Nie śledzę wątku na bieżąco, czasem tylko podczytuję, ale jak zobaczyłam, że perfumeria.in się wypowiedziała, to musiałam przeczytać nonono, ciekawie Pan pisze.... inne Wizażanki skomentowały wszystko bezbłędnie, więc nie będę się powtarzać, dodam od siebie tylko jedno: cały czas jest mowa o tym, że te podróbki "wcale nie odbiegają od oryginałów", a przecież odbiegają i to jeszcze jak!!! One pachną tylko trochę PODOBNIE i myślę, że nawet niewprawiony nos poczuje różnicę więc ten argument też można obalić. Kilka lat temu, nie mając jeszcze pojęcia o perfumach, jako kompletny laik miałam styczność z tymi sławnymi penami i znajoma znajomej zaproponowała mi 20ml Coco Mademoiselle za 30zł najpierw się napaliłam, ale jak zobaczyłam flaszkę i powąchałam zawartość, to mi się zapaliła czerwona lampka i już wiedziałam że to podróba po pierwsze: wykonanie pozostawia wiele do życzenia, po drugie zapach znacznie się różni więc dajmy już spokój z tym "w niczym nie różnią się od oryginałów" bo to ściema

[Cattivo]

Napisane przez agnyska81

Nie stać mnie, nie kupuję. Logiczne jest dla mnie, że jak nie mam pieniędzy to najpierw jedzenie, rachunki, a potem przyjemności (w tym zbytki typu wysokopółkowe perfumy). No ale to ja tak myślę.

Pewnie że tak. Ja też chciałabym sobie kupić teleskop, moja mama Fiata 500, a chłopak miecz Wiedźmina. I co? I jajco. Żadne z nas nie kradnie i nie szuka "okazji'. Marzę o perfumach niszowych, ale mnie na nie nie stać - zamiast szukać podróbek, po prostu czekam, aż na moje marzenie zarobię.

Najpierw potrzeby, potem przyjemności, zawsze można kupić coś tańszego - a tanich perfum jest krocie - a na swoje większe marzenie ODŁOŻYĆ pieniądze, które to słowo w słowniku pana właściciela chyba nie istnieje.

Swoją drogą nigdy nie wydałam na jedne perfumy więcej niż 180 zł, a wszystkie są oryginalne. Można kupić i 25, i 30 ml i taka pojemność starczy na bardzo długo, nie trzeba od razu inwestować w setki (choć i taka mi się zdarzyła). Jak widać można. "Brak kasy" nie jest powodem do kradzieży.

Napisane przez lexxi

cały czas jest mowa o tym, że te podróbki "wcale nie odbiegają od oryginałów", a przecież odbiegają i to jeszcze jak!!! One pachną tylko trochę PODOBNIE i myślę, że nawet niewprawiony nos poczuje różnicę

Też miałam do czynienia z penami i zgadzam się, zapachy są bardzo różne. O ile nie da się pomylić, co dana podróbka miała udawać, tak brakuje jej, cóż... subtelności i złożoności zapachu. W większości przypadków to po prostu duszące, drażniące nos chemiczne coś.

[BAHAMONDE]

Napisane przez perfumeria__in

Osoby zarabiające pensję tysiąc złotych na miesiąc nie stać jest wydać 500 zł na oryginalny flakon perfum. A proszę mi wierzyć że jest takich osób bardzo wiele w naszym kraju.

Niestety nie mam znajomości by siedzieć na ciepłym stołku w urzędzie za dobre pieniądze a jako młody człowiek postanowiłem nie wyjeżdżać z tego kraju dorabiać niemiecką gospodarkę a po zasiłek wstyd mi iść.

U mnie, na warmińskiej wsi, ludzie często marzą o tysiaku miesięcznie ale też uczą dzieci, że wstyd to kraść.

[Bananalama]

Nie ogarniam, bo na nowy flakonik potrafię odkładać cały rok. Jak ogromnie coś chcę, a mnie nie stać, to ratuję się stroną z odlewkami, byle mieć chociaż 4 ml, a później widzę takie podróbasy. Już po zdjęciach widać, że oryginał te perfumy widziały w gazecie przez lewe ramię.
Do 200 zł w perfumerii internetowej można kupić sporo z tych zapachów. A o ludziach, którzy mają podróbki nie wiem co myśleć. Część nie zdaje sobie sprawy pewnie i tych mi szkoda, a jak ktoś wie i kupuje, to dla mnie straszna wiocha.

[201610052004]

Pan jest żenujący... Wmawia ludziom, że oryginały kosztują 500zł...
Obecnie całkowicie legalnie można kupić odpowiedniki markowych zapachów w cenach ok. 20zł, pojemności np. 50-100ml. Wiadomo, że to nie będzie w 100% to samo, ale mamy 1. wiarygodnego producenta (np. La Rive, Bi-es), 2. zapach na ogół jest trwały, 3. pewność, że nie jest to podróbka, więc nie łamiemy prawa.
No chyba trzeba być frajerem, żeby kupować 20ml podróby za 16zł, jak możemy kupić 90ml odpowiednika za 22zł.
A na oryginał można sobie uskładać lub czyhać na promocję w Superpharmie.

[megi.3]

Napisane przez Kuraiko

Pan jest żenujący... Wmawia ludziom, że oryginały kosztują 500zł...
Obecnie całkowicie legalnie można kupić odpowiedniki markowych zapachów w cenach ok. 20zł, pojemności np. 50-100ml. Wiadomo, że to nie będzie w 100% to samo, ale mamy 1. wiarygodnego producenta (np. La Rive, Bi-es), 2. zapach na ogół jest trwały, 3. pewność, że nie jest to podróbka, więc nie łamiemy prawa.
No chyba trzeba być frajerem, żeby kupować 20ml podróby za 16zł, jak możemy kupić 90ml odpowiednika za 22zł.
A na oryginał można sobie uskładać lub czyhać na promocję w Superpharmie.

W sumie to za 30 zł można kupić : Avon, Oriflame, Adidas, Nike, Britney (np. HF tester ). Miałam mnóstwo oryginalnych wód toaletowych w tej cenie Za 100 można mieć oryginalny tester choćby Burberry, Calvin Klein, Lolita Lempicka itd. Dziwne , zeby kupowac podróbę za 65 zł, ale w sumie w tym oszukańczym sklepie jest na pierwszej stronie że sprzedają markowe produkty, więc pewnie sporo osób się na to nabiera (jeśli ktoś słabiej się na tym zna). Zwyczajne oszustwo.

[201607131106]

Napisane przez megi.3

W sumie to za 30 zł można kupić : Avon, Oriflame, Adidas, Nike, Britney (np. HF tester ). Miałam mnóstwo oryginalnych wód toaletowych w tej cenie Za 100 można mieć oryginalny tester choćby Burberry, Calvin Klein, Lolita Lempicka itd. Dziwne , zeby kupowac podróbę za 65 zł, ale w sumie w tym oszukańczym sklepie jest na pierwszej stronie że sprzedają markowe produkty, więc pewnie sporo osób się na to nabiera (jeśli ktoś słabiej się na tym zna). Zwyczajne oszustwo.

Ano właśnie. Chętnie bym się dowiedziała, co to za MARKA. Panie właścicielu?

[Suvia]

Napisane przez _Judith_

Jesteście okropne. Ja tam się wzruszyłam bo pan płaci podatki i nie wyjechał zagranicę.

no nie? ja też uroniłam łezkę...


jak mnie, kurde, na studiach nie było stać "już - teraz" na kochanego Diora Addicta, to ciułałam i ciułałam, aż po jakimś czasie wyciułałam. Na najmniejsiusi flakonik. Studia skończyłam, a nadal mam te perfumy, i mam, i mam, bo trwałe przecholernie i czasem nawet chciałabym żeby szybciej znikały z powierzchni różnych

jak ktoś część sumy za taki flakon (bo nie było to 500 zł, oczywiście) radośnie wyrzuca na śmierdziele, "bo go na oryginał nie stać", to gratuluję, ekhem, przedsiębiorczości.

[2ystem1645]

Napisane przez naanakov

Perfumeria.in - jesteście bezczelnymi oszustami i złodziejami. Wykorzystując wizerunek oryginalnych marek typu Cacharel, Chanel, Versace ŁAMIECIE PRAWO. Tłumaczenie się gdziekolwiek jest żenujące i pozbawione klasy. Nie zamykajcie strony - tylko czekam aż dystrybutorzy i odpowiednie służby dobiorą się Wam do dupy.

Ktoś z was już to zgłosił zainteresowanym? Byłoby ciekawie

[naanakov]

Napisane przez 2ystem1645

Ktoś z was już to zgłosił zainteresowanym? Byłoby ciekawie

Z tego co wiem, kilka dziewczyn ogarniało sprawę. w sumie mogę po raz kolejny zadzwonić na policję, pan się w końcu przyznał.

[2ystem1645]

Czekam z niecierpliwością na artykuł jak to dzięki wizażankom aresztowano tego patriotę.

[dominikmeller25]

Napisane przez Bananalama

Nie ogarniam, bo na nowy flakonik potrafię odkładać cały rok. Jak ogromnie coś chcę, a mnie nie stać, to ratuję się stroną z odlewkami, byle mieć chociaż 4 ml, a później widzę takie podróbasy. Już po zdjęciach widać, że oryginał te perfumy widziały w gazecie przez lewe ramię.
Do 200 zł w perfumerii internetowej można kupić sporo z tych zapachów. A o ludziach, którzy mają podróbki nie wiem co myśleć. Część nie zdaje sobie sprawy pewnie i tych mi szkoda, a jak ktoś wie i kupuje, to dla mnie straszna wiocha.

do 200 złotych to kupi się w zasadzie wszystkie zapachy i to nawet z tych topowych.
za 100 złotych można mieć także sporo zapachów i to w stu mililitrowych flakonach kupując w normalnych drogeriach jak np Obsession w Rossmannie za 99 złotych za 125ml, czy w Naturze Joop Homme 75ml za 60 złotych to przecież ceny porównywalne z tymi podróbami a wiadomo że ma się stuprocentowy oryginał i do tego zapach mega trwały i wydajny.

tym bardziej że dla chcącego nic trudnego, w Douglasie w czasie studiów pamiętam że za 150 złotych kupiłem dwa flakony po 30ml Caroliny Herrery 212 czyli płaciłem po 75 złotych za flakon więc nie dużo a panie z Perfumerii.in też nie pracowałem normalnie, po prostu odkładałem zamiast na kolejne piwo to na zapach i miałem.

no ale naiwni ludzie wierzą w cudowne okazje jak Iphone za 500 złotych, bokserki Calvina Kleina za 30 złotych czy Fahrenheita za 50 złotych...

Napisane przez perfumeria__in

5. Podatki płacę jak wszyscy Polacy w tym kraju i to nie małe zarówno bezpośrednie jak i pośrednie np vat.

ciekawe bo informacji o firmie nie można znaleźć w sieci, a poza tym skoro płacone podatki w Polsce to dlaczego strona ma serwer za granicą? czyżby jakieś obawy co do legalności prowadzenia interesu?
poza tym gdzie regon, NIP? czy nawet adres? jakoś inne firmy handlujące wodami toaletowymi nie ukrywają tych danych, więc dlaczego tutaj jest to taką tajmnicą? no ale tamte handlują legalnie a nie dorabiają na boku sprzedając badziew na lewo.

[naanakov]

Coś pan zamilkł. Szkoda, byłam ciekawa jakimi jeszcze wspaniałymi argumentami dysponuje.

[Bananalama]

Napisane przez jajajamajka

Ano właśnie. Chętnie bym się dowiedziała, co to za MARKA. Panie właścicielu?

Może to po prostu wytwory jakiegoś Marka, a nie jakiejś marki