Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII

[pstryczek84]

Ktoras, chyba Marsi (?) polecala tu (?) krem pod oczy Benton. No to żem se w koncu go fundnela. Wczoraj bylo pierwsze smarowanko. Boje się teraz wstac z lozka i spojrzec w lustro bo moge sie nie poznac

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[mala_19kw]

Napisane przez pstryczek84

Ktoras, chyba Marsi (?) polecala tu (?) krem pod oczy Benton. No to żem se w koncu go fundnela. Wczoraj bylo pierwsze smarowanko. Boje się teraz wstac z lozka i spojrzec w lustro bo moge sie nie poznac

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

No blisko blisko bo polecałam ja marsi 😉😉 Może nie tak po pierwszym razie ale będziesz zadowolona 😜 Ręczę głową 😜😝

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pstryczek84]

Mala, a no widzisz, obstawialam albo marsi, albo wlasnie ciebie
A powiedz, jak go aplikowac, jak duzo, jak czesto itd. Masz jakies wskazowki?

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[mala_19kw]

Napisane przez pstryczek84

Mala, a no widzisz, obstawialam albo marsi, albo wlasnie ciebie
A powiedz, jak go aplikowac, jak duzo, jak czesto itd. Masz jakies wskazowki?

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

A powiedz mi jak się ma twoją skóra pod oczami? Jest mocno sucha? Żeby ci coś doradzić muszę wiedzieć cokolwiek, czego potrzebujesz w okolicach oczu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ifwka]

Hej Dziewczyny. Dawno me ni było ale nadrabiam sumiennie. W pracy szał ciał, w domu różnie, z Tż raz na wozie raz pod wozem.
Pstryczku długopisy - kwiatki już do koszyka dodałam.


Kurcze mam w pracy kolezanke, młodziutka, 26 lat, w tamtym roku ślub, teraz już połówka ciązy, nie planowali tak szybko ale ...
Dzisiaj się dopiero przyznała że na badaniach wyszlo że dzieciątko nie ma praktycznie kości nosowej. Potwierdzili w trzech miejscach, lekarz proponował amnipunkcje i nawet usunięcie gdyby się zdecydowali. Idzie od dzisiaj na zwolnienie. Po prostu masakra. Musiałam się gdzies wyżalić

[pstryczek84]

O boziu, nie wiem, chyba raczej nie, chyba normalna mam skore

Ifwka, jejku, przykro mi bardzo.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[Ifwka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;86298851]No i moja wizja prezentu dla Dorki się minęła z jej wizją Ona tego bobasa chce i koniec. Znalazłam w fajnej cenie, zamówiłam, 174zł nie moje :/ ale powiedzialam, że urodzin w bawialni nie robię - zrobimy tort i kawę rodzinnie i tyle, szwagrostwo, teściowie i 2 pary z dziećmi z naszych najbliższych znajomych (ci od wakacji i Sylwestra). Jakby któraś potrzebowała daję link - w toys r us 299zł, ogólnie na necie od 200zł...

https://www.proshop.pl/Lalka-mi-i-ak...ch-Boy/2578508[/QUOTE]
Też ja mamy. Kuzynka miała bo oni wszystkie zabawki z Anglii praktycznie maja i Oliwce się strasznie podobala. Więc dostała od nich pod choinkę właśnie kupioną lalkę w anglii około 200 zł kosztowała właśnie. A koleżance piec pogryzł tego baby borna i biegiem tez kupowali kolejną w anglii Nawet się bawi cały czas Oliwka a ja na allie zamawiam tylko teraz ciuchy i akcesoria dla tej lalki.

Napisane przez marsi11

fajnie Debrah,ze jesteś myślałam o Was dużo


bardzo Ci wspołczuje, nie wyobrażam sobie mieć takiego stresa, po prostu nie mogłabym pracować gdzieś, gdzie na sama mysl robi mi sie niedobrze
czasem też narzekam i mam lenia ale gdybym miala tak jak Ty rozwazylabym zmiane


dziewczyny poruszacie trudny temat- dorastanie naszych dzieci
nie moge uwierzyć, mam wrazenie jakbym stracila kontrolę nad czasem
ciaza z L i jego okres niemowlęcy pamietam dużo mocniej niż przy młodszej corci a jak patrze na tego dlugiego pająka, ktory kloci sie ze strarszym bratem gdzie lezy Kambodża to nie mogę uwierzyć
jest mi zal
i wiecie co, on tez mowi,ze nie chce dorastac


chcialabym poruszyc z Wami jeszcze jeden temat: jedzenia w przedszkolu
Dziewczyny, pamietacie,ze marsi zawsze lubila gotować, uwielbiamy jeść, podrozujemy po świecie po to by odkrywać kuchnie,moj L jest bardzo chętny na probowanie roznych potraw, jak mu cos nie smakuje to ok ale zawsze probuje
od zawsze jedzenie bylo dla niego przyjemnoscia i ostatnio zaczelam obserwowac problem

ktoregos dnia pani mnie zaprosila i pokazala zdjecia posilku L, praktycznie nietkniety
wiecie, nie robie cisnienia- uważam,ze jesli skoro nie smakuje to niech nie je bo to pierwszy krok żeby zniechęcić dziecko do żarcia
oczywiście wdała się mało przyjemna dyskusja bo ja oznajmiłam,ze owszem zachowanie przy stole jest bardzo ważne i grzebanie w talerzu nie jest najlepszym pomysłem ale nie będę egzekwować od dziecka na siłę żeby jadł jeśli mu nie smakuje
powiedzialam,ze codziennie w moim domu jest obiad i na pewno mu sie krzywda nie stanie jak nie zje obiadu ( dodam tylko,ze w przedszkolu obiady sa z cateringu, sniadania sami robią- i te zawsze zjada mimo iz w domu wychodzi np po jaglance czy owsiance)
oczywiscie dostalam odpowiedz,ze to slabe karmić dziecko na wieczorr ( ok 16.30 wjeżdza obiad?? o co kaman)ale ok nie wdawalam sie juz w dyskusje
wczoraj mlody mi powiedzial,ze sytuacja sie powtorzyla ale tym razem na stolowce wszystkie panie powiedzialy,ze nie wyjdzie poki nie zje
przeprowadzilam z mlodym rozmowe i powiedzialam,ze nikt nie moze go zmuszać do tego tym bardziej jesli mu nie smakuje i obiecal powiedziec mi o tym jak tylko sytuacja sie powtorzy
ja wiem,ze się powtorzy i jestem pewna,ze on zrobi wyklad psychologiczny paniom bo to caly L
co sądzicie dziewczny? tylko szczerze,jestem przewrazliwona czy jak?
uwazam,ze przyjemnosc jedzenia jest zabijana wlasnie takimi postawami doroslych, ile osob ma traume do szpinaku bo w przedszkolu kazali jesc zieloną breję?
pamietam jak czytalam biografię Kazika Staszewskiego , gdzie opisywał,ze przez lata nie mogl siedziec nawet kolo ludzi, ktorzy jedli rybę- nigdy ich nie lubil i kiedys przedszkolanka na sile go zmuszala, on puscil pawia i kazala mu wszystko zjeść popatrzcie, jedna glupia baba i trauma na cale zycie

Moja Oliwka jest w przedszkolu raczej niejadkiem. Oprócz pomidorówki z innych zup :zjada: tylko wodę. Drugie dania róznie, jak cos lubi to je jak nie to np. same ziemniaki albo w ogóle. Widac od razu czy jadła bo jak nie je w przedszkolu to w domu zjada normalnie obiad. Wiele razy prosiłam panie żeby nie zmuszały jej do jedzenia, one mówiły że nie zmuszją, proszą o spróbowanie ale nie ma że musi zjeść. a i tak był okres że Oliwka codziennie prosiła :powiedz paniom żebym nie musiała jeść jak nie chce.




U nas pod choinka oprócz tej baby born były klocki lego i playmobil, książki, arykuły biurowe. Ja dostałam kolczyki tous _siostra tak wymyśliła. Ogólnie wigila bardzo fajna była.

[mala_19kw]

Napisane przez pstryczek84

Mala, a no widzisz, obstawialam albo marsi, albo wlasnie ciebie
A powiedz, jak go aplikowac, jak duzo, jak czesto itd. Masz jakies wskazowki?

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez pstryczek84

O boziu, nie wiem, chyba raczej nie, chyba normalna mam skore

Ifwka, jejku, przykro mi bardzo.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Myślę że spokojnie rano i wieczorem. Codziennie - nie od święta bo nie będzie efektów.

Jeśli na codzień używasz podkładu czy korektora to polecam rano bardzo cienką warstwę - tutaj bywa różnie i zależy od danego kosmetyku bo krem pod oczy plus korektor/podkład lubią się ważyć. Ja jestem zwolennikiem tego że jeśli na twarz nakłada się kolorówke to dobrze jest zabezpieczyć tą skórę koło oka.

Wieczorem trochę grubszą warstwę żeby przez noc ten kosmetyk sobie pracował. Może być tak że jak na wieczór dasz grubszą warstwę to rano skóra nie będzie już potrzebować kremu (to musisz sama zobaczyć czy będzie wołać "piiić,sucho"😜 ).

Aaaa i bardzo ważna rzecz, nigdy nie nakładaj kremu (czegokolwiek) tuż przy samym oku, przy samej lini rzęs, krem sam dotrze tam gdzie trzeba i niekoniecznie trzeba go wkładać wręcz do oka 😉😜

No! To chyba tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pstryczek84]

Napisane przez mala_19kw

Myślę że spokojnie rano i wieczorem. Codziennie - nie od święta bo nie będzie efektów.

Jeśli na codzień używasz podkładu czy korektora to polecam rano bardzo cienką warstwę - tutaj bywa różnie i zależy od danego kosmetyku bo krem pod oczy plus korektor/podkład lubią się ważyć. Ja jestem zwolennikiem tego że jeśli na twarz nakłada się kolorówke to dobrze jest zabezpieczyć tą skórę koło oka.

Wieczorem trochę grubszą warstwę żeby przez noc ten kosmetyk sobie pracował. Może być tak że jak na wieczór dasz grubszą warstwę to rano skóra nie będzie już potrzebować kremu (to musisz sama zobaczyć czy będzie wołać "piiić,sucho" ).

Aaaa i bardzo ważna rzecz, nigdy nie nakładaj kremu (czegokolwiek) tuż przy samym oku, przy samej lini rzęs, krem sam dotrze tam gdzie trzeba i niekoniecznie trzeba go wkładać wręcz do oka

No! To chyba tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziekuje!!!!
Bede sie regularnie maziac, za ta cene to nie ma bata no i wlasnie musze odczaic jak ta skora rano bedzie wygladac. Ale chyba tak jak piszesz jest najrozsadniej - wieczorem grubsza warstwa a rano cienka.

A jaki korektor pod oczy polecasz?
U mnie jest taki smieszny problem ze pod oczami mam jasniejsza skore a dalej policzki już normalne, po myciu wiadomo, lekko czerwone. I tak korektoruje ten styk policzka z ta jasniejsza skóra pid okiem co by wyrownac ta różnice a potem podklad. Tak robie, nie wiem czy dobrze

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[pstryczek84]

Zamowilam taki, ktos na jakies gr bardzo polecal. Zobaczymy co to za wynalazek no i czy trafilam z odcieniem Screenshot_2019-01-26-11-27-21.jpeg

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[mala_19kw]

Napisane przez pstryczek84

Dziekuje!!!!
Bede sie regularnie maziac, za ta cene to nie ma bata no i wlasnie musze odczaic jak ta skora rano bedzie wygladac. Ale chyba tak jak piszesz jest najrozsadniej - wieczorem grubsza warstwa a rano cienka.

A jaki korektor pod oczy polecasz?
U mnie jest taki smieszny problem ze pod oczami mam jasniejsza skore a dalej policzki już normalne, po myciu wiadomo, lekko czerwone. I tak korektoruje ten styk policzka z ta jasniejsza skóra pid okiem co by wyrownac ta różnice a potem podklad. Tak robie, nie wiem czy dobrze

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Wypróbowałam sporo korektorów i miałam wrażenie że wszystkie są dla mnie za ciężkie. Kiedyś kupiłam Affinitone z Maybelline i sprawdza mi się super. Jest delikatny dla skóry wokół oka a robi co ma robić. Już nawet nie szukam innego bo ten jest jak dla mnie ideałem. Drogi też nie jest więc tym bardziej ok

Wiesz skóra wokół oka zawsze się różni od pozostałej części twarzy, jest dużo delikatniejsza, prześwitują przez nią żyłki, widać bardziej zmarszczki i to normalne że ma inny odcień. Często można zobaczyć w makijażu że pod oko używa się jaśniejszego odcienia korektora od podkładu żeby to oko ożywić i sprawić żeby wyglądało na wypoczęte (u Ciebie to występuje naturalnie 😉 ). Jeśli oko-twarz różni się znacznie kolorystycznie uzyskujemy efekt pandy. Są dwa sposoby żeby twarz była jednolita, albo wybrać trochę jaśniejszy podkład żeby nie było dużej różnicy od korektora (ale żeby też pasowało do szyi/uszu i żeby nie zrobić z siebie trupa jeśli karnacja wskazuje inaczej 😜 )albo wszystko ładnie przypudrować i efekt odcięcia koloru znika ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez pstryczek84

Zamowilam taki, ktos na jakies gr bardzo polecal. Zobaczymy co to za wynalazek no i czy trafilam z odcieniem Załącznik 7661134

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Jeśli to z pędzelkiem to miałam go i nic mi nie urwał 😜Bardzo podobny jest z lovely bodajże. Taaaki przeciętniak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gojka24]

Dostałam dziś tel z przedszkola. Gorączka, ból głowy i brzucha. Na to ostatnie skarży się już jakiś czas, ale zarówno ja jak i panie w przedszkolu myalalysmy że to symulowanie, by nie iść do przedszkola czy też aby nie uczestniczyc w zajęciach. Nic po niej nie było widać. Raczej jelitoqka to nie jest (panuje u nas w mieście właśnie) bo ani jednej kupki czy wymiotów nie było. Brzuch boli, potem mija na jakiś czas i znowu boli. Trwa to juz jakiś czas, do lekarza mam nadzieję że dostanę się w poniedziałek. Jeśli się pogorszy to wiadomo na pogotowie pojedziemy. Miałyscie podobna sytuacje? Dalam od bolu i goraczki lek, po ktorym ciągle śpi, jak się przebudzi, bo lek ju przestaje działać to mówi, że boli . Niedawno miała 38.5 dalam kolejna dawkę i śpi.. przez sen marudzi, śpiewa, coś mówi.. mam wyrzuty sumienia że dziecku nie wierzylam.. byłam przekonana że symuluje bo jak na zwolnieniu byłam to kilka razy została w domu że mną jak nie chcialo jej się iść. Myślałam że kombinuje by nie iść.. a tu kurcze coś się dzieje.. dobrze że do pracy Idę dopiero we czwartek to będę mogła z nią Zostać. Do tego czasu mam nadzieję że poczuje się lepiej to już z moją mamą zostanie potem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pstryczek84]

Zdrowka dla Paulinki! U mnie znajoma miala podobnie, robili usg, gastrlog, cuda wianki i nic nie wyszlo. Stwierdzili, ze to na tle nerwowym, tyle ze tam w gre wchodzila ciąża i pojawienie sie dzidziusia

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[LadyWhisper]

Hejo!

Chwile mnie nie było - nadrobiłam

Miałam trójkę dzieci przez tydzień w domu i czuje się lekko zmęczona

Meneq jak czytam o Japonii to „widzę” totalnie inny świat. Jestem zachwycona

Deli hejo! Miałam pisać do Ciebie i się chwalić - na silke się zapisałam!!! Chodze co drugi dzień i sztangi cisne
Pozdrów Aśkę

Gojka zdrówka dla P.

My wczoraj byliśmy na sushi i młody całe 1,5h męczył o brata albo siostrę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[meneq]

Napisane przez gojka24

Dostałam dziś tel z przedszkola. Gorączka, ból głowy i brzucha. Na to ostatnie skarży się już jakiś czas, ale zarówno ja jak i panie w przedszkolu myalalysmy że to symulowanie, by nie iść do przedszkola czy też aby nie uczestniczyc w zajęciach. Nic po niej nie było widać. Raczej jelitoqka to nie jest (panuje u nas w mieście właśnie) bo ani jednej kupki czy wymiotów nie było. Brzuch boli, potem mija na jakiś czas i znowu boli. Trwa to juz jakiś czas, do lekarza mam nadzieję że dostanę się w poniedziałek. Jeśli się pogorszy to wiadomo na pogotowie pojedziemy. Miałyscie podobna sytuacje? Dalam od bolu i goraczki lek, po ktorym ciągle śpi, jak się przebudzi, bo lek ju przestaje działać to mówi, że boli . Niedawno miała 38.5 dalam kolejna dawkę i śpi.. przez sen marudzi, śpiewa, coś mówi.. mam wyrzuty sumienia że dziecku nie wierzylam.. byłam przekonana że symuluje bo jak na zwolnieniu byłam to kilka razy została w domu że mną jak nie chcialo jej się iść. Myślałam że kombinuje by nie iść.. a tu kurcze coś się dzieje.. dobrze że do pracy Idę dopiero we czwartek to będę mogła z nią Zostać. Do tego czasu mam nadzieję że poczuje się lepiej to już z moją mamą zostanie potem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rownie dobrze to moze byc jelitowka jak i cos powazniejszego. Zdrowia


Sent from my iPhone using Tapatalk

[mala_19kw]

Napisane przez pstryczek84

5 stycznia zamawiane, dzis doszly

https://pl.aliexpress.com/item/Creat...27425c0flHosfi

Pstryniu a weź mi jeszcze powiedz bo tu widzę same ładne kwiatki u Ciebie a w aukcji są jeszcze te takie liście cmentarne, nie przyszły ci one w ogóle? Bo one akurat nie zachęcają 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pstryczek84]

Napisane przez mala_19kw

Pstryniu a weź mi jeszcze powiedz bo tu widzę same ładne kwiatki u Ciebie a w aukcji są jeszcze te takie liście cmentarne, nie przyszły ci one w ogóle? Bo one akurat nie zachęcają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, nie mam ani jednego

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[elllmi]

hej


ledwo żyję, nie mogę dojść do siebie po sobotnim winku dwa drinki i dwa wina, co mnie podkusiło nie pamiętam, kiedy mnie tak męczyło nie ogarniam, jak ludzie mogą pić co weekend


no i był w końcu Pan od mebli, wydaje mi się, że tym razem się uda i w końcu ta kuchnia będzie TŻ mu nagadał, że ja taka wybredna jestem i że jest tu dziesiątym stolarzem niby się gościu śmiał, ale swoje pewnie pomyślał

[meneq]

Hej!
Jeszcze nie mam oficjalnego potwierdzenia, ale kierownik rekrutacji mowi, ze nie bedzie problemu z przyjeciem Yae spoza rejonu. Wiec zbieram rzeczy potrzebne do szkoly i podpisuje. Dzis zestaw do arytmetyki. Chyba bedzie trzeba podpisac w ok 200miejscach. A nie licze w tym podstawowych przyborow. IMG_2769.jpg


Sent from my iPhone using Tapatalk

[meneq]

IMG_2770.jpg

A najlepszy patent, to kazde dziecko bedzie mialo pudleko na przybory, ktore wymiarami pasuje do biurka i bedzie robilo za szuflade.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Meneq kupuja rodzice to wszystko sami, tak? A u nas kupno dzwonkow do grania jest problemem... Dostaję info z pretensjami bo dziecko zgubiło w kladie ołówek i pióro i dlaczego ja nie pilnuję. ..

[meneq]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;86463795]Meneq kupuja rodzice to wszystko sami, tak? A u nas kupno dzwonkow do grania jest problemem... Dostaję info z pretensjami bo dziecko zgubiło w kladie ołówek i pióro i dlaczego ja nie pilnuję. ..[/QUOTE]



Roznie. Od szkoly zalezy. U Yae rodzice kupuja, w szkole do ktorej chodza dzieci przyjaciolki szkola przygotowuje. Zaproponuj podpisanie. Chyba sie komus pomylilo po co tam jestes. A w Jp dzieci same problem rozwiaza


Sent from my iPhone using Tapatalk

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wiesz, podpisanie wymaga minimum wysiłku ze strony rodzica. A na to też nie ma chęci Ja pomijam, że to dziecko (w dodatku integracyjne, BARDZO dziecinne i mało tak życiowo ogarnięte), a dzieci zwyczajnie czasem gubią rzeczy, zwłaszcza pierdoły nieduże. Agata też nieraz gubi i jedyne, co by mi już do głowy przyszło, gdybym, miała mieć pretensje - to mieć je do niej, że nie pilnuje swoich rzeczy. A nie do obcej kobiety, która siłą rzeczy nie zapamięta przyborów każdego dziecka

[pstryczek84]

Weszlam opierniczyc was, ze taka cisza a tu kupa postow do nadrobienia cos mi powiadomienia wariuja widocznie. Ale lubie to!

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Szaja, nawet nic mi nie mow. Fbi, siajej i inne cuda co niektórzy by zwolali bo dziecko zgubilo... dlugopis np.

Elllmi- ty krejzolko

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[meneq]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;86465573]Wiesz, podpisanie wymaga minimum wysiłku ze strony rodzica. A na to też nie ma chęci Ja pomijam, że to dziecko (w dodatku integracyjne, BARDZO dziecinne i mało tak życiowo ogarnięte), a dzieci zwyczajnie czasem gubią rzeczy, zwłaszcza pierdoły nieduże. Agata też nieraz gubi i jedyne, co by mi już do głowy przyszło, gdybym, miała mieć pretensje - to mieć je do niej, że nie pilnuje swoich rzeczy. A nie do obcej kobiety, która siłą rzeczy nie zapamięta przyborów każdego dziecka [/QUOTE]



Dlatego tym bardziej odbilabym pileczke, ze Ty jestes od tego, zeby dzieckiem sie zajac a nie jego rzeczami.

A ja wlasnie skonczylam podpisywac to co bylo na zdjeciach wczoraj i czekam na kolejne rzeczy. W weekend w koncu pojedziemy kupic tornister, wszystko na zamowienie, ciekawe czy znajdziemy cos w akceptowalnej cenie, co dojdzie do kwietnia


Sent from my iPhone using Tapatalk

[gojka24]

Witam się z grupą. wczoraj 41.8 stopnia. piszę do moich dziewczyn żeby się że mną zamieniły, bo w takim stanie nie dam rady dwa dni pracować.. potem dopiero we wtorek Idę, więc nie chciałam l4 brać.. żadna nie może.. dopiero dziś się udało zamianę zorganizować.. nie wyobrażacie sobie poziom mojego wku....Wa.. w myślach układalam treść wypowiedzenia.. raz pracowałam z ponad 40 st temperatura.. nigdy więcej..

Paulina też chora, też grypa. Dodatkowo ten ból brzucha to może być wyrostek. Jutro chirurg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pstryczek84]

O kurde, zdrowia dla was!

Meneq-czekamy na foto tornistra

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[s i l v e r]

Hej

Napisane przez gojka24

A mogę się pochwalić? P ogarnęła jazdę na nartach. Wczoraj była z tz na stoku, ja pracujący weekend miałam. Oglądałem filmiki.. skubana zasuwa jak zawodowiec, bez rzadnego instruktora..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super! brawo!
D. uwielbia na łyżwach jeździć
U nas od 11.02 ferie będą więc napewno się wybierzemy na łyżwy. A zrobili lodowisko bardzo blisko nas 10 minut pieszo

Napisane przez Delicjanka

Hej Kochane!!

dawno nie zaglądałam, właśnie wróciłam od jednej z naszych mamus, która się tu udzielała, Aśka - akcja z obelixami z kurierem chciałam Wam napisać, że zaczęłam z Aśką pisać na fb w dniu, kiedy odeszły mi wody i tak gadamy codziennie,rano wieczór, w pracy, po pracy nasze córeczki się bardzo lubią a Aśka to moja najlepsza frend, bardzo mnie podniosła po tym wszysktim, gdyby nie ona, to byłoby ciężko. Przyjaźń jakich malo, nieustannie od 6 lat, non stop )

Heeeeeej. Fajnie ,że napisałaś pozdro dla Aśki powiedź jej żeby do nas też wpadła

Napisane przez Ifwka

Kurcze mam w pracy kolezanke, młodziutka, 26 lat, w tamtym roku ślub, teraz już połówka ciązy, nie planowali tak szybko ale ...
Dzisiaj się dopiero przyznała że na badaniach wyszlo że dzieciątko nie ma praktycznie kości nosowej. Potwierdzili w trzech miejscach, lekarz proponował amnipunkcje i nawet usunięcie gdyby się zdecydowali. Idzie od dzisiaj na zwolnienie. Po prostu masakra. Musiałam się gdzies wyżalić

współczuję bardzo

Napisane przez LadyWhisper

My wczoraj byliśmy na sushi i młody całe 1,5h męczył o brata albo siostrę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

no to trzymam kciuki aby doczekał rodzeństwa
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;86463795]Meneq kupuja rodzice to wszystko sami, tak? A u nas kupno dzwonkow do grania jest problemem... Dostaję info z pretensjami bo dziecko zgubiło w kladie ołówek i pióro i dlaczego ja nie pilnuję. ..[/QUOTE]

Napisane przez gojka24

Witam się z grupą. wczoraj 41.8 stopnia. piszę do moich dziewczyn żeby się że mną zamieniły, bo w takim stanie nie dam rady dwa dni pracować.. potem dopiero we wtorek Idę, więc nie chciałam l4 brać.. żadna nie może.. dopiero dziś się udało zamianę zorganizować.. nie wyobrażacie sobie poziom mojego wku....Wa.. w myślach układalam treść wypowiedzenia.. raz pracowałam z ponad 40 st temperatura.. nigdy więcej..

Paulina też chora, też grypa. Dodatkowo ten ból brzucha to może być wyrostek. Jutro chirurg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrówka!!!!!
Porażka z tą Twoją pracą

U nas w sobotę urodzinowo robiłam dziewczynom razem bo D. ze stycznia , a H. z lutego. Wszystko się udało Dziewczyny zadowolone z prezentów. D. dostała między innymi laleczki enchantimals. Teraz ma już cztery cała happy, ciągle sie nimi bawi. Hania dostała lalkę Masza poza tym książeczki, puzzle, ubranka, pieniążki. ..

Wogóle Hania tak się zmieniła ostatnio. Dużo słów po Darii powtarza. Śmieszek taki sie zrobił
Pieluszki używamy już tylko do spania. Na spacerki też majteczki nosi ze smoczkiem też się już jakiś czas temu pożegnała bo wszystkie jakie miała przegryzła. Na szczęście tylko przez pare nocy się o niego upominała.

Zarezerwowaliśmy sobie w końcu wakacje nad morzem ostatnio nad morzem byłam jak miałam 7 lat także cieszę się bardzo !

[gojka24]

Napisane przez s i l v e r

Hej


super! brawo!
D. uwielbia na łyżwach jeździć
U nas od 11.02 ferie będą więc napewno się wybierzemy na łyżwy. A zrobili lodowisko bardzo blisko nas 10 minut pieszo

Heeeeeej. Fajnie ,że napisałaś pozdro dla Aśki powiedź jej żeby do nas też wpadła

współczuję bardzo

no to trzymam kciuki aby doczekał rodzeństwa



Zdrówka!!!!!
Porażka z tą Twoją pracą

U nas w sobotę urodzinowo robiłam dziewczynom razem bo D. ze stycznia , a H. z lutego. Wszystko się udało Dziewczyny zadowolone z prezentów. D. dostała między innymi laleczki enchantimals. Teraz ma już cztery cała happy, ciągle sie nimi bawi. Hania dostała lalkę Masza poza tym książeczki, puzzle, ubranka, pieniążki. ..

Wogóle Hania tak się zmieniła ostatnio. Dużo słów po Darii powtarza. Śmieszek taki sie zrobił
Pieluszki używamy już tylko do spania. Na spacerki też majteczki nosi ze smoczkiem też się już jakiś czas temu pożegnała bo wszystkie jakie miała przegryzła. Na szczęście tylko przez pare nocy się o niego upominała.

Zarezerwowaliśmy sobie w końcu wakacje nad morzem ostatnio nad morzem byłam jak miałam 7 lat także cieszę się bardzo !

U nas też ferie od 11.02

Porazka z moją pracą? Jestem coraz bliżej rzucenia wypowiedzeniem.. właśnie dostałam tel że jednak koleżanka za mnie nie przyjdzie jutro. Inna może tylko do 14 więc od 14 muszę stać z temperatura.. rano byłam u lekarza, gdybym wiedziała to bym l4 wziela, bolekarz kategorycznie zabranial iść do pracy. Ale że miałam Dopiewo we wtorek to udało się bez l4.. no i teraz mam za swoje.. zero współczucia, empatii i współpracy..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pstryczek84]

Ja pierdziele, co za ludzie. Idz jutro do lekarza i wez to zwolnienie. To jest grypa a nie katarek. Chcesz miec powiklania?

Silver- widzialam na zdjeciu wlasnie, bardzo powaznie wyglada, wiecej niz na 2 latka.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka