2020-09-11, 19:36 | #4801 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88131898]Mała, jak w szkole?[/QUOTE]A dziękuję, wszystko dobrze
Jestem pod wrażeniem tego jak nauczyciele interesują sie chorobą Oskara. Nie ma dnia żeby ktoś o coś mnie nie pytał, nawet osoby które jeszcze go nie uczą. Podrukowalam najważniejsze informacje dotyczące konkretnie przypadku Oskara i rozdzieliłam między nauczycieli, dopytuja, umawiaja sie ze mną na indywidualne przeszkolenie. Nooo takiego zainteresowania to sie nie spodziewałam. Odbyłam już kilka godzin rozmów i często przychodzę ze szkoły wypruta z sił - ale warto Z wychowawczynią O. jestem w kontakcie tel. W tym roku zainwestowalismy w podgląd cukrów na naszych tel. I siedząc w domu widze co sie dzieje z cukrami u O. (o ile technologia nie zawiedzie). Pisze jej co ma zrobić w danym momencie , głównie chodzi o ćwiczenia na w-f i dosladzanie . Jeśli widze że grubsza sprawa sie szykuje to po prostu idę i reaguje juz sama nie zwracając jej głowy. Na posiłek i podanie ins. idę raczej raz , chyba że cukry "za mocno stabilne" ku spadkom to ide drugi raz bo wiem że jak pójdzie biegać z dziećmi to nie utrzyma sie do końca zajęć. Wystarcza chęci i minimalne zaangażowanie a chodzenie do szkoły od razu staje sie przyjemniejsze. I dla mnie. I dla Oskara. Oby to zaangażowanie pozostało do końca szkoły. We wtorek pogotowie zabrało przedszkolaka z podejrzeniem cukrzycy. Jeśli faktycznie diagnoza sie potwierdzi to szkoła bedzie miała już trzech słodkich, tym bardziej trzeba rozpowszechniać tą wiedzę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Od 20.04.2007r. Razem. Od 11.08.2012r. Żona. OSKAREK Ur. 23.01.2013 "Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło" KosmetyczneSzaleństwo 7DniTygodnia |
2020-09-11, 19:56 | #4802 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Cieszę się ogromnie, czytalam wiele historii, jak to szkoła wali focha, bo cukrzyk.
U nas szkoła integracyjna, a prócz dzieci z puli integracyjnej miewamy i cukrzyków (teraz chyba akurat nie), i dzieciaki z padaczką, i sercowe dzieci, sama w klasie miałam dziewczynkę z cukrzycą i celiakią jednocześnie (to drugie wylazło chyba w 5 klasie, o ile pamiętam). I to naprawdę da się ogarnąć, tylko tu musi współpracować i szkoła, i rodzic (a bywa problem obustronny niestety). |
2020-09-11, 20:17 | #4803 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88132332]Cieszę się ogromnie, czytalam wiele historii, jak to szkoła wali focha, bo cukrzyk.
U nas szkoła integracyjna, a prócz dzieci z puli integracyjnej miewamy i cukrzyków (teraz chyba akurat nie), i dzieciaki z padaczką, i sercowe dzieci, sama w klasie miałam dziewczynkę z cukrzycą i celiakią jednocześnie (to drugie wylazło chyba w 5 klasie, o ile pamiętam). I to naprawdę da się ogarnąć, tylko tu musi współpracować i szkoła, i rodzic (a bywa problem obustronny niestety).[/QUOTE]Zgadzam sie że współpraca to podstawa. I to prawda że to musi działać obustronnie. Bez kominikacji rodzic-nauczyciel-dziecko to nie może się udać. Też czytam o różnych przypadkach, są szkoły które wyrzucają takie dzieci ze szkoły -bo nie chcą brać za nie odpowiedzialności. Są rodzice ktorzy zaprowadzajac dziecko do szkoły wymagają wręcz! od nauczycieli sprawowania pełnej opieki nad dzieckiem z całym pakietem obowiązków (czego kompletnie nie rozumiem). Są placówki które chcą pomagać i nie robią problemów, ale są też takie gdzie wszędzie szukają dziury w całym. Np teraz sprawa covida nie ułatwia,szkoly nie wpuszczają na teren placówki rodziców. Dzieci które są pod opieką rodzica pod kątem choroby ,tylko i wyłącznie- pod taką opieką muszą zostać nawet nie z wlasnego widzimisię a jak sie okazuje rodzice czesto są zmuszani "obsługiwać" dzieci na dworze- bo przepisy... często to papierologia która musi być przyklepana i coś co jest oczywiste i konieczne, okazuje sie ze wcale takie nie jest. Można by wymieniać w nieskończoność sytuacje które maja w Polsce miejsce, ale często to sprawa zwykłego zrozumienia sie wzajemnie i dogadania się. Tak zwyczajnie po ludzku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Od 20.04.2007r. Razem. Od 11.08.2012r. Żona. OSKAREK Ur. 23.01.2013 "Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło" KosmetyczneSzaleństwo 7DniTygodnia |
2020-09-26, 10:45 | #4804 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Jak tam matki Polki, zdrowe?
Jak szkoła? |
2020-09-26, 15:56 | #4805 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88162199]Jak tam matki Polki, zdrowe?
Jak szkoła?[/QUOTE]U nas Hania ma katar więc nie była ostatnio w przedszkolu. Ja też przeziębiona. Daria na razie ok. Szkołą jest zachwycona (przynajmniej na razie). Mają już bardzo dużo ocen. 8 października wracam do pracy wreszcie po 4 latach przerwy A dziś świętuje moje 34!! urodziny. Także polewam dziewczyny Wysłane z mojego Redmi 7 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
2020-10-01, 09:10 | #4806 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 094
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Silver Sto lat i powodzenia w pracy, co będziesz robić ?
U nas Julo miał katar i Stas od niego złapał, Irena trzyma sie dzielnie
__________________
http://wyjatkowyjulek.blogspot.com/ Pracowity tydzień za nami http://wyjatkowyjulek.blogspot.com/2...y-tydzien.html |
2020-10-03, 10:16 | #4807 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Cytat:
Ja wracam do mojej pracy Wysłane z mojego Redmi 7 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Edytowane przez s i l v e r Czas edycji: 2020-10-06 o 21:46 |
|
2020-10-08, 06:46 | #4808 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 094
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
hej mamusie
wpadam z prośbą właśnie czekamy na weryfikacje zbiórki na siepomaga i otwarciem bazarku dla Julka wyślę wam zaproszenie na fb miałabym prośbę o udostępnienie w sieci i dodanie jak największej liczby osób. Poza tym chwale się Julo napisał test z pierwszej klasy na 98%
__________________
http://wyjatkowyjulek.blogspot.com/ Pracowity tydzień za nami http://wyjatkowyjulek.blogspot.com/2...y-tydzien.html |
2020-10-08, 10:45 | #4809 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Cytat:
O! Ogromne brawa dla Julka !! Gratulacje Wysłane z mojego Redmi 7 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
|
2020-10-13, 18:57 | #4810 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Meneq, jak sytuacja covidowa u was?
|
2020-10-14, 21:34 | #4811 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
|
Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88203505]Meneq, jak sytuacja covidowa u was?[/QUOTE]
Zdaje sie byc pod kontrola. Oprocz dystansu i maseczek jest niemal tak samo jak przed pandemia. Szkoly dzialaja, lekarze przyjmuja caly czas, rzad promuje turystyke wewnatrz kraju. Wieksza roznica jest taka, ze dopiero od wrzesnia zaczeto wpuszczac do kraju stalych rezydentow, od pazdziernika studentow, a turystom nadal nie wolno wjechac. Zachorowan jest kilkaset dziennie, od kilku tygodni na tym samym poziomie z powolna malejaca tendencja. U nas apeluja o zapobieganie tworzeniu ognisk poprzez unikaniezamknietych slabowietrzonych pomieszczen, zatloczonych miejsc oraz glosniej rozmowy w bliskiej odleglosci. Sent from my iPhone using Tapatalk Edytowane przez meneq Czas edycji: 2020-10-15 o 00:30 |
2020-10-24, 14:06 | #4812 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Hej dziewczyny. Jak się trzymacie? U mnie dookoła wszyscy chorzy. Siedzimy na kwarantannie
Wysłane z mojego Redmi 7 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
2020-10-25, 09:50 | #4813 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Łooo to popracowałaś no co ci mam napisać, odpoczywajcie przynajmniej!
U mnie w pracy coraz więcej podejrzeń, ale to jest cyrk, dziewczyna np. o czwartku czeka na wynik! a w tym czasie dzieci, które uczyła, mogą chodzić i radośnie syf rozsiewać! |
2020-10-30, 18:00 | #4814 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
U nas się okazało że 23. 10 Pani na świetlicy. I dzieciaki ze świetlicy tzn ich rodzicow poinformowano.. Wczoraj. I są pod nadzorem od dziś do niedzieli. A do reszty rodziców poszło info ze są dzieci pod nadzorem od 23 ostatecznie nikt dziś do szkoły nie poszedł
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-11-12, 19:03 | #4815 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Jak tam dziewczyny zdalne?
|
2020-11-12, 19:33 | #4816 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Na dzień dzisiejszy nie mogę złego słowa na przygotowanie Pani powiedzieć. Bardzo się stara.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-11-12, 20:05 | #4817 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
A na czym pracujecie?
|
2020-11-12, 20:23 | #4818 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Na teamsie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-11-12, 20:51 | #4819 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
I jak się dzieci łączą, na jaki czas?
Ja z dziećmi 2x po 30 minut - na pierwsze zajęcia i na ostatnie. Córki mają na teams też, D. ma też 2x 30 minut, raz miała 3 połączenia. |
2020-11-13, 04:32 | #4820 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Z Panią właśnie tak, jak Wy. Lekcja po 30 min. Lekcje typu muzyka, wf, plastyka, technika wyglądają tak, że ona im tłumaczy, pokazuje, podsyła linki i robią w wolnej chwili w domu. Do tego jeszcze łączą się na angielski i religię wg planu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-11-19, 12:58 | #4821 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LC
Wiadomości: 4 094
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Walcze od tygodnia z wirusem.. Pomału wracam do siebie..
__________________
http://lubimyczytac.pl/profil/322465/gojka |
2020-11-19, 16:31 | #4822 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
O cholera, trzymaj się tam! A młoda i mąż?
|
2020-11-20, 15:41 | #4823 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LC
Wiadomości: 4 094
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Oni zdrowi.
__________________
http://lubimyczytac.pl/profil/322465/gojka |
2020-11-21, 21:55 | #4824 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Tyle dobrze. A jak młoda na zdalnym, i w ogóle w 1 klasie?
|
2020-11-22, 20:32 | #4825 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LC
Wiadomości: 4 094
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Ogólnie całkiem ok. Choć wszystko robi na odpierdziel. Byle szybko i moc się bawić. Zdalne na początku też fajnie szło. Aż mnie ten wirus dorwał i musiała sama siedzieć przed kompem, bo ja najnormalniej w świecie nie dałam rady. I teraz też na odwal robi. Najbardziej wkurzaja mnie pracę plastyczne. Omawiają teraz lekturę i do niej codziennie robią ilustracje. No nóż mi się w kieszeni otwiera. Robi tak po lepkach, brzydko i byle jak. A jak siada do rysowania sama z siebie to robi piękne pracę. Uczniem wzorowym to ona raczej nie będzie.. Ale ja też nie mam na to parcia. Może wpadnie w rytm jeszcze..
__________________
http://lubimyczytac.pl/profil/322465/gojka |
2020-11-23, 07:15 | #4826 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Wiesz, dzieciom ciężko teraz. 2,5 miesiąca normalnej nauki (po półrocznej przerwie, więc wejście w rytm było o wiele cięższe), a niby nie-normalnej, bo wszystko inaczej. I teraz zdalne... Dorka ogarnia, lubi to bardzo, dumna i blada bo ma swoje nowe słuchawki, swoją prywatną myszkę... Ale ogólnie widzę zmianę w zachowaniu, znów płaczliwość, znów lękliwość ogromna. Obstawiam, że za dużo zmian wkoło dla niej, mało stabilizacji.
|
2020-11-23, 17:11 | #4827 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LC
Wiadomości: 4 094
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Bardzo możliwe u nas doszedł jeszcze wirus. Najpierw ona była na kwarantannie, bo miala styczność z nauczycielem. Zaraz potem ja pozytywny wynik. P bardzo to przeżywała. Co chwilę mówiła, że boi się że umrę na wirusa.. Także..
Dziś pierwszy dzień jak wstalam z łóżka.. Co prawda dopiero po 14 ale już 4 godziny na nogach.. Od 13.11 leżałam non stop.. I nie miałam siły wstać..
__________________
http://lubimyczytac.pl/profil/322465/gojka |
2020-11-30, 18:53 | #4828 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Cześć wszystkim, jakoś chwilkę znalazłam żeby się odezwać. Nauczanie zdalne- ja jestem zadowolona z tego jak wygląda, nie z tego że jest. Pani radzi sobie b, dobrze. Wszystkie lekcje sa na teamsie. Krotkie przerwy między lekcjami, wszytskie prace robią w trakcie lekcji. oliwka bardzo tęskni za normalna szkołą bo na początku płakała nawet że w sobote nie ma szkoły. Ale radzi sobie świetnie. Rano sama się ogarnia nawet ze sniadaniem, wszytsko sobie włączy sama. Czasem mam jakies kryzysy ale ogólnie ok. Zadanie robi jeszcze w trakcie lekcji, no i jest mega uzdolniona plastycznie. Do tego ma dużą wyobraxnie, wymyśla sama rózne rzeczy, np w sobotę robiła ekozakątek fajniaków, a potem sama w tajemnicy szyła misia. Prosiła tylko o pomoc w przyłączeniu uszu do głowy.
Niestety dla nas brak szkoły to tez brak świetlic i kombionownaie w opieką, ja pracuj na dwie zmiany, tż na trzy i jak wypada nam ta sama zmiana to dramat. W pracy nie wolno się zmaieniać ale Tż kierownik na razie idzie na ręke i jakoś ciągniemy. Oczywiście cały czas niania, na dwie, trzy godzinny dziennie. Do tego w tamtym roku kupiliśy mieszkanie "w mieście" w czerwcu odebraliśmy klucze. I wykańczamy to mieszkanie a ono na nas. bo wiadomo praca, opieka nas młodą, dojazdy, remont i kasa, kasa. Byliśmy juz kilka razy na granicy rozwodu. Widzimy się praktycznie tylko w niedziele węc wiadomo wszytskie rzeczy naskładane z całego tygodnia, pretensje itp. Tż zmęczony bo albo praca, albo remont , ja wszystko w domu... Jakoś ciągniemy na razie. Najwazniejsze że pracujemy bo byly duże zwolnienia w firmie ale na razie nas ominęły.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png 22.05.2008 14.08.2011 19.02.2013 - Oliwka |
2020-12-02, 10:28 | #4829 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
hej kochane,
to,ze nie piszę to wcale nie znaczy,ze nie myślę o Was ba! ostatnio nawet mocno zatęskniłam dlatego chciałam się odezwać,ze myślę o Was cieplutko. U nas wszystko ok. Co do zdalnej nauki to ja mam swoje zdanie i uważam,ze to ściema, szczególnie w przypadku tych dzieciaków do przodu- szklany sufit i strzał w paszcze. Najprościej wszystko zrzucić na pandemie. Ale ja nie mam pretensji do szkoły, uważam,ze odpiedzialność za edukacje ponosi panstwo- mieli mnostwo czasu na to by dofinansować edukacje a pokazali nauczycielom fucka. Dziewczyny, mam nadzieję,ze u Was wsio ok.Sciskam |
2020-12-03, 19:01 | #4830 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Cytat:
No tak, ściema, mało kto chyba uważa inaczej - no ale wsparcie od państwa... buhaha. Nic to, dziewczyny ogarniają, moje szkolne pierwszaki też, nie mamy wyjścia. Ostatnio robiłam dla nich zimową zabawkę - dajcie swoim dzieciom do ulepienia też https://view.genial.ly/5fc37abab4cee...buduj-balwanka |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:23.