Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-02, 21:13   #631
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

hej dziewczyny, pisalam wam kiedys ze aleks pokazuje raczka co che i mowi da. niestety robil to krotko i przestal a teraz znowu zaczal. ale tym razem nie mowi tylko wyciaga palec wskazujacy i trzyma tak dlugo az nei dostanie co chce. smieszne to bo nawet jak chce mi dac buzi to wyciaga palec w moja strone i czeka az sie nachyle wtedy robil to sporadycznie a dzisiaj non stop na cos wskazywal i sie cieszyl gdy wiedzielismy o co chodzi. umie pokazac gdzie mamy nosy tylko swojego nie potrafi pokazac chyba nie rozumie ze nasze nosy i jego to to samo. w koncu nasze sa takei duze.i pierwszy raz zawolal "brawo" tak wyraznie mowiac "r" ze nawet ja tak nei potrafie (mam taka wade wymowy ze nie umiem powiedziec wyraznie r) zaskoczyl nas.

no i mam hita zywieniowego-rodzynki namoczone na noc w wodzie, mlody uwielbia tak smao jak winogrona i kluchy. zrobilam mu na obiad pulpety z dyni, ziemniaczkow i krolika z cebulka. zjadl 2 i zaczal marudzic. juz chcialam go wyciagac z krzeselka ale dalam mu jeszcze lyzke rodzynek na deser. sam reke zaczal wyciagac i pokazywac ze jeszcze chce. no to na lyzeczke nakladalam kawalek pulpeta i rodzynki. zjadl w ten sposob jeszcze dwa pulpety i pol miseczki tych rodzynek. myslalam ze peknie z pzrejedzenia. ale co tam. tak grzecznie to on jeszcze nigdy nei szamal obiadu. siedzial w krzesleku i tylko buzie otwieral. zadne zabawki nie byly potrzebne dla odworcenia uwagi. chyba zaczne do wszystkeigo te rodzynki dodawac.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:27   #632
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Treść usunięta

Edytowane przez madabell
Czas edycji: 2009-01-03 o 00:31 Powód: lista
madabell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 06:35   #633
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
ja tez tam czasem zerkam w wolnej chwili albo w chwili nudy. Dobrze ze to sie uchowało jakos.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 09:18   #634
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

mam taki pomysl zeby w wolnej chwili sobie skopiowac watek z poczekalni i mamusiowy, ale jakos nigdy nei ma czasu
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 09:26   #635
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

kasia słoneczko Ty faktycznie dogadzasz Aleksowi

adatko, napisz czy Marcelince zeszły juz suche plamy,bo ja mimo,że stosuję dietę i smaruję Ola kremami to nie mogę ich wyleczyc.To są takie pierścieniowate placki(jeden na łokciu i dwa na prawej nodze -jeden przy zgięcu kolanowym,ale nie pod tylko z boku i jeden na udzie).Już nie wiem co mam z tym robic,bo ja smaruję Go balsamem i kremami,ale większośc tego się zmazuje pod ubraniem i chyba zacznę zaklejac opatrunkiem.Napisz proszę co stosujesz?
ula b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 09:30   #636
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

madabell - super że wkleiłaś listę, ciekawe co z innymi mamami?

kasiu słoneczko - uwielbiam czytać co gotujesz dla Alka, troche mnie zmobilizowałaś i tez urozmaicam diete małej
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 09:42   #637
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ulab nie zaklejaj!!! bo sie bedzie jeszcze goprzej goiło. Wadmo, ze rany najlepiej sie leczą na powietrzu... Jak na moj gust to alergia i nie dadzą nic kremy... zwroc na to uwage lekarzowi.Albo idz do dermatologa dzieciecego.

dziewczyny- czyli wy dajecie takie mieso ze zwyklego miesnego,. czy macie jakies "zrodlo" dpbrego mieska?? moze ja bym hani kiedys dala takie zwykle miesko... jak gotujecie zupe to na zwyklej kurce ,pja mala nie moze kurki, moze indyka, jagnuieci,e, krolika i po chorobie moge jej dac rybke. (moze dzis dam jej pol sloiczka) bno i nie mam miksera (wiem, porazka...) znaczy mam takie stary mega dziwny i bardzo zlozony i trzeba sie niezle nameczyc aby go zlozyc. Chcialabym blender i parowar... ale raczej na razie nie bo ten kredyt nas zje...heh.

moja mala juz tak swobodnie siada, ze ani sie obejrze a ta na siedzaco i bije braWO, teraz tez zauwazylam ze mi klęczy przy krzesle... polewka,,,, ale taka kumata jak aleks to nie jest, nie umie nioc -pokazac (tylkop brawo) i nic nie mowi... noo al juz sie nie przejmuje bo ona sie ladnie rozwija i na pewno dogoni

aha i kupilismy wczoraj dywan do naszego "salonu" taki 160x230 bo zauwazylismy ze u tesciow na dywanie fajnie pełza i lepiej raczkuje, wiec postanowilismy kupic... no cieplej od razu aleona oczywiscie z neigo złazi
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-03, 10:22   #638
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez ula b Pokaż wiadomość
adatko, napisz czy Marcelince zeszły juz suche plamy,bo ja mimo,że stosuję dietę i smaruję Ola kremami to nie mogę ich wyleczyc.To są takie pierścieniowate placki(jeden na łokciu i dwa na prawej nodze -jeden przy zgięcu kolanowym,ale nie pod tylko z boku i jeden na udzie).Już nie wiem co mam z tym robic,bo ja smaruję Go balsamem i kremami,ale większośc tego się zmazuje pod ubraniem i chyba zacznę zaklejac opatrunkiem.Napisz proszę co stosujesz?

Powiem szczerze ze u nas tez całkiem nie znikły te placki ,fakt nie sa juz takie suche,(znac jeszcze w koło tak troszeczke )ale zostały blizny na udach pod kolankiem tez z boku jak u Was,nawet na brzuszku ma białe plamy i boje sie ze juz to tak zostanie na udach ma z dwoch stron, było duzo gorsze,ale cos cxzuje ze to nie od mleka, no i tak samo jak Ty ,nie wiem co dalej z tym robic czy isc do tego alergologa? nam duzo pomogl ten krem emolium bardzo dobrze nawilza zaraz po posmarowaniu jest efekt ,mnie juz sie skonczył i musze sie wybrac na apteczne zakupy
ja jak posmaruje małej to chwilke daje jej pobiegac na bosaka zeby odrazu tego kremu nie wklkepac w rajtuzy , no i duzo nam pomogła ta masc przeciwalergiczna.



madabell fajnie ze wkleiłas liste
fredzia to chyba czasu nie ma na pisanie, bo czasem ja widuje na dole w pasku zapewne tylko podczytuje w wolnej chwili,tez tak czasem mam, ze tylko zerkne a nie ma czasu skrobnac zwłaszcza ze jak sie dlugo nie zaglada to nie wiadomo o czym pisac
szkoda tylko ze tylke mamus odeszło od nas.
__________________
moje skarby

Edytowane przez adatka
Czas edycji: 2009-01-03 o 10:31
adatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 10:42   #639
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

adatko ja też używam tego kremu,ale u Ola to mi się wydaje,że lepsze efekty daje bepanthen tylko,że mi się też skończył i teraz cały czas używam tego specjalnego emolium.Jak będę pod koniec stycznia u lekarza to chyba poproszę o skierowanie do dermatologa lub alergologa i siostra mówiła mi o maści na receptę,bo jej córka,która ma 13 lat w wakacje miała identyczne plamy na twarzy(też jakaś reakcja alergiczna)i po tej maści zeszło.Zapytam o nazwę to napiszę.
Czytałam statnio,że w przypadku dużych i nieznikających zmian atopowych to nie pozostaje nic innego jak krem sterydowy

gosiaczek ja kupuję w zwykłym mięsnym np. pierś z kurczaka,albo cielęcinę i kroję na porcje i zamrażam.W ten sposób nie muszę co dwa dni biegac do sklepu(gotuję na dwa dni).Wieprzowinę daję jak my jemy np. schabowe to oddzielam kawałek i gotuję. Jak piekę kurczaka to daję Olowi z ziemniakami lub chlebem mięso ze środka.Poza tym popsuł mi się blender i szatkujące wejście do miksera też więc miksuję swykłymi ubijaczkami w mikserze(zostają troszkę większe kawałki,ale Olo jakoś już sobie radzi).Co do blendera to można kupic teki tani 30 zł,ale jak widac na długo nie starczy.

Edytowane przez ula b
Czas edycji: 2009-01-03 o 10:51 Powód: odpowiedź dla gosiaczka
ula b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 11:43   #640
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ula ja własnie mam ta masc na recepte sterydowa-nazywa sie Elocom http://www.domzdrowia.pl/69024,eloco...g-1g-15-g.html
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 14:26   #641
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Wszystkiego najlepszego z okazji 10 miesiąca dla córeczki Ray.
Moja Zosia dzisiaj 9 miesięcy od paru dni się puszcza i ląduje na pupie zdziwiona i wczoraj zuważyłam jak ładnie i prosto siedzi niestety tylko chwilkę i dalej do rozrabiania.
Fajnie macie z maluszkami że tak powtarzają po Was Zosia nauczyła się cmokać i robić wstydziocha no i sroczkę pokazywać ale to już od dawna natomiast nie woła tata wcale i nie chce powtarzać po nas taki uparciuch dzisiaj dałam jej pierwszy raz szyneczke do ręki wiem wiem że tam same konserwanty ale raz jej nie zaszkodzi po za tym je chętnie chlebek i bułeczkę a od paru nocy na dobry sen kaszkę pszenno-wieloowocową i śpi całą noc hura budzi się dopiero nad ranem polecam tę kaszkę jest z Bobovity .

Faktycznie ślinka leci na takie smakołyki co dajesz Alkowi Kasiu a z aj kiego schematu korzystasz jesli można wiedzieć.

Gosiaczku 071 gratuluję domku i postępów Haneczki
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień

www.perfekta-kolagen.pl



Stawiamy Adusię na nogi
Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-03, 14:27   #642
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

hej dziewczyny

ja sylwestra spedzilam u siostry bylo fajnie troche odetchnelam od kieratu domowego

my dzis bylismy na sankach tak nas zasypalo malej sie podobalo ze hej

gosiaczek ja kupuje z miesnego, moze nie jakis takich nie wiadomo jakich ale z takich widac z prawdziwego zdarzenia miesnego, tak na prawde to nigdy sie pewnosci nie ma co do pochodzenia miesa bo nikt ci przeciez nie powie bedzie sie kazdy upierac ze ma super itp

ja rowniez kupuje np cala piers i kroje na kwalki i mroze.. ale teraz to w zasadzie na biezaco daje bo wiekszoscona je to co my..

dzis np rano dalam jej sloiczek jarzynkowej bez miesa a na obiad mala zjadla ziemniaki gotowane z kotletem mielonym, byl malo przyprawiony i wygrzebalam z wewnatrz miesko i zjadla i jak smakowalo..

rano mialam jajaecznice na masle dla siebie to jej troche tez dalam u mnie w zasadzie mala je to co my wiec nie mam problemu czasem ugotuje jej taka zupke z warzywami i miesem ale to roznie..

gosiaczek a nie masz zwyklego miksera? ja mam blender ale wygodniej m np mikserem po prostu koncowke mam do miksowania mozna kupic w sklepach do danego modelu ( ok 25 zl) i tym miksuje

moja mala nauczyla sie wdrapywac na lozko hehe tylko zejsc nie umie

dobra lece do malej bo mi podrzucaja juz echhh
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 19:55   #643
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Witam w nowym roku

kasiu-sloneczko - kupujesz jakieś specjalne rodzynki? Znaczy masz namierzone jakieś takie bez konserwantów? bo szukałam u nas i nawet na stoisku ze zdrową żywnością były tylko takie z konserwantami. I jeszcze mam do Ciebie pytanie o bataty - gdzie Ty je kupujesz???
Faktycznie = pyszności dla Alka gotujesz. Podrzucaj tu jeszcze jakieś przepisy - chętnie skorzystam.
Z tymi kluskami śląskimi to chodzi właśnie o to połączenie ciasta ziemniaczano-mącznego - ponoć. Oczywiście jak by się to tego jeszcze tłusty sosik dodało to dodatkowo utrudnia trawienie.
Wg mojego schematu (z bobovity) do 9 miesiąca nie podaje się wywaru z mięsa. W innych schematach jest podane, że wywar można podać po miesiącu od podania samego mięsa. No - to ze względów przeciwdziałania alergii - w wywarze jest najwięcej alergenów - wiadomo -że każde dziecko jest inne. Ja już podaję.

Dziś ugotowałam Milce krupniczek na indyku z majerankiem a na drugie spaghetti (znaczy kluseczków tam było niewiele) z polędwicy duszonej z pomidorami i bazylią.
A wczoraj zrobiłam pierś kurczaka w brokułach (i innych warzywach).
Ja często robię tak, że część dania lekko blenderuję, a drugą część daję do tego z drobnymi kawałkami tak jak sie gotowało - dzięki temu danie jest gęste i ma kawałeczki.
I jak ugotuję więcej, to zamrażam w słoiczku - zazwyczaj kilka różnych słoiczków mam w zamrażarce.

Dziś tez byliśmy na sankach - ubaw na całego. Zjeżdżaliśmy w trójkę na jednych sankach. Dałam Milence śnieg do rączki żeby zobaczyła co to takiego i za nic nie chciała potem włożyć sobie rękawiczki - tak jej się podobało.

ulab - do dermatologa nie trzeba skierowania - ostatnio byłam z Marcelem, bo też jakieś wypryski ma - ale lekarz totalna porażka - stary, głuchy i ślepy i nie zna się na niczym - teraz chodzę prywatnie.

A alergolog to na razie raczej nic nie pomoże naszym maluchom.

Milenka ładnie się bawi z nami piłeczką - mówimy - rzuć do np. Marcela - a ona rzuca albo podaje do ręki.

Trenuje też samodzielne chodzenie ale tylko na krótkich odcinkach pomiędzy meblami. Ładnie też kuca i wstaje z powrotem.
A - i próbuje sama jeść - bardzo się do tego rwie. Łyżeczką trafia do buzi. Oczywiście cała jest umorusana

Ja jej też nic nie podaję pomiędzy posiłkami - a godziny ma ustalone. Teraz będę na stałe wprowadzać dwa dania i tak jeszcze dokładnie nie wiem, który posiłek zastąpić zupką - wyjdzie w praniu.

Edytowane przez marcelina73
Czas edycji: 2009-01-03 o 19:59
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 21:11   #644
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

dziewczyny ja tylko tak szybciutko.
chciałam napisac że Maja tez ma uczulenie na mleko i produkty mleczne tzn jak ja zjem to ja wysypuje - zdjęcie poniżej.
dostałam na to maśc lacoid, na recepte. po smarowaniu przechodzi, ale to co posmaruje to maja szybko sciera.
potwierdzam że do dermatologa nie trazeba mieć skierowania, ale np, w naszym mieście czeka się ponad półtora miesiąca
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC08262.jpg (49,6 KB, 12 załadowań)
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 22:33   #645
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez dominikowa Pokaż wiadomość
kasiu słoneczko - uwielbiam czytać co gotujesz dla Alka, troche mnie zmobilizowałaś i tez urozmaicam diete małej
miło być czyjas inspiracja

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
ulab nie zaklejaj!!! bo sie bedzie jeszcze goprzej goiło. Wadmo, ze rany najlepiej sie leczą na powietrzu... Jak na moj gust to alergia i nie dadzą nic kremy... zwroc na to uwage lekarzowi.Albo idz do dermatologa dzieciecego.

dziewczyny- czyli wy dajecie takie mieso ze zwyklego miesnego,. czy macie jakies "zrodlo" dpbrego mieska?? moze ja bym hani kiedys dala takie zwykle miesko... jak gotujecie zupe to na zwyklej kurce ,pja mala nie moze kurki, moze indyka, jagnuieci,e, krolika i po chorobie moge jej dac rybke. (moze dzis dam jej pol sloiczka) bno i nie mam miksera (wiem, porazka...) znaczy mam takie stary mega dziwny i bardzo zlozony i trzeba sie niezle nameczyc aby go zlozyc. Chcialabym blender i parowar... ale raczej na razie nie bo ten kredyt nas zje...heh.

moja mala juz tak swobodnie siada, ze ani sie obejrze a ta na siedzaco i bije braWO, teraz tez zauwazylam ze mi klęczy przy krzesle... polewka,,,, ale taka kumata jak aleks to nie jest, nie umie nioc -pokazac (tylkop brawo) i nic nie mowi... noo al juz sie nie przejmuje bo ona sie ladnie rozwija i na pewno dogoni

aha i kupilismy wczoraj dywan do naszego "salonu" taki 160x230 bo zauwazylismy ze u tesciow na dywanie fajnie pełza i lepiej raczkuje, wiec postanowilismy kupic... no cieplej od razu aleona oczywiscie z neigo złazi
własnie Ula b nie zaklejaj. gosiaczek ma racje. lepiej robic jak adatka-powietrzyc troche na golaska az sie nie wchlonie.
gosiaczek pewnie ze hania dogoni. teraz to pojdzie blyskawicznie. sama widzisz jak szybko teraz nabywa nowe umiejetnosci.

dobry blender kupisz za ok 100 zl ale bez pojemnika. wybor bardzo duzy.mozna dostac oczoplasu, wiem bo tez niedawno kupowalam wczesniej mikoswalam zwyklym mikserem ale to nie dawalo takiego efektu.
mieso mam z piotra i pawla lub almy-tam kupuje cielecine,jagniecine, przepiorki i inne cuda. zwlaszcza w piotrze i pawle na bielanach jest spory wybor.ale piers z kurczaka i indyka kupuje u siebie w miesnym bo moj kot innej nie chce jesc wiec wnioskuje ze najlepsza on byle czego nie rusza. kroliki hoduje moj wujek wiec biore od neigo i mroze.wieprozwiny jeszcze nie dawalam ale moj drugi wujek ma gospodarstwo wiec wezme sobie od niego. rybki mam ze sparwdzonego rybnego-bron boze nie kupuj w markecie. mozna sie naciac. choc w piotrze i pawle bralam lososia i byl swiezutki, ale w tesco albo auchan to porazka z rybami.

Cytat:
Napisane przez NIUNCIO Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego z okazji 10 miesiąca dla córeczki Ray.
Moja Zosia dzisiaj 9 miesięcy od paru dni się puszcza i ląduje na pupie zdziwiona i wczoraj zuważyłam jak ładnie i prosto siedzi niestety tylko chwilkę i dalej do rozrabiania.
Fajnie macie z maluszkami że tak powtarzają po Was Zosia nauczyła się cmokać i robić wstydziocha no i sroczkę pokazywać ale to już od dawna natomiast nie woła tata wcale i nie chce powtarzać po nas taki uparciuch dzisiaj dałam jej pierwszy raz szyneczke do ręki wiem wiem że tam same konserwanty ale raz jej nie zaszkodzi po za tym je chętnie chlebek i bułeczkę a od paru nocy na dobry sen kaszkę pszenno-wieloowocową i śpi całą noc hura budzi się dopiero nad ranem polecam tę kaszkę jest z Bobovity .

Faktycznie ślinka leci na takie smakołyki co dajesz Alkowi Kasiu a z aj kiego schematu korzystasz jesli można wiedzieć.

Gosiaczku 071 gratuluję domku i postępów Haneczki
mialam ta kaszke, no owszem alek zjadl ale jak nocy nie przesypial tak po kaszcve rewelacji nie bylo. spal jak zwykle. pewnie na kazde dziecko dziala inaczej. fajnie ze u ciebie podzialalo, zazdroszcze..
schemat mam stad:
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...0,2321797.html

ale niektore rzeczy wprowadzam wczesniej bo alek zaczal wczesniej jesc stale pokarmy niz wiekszosc pierwiosnkow. np. cieciorke dostal juz choc jeszcze nie skonczyl 10 miesiecy-nie bylo sensacji brzuszkowej i bardzo mu smakowala zmiksowana z cebulka i maka z amarantusa (robila za sosik do miesa)

Cytat:
Napisane przez marcelina73 Pokaż wiadomość
Witam w nowym roku

kasiu-sloneczko - kupujesz jakieś specjalne rodzynki? Znaczy masz namierzone jakieś takie bez konserwantów? bo szukałam u nas i nawet na stoisku ze zdrową żywnością były tylko takie z konserwantami. I jeszcze mam do Ciebie pytanie o bataty - gdzie Ty je kupujesz???
Faktycznie = pyszności dla Alka gotujesz. Podrzucaj tu jeszcze jakieś przepisy - chętnie skorzystam.
Z tymi kluskami śląskimi to chodzi właśnie o to połączenie ciasta ziemniaczano-mącznego - ponoć. Oczywiście jak by się to tego jeszcze tłusty sosik dodało to dodatkowo utrudnia trawienie.
Wg mojego schematu (z bobovity) do 9 miesiąca nie podaje się wywaru z mięsa. W innych schematach jest podane, że wywar można podać po miesiącu od podania samego mięsa. No - to ze względów przeciwdziałania alergii - w wywarze jest najwięcej alergenów - wiadomo -że każde dziecko jest inne. Ja już podaję.

Dziś ugotowałam Milce krupniczek na indyku z majerankiem a na drugie spaghetti (znaczy kluseczków tam było niewiele) z polędwicy duszonej z pomidorami i bazylią.
A wczoraj zrobiłam pierś kurczaka w brokułach (i innych warzywach).
Ja często robię tak, że część dania lekko blenderuję, a drugą część daję do tego z drobnymi kawałkami tak jak sie gotowało - dzięki temu danie jest gęste i ma kawałeczki.
I jak ugotuję więcej, to zamrażam w słoiczku - zazwyczaj kilka różnych słoiczków mam w zamrażarce.

Dziś tez byliśmy na sankach - ubaw na całego. Zjeżdżaliśmy w trójkę na jednych sankach. Dałam Milence śnieg do rączki żeby zobaczyła co to takiego i za nic nie chciała potem włożyć sobie rękawiczki - tak jej się podobało.

ulab - do dermatologa nie trzeba skierowania - ostatnio byłam z Marcelem, bo też jakieś wypryski ma - ale lekarz totalna porażka - stary, głuchy i ślepy i nie zna się na niczym - teraz chodzę prywatnie.

A alergolog to na razie raczej nic nie pomoże naszym maluchom.

Milenka ładnie się bawi z nami piłeczką - mówimy - rzuć do np. Marcela - a ona rzuca albo podaje do ręki.

Trenuje też samodzielne chodzenie ale tylko na krótkich odcinkach pomiędzy meblami. Ładnie też kuca i wstaje z powrotem.
A - i próbuje sama jeść - bardzo się do tego rwie. Łyżeczką trafia do buzi. Oczywiście cała jest umorusana

Ja jej też nic nie podaję pomiędzy posiłkami - a godziny ma ustalone. Teraz będę na stałe wprowadzać dwa dania i tak jeszcze dokładnie nie wiem, który posiłek zastąpić zupką - wyjdzie w praniu.
bataty kupuje w warzywniaku-mamy taki super zaopatrzony w egozotyki w swidnicy, albo w almie lub piotrze i pawle albo w bomi. rodzynki w tesco-tam jest stoisko z zywnoscia organiczna i suszone owoce nei maja konserwantow. polecam suszone morele-rewelacja ale tez cena niezla 9 zl za paczke. rodzynki kosztuja tak samo ale jest ich 0,5 kg wiec mozna zniesc. na opakowaniu w skladzie sa tylko rodzynki +glazura z oleju slonecznikowego. nie wiem o co chodzi z ta glazura bo to normalne rodzynki. w kazdym razie oleju w nich nie czuc.

alek dzisiaj sam trafil widelczykiem do buzi dwa razy. za chwile nie bedzie chcial wcale zbeym go karmila dzisiaj jadl obiad tylko dlatego ze mial widelczyk w raczce a ja mu naprwadzalam do ust. no i pozwolilam mu tez samemu zupelnei sprowbowac. ale sie zdziwilam jak trafil za pierwszym razem a zawartosc trafila do buzi a nie na kolana.

kupilam w tesco jaja przepiorcze dla alka i zastanaiwam sie czy nei dac mu w calosci-razem z bialkiem. to takie malenstwa ze zoltka w nich ledwo co jest. no nie wiem...

aha pisalam wam ze doktor kazala odstawic owoce? no w kazdym razie krostki wokolo ust zeszly odkad nie daje cebionumulti i zadnych owocow z zawartsocia wit. c. czyzbym mu tej witaminy pzredawkowala?

nic uciekam spac. TZ wyjechal i jutro nie ma zmiluj nie pospie dluzej. alek mnie wywali o 7
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-04, 07:17   #646
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

na razie nie będę zaklejała,ale mam wrażenie,że w ten sposób nici z kuracji,bo ja też na kilka minut zostawiam Ola na golasa,żeby się krem wchłonął

ostatnio Olo nabył nową umiejętnośc-popisuje się staniem tzn. kiedy się do niego powie "Olo pokaż jak pięknie stoisz to rozkładaręce na boki i stoi bez trzymania,czasami jednak jak siedzi i chce zadowolic mamę,a nie chce mu się przemęczac to na moją prośbę rozkłada tylko ręce na boki i chce ,żeby Go podziwiac-"cwaniak mały" myśli,że ma matkę idiotke i ją przechytrzył
ula b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-04, 09:34   #647
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

matko ale pospalam a maz z hanką po jej nakarmieniu tez spią

kasiu ja nigdy nie kupilam zadnej wedliny (nawet dla nas) w markecie... w zadnych tesco, auchanach... jasie juz dosc naogladalam w tv co oni tam robia z ttym zarciem... jesli kupuje cios na chleb, to tylko salami ostrodzkie, lub krakowska suchą z morlin lub jedynki (dla siebie, bo lubie) ale w zyciu bym tam nie kupila miesa typu schab, czy udka... nie mowie o rybach, ale tych i tak nie kupuje bo nie lubi i sie nie znam. jakby mi ktos wcisnąl same osci to pewnie bym wziela naprawde sie nie znam i nie mialam nigdy surowej ryby w rekach, ba mnie na sam zapach odrzuca (raczej smrod) i jak np w tesco juz musze przejsc kolo ryb to musze sie zaslonic i szybko wiać stamtad i naczej mam odruch wymiotny i pewnie bym pawia puscila na podloge... takie mam schizooo....

ula moze tez sprobuj smarowac czystą parafiną z oilatum (ja mam dla siebnie, do rak- rewelka) albo zwykla wazelina bardo czesto...hania miala OKROPNE plamy na buzi i dostalam kilka masci, nie chodzilo, zaczelam smarowac za namowa ray mascia z wit a troche zeszlo ale tak naprawde rewelacją byla wazelina ( z apteki) Teraz dostalam masc na bazie wazeliny, lanolimy i uwaga kwasu borowego w stezeniu 0.001 takze znikome i nasza elkarka powiedzial ze w takim stezeniu mozna smarowac. Schodzi ladnie. Ta masc na pupe co juz kilkakrotnie o nmiej pisalam tez ma kwas borowy i tez gioi sie wsyztsko od smarowania do smarowania.

MOja maz kupil wczoraj hani pomidorowke ze sloiczka, ona jeszcze nie jadla, myslicie ze moge dac pol sloicza (duzego) ? wczora dalam pol sloiczka ryby (malego) i nic nie ma poki co...ale moze odczekam ze 3 dni z pomidorwką. Kuoil tez jej pielcuszki 5 i paczke slee&play (nie wiem po co...??) tez 5 i zobacvzymy. Te pieluchy to troche szukane są bo 4+ ktore miala dotychczas sa od 9 kg a ona ledwo co ma 9100 i juz ją cisną, nic nie daje luzniejsze zapiecie... A 5 sa od 11... tazke bez sensu totalnie.

ok jka sie zbieram, bo jedziemy do mamy i pokazac im nasz dom. 28 lutego juz caly bedzie nas bo do tego dia mamy termin zaplaty... heh juz mamy plany kjak co zrobic, gdzie kominek (i mam pytanko do dziewczyn z kominkami- czy sie nie dymi, nie kurzy? jak dziecibyly male to palilyscie???) ja juz wiem jaki kolor scian bedzie, jak bedzie pokoj dla amlej wygladal... ahhhhhhhhhh

no wiec zycze milej niedzieli i papa. my tez bysmy poszly na sanki ale nie posiadamy....
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-04, 14:03   #648
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

gosiaczek mozesz spokojnie dac pomidorowa .. ja tam nie patrze na te mc co pisza daje to co wydaje mi sie fajne, czasem nawet mam jakies desery czy zupe powyzej roku i malej nic nie jest..

musze sorobowac te kasze z bobovity pszenna wielowocowa bo moje dziecko nie daje mi spac mam dosc, co 15 min ja przykrywam bo sie kreci, o 2 w nocy musze ja w fotelik wsadzic i nakarmic lyzeczka bo z butelki nie zje... masakra jakas mam dosc..

rozdrazniona aby przez niedospanie chodze.. echhh

mam pytanie do dziewczyn odnosnie szlafroczkow ktores z waszych dzieci je ma uzywa? chce kupoc malej ale nie wiem czy to dobry pomysl i jaki najlepiej jakiej firmy..

wyrosla z recznika z kapturem i pomyslalam ze moze taki szlafrok od razu z wjscia z wanny byl by lepszy ?

p.s gosiaczek ja nie mam kominka ale moja ciocia ma, i ma male dzieci i zawsze palila jak do niej przychodzilam z mala, nic sie nie kurzylo ani nie brudzilo wydaje mi sie ze to zalezy od kominka ona ma taki zamykany ze ogien i pylki nie wychodza do domu a pozatym tez chyba zalezy czym palisz i jakie drewno... i jak zrobiony jest wylot tak wnioskuje
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-04, 18:28   #649
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-04, 20:09   #650
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Duzo moich znajomych ma kominki, rowniez moi rodzice. oprocz kolezanki wszyscy maja z zamknietym wkladem. wiadomo jak sie wklada drewno do kominka to zawsze sie tam troche pobrudzi ale jak jest kominek dobrze zbudowany to sie nie dymi. co innego jak jest otwarte palenisko, ale tego raczej juz sie nie praktykuje.
my u siebie bedziemy miec kominek z plaszczem wodnym obudowany kaflami czerwonymi. bierzemy go z firmy Michel z Wrocka. Bardzo profesjonalna obsluga a bylam w kilku miejscach. ceny standard. jak chcesz namiary to daj znac. nie daj sie namowic na rozprowadzanie cieplego powietrza po calym domu-to sie dopiero kurzy i niestety jest zawodne. a jak chcesz jakies info co do budowy to pytaj jestem aktualnie na biezaco i z muratorem za pan brat. u nas to ja buduje bo meza nie ma. wszyscy fachowcy gadaja tylko ze mna

szlafroczek dla alka mam z H&M fajna bawelenka. ale uzywam tak jak madabell-jako okrycie wierzchnie na pajaca albo jak nieose alka do wody no i na basen. zamiast recznika nie uzywalam. chociaz powienin sie sparwdzic w tej funkcji

aha dzisiaj na obiad robilam alkowi zupe krem z zielonego groszku cukrowego z grzankami. groszek z mrozonki. osobno gotowalam wywar z selera, pietruszki, pora i brukselki. a potem na tym wywarze gotowalam groszek z drobno posiekana cebulka i batatem (moze byc ziemniak). na koncu zmiksowalam groszek, cebulke, bataty z brukselka i porem i kawaleczkiem selera. wyszlo bardzo slodkie i aleks wpcunal cala miseczke z grzankami z bulki i wogole nei marudzil przy jedzeniu.

Edytowane przez kasia_sloneczko
Czas edycji: 2009-01-04 o 20:12
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-04, 20:19   #651
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

My pieluchy używamy 3 - huggisa. Milenka waży ponad 8 kg - może raczej blisko 9, one są do 9 kg właśnie - ale nic ją nie uciska. Okazjonalnie od siostry miałam z huggisa chyba 4 (jeśli nie 4+) ale były jakieś takie za duże.

madabell - brawa dla małej.
Dla większych dzieciaczków - np. na przyszłą zimę dla naszych polecam sanki (drewniane) z oparciem zamontowanym w połowie (mw.) ich długości - dziecko siada z przodu, przed oparciem, a np. mama z tyłu - w ten sposób nie ma problemu z wbijaniem się w to oparcie, ma się oparcie z przodu - łatwo dziecko przytrzymać - nie wypadnie ani się go samemu nie zsunie.

A jeszcze napiszę jaką mam mądrą córeczkę.Wczoraj wieczorem (no - w nocy) Milka się przebudziła na jedzenia ale w przeciwnieństwie do tego, jak ma zazwyczaj - coś się rozbudziła - otwarła oczy. Oddałam ją meżowi na ręce, bo nie chciała sama leżeć a ja chciałam się umyć i też położyć do łóżka - wtedy Milenka w bek. Wzięłam ją więc na ręce i pytam "a tata nie może być" - a ona mi odpowiada - "mama". Super to było - normalnie mnie zrozumiała i odpowiedziała.
I nauczyła się smarkać nos. Marcel jest zakatarzony i smarka w chusteczki. Milenka robi to samo - przytyka chustkę do nosa i smarka -dmucha na całego. Albo tupta do Marcela i jemu nos wyciera. I też z upodobaniem staje i sama stoi i właśnie smarka albo czymś się bawi na stojąco.

Milenka też z upodobaniem pokazuje paluszkiem co chce. Np. przy karmieniu pokazuje na szklankę, że che pić.

ulab - niezły cwaniaczek z Twojego synka. Moja też ma podobnie - jak się ją pyta jaka będzie duża, to czasami od niechcenia tylko jedną rękę zadziera do góry

gosiaczek - niby nowości należy podawać w odstępach czasowych aby mieć pewność, co dziecku ewentualnie zaszkodziło. No ale sama swoje dziecko znasz najlepiej - czy jest wrażliwa, podatna na jakieś sensacje brzuszkowe, alergie itd.
Ja też sztywno schematu się nie trzymam ale jak na razie Milenka żadnych tego typu problemów nie miała. Ale w sumie jestem dość ostrożna - nie chcę narobić więcej szkody niż pożytku.
Podaję już np. mandarynki - chociaż wg niektórych schematów jako (jak inne cytrusy) często alergizujące polecane sa dopiero po roku (a wg innych od 10 miesiąca). A Milenka za nimi przepada - jak zobaczy to się głośno dopomina.
Pomidory też należą do tych częściej alegizujących.

Edytowane przez marcelina73
Czas edycji: 2009-01-04 o 20:23
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-04, 22:26   #652
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Hehe cwane te nasze dzieciaki. Alek tez podnosi tylko jedna reke jak go pytam jaki jest duzy. bo drugiej mu sie nie chce
nauczylam go pokazywac gdzie mama ma nosek a gdzie uszko. tylko czasem mu sie jedno z drugim myli wiec na wszelki wypadek pokazuje obydwa
uwielbiam jak robi takie wlasnie rzeczy wtedy czuje strasznie dumna z niego, a pzreciez to drobnostki sa i wiem ze kazde dziecko tak robi. ciekawe czy kiedys ten zachwyt dzeckiem mija?
gadalismy dzisiaj z TZ na skypie i jak sie rozlaczyl to aleks mowi "nie ma". gdy sie z mezme laczylam to alek bawil sie w pzredpokoju a ja bylam w kuchni. gdy maz zaczal wolac alka przez skypa to mlody szybko na czworaka do kuchni zasuwal i gadal do siebie tata. gdy przyszedl i pokazalam mu ekran monitora to byl wyraznie zawiedziony. pewnie teskni za tata i nie rozumie czemu go nie ma. a myslalam ze do niego to jeszcze nie dociera.

ah zapomnialam napisac ze alek sie nade mna dzis rano ulitowal i zrobil pobudke o 7 a potem dal sie uspic jeszcze do 10 zesmy sobie pospali razem...zeby tak zawsze bylo..
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-05, 09:36   #653
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

kasiu dziekuje za propozycje, ale moj maz pracuje w firmie, ktora sie zajmuje instalacjami a jego szefowie z budowlanką sa za pan brat i w dodatku meza rodzice to budowlancy no i moj ojciec tez. Takze fachowcow mamy duzo ale dziekuje jakbys miala namiary na kogos kto monuje solary i pompy ciepla to chetnie |;-)

marceliona ja dalam tez malej polizac mandarynki i to juz kila razy. Nic jej nie bylo z tego co wiem, ale ona doslownie ciumkala sobie przez chwilunię i jej zabralam. A tu jakos te mandarynki rozdrabniasz? ile takiech kawaleczkow dajesz i jak czesto?

dziewczyny czy wy nauczylyscie (pewnie tak...) dziecdi jak sie pokazuje na wsyztko? jak to zrobilyyscie? moja nic nie chce pokazac... nie powtatrza tez i zcazynam sie zastanawiac czy ja ją wogole dobrze wychowuje.....Bo ja sie z nia abwie i mowie do niej, ale moze za malo? nie wiem... no

miaalm jeszcz enapisac cos ale slysze ze spiewa wiec ide.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-05, 10:44   #654
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

hmm.. ja dalam malej pociumkac mandarynki tez ale tak calej nigdy nie dalam i nie dam za bardzo sa sypane moim zdaniem za to kiwi troszkie zjadla ( mozna od 7 mc)

gosiaczek hm.. moje dziecko tez nie wiele potrafi z takich rzeczy, jedynie nauczyla sie poazywac gdzie tata i gdzie lala.. i robic papa ale ja jej zbytnio nie ucze wiec moze dlatego...

w ogole moje dzieckot o komputerowiec.. normalnie musze chowac laptopa to jedyna zabwka za ktora az krzyczy a jak zobacze ze pisze to koniec.. nie da mi zyc i sie bulweersuje ze jej zabieram.. tak kocha laptopa ze az do niego wlazla na lozko echhhhh
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-05, 12:06   #655
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ja mojego Ola uczę:robi pa,pa, gdzie mama ma nos,smarkania tez go kilka dni temu nauczyłam,pokazuje jak stoi,robi koci koci,całuje tatusia jak Go poproszę,kładzie głowe na poduszce itp.Bardzo dużo już rozumie i chetnie wykonuje takie polecenia.Jak ucze go nowej rzeczy to czasami za pierwszym razem nie załapie,ale jak za jakiś czas próbuje ponownie to w końcu to robi.Mój mąż twierdzi,że tresuje dziecko,ale ja uwazam,że się z nim w ten sposób bawię,a On uwielbia sie popisywac i byc chwalony i bardzo dużo do niego mówię-moze dlatego,że nie mam sie do kogo odezwac.gosiaczek cierpliwości,bo Twoja Hania to pewnie taka indywidualistka co tak łatwo nie bedzie chciała wykonywac poleceń,ale próbuj może w końcu ją namówisz.

gosiaczek,ale ja Ci zazdroszczę tego domu

kasia_słoneczko ja jestem pełna podziwu dla Twojej inwencji w gotowaniu i,że Ci sie tak chce.

szlafroczek to świetny pomysł i też chyba "podpapuguję",bo ręczniki robią się małe,żeby go tak całego owinąc.

dziś kupię wazelinę i zobaczymy jakie beda rezultaty w gojeniu sie suchych placków.

jesli chodzi o pieluchy to my używamy pampersów tych od 7-18 kg i są ok.
ula b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-05, 13:41   #656
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ulab a moze kup cos na szybsze gojenie ran? bo wazelina
na jedynie trzyma wilgoc jesli o to ci chodzi.. hm

ja tez uzywam 4 pieluch i sa ok..

a z tym szlafrokiem pomysle na pewno kupie tzn maz mi przywiezie za to musze poszukac frotowego dobrego duzego recznika dla malej
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-05, 14:38   #657
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II



Moja mała tez ma szlafroczek ale ostatnio nie za czesto go uzywam ,bo własnie teraz wycieram ja w recznik z kapturkiem i tak sie zastanawiam bo kazda z was mowi ze juz jest mały a nasz dopiero teraz nadaje sie do uzytku,wczesniej to marcelke mgołabym owinac nim z 5 razy dlatego uzywałam normalnego recznika, (moze moj to jakis super wielki )

Marcelinka od wczoraj mowi "kurde" nie wiem ,pewnie podłapała ode mnie bo ja tak czesto nawet bez zastanowienia gadam, no i co tylko to słysze "kurde" i to tak jej wychodzi ,ze szok!
pomału zaczyna sie puszczac ale ustoi chwilunie i siada na pupcie chociaz siadac sie troszeczke boi no chyba ze jest pewna bo np lekko przytrzymuje sie czegos to wtedy odrazu klap na pupcie i cała na przód teraz to juz smiga jak mały motorek -wlezie wszedzie gdzie sie tylko da ,ostatnio sie zaklinowała miedzy fotelem a stolikiem od tv i zdziwiona hehe.
Nauczyłam ja ostatnio daj buziaka i daje takie słodkie buziaczki z otwarta buźką (ale to chyba wszystkie dzieci tak robią) i noski-noski eskimoski pocieramy sie nosami ,wie tez gdzie ma paluszki , umie mowic lala i wie gdzie jest lala - z kupy zabawek juz potrafi wyciagnac to o co ja poprosze, wie gdzie lala ma oko i nosek, gdzie jest mikołaj (wisi pod sufitem u nas ) i nauczyła sie ze jak głosno zapiszczy to on sie załacza- teraz nie musze za kazdym razem podchodzic i w niego udezac reką
wie gdzie jest ,mama,tata,baba ,dziadzia,wojek,piesek,ze gar,okno,rybki(mamy akfarium) Bozia,telefon,choinka itp.
pokazuje jaka jest duza -dzwiga raczke do góry.
robi tany-tany do kazdej piosenki.
bije brawo,robi papa, no i ostatnio zaczęła sie wstydzic
umie podziekowac - i tu bylismy z mezem zdziwieni albo i w szoku,bo kiedys pojechalismy do cioci do sklepu i dała małej kinderki - ja mowie do marcelki jak sie mowi (tak dla zartow ) a Marcelka spojrzała na ciocie lekko schyliła głowke i powiedziała uje -nam kopara opadła a ciocia zadowolona.

pewnie jest tego wiecej ale juz nie pamietam.

co do pampersow to tez uzywamy 4, 7-18kg. i sa ok.


wczoraj byłysmy na sankach ale sie śmiała

zalacze fotki tylko sciagne z aparatu.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 100_7517.jpg (52,6 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 100_7557.jpg (49,3 KB, 11 załadowań)
__________________
moje skarby

Edytowane przez adatka
Czas edycji: 2009-01-05 o 14:52 Powód: dodanie zdjec
adatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-05, 15:33   #658
bubulek
Raczkowanie
 
Avatar bubulek
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 61
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

cześć dziewczyny
ostatnio nic nie pisałam,zawsze cos:/także spóznione,wiem że bardzo ale szczere zyczenia dla was i Waszych Maluszków
qrcze tak czytam i jestem pod wrażeniem postępów dzieciaczków-Maksymilian kilka razy powiedział mama,wczoraj z 2 razy cos na kształt tatagada ammm,bababaa ale generalnie to tak po chinskuno i z pokazywania to lampa,jaki jest duży i macha na papa....heh cos widze że Wam małe geniusze rosnąja caly czas z nim jestem,opowiadam wszystko co robie i gadam do niego non stop bo samemu w domu przez większość dnia to można na garnek dostać...a tu nic...za to ruchliwy jest tak że nie nadążam..jak dorwie jakąś zabawke i go zafascynuje to się puści,trzyma ją i stoi sam dopóki sie nie kapnie i wtedy bam na tyłek
no i wreszcie spimy całą noc-chyba przez to że dwie górne jedynki mu się przebiły--tak jak dolne właściwie obie od razu i teraz się nie budzi wcale.najlepiej że zaczęlo się od sylwestra-moi rodzice z nim spali,obudził się tylko o północy na chwile i spał do 8a ja się bałam i prawie nie pojechaliśmy na sylwestra bo noce wcześniej budzil sie co godz..
kasiu słoneczko-mnie też natchnęłaś...od paru dni Młody dostaje moje obiadki,najlepsze że ja nigdy wcześniej nie gotowała,najcześciej coś zamawialiśmy a teraz tak mi się wkręciło
co do pieluszek to ja nie wiem...Maksymilian waży już 10,5kga jak tz przez przypadek kupił 5pampersa to wszystko przeciekało i normalnie się w nich topił.4 są w sam raz...kurde czasem się martwie że on za gruby jest,ale z drugiej strony wcale nie ma takich fałdek na rączkach i nózkach-więc może przez to ze wysoki za tata ma taka wage(mój tz ma 194cm i jakies 110kg)
a no i mam jeszce pytanie-dawałyscie ogórka kiszonego?nie wiecie czy mozna już czy nie?Maks za 4 dni skończy 9m-cy...bo kiedyś polizał ni i dałam mu do pocyckania i tak smakował że nie chciał oddać..a mama to mnie delikatnie mówiąc zbąbała,że jeszcze nie mozna i w ogóle....ale za to serniczkiem to by go chętnie uraczyła...ehhh
bubulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-05, 15:45   #659
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

bubulek ja dawalam tylko posmakowac jak sama jadlam a tak jeszcze nie sernik to tez dla sprobowania dla smaku w zasadzie duzo rzeczy daje tak tylko posmakowac natomiast wydaje mi sie ogorek kiszony hmm nie takim zlym pomyslem...

mi np lekarz mowil ze moge troche zupy pomidorowej dac to przeciez tez na kiszonych ogorkach no sama nie wiem..

ja jeszcze mam pytanie odnosnie mamus co chodza na basen z dziecmi..

ja chce sie wybrac jak moze ten mroz ustapi ale troche sie boje wy chodzicie nadal na basen? nie boicie sie ze sie dzieci przeziebia czy cos?

bubulek tez mam podobnej postury meza i mala np jest chuda bo tez jest wysoka ja jej kupuje ubranka na 86 bo na 80 wiekszosc jest takich akurat albo rekawy krotkie ..

ja juz dawno gotuje sama obiadki malej,czasem je to co my a czasem jesli nie moze jesc to co my tez wydziwiam rozne obiady.. i o wiele lepiej jej to smakuje niz sloik...jutro zrobie jej chyba pulpeciki w sosiku

adatka a moze zmiesz swoj recznik jesli mozez bo ciekawa jestem czy sa wieksze s kapturem niz takie 70x70
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-05, 17:01   #660
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

hej, tak was podczytywalam i nie mialam kiedy napisac a teraz maly spi wiec pisze.
Sylwester byl udany, popilismy, potanczylismy, a nast dnia jak przyjechalismy do domu to maly az sie na mnie rzucil i zaczal jakby calowac(tak z otwarta buzka)az tz byl w szoku
Rzeczywiscie wasze dzieciaki uzdolnioe, moj pare rzeczy robi(papa, noski eskimoski, daje czesc, tany-tany,bije brawo, ost pokazuje jaki jest duzy ale nie zawsze) za to siadanie to juz perfekcja, no i jak na czworaka jest to nozki prostuje i non sto- jak tylko ma podparcie to probuje wstawac. nie raczkuje ale jak ma sie przemescic to pelza, siada , turala sie i tak do celu przemieszcza sie jakos
z mowieniem wciaz to samo- baba, dada, tata, papa, mama zadko noi po chinsku- jak to nazywacie
ray ja tez bym chciala z Bartkeim na basen ale wlasnie sie boje ze sie jakies chorobsko doczepi...
gosiaczku gratuluje kupna domku i zazdroszcze
no i wogole ma fest napuchniete gorne dwojki- myslalam ze wyjda a tu(bez objawow) pojawial sie llewa dolna dwojka a gornych jescze nei widac- wogole to tym razem zabki wychodza z lekkoscia- boje sie tylko o gorne trojki i czworki bo ponoc meczace sa dla dzieci
jak mi sie przypomni co chcialam jeszcze napisac to naszkrobie
__________________



[vichy]279929[/vichy]

Edytowane przez susola
Czas edycji: 2009-01-05 o 17:03
susola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:44.