2009-01-17, 22:54 | #811 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
Cytat:
nom wpychac sie mozna, sama czasem praktykuje. jednak tu warunki pogodwe nie pozwalaly. taka slizgawka ze strach gwaltowniej ruszyc. a i tak jeden koles chcial mi w tylek wjechac jak zmienilam pas zeby poejchac inna droga. no ale nieistotne. Cytat:
wtedy mu to nie starczylo. nie wiem czemu tak krzyczal. nie mogl zasnac chociaz byl najedzony, napity, mial smoczka i spiewalam mu kolysanki. moze wyczuwal ze jestem zdenerwowana? jak dostal cycusia to zasnal jak susel od razu. no jak jajek nie moze to slabo bo nawet pasztet robi sie z jajkiem zbey czyms go zwiazac. to pozostaja owoce albo wlasnorecznie zrobiona pieczen. to akurat latwe. bierzesz kawalek miesa jakiegokolwiek, przekrawasz zabek czosnku, nacierasz to mieso czosnkiem,smarujesz oliwka z oliwek, posypujesz ziolami np. majeranek, tymianek, czaber i zostaiwasz na godzinke albo dluzej. potem wkladasz do naczynia zaroodpornego i zapiekasz w piekarniku na dno dajac troche masla. podlewasz od czasu do zcasu woda zeby za bardzo nei wyschla ta pieczen. mozesz tez posolic delikatnie. mozesz dolozyc do tego warzywka i zapiekac wszystko razem, a potem wyjac miesko i pokroic cieniutko na chlebek,a reszte z tymi warzywami zmiksowac na obiadek. tylko pamietaj zeby ta wartswe ziol z wierzchu sciagnac po upieczeniu bo to niezbyt smaczne. to latwiejsze niz pasztet i nie trzeba do tego jajek dawac. poszukalam z ciekawosci info czym zastapic jajka jako spowio z gotowaniu. no i pomysly sa takie: Najłatwiej jest zastąpić jajka w wypiekach:
W innych sytuacjach może to być trudniejsze lub wręcz niemożliwe. Np. piany z białek nie da się Wam raczej zastąpić Jako dodatku sklejającego kotlety możemy użyć:
czyli mozna upiec pasztet zamiast jejek dajac np. puree z dyni albo zmielone i namoczone platki owsiane. ale jesli ma byc szybko i prosto to lepsza jest pieczen albo dzem czy tez duszone owoce. alek nadal funkcjonuje bez smoczka. drzemki w dzien przeszedl bezbolesnie. ale wieczorem juz poplakiwal. jednak o wiele krocej niz wczoraj czy pzredwczoraj. no i jeszcze sie nie obudzil z placzem co zwykle robil jak zgubil smoka przez sen. wyglada na to ze jeszcze pare dni i calkiem zapomni o swoim pocieszycielu. boje sie tylko co bedzie jak oprocz smoka zabiore mu tez cyca? oytanie do mam nie karmiacych piersia-dajecei dzieciom smoczki? |
||
2009-01-17, 23:14 | #812 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
papryczko ja tez nadal nie mam okresu
A Marcelka znowu nie chce jesc ,mam nadzieje ze to nie gardełko ,bo zazwyczaj jak ma zapalenie to nic nie chce połykac. zobacze jak jutro bedzie sie zachowywac jak cos to w pon. pojedziemy do lekarza. Przy okazji zapytam czy nie musze jej dawac jakiegos mleka ,bo wydaje mi sie ,ze mało zjada mojego - własciwie to wogole nie chce, jedynie po kapieli i w nocy mogła by ciagnac naokrągło. ide spac. Dobranoc
__________________
moje skarby |
2009-01-18, 09:17 | #813 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
cześc z rana.
nie piszę ostatnio bo jakoś nie ma o czym, ale z ciekawościa was podczytuje. papryczko ja karmie i juz miałam okres ze 2 razy, i bardzo mi sie podobało że on taki skapy i raczej bezbolesny w porównaniu z tymi przed ciazy. ale nie wiem jak to bedzie jak zakończe karmienie. kasiu - daje smoczek, jak mała nie może zasnąć albo ja juz chce żeby szybko zasneła. w sumie to mogłaby sie obyć bez, będe jej stopniowo ograniczać bo nie chce by dłygo ssała. Ja z Tż mamy wysuniete górne zęby i nie chce by maja miała jeszcze bardziej, bo po nas troszke ma. A do ortodonty do się wybierzemy jak juz bedzie miała mieszane ząbko czyli ok 4 roku - gdzieś tak wyczytałam. dużo zdrówka dla wszystkich mam i pierwiosnków
__________________
30 w 2016 |
2009-01-18, 10:24 | #814 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
Treść usunięta
|
2009-01-18, 10:48 | #815 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
madabell witaj,
gosiaczku u nas to od eurospalu bo jest gorzki i chyba nie zabardzo mu smakuje wiec na raty rozbijam. a z hascoseptem to nie ma problemy -Bartus bardzo go lubi i buzke od razu otwiera jak widzi ze trzymam go w rece- chyba po prostu polubil to uczucie jak mu sie po gardelku psika wogole to nie mialam nigdy problemu z lekami, on ladnie wypija. dzis jest juz lepiej- nie wymiotuje i chyba wiecej sily ma- tak mi sie przynajmniej zdaje. okres dostalam tydzien po pologu. musze doczytac ost str bo nie mialam czasu, lece konczyc obiadek... |
2009-01-18, 14:05 | #816 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
pomocy
dziecko mnie terroryzuje, juz chodze u resztek sil, mala wymusza wszystko krzykiem ale to jest tak glosny okropny krzyk ze nie da sie tego znesc az mi wstyd przed sasiadami dopiero co sie wprowadzilismy i slysze czasem innych dzieciaki to co dopiero moja slychac na caly blok doslownie.. rzuca sie zaciska zeby, albo zaciska piesci jak by szatan w nia wstapil... proboje z mezem nie reagowac to chodzi za jednym z nas i drze sie dalej albo udaje ze bedzie wymiotowac nie wiem czy od tego krzyku czy robi to celowo bo wie ze na to zareaguje, mam doslownie dosc... cos okropnego nie wiele jej brakuje do tych dzieci co pokazuja w super niani doslownie..
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2009-01-18, 19:45 | #817 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
cześc madabell - pewnie teraz nadrabiasz zaległosci z Mają, ale musiała się cieszyc na Twój widok.
Ray - współczuję, nie potrafie Ci poradzić bo sama czasem mam takie akcje i z reguły ulegam, wiem że to niepedagogiczne a dziś byłyśmy na sankach, nie wiem ktomiał wieksza frajde ja czy Maja, Tz na pewno nie bo robił za konia pociągowego. Szkoda że możemy tak poszaleć w weekendy bo w tygodniu tż w pracy a jak przychodzi to juz ciemno. W tym tygodniu jest dzień babci i dziadka, przygotowujecie coś specjalnego.
__________________
30 w 2016 |
2009-01-18, 20:31 | #818 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
Cytat:
witamy! Cytat:
my zamowilismy kalendarze ze zdjeciami wnuczki - takie do powieszenia, na kazdy miesiac inne zdjecie. pradziadkowie dostali dzisiaj i zachwyceni. dziadkowie dostana w tygodniu. |
||
2009-01-18, 21:03 | #819 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
witam
madabell fajnie ze juz jestes A u nas bez zmian z jedzeniem wiec jutro musze jechac do lekarza z mała i zapytac o mleko -jakie podawac i ile bo jestem zielona,cały czas piers i piers no i nie wiem od czego zaczac, to juz chyba czas na zakonczenie cycy ale w dotrwalismy prawie ze do roku, mysle ze to i tak dobrze ciezko mi bedzie ale kiedys musi ten czas nadejsc zeby odstawic mała na dobre od piersi. Jeszcze wyskoczyło nam weselicho no i bedzie ciezko w nocy by do małej dojechac,nie wiem jak to zrobie -najwyzej mama moja bedzie dzwonic i postaramy sie dotrzec do domu ,w sumie to tylko 20 minut drogi wiec nie jest źle ciesze sie bo psiapsiułka moja kochana bedzie miec dzidziusia tak wiec za miesiac bede tancowac - pierwszy raz od prwie półtora roku wyjde gdzies z domu ,potanczyc posiedziec ze znajomymi -az mi dziwnie. musze kupic kreacje -teraz mam pole do popisu bo karnawał i kiecek do ogłupienia wszedzie eh! musze sie odchamic i kupic cos wystrzałowego i buty no i małej jakas kiecuszke tez strzele a co ray biedulko nie wiem co ci doradzic ja odpukac nie mam takich histerii w domu (jeszcze) ale kto wie co bedzie za miesiac czy dwa jak narazie daje rade chociaz jak przychodzi pora spania to wtedy zaczyna sie wyginanie ,jeczenie , jesc nie chce -kreci sie ,złazi z łózka itp. ale ogolnie za dnia jest grzeczna z wieczora tylko daje takie popisy oczywiscie nie codziennie. co do dnia babci i dziadka to ja jakos nie myslałam nic pewno dostana po czekoladzie od Marcelki i tyle.
__________________
moje skarby |
2009-01-19, 08:30 | #820 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
cześc
muszę się pochwalic,bo moje dziecko już bardzo sprawnie chodzi za jedną rączkę i zrobiło samo kilka kroczkówTaka dumna jestem z niego Cytat:
Ray ja to Ci chyba nie pomogę,bo jak sama wiesz mam ten sam problem,choc nie wiem czy to juz pisałam,ale w porównaniu do córki mojej koleżanki(jest strarsza od Ola o 2 miesiace)Olo to anioł. susola mój Olo też po Eurespalu wymiotował(nie znosił smaku)i dlatego zazwyczaj po tygodniowej kuracji kończyło się na antybiotyku. ja niestety mimo karmienia piersią dostałam okres po 2-3 miesiacach. adatko gratuluję nowych umiejetności Marcelinki-wiem jaka musisz byc dumna.Ciekawe,czy jak nasze dzieci będą starsze(takie w wieku przedszkolnym i szkolnym)to też się będziemy tak cieszyc z ich sukcesów? |
|
2009-01-19, 08:45 | #821 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
a co tu takie pustki?
mała sie dzis cała noc rzucała po łózeczku,nie wiem moze to brzuszek ja boli bo kupki juz 4 dzien nie robi jak pojedziemy dzis to zapytam lekarza czy podac jej czopka czy moze jakis syropek przepisze,bo juz mnie to zaczeło martwic. Zawsze zjadła jabłko prawie całe utarte i co dzien kupa była z rana a teraz jesc nic nie chce i chyba przez to. Mam pytanko - jakich butelek uzywacie do mleka??? z jakiej firmy sa najlepsze z nuka z aventu a moze z lovi bede wdzieczna za odp. Martwie sie tym jedzeniem w nocy -Marcelinka ciagle chce piers, jak ją tego oduczyc jak to bedzie jak juz nie bede miec mleka a ona bedzie w nocy darła buziola cała noc dzis o ty,m myslałam i nie mogłam spac. a to jeszcze nowe foteczki Marcelinki
__________________
moje skarby |
2009-01-19, 08:55 | #822 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
ula
napewno bedziemy sie cieszyc z sukcesów naszych malusinskich rowniez gratuluje postepow w chodzeniu A ja jestem dumna z mojej corci zwłaszcza jak mnie z dnia na dzien zaskakuje czym nowym -super! a wracajac do plamek ,to małej wyszły dwie na czole i jedna na zeberku i w miejscu zapinania pampersa - juz nie wiem od czego ona to ma -wątpie ze od mleka bo nie jadłam a i tak wyszły. A jak tam u Twojego synka? vea wszystkiego najlepszego dla Vikusi na 10-miesięcznice ,Marcelinka skonczyła wczoraj i znowu dostała ciuszki hehe ciekawe co dostanie na roczek a własnie robicie jakąś wieksza imprezkę na pierwsze urodzinki??? my chyba bedziemy miec wiecej ludu jak na chrzcinach
__________________
moje skarby Edytowane przez adatka Czas edycji: 2009-01-19 o 09:01 |
2009-01-19, 09:43 | #823 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
adatko tez mam ta perkusje. gdzie kupilas?
ja na pewno robie hance impreze! nie ma innej opcji! ja uzywam od poczatku butelek z tomme tippee bo ksztaltem smoczek najbardziej przpomina piers z tych wszystkich butli. a wczoraj pytalas jakies ilosci mleka, wiec na opakowaniu jesrt napisane ze niby takie bobasy maja pic 3x dziennie po 210 ml moja NIF+GDY tyle na raz nie wypije, gora 180 po kapieli a rano zawsze polowe i potem troche na sile wciskam jej jesdzze troche z tej pozostalej polowy. a tak na[prawde wsyuztskop zalezy od dziecka... |
2009-01-19, 10:19 | #824 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
Cytat:
a perkusje kupilismy w biedronce wiecie przed chwilka miałam atak ptaków -nawet zagladały mi do mieszkania przez pkno dachowe -porobiłam im troche fotek a jak pieknie cwierkały moze wiosna idzie...:roll eyes:
__________________
moje skarby |
|
2009-01-19, 10:30 | #825 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
Papryczko ale fajny prezent wymyslilas. kiedys myslslamz e zrobie dziadkom takie koszulki z alka fotka a potem wylecialo z glowy no i mnie ten dzien babci i dziadka zaskoczyl troche. zapomnialam o nim... moze mi sie uda dzisiaj fotke alka dac do powiekszenia to dostana duze zdjecie i tyle.
adatko ja mam butelki aventu i to te male bo alek nigdy nie wypil na raz wiecej niz 120 ml a mleka jak wiesz nie dostawal wiec nie bylo potrzeby zmieniac. teraz chyba tez kupie wieksze i inne bo te czasami przeciekaja i nie wiem dlazcego bo niby dobrze dokrecone. papryczko ja radze ci odstawic najpeirw cyca potem smoczek. dla dziecka to latwiejsze do zniesienia bedzie. ja sie teraz martwie co bedzie jak alkowi zabralam smoczka a teraz mu cycusia zabiore. juz sie tego boje. on tak rozpaczliwie wola mama am jak nie moze zasnac ze ja nie daje rady. smoczeka zawsze go uspokajal choc troche a teraz? no ale widze efekty. buzka jest ladniejsza nie taka czerwona. krostki jeszcze sa ale sa blade. smaruje mu masciami ale diety jeszcze nie robilam ani jemu ani sobie. chce njapeirw zobaczyc czy same mascie starcza. jesli nie bedzie wikeszych postepow to wtedy dieta. a alek ma teraz apetyt ze hej. dzisiaj na sniadanie zjadl duza kromke chleba z powidlami i caly jogurcik misiowy. i jeszcze by co przegryzl gdybym mu dala. ray nie wiem co ci poradzic, nie mam takiego problemu. alek owszem probuje wymuszac rozne rzeczy ale nie zrwacam na niego uwagi. albo odwracam jego uwage w zaleznosci od stanu histerii. na razie to skutkuje. jak zabralam mu smoczek to tez konsekwentnie choc ryczal poltora godziny non stop, az sie tail. oczywiscie nie zostawilam go samemu sobie w tym momencie i ryczalam razem z nim ale sie nei poddalam. chyba w kazdej sytuacji trzeba byc konsekwentnym a placz niestety zniesc, pal licho sasiadow. staram sobie zawsze wtedy mowic ze przeciez nie dzieje mu sie krzywda gdy mu czegosa zabraniam lub nie daje. a jego placz jest proba manipulacji mna.no ale chyba patent musisz wyparcowac sama bo kazde dziecko inne. |
2009-01-19, 11:50 | #826 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
dziewczyny te moje dziecko jest pokrecone..
dzis jest grzeczne jak jestem z nia sama jest ok bawi si nie krzyczy itp jak razem z mezem jestesmy wstepuje szatan, nie wiem moze wtedy nie zwracamy na nia duzo uwagi i dlatego taka jest? bo rozmawiamy ze soba itp a tak jak same jestesmy to ja z nia rozmawiam... pokrecone jakies to...
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2009-01-19, 12:13 | #827 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
Adatko ja używałam i używam przy Zosi butelek z Avent a wczoraj kupiłam taki ustnik nie wiem jak się sprawdzi co do karmienia piersią to ja jeszcze karmię ale chyba Zosi już nie wystarcza dlatego na noc daje kaszę i wczoraj dałam pierwszy raz mleczno ryżową z Bobovity po 9 miesiącu i mała nie spała od 1.30 do 4,15 chyba gazy ją męczyły dopiero jak o 4 rano napiła się cycka to zasnęła.
Jeszcze nie dawałam mieszanki ale mam kupiony Bebilon 2. Co do miesiączki to miałam już 2 bolące ale mniej wystarczała no-spa forte tylko jakoś wyczerpana się czuje chyba mam anemię i chudnę nadal Zosia też zaczyna chodzić za jedną rączkę ale nie tak sprawnie za to z upodobaniem ćwiczy stanie bez trzymanki i kucanie w tej pozycji Ataków histerii na razie nie ma ale wiem jedno trzeba zdusić w zarodku póki dziecko jest małe
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień www.perfekta-kolagen.pl Stawiamy Adusię na nogi Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com |
2009-01-19, 14:16 | #828 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
adatko co do plam to mi już ręce opadają- ma na łokciach, jednej nóżce przy kolanie i udzie i też plamę na żebrach.Ja nie jem żadnych zakazanych przez lekarkę produktów i jemu też nie daję i nic.Ma też bardzo wysuszoną skórę mimo,że po każdej kąpieli go nawilżam i chyba będę to musiała robic też co rano.Plamy smaruję praktycznie przy każdym przewijaniu.Zrobiła się też buzia chropowata(jeden policzek).Zastanawiam się,że może te plamy to reakcja alergiczna na wit. c(cebion multi),bo od września mu podaję i od tego momentu ma plamy?
|
2009-01-19, 16:28 | #829 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
Cytat:
Sashka skończyła 11 miesięcy i robi to samo - kilka razy dziennie wpada w taką histerię, że szok. Wyje na cały blok. Nie chce spać - i nie mogę jej ululać. Ostatnio troche sie pochorowała - dostała antybiotyk. Dzisiaj jest już lepiej. Kupilismy tez spacerówkę ESPIRO BABY DESIGN DREAMS czterokołowy z ochraniaczem i fotelik TUFIFI 9-25 kg.
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy |
|
2009-01-19, 17:59 | #830 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
Treść usunięta
Edytowane przez madabell Czas edycji: 2010-02-22 o 21:59 |
2009-01-19, 18:03 | #831 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
to wychodzi na to, ze ja jako jedyna nie dostalam jeszcze okresu???
co do postepow dzieci, to przyznam, ze kiedys myslalam, ze o tej porze to na pewno ktorys z pierwiosnkow juz bedzie samodzielnie chodzil - jakis marcowy, a tu na razie cisza... nie mowie, ze to zle, bo wiem, ze zdrowiej gdy tak nie jest, ale w tak duzej grupie zwykle sie taki maluszek znajduje. wtedy obstawialam corcie ray (uli b jeszcze z nami nie bylo) madabell: dzieki za odpowiedz, poczytam sobie o nim. ja tez chce taki miejski, bo terenowy juz mam. bede szukala lekkiego, malego po zlozeniu, zwrotnego. Edytowane przez papryczka Czas edycji: 2009-01-19 o 18:05 |
2009-01-19, 20:14 | #832 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
Cytat:
Ja pisałam ze tez nadal nie mam okresu. ja tak krotko. Marcelka znowu na antybiotyku przy czym pewnie zas go nie wypije bo dzis zas zwymiotowała ma zapalenie gardła jak zwykle przez tp własnie brak apetytu mleczko mamy bebilon 2 jutro z rana mam podac i obserwowac czy cos sie nie dzieje.Jak narazie na szybko kupiłam butelke z nuka bo innych nie było tylko dokupiłam smoczek tez z nuk i nie pasuje wkurzyłam sie! dobrsa zmykam bo mam duzo sprzatania ,mala zasneła i wkoncu moge na spokojnie cos w domu porobic.
__________________
moje skarby |
|
2009-01-19, 20:15 | #833 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
Cytat:
Cytat:
a ja w koncu zajrzałam do wAs też wrociłam z gór i było super. Ale my pojechalismy z Malutka i znajomymi. Tż jezdił na nartach, a potem z nami na sankach, a najlepsze były wieczory, bo po ululaniu Malutkiej razem z Tż szliśmy na górki rany naprawde wart było wyjechac, no i to powierze... a najlepszy był śniegTylko o jednej rzeczy zapomniałm, o krzesełku do karmienia, musiałm ja karmic w wóżku, dobrze chociaz że do wóżka wzieliśmy szelki. Raz jej nei zdązyłam przezd karmieniem przypia i ona weszała na stół a na stole lezał balonikm i tak ją zaintruygował.Hehehe. Ula b super ten twój Olo ale się uśmiałam z tym ksiedzem teso współczuje adatka, ja mam tak samo z tym nocnym wstawaniem. Juz nawet chciałm sie was zapytac jak to jest u Was?? Czy Wasze dzieci przesypiaja nocki??????????? Podobno te butelkowe tak........... w każdym razie, moja Malutka przed kąpiela dostaje kaszke mleczno-ryżowa, a po kąpieli cycka i potem jescze pare razy budzi sie w nocy: confused: nie rozumiem choc nie tyle co do picia, co budzi sie tak po prostu...... nawet jak spi z nami(jak juz totalnie mam dosc stania, tulenia przy łozeczku)to marudzi,ale przez sen, bo ma zamkniete oczy wtedy ja tule i śpi dalej. Tylko zastanawiam sie kiedy to minie? Kiedy w koncu przespi całe nocki??? |
||
2009-01-19, 20:20 | #834 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
migotko mam to samo w nocy -mała jęczy stęka ale oczy ma zamkniete wiec to taki pół sen -budzi sie z pięc razy to tak lekko-dsam cycka to pociagnie troche i spi jakby nigdy nic,,za troche zas- no i spadam bo własnie sie obudziła czyli spała nawet nie cała godzinkę- lece
__________________
moje skarby |
2009-01-19, 20:22 | #835 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
przepraszam adatko, nie zakodowalam...
caluski dla choruszka! Cytat:
|
|
2009-01-19, 20:26 | #836 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
papryczko - ja się nieśmiało zgłaszam - to znaczy moją Milenkę - sama już trochę chodzi Bez problemu też bawi się na stojąco- przykuca, wstaje itd bez podtrzymywania. A ulubiona zabawa to ostatnio włażenie na łózko, kanapę. Uczymy ją schodzić.
Ja okres dostałam ze 2-3 miesiące temu.Ale ja mam dłuższe przerwy w niekarmieniu (przez pracę). Teraz już nawet nie odciągam mleka po przyjściu z pracy, bo karmię Milenkę piersią przed wyjściem, podczas mojej nieobecności "zalicza" drugie śniadanie (owoce +ew. kaszka, ciasteczka, bułeczka itp) potem zupkę i po kilku godzinach drugie danie. Na podwieczorek znowu pierś, na kolację kaszka, czasami z owocami. W związku z tym wprowadziłam jej też (dopiero) kaszki mleczne - wielozbożową i owsiankę. Przed spaniem pierś(albo i dwie) i w nocy jeszcze min. 2 razy pierś. Czasami Milenka nie bardzo chce jeść to drugie - jak dłużej śpi np. i wtedy dostaje w to miejsce mleko (znaczy pierś). Butelki miałam tommee tippee ale Milenka nimi wzgardziła i używałam najzwyklejsze z marketu - chyba canpol. Teraz Milenka je wszystko łyżeczką a pije ze zwykłej szklaneczki lub kubeczka - super jej to wychodzi. Niekapka jakoś nie zdążyłam kupić i już mi się nie przyda Ja też chcę taką perkusję!!! Muszę zajrzeć do biedronki! madabell - a jak mała podczas Twojej nieobecności? Moja nie ma takich napadów histerii - nie pomogę Wam. Ona potrafi i lubi się sama czymś zabawić, a jak się prosi, czepia nogi itd, to ja biorę na ręce albo zajmuję czymś nowym, przenoszę w inne miejsce itd. Ale poznaję, kiedy muszę się nią zająć i żadne inne metody nie pomogą - bo jest płacz, protest. Milenka bardzo lubi oglądać książeczki - mam zawsze pod ręką kilka tych z grubymi kartkami - albo sama ogląda albo ze mną - wtedy jej pokrótce "czytam" - muszę dość szybko przewracać kartki bo się niecierpliwi, nudzi. Na roczek oczywiście zrobię urodzinki - z tortem, świeczką itd Adatko - jeśli Marcelinka będzie często ssać, to Ty będziesz miała mleko. Jak chcesz ją oduczyć od jedzenia w nocy - to musisz się przygotować na kilka ciężkich nocek - konsekwentnie nic jej nie podawać, jak się będzie budzić - utulić ją do snu. Po kilku nockach powinno być dobrze - Mała powinna je zacząć przesypiać. Chyba, że to dla niej za wcześnie - że będzie się budzić ewidentnie z głodu a nie tylko przyzwyczajenia - wtedy możesz spróbować np. karmić ją tylko raz w nocy. Moja je w nocy jak pisałam min. 2 razy - i to ewidentnie je - opróżnia cała pierś wtedy (na półśpiąco/śpiąco obie jesteśmy). Ja jej nie będę od tego oduczać aż do końca karmienia piersią, a planuję ponad rok- zależy mi, aby jeszcze moje mleko piła, a w dzień, w związku z rozszerzeniem diety, tego mleka jakoś mało. Ale ta Twoja Marcysia dorosła z tymi ząbkami - moja ma jednego ledwo widocznego - jak kompletna dzidzia jeszcze wygląda. Co do chorób - nieśmiało zaproponuję Ci zmianę lekarza. Oczywiście bardzo możliwe, że Marcelinka potrzebuje antybiotyku teraz czy przy poprzednich chorobach, ale może być też tak, że Twój pediatra lubi dzieci leczyć antybiotykami - na "wszelki wypadek" - moja koleżanka tak miała - teraz zmieniła lekarza, w tym jak ten poprzedni po raz kolejny zaordynował małej (skończyła roczek) antybiotyk, poszła od razu do innego pediatry (do Koleta w Olkuszu) i ten kazał nie podawać antybiotyku, bo wg niego nie było takiej potrzeby - wyciągnął ją z choroby jakimiś syropkami i homeopatią. Zwłaszcza jak mała Ci często choruje to zastanów się nad tym - antybiotyki niby szybko pomagają doraźnie, ale w efekcie obniżają odporność itp. Zdrówka dla małej. Na dzień babci i dziadka też planowałam zdjęcia i laurki od Marcela. Smoczka jeszcze używamy - mała z nim zasypia. Też się zastanawiam, co pierw odstawić - pierś czy smoczek. Niby po odstawieniu piersi mała mogłaby się pocieszyć smoczkiem, ale boję się, że wtedy może się za bardzo do niego przywiązać. Dlatego wolałabym najpierw odstawić smoczek, ale jak mała będzie bardzo protestować - ssać rączkę itp, to dam jej czas. Zdrówka dla maluszków Edytowane przez marcelina73 Czas edycji: 2009-01-19 o 20:44 |
2009-01-19, 20:43 | #837 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
z tym przesypianiem nocy to juz też nie wiem. Maja juz od jakiegośc miesiaca dostaje kaszke na dobry sen i na poczatku nie działała. Od jakis 2 tygodni mała przesypiala całe noce. Jedząc o 18 kaszke po kąpieli cyc i ok 22.30 cyc i potem ok 6 - 7 rano. Ale niestety od jaiś 3 nocy znowu budzi się 2 - 3 razy, staram się jej nie karmić tylko utuliś luib dac smoka ale nie zawsze się da.
widze że coraz mniej nas zostaje karmiących mam dobrej nocki
__________________
30 w 2016 |
2009-01-19, 20:44 | #838 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
Cytat:
Cytat:
a jak chce odstawic okolo roczku, to jak radzisz? po jednym karmieniu nadal odejmowac? bo w sumie trudno mi bedzie wybrac, ktore najpierw wyeliminowac - ranne (wiadomo wygoda, nie trezba wstawac by przyrzadzic mleko), wieczorne (przyzwyczajenie dziecka, rytual przed snem, a tu nagle butelka) czy nocne (tutaj wchodzi w gre tylko calkowite wyeliminowanie, nie zastapienie)? |
||
2009-01-19, 21:02 | #839 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
papryczko - moja właśnie skończyła 10 miesięcy i dlatego te mleczne kaszki wprowadziłam. W sumie nie sprawdzałam ile posiłków mlecznych ma być dla naszych dzieci Ja mam w schemacie na żądanie i tym się sugeruję - z tym, że moja nie ma żadnych takich "żądań" pozaplanowych. Te kaszki mleczne będę jej dawać na zmianę z nabiałem innym. Ale najpierw chciałam wprowadzić coś z mleka modyfikowanego, zanim podam inny nabiał - żeby mała miała łagodniejsze przejście (do tej pory nie jadła nic z mleka/nabiału oprócz mojego) - no bo chyba te jogurty itd nie są robione z mleka modyfikowanego? Znaczy wiem, że te misiowe jogurciki to tak, no ale inny nabiał nie. A te słoiczki z jogurtem? Co to za jogurt tam jest? Z jakiego mleka?
Chyba najłatwiej odejmować po jednym karmieniu - i dla dziecka i dla mamy (omijają Cię megacyce i związane z tym problemy) - w Twoim wypadku najłatwiej chyba wyeliminować to poranne karmienie. A wieczorne i nocne może równocześnie? To zależy od dziecka chyba - ale jak jest bardzo przywiązane do zasypiania przy piersi i tak samo do nocnego jedzenia - to chyba lepiej za jednym razem - aby dać mu jednoznaczny komunikat - nie ma już piersi. Przechodzenie z piersi na butelkę w nocy jak dla mnie jest zbyt kłopotliwe - już wolę całkiem wyeliminować karmienie niż bawić się z butelką. No chyba, że dziecko ewidentnie potrzebuje jedzenia w nocy - jak pisałam wyżej. |
2009-01-20, 08:15 | #840 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II
marcelinko w tych deserach jogurtowych jest az 40 % jogurtu ( wydaje mi sie ze zwyklego, krowiego mleka, tam co prawda nie jest tak napisane - jest napisane ze z "rolnictwa ekologocznego" (w sensie co- z ekologicznych krówek??) ale jak otworzylam aby dac malej akkurat jagód z jogurtem to zajezdzalo takim prawdziwym krowim mlekiem jak pamietam za małolata -wychowalam sie na wsi i bralo sie mleko od pani Rybakowej co miala krówki i tak samo pachanialo) natomiast jesli mopge cos doradzic- to podaj najpierw malej owocki z TWAROZKIEM jego jest tu 13% i eweidentnie napisali ze twarozek jest z melka. TAkze nie są to owocki na mleku modyfikowanym... Ja mojej malej podaje te z twarozkiem, raz podalam pol sloika z jogurtem- nic nie bylo zadnej podejrzanej reakcji. a jak wiecie moja mala miala sklonnosci fdo alergii na bialko mleka kroqwiego- widocznie jej przeszlo aha te z jogurtem są w duzych sloikach- 190 g a te male maja po 130 g ( taki maly Hania zjada na drugi posilek)
marcelina ja mam pytanie do ciebie o te obiady dwudaniowe. o ktorej mniej wiecej dajesz malej tą zupe a potem miesko? czy codziennie jest zupa+danie miesne? ja nadal daje sloiki0- czy moge dac i zupe i danie miesne ze sloika>? to nie bedzie za duzo? kurcze nie wiem jak to zaplanowac... ona je mleko po przebudzeniu, potem tak ok 11 ten deser, 13 biad 16.30-17 kaszka i po kapeili mleko. W miedzy czasie chrupki ale nie duzo i jak bnardzo beczy po obiedzie to chlebek z maslem (pol kromki) czasem jej zetre jablko z bananaem... ja nie wiem czy ona nie je za duzo owocow??? hm,mmm owoce ma w deserze, w kaszce no i czasem zje takie zwykle jablko, banana... kurcza blaszka, poradz cos... a jeszczce kilka fotek jak stoi moja panna Edytowane przez gosiaczek071 Czas edycji: 2009-03-10 o 11:15 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:35.