Praca magisterska - dyskusja

[Ishikawa]

Napisane przez sweetish

Hahaha, uwielbiam to sformułowanie "jestem w ciemnej d...."

Mam wokol siebie 4 ksiazki, brudnopis, rocznik statystyczny...i wizaz.pl.
Tlumacze sobie, ze to nie uzaleznienie a szukanie weny...w koncu gdzie wizaz, tam wzmożona konsumpcja kosmetyków i innych dóbr

Przy pisaniu licencjata mialam podobnie, niby mialam temat, niby mialam materialy..ale zanim cos mi wykiełkowało w głowie to tez bylam w ciemnej d...

[Malaika85]

Dzisiaj oddałam pracę już po poprawkach zatwierdzona i gotowa do oprawiania obrona za tydzień wow! ale się cieszę cholibka!

nikomu nic nie mówię o obronie, chcę rodzince zrobić niespodziankę

[Ishikawa]

Napisane przez Malaika85

Dzisiaj oddałam pracę już po poprawkach zatwierdzona i gotowa do oprawiania obrona za tydzień wow! ale się cieszę cholibka!

nikomu nic nie mówię o obronie, chcę rodzince zrobić niespodziankę

o,szybko,
no to trzymamy kciuki :d

[aniser]

heh, to ja sie pochwale
niedawno marudzilam, jak ciezko mi idzie pisanie....a dzis mam juz mgr przed nazwiskiem

i chociaz do wczoraj wieczorem sama w to nie wierzylam, to stwierdzam z calym przekonaniem,ze obrona to calkiem fajna sprawa i nie, nie jestem masochistka po prostu spodziewalam sie egzaminu,a wyszla z tego mila rozmowa o pracy

[Mańana]

Napisane przez aniser

heh, to ja sie pochwale
niedawno marudzilam, jak ciezko mi idzie pisanie....a dzis mam juz mgr przed nazwiskiem

i chociaz do wczoraj wieczorem sama w to nie wierzylam, to stwierdzam z calym przekonaniem,ze obrona to calkiem fajna sprawa i nie, nie jestem masochistka po prostu spodziewalam sie egzaminu,a wyszla z tego mila rozmowa o pracy

Gratulacje ! To już możesz zmienić opis "Meczę się i dręczę pisząc magisterkę" chyba ja sobie go wstawię

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Napisane przez Malaika85

Dzisiaj oddałam pracę już po poprawkach zatwierdzona i gotowa do oprawiania obrona za tydzień wow! ale się cieszę cholibka!

nikomu nic nie mówię o obronie, chcę rodzince zrobić niespodziankę

o to super wiadomość!~Trzymamy kciuki!

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Napisane przez Ann_ka

Witajcie! Od października dołączę do grona zmagających z pisaniem pracy magisterskiej. Promotor już wybrany, pomysły na temat pracy jakieś są, ale na nic konkretnego nie umiem się zdecydować. Boję się, że wybiorę temat zbyt trudny lub zbyt łatwy i przy obronie będą na mnie krzywo patrzeć Jakie kryteria braliście przy wyborze swoich tematów? Zainteresowania, dostępną bibliografię, zdanie promotora czy jeszcze coś innego? Najgorzej zacząć... (później pewnie nie będzie lepiej )

Witamy w temacie Jak przy wyborze kierowałam sie tym co mnie najbardziej interesuje.Nie chciałabym pisać pracy mgr w męczarniach.Życzę powodzenia w wyborze pracy i pisaniu

[Ewusia_marchew]

ale mnie tu dawno nie było a tu nowe magisterki się tworzą i bronią

Napisane przez kliwia

melduje ze sie dzis obronilam

gratulacje

Napisane przez Malaika85

Dzisiaj oddałam pracę już po poprawkach zatwierdzona i gotowa do oprawiania obrona za tydzień wow! ale się cieszę cholibka!

nikomu nic nie mówię o obronie, chcę rodzince zrobić niespodziankę

będą

Napisane przez aniser

heh, to ja sie pochwale
niedawno marudzilam, jak ciezko mi idzie pisanie....a dzis mam juz mgr przed nazwiskiem

i chociaz do wczoraj wieczorem sama w to nie wierzylam, to stwierdzam z calym przekonaniem,ze obrona to calkiem fajna sprawa i nie, nie jestem masochistka po prostu spodziewalam sie egzaminu,a wyszla z tego mila rozmowa o pracy

gratulacje
też miałam takie wrażenie po obronie

[majkola]

Hej dziewczynki
Wlasnie rozpoczynam zmagania z praca licencjacka, ale mam wielllki problem ;/ chcialabym zmienic temat, bo ten ,ktory mam jest zbyt ciezki. Chcialabym cos z Agata Christie macie moze jakis pomysl? Blagam, pomozcie, bo juz nie mam pomyslu. Aha praca ma byc z literatury ogolnie. Moze macie pomysl na jakis inny, w miare prosty temat?

[mala_emi]

Witajcie!
Przyłączam się do wątku. Właśnie zaczynam swoje zmagania z pracą mgr a jako że wypadł mi rok studiów ze względu na stypendium zagraniczne, to teraz muszę zrobić w rok 2 lata i jeszcze napisać sensowną mgrkę. Aktualnie też jestem w d.... Muszę obronić się w czerwcu, bo mój promotor wraca wtedy do swojego kraju a ja jeszcze nawet nie mam tematu.( Im więcej o tym myślę, tym bardziej stwierdzam, że chyba będę pierwszą osobą w tej rodzinie, która się nie obroni.;/ Macie jakieś metody, jak się zmobilizować? A może pomysł, gdzie szukać inspiracji w kwestii tematów? Studiuję filologię azjatyckę a praca powinna być z zakresu językoznawstwa...
Pozdrawiam wszystkich magisterko-pisaczy.
-
Ha! Niniejszym napisałam swój pierwszy post na wizażu.^^

[Celinaa]

I ja dołączam. Właśnie miałam założyć temat - kącik wsparcia dla magistrantek 2010, ale znalazłam Was w wyszukiwarce

Studiuje psychologię, więc mgr to badania własne. Niby mam temat, wybrane metody badań, ale jakoś nie pasuje mi on. Testy są długie, bardzo czasochłonne i będę mieć olbrzymi problem ze znalezieniem osób badanych Myślę o zmianie, promotorka ogłosiła w czwartek obowiązkowe spotkanie wszystkich magistrantów, nie wiem co z tym zrobić...
Tymczasem zajęłam się dokładnie formalnym wyglądem pracy, podziałem na rozdziały itd
chciałabym pisać o czymś co mnie interesuje a na to się nie zanosi eh

[teleskop86]

Cześć dziewczyny
ja też chciałabym pisać cos co mnie interesuje ale na to sie ne zanosi Zmienialam juz temat ze 3 razy i promotorka w koncu mi powiedziala zebym juz nie zmieniala bo nie zdąże...
napisalam 1 rozdzial, oddalam do sprawdzenia ale jeszcze nie otrzymalam zwrotu, moze w tym tyg w koncu uda mi sie ją zlapać a tak pozatym to zmienilam plan pracy a dzis napisalam 2 stronyi zaraz znowu siadam do pisania
w ogole obiecalam sobie ze od pazdziernika biore sie ostro do pracy, do konca tego roku musze napisac prace i nie ma zmiłuj...potem zostanie czas na poprawki pozatym chcialabym obronić sie w 1 terminie, wiec trzeba sie sprężyć wiec dziewczyny, do dzieła

[Celinaa]

teleskop86, już coś napisałaś i nawet oddałaś do sprawdzenia, gratulacje! ponoć najgorzej zacząć

dziś dowiedziałam się że koleżanka za przedłużenie terminu oddania mgr płaciła aż 900 zl o.O wiedziałam że to jest płatne, ale aż tyle dodatkowy stres

[mala_emi]

900 zł?? na państwowej uczelni? przecież to jakaś masakra.:/ no cóż. trzeba się brać w garść (...i wymyślić temat).

[aniser]

dzieki dziewczyny
przede mna jeszcze do napisania praca na studiach podyplomowych,ale to juz pecha
skoro stowrzylam 116 stron to te 40 to jak rozgrzewka
Nie mniej szybko was nei opuszcze

Manana- nie krepuj sie i pozyczaj opis

[basiao84]

Cześć dziewczynki, znów do Was powracam, po ponad rocznej przerwie. Znów muszę pisać, drugą już pracę, a taaaaak mi się nie chce
Cały weekend się przymierzałam, podchodziłam jak pies do jeża, a jedyne co stworzyłam to plik o nazwie mgr2.doc
Za drugim razem powinno iść sprawniej, a mam wrażenie, że żadne procesy syntetyczno-analityczne w mym łbie nie zachodzą, i żadnego mądrego zdania sklecić nie umiem
Jutro wycieczka do biblioteki, znów wrócę obładowana kserami. Chciałam, to mam...

[Celinaa]

Napisane przez mala_emi

900 zł?? na państwowej uczelni? przecież to jakaś masakra.:/ no cóż. trzeba się brać w garść (...i wymyślić temat).

yhym, UJ

Napisane przez basiao84

Cześć dziewczynki, znów do Was powracam, po ponad rocznej przerwie. Znów muszę pisać, drugą już pracę, a taaaaak mi się nie chce
Cały weekend się przymierzałam, podchodziłam jak pies do jeża, a jedyne co stworzyłam to plik o nazwie mgr2.doc
Za drugim razem powinno iść sprawniej, a mam wrażenie, że żadne procesy syntetyczno-analityczne w mym łbie nie zachodzą, i żadnego mądrego zdania sklecić nie umiem
Jutro wycieczka do biblioteki, znów wrócę obładowana kserami. Chciałam, to mam...

a ja przez weekend zrobiłam porządki na kompie, wszytko ładnie posegregowałam itd trzeba sobie zrobić podstawy pod napisanie wspaniałej mgr

jutro nie zacznę, czeka mnie wyprawa do sekr i zapewne kilkugodzinna kolejka, bo a jakże zamykają nam ten wspaniały przybytek od wtorku na tydzień...w takim gorącym okresie. boję się na samą myśl co tam się jutro będzie działo

[Mańana]

Napisane przez teleskop86

Cześć dziewczyny
ja też chciałabym pisać cos co mnie interesuje ale na to sie ne zanosi Zmienialam juz temat ze 3 razy i promotorka w koncu mi powiedziala zebym juz nie zmieniala bo nie zdąże...
napisalam 1 rozdzial, oddalam do sprawdzenia ale jeszcze nie otrzymalam zwrotu, moze w tym tyg w koncu uda mi sie ją zlapać a tak pozatym to zmienilam plan pracy a dzis napisalam 2 stronyi zaraz znowu siadam do pisania
w ogole obiecalam sobie ze od pazdziernika biore sie ostro do pracy, do konca tego roku musze napisac prace i nie ma zmiłuj...potem zostanie czas na poprawki pozatym chcialabym obronić sie w 1 terminie, wiec trzeba sie sprężyć wiec dziewczyny, do dzieła

Witaj! Tak do dzieła ja też do końca grudnia chciałabym skończyć.
Później przyjdzie czas na poprawki

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

Napisane przez mala_emi

Witajcie!
Przyłączam się do wątku. Właśnie zaczynam swoje zmagania z pracą mgr a jako że wypadł mi rok studiów ze względu na stypendium zagraniczne, to teraz muszę zrobić w rok 2 lata i jeszcze napisać sensowną mgrkę. Aktualnie też jestem w d.... Muszę obronić się w czerwcu, bo mój promotor wraca wtedy do swojego kraju a ja jeszcze nawet nie mam tematu.( Im więcej o tym myślę, tym bardziej stwierdzam, że chyba będę pierwszą osobą w tej rodzinie, która się nie obroni.;/ Macie jakieś metody, jak się zmobilizować? A może pomysł, gdzie szukać inspiracji w kwestii tematów? Studiuję filologię azjatyckę a praca powinna być z zakresu językoznawstwa...
Pozdrawiam wszystkich magisterko-pisaczy.
-
Ha! Niniejszym napisałam swój pierwszy post na wizażu.^^

Witaj na Wizażu musisz wybrać temat ,który Ciebie najbardziej interesuje.
To jest najważniejsza rzecz.A obawy chyba każdy z nas ma więc nie jesteś sama. Jest nas tutaj spora grupa więc będziemy się wzajemnie motywować do pracy.Taką mam nadzieję...Mam rację?

[zabcia84]

Napisane przez Celinaa

I ja dołączam. Właśnie miałam założyć temat - kącik wsparcia dla magistrantek 2010, ale znalazłam Was w wyszukiwarce

Studiuje psychologię, więc mgr to badania własne. Niby mam temat, wybrane metody badań, ale jakoś nie pasuje mi on. Testy są długie, bardzo czasochłonne i będę mieć olbrzymi problem ze znalezieniem osób badanych Myślę o zmianie, promotorka ogłosiła w czwartek obowiązkowe spotkanie wszystkich magistrantów, nie wiem co z tym zrobić...
Tymczasem zajęłam się dokładnie formalnym wyglądem pracy, podziałem na rozdziały itd
chciałabym pisać o czymś co mnie interesuje a na to się nie zanosi eh

witamy przyszłą Panią Psycholożkę Wiesz ja myślę, że dobrze zrobiłaś wybierając do badań testy, masz już gotowe narzędzie, ja porwałam się na eksperyment i konstrukcja całego narzędzia zabrała mi w sumie dobre 5 mies. a z testami jest tak, że jak już wdrożysz się w obliczanie wyników to idzie bardzo szybko i właśnie do testów łatwiej jest znaleźć próbę, ale to też zależy ile tych testów masz i jakim analizom będziesz poddawała wyniki.
A co do pisania o czymś interesującym, to jest tak, że jak wiesz, iż będziesz miała materiały-czyli prowadzono już jakieś badania to jest ok, bo potem może być tak, że nie ma wcześniejszych dowodów na sensowność robienia badań lub ciężko jest odwołać się do jakiś konkretnych teorii (a to jest zwłaszcza potzrebne jeśli hipotezy się nie potwierdzą)
W każdym razie powodzenia

[teleskop86]

cześć dziewczyny

odebralam wczoraj pierwszy rozdzial pracy magisterskiej, troche do poprawyale wiecie co, najgorsze jest to, ze ja tez rozdzial oddalam w czerwcu a dopiero wczoraj, przy mnie moja promotor go czytalaniezle coto ja na rzesach stawalam zeby go napisac i oddac w terminie a tu takie cos...
ehhh dziewczyny, a jak wy radzicie sobie z pisaniem pracy? ja mieszkam w akademiku i nie moge sie zabrac do pisania, wczoraj np. mialam duzo czasu, wiec rozlozylam sobie ksiazki, otworzylam kompa, zabieram sie do pisania, a za chwile puk puk , przyszla kolezanka na pogaduchy i co , nie wypadalo jej wyprosic i w sumie nic nie napisalam, caly dzien zmarnowany

[Justyna33333]

A czy są tu takie jak ja? Które muszą obronić się do połowy grudnia ana dzień dzisiejszy są w czarnej ?

[Shazney]

Napisane przez Celinaa

I ja dołączam. Właśnie miałam założyć temat - kącik wsparcia dla magistrantek 2010, ale znalazłam Was w wyszukiwarce

Studiuje psychologię, więc mgr to badania własne. Niby mam temat, wybrane metody badań, ale jakoś nie pasuje mi on. Testy są długie, bardzo czasochłonne i będę mieć olbrzymi problem ze znalezieniem osób badanych Myślę o zmianie, promotorka ogłosiła w czwartek obowiązkowe spotkanie wszystkich magistrantów, nie wiem co z tym zrobić...
Tymczasem zajęłam się dokładnie formalnym wyglądem pracy, podziałem na rozdziały itd
chciałabym pisać o czymś co mnie interesuje a na to się nie zanosi eh

Witaj! Ja także studiuję psychologię i nadszedł właśnie czas, aby zacząć pisać pracę. Niestety, również podjęłam się tematu, który mnie nie interesuje, ale mam zamiar zacisnąć zęby i działać . Mam już zebrane narzędzia badawcze i rozmyślam nad częścią teoretyczną. Pierwsze zdanie już zostało napisane...

[olciatg]

hej ja już pisałam w tym wątku kiedyś, ale teraz powracam tu, ponieważ mam już ustalony temat pracy licencjackiej mianowicie - literackie kreacje kobiet w literaturze lagrowej polecacie jakąś bibliografię lub ciekawe strony? Posiadam dość dużą ilość pozycji, ale zawsze chętnie coś jeszcze przeszukam

a może macie jakieś pomysły na mój temat, chętnie wysłucham pozdrawiam!

[mala_emi]

Napisane przez Mańana

Witaj na Wizażu musisz wybrać temat ,który Ciebie najbardziej interesuje.
To jest najważniejsza rzecz.A obawy chyba każdy z nas ma więc nie jesteś sama. Jest nas tutaj spora grupa więc będziemy się wzajemnie motywować do pracy.Taką mam nadzieję...Mam rację?

Dzięki za miłe powitanie. Cieszę się, że tworzymy tu taki motywujący zespół. A ja tymczasem dałam sobie jeszcze tydzień na "skonkretyzowanie" tematu.

[Shazney]

Kurcze... Kiepsko mi idzie . Sto razy zmieniam wstęp, zamiast posuwać się dalej z tematem. Mam mętlik w głowie. Do tego ta paskudna pogoda...

(Musiałam sobie publicznie ponarzekać)

[majkola]

Witajcie, dziewczyny prosze pomozcie mi ulozyc temat literackiej pracy licencjackiej, bo sie zalamie <tłucze głowa w mur> masakra, nie mam pomyslu, a seminarium zacznie mi sie za miesiac, normalnie zaplacze sie ;(. Chcialabym cos z Agata christie, ale nie iwem jak to ulozyc i wogole <beczy> blagam, pomozcie,bo sie zalamie

[Rayne]

Napisane przez majkola

Witajcie, dziewczyny prosze pomozcie mi ulozyc temat literackiej pracy licencjackiej, bo sie zalamie <tłucze głowa w mur> masakra, nie mam pomyslu, a seminarium zacznie mi sie za miesiac, normalnie zaplacze sie ;(. Chcialabym cos z Agata christie, ale nie iwem jak to ulozyc i wogole <beczy> blagam, pomozcie,bo sie zalamie

Ale przecież sama musisz zdecydować, co chcesz w tej literaturze Agathy analizować W samym sformułowaniu tematu owszem, można pomóc - tak jak mi pomagał promotor, zwłaszcza gdy miałam problemy z tytułem angielskim
Postaw sobie pytanie, jaki problem chcesz analizować i do jakich wniosków próbujesz dojść, a wszystko samo wyjdzie.

Ogólnie to nie ma się czego bać, dziewczyny i też mi się strasznie nie chciało

[Celinaa]

Napisane przez zabcia84

witamy przyszłą Panią Psycholożkę Wiesz ja myślę, że dobrze zrobiłaś wybierając do badań testy, masz już gotowe narzędzie, ja porwałam się na eksperyment i konstrukcja całego narzędzia zabrała mi w sumie dobre 5 mies. a z testami jest tak, że jak już wdrożysz się w obliczanie wyników to idzie bardzo szybko i właśnie do testów łatwiej jest znaleźć próbę, ale to też zależy ile tych testów masz i jakim analizom będziesz poddawała wyniki.
A co do pisania o czymś interesującym, to jest tak, że jak wiesz, iż będziesz miała materiały-czyli prowadzono już jakieś badania to jest ok, bo potem może być tak, że nie ma wcześniejszych dowodów na sensowność robienia badań lub ciężko jest odwołać się do jakiś konkretnych teorii (a to jest zwłaszcza potzrebne jeśli hipotezy się nie potwierdzą)
W każdym razie powodzenia

Napisane przez Shazney

Witaj! Ja także studiuję psychologię i nadszedł właśnie czas, aby zacząć pisać pracę. Niestety, również podjęłam się tematu, który mnie nie interesuje, ale mam zamiar zacisnąć zęby i działać . Mam już zebrane narzędzia badawcze i rozmyślam nad częścią teoretyczną. Pierwsze zdanie już zostało napisane...

Mój temat ten o którym myślałam wcześniej to jednak nie będzie to. Zbyt duży problem ze znalezieniem grupy badawczej i zbyt czasochłonne testy.
Jestem na psychologii mediów, chciałam pisać o użytkownikach internetu, promotorka coś sugerowała że może o graczach komputerowych, ale o czym konkretnie - zabijcie mnie, totalna niemoc twórcza A jutro spotkanie z promotorką, która będzie zadawać dużo pytań

[Melodia mgieł nocnych]

Napisane przez Justyna33333

A czy są tu takie jak ja? Które muszą obronić się do połowy grudnia ana dzień dzisiejszy są w czarnej ?

Są I są w czarnej dupie także Ja się będę wznawiać... Kiedyś Mam kurna ponad sto stron i jeszcze masę do dopisania

[kejti85]

Witam
Jestem na 2 roku SUM (administracja), mój promotor to karnista i w tym też zakresie wybieraliśmy tematy. Ja mam już ogólny zarys pracy, ale za nic nie potrafię zabrać się do pisania
Kurcze najtrudniej zacząć

[alkaxy]

AAA i z moją pracę źle.
Po raz tysięczny zmieniam koncepcję mojej pracy. Temat ogólnie mam, wiem o czym pisać, ale jak się wgryzam okazuje się, że to trzeby by dokładniej rozpatrzyć, tu poszukać coś, a czasem to mi jakiś mega podstaw brakuje Albo dochodzę do wniosku, że dany rozdział trzeba out, bo nie ma w nim prawie co napisać. I w sumie wychodzi na to, że nic nie mam.
Jutro znowu do promotora. Przecież on mnie zabije. Reszta grupy grzecznie myśli, zbiera materiały, a ja ..... Oj źle będzie.

[kaledonia]

Ale wam zazdroszczę...ja się zebrąc nie mogę do pisania, materiały zebrane(nie duże,ale jakieś są) tylko czasu i weny brakuje