Trądzik- wątek ogólny, porady, pielęgnacja

[visionAM]

Napisane przez Korah

Toniku można, kremu niekoniecznie, lepiej znaleźć coś lżejszego, co nawilży skórę. Tę serię Dr Medica myślę warto wypróbować, jest wg mnie dość obiecująca

Że co słucham? Czy Ty wiesz w ogóle co piszesz? Co to za totalne brednie. Przecież są kremy odpowiednie do skóry wymagającej, z problemami trądzikowymi. Jak się nie znasz to nie się wstrzymaj od takich opinii, bo komuś zaszkodzisz.

[Korah]

Napisane przez visionAM

Że co słucham? Czy Ty wiesz w ogóle co piszesz? Co to za totalne brednie. Przecież są kremy odpowiednie do skóry wymagającej, z problemami trądzikowymi. Jak się nie znasz to nie się wstrzymaj od takich opinii, bo komuś zaszkodzisz.

Proszę wybaczyć, ale co to za ton? Proszę się opanować i mnie nie pouczać, bo nie jestem dzieckiem w przedszkolu Każdy ma prawo do wypowiedzi, ja natomiast nie mogę do końca zgodzić się z Twoją i mogłabym wtrącić co nieco na temat Twoich porad, ale mam też na tyle kultury i dystansu, że sobie daruję.

[visionAM]

Ton adekwatny do głupot, które piszesz.

[nthgcompares2me]

Napisane przez mardy bum

Stosuję epiduo, koło 1,5 miesiąca, i widzę, że bardzo dużo zaskórników mi zniknęło,a le ma wrażenie, jakby nie przestawały się tworzyć nowe... ;/

Mam to samo wrażenie ;(
Zaczęłam leczenie z Duac i bardzo dużo niedoskonałości mi zeszło. Teraz stosuję Epiduo i niby mi pomaga, ale czuję że jakoś za mało. Nie wiem czy nie poprosić lekarza, żeby wrócić do leku Duac.

[201704240919]

Napisane przez visionAM

Ton adekwatny do głupot, które piszesz.

Prawidłowo nawilżona skóra, a w szczególności młoda cera, ma bardzo niskie zapotrzebowanie na okluzję, którą można spokojnie dozować w innych krokach pielęgnacyjnych, bez ryzyka obciążenia naskórka kremami. Jest wiele osób, które mają bardzo niskie zapotrzebowanie na okluzję, a stosowanie skoncentrowanych emolientów, zawartych w kremie, może przynieść więcej szkody niż pożytku. Nawilżenie może zatem zapewnić także i tonik, tylko musi mieć działanie powlekające. Nie dla każdego będzie to wystarczające, ale jak najbardziej bez kremu można się obyć, trzeba tylko nie wysuszać skóry w innych krokach pielęgnacyjnych.

[visionAM]

Napisane przez Ewuniaa16

Prawidłowo nawilżona skóra, a w szczególności młoda cera, ma bardzo niskie zapotrzebowanie na okluzję, którą można spokojnie dozować w innych krokach pielęgnacyjnych, bez ryzyka obciążenia naskórka kremami. Jest wiele osób, które mają bardzo niskie zapotrzebowanie na okluzję, a stosowanie skoncentrowanych emolientów, zawartych w kremie, może przynieść więcej szkody niż pożytku. Nawilżenie może zatem zapewnić także i tonik, tylko musi mieć działanie powlekające. Nie dla każdego będzie to wystarczające, ale jak najbardziej bez kremu można się obyć, trzeba tylko nie wysuszać skóry w innych krokach pielęgnacyjnych.

Właśnie sęk w tym, że bardzo dużo osób uważa, że trądzik i tłusta albo mieszana cera muszą być pielęgnowane "mocnymi" preparatami matującymi itp. Nadal wiele osób robi wielkie oczy na hasło, że cerę z trądzikiem także należy nawilżać, stąd też moja reakcja na wspomniane nie używanie kremu.

[Korah]

Napisane przez visionAM

Ton adekwatny do głupot, które piszesz.

Genialne usprawiedliwianie swojego chamstwa.
Ponawiam prośbę, daruj sobie takie wycieczki

Napisane przez visionAM

Właśnie sęk w tym, że bardzo dużo osób uważa, że trądzik i tłusta albo mieszana cera muszą być pielęgnowane "mocnymi" preparatami matującymi itp. Nadal wiele osób robi wielkie oczy na hasło, że cerę z trądzikiem także należy nawilżać, stąd też moja reakcja na wspomniane nie używanie kremu.

Rzecz w tym, że nigdzie nie napisałam, iż takiej skóry nie należy nawilżać.

[olka922]

Widzę, że moje pytanie wywołało kłótnię.
Jedna z Was pisze, że dobrze używać kremu, a druga, że innego środka nawilżającego. Może po prostu napiszecie jakieś konkretne nazwy i sama zdecyduję co wolę używać Będę wdzięczna za podanie konkretnych nazw produktów.
I jeszcze mam pytanie. Czy dla cery trądzikowej korzystne są peelingi?

[Korah]

Napisane przez olka922

Widzę, że moje pytanie wywołało kłótnię.
Jedna z Was pisze, że dobrze używać kremu, a druga, że innego środka nawilżającego. Może po prostu napiszecie jakieś konkretne nazwy i sama zdecyduję co wolę używać Będę wdzięczna za podanie konkretnych nazw produktów.
I jeszcze mam pytanie. Czy dla cery trądzikowej korzystne są peelingi?

Można spróbować z formułami żelowymi kosmetyków, najczęściej są pod nazwami: serum, żel-krem, po prostu żel, koncentrat, eliksir, esencja czy od niedawna na moim oku Ambrozje Avebio. Trzeba jednak uważać, bo nie wszystko pod tymi nazwami ma lekką formułę, często są to mieszanki olejowe, albo gęste emulsje, których ja osobiście do takiej skóry nie jestem wielbicielką. Również Bielenda ma takie lekkie kosmetyki w ofercie, serum hialuronowe czy z wit. C. Są też toniki, które dobrze nawilżają i często wystarczają za cały krem, zwłaszcza latem, np. Żyworódka w płynie Gorvity. I tak jak Ewunia wspomniała, trzeba uważać na to czym myjemy skórę, wskazane przy takiej lekkiej pielęgnacji delikatne, ale dokładne mycie. Tu mogą sprawdzić się różne emulsje, kremy, mleczka myjące (ja używam mleczka Avalon Organics z wit. C wraz ze ściereczką frotte), byle nie trafić na tłuste. Do tego można stosować od czasu do czasu jakiś delikatny żel, glinkę, mydło naturalne lub dziecięce i peeling enzymatyczny, fajny jest z e-naturalne i biocosmetics, mam na myśli te peelingi w proszku, są bardzo skuteczne, ale trzeba z nimi ostrożnie, bo mogą podrażniać, zalecam mniejsze stężenia dosypywać tuż przed użyciem na dłoni do mleczka lub żelu, niż to sugeruje producent. Peelingi mechaniczne również można stosować, ale tylko na wygojoną skórę bez aktywnych zmian zapalnych, jeśli chodzi o peeling mechaniczny kładziony na zmiany zapalne, to akurat u mnie bezpieczny i bardzo skuteczny jest jedynie skrystalizowany miód, można ryzykować z innymi, ale muszą byc takie, żeby miały duży procent składników antyseptycznych, przeciwzapalnych, nie najgorsze są mieszanki ajurwedyjskie, np. maseczki Khadi, one peelingują też.

[chimay]

Napisane przez visionAM

Właśnie sęk w tym, że bardzo dużo osób uważa, że trądzik i tłusta albo mieszana cera muszą być pielęgnowane "mocnymi" preparatami matującymi itp. Nadal wiele osób robi wielkie oczy na hasło, że cerę z trądzikiem także należy nawilżać, stąd też moja reakcja na wspomniane nie używanie kremu.

Jak również nadal wiele osób niesłusznie uważa, że jedynie krem daje nawilżenie. Na co cerze, która produkuje tyle sebum, że musi być kilka razy dziennie matowiona, potrzebny jest kosmetyk, którego głównymi składnikami po wodzie są emolienty powlekające ją dodatkowym filmem? Niestety nasz rynek cierpi na niedobór odpowiednio lekkich formuł dla cer tłustych i przetłuszczających się, mam nadzieję, że może moda na kosmetyki azjatyckie powoli to zmieni.

[Korah]

Napisane przez chimay

Niestety nasz rynek cierpi na niedobór odpowiednio lekkich formuł dla cer tłustych i przetłuszczających się, mam nadzieję, że może moda na kosmetyki azjatyckie powoli to zmieni.

Ja już zaczynam zauważać napływ tego rodzaju kosmetyków, zwłaszcza wśród polskich firm. Pollena-Eva, Ava, Bielenda, Fitomed, Flos-Lek i sporo innych, jedna po drugiej odgapiają od siebie i wypuszczają np. lekkie emulsje myjące oraz serum o różnych właściwościach, na różne problemy. Niestety, formuły są bardzo ubogie składowo, niedopracowane, często nieskuteczne, nie dorównują azjatyckiej różnorodności, co może sprawić, że ludzie się do nich zniechęcą, jedynie Bielenda wg. mnie trochę bardziej się stara ze składami, dlatego mam nadzieję, że polscy producenci naturalnych kosmetyków pójdą w tę stronę.

[mardy bum]

Napisane przez nthgcompares2me

Mam to samo wrażenie ;(
Zaczęłam leczenie z Duac i bardzo dużo niedoskonałości mi zeszło. Teraz stosuję Epiduo i niby mi pomaga, ale czuję że jakoś za mało. Nie wiem czy nie poprosić lekarza, żeby wrócić do leku Duac.

Moja pani dr powiedziała, że taki jest mechanizm działania trądziku - ok, myślałam, że przy Epiduo wyjdzie co ma wyjść i będzie chwilę spokój, ale cóż.
Powiedziała też, że może mi zmienić Epi na Duac - miałam go już dwa razy - za pierwszym działał super, za drugim już słabiej... Ogólnie nie byoby źle, gdyby nie trzy ogromne czerwone prychole Wspominała też o Zinerycie, chyba dostanę go na następnej wizycie. Epi używam od (mniej więcej) 20 grudnia. Czy skóra mogła się już przyzywyczaić? Może powinnam go stosować jeszcze trochę...?

[Tomasz444]

Niestety kosmetyk na trądzik który mogę poradzić jest drogi ale niezupełnie kosztuje ok 115-120zł w perfumeriach jednak jest bardzo wydajny starczy na minimum na 3miesiące a nawet i na 5-6-jest mocno skondensowany i mało się go nakłada-to pianka do mycia twarzy Shiseido pureness 100ml deep cleasibg foam -nie wysusza też skóry i można jej używać w każdym wieku do cery trądzikowej-jednak dam jeszcze kilka rad-proszę o ile to możliwe nie używać
wody z kranu do używania kosmetyków przeciwtrądzikowych gdyż
wysusza skórę i może pogłębiać wypryski mogę polecic używanie wody przefiltrowanej z dzbanka filtrującego wlewając ją do miski jesli Panią stać mogę polecic na kupno słuchawkę prysznicowa z wit c którą się co jakiś czas wymienia ale nie często ma właściwości antybakteryjne proszę przez google wpisać słuchawka prysznicowa z wit c firmy wellos nie mogę tu podać kto ją sprzedaje na trądzik z tańszych rzeczy mogę polecić gąbkę konjac do twarzy sprzedają ją perfumerie i niektóre salony kosmetyczne jej cena to 20-35zł i wymienia się ją co 2-3 miesiące la roche-posay też jest wg mnie dobrym kosmetykiem jednak na efekty kosmetyku od używania trzeba poczekać minimum 3 miesiące nie do końca też radziłbym się udawać do dermatologa niektórzy choć nie wszyscy dermatolodzy stosują nieraz niezbyt dobre metody leczenia sądzę że lepiej udać się do apteki lub perfumerii i poprosić o dobranie produktu-warto też pić wodę mineralną jesli Panią stać naprawdę mogę polecić kosmetyk pianka do mycia twarzy jesli nie proszę próbować przez kilka miesięcy la roche-posay i gdy to nie pomoże ewentualnie udać się do dermatologa-pozdrawiam

[Sceptycznaaa]

Możecie mi polecić jakieś dobre maści na trądzik, które dostanę bez recepty ? Zawsze przed okresem mam wysyp pryszczy z którymi walczę, gdy skóra dojdzie do ładu to znów nadchodzi okres a wraz z nim nowy wysyp. Oczywiście oprócz maści cynkowej, benzacne, acne derm .

[karmazynka99]

Napisane przez Sceptycznaaa

Możecie mi polecić jakieś dobre maści na trądzik, które dostanę bez recepty ? Zawsze przed okresem mam wysyp pryszczy z którymi walczę, gdy skóra dojdzie do ładu to znów nadchodzi okres a wraz z nim nowy wysyp. Oczywiście oprócz maści cynkowej, benzacne, acne derm .

płyn afronis do przemywania

[Sceptycznaaa]

Napisane przez karmazynka99

płyn afronis do przemywania

wolałabym coś bez alkoholu, zależałoby mi bardziej na maści

[Korah]

Napisane przez Sceptycznaaa

wolałabym coś bez alkoholu, zależałoby mi bardziej na maści

Niektórzy chwalą maść ichtiolową, ale moim zdaniem, jeśli wypróbowałaś już inne preparaty i nie pomogły, to ta maść też nie pomoże. Chcesz zapobiegać czy leczyć? Jeśli to pierwsze, to żadna maść nie zadziała, bo to nie czarodziejska różdżka, jeśli to drugie, to w zasadzie każdy gojący i regenerujący kosmetyk czy preparat leczniczy będzie działać.

[saoriQ]

Napisane przez Sceptycznaaa

Możecie mi polecić jakieś dobre maści na trądzik, które dostanę bez recepty ? Zawsze przed okresem mam wysyp pryszczy z którymi walczę, gdy skóra dojdzie do ładu to znów nadchodzi okres a wraz z nim nowy wysyp. Oczywiście oprócz maści cynkowej, benzacne, acne derm .

Jaku piłam Aknicare Cream, krem do cery tłustej ze skłonnością do łojotoku... Poleciła mi go znajoma. Zacznę dzisiaj stosować

[xxee]

Dziewczyny,
ostatnio byłam u dermatologa. Trafiłam na świetną Panią doktor! Bardzo miła i przyjaźnie nastawiona kobietka, dodatkowo widać, że z dużą wiedzą.
Poszłam do niej z problemem dziwnej wysypki na twarzy - najpierw pojawiało się dużo małych krostek, później zmieniały się one w czerwone plamy, z których ciągle sączyło się osocze, a dodatkowo skóra w tym miejscu była strasznie sucha. Pani doktor uznała, że to Epiduo mnie tak załatwiło. Bałam się go odstawić, bo dzięku niemu praktycznie przestały mi wyskakiwać wielkie bolące gule...
Przepisała mi m.in. 3 specyfiki z apteki i powiedziała, żeby je zmieszać w jakimś słoiczku i smarować tym buzię kiedy tylko mam czas. Konkretnie: maść cynkowa, maść borna i cerkobaza. Faktycznie po zmieszaniu powstaje fajny krem, który dobrze wklepany praktycznie nie pozostawia jasnej warstwy. Krostki bardzo szybko znikają Do tego mam maść z antybiotykiem na tą wysypkę i jeszcze troszkę się pojawia, ale już z wiele mniejszym nasileniem niż wcześniej. Dostałam również receptę na Epiduo bez wpisanej daty, żebym w razie czego mogła sobie wykupić, jeśli problem z gulami by wrócił, ale na razie odpukać jest w porządku.

Naprawdę polecam Wam wypróbować ten mieszany kremik. Za wszystkie składniki wychodzi mniej niż 20zł, a spisuje się świetnie - jednocześnie podsusza krostki i nawilża skórę

[roline]

Dziewczyny, pomóżcie!
Wiem, że lepiej by było iść do dermatologa. Byłam już kilka razy ale chcę się poradzić was bo może któraś miała też taki trądzik.
Mam 19 lat i nigdy w życiu nie miałam problemów z trądzikiem. Przez całe gimnazjum i liceum miałam śliczną cerę. W liceum zaczęły pojawiać się drobne krostki tradycyjnie przed okresem. Ale były to pojedyncze przypadki i nie zwracałam na to uwagi.
Dramat się zaczął w sierpniu. Dostałam strasznego wysypu podskórnych gul. Nie wiedziałam jak z tym walczyć. We wrześniu poszłam do dermatologa, dostałam maść z antybiotykiem. Ale ona nie pomagała. Zaczęłam sama się leczyć beznacne i problem zaczął znikać. W listopadzie poszłam na oczyszczanie twarzy do kosmetyczki i problem zniknął. Miałam już ładną cerę. Po drodze zrobiłam badania hormonów płciowych, które zalecił mi dermatolog. Okazało się, że wszystko jest ok więc nie jest to trądzik z powodów hormonalnych. W styczniu znowu się zaczęło. Dostałam okropnego wysypu, zwłaszcza na żuchwie i czole. Pojawiło się też kilka podskórnych bolących gul.
Zrobiłam też badanie hormonów tarczycy i też wszystko jest ok. I już nie wiem co robić. Z hormonami wszystko jest ok, okres dojrzewania też mam za sobą, a moja walka z trądzikiem zamiast się kończyć z wiekiem, dopiero się zaczyna.

Możecie coś doradzić? Jeśli problem dalej się będzie utrzymywał to pójdę do dermatologa ale na początku chciałabym zrobić 'research'

[karmazynka99]

Napisane przez roline

Dziewczyny, pomóżcie!
Wiem, że lepiej by było iść do dermatologa. Byłam już kilka razy ale chcę się poradzić was bo może któraś miała też taki trądzik.
Mam 19 lat i nigdy w życiu nie miałam problemów z trądzikiem. Przez całe gimnazjum i liceum miałam śliczną cerę. W liceum zaczęły pojawiać się drobne krostki tradycyjnie przed okresem. Ale były to pojedyncze przypadki i nie zwracałam na to uwagi.
Dramat się zaczął w sierpniu. Dostałam strasznego wysypu podskórnych gul. Nie wiedziałam jak z tym walczyć. We wrześniu poszłam do dermatologa, dostałam maść z antybiotykiem. Ale ona nie pomagała. Zaczęłam sama się leczyć beznacne i problem zaczął znikać. W listopadzie poszłam na oczyszczanie twarzy do kosmetyczki i problem zniknął. Miałam już ładną cerę. Po drodze zrobiłam badania hormonów płciowych, które zalecił mi dermatolog. Okazało się, że wszystko jest ok więc nie jest to trądzik z powodów hormonalnych. W styczniu znowu się zaczęło. Dostałam okropnego wysypu, zwłaszcza na żuchwie i czole. Pojawiło się też kilka podskórnych bolących gul.
Zrobiłam też badanie hormonów tarczycy i też wszystko jest ok. I już nie wiem co robić. Z hormonami wszystko jest ok, okres dojrzewania też mam za sobą, a moja walka z trądzikiem zamiast się kończyć z wiekiem, dopiero się zaczyna.

Możecie coś doradzić? Jeśli problem dalej się będzie utrzymywał to pójdę do dermatologa ale na początku chciałabym zrobić 'research'

a czy masz okres regualrnie?

[Korah]

Napisane przez roline

Dziewczyny, pomóżcie!
Wiem, że lepiej by było iść do dermatologa. Byłam już kilka razy ale chcę się poradzić was bo może któraś miała też taki trądzik.
Mam 19 lat i nigdy w życiu nie miałam problemów z trądzikiem. Przez całe gimnazjum i liceum miałam śliczną cerę. W liceum zaczęły pojawiać się drobne krostki tradycyjnie przed okresem. Ale były to pojedyncze przypadki i nie zwracałam na to uwagi.
Dramat się zaczął w sierpniu. Dostałam strasznego wysypu podskórnych gul. Nie wiedziałam jak z tym walczyć. We wrześniu poszłam do dermatologa, dostałam maść z antybiotykiem. Ale ona nie pomagała. Zaczęłam sama się leczyć beznacne i problem zaczął znikać. W listopadzie poszłam na oczyszczanie twarzy do kosmetyczki i problem zniknął. Miałam już ładną cerę. Po drodze zrobiłam badania hormonów płciowych, które zalecił mi dermatolog. Okazało się, że wszystko jest ok więc nie jest to trądzik z powodów hormonalnych. W styczniu znowu się zaczęło. Dostałam okropnego wysypu, zwłaszcza na żuchwie i czole. Pojawiło się też kilka podskórnych bolących gul.
Zrobiłam też badanie hormonów tarczycy i też wszystko jest ok. I już nie wiem co robić. Z hormonami wszystko jest ok, okres dojrzewania też mam za sobą, a moja walka z trądzikiem zamiast się kończyć z wiekiem, dopiero się zaczyna.

Możecie coś doradzić? Jeśli problem dalej się będzie utrzymywał to pójdę do dermatologa ale na początku chciałabym zrobić 'research'

Może być to od złej jakości lub nieodpowiedniego dla Twojej skóry kremu, makijażu lub żelu do mycia.

[navney]

Dziewczyny, pomocy! Walczę od 11 roku życia z trądzikiem, aktualnie mam prawie 15. Od 2 lat chodzę regularnie do dermatologa, czasem coś trochę pomoże, ale bez rewelacji, jestem już totalnie załamana! Tyle kasy idzie na moje specyfiki od lekarza a nic nie działa Może wy coś zasugerujecie? Jakieś maści/kremy bez recepty, jakieś kuracje, które Wam bardzo pomogły lub zabiegi u kosmetyczki? Proszę, ten trądzik mnie dobija!

[chimay]

Napisane przez navney

Dziewczyny, pomocy! Walczę od 11 roku życia z trądzikiem, aktualnie mam prawie 15. Od 2 lat chodzę regularnie do dermatologa, czasem coś trochę pomoże, ale bez rewelacji, jestem już totalnie załamana! Tyle kasy idzie na moje specyfiki od lekarza a nic nie działa Może wy coś zasugerujecie? Jakieś maści/kremy bez recepty, jakieś kuracje, które Wam bardzo pomogły lub zabiegi u kosmetyczki? Proszę, ten trądzik mnie dobija!

Czy jakiś lekarz wykluczył u Ciebie przyczyny wewnętrzne? Co ze środków zewnętrznych testowałaś?

[navney]

Napisane przez chimay

Czy jakiś lekarz wykluczył u Ciebie przyczyny wewnętrzne? Co ze środków zewnętrznych testowałaś?

Hmm, nie wiem czy wykluczał, są na to jakieś badania? Stosowałam już multum rzeczy więc nie pamiętam wszystkich ale tak m.in to zineryt, davercin, klindacin t, diprogenta, duac, benzacne, acnatac

[mazowszanka1991]

Myślę,że kluczowe jest to jaki to jest rodzaj trądziku (czy np. hormonalny, czy grudkowy, czy zaskórnikowy).

Sama leczyłam się środkami, którzy inni polecali. I mam w tym już spore doświadczenie. Jednak trądzik to choroba, która kremem, ani maścią nie zejdzie. Sama mam mały trądzik, ale nieustępujący.

I teraz mogę napisać, że wszystkie kremy, maści, specyfiki na receptę są tysiąc razy lepsze od tych bez recepty!!!

Te bez recepty są po prostu zbyt słabe. Jeśli pomogły to na chwilę. A potem znowu to samo.

Jedyną rzecz, którą mogę polecić jest Maxibiotyk (maść na takie większe wypryski, bolące).

[201708250935]

To,to czy peelingi 10% azelainowe na glikolu roślinnym, gdy chcę pozbyć się przebarwień i uregulować skóre, co by sie pory troche oczyscily w dluzszej perspektywie? Przy skorze wrazliwej, latwo odwadniajacej sie, z tendencja do naczynek ale tez zanieczyszcajacej sie

W zeszlym roku mialam Locacid i przy uzywaniu dodatkowo serum z witamina C i filtrami, skora znacznie slabiej reagowala podraznieniem i czerwonoscia na chlodny wiatr czy zmiany temperatury. Tylko teraz znow sie rozjuszyla przez zime i dobrze by bylo jakby dodatkowo ja to wyciszylo

[chimay]

Napisane przez navney

Hmm, nie wiem czy wykluczał, są na to jakieś badania? Stosowałam już multum rzeczy więc nie pamiętam wszystkich ale tak m.in to zineryt, davercin, klindacin t, diprogenta, duac, benzacne, acnatac

Morfologia ogólna, tarczyca, hormony płciowe, posiew bakteriologiczny lub mykologiczny. Bez wykluczenia czynników zewnętrznych każde leczenie zewnętrzne będzie tylko objawowe.

[navney]

Morfologię i tarczycę miałam robioną, może to w hormonach jest jakiś problem, na pewno sprawdzę i dziękuję za radę

[Marybeth]

Witajcie ponownie. Byłam dziś u nowego dermatologa. Mam przepisany Skinoren rano, na noc (tylko na nos i czoło, bo mam tam plagę zaskórników otwartych) Aknemycin Plus. Natomiast na dzień kilka godzin po nałożeniu Skinorenu mam smarować się Iwostin Purritin Rehydrin. Zapomniałam dopytać lekarza (a następną wizytę mam umówioną za 4 tygodnie) czy ten krem nawilżający mam nakładać na umytą twarz po Skinorenie czy na Skinoren. Jak myślicie?