Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-11-17, 20:47   #1
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Talking

Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II


Poniewaz nastukałysmy ponad 5 tys postów otwieram drugą częśc naszych kochanych pierwiosnków.
Zapraszam!
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-17, 21:02   #2
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

a to my się tu z Sashką meldujemy
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-17, 21:13   #3
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

hej. dziewczyny, ja po przeprowadzce. na razie siedzimy na walizkach, kartonach itd. nie wiem kiedy to ogarne!

widze, ze bylo goraco na watku... przyznam, ze mnie tez zdziwily te parowki, ale juz wolalam nic nie mowic... robcie co chcecie ale jedno co chcialam napisac, to ze niech was nie zmyla nazwy, bo to, ze parowki nazywaj sie cielece nie oznacza, ze sa z cieleciny! to tak do wiadomosci, bo nazwa nazwa, trzeba sprawdzac sklad jak juz. no, ale nie chce burzy wywolywac tylko pisze abyscie wiedzialy. ja parowek nie bede podawac, bo uwazam, ze to nic dobrego.
co do mleka, to ja tylko napisalam, ze to z kartonow, to z prawdziwym mlekiem nie ma zbyt wiele wspolnego i ze nawet dorosli nie powinni go zbyt wiele pic...
jednak nie chodzi o napadanie na kogokolwiek, czasem po prostu nie mamy wiedzy na niektore tematy, wiec mozemy sie nia tu wymieniac. np. ja nic nie wiedzialam o szkodliwosci kwasu bornego, a dzieki sporowi dotyczacemu tormentiolu sie dowiedzialam i juz nie uzywam. dlatego nie ma co tak bardzo przejmowac sie tego typu uwagami, ale wcielac w zycie te, ktore nas przekonuja, a olewac te, ktore do nas nie trafiaja.

ok, niewazne...

gosiaczek071 - biedna hanusia! calusy! i sie glupolu, nie obwiniaj!!!

gusia... - moja mala od jakiegos czasu spi tylko na brzuszku i jest ok. kiedys bardzo ulewala, spala wtedy na plecach i wlasnie balam sie, ze moze sie zkarztusic. teraz juz nie ulewa, a spi na brzuchu, hehe. nie boj sie, bo teraz juz maluchom nic nie grozi.

mala migotko: zamierzam w tym tygodniu kupic fontanne pilek playskool, stolik edukacyjny fisher price, zyfare pelna klockow tez fisher price i pare rzeczy dla bratanicy dwuletniej. mysle tez o pchaczu, widzialam, ze dawalsyci linki, ale nie mam czasu przejrzec tego teraz.

bandola18: tego biszkoptu to minimalne, a nawet mikroskopijne ilosci byly, hehe. ale fakt, ze przestalam juz sie tak przejmowac wszytskim, bo jakas przewrazliwiona jestem i czas rozszerzac diete.

cos jeszcze chcialam napisac odnosnie poruszanych tematow, ale nie pamietam...

nasza mala dzis kawalek przeraczkowala!!! kurcz, zanim zacznie smigac musimy sie tu jakos urzadzic, a te kartony mnie przerazaja! aha, idzie jej szosty zabek.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-17, 21:22   #4
sprezyna
Rozeznanie
 
Avatar sprezyna
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 697
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

juz poprawilam linki...powinny dz ialac

a co do linka z allegro - tak to ten pociag!

a co do szczeniaczka - rewelacja, nasza mala dostala na chrzciny - co prawda dopiero teraz sie nim zainteresowala ale uwielbia naciskac na wszystkie przyciski i jak jej sie uda wlaczyc piosenke to sie kiwa - tak jak by tanczy...naprawde polecam

gosiaczek - nie powinnas sie przejmowac! nie ma sensu wkolko powtarzac np. dziecku mama bo jak nie bedzie gotowe to i tak nie powie/nie zrobi czegos chocbysmy bardzo chcili (ja mojej malej juz od 2 mcy klepie mama przy kazdej mozliwej okazji i nadal sie nie doczekalam a np. raz moja mama powiedziala do niej nie nie i pokrecila glowa i ona od razu powtorzyla) i hania napewno nie jest chora , na siadanie np. dzieci maja czas do 9 mca..wiec nie ma sie co przejmowac choc przyznam ze troche cie rozumiem..ciagle czytam jak inne pierwiosnki raczkuja,pelzaja,wstaja lub prawie juz chodza a moja ma nadal nozki jak z waty a o raczkowaniu nie wspomne...wogule ja to nie interesuje..tez bym chciala zeby to juz robila ale widocznie to jeszcze nie jej pora glowa do gory!
sprezyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-17, 22:06   #5
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

melduje się

znalazłam ciekawy artykuł dla Gosiaczka i innych mam które martwią się że ich maluchy jeszcze nie raczkują

http://www.urwis.pl/dzieci/26.html

zmykam
dobranoc
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 00:02   #6
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

fajny ten artykul o raczkowaniu. ja czasami mam wrazenie ze moj syn rozwijalby sie szybciej gdyby nie te 2 miesiace gdy uczylam sie do egazminu. wtedy wlasciwie stanal w rozwoju, a zaczal gwlatownie zdobywac nowe umiejetnosci gdy zaczelam sie zajmowac nim ja a nie nienia.przyszlo mi to do glowy juz jakis czas temu ale teraz po tym artykule widze ze to nie tylko moj wymysl i moze cos w tym jest.
aha powyzsze wcale nie bylo skierowane do kogokolwiek zeby sobie jakas mama zaraz do serca nie wziela ze za malo sie dzieckiem zajmuje. to moje pzremyslenia na temat tylko i wylacznei mojego dziecka

no i juz jasne jest skad ta zamiana zachowania, mlody zaczyna kumac co to znaczy miec wlasne zdanie hehe. no to mamy pzrefikane. dzisiaj a wlasciwie wczoraj skonczyl 8 miesiecy. dostal z tej okazji ciuchcie plaskool. to sa takie fajne zabawki dla chlopcow-gumowe samochody na kolach. nie ma szans zeby sobie dziecko tym krzywde zrobilo. kosztuje 15 zl w tesco a mlody za tym gania po calym domu-czyli pelaza. ma juz smoachodzik i ciuchcie. bedziemy kolekcjonowac zapewne.
co do zabawek to ja juz mam puchatka gadajacego kupionego, stoi na szafie i czeka na gwiazdke. ale jako prezent od prababci chce mu kupic pilke. widzialam na allegro. w tesco nie ma takiej. jak bede miala chwile to poszukam linka i wkleje. mlody bardzo fajnie sie pileczkami bawil u swojej kolezanki. nie bede mu na razie kupowala zadnych klockow i skomplikowanych zabawek bo to jeszcze za wczesnie. dzaidkow moze namowie na takie autko do pchania. to sie przyda przy nauce chodzenia.

aha zapomnialam napisac jak sie skonczylo karmienie ugotowanym pzreze mnie obiadkiem. no coz totalna porazka to nie byla ale jednak wiekszosc zjadlam sama. mlody wczoraj byl bardzo na nie w kwestii obiadu jakiegokolwiek a dzisiaj odmowil tylko buraczkow z warzywami. za to chetnie wciagnal zupe pomidorowa z indykiem jednak ze sloika. nie poddaje sie jednak i przy najblizszej wolnej chwili sama mu ugotuje pomidorowke skoro tak lubi. moze to mu przypasi.

no i kupilam dzisiaj rogale maslane na zakwasie robione. wydlubywlam z nich srodek i dawalam alusiowi takie malenkie kawaleczki. bardzo mu smakowalo i troche tego zjadl. nie wiem czy to odpwoiednie w jego wieku ale mam w nosie. wazne ze je cokolwiek.no ide wreszcie spac. robilam porzadki w szafach z ciuchami i troche mi zeszlo. nie umiem sie pozegnac ze swoimi starymi zreczami. caly zcas mam nadzieje ze za rok w nie wejde i pochodze latem. bo tego lata to korzystalam z maminych ubran az nie schudlam a wtedy lato sie skonczylo....
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 05:22   #7
teacher
Raczkowanie
 
Avatar teacher
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 111
GG do teacher
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

I my się z Mateuszkiem meldujemy. A własciwie tylko ja bo Mateuszek jeszcze śpi a ja do pracy się szykuję. Dobrze że dziś tylko 3 lekcje .Wstawię jeszcze jedną fotkę udowadniającą że my tacy całkiem obcy i nowi to nie jesteśmy. Mateuszek i Nikolka córeczka gusi(prywatnie dziewczyna Mateusza)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg PICT4510.jpg (40,3 KB, 26 załadowań)
__________________
Mateuszek 22.04.2008 9:35 3450 gram 55 cm
teacher jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-18, 08:12   #8
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

my tez meldujemy sie obie...

hmmm ja jeszcze nie zcytalam tego artykulu, ale jak juz ptzeczytam to sie odniosę. \

poki cio maialm przeboje z lapaniem siczkow. ptrzykleilam jej ten badziewny worek, niedosc ze wysikala wsyztsko poza to ma teraz czerwone w mioejscu po kleju... co za wogole durny pomysl przykeljac jakies rzeczy do pipki dziecku!!!!! baty mi sie naleza!

ale wykorzystalam pomysl jednej z was,(nie aopmietam ktrorej) rozebralam ja, poszlam do lazienki, puscilam wode, posadzilam na kolanie, w pogotowiu kubeczek i siusiususiu lulululu i siknela mi fontanne na noge ale cos tam zlapalam, tylko mam teraz problem, bo nie wiem czy ten pojmeniczek to byl sterrylny, tzn wiem na pewno ze babka z apteki dala mi nie wiedziec czemu niesterylny (chociaz chciala sterylny!!!!!) ale przelałam go wrzatkiem, myslicie ze jest juz steryny??? bo nie chce drugi raz tam isc, i tak ni pwoibnnam z nia dzis wychodzic ale mam blisko do laboratorium poza tym nie mam innego wyjscia, nie zostawie jej przeciez samej w domu a nie mam kogo poprosic...

ok zbieram sie zarz bo musze zanieasc te siczki, jakbyscie dttylko daly rade mi odpuisac czy po wyparzeniu pojemnik jest sterylnym, tazn po przelaniu wrzatkiem, to bede wdzieczna. buzki
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 08:42   #9
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

witam i tez sie melduje razem z Marcelka
wczoraj tak szybko musiałam tylko wskoczyc by zamknac stary wateczek.

a u nas ciezko Marcelinka bardzo zle przechodzi te gorne zabki -spac nie chce ostatnio prawie do 23 buszowała po połtoragodzinnym usypianiu mmiałam dosc ,posadziłam ja na podłodze na kocyku dałam zabawko i co? Padła po pół godziny
. Wczoraj było podobnie ale troszke szybciej sie uspiła ,zeby daja w kosc i jej i mnie -cały czas jeczy i marudzi -smaruje mascia na dziasełka ale w sumie duzo nie pomaga na szczescie wydaje mi sie ze widac dwie kropeczki jasne wiec pewnie niedługo sie przebiją.Oby.

Ja tez musze złapac siki Maceli do woreczka nie wiem jak to zrobie ,ale musimy zbadac- bo juz zaczerwienienie mineło całkiem wszystko jest zagojone tylko jasna blizna została.
No i ja musze sobie zrobic badania krwi i moczu bo w sumie od kad wyszłam ze szpitala zadnych badan nie robiłam a ostatnio moja hemoglobina miała 9 po tym krwotoku pozniej troszke było lepiej ale nie za wiele ,jednak nie kazano mi brac zadnych witamin czy zelaza - jedynie biore witaminy dla kobiet karmiacych byc moze to wystarcza.

Marceline znowu pokasłuje -ja juz nie wiem co sie robi, czy to nigdy nie minie

ale wrzeszczy ide do niej bo sie domaga wziecia na łózko

wasze dzieci tez jak siedza na wersalce to tak wala pleckami o oparcie? moja tak sie nauczyłam ze az jej głowa odskakuje hehe i cieszy sie z tego jak szalona.
i wiecie co ona chyba nie bedzie raczkowac ciagnie ja odrazu do stania albo chodzic by chciała po domu (zeby ja prowadzac tak jak na tym filmiku co wam ppokazywałam ,nie wiem czy ktoras ogladała...

lece bo zrobiła mega-kupe
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 08:48   #10
gusia..
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 636
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

My też się meldujemy

Bandola wsztkiego najlepszego

Ula b i Papryczko dziekuję.

Teacher fajną fotkę umieściłaś

A my zaraz zmykamy na wizytę u ortopedy. Nocka dziś fatalna. Od 4 praktycznie nie śpię

Miłego dnia dziewczyny
__________________
Nikolka
gusia.. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 09:09   #11
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Sashka zaczeła strasznie ulewać
nie wiem czy to czasem nie po sinlacu, narazie odstawiłam, zobaczymy co będzie... Moja mała strasznie wali pietami jak lezy na plecach, wali w podłogę, w tapczan, że jej te nóżki nie bolą.
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-18, 09:12   #12
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

My tez jesteśmy. ciekawe ile takich 5000 nastukamy

u nas noc ok tylko Maja obudzila sie 0 6 i po spaniu. dopiero teraz ją uśpiłam, strasznie jakas marudna.

co do zdobywania nowych umiejetności to róznie bywa, ja np. ucze majke mówi mama juz kilka razy powiedziała a teraz jak powiem do niej mama to ona z usmiechem do mnie tata - tz ma niezła polewkę ja mnie ale mala przekora mi rosniee. do raczkowania sie pomału zabiera teraz smiga do tyłu. Uwielbia bawic sie smoczkiem wyciaga go sobie obraca, wklada nie zawsze dobra stroną.

mu tez zamierzamy kupic majce jakies nowe zabawki maz chce jej kupic drewniane klocki (pewnie bardziej dla siebie niż dla niej) ale mysle że ona jest jeszcze za mała, może tak jak radziła kasia słoneczko kupie jej piłk e i bedziemy turlac po podłodze.

co do pobierania moczu to ja to zrobiłam tak, nad ranem po karmieniu kiedy maja jeszcze spala przykleiłam go delikatnie i ostroznie połozyłam mała do łóżeczka ona jeszcze spała i po pół godz. woreczek była pełny i to za pierwszym razem, tylko istnieje to ryzyko że diecko moze sie obudzi i szalec w łóżku a tem lep nie trzyma dobrze.

gosiaczku jeśli przelałas wrządkiem ten kubeczek to jest sterylny. Przeciez przedtem nie było takich kubeczków i parzyło sie słoiczki czy butelki po syropach

uciekam cos posprzatac, maja znajduje kazy okruszek n apodłodzę, inspektor mały
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 09:32   #13
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

jestem spowrotem -ale mała walneła kupe pod sama szyje myslałam ze jej nie domyje i odrazu musiałam pranie wstawic bo wszystko było umorusane.

Marcelinka tez tak wali pietami o podłoge ale widocznie jej to nie boli.
Teraz nauczyła sie wstawac jak siedzi koło mnie tylko chwyci sie rekami o moje nogi zaprze sie i siup do góry

ja jakos wymysle zeby nałapac tych siusków-sprobuje tak ja na instrukcji a jak nie załapie to bede wtedy kombinowac

ide dac Marceli deserek,albo jej jabłuszko zetre i pojdzie lulac bo juz ją nosi.

teacher -przepraszam ,bo nawet cie nie przywitałam - fajnie ze do nas dolaczyłas a zdjecie superowe!
pa
__________________
moje skarby

Edytowane przez adatka
Czas edycji: 2008-11-18 o 09:36
adatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 09:39   #14
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość

ok zbieram sie zarz bo musze zanieasc te siczki, jakbyscie dttylko daly rade mi odpuisac czy po wyparzeniu pojemnik jest sterylnym, tazn po przelaniu wrzatkiem, to bede wdzieczna. buzki
Goś myślę, że jest sterylny

wczoraj tak jak pisałam mały miał baaardzo zły dzień - takiego marudzenia jeszcze nigdy nie było - a najgorsze że zaczął gadać i to już jest przegięcie co ja mu coś dawałam nowego do zabawy aby chwile była cisza to brał w rączkę zajął się może z sekundę, odrzucał i zaczynała się litania dededede didididi dededede dididid i buuuuu u buuuu i dededede i didididi i buuuuu i podkówka ;(
wieczorem byłam PADNIĘTA !!!
kolejna nocka też ciężka, bo mały je co 2 godziny cholerka zawsze było tak ładnie, szedł spać o 20 i budził się na jedzenie tylko dwa razy: o 3-4 a potem o 6,7.a teraz ??? nie wiem co mu się porobiło? I jak go oduczyć choćby jednego jedzenia w nocy? cwaniak jest taki, że jak chwile pociamka i przysnie mu się a ja zadowolona kładę go w łóżeczku to za chwilkę się przebudza i musi sobie porządnie podjeść dopiero wtedy odpada ... ehhhh

Ignaś zaczął się od paru dni wspinać i lubi oprzeć się o moje nogi gdy sam jest na kolankach i tak się huśtać a dzisiaj rano takim sposobem podniósł pupę na wyprostowanych nóżkach
no jeszcze tego by teraz brakowało żeby zaczął próbować wstawać oooo nie !!!
help!!!

Edytowane przez 993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Czas edycji: 2008-11-18 o 09:49
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 09:39   #15
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ale nastukałyście i widze,ze było goraco.

Kasia pop ja cie pamietam, i nie opuszczaj nas
Teczer witam na atku, masz ślicznego chłopca
teso moja Malutka też marudzi od 3 dni i mam dosc normalnie mam dosc

Wczoraj byłam na szczepieniu i znowu się zdołowałam... lekarka powiedział,że ona jest gruba Mówiła bym małe ilości zupki i desrków jej dawała... no bez przesady.Dostała skierowanie na mocz i morfologie.W aptece powiedzili, ze pierwszy raz słysza o takich woreczkach:conf used: no i gdzie ja je kupie?? dominikowa dzięki za patent na ten mocz, moze wypróbuje.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 09:41   #16
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

heh wiec eie co, babka z laboratirium krzywona mnie spojrzala jak jej powiedzialam ze wyparzylam sobie kubek, bo on niy byl jałowy, a jak mial byc jak bylo napisane ze nie... ehh powiedziala ze sterylne tylko do posiewow wiec nie potzrebnie przelałam... wyniki maja byc po 16.30... trzymajcie kciuki zeby nic nie wyszlo!!!

a co do zabawek hmmm a nie mozecie kupci takich przejscjiowych?? bo widze ze wieksziosc chce lupic od razu jakies jezdziki itp, tzn dla mnie akurat jest to abstrakcja p9oniewaz moja ani nie siedzi a ni nic i jakos nie widze zeby sie bawila taka lokomotywa czy sgąsienica (poza tym mam takie zabawki, tzn czekam az dostane w spadku bbo tamte dziecji sie jeszcze nimi bawią) ale moja mala ma zabawki odpowiednie do wieku, tzn szeleszczaca ksiazeczke z takimi rybkami co t=ak sie palcem dotknie to sie rusza, ma rozne grające zabawki ale takie plaskie, bo jak lezy na brzuszku to moze wcioskac, ma z fisherra krwke i zebre grające, pilke tez ma a nwet dwie, keidys byklismy na zakupah i w sportowycm sklepie byla miniturka pilki do nogi adidasa w zcerwono czarnym kolorze to wzielismy i hanka ja uwielbia. Furore tez robią dzwoneczki z fishera, wszystkie zabawki z lamaze... ja przynajmniej nie bede hance kupowac takich zabawek jak te fonntanny z pilek czy garnuszek na klocuszek poki nie zacznie chociaz sama siedziec, bo to nie ma sensu... na scseszice wiekszosc dostane w spadku. A kubusai wczoraj sluchalam w makro i powiem szczerze ze chyba mi sie odwidzial,... pozatynmm ze opowiada bajki i rsza sie to nic fajnego w nim nie ma, mysle ze on sie hance znudzi po krotkim czasie i czy jest sens wydawac 200 zł na zabawke ktora sie pobawi kilka razy.. anwet nie ma jak sie bawic bo przeciez on jest ciezki i nieporeczny... ajk juz pokazecie swoim dzieciomw te puchatki to opiszcie ich reakcje to sie wtedy zastanowie czy kupic... ok lece bo cos za cicho tam :

ahja adatka moze z sikami zrob tak ja i BRON BOZE nie przyklejjaj jej tego worka tym bardziej ze Marcela miala podraznioną piczkę... hanka ma teraz czewroy slad po tym glupim kleju.. wiec skoro marcela miala tam podraznienie to klej z woreczka moze jeszcze bardziej podraznic to miejsce....daj maLEJ pic, wez ja do llazienki gołą, odkrec kran i czekaj z kubkiem w rece... powidzenia, buzki

KOKOCHANA ODEZWIJ SIE WRESZCCIE A NIE TYLKO NAS TU PODGLĄDASZ!!!! CO U HANECZKI, CHOCIAZ W SKROCIE!

Edytowane przez gosiaczek071
Czas edycji: 2008-11-18 o 09:45
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 10:20   #17
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

ah dziewczyny zapomnialam wam napisac jeszcze, ze przestalam Hani wyparzac butelki, tzn przelewac gorącą wodą... wczoraj zapytalam lekarke czy dakej musze i powiedzial ze nie takze od wczoraj myje tylko plynem z nivei i szczotką i dokladnie plucze wodą z kranu... heh a wy jeszcze wyparzacie?? bo moja tesciowa to zamierza jej wyparzac do roku czasu, jak jej sie cghe to prosze bardzo, ja nie mam zanmiaryu...

kupilam tez hani juz 3 kubeczek do picia i klapa po raz kolejny, mam 2 niekapki i teraz kupilam kubek treningowy z lovi i hanka sie nimi tylko bawi, trze dziasla i nie umie tego ssac. ona przywykla chyba do smoczka TT i nie chce nic inengo... jak ja am ją nauczyc pic z kubka...?? macie jakies radym, jak wam sie to udalo?? cyckowym bylo latwiej chyba, bo dzieci praktycznie nie uzywaly btelek.????.. ehhh

aha tez zaponialam dodac, ze Hance przestala smakowac kaszka na melku... nie weim cio jest grane, na wodzie jada całą a na mleku nie chce...

pojechalam wczoraj do makro i kupialm jej zgrzewke sokow, sloiki po 2 sztuki (na sczerscie mieli po 2 lub 3 sztjku- np. z gerbbera b nie chcialam brac calych palet) i pwoeim wam ze sie mega opalca, np 3 sloiki obiadu z miesiem (krolik, jagnie) kosztowaly mnie 7.50 zł a ja w sklepi placilam za taki 3-pak ok 14 zł.... tazke chyeb bede tam jezdzic po sloiczki, co prawda nie mieli duzego wyboryu jesli chodzi o HIPP bo mieli tylko dynie z ziemniakiem, marchew z ziemniakiem, dynie z idykiem, puree z indyka i jakies tam p 9 m-cu, szkoda ze nie mieli bananow ktore han ia uwielbia, ale cois tam jej nmabralam z tych polek, glownie jablka z czyms tam.

Dzis byla ladna duza kupa, nie twarda i nei weim po cvzym mogla byc taka ladna... hmmm moze po butlach niewyparzanych: :

ok ide karmic moje dziecie kochane.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 10:54   #18
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Gosiaczek odnośnie zabawek to przecież możesz jej kupić takie jakie chcesz wg własnego uznania i którymi wg Ciebie będzie się bawić...
ja wybieram takie które wiem, ze zainteresują Ignasia, jak np. jeździk na którym już "jechał " i bardzo mu się to podobało, muzyczny ogródek też mu się podobał
więc kolejna sprawdzona itd.
i Gosiaczek a próbowałaś dawać Hani normalnego banana, nie ze słoiczka? albo jabłko? Spróbuj, smakuje tak samo, a jest o wieeeele tańsze
ja skrobie łyżeczką i daje mu taką papkę - mały to uwielbia

już od dawna nie wyparzam butelek tylko myję płynem, no może raz na tydzień przelewam wrzątkiem

mój tez nie chce jeszcze sam pić z niekapka, bardziej go gryzie, ale ładnie pije jak mu daje z normalnego kubka sama i bardzo to lubi

potem jak mi się uda wkleję filmiki jak mały zasuwa

Edytowane przez 993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Czas edycji: 2008-11-18 o 10:59
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 11:03   #19
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

teso wiem, dlatego napisalam ze JA nie kupie HANI takich zabawek i ze abstrakcja jest dla mnie poki co taka lokomotywa poniewaz ONA JESZCZE NIE SIEDZI...

a ten artykul to powiem szczezrze nie za ciekaway, tzn niby fajnie opisany, podnioslo mnei an duchu jedynie to ze dzieci miedzy 8a 9 m-cem zaczynaja raczkowac ale te wwyztzkie zabawy (poza jedna) to zabawy dla dzieci chociazby pełzających czy juz nawet raczjkujących, jak zabawa w studniem czy przez hula hop... jedynie zabawka z pilka jest dla totalnie niemobilnych, tazke nic nwego i ciekawego nie przeczytalam tam... a z tych kryteriow d;a 8 misiecznego dziecka to hanka potrafi tylko te: 3. Potrafi trzymać po jednym przedmiocie w obu rękach i stukać nimi wzajemnie, 6. Chwyta rączką podawany mu biszkopt7. Je biszkopt, trzymając go w rączce -
no moze nie biszkopt, a keidys dalam jej chrupka. I tyle... na 8 rzeczy potrafi 3... niby pisza zeby sie nie trzymac schematow a sami podaja co powinno umiec 8 miesieczne dziecko wiec to dla mnie troche masło maślane...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-18, 11:47   #20
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
a co do zabawek hmmm a nie mozecie kupci takich przejscjiowych?? bo widze ze wieksziosc chce lupic od razu jakies jezdziki itp, tzn dla mnie akurat jest to abstrakcja p9oniewaz moja ani nie siedzi a ni nic i jakos nie widze zeby sie bawila taka lokomotywa czy sgąsienica (poza tym mam takie zabawki, tzn czekam az dostane w spadku bbo tamte dziecji sie jeszcze nimi bawią) ale moja mala ma zabawki odpowiednie do wieku, tzn szeleszczaca ksiazeczke z takimi rybkami co t=ak sie palcem dotknie to sie rusza, ma rozne grające zabawki ale takie plaskie, bo jak lezy na brzuszku to moze wcioskac, ma z fisherra krwke i zebre grające, pilke tez ma a nwet dwie, keidys byklismy na zakupah i w sportowycm sklepie byla miniturka pilki do nogi adidasa w zcerwono czarnym kolorze to wzielismy i hanka ja uwielbia. Furore tez robią dzwoneczki z fishera, wszystkie zabawki z lamaze... ja przynajmniej nie bede hance kupowac takich zabawek jak te fonntanny z pilek czy garnuszek na klocuszek poki nie zacznie chociaz sama siedziec, bo to nie ma sensu... na scseszice wiekszosc dostane w spadku. A kubusai wczoraj sluchalam w makro i powiem szczerze ze chyba mi sie odwidzial,... pozatynmm ze opowiada bajki i rsza sie to nic fajnego w nim nie ma, mysle ze on sie hance znudzi po krotkim czasie i czy jest sens wydawac 200 zł na zabawke ktora sie pobawi kilka razy.. anwet nie ma jak sie bawic bo przeciez on jest ciezki i nieporeczny... ajk juz pokazecie swoim dzieciomw te puchatki to opiszcie ich reakcje to sie wtedy zastanowie czy kupic...
gosiaczek kup co chcesz, choć rzeczywiścue po co wydawac kase na zabawki jak będziesz miała " w spadku" i kasa zaoszcządzona zreszta jak Hanka jescze nie siedzi to odpusc sobie.Co do Kubusia to tez na niego czaiłam sie i nawet jak byłam w sklepie i jej go puszczałam to tak średnio była zainteresowana no i jak zauważyłas- jego nie da sie tarmosic i pobawiac, no moja Malutka przynajmnie teraz wszystko bierze do ręki i do.. buzi.
skąd masz ta ksuiazeczke z szeleszczacymi rybkami??? mozesz fotke wkleic?? Pytam sie, bo moja uwielbia ksiazeczki, ma juz takie z grzechotkę i takie piszczace.


Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
kupilam tez hani juz 3 kubeczek do picia i klapa po raz kolejny, mam 2 niekapki i teraz kupilam kubek treningowy z lovi i hanka sie nimi tylko bawi, trze dziasla i nie umie tego ssac. ona przywykla chyba do smoczka TT i nie chce nic inengo... jak ja am ją nauczyc pic z kubka...?? macie jakies radym, jak wam sie to udalo?? cyckowym bylo latwiej chyba, bo dzieci praktycznie nie uzywaly btelek.????.. ehhh
tez czaje sie na niekapka, tylko,ze jak czytam etykietyu to wszytskie sa od 1+...
Moje butelką sie bawi, nie umie ssac smoczka.. dziwne bo kiedys jej dawałm mleko z butelki wieczorem, ale potem przestałam i ona całkowicie odzwyczaiła sie.. tak wiec nie moge nawet podac jej soczku, nie mówiąc juz o mleku.. no chyba,że łyzeczka
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 11:54   #21
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

sorki post pod postem
madabell jasne,ze chciałbym spotkac sie, najpredzej bede w Poznaniu jak pojade do przychoni rozwoju na ul. Spornej. Kojarzysz?,ale jakoś nei moge tam jescze dodzwonic sie nawet nie wiem po co moja lekrka dał mi to skierowanie... no ale zawsze ona mi do jakis specjalistów wysyła... choc z drugiej strony to lepie...

teso artykuł jest fajny i pocieszył mnie, bo moja też nie raczkuje.. za to zauwżyłam,ze usiedzi sama nie wiem czy moge to tak nazwac, potem wkleje fotki i powiecie mi czy to można uzanc za siedzenie ona podpiera sie jedna reka, na przykada łóżeczka i siedzi, ale musze ja do tego siadu podniesc i jak ją puszcze to utzrymuje sie jakiś czas. CO O TYM MYŚLEC? CZY TO JUŻ SIEDZENIE? CZY JESZCZE NIE??

W ogóle to moja Malutka mówi ciagle "tata", "mama". no i jescze Tż uczy ją mojego imienia. I wiecie co?? jej to wychodzi po swojemu powie, choć musi miec dzień na mówienie.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 12:35   #22
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

wklejam filmiki

http://video.google.pl/videoplay?doc...12745526&hl=pl

http://video.google.pl/videoplay?doc...97092093&hl=pl

http://video.google.pl/videoplay?doc...14015501&hl=pl

i zdjęcia
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 13:12   #23
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

teso no super raczkuje Ignas zazdroszcze

czy wasze dzieci wyrzucają zabawki non stop?????????????? moja cały czas wyrzuca z rączki zabawki i chce by jej podawac
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 14:08   #24
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez daphne81 Pokaż wiadomość
Moja mała strasznie wali pietami jak lezy na plecach, wali w podłogę, w tapczan, że jej te nóżki nie bolą.
Bartus tez tak robil, az mnie zadziwiwlo ze go to nie boli...

Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
jestem spowrotem -ale mała walneła kupe pod sama szyje myslałam ze jej nie domyje i odrazu musiałam pranie wstawic bo wszystko było umorusane.
pa
moj synek ostatnio bardzo czesto takie mega kupy robi

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
ah dziewczyny zapomnialam wam napisac jeszcze, ze przestalam Hani wyparzac butelki, tzn przelewac gorącą wodą... wczoraj zapytalam lekarke czy dakej musze i powiedzial ze nie takze od wczoraj myje tylko plynem z nivei i szczotką i dokladnie plucze wodą z kranu... heh a wy jeszcze wyparzacie?? bo moja tesciowa to zamierza jej wyparzac do roku czasu, jak jej sie cghe to prosze bardzo, ja nie mam zanmiaryu...

kupilam tez hani juz 3 kubeczek do picia i klapa po raz kolejny, mam 2 niekapki i teraz kupilam kubek treningowy z lovi i hanka sie nimi tylko bawi, trze dziasla i nie umie tego ssac. ona przywykla chyba do smoczka TT i nie chce nic inengo... jak ja am ją nauczyc pic z kubka...?? macie jakies radym, jak wam sie to udalo?? cyckowym bylo latwiej chyba, bo dzieci praktycznie nie uzywaly btelek.????.. ehhh

aha tez zaponialam dodac, ze Hance przestala smakowac kaszka na melku... nie weim cio jest grane, na wodzie jada całą a na mleku nie chce...

pojechalam wczoraj do makro i kupialm jej zgrzewke sokow, sloiki po 2 sztuki (na sczerscie mieli po 2 lub 3 sztjku- np. z gerbbera b nie chcialam brac calych palet) i pwoeim wam ze sie mega opalca, np 3 sloiki obiadu z miesiem (krolik, jagnie) kosztowaly mnie 7.50 zł a ja w sklepi placilam za taki 3-pak ok 14 zł.... tazke chyeb bede tam jezdzic po sloiczki, co prawda nie mieli duzego wyboryu jesli chodzi o HIPP bo mieli tylko dynie z ziemniakiem, marchew z ziemniakiem, dynie z idykiem, puree z indyka i jakies tam p 9 m-cu, szkoda ze nie mieli bananow ktore han ia uwielbia, ale cois tam jej nmabralam z tych polek, glownie jablka z czyms tam.

Dzis byla ladna duza kupa, nie twarda i nei weim po cvzym mogla byc taka ladna... hmmm moze po butlach niewyparzanych: :

ok ide karmic moje dziecie kochane.
ja juz od dawna nie parze butelek, kaszek na mleku Bartuś tez nie chce ost jesc,
co do makro to rzeczywiscie sie oplaca


[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;9764611]i Gosiaczek a próbowałaś dawać Hani normalnego banana, nie ze słoiczka? albo jabłko? Spróbuj, smakuje tak samo, a jest o wieeeele tańsze
ja skrobie łyżeczką i daje mu taką papkę - mały to uwielbia


mój tez nie chce jeszcze sam pić z niekapka, bardziej go gryzie, ale ładnie pije jak mu daje z normalnego kubka sama i bardzo to lubi

potem jak mi się uda wkleję filmiki jak mały zasuwa[/quote]
filmiki pierwsza klasa, u nas z niekapkiem to samo, a banany razem z jablkami blenderem przezcieram- smakuja jak misiowy sad czy ogrodek- w karzdym badz razie Bartus je uwielbia

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość


tez czaje sie na niekapka, tylko,ze jak czytam etykietyu to wszytskie sa od 1+...
Moje butelką sie bawi, nie umie ssac smoczka.. dziwne bo kiedys jej dawałm mleko z butelki wieczorem, ale potem przestałam i ona całkowicie odzwyczaiła sie.. tak wiec nie moge nawet podac jej soczku, nie mówiąc juz o mleku.. no chyba,że łyzeczka
juz kiedys pisalam ze mamy z nuby i jest od 6+

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
teso no super raczkuje Ignas zazdroszcze

czy wasze dzieci wyrzucają zabawki non stop?????????????? moja cały czas wyrzuca z rączki zabawki i chce by jej podawac
Bartek tez to robi, kolejny etap w rozwoju
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 14:25   #25
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez susola Pokaż wiadomość
filmiki pierwsza klasa, u nas z niekapkiem to samo, a banany razem z jablkami blenderem przezcieram- smakuja jak misiowy sad czy ogrodek- w karzdym badz razie Bartus je uwielbia
blenderem też robię i mu podjadam
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 15:24   #26
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

heh teso Ignacek jest super!!!!!! fajnie zasuwa.... kurcze az sie lezka w oku kręci jak sie patrzy jak taki czlowieczerk sie roziwja... dopiero co sie urodezily te nasze dzieciaki a juz takie duze, sprawne, te gadaja, te mowia, te chodzą (albo probują heh jak moja) bossssssshhhhhhh wczoraj tez sie rozczulilam bo jakos niechcacy mi wyskoczyl nasz wątek na odchowani i jak sobie poczytaam, pare stron to mi sie przypomnialo jak to bylo w ciazy... heh i widac od razu jak sie humory mialo ehhh moze moze za 3 lata znow....

no a Hanka albo jest niezlą oszutską albo te cwiczenia na pilce jednak pomagaja, otoż: siuedze sobie na fotelu takim z szeriokim oparciem i posadzilam na tym oparciu hanke i ona bardzo lubi koszulke ktora mam dzis na sobie wiec mi zaczela gmerac po tej koszulce... ja patrze a ta sobe siedzi i gmera, wzielam ja na mate, posadzilam i tylko nogami asekurowalam, ta sie zlapala obiema rekami za moja koszulke i tarmosila nią SIEDZĄC... moze to przypadek heh, troche sie kiwala jeszcze alewidac ze to chyba poczatki skromne siadania heh mam nadzieje ze nie zapesze... i dobrze ze jutro ide na to badanie to sie upewnie czy dobrze ją cwicze (bede miec jednak auto wiec Kasiu dziekuje za propozycje, ale wroce swoim, Ale kochana jestes i tak)

migotko droga, niekapki wystepują od rozbnego wieku, sa na bank od 6 m-ca są tez od 9m-ca, od 12 m-ca...musisz tylko dobrze poszukac...moja mala tez zrucarzeczyu na ziemie ale na szcescie jeszce nie z premedytacja

aha teso ja nie chce jej dawac surowego banana jeszcze... nie wiem czemu ale mam wrazenie ze to za wczesnie... Poza tym moze to smiesznie zabrzmi hehe ale nie mam blendera ani nawet zwyklego miksera ani kuchenki mikrofalowej aj nie wiem jak ja zyje: a jablko jej czasem skrobie, chce kupic tarke taka do przecierow ale nie moge znalezc nigdzie, wszedzie są metalowe...

a sluchajcie, mozna to dawac naszym maluchom surową marchewke?? bo chcialam kiedys zetrzec no ale nie wiem czy mozna???

ooo Hanka brzydko kaszle wiec wiem adatko co czujesz... te nasze dziewuszki to chyba z tych co to bedą infekcje czesto lapac... pytalam o to wczoraj lekarke i mowila ze sa po prostu takie dzieci ktore sie czesto przeziebiaja (i wcale nie chodzi tu o nie karmeinie piersią, bo ja karmilam krotko i chorje ty karmisz caly czas i tez choruje...)

iok ide ją polozyc bo buczy mi tu

migotko ksiazeczka jest taka: http://www.allegro.pl/item481628884_...ywna_pond.html ni moge sama zrobic fotek bo mi siostra zabarala moj maly aparat a tym nikonem to nmi se nie chce bo on wielki. Widisz na tej ksiazeczce to jakby okienko przezroczyste?? totam w srodku są takie kawaleczki jakby folii takie blyszczace i 2 rybki i jakies koleczka i to jest wodne, ze jak sie dotyka to to ucieka... mam andzieje ze wiesz o co m,i chodzi... no i ona szelesci, ma obrazki na kazdej ztronier i takie plastikowe łapki oraz raczkę z tymi koral;ikami to Hania bardzo lubi sie nią bawic. Sa tez inne wzory.

Znalazlam ci tez takie cos jak Zuzia lubi ksiazeczki: http://www.allegro.pl/item481629805_...ch_manier.html

MI się takaie cos podoba jesli m,owa o zabawkach: http://www.allegro.pl/item481629244_...wny_kotek.html[/item470608156_a_maskotka_ ukladanka_wieza_playgro.h tml[/URL]

Edytowane przez gosiaczek071
Czas edycji: 2008-11-18 o 15:26
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 15:43   #27
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

gosiaczek dzieki o takie coś mi chodziło moze zakupie jej to na mikolajki, byłby fajny prezent aha przypomniało mi sie, gosiacezk czy jestes zadowolona ze spacerówki??? tego linka co wkleilas z wózkeim to bardzo mi spodobał sie i o taki mi chodzi, ważne by był lekki,a jednoczesnie stabilny. Kurcze nie mam czasu na szperanie i szukanie wóżków, choc i tak planuje na wiosne jej zakupic spacerówke.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 16:09   #28
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

migotko ja ci dokladnie jutro pwowiem, bo bede miala okazje nim jezdzic (na to badanie) a tak to lezy narazie złozona. Ale tak na pierwswzy rzut okai takie jezdzenie po domu to jest naprawde fajny, ma dosc miejsca w srodku zeby sie zmiescila w kkurtce czy mombinezpnie i kocu, gratis dostalam okrycie na nogi i folie przezciwdeszczowa, rozklada sie na plasko, pasy ma 5 punktowe, zwrotne koła przdnie, hamulec na tylne koła, tylko koszyk nie jest za duzy ale co sie dziwiwc jak to parasolka i nie moze byc duzy, ale nie jest tez mega maly, na takei osiedlowe zaupy starczy. I klekki- wazy 6 kg a po zlozeniu zajmuje malo miejsca i ma rączkę do przenoszenia. Ale tak jak mowie jak sie sprawdza w praktyce to ci powiem juttro.

kurcze niedlugo bedzie mąż z wynikami... oby bylo ok

a ja mam ochote na pomarancze...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 19:15   #29
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
jestem spowrotem -ale mała walneła kupe pod sama szyje myslałam ze jej nie domyje i odrazu musiałam pranie wstawic bo wszystko było umorusane.

Marcelinka tez tak wali pietami o podłoge ale widocznie jej to nie boli.
Teraz nauczyła sie wstawac jak siedzi koło mnie tylko chwyci sie rekami o moje nogi zaprze sie i siup do góry

ja jakos wymysle zeby nałapac tych siusków-sprobuje tak ja na instrukcji a jak nie załapie to bede wtedy kombinowac

ide dac Marceli deserek,albo jej jabłuszko zetre i pojdzie lulac bo juz ją nosi.

teacher -przepraszam ,bo nawet cie nie przywitałam - fajnie ze do nas dolaczyłas a zdjecie superowe!
pa
aleks tez sie tak podnosi, chwyta mnie za nogi podnosi sie do kleku a potem to juz siup i na nogach stoi. dzisiaj koniecznie chcial stanac w wanience ale sie slizgal no to sobie kleczal ogladajac podloge przewieszony przez bok wanienki. cudak maly.

u mnie sie nie udalo nalapac do pojemniczka nawet jak alek stal nozkami w cieplej wodzie, woda leciala z kranu a ja robila sisisu. za to jak sie budzil ok. 5 na karmienie to wtedy mu rozpinalam pieluche szybciutko i zakladalam woreczek, chwila moment i bylo nasiurane. ale jak natychmiast nie sciagnelam to zaraz sie rusal i wszystko wylewal.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
ah dziewczyny zapomnialam wam napisac jeszcze, ze przestalam Hani wyparzac butelki, tzn przelewac gorącą wodą... wczoraj zapytalam lekarke czy dakej musze i powiedzial ze nie takze od wczoraj myje tylko plynem z nivei i szczotką i dokladnie plucze wodą z kranu... heh a wy jeszcze wyparzacie?? bo moja tesciowa to zamierza jej wyparzac do roku czasu, jak jej sie cghe to prosze bardzo, ja nie mam zanmiaryu...

kupilam tez hani juz 3 kubeczek do picia i klapa po raz kolejny, mam 2 niekapki i teraz kupilam kubek treningowy z lovi i hanka sie nimi tylko bawi, trze dziasla i nie umie tego ssac. ona przywykla chyba do smoczka TT i nie chce nic inengo... jak ja am ją nauczyc pic z kubka...?? macie jakies radym, jak wam sie to udalo?? cyckowym bylo latwiej chyba, bo dzieci praktycznie nie uzywaly btelek.????.. ehhh

aha tez zaponialam dodac, ze Hance przestala smakowac kaszka na melku... nie weim cio jest grane, na wodzie jada całą a na mleku nie chce...

pojechalam wczoraj do makro i kupialm jej zgrzewke sokow, sloiki po 2 sztuki (na sczerscie mieli po 2 lub 3 sztjku- np. z gerbbera b nie chcialam brac calych palet) i pwoeim wam ze sie mega opalca, np 3 sloiki obiadu z miesiem (krolik, jagnie) kosztowaly mnie 7.50 zł a ja w sklepi placilam za taki 3-pak ok 14 zł.... tazke chyeb bede tam jezdzic po sloiczki, co prawda nie mieli duzego wyboryu jesli chodzi o HIPP bo mieli tylko dynie z ziemniakiem, marchew z ziemniakiem, dynie z idykiem, puree z indyka i jakies tam p 9 m-cu, szkoda ze nie mieli bananow ktore han ia uwielbia, ale cois tam jej nmabralam z tych polek, glownie jablka z czyms tam.

Dzis byla ladna duza kupa, nie twarda i nei weim po cvzym mogla byc taka ladna... hmmm moze po butlach niewyparzanych: :

ok ide karmic moje dziecie kochane.
alek tez nie chce kaszek na mleku tych z paczki bo te ze sloiczka je maja bardziej gladka konsystencje. nie chce tez kleiku ryzowego ani jesc w krzeselku. je na podlodze. wszystko brudne ale obiad wymieciony caly.

pije z butelki lub kubeczka nie ma problemu z przestawianiem sie z jednego na drugie. na poczatku dawalam mu odrobinke soczku na dnie i jak klad kubeczek do buzi zeby pogryzc go to przechylalam delikatnie zeby tylko umoczyl jezyk w soku. tak zalapal ze cos tam jest i wyciagal jezyk zeby polizac. potem stopniowo wlewalam mu wiecej do buzi. lalo sie po brodzie i szyi, mokry byl caly. i tak dzien po dniu po kazdym piciu do przebrania. ale po kilku dniach juz kumal o co chodzi a teraz potrafi sie napic nie oblewajac sie i trzymajac sobie kubek za uchwyt. ja oczywiscie pomagam

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
sorki post pod postem
madabell jasne,ze chciałbym spotkac sie, najpredzej bede w Poznaniu jak pojade do przychoni rozwoju na ul. Spornej. Kojarzysz?,ale jakoś nei moge tam jescze dodzwonic sie nawet nie wiem po co moja lekrka dał mi to skierowanie... no ale zawsze ona mi do jakis specjalistów wysyła... choc z drugiej strony to lepie...

teso artykuł jest fajny i pocieszył mnie, bo moja też nie raczkuje.. za to zauwżyłam,ze usiedzi sama nie wiem czy moge to tak nazwac, potem wkleje fotki i powiecie mi czy to można uzanc za siedzenie ona podpiera sie jedna reka, na przykada łóżeczka i siedzi, ale musze ja do tego siadu podniesc i jak ją puszcze to utzrymuje sie jakiś czas. CO O TYM MYŚLEC? CZY TO JUŻ SIEDZENIE? CZY JESZCZE NIE??

W ogóle to moja Malutka mówi ciagle "tata", "mama". no i jescze Tż uczy ją mojego imienia. I wiecie co?? jej to wychodzi po swojemu powie, choć musi miec dzień na mówienie.
no siedzeniem mozna nazwac na pewno, ale nie siadaniem. alus zaczal siedziec pewnie jak nauczyl sie siadac. poniewaz nie raczkuje tylko pelza to siadanie ma utrudnione i nie zawsze mu wychodzi. ale probuje stale i czasem mu sie udaje, zwlaszcza jak sie za cos zlapie.
poki nie probuje siadac sama to nie sadzaj jej za czesto bo jeszcze kregoslup nie gotowy. wystarczy ze zobaczysz ze umie podniesc sie z pozycji pollezacej do siadu. to znak ze ma na tyle mocny kregoslup ze mozna ja sobie posadzic na kolanach czy podniesc spacerowke do pionu, ale to tez nie za dlugo. moze niepotrzebnie o tym pisalam bo wiesz ale z twojego pytanie wywnioskowalam ze nie masz pewnosci.

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
teso no super raczkuje Ignas zazdroszcze

czy wasze dzieci wyrzucają zabawki non stop?????????????? moja cały czas wyrzuca z rączki zabawki i chce by jej podawac
wyrzuca wszystko i patrzy jak leci a potem robi yyy zeby podniesc i mu dac inaczej nie da zyc.

teso ale fajnie raczkuje. no moj mlody nadal tylko pelza za to stawanie tak mu sie podoba ze probuje sie dzwigac jak tylko ma okazje i az piszczy z radosci. dzisiaj sie zasmial na glos jak on stanal na nogach a ja sie polozylam i trzymalam go pod paszki. taki byl zachwycony ze wyzej od mamy stoi.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-18, 22:17   #30
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Hej, miałam dużo do czytania, nie pozaznaczałam postów i teraz lipa, bo nie pamiętam co miałam pisać ..

Co do zabawek to jeszcze nie wiem, ostatnio nie miałam czasu przejrzeć katalogi, strony ...

Teacher witamy!

Gusia buziole za życzenia!

Adatka ale Marcelinka zasuwa, jestem w szoku!

Teso Ignaś jest fajowy!

Sorki więcej postów nie pamiętam chociaż wszystkie czytałam.

Co do odpowiedzi na jakieś pytania to ja jak nie znam odpowiedzi to nie odpowiadam, albo gdy mnie jakieś pytanie nie dotyczy ale to nie znaczy, że olewam pytania. Wszystkie posty czytam uważnie, tylko coś mi pamięć szwankuje gdy ich jest dużo po długiej nieobecności
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:13.