ile można zarobić na allegro?

[Nastqa]

Mam pytanie czy któraś z was zarabia może na allegro? Ile można zarobić miesięcznie?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A zastanowiłaś się nad sensem swojego pytania?

[fiolusiek]

wszystko zalezy od ciebie co sprzedajesz

[Fancy Rebel]

I czy w danej dziedzinie i chwili jest na to popyt.

[Aggie125]

Można nie zarobić nic, mozna i parę tysięcy, zalezy co sprzedajesz, w jakiej cenie i w jakiej ilości. Wystawiając w miesiącu dwie butelki perfum zarobisz w zasadzie grosze, wystawiając sto flakonów ktore sa niedostepne w Polsce możesz zgarnąć niezły grosz (ale raczej nie tyle, aby się z tego utrzymać)

[enii]

Tak jak pisaly dziewczyny zalezy co chcesz sprzedawac

[Nastqa]

Myślałąm o tym żeby kupować książki w antykwariacie i sprzedawać je drożej albo wyszukiwać jakieś markowe ciuchy w lumpeksach Czytałam necie , że kilka tysięcy można na tym zarobić A jak można sprawdzić czy w danej chwili jest na coś popyt?

[Aggie125]

Napisane przez Nastqa

Myślałąm o tym żeby kupować książki w antykwariacie i sprzedawać je drożej albo wyszukiwać jakieś markowe ciuchy w lumpeksach Czytałam necie , że kilka tysięcy można na tym zarobić A jak można sprawdzić czy w danej chwili jest na coś popyt?

A czy Ty znasz się na ksiązkach z antykwariatu albo na markowych ciuchach? Skoro pytasz na co jest teraz popyt, to chyba nie bardzo.

[Nastqa]

No nie znam się ale chciałabym spróbować i od czegoś zacząć. Tylko zastanawiam się od czego. Wyszukuje sobie teraz w internecie które marki ciuszków są najlepsze. I takich chce wyszukiwać w ciucholandach. Czy dobrze myślę? Zastanawiałam się jak zorientować się na które książki z antykwariatów jest popyt.

[Nastqa]

No i wiem już które marki są najpopularniejsze- H&M, Reserved, Tally Weijl, New Yorker, Zara, Bershka, Orsay, Stradivarius Teraz sprawdzam które są najdroższe. Bo chyba tych z najwyższej półki powinnam szukać w ciucholandach takich jak Marks&Spenser, Morgan, Solar, Monnari, Levis, Diesel co?

[Fancy Rebel]

Całe allegro jest zasypane ludźmi, którzy właśnie taką ofertę ciuchów. Musiałabyś sprzedawać albo po niższych cenach, aby stanowić poważną konkurencję dla starych wyjadaczy, a wtedy nie jest do końca pewne, czy będziesz uzyskiwać zyski na jakie liczyłaś podczas zakładania "małego biznesu".

[Nastqa]

A gdy na przykład uda mi się znależć w lumpeksach takie marki jak Diesel, Sonia Rykiel, Deni Cler, Olsen, Solar, Marks&Spenser, Esprit to chyba będzie na nie popyt nie?

[Fancy Rebel]

To bierz pod uwagę, że zazwyczaj, nawet w lumpeksach takie ubrania też drogo schodzą, bo przede wszystkim ludzie na nie polują.
Takich rzeczy też codziennie nie znajdziesz, więc to kolejna wątpliwa kwestia.
Spróbuj najpierw na mniejszą skalę, nie nastawiaj się na wielki zysk czy nawet formę zarobku stałego.Po prostu na razie uparcie próbuj, skoro Ci zależy.

[enii]

A moge wiedziec czemu tak na to allegro sie napaliłaś?

[Nastqa]

No zastanawiałam się nad jakimś biznesem w internecie Od kilku miesięcy pracuję nad własnym serwisem ale ostatnio czytałam o allegro, że można kupić taniej i sprzedać drożej więc chyba kupie aparat cyfrowy i spróbuje

[Lavatia]

bo dla małolatów (przepraszam, jeśli się mylę co do autorki wątku) jest to świetna perspektywa zarobku własnych pieniędzy. Nie wychodzisz z domu, łączysz przyjemne z pożytecznym i przede wszystkim w mniemaniu nieletnich jest to "kupa kasy" bez wysiłku.

[AmericanGirl]

Napisane przez Nastqa

No zastanawiałam się nad jakimś biznesem w internecie Od kilku miesięcy pracuję nad własnym serwisem ale ostatnio czytałam o allegro, że można kupić taniej i sprzedać drożej więc chyba kupie aparat cyfrowy i spróbuje

Niestety na allero roi się od wszelkiego rodzaju ciuchów i osób które mimo wszystko juz w tym siedzą i się znają .
Jesli chciałabys zarobić to koniecznie albo twoja oferta musi być tańsza - bogata [szeroki asortyment a to wiąze się z kosztami jakie trzeba poniesc na starcie] - lub wyjątkowo unikalna .
Kupując ciuchy w lumpeksach - szczególnie te markowe - musisz miec duzego farta , bo cięzko cos fajnego/markowego/w dobrym stanie upolować a napewno bedzie to kosztowało wiecej niż zwykły ciuch z lumpka bez marki .
Nie liczylabym na twoim miejscu na to , że kupisz bluzke z np h&m za 5 zł w stanie idealnym i sprzedaz ją za chociazby te 30zł . Jesli trafisz to bardzo zadko .
kiedys czytałam na jakims serwisie , że mozna kilka tysięcy wyciągnąć na takim lumpkowym interesie jednak to jest raczej mało osiągalne . Pare tysięcy zarabiają osoby sprzedające nowy towar , mające bogata ofertę , którzy naprawde sporo kasy włozyli zanim cos rozkręcili .

Kupujesz używaną bluzkę za 15zł - za ile ją sprzedaż ? 20-30 zł ?
[wybaczcie nie orientuję się w cenach lumpeksowych więc teoretyzuję]
Ile takich bluzek kupisz na start zeby jakos ruszyc ?
Na bluzce mozesz zarobic ok 5-10zł odciągając od tego koszty allegro - do kilkutysięcy miesięcznie baaaaaardzo daleko .

Moze taki biznes miał sens jakis czas temu kiedy allegro nie było tak przepełnione . Ja szczerze mówiąc wolałabym kupić nową bluzkę bez marki za 30 zł niż uzywaną , markową .
Wydaje mi się , że takich osób jak ja jest więcej .
Dodatkowo w lumpeksie jak trafisz na cos markowego to czesto są to zwykłe bluzki , ktore w tym markowym sklepie kosztują np 30-40zł a w lumpku dasz za nią np 15-20zl ..

Ja bym odradzała taki biznes , bo wg mnie nie ma on sensu -chyba ze ma byc to tylko jakas forma rozrywki i zarobienia kilku groszy - kokosów raczej nie bedzie.

[Nastqa]

Napisane przez AmericanGirl

Niestety na allero roi się od wszelkiego rodzaju ciuchów i osób które mimo wszystko juz w tym siedzą i się znają .
Jesli chciałabys zarobić to koniecznie albo twoja oferta musi być tańsza - bogata [szeroki asortyment a to wiąze się z kosztami jakie trzeba poniesc na starcie] - lub wyjątkowo unikalna .
Kupując ciuchy w lumpeksach - szczególnie te markowe - musisz miec duzego farta , bo cięzko cos fajnego/markowego/w dobrym stanie upolować a napewno bedzie to kosztowało wiecej niż zwykły ciuch z lumpka bez marki .
Nie liczylabym na twoim miejscu na to , że kupisz bluzke z np h&m za 5 zł w stanie idealnym i sprzedaz ją za chociazby te 30zł . Jesli trafisz to bardzo zadko .
kiedys czytałam na jakims serwisie , że mozna kilka tysięcy wyciągnąć na takim lumpkowym interesie jednak to jest raczej mało osiągalne . Pare tysięcy zarabiają osoby sprzedające nowy towar , mające bogata ofertę , którzy naprawde sporo kasy włozyli zanim cos rozkręcili .

Kupujesz używaną bluzkę za 15zł - za ile ją sprzedaż ? 20-30 zł ?
[wybaczcie nie orientuję się w cenach lumpeksowych więc teoretyzuję]
Ile takich bluzek kupisz na start zeby jakos ruszyc ?
Na bluzce mozesz zarobic ok 5-10zł odciągając od tego koszty allegro - do kilkutysięcy miesięcznie baaaaaardzo daleko .

Moze taki biznes miał sens jakis czas temu kiedy allegro nie było tak przepełnione . Ja szczerze mówiąc wolałabym kupić nową bluzkę bez marki za 30 zł niż uzywaną , markową .
Wydaje mi się , że takich osób jak ja jest więcej .
Dodatkowo w lumpeksie jak trafisz na cos markowego to czesto są to zwykłe bluzki , ktore w tym markowym sklepie kosztują np 30-40zł a w lumpku dasz za nią np 15-20zl ..

Ja bym odradzała taki biznes , bo wg mnie nie ma on sensu -chyba ze ma byc to tylko jakas forma rozrywki i zarobienia kilku groszy - kokosów raczej nie bedzie.

Markowe rzeczy można kupić w lumpeksie za 1, 3 zl sprawdzałam

[Aggie125]

Napisane przez Nastqa

Markowe rzeczy można kupić w lumpeksie za 1, 3 zl sprawdzałam

Ale takiej rzeczy nie sprzedasz za 30 złotych. Musiałabyś miec dojścia nie do lumpeksów, ale do kogoś, kto hurtowo sprowadza używane ciuchy z zagranicy.

[AmericanGirl]

Napisane przez Nastqa

Markowe rzeczy można kupić w lumpeksie za 1, 3 zl sprawdzałam

ale ile takich markowych rzeczy jestes w stanie znaleźć ? [ zakładam ,że są to rzeczy w stanie idealnym ]

wogóle o jakiej wielkości sprzedaży myslisz?
Miesięcznie - 10 szt -30 szt -50szt czy więcej ?

Kupujesz bluzke za 3 zł sprzedajesz za 20 zł zysk= 17 zł - koszty allegro . by zarobic KILKA tysiecy musiałabys wystawic na sprzedaz jakies 200 szt oczywiscie musisz sie liczyc z tym ze cały towar jaki na allegro wystawisz za jednym zamachem ci nie pojdzie więc dodatkowe koszta - niektóre rzeczy wogóle sie nie sprzedadzą więc znów kolejne straty .

[Fancy Rebel]

Poza tym poszukiwanie, wycenianie, mierzenie, wystawianie, sprzedawanie, wysyłanie i całe te procedury i czynności konieczne w tej...dziedzinie, to dość dużo pracy jak na jedną osobę. Jeśli liczysz na zysk, to musisz też pracować efektownie i efektywnie.I mimo iż wydaje się łatwym zarobkiem, to jednak wymaga dużo poćwięcenia, w wielu kwestiach.

[53a79fa446cdfb8869bfead901fb105f1bedb9e1_5f7ba57211d4f]

Zgadzam sie z przedmówczynią. Wydaje sie takie wystawianie chwileczką ale całe pomierzenie, opisanie, sfotografowanie, obrobienie... troche to zamuje.

[Deborah100]

I trzeba też pamiętać o prowizji dla Allegro, która do tanich nie należy
Najpierw zastanów się, przekalkuj czy się opłaca.

[belineaa]

dołączę się do wątku bo widzę że niektóre z was wypowiadają się mimo, że nigdy albo nie były w lumpeksie albo nigdy nie sprzedawały na allegro ja potrafię zarobić na tym ok 1000 zł miesięcznie a myślę, że taka kasa zawsze się przyda...przy minimalnym wysiłku. Sprzedaję głównie ciuchy z lumpeksow ..markowe..po wyokich cenach ( np torba esprit za 90 zł ( kupiona za 20zł) ...sweter ralpha laurena za 60zł (kupiony za 16zł) bluzka abercrombie za 50 zł (kupiona za 10 zł)...dwie bluzy reeboka 80 każzda (kupione za 20zł) i wiele innych rzeczy ..również ciuszkow dziecięcych juz za mniejsze kwoty ale kupione za cene ok 2 zł. Ciuchy są często w stanie idealnym, niektore z metkami. Jeśli jestes osoba młodą i masz czas łażenia po lumpach w poszukiwaniu takich perełek to mozna na tym cos zarobić. Trzeba tylko wieidzec co w jakich sklepachi gdzie mozna znalezc;p a zaczełam niedawno bo we wrzesniu a ksiazki-podręczniki pszły wsyzstkie jak swieżę bułeczki w ciagu kilku dni (niektore jako nowe).

[aaricia8]

Z ciuchami to jeszcze jeszcze da się tak zrobić, ale z książkami będzie trudniej. Widzę książki dobrej jakości, klasykę, która nie schodzi mimo cen typu 1 zł.

[Nadeel]

belineaa jak tyle niby sprzedajesz to przydałoby się miec działalność gospodarczą.

[enii]

Napisane przez belineaa

dołączę się do wątku bo widzę że niektóre z was wypowiadają się mimo, że nigdy albo nie były w lumpeksie albo nigdy nie sprzedawały na allegro ja potrafię zarobić na tym ok 1000 zł miesięcznie a myślę, że taka kasa zawsze się przyda...przy minimalnym wysiłku. Sprzedaję głównie ciuchy z lumpeksow ..markowe..po wyokich cenach ( np torba esprit za 90 zł ( kupiona za 20zł) ...sweter ralpha laurena za 60zł (kupiony za 16zł) bluzka abercrombie za 50 zł (kupiona za 10 zł)...dwie bluzy reeboka 80 każzda (kupione za 20zł) i wiele innych rzeczy ..również ciuszkow dziecięcych juz za mniejsze kwoty ale kupione za cene ok 2 zł. Ciuchy są często w stanie idealnym, niektore z metkami. Jeśli jestes osoba młodą i masz czas łażenia po lumpach w poszukiwaniu takich perełek to mozna na tym cos zarobić. Trzeba tylko wieidzec co w jakich sklepachi gdzie mozna znalezc;p a zaczełam niedawno bo we wrzesniu a ksiazki-podręczniki pszły wsyzstkie jak swieżę bułeczki w ciagu kilku dni (niektore jako nowe).

Tez jestem ciekawa, jak Nadeel

[belineaa]

Wyczuwam ironie???
nie potrzebna mi działalność gospodarcza... milionow na tym nie zarabiam.. poprostu umiem dobrze sprzedać to co mam. Napisałam tu, ponieważ wątek zawiera pytanie, na które mogę z czystym sumieniem odpowiedzieć obiektywnie... Jak się znajdzie sposob na sprzedaż to jest to przecież łatwa kasa, więc dlaczego by nie spróbować. Zawsze przydaje się dodatkowy grosz.

[sylvietti]

.

[Nadeel]

belineaa napisałaś, ze potrafisz zarobisz 1000 zł miesięcznie. A to sa juz duże pieniądze wiec na takie coś juz dzialalnośc gospodarcza dla własnego bezpieczeństwa by powinna być. Zawsze Urzad Skarbowy się może doczepić, allegro z nim współpracuje.
Zarobki w granicach ok 100 - 200 to nie. Sama tak handluje czasami jakimiś ciuchami, ale od czasu do czasu.

Kiedyś dużo nawet wystawiałam, ale prowizja mnie "zjadała" na allegro :P