Robię się oziębła????

[redrossa]

Chyba to przez problemy w małżeństwie, ale ostatnio nie mogę dostać orgazmu. Uwielbiam sex, ale ostatni nie mogę się skupić na przyjemności, tylko jestem tak spięta, że poprostu nie mogę...
Nie wiem co się ze mną dzieje, nigdy tak nie miałam.
Wiem, że między nami nie ma jak dawniej, brakuje mi ciepłych słów, uczucia. A może tak się dzieje po 10 latach małżeństwa.

[gringolada]

rozmawoalas o tym z mezem?

[klempaa]

Napisane przez redrossa

Chyba to przez problemy w małżeństwie, ale ostatnio nie mogę dostać orgazmu. Uwielbiam sex, ale ostatni nie mogę się skupić na przyjemności, tylko jestem tak spięta, że poprostu nie mogę...
Nie wiem co się ze mną dzieje, nigdy tak nie miałam.
Wiem, że między nami nie ma jak dawniej, brakuje mi ciepłych słów, uczucia. A może tak się dzieje po 10 latach małżeństwa.

To jak Ty chcesz mieć satysfakcjonujący seks, skoro w innych dziedzinach życia wam sie nie układa? Rozmawialas o tym z mężem?

[Maudia]

Przemęczenie, problemy, sprawy, które potrzebują czasu, aby móc je rozwiązać powodują, że człowiek czuje stałe napięcie, nie potrafi skupić się na przyjemności, nie potrafi być spontaniczny. Staż w związku nie powinien mieć znaczenia. Najlepiej rozwiązać najpierw trudności, które nurtują i nie dają spokoju. Potem można spróbować jakichś urozmaiceń czy miłych, romantycznych niespodzianek. Mąż na pewno ucieszy się. Ale wcześniej radzę porozmawiać o tym co nie układa się miedzy Wami. Na spokojnie, po kolei, powiedzieć kto, czego oczekuje i potem wprowadzać drobne zmiany, które uzdrowią Wasz związek.

[d0lcevita]

Napisane przez redrossa

.
Wiem, że między nami nie ma jak dawniej, brakuje mi ciepłych słów, uczucia.

wcale się nie dziwie że nie masz orgazmu....tez bym nie miała bez tej magicznej " otoczki "typu czułe gesty, uczucia ....
porozmawiaj z mężem

[ilkas]

czasami nie mamy ochoty na seks, bo mamy za dużo stresu, pracy, obowiązków itd. ale jeśli u Ciebie przyczyna leży tylko i wyłącznie w relacji z mężem, to konieczna jest rozmowa. skoro brakuje Ci jakiś ciepłych słów, czułych gestów, to po prostu mu o tym powiedz. albo sama zaproponuj, że np dziś robimy dłuższą grę wstępną, z czułym dotykiem, odpowiednim nastrojem itp

[1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398]

Proponuję rozmowę z mężem. Nic innego tu chyba nie pomoże.

[redrossa]

Już z nim rozmawiałam. Może go dziwi mój obecny stan, bo czasem kiedy nie miałam ochoty na sex, potrafił mnie rozbudzić, a teraz i to nie działa.
Wczoraj nie chciałam ja , bo bałam się i powiedziałam mu o tym, że jak znowu nie dostanę, to znowu będzie wymyślał, że mam kogoś, żę coś kombinuję.
Poza tym powiedziałam, że potrzebuję więcej czułości, żeby czasem mnie po prostu przytulił, a nie obmacywał. Ostatni tylko chodzimy i burczymy na siebie. Ach gdzie te dawne czasy się podziały...

[StokRoTka_09]

Może to hmm rutyna..[?].. Piszesz, że brak orgazmu, że on robi się podejrzliwy jesli dobrze rozumiem.. Ale też nie możecie się coś z sobą dogadać, brak czułości, a to przenosi sie do sypialni.. Trzeba porozmawiać, próbować oczyścić atmosferę, może wprowadzić coś nowego.. Starajcie się oboje poprawić wasze relacje i nie tylko te "łóżkowe"..
Powodzenia

[Maudia]

Może zagrajcie w jakąś grę erotyczną? Stwórz fajny klimat, wszystko, żeby odbywało się powoli, bez pośpiechu. Upewnij się, że nikt z Was nie ma już nic ważnego do zrobienia, a kolejnego dnia nie czeka jakiś baardzo ważne zadanie do wykonania, którym się ktoś z Was denerwuje itp. Dotykajcie się z pożądaniem, jakby to miało nigdy nie skończyć się. Musisz wyjść z inicjatywą, jeśli chcesz ratować relację.

[Gwiazdaa]

To widzę,że u Ciebie nie wesoło.
Mąż Ci po prostu nie ufa A to bardzo źle.

Powiedz mu o swoich obawach, przecież taka niechęć do seksu u kobiet głównie jest spowodowana stresem, zmęczeniem (nie tylko fizycznym) ostatnio czytałam nawet o tym artykuł.