Niedoświadczona- potrzebuje pomocy

[juti93]

Cześć. Mam 17 lat, mój chłopak 19, właśnie dostał się na wymarzony kierunek studiów. Bardzo się kochamy, jesteśmy już sporo czasu ze sobą i planujemy rozpoczęcie współżycia... I właśnie w tym miejscu zwracam się do Was z prośbą o doradzenie , a raczej pomoc w wyborze antykoncepcji.Oboje jesteśmy niedoświadczeni zupełnie w seksie,a nie mam zbytnio się kogo poradzić, ani mamy, a tym bardziej koleżanek, bo one jakoś nieodpowiedzialnie podchodzą do seksu i często wcale się nie zabezpieczają, więc pytam Was. Myśleliśmy o tabletkach, bo miesiączkuje bardzo regularnie i to od jakiś 5-6 lat, ale ze względu na to że od października będziemy widywać się tylko w weekendy to raczej nie jest dobre rozwiązanie, bo uprawialibyśmy seks się stosunkowo rzadko. Kolejna opcja to prezerwatywa, ale według nas to znacznie za mało, dołączylibyśmy do tego dni niepłodne ( orientuje się już kiedy są ) i jeszcze jakaś metodę np. środki plemnikobójcze, lub globulki. Czy to zapewni nam bezpieczeństwo? Kupiliśmy juz nawet durex ekstra save , ale przeczytałam na innym wątku że często pękają , co radzicie? Czy powinnnam się udac do ginekologa? Bardzo boję się ciąży, wręcz panicznie, ale chce już ten strach pokonać. Prosze o rady

[xXxFryciaxXx]

idź do ginekologa nikt jak on ci nie powie co ci da 100% bezpieczeństwo

[bajkovaax3]

wydaje mi sie ze skoro tak zadko bedzie to robic to tabletki sa zlym wyjsciem , lepiej gumki + globulki lub jakis zel czy krem

[lubiecukierki]

Jak tak rzadko to raczej tabletek nie potrzebujesz.Mysle,ze prezerwatywa wystarczy.

[Elfir]

ja stosuję głównie gumki. Jak nie pęknie, nie jest uszkodzona to zerowe szanse na ciążę.

[karolynka90]

Moim zdaniem prezerwatywy wystarczą.
Nie bój się ich.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=447129

[muszynianka]

Czy powinnnam się udac do ginekologa? Bardzo boję się ciąży, wręcz panicznie, ale chce już ten strach pokonać. Prosze o rady

Każda dziewczyna która planuje rozpocząć współżycie powinna udać się do ginekologa.
Moim zdaniem stawiałabym na pigułki - bierzesz regularnie i co z tego że tylko w weekend byłyby ewentualne zbliżenia, skoro spałabyś spokojnie jak dzidziuś nie musiałabyś się martwić czy partner dobrze przechowuje prezerwatywy czy przez drogę nic się nie stało. No może jedynie będzie mniej ekonomicznie ale chyba tutaj chodzi o skuteczność prawda? Co by nie było tabletki mają skuteczność wyższą a prezerwatywy stosowane idealnie mają równie wysoką - problem czy zaufasz na tyle partnerowi że przechowywane były w suchym zimnym miejscu i nic się im nie stało. No cóż, ja tam po prostu gumkom nie ufałam i nie ufam.

[LadyMK]

wydaje mi się, że tabletki są tu niepotrzebne.
Prezerwatywa + globulki - bedzie ok.

a poza tym brawo za rozsądne myślenie

[Skarfejs]

Napisane przez muszynianka

Każda dziewczyna która planuje rozpocząć współżycie powinna udać się do ginekologa.
Moim zdaniem stawiałabym na pigułki - bierzesz regularnie i co z tego że tylko w weekend byłyby ewentualne zbliżenia, skoro spałabyś spokojnie jak dzidziuś nie musiałabyś się martwić czy partner dobrze przechowuje prezerwatywy czy przez drogę nic się nie stało. No może jedynie będzie mniej ekonomicznie ale chyba tutaj chodzi o skuteczność prawda? Co by nie było tabletki mają skuteczność wyższą a prezerwatywy stosowane idealnie mają równie wysoką - problem czy zaufasz na tyle partnerowi że przechowywane były w suchym zimnym miejscu i nic się im nie stało. No cóż, ja tam po prostu gumkom nie ufałam i nie ufam.

Ale po co dziewczyna ma się truć tabletkami przy sporadycznych zbliżeniach? myślę, że prezerwatywa spokojnie wystarczy. Tylko nalezy kupować najlepiej w aptece, trzymać w bezpiecznym miejscu (broń Boże w portfelu!), i uważać przy zakładaniu.

[muszynianka]

Ale po co dziewczyna ma się truć tabletkami przy sporadycznych zbliżeniach? myślę, że prezerwatywa spokojnie wystarczy. Tylko nalezy kupować najlepiej w aptece, trzymać w bezpiecznym miejscu (broń Boże w portfelu!), i uważać przy zakładaniu.

Truć to ty się możesz trutką na szczury, tabletki się przyjmuje.
Weź głęboki oddech i przeczytaj ze zrozumieniem o co mi chodziło

[juti93]

same prezerwatywy nie wchodzą w grę, za duże ryzyko jak dla mnie. Panicznie się boje ciąży, bo to by całą nasza przyszłość zaprzepaściło. Poza tym pisałyście w wątku "zaufać prezerwatywom" że często pękają właśnie te durexy. Jutro mamy w planach zamówić sobie wizytę u ginekologa, prywatnie. Tylko trochę się boję, i nie wiem jak to zrobić, gdyż nie ma zbytnio powodu żebym tam szła bo wszystko w porządku, a chce po prostu obgadać z lekarzem metody antykoncepcji. I co przyjdę powiem dzieńdobry, przyszłam się przebadać, bo....? doradźcie jak to załatwić. Nigdy nie byłam u ginekologa

[muszynianka]

Napisane przez juti93

same prezerwatywy nie wchodzą w grę, za duże ryzyko jak dla mnie. Panicznie się boje ciąży, bo to by całą nasza przyszłość zaprzepaściło. Poza tym pisałyście w wątku "zaufać prezerwatywom" że często pękają właśnie te durexy. Jutro mamy w planach zamówić sobie wizytę u ginekologa, prywatnie. Tylko trochę się boję, i nie wiem jak to zrobić, gdyż nie ma zbytnio powodu żebym tam szła bo wszystko w porządku, a chce po prostu obgadać z lekarzem metody antykoncepcji. I co przyjdę powiem dzieńdobry, przyszłam się przebadać, bo....? doradźcie jak to załatwić. Nigdy nie byłam u ginekologa

O tym mówię, to jest tylko i wyłącznie kwestia komfortu psychicznego. Z jakiegoś powodu nie wszyscy używają prezerwatyw albo tylko tabletek. No powiesz dzień dobry przyszłam się przebadać czy wszystko ze mną w porządku ponieważ chcę rozpocząć współżycie chciałam również porozmawiać o antykoncepcji. No i jeśli lekarz będzie w miarę normalny to ci odpowie na wszystkie pytania.
Padła sugestia gumka + globulka, ciekawe połączenie, możesz spróbować. Ale nie jest to najbardziej komfortowa sprawa.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez juti93

s Jutro mamy w planach zamówić sobie wizytę u ginekologa, prywatnie. Tylko trochę się boję, i nie wiem jak to zrobić, gdyż nie ma zbytnio powodu żebym tam szła bo wszystko w porządku, a chce po prostu obgadać z lekarzem metody antykoncepcji. I co przyjdę powiem dzieńdobry, przyszłam się przebadać, bo....? doradźcie jak to załatwić. Nigdy nie byłam u ginekologa

Chcesz rozpocząć współżycie - to wystarczający powód, żeby pójść do ginekologa. A skąd wiesz, że wszystko w porządku, skoro nigdy u lekarza nie byłaś?
Powiedz, że przyszłaś, bo chcesz zacząć współżyć i chcesz porozmawiać o antykoncepcji.

[muszynianka]

No, tak jak mówi mrowinka myślę że lekarz cię pochwali że jesteś taka odpowiedzialna, bo bardzo często w tym wieku przychodzą dziewczyny już w ciąży :P

[LadyMK]

Napisane przez muszynianka

O tym mówię, to jest tylko i wyłącznie kwestia komfortu psychicznego. Z jakiegoś powodu nie wszyscy używają prezerwatyw albo tylko tabletek. No powiesz dzień dobry przyszłam się przebadać czy wszystko ze mną w porządku ponieważ chcę rozpocząć współżycie chciałam również porozmawiać o antykoncepcji. No i jeśli lekarz będzie w miarę normalny to ci odpowie na wszystkie pytania.
Padła sugestia gumka + globulka, ciekawe połączenie, możesz spróbować. Ale nie jest to najbardziej komfortowa sprawa.

dokładnie i temat sam się rozwinie

[juti93]

Tylko, że ja kończę te 17 lat w sierpniu i myślicie, że ginekolog będzie mi patrzył w metrykę i mnie oceniał? mieszkam w małym miasteczku, gdzie ludzie są bardziej konserwatywni a nie wiem na kogo trafie?

[LadyMK]

Napisane przez juti93

Tylko, że ja kończę te 17 lat w sierpniu i myślicie, że ginekolog będzie mi patrzył w metrykę i mnie oceniał? mieszkam w małym miasteczku, gdzie ludzie są bardziej konserwatywni a nie wiem na kogo trafie?

pochwali Cię za rozsądek, spokojnie czasy jednak się trochę zmieniły

[muszynianka]

Napisane przez juti93

Tylko, że ja kończę te 17 lat w sierpniu i myślicie, że ginekolog będzie mi patrzył w metrykę i mnie oceniał? mieszkam w małym miasteczku, gdzie ludzie są bardziej konserwatywni a nie wiem na kogo trafie?

No właśnie tu ci powiem że ja mieszkam raczej w większym mieście a mimo to musiałam się naszukać gdy byłam w twoim wieku. No i wiem że niestety strasznie tego pilnują, że do 18 roku życia trzeba przyjść z mamusią za rączkę. Ech, miejmy nadzieję że trafisz na normalnego lekarza.

[paula78]

Miesiaczkujesz nieregularnie wiec skad wiesz kiedy masz dni płodne?bez obserwacji cyklu tj. sluz,temp nie da sie tego okreslic w wypadku nieregularności.troche dlugo jużtrwa ta nieregularnosc.

wdg. mnie pigulki bylyby najlepsze bo antykoncepcja a dwa regularnosc okresu.

Idz do gina .

[Skarfejs]

Napisane przez muszynianka

Truć to ty się możesz trutką na szczury, tabletki się przyjmuje.
Weź głęboki oddech i przeczytaj ze zrozumieniem o co mi chodziło

Tabletki obciążają wątrobę i o to mi chodziło.
I trochę kultury by się przydało... chyba ,że to zbyt trudne ;]

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez juti93

Tylko, że ja kończę te 17 lat w sierpniu i myślicie, że ginekolog będzie mi patrzył w metrykę i mnie oceniał? mieszkam w małym miasteczku, gdzie ludzie są bardziej konserwatywni a nie wiem na kogo trafie?

Ginekolog nie ma prawa Cię oceniać. Ale... jeśli trafisz na osobę o staroświeckim patrzeniu na świat, to może coś tam marudzić - dziewczyny czasem takie sytuacje opisują na forum. Ale wtedy pozostaje tylko zmienić ginekologa.

[muszynianka]

Tabletki obciążają wątrobę i o to mi chodziło.
I trochę kultury by się przydało... chyba ,że to zbyt trudne ;]

Plastry nie obciążają wątroby.
I trochę pomyślunku by się przydało... chyba, że to zbyt trudne ;]

[Skarfejs]

Napisane przez muszynianka

No właśnie tu ci powiem że ja mieszkam raczej w większym mieście a mimo to musiałam się naszukać gdy byłam w twoim wieku. No i wiem że niestety strasznie tego pilnują, że do 18 roku życia trzeba przyjść z mamusią za rączkę. Ech, miejmy nadzieję że trafisz na normalnego lekarza.

Do 16 a nie 18 ;]

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez LadyMK

pochwali Cię za rozsądek, spokojnie czasy jednak się trochę zmieniły

Skąd ta pewność? Na tym podforum kilka dni temu powstał wątek chyba starszej nawet od autorki dziewczyny, która została niemiło potraktowana przez ginekologa. I chodziło właśnie o antykoncepcję.

[muszynianka]

Do 16 a nie 18 ;]

Jak tak bardzo chcesz się ekhm wymieniać spostrzeżeniami to ci powiem kochana że na
a) operację
b) leczenie farmakologiczne
do 18 roku życia rodzice muszą wyrazić zgodę.
Dziękuję, dobranoc.

[LadyMK]

Napisane przez juti93

Cześć. Mam 17 lat, mój chłopak 19, właśnie dostał się na wymarzony kierunek studiów. Bardzo się kochamy, jesteśmy już sporo czasu ze sobą i planujemy rozpoczęcie współżycia... I właśnie w tym miejscu zwracam się do Was z prośbą o doradzenie , a raczej pomoc w wyborze antykoncepcji.Oboje jesteśmy niedoświadczeni zupełnie w seksie,a nie mam zbytnio się kogo poradzić, ani mamy, a tym bardziej koleżanek, bo one jakoś nieodpowiedzialnie podchodzą do seksu i często wcale się nie zabezpieczają, więc pytam Was. Myśleliśmy o tabletkach, bo miesiączkuje bardzo regularnie i to od jakiś 5-6 lat, ale ze względu na to że od października będziemy widywać się tylko w weekendy to raczej nie jest dobre rozwiązanie, bo uprawialibyśmy seks się stosunkowo rzadko. Kolejna opcja to prezerwatywa, ale według nas to znacznie za mało, dołączylibyśmy do tego dni niepłodne ( orientuje się już kiedy są ) i jeszcze jakaś metodę np. środki plemnikobójcze, lub globulki. Czy to zapewni nam bezpieczeństwo? Kupiliśmy juz nawet durex ekstra save , ale przeczytałam na innym wątku że często pękają , co radzicie? Czy powinnnam się udac do ginekologa? Bardzo boję się ciąży, wręcz panicznie, ale chce już ten strach pokonać. Prosze o rady

Napisane przez paula78

Miesiaczkujesz nieregularnie wiec skad wiesz kiedy masz dni płodne?bez obserwacji cyklu tj. sluz,temp nie da sie tego okreslic w wypadku nieregularności.troche dlugo jużtrwa ta nieregularnosc.

wdg. mnie pigulki bylyby najlepsze bo antykoncepcja a dwa regularnosc okresu.

Idz do gina .

delikatne niedoczytanie.

[Skarfejs]

Napisane przez muszynianka

Plastry nie obciążają wątroby.
I trochę pomyślunku by się przydało... chyba, że to zbyt trudne ;]

Mowa jest o tabletkach, więc Twój dowód wspaniałomyślności ma się ciut nijak.

[LadyMK]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;20584636]Skąd ta pewność? Na tym podforum kilka dni temu powstał wątek chyba starszej nawet od autorki dziewczyny, która została niemiło potraktowana przez ginekologa. I chodziło właśnie o antykoncepcję.[/QUOTE]

to trafiła na "drania". Wystarczy wtedy odwrócić się tyłkiem i wyjść- bez płacenia, bo lekarz jest od pomocy a nie umoralniania.

A poza tym - pozytywnie nastawiam dziewczynę - moja praca legła w gruzach ;(

[Skarfejs]

Napisane przez muszynianka

Jak tak bardzo chcesz się ekhm wymieniać spostrzeżeniami to ci powiem kochana że na
a) operację
b) leczenie farmakologiczne
do 18 roku życia rodzice muszą wyrazić zgodę.
Dziękuję, dobranoc.

U ginekologa byłam w wieku 17lat, nikt o zgodę nie prosił. Z resztą nie wiem skąd takie dane wzięłaś. Z tego co się orientuję obecność rodzica jest obowiązkowa przed ukończeniem 16roku życia.
Do lekarza chodziłam sama mając 15lat, nikt o zgodę nie prosił.

[muszynianka]

U ginekologa byłam w wieku 17lat, nikt o zgodę nie prosił. Z resztą nie wiem skąd takie dane wzięłaś. Z tego co się orientuję obecność rodzica jest obowiązkowa przed ukończeniem 16roku życia.
Do lekarza chodziłam sama mając 15lat, nikt o zgodę nie prosił.

Chryste panie, przed 16 rokiem życie rodzic całkowicie podejmuje decyzję o leczeniu, po 16 a do 18 i pacjent i rodzic muszą wyrazić zgodę. Po 18 roku życia jeśli nie jesteś ubezwłasnowolniona decydujesz sobie sam/sama.
No cóż to że ty gdzieś tam kiedyś tam coś tam miałaś, to nie znaczy że obowiązuje to w całym kraju, troszkę pomyślunku ("chyba, że to zbyt trudne ;]")

I mówię, czasem zdarzy się normalny lekarz który zdaje sobie sprawę że to trudny temat i nie każda 17 latka chętnie opowie mamie o tym co ma zamiar robić.
http://www.polanest.webd.pl/pliki/zg..._leczenie.html