ból po pierwszym razie

[gabi1989]

witam! wczoraj po południu przeżyłam mój pierwszy raz, nie było w ogóle krwi, ale niestety bolało, zaciskałam zęby i próbowałam wytrzymać ale po pewnym czasie kazałam mu przestać, byłam pewna że gdy już skończymy to ból minie, ale tak mnie wczoraj skręcało że nie mogłam w ogóle usnąć
dziś ten ból wcale nie jest mniejszy, ledwo chodzę, boli mnie miednica (wiem, dziwnie to brzmi), mój chłopak martwi się tym bardziej niż ja i namawia mnie żebym poszła do lekarza ale wydaje mi się że tak ma chyba być
czy to według Was jest normalne? też tak miałyście (tzn. aż tak ) ?

[Kohnelia20]

słuchaj a chłopak "rozgrzał" cię przed stosunkiem?

[gabi1989]

tak

[Kohnelia20]

wiesz ja swój pierwszy raz mam już kilka lat za sobą ale pamiętam że bolał nie tylko pierwszy raz ale i dwa kolejne

[madzia2306]

mnie pierwszy raz może nie bolał bardzo ale jednak bolał było zero krwi pare następnych razów też bolało ale po stosunku przechodziło

[Ofelia 20]

hmmm wydaje mi się, że to nie jest nic nienormalnego, chociaż mówisz, że nie mogłas nawet zasnąć... odczuwanie bólu to jest sprawa indywidualna kazdy ma inaczej.

Proponuje spróbować jeszcze raz za kilka dni, jeżeli taka sytuacja będzie się powtarzać, to idź do ginekologa, sprawdzić czy wszystko w porządku podejrzewam, że po prostu taką masz nature i po kilku razach, bedzie dobrze

Ja miałam to szczeście, że mnie nic nie bolalo.

[Malla]

Mnie nie bolało, ale było dużo krwi, więc jak widać - coś za coś
Mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie

[ama4]

Poczekaj jeszcze z 2 dni, jak nie będzie przechodzić - idź do lekarza. Tak choćby na wszelki wypadek - ale lepiej dmuchać na zimne niż potem żałować.

[kalinoss]

..

[Ina87]

Po pierwszym razie u mnie też nie było krwi ale na drugi dzień bolało mnie podbrzusze i czułam sie taka "rozpulchniona".

Wydaje mi się, że to nic poważnego

[Ninlil]

Pierwszy raz poczułaś coś takiego i od razu odebrałaś jako dyskomfort. Nie przejmuj się Nawet gdyby to był bardzo niedelikatny stosunek to kobiece ciało raczej jest przystosowane z pewnością nie był taki, bo to przecież pierwszy raz...

Swoja droga gratuluję

[madusia889]

Może byłaś za bardzo spięta, nie tylko fizycznie, ale i psychicznie.

Mnie bolał pierwszy raz, była też krew (tzn. sączyła się ze mnie około trzech dni, ale małymi porcjami). Przy kolejnym razie znowu był ból i krew (za pierwszym razem po prostu nie zrobiliśmy tego porządnie, bo ja zaczęłam niepotrzebnie panikować że mnie boli ). Za trzecim jeszcze bolało, ale znośnie

Moim zdaniem ból pojawił się przez to, że nie byłaś rozluźniona do odpowiedniego stopnia. Ale to zrozumiałe przy pierwszym razie.

Pozdrawiam

[Irbisia]

To normalne, że Cię boli. Mnie bolało przy stosunku i potem było pare kropli krwi. Aha i nie powinniście się kochać teraz przez 2 tygodnie żeby wszystko miało okazje się w środku zagoić. Gratuluję pierwszego razu