|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2015-12-17, 15:20 | #1051 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Czy ta maska jest podobna jeśli chodzi o formułę (tzn konsystencja, lekkość) do aloesowej? Jeśli tak, to chętnie bym kupiła, aloesowa jest moim ideałem pod tym względem, jest to jedyna maska, którą mogę kłaść także na skórę głowy bez ryzyka szybszego przetłuszczania. Mam też odżywkę NaturVital szałwiową, ale ta już mnie nie zachwyciła działaniem, chociaż też jest lekka. |
|
2015-12-17, 17:31 | #1052 | |
summerlover
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 918
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
co do gęstości jest dosyć gęsta, ale nie obciąża włosów i na skórę głowy też jest super, nie powoduje u mnie szybszego przetłuszczania, ale stosuję ją raz na tydzień/dwa (rotuję moje maski, żebym się do nich za bardzo nie przyzwyczaiła)
__________________
km 2019: 365 książki 2019: 23 |
|
2015-12-17, 17:52 | #1053 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
|
|
2015-12-17, 20:03 | #1054 | ||
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Cytat:
Ja właśnie lubię ciężkie, mocno odżywcze odżywki, tzn bez przesady, nie chcę mieć frytek zamiast włosów ale lubię dociążające, a często są albo za lekkie, albo mi skalp przetłuszczają.
__________________
|
||
2015-12-17, 20:47 | #1055 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Natur Vital stosuję teraz raczej z myślą o skórze głowy, kiedy raz na około 2-3 tygodnie szoruje ją peelingiem i rypię mocnym szamponem oczyszczającym. Po czymś takim przydaje się ją czymś na koniec nawilżyć. I na końcówki, raz na tydzień mieszam kapkę do serum. Dla mnie ciężka okazała się Omia z olejem lnianym, ciężko było mi ją skończyć i chyba nie sięgnę po żadną inną maskę tej marki |
|
2015-12-18, 08:25 | #1056 | |
summerlover
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 918
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
A maski raczej też preferuję treściwe i dociążające. A w ogóle dziś kończę w pracy o 12 i będę piec i zdobić ciasteczka świąteczne! Może zostanie też trochę czasu na włosy
__________________
km 2019: 365 książki 2019: 23 Edytowane przez blotowlosa Czas edycji: 2015-12-18 o 08:33 |
|
2015-12-18, 11:17 | #1057 | ||
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Cytat:
Ja dzisiaj już upiekłam piernikowe ludziki, bo mamy Wigilię w klubie dzieciaków. Musiałam upiec dla 100 osób To udanych wypieków
__________________
|
||
2015-12-18, 13:41 | #1058 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Ja właśnie nie lubię, bo do jedzenia nie bardzo, kupiłam kiedyś butelkę i chyba z połowę wyrzuciłam. No i szybko się psuje, wydaje mi się, że ten mój mógł być popsuty już jak go kupiłam, bo był gorzki, a ponoć nie powinien.
|
2015-12-18, 15:35 | #1059 | |
summerlover
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 918
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Mój kupuje w aptece i trzymam w lodówce, chodziło mi raczej o jego naturalną gorycz, której nie lubię, bo zjełczały olej to rzeczywiście jest już apogeum paskudztwa
__________________
km 2019: 365 książki 2019: 23 |
|
2015-12-18, 15:50 | #1060 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
No to już nie wiem, czy ten mój był zepsuty, bo faktycznie był gorzki, ale może on tak ma Z olejów, które nie sprawdziły się w łazience polubiłam z orzechów włoskich (zwłaszcza do sałatek) i kokosa (do smażenia). A, arganowy do sałatek też dawał radę.
|
2015-12-18, 17:34 | #1061 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
jak by ktos chcial Alnature to ten odradzam, ten tez jest bardzo gorzki, jakosc nie za bardzo. Kolezanka w dm kupila, a ze potem jechala do Pl, to sobie z Pl przywiozla ten ktory uzywala zanim wyjechala z kraju. Poza tym sa dwa rodzanie lnu, jedan ma brazowe ziarnka, a drui zlotawe i olej wyciskany z tych zlotych ziarek ,tak samo jak te ziarnka sa drozsze od produktow z tych brazowych. Ten zlote ziarnka maja miec jakas lepsza jakosc. Juz nie pamietam co to dokladnie za roznica miala byc. Doksztalcalam sie dobre pol roku temu i szczegolow juz nie pamietam |
|
2015-12-19, 09:25 | #1062 |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Ja miałam lniany, co miał właśnie taką delikatną goryczkę. Pasował mi w smaku, do sałatek był super. Marka to Oleofarm. Wprawdzie miał tylko miesiąc ważności od otwarcia, ale trzymałam go w lodówce ok 3-4 miesięcy i używałam do włosów, nie zmienił koloru, zapachu, ani smaku.
__________________
|
2015-12-19, 09:56 | #1063 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Olej lniany powinno sie wlasnie zuzyc do 4 tyg od otwarcia bo on szybko wietrzeje, ale przeciez jak troche dluzej sie bedzie uzywac to zaraz sie nam nic nie stanie. Jak olej nie jest zjelczaly, to te troche dluzej ... zreszta ja juz tu pisalam, ze przestalam sie tak data waznosci przejmowac.
|
2015-12-19, 19:09 | #1064 |
summerlover
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 918
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Hmm to chyba rzeczywiście spróbuję kupić inny, ten który mam domęczę do włosów i ciała, poszukam innej marki. Szkoda, że nie da się skosztować w sklepie
Mój dzień zaczął się dzisiaj paskudnie, ale skończył na oleju właśnie - arganowy na włosach. Mieliśmy jechać na narty, ale po przejechaniu może dwóch kilometrów zaczęło nam wariować auto - wyłączyły się światła, wspomaganie kierownicy i liczniki, a zaczęły świecić wszystkie możliwe kontrolki. Na szczęście udało nam się dodzwonić do serwisu, który nas przyjął pomimo weekendu i do tego zapewnili, że przed świętami będzie gotowe (prądnica padła). Ale muszę przyznać, że chwilę miałam całkiem poważnego stresa, że zostaniemy sami w Bratysławie na Boże Narodzenie, bo bez auta do PL ciężko... I tak w ramach rekompensaty za badziewny poranek postanowiłam zrobić olejowanie, na które nie mam nigdy czasu w tygodniu
__________________
km 2019: 365 książki 2019: 23 |
2015-12-20, 14:04 | #1065 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
w niedzielę zacznie się wielka wyprzedaż w tk maxx
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
2015-12-20, 17:38 | #1066 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Ja tez dzis olejowalam wlosy.
Bylismy wkoncu na Weihnachtsmarktcie. Dziecko sobie kupilo krysztaly i duzego zeba od rekina, a ja oczywiscie chcialam isc do budki Moshiki, dokupic ocieplacze na nadgarstki i jak by byly to jeszcze rekawiczki welniane( wszystko wykladane polarem od srodka). I dorwalam co prawda nie te co widzialam na stronce, ale podobne i choc splot welny jest inny niz na mojej czapce( kupilam ja 2 lata temu) to kolor wloczki taki sam i nawet pasuja razem. Nie gryzie sie , ze inaczej dziergane( a zapomnialam wziasc czapke ze soba i bylam przekonana ze o ton bedzie sie kolor roznil, a jednak trafilam idealnie). Rekawiczek niestety w takim kolorze nie bylo. http://www.moshiki.com/accessoires/p...waermer/a-309/ oczywiscie nie te, splot jest troche inny, ale poza tym tak wygladaja. Chcialam jeszcze rekawiczki z klapka, ale wlasnie koloru nie bylo. jednopalczastych tez koloru nie bylo. Wogole chcialam obejrzec rzeczy z obecnej kolekcji, ale babeczka wogole nazw nie znala, jewszcze mi sie pytala czy to nowe jest i czy online ogladalam. Moja czapka jak ja kupowalam tez nie byla z nowej kolekcji, byly podobne, ale jednak mialy inny wzorek. Mam wiec kolejny wyrob tej firmy, wyprodukowany recznie w Nepalu - fair trade. Moze na przyszly rok dorwe opaske na glowie, bo niestety jak w tym roku zima bedzie dalej taka ciepla to czapki ani razu nie zaloze. Nawet na rower to mi za cieplo bedzie, ale cos musze miec bo mi w uszy wieje i latwo sie przeziebic( wlasnie konczy mi sie przeziebienie). http://www.moshiki.com/head/stirnbae...irnband/a-298/ ta opaska mi sie podoba, ale chyba wolalabym zeby polarek byl w pasujacym kolorze, zeby sie nie odznaczal od welny. Chcialam obejrzec sobie tez filcowe torby, ale nie bylo takich rzeczy, tylko wlasnie czapki, rakawiczki, ocieplacze, spodnice. ta mi wpadla w oko i nawet oba kolory mi sie podobaja http://www.moshiki.com/accessoires/t...ztasche/a-393/ jest jeszcze pasujacy portfel choc pewnie bardziej przydatne by byl jako kosmetyczka http://www.moshiki.com/accessoires/t...dbeutel/a-394/ jestem szczesliwa kolejna porzadna i ciepla rzecz. Na teraz w sam raz, bo na mrozy to niestety ale tylko rekawiczki Jak tak dalej pojdzie to nie tylko w kosmetykach bede eko |
2015-12-22, 13:57 | #1067 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cześć
tak tylko info-jak macie problem z zużyciem oleju lnianego-to...jest to najlepszy srodek do czyszczenia mebli drewnianych. Da sie im w ten sposób przywrócic dawną świetność. Też nie jestem w stanie przełknąć, momo, że chociażby glutka lubię |
2015-12-28, 21:13 | #1068 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Muszę się wygadać
Jestem po 4 kwasie (migdałowym). Zaczęłam od 5%, później 10%, 15%, teraz było 25%. Rozpuszczam kwas w wodzie destylowanej. Do tej pory nie łuszczyłam się nic a nic, ale wiem, że takie atrakcje występują powyżej 20%. Czekam na efekty (od nałożenia mieszanki 25% minęły 2 dni), początkowo cierpliwie, teraz już nie, bo tak fatalnego stanu cery nie miałam od dawna. Nie wiem, czy w ogóle kiedykolwiek było tak źle. A najgorsze jest to, ze zawsze blizny potrądzikowe schodziły mi zaskakująco szybko, co mnie niezwykle cieszyło, a tym razem same pryszcze już prawie poznikały, a blizny są i nie wygląda na to, żeby miały przestać okupować moją twarz. Długo byłam chora, brałam 3 antybiotyki, zastanawiam się, czy to ma jakiś związek? Intuicyjnie wyczuwam, że tak, i to spory, więc ładuję w siebie probiotyki (oczywiście w granicach rozsądku, zgodnie z ulotką) i czekam na polepszenie sytuacji. Jeszcze co do kwasu, to zastanawiam się, czy nie przerzucić się na salicyla? Jestem zdezorientowana, co wynika ze zniecierpliwienia. Wiem, ze do tej pory stężenia kwasu migdałowego, które sobie serwowałam, działały bardziej nawilżająco (odczułam to) niż pryszczoniszcząco, co więcej zaskórniki zamknięte nadal mają się znakomicie, ale po 4 razach nie będzie żadnej, nawet drobnej poprawy? Dokończyć kurację migdałem (planowałam go użyć 6-8 razy)? Czy może do następnej mieszanki migdałowej dodać salicyla? Jutro lecę po jakieś serum z wit C. Od niedawna używam serum nawilżającego z Bielendy i przyznaję, że jest bardzo przyjemnie w użytkowaniu na co dzień- lekkie, dość szybko się wchłania, ślicznie pachnie, ale odczuwam deficyt w nawilżeniu. Chyba nieco je podrasuję. Do mycia twarzy tuż przed snem używam ostatnio... płynu do higieny intymnej z Rossmanna i jestem pozytywnie zaskoczona przyjemnym uczuciem porządnego, acz nie agresywnego oczyszczenia. Potem tonizuję sokiem z aloesu i idę spać. Rano przemywam twarz czystą wodą.
__________________
|
2015-12-29, 09:14 | #1069 | |
summerlover
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 918
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Ja muszę bardzo uważać na kwasy, bo potrafią nieźle podrażnić mi skórę. Serum z wit. C z Bielendy masz na myśli to w przezroczystej buteleczce z pipetą? (żółte opakowanie). Jeśli tak to uwaga, bo mnie bardzo podrażniło, do tego zawiera kwasy AHA, a poza tym kto to widział trzymać wit. C w przezroczystym opakowaniu. Polecam serum Pervoe Reshenie z wit. C, do 35 lat - super super super nawilża, stosuję już blisko miesiąc i zauważyłam ogromną zmianę. Płyn do higieny intymnej może działać fajnie bo zawiera kwas mlekowy Używam peelingu z kwasem mlekowym i mam podobne pozytywne odczucia.
__________________
km 2019: 365 książki 2019: 23 |
|
2015-12-29, 09:38 | #1070 |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Na samej wodzie destylowanej to kwas słabo działa. Lepiej działa na spirytusie.
__________________
|
2015-12-29, 11:18 | #1071 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
To z wit C od Bielendy chyba sobie odpuszczę, bo ma słabe oceny na KWC Może być spirytus spożywczy?
__________________
|
|
2015-12-29, 11:56 | #1072 |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Nie wiem, ja używam rektyfikowanego, oczywiście wg przepisu Lorri na roztwór kwasowy, tzn w mieszaninie z wodą. Trzeba uważać i pomimo, że już robiłaś 25% na wodzie, to ze spirytusem lepiej jednak zacząć od początku, czyli max. 10%, bo na alko kwas kopie 3 razy mocniej.
__________________
|
2015-12-29, 12:10 | #1073 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
|
2015-12-29, 12:56 | #1074 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
|
2015-12-29, 13:13 | #1075 |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
__________________
|
2015-12-29, 13:17 | #1076 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
|
|
2015-12-29, 18:22 | #1077 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
|
|
2015-12-29, 18:33 | #1078 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Powiem wam, skąd moje pytanie. Gdzies na wizażu, ale nie wiem, czy na tym wątku czy innym, wyczytałam, że spirytus spożywczy to nie to samo, co kosmetyczny. Do tego był jeszcze komentarz, jak w ogóle można tego nie wiedzieć, więc długo wstydziłam się tu o to zapytać Zawsze myślałam, ze spirytus to spirytus A kosmetyczny różni się od spożywczego jakimiś dodatkami, np łagodzącymi. Czyli już pytając wprost- jest różnica miedzy spożywczym a kosmetycznym? Korah dzięki Zrobię teraz na alko Przepisy Lori to TEN post? O kurczę, przy stężeniu 10% 0,5ml to kwas, tylko 1,5ml wody i aż 3ml spirytusu? danusiaes mówisz, że lepsza jest wódka? Rozumiem, ze dlatego, że ma mniej %, czyli mniej podrażnia, ale w takim samym stopniu rozpuści kwas?
__________________
|
||||
2015-12-29, 18:43 | #1079 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Spirytus rektyfikowany spożywczy - 98% etanolu + woda. No i mamy jeszcze poczciwy denaturat, za Wiki Denaturat (spirytus skażony) – handlowa nazwa alkoholu etylowego (zwykle ok. 92%) skażonego substancjami mającymi uniemożliwić jego spożycie. Denaturat otrzymywany jest poprzez dodanie do spirytusu surowego substancji skażającej, nadającej mu na przykład odrażający smak, zapach lub właściwości wymiotne oraz często intensywnego barwnika (np. czerwonego, fioletowego). Dzięki temu denaturat może być traktowany jako środek gospodarczy i sprzedawany znacznie taniej od spożywczych wyrobów spirytusowych (objętych akcyzą). Salicyla na pewno nie Nie jest to niemożliwe, ale bardzo upierdliwe i ze skutecznością bywa różnie. |
|
2015-12-29, 18:53 | #1080 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Ogólnie bardzo wam wszystkim dziękuję za pomoc i cierpliwość Ja dopiero debiutuję w temacie, macie o wiele bogatszą wiedzę i wiem, że bywam irytująca, zadając banalne dla was pytania. Cytat:
__________________
|
||
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:35.