Choroby tarczycy a antykoncepcja. Brać czy nie brać?

**201702081016** · 2013-12-04, 16:23

Cześć.

Niedawno byłam u ginekologa w sprawie antykoncepcji. Nigdy wcześniej jej nie brałam, więc z zasadzie to mój początek z tymi tabsami. Przepisał mi Diane 35, bo zależy mi na poprawieniu cery trądzikowej i mam lekkie objawy hirsutyzmu. Kiedyś miałam iść nawet do endokrynologa, ale ostatecznie zgubiłam gdzieś skierowanie, a drugi raz po skierowanie nie chciało mi się iść, bo w sumie trądzik i trochę więcej niż przeciętnie owłosienie, to nie choroba od razu. Tak czy owak, dostałam receptę bez żadnych konkretnych badań i bez jakiegoś ogólnego wywiadu zdrowotnego. Ale niedawno dowiedziałam, że mój tato ma nadczynność tarczycy (wygląda obecnie strasznie źle), a moja mama od kilkunastu lat leczy się na niedoczynność tarczycy. Zastanawiam się, czy przypadkiem nie jestem w dużym stopniu narażona na problemy z tarczycą?? Słowem, boję się, że jak zacznę brać te tabletki antykoncepcyjne, to może mi tarczyca "wysiąść" i pracować na złych obrotach. W chwili obecnej raczej chorej tarczycy nie mam, co prawda najnowszych badań nie mam. Jakieś 1,5 roku temu robiłam badania na TSH i ogólne z krwi, bo czułam się osłabiona, no ale wyniki wyszły poprawnie. Nie pomyślałam w gabinecie lekarskim, żeby zapytać, czy nie powinnam się niczego obawiać (tarczycy) i łykać? On sam nie wykazał żadnej troski i nie wysłał mnie na żadne badania i przepisał mi tabletki. Oczywiście antykoncepcje już kupiłam, ale jeszcze nie brałam, czekam na pierwszy dzień okresu, ale nie wiem czy brać czy nie brać, bo jednak się boję? Co Wy o Tym sądzicie?

Swoją drogą czytam, że Diane 35 to niezły syf, więc też się jej boję, no ale to lekki na moją kieszeń, bo nie pracuje, studiuję i mam 23 lata. Pozdrawiam

Chatul · 2013-12-04, 17:31

Cytat:

Napisane przez dzikiJ

Cześć.

Niedawno byłam u ginekologa w sprawie antykoncepcji. Nigdy wcześniej jej nie brałam, więc z zasadzie to mój początek z tymi tabsami. Przepisał mi Diane 35, bo zależy mi na poprawieniu cery trądzikowej i mam lekkie objawy hirsutyzmu. Kiedyś miałam iść nawet do endokrynologa, ale ostatecznie zgubiłam gdzieś skierowanie, a drugi raz po skierowanie nie chciało mi się iść, bo w sumie trądzik i trochę więcej niż przeciętnie owłosienie, to nie choroba od razu. Tak czy owak, dostałam receptę bez żadnych konkretnych badań i bez jakiegoś ogólnego wywiadu zdrowotnego.

Dobrze zrozumiałam, że lekarz wypisał Ci receptę na środki hormonalne bez zrobienia wcześniej badań i przeprowadzenia wywiadu lekarskiego? Jeśli tak, to nie bierz teraz tych tabletek

A do tego idź do innego lekarza, który serio potraktuje Twój problem i nie będzie miał gdzieś Twojego zdrowia.

Cytat:

Zastanawiam się, czy przypadkiem nie jestem w dużym stopniu narażona na problemy z tarczycą??

Tak, częściej problemy z tarczycą pojawiają się u osób, które w rodzinie mają osoby z chorobami tarczycy.
Jeśli masz podejrzenie, że masz problem z tarczycą, zrób badania, TSH, FT3, FT4 i aTPO. Albo zgłoś się do lekarza pierwszego kontaktu – on skieruje Cię na badanie TSH, a jeśli wyjdzie nieprawidłowe, to da skierowanie do endokrynologa (który wtedy zapewne zleci pozostałe badania, o których pisałam).

Cytat:

Słowem, boję się, że jak zacznę brać te tabletki antykoncepcyjne, to może mi tarczyca "wysiąść" i pracować na złych obrotach.

Nie wiem, czy tabletki mogą mieć stały wpływ na tarczycę, natomiast w trakcie ich brania wzrasta zapotrzebowanie na tyroksynę, czyli hormon produkowany przez tarczycę. Bywa wtedy, że ma się objawy niedoczynności tarczycy.

Cytat:

Jakieś 1,5 roku temu robiłam badania na TSH i ogólne z krwi, bo czułam się osłabiona, no ale wyniki wyszły poprawnie.

Jakie TSH wtedy miałaś?

Cytat:

Oczywiście antykoncepcje już kupiłam, ale jeszcze nie brałam, czekam na pierwszy dzień okresu, ale nie wiem czy brać czy nie brać, bo jednak się boję? Co Wy o Tym sądzicie?

Moim zdaniem nie powinnaś brać teraz tych tabletek. Ani tak naprawdę nie wiesz, z czym masz problem, ani nawet nie wiesz, czy np. zbyt duża krzepliwość krwi nie jest u Ciebie bezwzględnym przeciwwskazaniem do przyjmowania tych środków.

Cytat:

Swoją drogą czytam, że Diane 35 to niezły syf, więc też się jej boję, no ale to lekki na moją kieszeń, bo nie pracuje, studiuję i mam 23 lata. Pozdrawiam

Rozumiem, że zależy Ci na tym, by środki były możliwie tanie, ale pamiętaj, że branie silnych leków ma spory wpływ na zdrowie. Ty, jak rozumiem, nie miałaś nawet zrobionych badań, które pokazałyby z czym masz problem i czy możesz brać tabletki. Moim zdaniem szkoda zdrowia na ryzykowanie. Idź do dobrego lekarza i zrób odpowiednie badania, dopiero wtedy będzie można mówić o jakimś sensownym leczeniu.

**201702081016** · 2013-12-04, 18:04

Ja poszłam do ginekologa z innym problemem, ale przy okazji zapytałam o tą antykoncepcje, która mogłaby mi pomóc z trądzikiem.
Nie pamiętam niestety jakie miałam TSH te 1,5 roku temu. Te badania albo gdzieś zawieruszyłam, albo nawet zostały w karcie pacjenta u lekarza internisty, wiem tylko, że były w normie. Obecnie nie czuję się źle czy coś, żebym miała podejrzenia o chorą tarczyce, ale we względu na jej choroby u matki i ojca, mam pewne obawy. Ten lekarz u którego byłam ma dość dobrą renomę. Bardzo dużo pacjentek do niego chodzi i na nfz i prywatnie. Ja byłam na nfz i w sumie może potraktował mnie jak gorsza pacjentkę, bo może nie przyszłam do niego prywatnie. Ech...

Dzikun · 2013-12-04, 19:06

Cytat:

Napisane przez dzikiJ

Ja poszłam do ginekologa z innym problemem, ale przy okazji zapytałam o tą antykoncepcje, która mogłaby mi pomóc z trądzikiem.
Nie pamiętam niestety jakie miałam TSH te 1,5 roku temu. Te badania albo gdzieś zawieruszyłam, albo nawet zostały w karcie pacjenta u lekarza internisty, wiem tylko, że były w normie. Obecnie nie czuję się źle czy coś, żebym miała podejrzenia o chorą tarczyce, ale we względu na jej choroby u matki i ojca, mam pewne obawy. Ten lekarz u którego byłam ma dość dobrą renomę. Bardzo dużo pacjentek do niego chodzi i na nfz i prywatnie. Ja byłam na nfz i w sumie może potraktował mnie jak gorsza pacjentkę, bo może nie przyszłam do niego prywatnie. Ech...

Tylko musisz pamiętać, że to, że Twoje TSH mieściło się w widełkach na kartce z wynikami, nie oznacza jeszcze, że jest ono poprawne. Dla dziewczyny i młodej kobiety TSH powinno oscylować w granicy 1.

paulinkka · 2013-12-04, 19:57

A jakie badania powinno sie zrobic na krzepliwosc krwi?

dzamatasi · 2013-12-05, 11:27

Cytat:

Napisane przez paulinkka

A jakie badania powinno sie zrobic na krzepliwosc krwi?

APTT i INR.
Wystarczą na razie tyle.

**201702081016** · 2013-12-05, 11:45

Zastanawiam się czy dobrym pomysłem byłoby pojawienie się ponownie u tego lekarza i zakomunikowanie, że wolałabym najpierw zrobić jakieś badania z nim zacznę brać antykoncepcje? Zależy mi na dość szybkim rozwiązaniu sprawy, bo u mnie nawet na nfz trzeba czekać 2,5 miesiąca na ginekologa, jak dla mnie to trochę za długo.
Nie wiedziałam, że to będzie aż taki problem. Oni najwyraźniej wychodzą z założenia, że jak jestem młoda, to mi nic nie będzie.

Ramona_85 · 2013-12-05, 20:41

Cytat:

Napisane przez Dzikun

Tylko musisz pamiętać, że to, że Twoje TSH mieściło się w widełkach na kartce z wynikami, nie oznacza jeszcze, że jest ono poprawne. Dla dziewczyny i młodej kobiety TSH powinno oscylować w granicy 1.

dokładnie

mój wynik tsh też był w normie laboratoryjnej, a co się okazało? - mam przewlekłą chorobę tarczycy

Cytat:

Napisane przez dzikiJ

Zastanawiam się czy dobrym pomysłem byłoby pojawienie się ponownie u tego lekarza i zakomunikowanie, że wolałabym najpierw zrobić jakieś badania z nim zacznę brać antykoncepcje?

zrób samemu tsh, koszt 20-25 zł, więc nie jest to jakiś wielki wydatek. Jeśli Twoi rodzice też mają problem z tarczycą, zwłaszcza mama cierpi na niedoczynność - może być podobna sytuacja, jak u mnie, lepiej dmuchać na zimne

U mnie zaczęło się od diagnozy mojej, a skończyło na diagnozie mamy, czyli trochę w odwrotną stronę, ale niestety to mama w spadku podarowała mi przeciwciała

**201702081016** · 2013-12-06, 15:40

nawet mi nie mówi,ze mogę to mieć w przyszłości ;/ jestem szczupła strasznie i uwielbiam swoją sylwetkę, taka sama była moja mama, gdy jeszcze chorej tarczycy nie miała, a teraz jak na nią patrzę, to straciła wszystko co miała najpiękniejsze - sylwetkę. okropieństwo!!

dzamatasi · 2013-12-06, 16:40

Cytat:

Napisane przez dzikiJ

nawet mi nie mówi,ze mogę to mieć w przyszłości ;/ jestem szczupła strasznie i uwielbiam swoją sylwetkę, taka sama była moja mama, gdy jeszcze chorej tarczycy nie miała, a teraz jak na nią patrzę, to straciła wszystko co miała najpiękniejsze - sylwetkę. okropieństwo!!

Spokojnie. Też mam chorą tarczycę a mimo to jestem patykiem. Moja siostra tak samo.

2013-12-04, 16:23	#1
201702081016 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 162	Choroby tarczycy a antykoncepcja. Brać czy nie brać? Cześć. Niedawno byłam u ginekologa w sprawie antykoncepcji. Nigdy wcześniej jej nie brałam, więc z zasadzie to mój początek z tymi tabsami. Przepisał mi Diane 35, bo zależy mi na poprawieniu cery trądzikowej i mam lekkie objawy hirsutyzmu. Kiedyś miałam iść nawet do endokrynologa, ale ostatecznie zgubiłam gdzieś skierowanie, a drugi raz po skierowanie nie chciało mi się iść, bo w sumie trądzik i trochę więcej niż przeciętnie owłosienie, to nie choroba od razu. Tak czy owak, dostałam receptę bez żadnych konkretnych badań i bez jakiegoś ogólnego wywiadu zdrowotnego. Ale niedawno dowiedziałam, że mój tato ma nadczynność tarczycy (wygląda obecnie strasznie źle), a moja mama od kilkunastu lat leczy się na niedoczynność tarczycy. Zastanawiam się, czy przypadkiem nie jestem w dużym stopniu narażona na problemy z tarczycą?? Słowem, boję się, że jak zacznę brać te tabletki antykoncepcyjne, to może mi tarczyca "wysiąść" i pracować na złych obrotach. W chwili obecnej raczej chorej tarczycy nie mam, co prawda najnowszych badań nie mam. Jakieś 1,5 roku temu robiłam badania na TSH i ogólne z krwi, bo czułam się osłabiona, no ale wyniki wyszły poprawnie. Nie pomyślałam w gabinecie lekarskim, żeby zapytać, czy nie powinnam się niczego obawiać (tarczycy) i łykać? On sam nie wykazał żadnej troski i nie wysłał mnie na żadne badania i przepisał mi tabletki. Oczywiście antykoncepcje już kupiłam, ale jeszcze nie brałam, czekam na pierwszy dzień okresu, ale nie wiem czy brać czy nie brać, bo jednak się boję? Co Wy o Tym sądzicie? Swoją drogą czytam, że Diane 35 to niezły syf, więc też się jej boję, no ale to lekki na moją kieszeń, bo nie pracuje, studiuję i mam 23 lata. Pozdrawiam Edytowane przez 201702081016 Czas edycji: 2013-12-04 o 16:27

2013-12-04, 18:04	#3
201702081016 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 162	Dot.: Choroby tarczycy a antykoncepcja. Brać czy nie brać? Ja poszłam do ginekologa z innym problemem, ale przy okazji zapytałam o tą antykoncepcje, która mogłaby mi pomóc z trądzikiem. Nie pamiętam niestety jakie miałam TSH te 1,5 roku temu. Te badania albo gdzieś zawieruszyłam, albo nawet zostały w karcie pacjenta u lekarza internisty, wiem tylko, że były w normie. Obecnie nie czuję się źle czy coś, żebym miała podejrzenia o chorą tarczyce, ale we względu na jej choroby u matki i ojca, mam pewne obawy. Ten lekarz u którego byłam ma dość dobrą renomę. Bardzo dużo pacjentek do niego chodzi i na nfz i prywatnie. Ja byłam na nfz i w sumie może potraktował mnie jak gorsza pacjentkę, bo może nie przyszłam do niego prywatnie. Ech... Edytowane przez 201702081016 Czas edycji: 2013-12-04 o 18:07

2013-12-04, 19:57	#5
paulinkka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: fathije Wiadomości: 2 273	Dot.: Choroby tarczycy a antykoncepcja. Brać czy nie brać? A jakie badania powinno sie zrobic na krzepliwosc krwi?

2013-12-05, 11:45	#7
201702081016 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 162	Dot.: Choroby tarczycy a antykoncepcja. Brać czy nie brać? Zastanawiam się czy dobrym pomysłem byłoby pojawienie się ponownie u tego lekarza i zakomunikowanie, że wolałabym najpierw zrobić jakieś badania z nim zacznę brać antykoncepcje? Zależy mi na dość szybkim rozwiązaniu sprawy, bo u mnie nawet na nfz trzeba czekać 2,5 miesiąca na ginekologa, jak dla mnie to trochę za długo. Nie wiedziałam, że to będzie aż taki problem. Oni najwyraźniej wychodzą z założenia, że jak jestem młoda, to mi nic nie będzie.

2013-12-06, 15:40	#9
201702081016 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 162	Dot.: Choroby tarczycy a antykoncepcja. Brać czy nie brać? nawet mi nie mówi,ze mogę to mieć w przyszłości ;/ jestem szczupła strasznie i uwielbiam swoją sylwetkę, taka sama była moja mama, gdy jeszcze chorej tarczycy nie miała, a teraz jak na nią patrzę, to straciła wszystko co miała najpiękniejsze - sylwetkę. okropieństwo!!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)