2008-04-29, 18:51 | #661 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 681
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Dlaczego ja jak nie mam co robić to wynajduję sobie milion zajęć byle by tylko się nie uczyć?
Ale cicho, zaczęłam w końcu tą fizykę, haha. Planowałam to zrobić dziś rano...
__________________
'Choose a job. Choose a career. Choose a family, choose a fucking big television, choose washing machines, cars, compact disc players, and electrical tin openers. Choose good health, low cholesterol and dental insurance. Choose your friends. (...) Choose your future.
Choose life.' |
2008-04-29, 18:56 | #662 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Blaque sto lat sto lat i WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ! ! ! (jestem staroswiecka wiem )
|
2008-04-29, 19:17 | #663 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
eee chyba jakiś dubel.
Pomieszało się
__________________
'[...] bo oto on stanął, wózek zatrzymał i "Kocham Cię" mówi, w tym parku, pod manierystyczną jakąś rzeźbą, fontanną fauna, chuja jakiegoś rokokowego.' Edytowane przez mathilda Czas edycji: 2008-04-29 o 20:12 |
2008-04-29, 19:40 | #664 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z tąd...
Wiadomości: 1 613
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
blaque 1000000000000000000 lat
Kurde też chce pracować ale tak na czerwiec i lipiec. Mozę jeszcze wrzesień coś znajde. Bo w sierpniu chce sie poopalać. Przecież nie moge iść blada do nowej szkoły Moi rodzice dziś fochują ze nie jade do krk na studia bo oni nie będą za mnie płacić Chcialabym zeby dawali mi na mieszkanie. Na życie może sama sobie zorganizuje. Bede miał te pieniądze z wakacji i może w weekendy postoje czasem na jakichś promocjach... :|
__________________
Nie można dwadzieścia cztery godziny na dobę trzymać się za ręce i ciągle uśmiechać, bo drętwieją mięśnie. |
2008-04-29, 19:51 | #665 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
blaque, jesteś tak okropna, że ja Ci życzeń nie złożę. Żeby tak nas olać.
Rozszerzony arkusz geo: 76%. Siedzę właśnie nad pedosferą, nienawidzę tego działu. Chyba najbardziej. Gdzieś mam te wszystkie poziomy próchnicze, wmywania i wymywania. Ja na wakacje chcę z przyjaciółką na miesiąc kopnąć się do Paryża. Popracować, pobyć, pozwiedzać i odpocząć.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2008-04-29, 19:56 | #666 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Ja przez wakacje mam nadzieję pracowac na dwoch etatach żeby pzrez 4 miesiace odlożyc 4-5 tys złotych tak żeby starczylo na oplate za cały rok studiów
Na wypoczynek nie licze - zeszle wakacje w te tygodnie w które nie pracowalam były dla mnie niestety ostatnimi wakacjami w życiu |
2008-04-29, 20:02 | #667 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
A nie myślałaś o zagranicy? Moje koleżanki wybierają się grupką chyba gdzieś do Norwegii, z tego co słyszałam mają zagwarantowane parę tysięcy miesięcznie już po odliczeniu kosztów pobytu.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2008-04-29, 20:11 | #668 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Myślalam o zagranicy tylko nie mialabym z kim jechać....zresztą to nie jedyny problem. Gdy powiedzialam rodzicom o wyjezdzie na wakacje w celach zarobkowych to tata sie poplakal (on sie boi ze juz bym nie wrocila do domu) a mama powiedziala ze jesli czlowiek rodzi sie w jakims miejscu to musi w tym samym miejscu życ i umrzec i zadne potrzeby finansowe nie usprawiedliwiają dluższych wyjazdów.... Wiem, że to glupie gadanie ale ona taka jest i nie da sie z nią porozumieć. Dala mi wyraznie do zrozumienia że jesli wyjade to nie bedę maila gdzie wracać....
Tak wiec trudno...znajde coś tutaj, w wakacje bede miala duzo czasu na prace a w roku szkolnym wazne zebym miala kase na oplaty za miejsce a na swoje wydatki juz zarobię Zreszta jeśli zdam mature to wszystko bedzie automatycznie łatwiejsze i piękniejsze a pracy ciezkiej sie nie boje - moge powiedzmy 10 h na dobe pracowac, 4 malowac i rysować, reszte przeznaczyć na spanie i spotkania z K. |
2008-04-29, 20:52 | #669 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
blaque - naj, naj, naj!
Durga - ja Cię podziwiam. Jak czytam Twoje posty to jestem pod wrażeniem. Masz takie dojrzałe podejście do życia, takie rozsądne, mądre. Jesteś taka pracowita, skromna i w ogóle no kopara mi czasem opada jak czytam Twoje posty. Pewnie nawet sobie z tego nie zdajesz sprawy, więc postanowiłam Ci napisać. ja też bym chciała gdzieś popracować w te wakacje, ale jak na razie pomysłu brak. wydaje mi się, że ja się do niczego nie nadaję
__________________
Even the devil wouldn't recognize you! but I do. |
2008-04-29, 22:04 | #670 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
|
2008-04-29, 22:21 | #671 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Durga też podziwiam Cię. Kurcze szkoda, że Twoi rodzice tak reagują, ale i tak sobie poradzisz. Przynajmniej będziesz z K. się widzieć
Ja przez wakacje i w roku szkolnym (tfu chyba akademickim ) będę pilnować mojego brata więc będę cały czas w domu. Mama będzie mi płacić za to. Z jednej strony to fajnie, bo nie mam dużo do roboty, a z drugiej nie powiem mamie, że ma mi dać więcej kasy. Da mi na życie, na szkołę, na wyjazdy do krk i tyle. Spadam dalej do nauki Świetnie... P. mi pisze, że studia to początek końca naszego związku. Że nic nie trwa wiecznie, że poznam nowych ludzi, że nie będziemy mieli czasu dla siebie i nic na to nie poradzimy i będzie tylko gorzej Boże, żeby mu tylko to przeszło. Przecież przez takie nastawienie się psuje właśnie Przypomina mi to tekst z podpisu Uhahanej "nie pisz czarnych scenariuszy" Przecież wiem, że nic nie trwa wiecznie, ale po co o tym mówić? Nie lepiej starać się żeby było jak najlepiej i żebyśmy chociaż mieli dobre wspólne wspomnienia? Nie mogę się skupić przez to na nauce jak on mi przez pół dnia wpiera, że będzie źle
__________________
'[...] bo oto on stanął, wózek zatrzymał i "Kocham Cię" mówi, w tym parku, pod manierystyczną jakąś rzeźbą, fontanną fauna, chuja jakiegoś rokokowego.' Edytowane przez mathilda Czas edycji: 2008-04-29 o 23:27 |
2008-04-30, 00:24 | #672 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 681
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Mathilda... powiedz mu o tym, że nie chciałabyś aktualnie przejmować się czymkolwiek poza maturą i wolisz się cieszyć tym, jak jest teraz.
Raczej zrozumie. Przejdzie mu I miło mi, że jeszcze ktokolwiek tą sygnaturę pamięta To z tekstu Wwo.
__________________
'Choose a job. Choose a career. Choose a family, choose a fucking big television, choose washing machines, cars, compact disc players, and electrical tin openers. Choose good health, low cholesterol and dental insurance. Choose your friends. (...) Choose your future.
Choose life.' |
2008-04-30, 10:57 | #673 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Uhahana ja mu mówię cały czas właśnie to, a on swoje.
Nie wiem czy on próbuje mnie przekonać, że tak będzie? I on mi mówi że ja przesadzam... mhm No wiem, że to tekst Wwo
__________________
'[...] bo oto on stanął, wózek zatrzymał i "Kocham Cię" mówi, w tym parku, pod manierystyczną jakąś rzeźbą, fontanną fauna, chuja jakiegoś rokokowego.' |
2008-04-30, 11:18 | #674 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ale no co ja miałam mówić? Że urodziny mam? No proszę Was.. Cytat:
Cytat:
To trochę niepoważne z jego strony. Przepraszam kochana ale nie rozumiem takich ludzi którzy z góry zakładają rozpad związku z powodu czegoś, co niekoniecznie musi aż tak na związek wpłynąć. To tak, jakby nie chciał walczyć o Wasz związek bo z góry wie, że się nie uda i będzie źle.. To dlaczego jest z Tobą? Przecież Cię kocha, Ty kochasz jego.. Porozmawiaj z nim.. Musi mu przejść.. Uśmiechnij się Durga ja też Cię podziwiam. Zdałaś ten egzamin na równi z nauką do matury, piszesz o dorosłym życiu, pracy, w ogóle Twoje nastawieni do życia jest imponujące. Widzę, że nie jest Ci łatwo z rodzicami ale nie siadasz i nie użalasz się nad sobą tylko jesteś twarda baba. Kochana wierzę, że dasz sobie radę. Jeśli będziesz w siebie wierzyła dasz radę. Dasz Trzymaj się dzielnie i nie smuć Ech, ja nic się jeszcze nie uczyłam dzisiaj Rano byłam na mieście, pomagam mamie pakować się bo wyjeżdżają na weekend, chodzę do sklepu. Nie lubię mieć tak rozerwanego dnia...
__________________
Gdyby życie było słodkie jak czekolada... Jak byśmy się czuli? Ciągle poszukiwalibyśmy czegoś innego, by uwolnić się od tej przesłodzonej mdłości...
|
|||||
2008-04-30, 11:20 | #675 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
A ja przed chwilą byłam w niebie
Zrobiłam sobie budyń czekoladowy z bananami:rolley es:
__________________
Even the devil wouldn't recognize you! but I do. |
2008-04-30, 14:09 | #676 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z tąd...
Wiadomości: 1 613
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
A ja zrobiłam ciasteczka czekoladowe
Też mi strasznie imponuje postawa Durgi
__________________
Nie można dwadzieścia cztery godziny na dobę trzymać się za ręce i ciągle uśmiechać, bo drętwieją mięśnie. |
2008-04-30, 14:34 | #677 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
DZIEWCZYNY!!!
Mam do was prośbę.. Poczytajcie tu: http://www.mammarzenie.org/newspolska/2008/mateusz.php Ja, blaque i mój eks TŻ już wysłaliśmy.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2008-04-30, 16:20 | #678 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
blaque mam nadzieję, że mu przejdzie. Może dziś się zobaczymy, to pogadam z nim. I dokładnie tak jak Ty to odbieram.
Już się uśmiecham IW też chcę! Mój ulubiony budyń i ulubione owoce em dziękuję za link. Na pewno wyślę
__________________
'[...] bo oto on stanął, wózek zatrzymał i "Kocham Cię" mówi, w tym parku, pod manierystyczną jakąś rzeźbą, fontanną fauna, chuja jakiegoś rokokowego.' |
2008-04-30, 16:49 | #679 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 085
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Blaque wszystkiego najlepszego kochana!!
Em, cudowny av Też jestem fanką Jeżycjady Cytat:
U nas faktycznie pracy sporo. Ja w najgorszym wypadku będe pracować tak jak w zeszłym roku w budce(nie chce wyjeżdżać za granicę w czasie rekrutacji), ale wolałabym teraz coś innego. Ale sie nam majówka zapowiada Żal mi serce ściska jak sobie pomyślę, że przez ten cas będe miała wolną chatkę, a o imprezie mogę sobie co najwyżej pomarzyć Jutro jadę na dwie godziny z przyjaciółmi nad morze i to musi mi wystarczyć. Nie mogę sie doczekać! Mózg mi paruje i zaczynam sie stresować. Dziś dzień spędziłam w Młodej Polsce i mam już jej dosć, ile można! Tak wolno mi to idzie...Cały czas czuje, ze ciągle czegoś nie umiem
__________________
gdy chcę się napić to piję
a kiedy senna to leżę świętem radości jest życie kiedy chcę grzeszyć to grzeszę |
|
2008-04-30, 18:23 | #680 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Super, bardzo się cieszę. Ja zachęciłam jeszcze moją rodzinkę, to miłe, że wszyscy tak chętnie biorą w tym udział.
Wiem, jest boski. Laura to zaraz obok Pulpecji moja ulubiona postać.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2008-04-30, 19:04 | #681 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
No cóż.. Ja też się mogę zapisać do fanklubu Jeżycjady. W końcu wychowałam się na tych książkach. Pamiętam, że w wieku 12-13 lat marzyłam, żeby zamieszkać w Poznaniu. Niekoniecznie na Jeżycach (chociaż jeżeli byłaby okazja - chętnie), ale blisko tego miejsca.
Mniej podobają mi się najnowsze książki: Język Trolli czy Żabę czytało mi się... smutno. "Czarnej polewki" jeszcze nie przeczytałam, bo się boję. Że się zawiodę. O wiele bardziej lubię wcześniejsze tomy. Zawsze pękam ze śmiechu, czytając "Szóstą Klepkę". Bobcio i jego ognisko na balkonie. Zauważyłam, że bardzo lubię dzieci w Jeżycjadzie: Bobcia, Tomcia czy Romcię - świetnie zarysowane postacie. Być może wiąże się to z faktem, że występowały w pierwszych tomach Jeżycjady. Aż zachciało mi się przeczytać wszystkie części Ale dopiero po dziewiętnastym. |
2008-04-30, 19:29 | #682 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Mnie też właśnie na to wzięło. Ale jakoś tak wyszło, że zaczęłam od Noelki i szybko przeszły mi potem Pulpecja, Dziecko piątku, Nutria i Nerwus, Córka Robrojka, Imieniny i Tygrys i Róża (wczoraj skończyłam). Na biurku już leży Język Trolli, tak jakbym miała czas teraz na czytanie książek.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2008-04-30, 19:33 | #683 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Jejku....dziewczyny przestańcie z tym podziwem dla mojej postawy To naprawde takie dojrzałe sie tylko na "papierze - monitorze" wydaje Wcale nie jest tak, ze podchodze do wszystkiego odwaznie i na codzień tocze walkę z przeciwnościami losu - ja bardzo często rycze w domu z roznych naprawde głupich i pustych powodow, że nawet przyznawac sie do nich wstyd - np czesto mam takie idiotyczne przemyslenia, że zadaję sobie pytanie dlaczego nie urodzilam sie córką jakiegos bogacza jak Paris Hilton czy ktos taki i nie mogę sobie po prostu żyć realizujac swoje marzenia i nie martwiąc sie o pieniadze itp... wiem to trochę żalosne ale tak jest
Wierzcie mi, że nie ma mnie za co podziwiac niemniej jednak bardzo miło mi sie zrobiło jak przeczytałam Wasze posty |
2008-04-30, 19:36 | #684 | |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Cytat:
Mnie też to czasem wkurza. Gdybym była bogata, miałabym gdzieś tą maturę, mogłabym iść do takiej szkoły, do jakiej bym chciała (szkoła wizażu w Paryżu, jakieś kilka tys. miesięcznie bym potrzebowała ) i mogłabym robić to, co mi się podoba.. A tak.. No cóż, trudno. Jeśli nie dostanę się na dzienne to będę ryczeć przez tydzień, a potem harować w pracy przez kolejne pięć lat.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
2008-04-30, 20:53 | #685 |
Zadomowienie
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Użytkowniczka Agosek melduje, że dotarła do domu, gdzie pozostanie do dnia 4. maja (niedziela). W tymże miejscu ma internet, więc postara się tu pozagladać trochę.
__________________
Gdzie CI: http://www.beatricemodels.it/ http://www.whynotmodels.com/ mężczyźni?... I dlaczego nie tam gdzie ja?!
|
2008-04-30, 22:22 | #686 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 681
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Cytat:
Super, że jesteś
__________________
'Choose a job. Choose a career. Choose a family, choose a fucking big television, choose washing machines, cars, compact disc players, and electrical tin openers. Choose good health, low cholesterol and dental insurance. Choose your friends. (...) Choose your future.
Choose life.' |
|
2008-05-01, 00:18 | #687 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Durga to jest zrozumiałe. Każdy marzy, żeby mieć choć o ten problem z kasą mniej, bo samo życie dostarcza i tak dużo problemów. I każdy też ma chwile słabości, obawy jak to będzie, czy podoła. Ale Ty mimo wszystko chcesz stawić temu czoła i za to Cię podziwiamy
Agosek witaj
__________________
'[...] bo oto on stanął, wózek zatrzymał i "Kocham Cię" mówi, w tym parku, pod manierystyczną jakąś rzeźbą, fontanną fauna, chuja jakiegoś rokokowego.' |
2008-05-01, 08:53 | #688 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
Cytat:
Dziękuję Cytat:
Oj, coś o tym wiem No nie ważne. Ważne jest to, że starasz się walczyć i starasz się nie poddawać. I też czasami zastanawiam się, czemu nie urodziłam się jako hollywodzka piękność/córka miliardera/ ....itp. Ale wiesz co? Nie mam na co narzekać (tfu,tfu) Mam rodzinę (wspaniałą!), mam gdzie spać, mam co jeść, jestem zdrowa (odpukać) i powinnam cieszyć się życiem. Wczoraj oglądałam na tvp2 program o ludziach którzy naprawdę nie mają pieniędzy, są chorzy, bez żadnej pomocy. Cały program przeryczałam, bo pomyślałam o tym jak ja żyję a jak oni i jeszcze mam pretensje o jakieś błahostki typu wygląd... Wysłałam sms'y żeby chociaż jakoś pomóc. Ludzie mają naprawdę ciężkie życie i ja dziękuję Bogu, za to, jak ja żyję. Bo mam za co.. Cytat:
Myślałam o Tobie ostatnio Dziewczyny .. jeszcze 4 dni...... Powoli świruję.. Idę się uczyć. Btw. co robicie w niedziele? Będziecie się uczyć czy dajecie sobie spokój i odpoczywacie?
__________________
Gdyby życie było słodkie jak czekolada... Jak byśmy się czuli? Ciągle poszukiwalibyśmy czegoś innego, by uwolnić się od tej przesłodzonej mdłości...
|
|||
2008-05-01, 08:59 | #689 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
blaque, wszystkiego najlepszego.. przepraszam, że dopiero teraz, ale nie było mnie wcześniej.. witamy w dorosłym świecie
Durga, ja też podziwiam, mimo wszystko bardzo wiele robisz żeby w przyszłości mieć życie na przyzwoitym poziomie. mam nadzieję, że postawa Twoich rodziców się zmieni.. Mathilda, ja nie rozumiem tego Twojego P. jak on może mówić Ci to w tak ważnym dla Ciebie momencie? równie dobrze, może poruszyć ten temat po Twoich maturach. może sama mu to zaproponuj? Em, wyślę na 100%. skoro taki drobiazg może tego chłopca uszczęśliwić, to postaram namówić na tą akcję też innych znajomych. Agosku, witaj jak studia? co u Ciebie? pisz! oddałam CV, jeszcze oddam w kilka innych miejsc i mam nadzieję, że będzie okej.. byliśmy wczoraj nad zalewem, było cudownie.. uwielbiam wodę! odstresowałam się i jestem gotowa do wytężonej nauki żaluję tylko, że zapomnieliśmy aparatu. wiecie, chyba plany co do moich studiów się zmieniają.. |
2008-05-01, 10:15 | #690 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z tąd...
Wiadomości: 1 613
|
Dot.: Urodzone w 1989 :) cz. IV
fuksja tzn?
durga ja mam tak samo jak inni i jak Ty. Też ryczę o byle co... Ale nawet najwieksza piękność ryczy (Paris Hilton też ) Ja mam zamiar w nd powtórzyć jakieś tematy z lektur których kompletnie nie czaje. I tyle Agosek witaj wyśle Ci zaraz PW
__________________
Nie można dwadzieścia cztery godziny na dobę trzymać się za ręce i ciągle uśmiechać, bo drętwieją mięśnie. |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:28.