Wyjazd mojego misia na baardzo dlugo.

[eweska]

Napisane przez Suarti

Musze o czyms Wam napisac, bo wydaje mi sie to dosyc smutne

Weszlam sobie wczoraj na niemiecka strone o kosmetykach, na poczatku bylo calkiem milo, pozniej juz nie. Wiec zapytano mnie tam jakich kosmetykow tzn kremy itd uzywam.. Dosyc malo ich uzywam, a jezeli juz to sa to polskie , ktore moja mama bedac w polsce mi przywozi. Wiec napisalam, wtedy zapytano mnie jakie to sa, wiec napisalam, ze serie dla roznych rodzajow skory. Juz wtedy zazartowano, ze u nich takich nie ma. Wiec napisalam (moze niepotrzebnie) ze kiedys dawno takich w Polsce nie bylo. Wiec, ktos na to ze to postep dla polski(juz sie troche wkurzylam), ktos inny napisal ze z tym to postep, ale z samochodami nie (czyli jak kradli tak kradna). Ale mnie wkurzyli
Wiec odpisalam, ze nie warto sie przyznawac skad sie pochodzi, szczegolnie nie jezeli to jest Polska. Wiec zaczeli, przepraszac, ze tak nie mysleli( a jak mysleli), ze ktos tam byl z nich w Polsce i bardzo milo to wspomina, szczegolnie goscinnosc Polakow, ktos napisal, ze maja Polakow w reprezentacji i dzieki nim maja 3 miejsc w MS pilki noznej.

Nie chcialo i nie chce mi sie z nimi wiecej pisac, co z tego ze pozniej przepraszali i sie tlumaczyli, skoro oni dalej tak mysla.

Niestety, ale Polska jest tak postrzegana przez inne kraje z zachodu, uwazaja ze jestesmy zacofani. Nawet kiedys byla reklama Media Markt, co byl o nia taki szum bo oczywiscie przedstawili nas jako zlodzieje Niestety przykre to, ale coz z tym zrobic

[Atram]

dziewczynki, uciekam
bede rano

jutro wroce do domu zaraz po przebudzeniu

[Szczepcio]

Napisane przez eweska

Ale ze mnie gapa, chyba faktycznie jestem niedorobiona, przez przypadek zamiast sms do TZ to wyslalam do szwagierki, dobrze ze zbyt osobistych rzeczy nie pisalam, bo dopiero mialaby ubaw. A wczoraj zamiast sms do szwagierki to wyslalam do TZ Dziewczynki pomozcie bo nie mysle

Pomagamy
No, faktycznie byłby niezły ubaw Jakbyś np. wyznała jej miłość

Suarti, przykro mi, że musiałaś to przeczytać. Niestety tak Nas postrzegają i wątpie aby to się zmieniło.
Kiedy chodziłam jeszcze do liceum przez jakiś czas uczyła nas Niemka to opowiadała, że jak dzwoniła do domu to babcia jej się pytała czy my tu mamy chodniki, czy są sklepy i owoce.
O ludzie, no to już przesada :/

Atram, miłego wieczoru

[eweska]

Napisane przez Atram

dziewczynki, uciekam
bede rano

jutro wroce do domu zaraz po przebudzeniu

Milego wieczorku i nocki Trzymaj sie papa

[Suarti]

Napisane przez eweska

Niestety, ale Polska jest tak postrzegana przez inne kraje z zachodu, uwazaja ze jestesmy zacofani. Nawet kiedys byla reklama Media Markt, co byl o nia taki szum bo oczywiscie przedstawili nas jako zlodzieje. Niestety przykre to, ale coz z tym zrobic

Niestety, nic sie nie da z tym zrobic

[eweska]

Napisane przez Szczepcio

Pomagamy
No, faktycznie byłby niezły ubaw Jakbyś np. wyznała jej miłość

No napisalam ze kocham Mi chodzilo o bardziej pikantne szczegoly, ktorych naszczescie nie pisalam

[mouzi]

"Misio zapewnia mnie ze moge kogos poszukac"

moze sie w sumie zle wyrazilam, bo powiedzial ze chce mnie widziec szczesliwa nie wazne czy bede sama czy z kims, a wiec daje mi wolna reke ale sie nie zgodzilam. juz sie przyzwyczailam , tylko wczoraj przy ost watku mnie ogarnela rozpacz. i to najgorsze bo na przyswojenie sie do tego dal mi 3 dni, moja siostra dala mi z pol roku.ale spedzilismy dzisiejszy dzien milo i bez awantur z zapewnieniami ze nic nam sie zlego nie stanie i bedziemy wierni. oczywiscie przez I miesiac nie bedzie dzwonil, bo musi przyczaic wszystko, ale pozniej, moze zalatwi komp i internet z kolega . ja sie zajme nauka do matury

[eweska]

Napisane przez mouzi

"Misio zapewnia mnie ze moge kogos poszukac"

moze sie w sumie zle wyrazilam, bo powiedzial ze chce mnie widziec szczesliwa nie wazne czy bede sama czy z kims, a wiec daje mi wolna reke ale sie nie zgodzilam. juz sie przyzwyczailam , tylko wczoraj przy ost watku mnie ogarnela rozpacz. i to najgorsze bo na przyswojenie sie do tego dal mi 3 dni, moja siostra dala mi z pol roku.ale spedzilismy dzisiejszy dzien milo i bez awantur z zapewnieniami ze nic nam sie zlego nie stanie i bedziemy wierni. oczywiscie przez I miesiac nie bedzie dzwonil, bo musi przyczaic wszystko, ale pozniej, moze zalatwi komp i internet z kolega . ja sie zajme nauka do matury

No naprawde nie wiem co pisac nie chce ingerowac w wasz zwiazek i wasze przyzwolenia, ale to jakies mi sie dziwne wydaje, dla mnie zwiazek to zwiazek, a przede wszystkim milosc i wiernosc. Wiec wybacz mi ale ja bym byla wsciekla jak takie cos bym uslyszala od swojego TZ.

[Szczepcio]

Oj, ja też bym się wściekła. Bo tak jakby on od razu usprawiedliwiał siebie "Jak znajde sobie kogoś, nie miej do mnie pretensji, bo Ty też mogłaś". Nie chciałabym usłyszeć czegoś takiego od mojego TŻ.

[eweska]

Napisane przez Szczepcio

Oj, ja też bym się wściekła. Bo tak jakby on od razu usprawiedliwiał siebie "Jak znajde sobie kogoś, nie miej do mnie pretensji, bo Ty też mogłaś". Nie chciałabym usłyszeć czegoś takiego od mojego TŻ.

Wlasnie Szczepcio jestem podobnego zdania Ale to jest zwiazek Mouzi i lepiej nie bedziemy sie juz wtracac w jej uklady, wyrazialysmy swoje zdanie i moze zakonczmy ten temat Mouzi jest tu po to aby ja wspierac przed i po wyjezdzie TZ

[mouzi]

ja was rozumiem. obu nam zalezy na tym zwiazku, ale on sie poczul pewnie winny tego ze wyjezdza i mnie zostawia i to tak nie spodziewanie. bo nie tak dawno, napoczatku znajomosci powiedzial ze moze kiedys wyjedzie do angli, ale wtedy dodal, nie martw sie to sie stanie duzo pozniej.
a wlasnie na jego uspr. jeszcze tydzien temu poszedl do szkoly zalatwiac sobie rok w szkole policealnej, zeby go nie zgarneli do woja ale widocznie to juz przeszlosc.
no wiecie, to wspieranie to troche za duzo powiedziane :P , ale na pewno bede miala nudy w domu ze bede sie zamartwiac o niego

[eweska]

Napisane przez mouzi

ja was rozumiem. obu nam zalezy na tym zwiazku, ale on sie poczul pewnie winny tego ze wyjezdza i mnie zostawia i to tak nie spodziewanie. bo nie tak dawno, napoczatku znajomosci powiedzial ze moze kiedys wyjedzie do angli, ale wtedy dodal, nie martw sie to sie stanie duzo pozniej.

Najwazniejsze, ze ty sie nie przejmujesz tym co powiedzial, ty go dobrze znasz i mozesz inaczej interpretowac jego slowa A kiedy wyjezdza, czy juz wyjechal???



SZCZEPCIO gdzies ty polazla hmm

[Szczepcio]

Ewesko, jestem jestem Stoje tam, w drugim rzędzie

Mouzi, rozumiem. Najważniejsze, żebyś nie płakała, czas szybko leci

[Olencjaaa]

jestem zaraz nadrobie to co naskrobalyscie i wdzie ze sporo tego ale najpierw zadzownie do Tz no bo ja jakos nie umiem sie na niego nerwowac :-P

[evilcia]

Czesc wszystkim;* Nie pisalam, bo praca, bo pomoc mamie i takie tam i jakos tak nie myslalam za bardzo, ze mojego Sloneczka nie ma przy mnie. A tu teraz pustka i cisza. I wlaczylo mi sie tesknienie na calego. Moze to tez dlatego, ze dzis i jutro zero kontaktu, bo sa w Czechach i nie chce tracic pieniedzy z karty za roaming. Eh. Smutno mi..

[Olencjaaa]

wlasnie rozmawialm z Tz tylko chwilke bo jest w pracy i wszystko jest oki bo oczywiscie wtedy ja sobie wkrecilam ze cos jest nie tak ale mi sie momentalnie humorek poprawil po tych 2min rozmowy bo Tz chyba wraca juz 9 pazdzirnika jutro bedzie dokladniej wiedzial ale sie ciesze 9 pazdzirnik szok ja myslalam ze gdzies w polowie a jak uslyszalam ze 9 to mnie zatkalao normalnie oki oki czytam co naskrobalyscie ale musialam wam sie odrazu tym pochwalic bo nie wytrzymalam

[justyna_dt]

Jestem na chwilkę
Oluś super, to już niedługo
Suarti - niestety, ale jeżeli chodzi o Niemców, to tak jest, że sobie z nas kpią. A potem się dziwią, że chowamy do nich jakieś urazy. Politycy to nie wszystko, tu chodzi jeszcze o przeciętnych Niemców. Na pewno w wielu krajach mają o nas 'średnie' zdanie, ale akurat nasi zachodni sąsiedzi się w tym wyróżniają.
Atram - dzieło piękne, gdyby nie byk: zamiast "zgineła" powinno być "zginęła" czepiam się, wiem, ale to takie skrzywienie zawodowe

A ja sobie byłam na baseniku i... trochę popsułam sobie humor. Dlaczego? Bo w chwili, gdy ja stałam za budynkiem przyjechał G. z kuzynem. Heh... wiem, że okropnie chamsko z mojej strony, ale przywitałam się z kuzynem, a jak G. wysiadł z samochodu, to się odwróciłam. Mam koszmarne wyrzuty sumienia, bo nie wymieniliśmy nawet głupiego "cześć". I przykro mi było, gdy on sobie siedział z kolegami lub sam, z dala ode mnie miałam ochotę wbiec do jakuzzi, rzucić się na niego, przytulić, pocałować, wykrzyczeć mu, jak bardzo go kocham. A tak to tylko chowałam się za ścianą A on ma teraz hm... subtelny opis na GG: "rzygi...".

Idę po kolacyjkę.

EDIT: O, pardon, ma opis: "rzygi.../serce już nigdy nie powie...", właśnie go zmodyfikował.

[mouzi]

a wiec odpowiem wyjezdza jutro w poludnie, ale juz dzisiaj bylo to zakonczenie

[Olencjaaa]

oki jakos dalam rade przeczytac bo sie kapletnie skupic nie moglam myslalam ze dzisaj juz mnie nic lepszgeo nie spotka od smsa od pana instruktora ze jazda odwolana no to czyli juz dzisaj stanawczo musze sie wziasc za program "piekna na powrot Tz"


ewsko widzilam kolekcje kosmetykow a mi dzisaj przyszedl kuferek wrocilam z pracy i patrze ze na biurku stoi jakas duza paczka i sobie mysle co to moze byc odrazu wykluczylam bielizne to pomyslalam o kurtce ale za wczesnie bo 3tyg mam na nia czekac i tak mysle co to moze byc i przyszlo mi do glowy ze bomba i balam sie otworzyc ale wkoncu otworzylam hihh staraosc nie radosc ojjj skleroza

[Olencjaaa]

Napisane przez justyna_dt

A ja sobie byłam na baseniku i... trochę popsułam sobie humor. Dlaczego? Bo w chwili, gdy ja stałam za budynkiem przyjechał G. z kuzynem. Heh... wiem, że okropnie chamsko z mojej strony, ale przywitałam się z kuzynem, a jak G. wysiadł z samochodu, to się odwróciłam. Mam koszmarne wyrzuty sumienia, bo nie wymieniliśmy nawet głupiego "cześć". I przykro mi było, gdy on sobie siedział z kolegami lub sam, z dala ode mnie miałam ochotę wbiec do jakuzzi, rzucić się na niego, przytulić, pocałować, wykrzyczeć mu, jak bardzo go kocham. A tak to tylko chowałam się za ścianą A on ma teraz hm... subtelny opis na GG: "rzygi...".

ja z moim exem tez nie mowimy sobie czesc, na poczatku sie tym przyjmowalam ale teraz mam na to wyje**** poprostu jest on dla mnie nikim po tym co mi zrobil i nie mam zamiaru sie do niego odzywac

nie przehmuj sie nim i staraj zapomniec

[Olencjaaa]

oki zmykam sie wysmarowac kremem ujedrniajacym i do lozeczq slodko sni o Tz dobranoc

[justyna_dt]

Oluś dobranoc Ja posiedzę jeszcze chwilkę i sprawdzę rozkłady jazdy, jutro Kraków

[justyna_dt]

Dobranoc.

[ijaa]

A ja tylko na chwilkę wpadłam, DOBRANOC powiedzieć.
Śnijcie o TŻ-ch

Już tylko 5 dni

[eweska]

Dzien dobry
Justynko nie miej wyrzutow sumienia, zachowalas sie swietnie, niech wie ze sie dobrze bawisz bez niego, tak trzymac
Olu i jak tam ten kuferek, nie jest taki malutki, moze fotke bys zrobila
Ijja o tej godzinie, pewnie z pracy wrocilas
Szczepcio ja cie nie widzialam i poszlam sobie

[ijaa]

Bry

Eweska, no teoretycznie z pracy. Ale byłam jeszcze na małym piwku z koleżanką i kolegą. - bez tego byłabym dwie godzinki wcześniej.

[ijaa]

To ja się do pracki zbieram. Miłego dnia dziewuszki

[Olencjaaa]

Bry juz wstalam bo juz dluzej spac nie moglam jak sobie pomyslalam ze Tz moze wroci 9 a wczoraj tez przez godzine zasnac nie moglam

Napisane przez eweska

Olu i jak tam ten kuferek, nie jest taki malutki, moze fotke bys zrobila

nie jest az taki malutki zaraz powsadzam do niego kosmetyki i zrobie zdjecia

[mouzi]

ja sie do szkolki zbieram i wyjde dopiero okolo 3.. w miedzy czasie zamienie ost slowa z moim M. no i zejdzie jakos dzien a na sobote szykuje sie u mnie wesele z poprawinami i moze zapomne jakos o tesknocie

[eweska]

Napisane przez ijaa

To ja się do pracki zbieram. Miłego dnia dziewuszki

Milego dnia

Napisane przez Olencjaaa

Bry juz wstalam bo juz dluzej spac nie moglam jak sobie pomyslalam ze Tz moze wroci 9 a wczoraj tez przez godzine zasnac nie moglam



nie jest az taki malutki zaraz powsadzam do niego kosmetyki i zrobie zdjecia

Olu jak ci dobrze, do 9 to juz malutko czasu zostalo, a przedemna jeszcze 2,5 miesiaca, albo i dluzej
To czekam na zdjecia

Napisane przez mouzi

ja sie do szkolki zbieram i wyjde dopiero okolo 3.. w miedzy czasie zamienie ost slowa z moim M. no i zejdzie jakos dzien a na sobote szykuje sie u mnie wesele z poprawinami i moze zapomne jakos o tesknocie

Milego szkolenia sie