krostki po odstawieniu pigułek

[gabbol]

Dziewczyny, czy któraś miała po odstawieniu pigułek wysyp krostek na plecach i dekoldzie? U mnie sytuacja jest tragiczna, jest ich mnóstwo i ciężko się goją. Jest jakiś dobry srodek z apteki, czy to minie jak się ustabilizują hormony?

[Marwari]

Napisane przez gabbol

Dziewczyny, czy któraś miała po odstawieniu pigułek wysyp krostek na plecach i dekoldzie? U mnie sytuacja jest tragiczna, jest ich mnóstwo i ciężko się goją. Jest jakiś dobry srodek z apteki, czy to minie jak się ustabilizują hormony?

no niestety to skutek odstawienia tabletek. Proponuje udac sie do dermatologa.

[Gosia_Szymonek]

Ja miałam i mam nadal. Co najlepsze, nie działa na mnie dosłownie NIC, tzn. chodzi mi o specyfiki wypisywane przez dermatologa. W tej chwili wypalam wszystko Atredermem. Męczę się z tym już od mniej więcej grudnia zeszłego roku. Sprawdzałam hormony męskie, testosteron wolny i androstendion i wsio z nimi OK. Prolaktyna wysoka, ale w granicach normy. Także czekam i łudzę się, że uda się doczekać chwili w której stwierdzę, że zaczynam wyglądać jak człowiek.
Ja mam krostki na plecach, ale głównie mam zmasakrowaną twarz na linii żuchwy, brodę i miejscami na polikach. Główne skupiska w okolicach uszu i żuchwy. Są to krostki, które się nie wysuszają pod wpływem działania różnych preparatów służących tym celom, i bardzo długo się utrzymują na skórze. To takie cechy charakterystyczne tego trądzika.

A jak u Ciebie z miesiączkami? Ja mam co prawie 2 miesiące.

Byłam już z moją historią u endokrynologa, ale chce mnie regulować Dianą, a ja nie widzę celu, skoro androgeny są w normie, a Diana ma na celu ich zbicie. Najwyraźniej brakuje mi progesteronu (sądząc po tych wydłużonych cyklach), ale to tylko takie moje spekulacje.

[gabbol]

Dzięki za odpowiedź. Pigułek nie biorę od początku roku i tak czekam, aż te krosty poznikają, miaŁam nadzieję że miesiąc-dwa i będzie jak dawniej, a pigułki biorę już jakieś... o rany!!... 8-9 lat z przerwami. Miesiączek do tej pory nie kontrolowałam, ale ostatnią miaŁam 35 dni temu i nic. Zauważyłam też rozdrażnienie, czy to też skutek burzy hormonów. Czy powinnam zrobić jakieś badania hormonalne, u jakiego lekarza i czy są płatne?

[Gosia_Szymonek]

Wiesz, u każdego jest inaczej. To, że ja się borykam z tym od pół roku nie znaczy, że u Ciebie będzie podobnie. Może szybciej Ci zaczną znikać.

Ja robiłam badania prywatnie, bo chyba bym się państwowo nie doprosiła żadnych badań. Prolaktynę i testosteron zlecił mi ginekolog. A androstendion i wolny testosteron - endokrynolog. Wszystkie badania w normie, więc nie wiem co mam zrobić. Gospodarka hormonalna organizmu to bardzo delikatna materia. Żałuję, że w ogóle z nią zadarłam. No ale po fakcie. A teraz znów lekarz chce mnie regulować hormonami, ale trochę się tego obawiam, bo narazie nie wiem, co trzeba regulować. Muszę dla pewności zrobić jeszcze ten progesteron i wtedy będę wiedzieć, czy jest w ogóle co regulować.

BTW, czy ktoś wie, w którym dniu cyklu można zrobić badanie na progesteron???

[Iwona75]

Ja zmieniłam tabletki z Cilest na Marvelon.Po jego dwóch opakowaniach okazało się że juz go nie produkują i w aptece dali mi Mercilon.Teraz biorę drugie opakowanie Mercilonu i mniej wiecej w jego połowie dostałam strasznego wysypu - dekolt,plecy,ramiona i twarz oraz szyja. Czy to skutek zmiany tabletek ?I jak szybko ustąpi? Prosze o pomoc kogoś doswiadczonego.

[flybird]

od razu zaznaczam, że doświadczona w tabsach nie jestem, ale mysle, że to skutek zmiany tabletek. w końcu to inne tabletki o innym trochę składzie, więc Twój organizm mógł tak zareagować.

[mysza007]

O rany, jak to czytam to jestem przerażona! Chyba się jednak nie zdecyduję na hormony!

[bombayia]

Iwona 75:
ja tez bralam marvelon, potem zmienilam na mercilon, nic mi nie wyskoczylo, nawet chyba sie lepiej czuje i wygladam, wiec to kwestia calkiem indywidualna, jesli masz jeszcze troche zdrowia zeby poeksperymentowac, to moze sprobuj po jakims czasie zmienic pigulki jeszcze raz jak nie przejdzie?moze nie sa po prostu za dobrze dobrane?

[Iwona75]

Napisane przez bombayia

Iwona 75:
ja tez bralam marvelon, potem zmienilam na mercilon, nic mi nie wyskoczylo, nawet chyba sie lepiej czuje i wygladam, wiec to kwestia calkiem indywidualna, jesli masz jeszcze troche zdrowia zeby poeksperymentowac, to moze sprobuj po jakims czasie zmienic pigulki jeszcze raz jak nie przejdzie?moze nie sa po prostu za dobrze dobrane?

Wszystko zaczęło sie już uspokajać a więc ten wysyp był chwilowy.
Nie musze już nawet używać na noc Benzacne,który przepisała mi dermatolog.
Uzywam tylko Skinorenu na noc i jest dobrze.Dekolt zrobił się czysty,pozostało tylko jeszcze troche na plecach.
A Mercilonu na razie nie bedę zmieniała.Ma mniejszą zawartość hormonów niż Marvelon i całkiem dobrze się po nim czuję.
Zobaczymy.
Ale dziewczynom,które chcą zacząć brać pigułki tylko po to by mieć gładką cerę a nie mają z nią większych problemów nie radzę zaczynać.Co innego ciężkie przypadki trądzika,kiedy wszystko inne zawiodło.
Przy małej liczbie wyprysków można zaradzić sobie inaczej