|
Notka |
|
Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach. |
|
Narzędzia |
2016-07-18, 10:29 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 39
|
Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
Drogie przyszłe Panny Młode, świeżo upieczone Żony i inni !
Mam problem, co zrobić z podziękowaniami dla rodziców. Dzień wesela zbliża się nieubłaganie i trzeba podjąć decyzje dotyczącą tego, jak wyglądać mają te podziękowania. Problem polega na tym, że nie mam najlepszych stosunków z przyszłymi teściami, moi rodzice również nie pałają do nich zbytnią sympatią. Szkoda czasu na tłumaczenie tego faktu, napiszę jedynie, że ciężko mi posiadać wobec nich jakąś wdzięczność czy szacunek. Nie akceptuje ich stylu i trybu życia, w opinii innych są niestety "nygusami" i "bezwstydnikami" . Mam do nich żal o pewne sprawy i ich postawę. Z moimi rodzicami mam raczej dobry kontakt i pomimo zdarzających się konfliktów jesteśmy zgrani i bardzo rodzinni. Poza tym zawsze mogłam liczyć na ich wsparcie i nie wyobrażam sobie życia bez nich. W przypadku mojego narzeczonego i jego rodziców jest odwrotnie, mimo, że na pozór jest wszystko ok. Problem polega na tym, iż moi rodzice to tradycjonaliści i wyobrażają sobie podziękowania typowe dla tej uroczystości, czyli kwiaty i wspólny taniec do wyciskającej u wszystkich łzy piosenki np. cudownych rodziców mam itp. Wiem jednak, że stanie w kole i taniec z teściami wyobrażali sobie inaczej...., a raczej wyobrażali sobie innych teściów. Ta forma nie byłaby dla mnie kłopotem, gdyby nie fakt, że nie będzie to dla mnie szczera forma podziękowań właśnie ze względu na teściów, bo zwyczajnie będzie to szopka. Nie wiem tylko jak inaczej to zorganizować. Mojemu narzeczonemu jest to raczej obojętne, ale nie chce zrobić mu przykrości. Film wyświetlany z podziękowaniami odpada, bo znowu, treści w nim zawarte odnosiłyby się w większości tylko do moich rodziców. No bo jak to nagrać, gdy ja dziękuję swoim rodzicom za wsparcie, za pomoc, za wiarę, za zaangażowanie, a mój narzeczony już za to raczej nie podziękuję? Wiem, że daje się także rodzicom jakieś upominki, np. biżuterię lub ceramikę lub coś z grawerem. Nie uważam natomiast, by w ogóle teściów to poruszyło, są ignorantami. Zastanawiam się nad kwiatami i albumami dla jednych i drugich, które zawierałyby nasze zdjęcia z dzieciństwa, młodości, narzeczeństwa, ale też wspólne z rodzeństwem i rodzicami. Szkoda tylko, że narzeczony nie ma aktualnych zdjęć z rodzicami... Myślałam, że wystarczą może same kwiaty i np jakieś kosze upominkowe, ale obawiam się, że bez piosenki będzie to nieco za mało, jednak zawsze jakiś utwór jest grany, przynajmniej na weselach, na które chodzimy. Naprawdę nie mam pomysłu, co zrobić, by było dobrze. Bardzo stresuje mnie fakt, że oczy wszystkich gości będą zwrócone na nas i naszych rodziców, a ja będę musiała coś udawać. Macie jakieś pomysły na inną formę podziękowań, może miał ktoś podobną sytuację? Będę wdzięczna za odpowiedzi. |
2016-07-18, 10:47 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
A koniecznie musicie robić podziękowania na weselu? Nie rozumiem poczucia obowiązku na tym punkcie, kiedyś kompletnie nie było takiego "wymogu" na weselach, dopiero od niedawna trwa jakaś dziwna moda na te szopkowate podziękowania i masa par ma z tym problem, bo nie wszyscy rodzice i teściowe są tacy "cudowni". Jeśli nie możecie po prostu zaprosić Twoich rodziców na obiad/fajny wspólny weekend w ramach podziękowań, to ja bym chyba poprzestała na prezentacji z jakimiś fotami z dzieciństwa itp. Ale ten taniec w kółeczku bym sobie zdecydowanie odpuściła.
__________________
Sprawy, które były i opadły w otchłań wyłaniają się na nowo, wykuwają z ognia. |
2016-07-18, 12:42 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
Ja miałam odwrotną sytuację - to ja nie do końca miałam za co dziękować rodzicom, za to teściowie bardziej się zachowują jak moja rodzina, więc to ich chciałam wyróżnić podziękowaniem. Ponieważ mężowi było wszystko jedno, nie chciał po prostu łzawej szopki (tak samo jak ja), to w tle poleciało to:
a my po prostu podeszliśmy osobiście do każdej z pary rodziców z koszami ze słodkościami i winem, które sami skomponowaliśmy. Podziękowaliśmy po swojemu i tyle. Edytowane przez 201608251020 Czas edycji: 2016-07-20 o 13:49 |
2016-07-20, 12:37 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
Ja bym na Waszym miejscu porozmawiała z Twoimi rodzicami z jakich względów nie chcecie robić podziękowań na weselu i np. dzień przed ślubem pojedźcie do nich z narzeczonym i podziękujcie od serca, bez tej całej 'szopki', wręczcie prezent/upominek, albo zróbcie sami prezentację i puśćcie im na komputerze. Myślę, że jeśli zawsze dobrze się z nimi dogadywałaś i mogłaś na nich liczyć to powinni zrozumieć dlaczego forma taka a nie inna.
|
2016-07-20, 13:06 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 917
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
U nas też nie będzie żadnych podziękowań dla rodziców, a już na pewno żadnych wspólnych tańców (zresztą to będzie przyjęcie małe, tańce co najwyżej do muzyki z płyt). Po ślubie na pewno ładnie oprawione zdjęcia dostaną rodzice TŻ i moja mama. Na ostatnich 2 weselach na których byłam w tym roku podziękowań nie było i w sumie dopiero dzisiaj czytając ten wątek sobie to uświadomiłam
__________________
20.08.2016 |
2016-07-20, 17:19 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 441
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
U mnie na weselu nie było podziekowań. Tata męża nie żyje, dlatego odpadały tance w parach, a na ten nieszczęsny taniec w kółeczku za rączki juz nie moge patrzeć... Po co taka szopka? My podziękowaliśmy po błogosławieństwie i nikt nie miał z tym problemu. Na weselu ani po tez nikt nie pytał czemu nie było podziekowań.
|
2016-07-24, 13:06 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
Trochę mnie dziewczyny uspokoiłyście. Forma podziękowań zależy zapewne od formy wesela i okoliczności. W mojej rodzinie wesela są zwykle duże (na ok. 150-250 osób) i ani razu nie spotkałam się z brakiem podziękowań, dlatego obawiam się sytuacji, gdy sami mielibyśmy ich nie zrobić podczas przyjęcia. Na 90% wesel podziękowania wiązały się oczywiście ze wspólnym tańcem w kółeczku, co uważam za głupotę, no ale tak się przyjęło. Na pozostałych weselach były to filmy wyświetlane na planszy, ale jakoś nie przemawia to do mnie z kilku względów.
Najprawdopodobniej wręczymy kosze prezentowe i albumy z naszymi zdjęciami, do których dołączą potem zdjęcia z wesela i tyle. Jestem prawie pewna, że tańce sobie odpuścimy. |
2016-07-26, 08:46 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: BP
Wiadomości: 282
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
Podłączę się pod temat bo mam ze swoimi podziękowaniami zagwozdkę
Planowaliśmy na wesele załatwić ekran, rzutnik i jako niespodziankę zrobić rodzicom prezentację z ich dawnymi zdjęciami i tymi bardziej aktualnymi. Już widziałam to wszystko oczami wyobraźni. Moja mama wyciera łzy wzruszenia, tato próbuje zachować postawę ale broda lekko mu drży... Po teściach też widać że mają gule w gardłach... i okazało się że przydałoby się wymyślić coś innego, bo ostatnio siostra cioteczna mojego K zrobiła to ostatnio na swoim weselu... Domyślam się co niektóre mogą powiedzieć: "co za różnica, też możecie to zrobić". Niby moglibyśmy, ale ja będę się czuła dziwnie i źle. Zastanawiałabym się czy inni nie myślą że nie mieliśmy innego pomysłu i ściągnęliśmy. Czy spotkałyście się na weselach z innymi formami niespodzianek dla rodziców? Może same macie jakieś pomysły...? |
2016-07-26, 13:19 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 232
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
Cytat:
Na prezentacji były zdjęcia rodziców młodej pary, tak? Jakie dokładnie to były zdjęcia? Ich ślubne, wspólne z Wami? Nie powiem, że mnie też to zaintrygowało, bo pomysł wydaje się całkiem ciekawy |
|
2016-07-26, 13:24 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: BP
Wiadomości: 282
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
Przeróżne. Sprzed ślubu, ze ślubu, po ślubie, ze swoimi małymi dziećmi, ze swoimi dorosłymi dziećmi. Przeróżniaste!
|
2016-07-27, 14:30 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
My zamówiliśmy karykatury dla ojców. Zabawnie i bez nadmiernej pompy.
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2016-07-27, 18:35 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 105
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
U nas powiedzieliśsmy kilka słów później zespół zaśpiewał po prostu sto lat dla rodziców i w tym czasie daliśmy kwiaty i albumy. Nie było niezręcznie, żadnych piosenek a rodzice byli zadowoleni.
__________________
Małżeństwo to morze, dla którego dotychczas nie wynaleziono kompasu. Heinrich Heine |
2016-07-28, 21:28 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
|
2016-08-01, 22:20 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 50
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
u nas było tak: jednego taty brak(ten byl akurat wspaniały), drugi-nie ma mu za co dziękować, mamy obie super! więc w ramach podziękowania dj rzekł dedykację od młodej pary dla rodziców i było albo sto lat albo od razu leciala nuta którą wybraliśmy (coś z tekstem dziękuję..nie pamiętam) i wtedy daliśmy takie pudełeczka z nadrukiem i herbatkami i alkoholami z naszym zdjęciem i tam tekst od nas oddzielnie zatytułowany. Mój mąż wziął do tańca jedną mamę, wujek drugą, potem się zamienili i bez hałasu i po kłopocie, ty możesz wziąść swojego tatę, pan młody niech weźmie swoją mamę i ludzie wokół normalnie tańczą, podziękowania zaliczone i piękne bez żadnych kółeczek : )
|
2017-03-02, 17:02 | #15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 40
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
Fajnym pomysłem jest nagranie filmiku z podziękowaniami dla rodziców, taki filmik nie tylko wzruszy ale i rozśmieszy
Również ciekawym pomysłem jak ktoś już wyżej wspomniał są karykatury |
2017-03-04, 01:31 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 244
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
https://youtu.be/9h68foEaDi0 wlasnie w temacie filmiku bardzo fajne to
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
21 wrzesnia 2013 - pierwsza randka 21 grudnia 2016 - zareczyny 12 sierpnia 2017 |
2018-07-04, 09:08 | #17 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 5
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
Cytat:
Edytowane przez Dorotti666 Czas edycji: 2018-07-04 o 10:27 Powód: link |
|
2018-08-13, 15:14 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 266
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
my też chcemy uniknąć "szopki" z tancami w kółeczku dlatego zamierzamy wnieść po prostu ładny toast.
|
2018-09-06, 14:23 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
z takich oryginalniejszych i personalnych prezentów to podpowiem albumy lub fotoboardy ze zdjęciami np. rodzinnymi, jak dorastaliście albo z sesji narzeczeńskiej
|
2018-10-19, 12:10 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 31
|
Dot.: Podziękowania dla rodziców: inne, ale jakie? :(
Mamy taki album z Kserkopu, bo obie nasze rodzinki są sentymentalne i mamy mnóstwo zdjęć z dzieciństwa, z rodzicami, z dziadkami itd. Większość ze zdjęć mojego narzeczonego jest naprawdę pięknych, bo jego ojciec od zawsze interesował się fotografią, robi zdjęcia jakimś starym analogowym aparatem. Do tej pory fotografie były popakowane w różne pudła i przegląda się je od czasu do czasu z łezką w oku. Pomyśleliśmy, że fajnie będzie je zaprezentować lepiej, niż w zakurzonym kartonie i wybraliśmy przepiękny album, oprawiony w białe płótno, do tego coś w stylu czerpanego papieru Myślę, że taki fotoalbum to będzie odpowiednia pamiątka, do której będziemy rodzinnie wracali Kwiatki zwiędną, a tutaj książka zostanie na zawsze
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:34.