Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez MissCath

W sumie praca w sklepie internetowym jest ciekawa, jeśli masz dodatkowo doświadczenie w obsłudze klienta, to powinnaś szybko to załapać. Lubiłam tę pracę, bo nauczyłam się dzięki niej organizacji dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam okazję podpatrzeć jak to się robi i pracowałam przy pakowaniu zamówień.
Aha, zadzwoniono w końcu. Powiedzieli mi, że są problemy natury formalnej z zawarciem umowy zlecenie, ale jako że jak najbardziej się sprawdziłam, będą dalej się starać o zrobienie wyjątku dla mnie (ewentualnie o umowę o dzieło). Kobieta przetrzymywała mnie właśnie dlatego, że starała się załatwić to dla mnie. Ona i pan z rekrutacji są po mojej stronie, więc mówiła, żebym jednak była dobrej myśli. A ja tu człowieka zaczynałam posądzać o złą wolę, aż mi głupio . Zobaczymy.

[MissCath]

To od wtorku idę na ten staż. Powiedzieli od razu, że bez gwarancji zatrudnienia, ale podpowiedzieli, że można startować w konkursie na zastępstwo. Ale nie rezygnuje z takiego poszukiwania pracy, idę na 10.20 na te rozmowe, bo co mi szkodzi. Po prostu mam coś nawet na przeczekanie, to jestem trochę spokojniejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Ok, teraz jaja. Zaraz jak wróciłam z tej rozmowy o staż dostałam telefon z Marszałkowskiego z zaproszeniem na wtorek na rozmowę. Zależy mi, ponieważ dowiedziałam się, że na te stanowisko nie ma żadnego znajomka do obsadzenia, więc szansa jest. Poprosiłam telefonicznie o zmianę terminu i staż rozpocznę w czwartek.

Byłam na tej rozmowie na rejestratorke medyczna. Miła babka, od razu powiedziała zarobki i na czym praca polega, że tez to jest umowa na zastępstwo. Nie podoba mi się jednak to, że pracownika chcą szkolić na zasadzie umowy zlecenia. Ale aż tak mocno mi na tym nie zależy, jak wspomniałam, staż mam już na 100%.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patisia123]

a na rejestratorce medycznej miałabyć umowę o pracę po przeszkoleniu?
zarobki pewnie wyższe niż na stażu. Staż to coś koło tysiąca?

[MissCath]

Napisane przez patisia123

a na rejestratorce medycznej miałabyć umowę o pracę po przeszkoleniu?
zarobki pewnie wyższe niż na stażu. Staż to coś koło tysiąca?

Umowę na zastępstwo. Staż jest kolo tysiąca, a rejestratorka medyczna 2300 zł brutto (babka powiedziała wprost, jaka jest płaca).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez MissCath

To od wtorku idę na ten staż. Powiedzieli od razu, że bez gwarancji zatrudnienia, ale podpowiedzieli, że można startować w konkursie na zastępstwo. Ale nie rezygnuje z takiego poszukiwania pracy, idę na 10.20 na te rozmowe, bo co mi szkodzi. Po prostu mam coś nawet na przeczekanie, to jestem trochę spokojniejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Ok, teraz jaja. Zaraz jak wróciłam z tej rozmowy o staż dostałam telefon z Marszałkowskiego z zaproszeniem na wtorek na rozmowę. Zależy mi, ponieważ dowiedziałam się, że na te stanowisko nie ma żadnego znajomka do obsadzenia, więc szansa jest. Poprosiłam telefonicznie o zmianę terminu i staż rozpocznę w czwartek.

Byłam na tej rozmowie na rejestratorke medyczna. Miła babka, od razu powiedziała zarobki i na czym praca polega, że tez to jest umowa na zastępstwo. Nie podoba mi się jednak to, że pracownika chcą szkolić na zasadzie umowy zlecenia. Ale aż tak mocno mi na tym nie zależy, jak wspomniałam, staż mam już na 100%.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja mogę powiedzieć, że ten dzień był udany. Zadzwonili wczoraj do mnie z ogłoszenia na OLX-ie, że potrzebują do sklepu internetowego, udałam się dzisiaj na 12-tą, pogadałam, kobieta pochwaliła moje Cv i umówiłyśmy się na poniedziałek na 9-tą. Jak wszystko pójdzie dobrze, to gotowe są podpisać ze mną umowę o pracę

[MissCath]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;80858761]A ja mogę powiedzieć, że ten dzień był udany. Zadzwonili wczoraj do mnie z ogłoszenia na OLX-ie, że potrzebują do sklepu internetowego, udałam się dzisiaj na 12-tą, pogadałam, kobieta pochwaliła moje Cv i umówiłyśmy się na poniedziałek na 9-tą. Jak wszystko pójdzie dobrze, to gotowe są podpisać ze mną umowę o pracę[/QUOTE]No i super moim zdaniem też tak powinno się to załatwiać - jak ktoś się spodoba, to od razu mówić, że tak, a nie zwodzić, że proszę dać mi tydzień lub dwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Darli]

Dziewczyny, mam pytanie,może już była o tym mowa,ale nie jestem od początku i nie przeczytałam jeszcze wszystkiego.
Wysłałam CV do firmy na asystentkę parę dni temu i cisza, ale pojawiło się na stronie tej samej firmy ogłoszenie, że szukają Researchera, wymagania pokrywają się z poprzednim ogłoszeniem praktycznie w 90%. Jak myślicie można wysłać na to i na to do jednej firmy, czy będzie to jakoś źle odebrane?

[MissCath]

Napisane przez Darli

Dziewczyny, mam pytanie,może już była o tym mowa,ale nie jestem od początku i nie przeczytałam jeszcze wszystkiego.
Wysłałam CV do firmy na asystentkę parę dni temu i cisza, ale pojawiło się na stronie tej samej firmy ogłoszenie, że szukają Researchera, wymagania pokrywają się z poprzednim ogłoszeniem praktycznie w 90%. Jak myślicie można wysłać na to i na to do jednej firmy, czy będzie to jakoś źle odebrane?

Niekoniecznie, ja się pytałam dziewczyny od HRu w jednej firmie o to i powiedziała, że to nie jest źle postrzegane, a wręcz przeciwnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez MissCath

No i super moim zdaniem też tak powinno się to załatwiać - jak ktoś się spodoba, to od razu mówić, że tak, a nie zwodzić, że proszę dać mi tydzień lub dwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to w ogóle wyszłam zdumiona faktem, że są jeszcze ludzie o takim podejściu Poza tym uściśliły, że szukają stałego pracownika, co jeszcze bardziej na plus.

[dzamatasi]

Wysyłałam cv na magazyn, na produkcje, do sklepów gdziekolwiek ale odzewu brak. Wróciłam do domu rodzinnego, dałam cv do biedronki umowa od 1 lutego na rękę 2300zl na początek. Trudno widocznie Wrocław nie był dla mnie za dużo szło na wynajem pokoju a i tak tani miałam,praktycznie nic mi nie zostawało z wypłaty ledwo na życie a co dopiero żeby na leki, lekarza czy chociaż cos dla siebie. Zapisałam sie na angielski i na prawo jazdy chociaż teraz na to mnie stać..

[kazleto]

Napisane przez Darli

Dziewczyny, mam pytanie,może już była o tym mowa,ale nie jestem od początku i nie przeczytałam jeszcze wszystkiego.
Wysłałam CV do firmy na asystentkę parę dni temu i cisza, ale pojawiło się na stronie tej samej firmy ogłoszenie, że szukają Researchera, wymagania pokrywają się z poprzednim ogłoszeniem praktycznie w 90%. Jak myślicie można wysłać na to i na to do jednej firmy, czy będzie to jakoś źle odebrane?

Oczywiscie ze wysylaj

[MissCath]

Napisane przez dzamatasi

Wysyłałam cv na magazyn, na produkcje, do sklepów gdziekolwiek ale odzewu brak. Wróciłam do domu rodzinnego, dałam cv do biedronki umowa od 1 lutego na rękę 2300zl na początek. Trudno widocznie Wrocław nie był dla mnie za dużo szło na wynajem pokoju a i tak tani miałam,praktycznie nic mi nie zostawało z wypłaty ledwo na życie a co dopiero żeby na leki, lekarza czy chociaż cos dla siebie. Zapisałam sie na angielski i na prawo jazdy chociaż teraz na to mnie stać..

No i dobrze zrobiłaś moim zdaniem. Lepiej iść do Biedronki i wiedzieć, na czym się stoi, niż do takiego Janusza biznesu :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez MissCath

No i dobrze zrobiłaś moim zdaniem. Lepiej iść do Biedronki i wiedzieć, na czym się stoi, niż do takiego Janusza biznesu :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja ostatnio czytałam artykuł na Papilocie (portal głupawy sam w sobie, ale zdarzają się dorzeczniejsze teksty), a właściwie list od dziewczyny która wynajmuje kawalerkę w stolicy. Zarabia 3 tys., koszty wszystkich opłat to jakieś 1600 zł, bilet miesięczny 100 zł, zakupy żywieniowe 600 zł, do tego na telefon na raty 100 zł/m. do przyszłego roku, i bywa, że nie dojada. A jeszcze teraz wszystko podrożało, moja siostrzenica np. mówiła niedawno, że była w Biedronce po parę drobiazgów i 30 zł zniknęło jak sen złoty.

[MissCath]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;80859926]Ja ostatnio czytałam artykuł na Papilocie (portal głupawy sam w sobie, ale zdarzają się dorzeczniejsze teksty), a właściwie list od dziewczyny która wynajmuje kawalerkę w stolicy. Zarabia 3 tys., koszty wszystkich opłat to jakieś 1600 zł, bilet miesięczny 100 zł, zakupy żywieniowe 600 zł, do tego na telefon na raty 100 zł/m. do przyszłego roku, i bywa, że nie dojada. A jeszcze teraz wszystko podrożało, moja siostrzenica np. mówiła niedawno, że była w Biedronce po parę drobiazgów i 30 zł zniknęło jak sen złoty.[/QUOTE]Ech, to ja rozmawiałam w tej Agencji Restrukturyzacji z panią, co tam jest na recepcji. Akurat szła sprzątaczka i mówi mi, że to jest dziewczyna z Białorusi, 27 lat, dwa fakultety, świetny angielski, tu chciała robić ten sam kierunek co w ojczyźnie, żeby mogła tu pracować w zawodzie. Na razie robi jako sprzątaczka, bo za coś musi żyć. I chciałaby się lepiej nauczyć pisać po polsku, bo w zasadzie tylko to stoi na przeszkodzie przed podjęciem pracy w zawodzie tutaj. Na szczęście jest na dobrej drodze do zdobycia obywatelstwa polskiego. A na Białorusi pracy nie ma dosłownie żadnej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonasera]

I ja przynoszę dobre wieści - firma w której pracuję, od marca będzie miała nowego klienta, więc zmieniam dział, czeka mnie intensywne szkolenie i ciut wyższe stanowisko w nowym teamie, dzięki znajomości języka. W poniedziałek będę rozmawiać dokładniej o zakresie obowiązków no i podpiszę już umowę o pracę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kazleto]

Napisane przez MissCath

Ech, to ja rozmawiałam w tej Agencji Restrukturyzacji z panią, co tam jest na recepcji. Akurat szła sprzątaczka i mówi mi, że to jest dziewczyna z Białorusi, 27 lat, dwa fakultety, świetny angielski, tu chciała robić ten sam kierunek co w ojczyźnie, żeby mogła tu pracować w zawodzie. Na razie robi jako sprzątaczka, bo za coś musi żyć. I chciałaby się lepiej nauczyć pisać po polsku, bo w zasadzie tylko to stoi na przeszkodzie przed podjęciem pracy w zawodzie tutaj. Na szczęście jest na dobrej drodze do zdobycia obywatelstwa polskiego. A na Białorusi pracy nie ma dosłownie żadnej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na Bialorusi jest podatek od bycia bezrobotnym a stopa bezrobocia jest jest nizsza niz 1%.

Oficjalnie oczywiscie, bo żonglerka statystkami jest tam gigantyczna. No i placa jest 2-3 razy nizsza niz nasza najnizsza.

[AylarLi]

2300 brutto w biedrze? A naczytalam sie, ze niby tam placa lepiej niz w byle biurze. Ta sama stawka. Gdzue te slynne 2k netto?

[MissCath]

Napisane przez AylarLi

2300 brutto w biedrze? A naczytalam sie, ze niby tam placa lepiej niz w byle biurze. Ta sama stawka. Gdzue te slynne 2k netto?

Ale dzamasti pisała, że to na rękę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AylarLi]

Ooo ja, racja. To ladna stawka. I sie nalezy. Pracowalam w slepach. Co one naniszczyly mi organizm to zadna kasa nie zwroci. Do tej pory mam problem z kolanami i biodrami od dzwigania. A pracowalam po max 3 miesiace.

[AylarLi]

Wlasnie odkryłam, ze szukaja u mnie nowego pracownika. Albo sie ockneli i zatrudnia kogos dodatkoweho albo, co czuje ze najpredzej, w ramach zemsty po l4 dostane wypowiedzenie.


To niemal pewne, ze szukaja kogos za mnie, bo gdyby chcieli kogos dodatkowego to moga tylko na pol etatu a w ogloszeniu jest 3/4 tak jak ja ma. Boje sie, ze wypowiedzenie dadza mi jeszcze w styczniu wiec zostanie mi tylko luty w robocie. Jesli w lutym to mam jeszcze 2 miechy spokojniejszego szukania nowej roboty.

W ohole co to jest by zwalniac za l4?

[visionAM]

Dziewczyny, pomocy.
Mąż aktualizuje CV. W 2015 roku przez cały rok pracował w firmie X, ale zwolnił się i potem 2016 był w firmie Y. Po niecalym roku od zwolnienia, odezwała się do niego firma X, że chcą żeby wrócił i zrobił to, na lepszych warunkach, ale obowiązki praktycznie takie same. Wpisał w CV dwa razy pracę w tej firmie i identyczne obowiązki, ale mi coś nie gra w tym. Jak to rozwiązać?

[andra]

Ja bym to widziała w podziale na x i y, chyba ok bo czytelne i średnio rozgarnięty hr powinien załapać. Np:

I-XI 2015, XII 2016 - nadal X,
Tratata
I-XI 2015 Y,
Sialala.

Ale może jeszcze ktoś coś


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez andra

Ja bym to widziała w podziale na x i y, chyba ok bo czytelne i średnio rozgarnięty hr powinien załapać. Np:

I-XI 2015, XII 2016 - nadal X,
Tratata
I-XI 2015 Y,
Sialala.

Ale może jeszcze ktoś coś


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tjaaa. Oczywiście że I-XI 2016 Y.
Sama się gubię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9b3c663057ffbc82ae9019b87931eb18768d1240]

Napisane przez visionAM

Dziewczyny, pomocy.
Mąż aktualizuje CV. W 2015 roku przez cały rok pracował w firmie X, ale zwolnił się i potem 2016 był w firmie Y. Po niecalym roku od zwolnienia, odezwała się do niego firma X, że chcą żeby wrócił i zrobił to, na lepszych warunkach, ale obowiązki praktycznie takie same. Wpisał w CV dwa razy pracę w tej firmie i identyczne obowiązki, ale mi coś nie gra w tym. Jak to rozwiązać?

Ja bym napisała raz.
Firma X - 2015, 2017-obecnie
firma y - 2016

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez AylarLi

Wlasnie odkryłam, ze szukaja u mnie nowego pracownika. Albo sie ockneli i zatrudnia kogos dodatkoweho albo, co czuje ze najpredzej, w ramach zemsty po l4 dostane wypowiedzenie.


To niemal pewne, ze szukaja kogos za mnie, bo gdyby chcieli kogos dodatkowego to moga tylko na pol etatu a w ogloszeniu jest 3/4 tak jak ja ma. Boje sie, ze wypowiedzenie dadza mi jeszcze w styczniu wiec zostanie mi tylko luty w robocie. Jesli w lutym to mam jeszcze 2 miechy spokojniejszego szukania nowej roboty.

W ohole co to jest by zwalniac za l4?

Ooo, masakra! Jeśli to prawda to mimo wszystko może to dobrze, że tak się stało. Jakby nie patrzeć. Firma,która zwalnia po L4 jest żałosna.

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez dzamatasi

Wysyłałam cv na magazyn, na produkcje, do sklepów gdziekolwiek ale odzewu brak. Wróciłam do domu rodzinnego, dałam cv do biedronki umowa od 1 lutego na rękę 2300zl na początek. Trudno widocznie Wrocław nie był dla mnie za dużo szło na wynajem pokoju a i tak tani miałam,praktycznie nic mi nie zostawało z wypłaty ledwo na życie a co dopiero żeby na leki, lekarza czy chociaż cos dla siebie. Zapisałam sie na angielski i na prawo jazdy chociaż teraz na to mnie stać..

Ładna stawka jak na początek. Widzę dużo kobiet w mojej Biedronce od lat, więc chyba źle nie jest.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Jak ktoś się odnajduje w Biedronce, to żadna praca nie hańbi.

[9b3c663057ffbc82ae9019b87931eb18768d1240]

Porównuje moją pracę i pensję oraz odpowiedzialność, a pracę w B. i to jest ogromna różnica. Sama się zastanawiam.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

[1=9b3c663057ffbc82ae9019b 87931eb18768d1240;8086820 6]Porównuje moją pracę i pensję oraz odpowiedzialność, a pracę w B. i to jest ogromna różnica. Sama się zastanawiam.[/QUOTE]
Na korzyść Biedronki?

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Kurde, chyba tez pojde do bierdonki. Jestem inzynierem, zarabiam niewiele wiecej, stresu kupa, siedzenie po godzinach non stop, caly czas musze cos nowego przyswajac.
Smiechu warte to wszystko

Ale ogolnie tak ciezko jest zmienic prace, chociaz juz czas... nienawidze zmian, wychodzic poza strefe komortu.

[patisia123]

[1=9b3c663057ffbc82ae9019b 87931eb18768d1240;8086820 6]Porównuje moją pracę i pensję oraz odpowiedzialność, a pracę w B. i to jest ogromna różnica. Sama się zastanawiam.[/QUOTE]

Dlaczego nie wnioskujesz o podwyżkę?

[andra]

Może się nie da? Może próbowała?
A może sama prośba skreśli jej osobę na długo?

Uwielbiam złote rady. Nie każdy może dostać podwyżki i nie każdy bedzie zmieniał prace w jej poszukiwaniu. Nie mówiąc nawet o obietnicach bez pokrycia czyli zmianie warunków z rekrutacji... :/

[patisia123]

Napisane przez andra

Może się nie da? Może próbowała?
A może sama prośba skreśli jej osobę na długo?

Uwielbiam złote rady. Nie każdy może dostać podwyżki i nie każdy bedzie zmieniał prace w jej poszukiwaniu. Nie mówiąc nawet o obietnicach bez pokrycia czyli zmianie warunków z rekrutacji... :/

Akurat znam historię mammamia od samego początku, dlatego pytam bo już wcześniej pisałyśmy o podwyżkach i zarobkach w jej okolicy na podobnych stanowiskach.
Także daruj sobie