2009-01-12, 13:35 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 543
|
studia dzienne i praca
jest podobny watek. ale uwazam ze powinno byc rozgraniczenie na dzienne i weekendowke
ja zbieram sie juz od wakacji(nie bylo ofert nie wymagajacych ksiazecvzki sanepidu poza ultokami, o dzoezowych o 2 meisiacach a nie pol roku nawet slyszec ni echcieli...) i chce zaczac po sesji zimowej moze w cc, choc nie wiem czy da rade sie dostac na weeknd bez ksiazeczki sanepidu bo jej nie mam. wiec gdzie pracujecie? jestescie zadowolone z pracy/stawki godzionwej?godzicie prace z nauka czy jest ciezko?a tz? w tygodniu uczelnia, w wekedn praca a z tż oslabily sie wma kontaktu? bo ja sie obawiam ze 3 rzeczy sie juz nie pociagnie i bedziemy sie widywac jeszcze rzadziej i/lub bede bardziej zmeczona
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil." podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/ od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09 |
2009-01-12, 16:20 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: studia dzienne i praca
ja podczas studiów dziennych uczyłam się dodatkowo zaocznie, kilka godzin w tygodniu pracowałam czymś jak czytelnia wydziałowa na uniwerku i aktywnie działałam w wolontariacie. a w czasie wakacji pracowałam jako wychowawca na koloniach. na wszystko miałam czas. i wcale nie byłam na studiach, na których nic się nie robi. wręcz przeciwnie, roboty i nauki miałam dużo.
|
2009-01-12, 16:40 | #3 |
Zadomowienie
|
Dot.: studia dzienne i praca
ja na studiach byłam hostessą. Zaczęłąm od wyrobienia książeczki i Tobie tez radzę to zrobić, bo to nie jest duży koszt, a zwróci ci sie on po pierwszej promocji Do tego teraz daja te książeczki bezterminowo, więc potraktowałąbym ja jak inwestycję.
A promocje miałąm w każdy weekend i czasami w tygodniu - jak nie kolidowało mi to z zajęciami. Zlecenia sa różne, a stawki zależa od miejscowości w której pracujesz. Ja byłam bardzo z tego zadowolona, bo zawsze coś zarobiłam, a jednocześnie nie byłam niczym uwiązana (np w sesji) bo pracę dostawałam na początku tygodnia w którym miałąm pracować i mogłam ja przyjąc lub nie Do tego godziny u niektórych sa bardzo elastyczne
__________________
Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego. |
2009-01-12, 16:48 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 543
|
Dot.: studia dzienne i praca
hm tylko ze ja zaczelabym po sesji wiec uwiazanie nie kolidowaloby mi az do sesji letniej^^wyslalam do 2 kin na obsluge widza zaznaczajac kiedy jestem dostepna i licze na cud ze sie odezwa^^ i ucze sie do sesji.. o hostessie myslalam ale powstrzymala mnie owa ksiazeczka wlasnie...
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil." podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/ od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09 |
2009-01-12, 16:59 | #5 |
Zadomowienie
|
Dot.: studia dzienne i praca
ta książeczka nie wymaga specjalnego wysiłku, a może ci sie przydać w wiele miejsc - nie tylko na promocjach, ale i w slkepie spożywczym, restauracjach...
Do sanepidu po nia idzie sie chyba 4 razy: 3 razy na pobieranie próbki (nie fajne, ale trwa sekunde na która możesz zacisnąc zęby (a czasami nawet samemu można sobie pobrać próbkę). 4 raz idzie sie po książeczkę. Potem jeszcze raz idzie sie do lekarza po pieczątkę (tez płatną, ale nie dużo, warto sie popytać gdzie biora najtaniej) i to wszystko. Trwa to wszystko ok tygodnia, a płąci sie nie aż tak dużo, bo tylko raz i ma się już ja na całe życie Ja za swoją 3-4 lata temu płaciłam ok 100zł w sumie, ale na prwdę warto było, bo o taką tymczasowa pracę na promocjach nie jest trudno i bardzo szybko mi sie zwróciły te pieniądze razem z nawiązką Wyrób sobie ta książeczkę, warto
__________________
Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego. |
2009-01-12, 17:36 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 543
|
Dot.: studia dzienne i praca
z tego co wiem to teraz podskoczylo to do 130 tyle ze ja chce isc do pracy min zeby na nia zarobic wiec narazie mnie takie oferty powstrzymuja(i dzienne-dostalam min odpowiedz o wykadanie towaru nie wymagajace ksiazeczki ale mialam zaliczenie bo to w piatek bylo;/)
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil." podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/ od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09 |
2009-01-12, 21:35 | #7 |
Rozeznanie
|
Dot.: studia dzienne i praca
co? hahaha (sorry, ale to niemozliwe!)
__________________
...wyimaginowany świat!! |
2009-01-12, 22:29 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 543
|
Dot.: studia dzienne i praca
ksiazeczke musza wyrobic na studiach z rehabilitacji, na dziennych, w tym roku, tyle za wszystko(sanepid,pieczatk a lekarza?)zaplacili w moim miescie
a jak czytam tu http://www.silenceforum.pl/viewtopic.php?t=350 to chyba musze znalezc kogos kto pracuje w sanepidzie zeby miec tanio.dziewczyna pozna osobe pracujaca w sanepidzie czy cos^^ a tu masz watek z tego forum co cenowo przemawia za mna https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=82143 wiec nie wiem co cie tak rozbawilo
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil." podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/ od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09 Edytowane przez ona2008 Czas edycji: 2009-01-12 o 23:20 |
2009-01-14, 13:57 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 533
|
Dot.: studia dzienne i praca
Ja miałam właśnie taki problem- studia dzienne i praca. Na moich przyrodniczych studiach nikt nie pójdzie na rękę. Plan jest tak rozrzucony po całym tygodniu i całym dniu że cieżko znaleść stałe godziny pracy (chociazby praca popoludniowa albo przedpoludniowa). Najśmieszniejsze jest to ze ma sie teoretycznie sporo czasu ale przy takim planie cieżko znaleść prace w jakiś godzinach. Pozostaja weekendy- czyli wszelkiego rodzaju promocje. Bez książeczki ani rusz. Ja nie miałam bo cały czas brakowało mi na nia kasy. Większośc ofert jest właśnie z książeczka. W tej chwili mogą być fajne oferty na inwentury w duzych marketach i często nie wymagają nic poza statusem studenta- jedna nocka i 100 zł zarobku.
Ja miałam takie studia że w cieplejszych miesiącach mogli z nienacka wyskoczyć z weekendowymi zajęciami terenowymi wiec trzeba było zachować czujność :P Jest jeszcze kwestia szukania pracy w zawodzie, czyli cos ambitniejszego. Ale to juz dla tych którzy nie ma maja za bardzo rozbudowanego poczucia obowiazku i bez żalu odpuszczą sobie większośc wykładów. W moim przypadku to odpadało bo byłam bardzo rządna wiedzy i zajęć nie opuszczałam Ale też bardzo mało miałam okazji do pracy.
__________________
Nikt nie śledzi tak bacznie postępowania innych jak ten, komu nic do tego. (V.Hugo) Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu. |
2009-01-14, 14:23 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
|
Dot.: studia dzienne i praca
Ja po sesji zamierzam czegoś ambitnego poszukać. Problemem jest to, że też mam porozrzucane zajęcia po całym tygodniu, często na rano i wieczorem w tym samym dniu.
Na razie statystuję trochę - wychodzi 100 - 500 zł za miesiąc, a przy tym się nie narobię za bardzo. Zawsze jakiś grosz.
__________________
Proszę osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny, o wypełnienie ankiety do pracy magisterskiej, która znajduje się
TU Z góry dziękuję za pomoc. |
2009-01-17, 11:00 | #11 |
Organizatorka
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 197
|
Dot.: studia dzienne i praca
studiuje dziennie, medycynę od wakacji po pierwszym roku pracuję, latem pracowałam w Cinema City, od września pracuję w punkcie informacyjno handlowym, praca lekka i przyjemna, ale marzy mi się praca asystentki w klinice stomatologicznej
|
2009-01-18, 14:01 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 543
|
Dot.: studia dzienne i praca
dziewczyny co to znaczy"studia dzienne, praca na 1/2 etatu" w sieciowce odziezowej? 1/2 etatu to 20 h w weekwendy? caly etet w oddziezowce to 5-6 z tego co patrzalysmy w wakacje wiec pol etatu to 3 dni?2 dni? bo na necie znajduje sprzeczne info;/a dziewczyna ktora tam pracuje w tyg nie ma info na ten temat, polecoo jej tylko przyjmowac cv.
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil." podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/ od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09 |
2009-01-18, 14:59 | #13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: studia dzienne i praca
Cytat:
|
|
2009-01-18, 17:05 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 543
|
Dot.: studia dzienne i praca
dzieki^^to nawet jak cos to na 17 vczy 28 zdazylabym dojechac.. ciekawe ile bedzie chetnych na to samo stanowisko
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil." podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/ od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09 |
2009-01-18, 18:07 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: WROCŁAW
Wiadomości: 5 464
|
Dot.: studia dzienne i praca
pracowałam przez pierwszy miesiąc studiów przy nakładzie pracy, cały etat, praca nocami od 20-5 rano, potem godzinka dwie snu i na uczelnie, jak się udało w ciągu dnia przespałam się godzinkę dwie, pociągnęłam tak miesiąc, stawka niska (35 zł za nockę), a teraz planuje poszukać coś dorywczo, wykładanie towaru w hipermarkecie, ulotki albo jako hostessa.
__________________
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna. |
2009-02-08, 16:25 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 543
|
Dot.: studia dzienne i praca
jakie znacie agencje pracy np Gi Worker?bo chyb a juz wszsytkie 'standardowe ' serwisy przeszlam i rozeslalam sie XD i teraz ogladam strony posrednikow.. wiem, ze nie ktore oszukuja /wyplacaja z opoznieniem wiekszym- ktore agencje odradzacie?ktore polecacie?mowie tu o agencjach darmowych z pkt widzenia pracownika..
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil." podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/ od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09 |
2010-09-18, 18:14 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 868
|
Dot.: studia dzienne i praca
35 zł za nockę to mało? Chyba że za całą nockę... Bo za godzinę to baaardzo duzo. Mi niedawno proponowali 6zł/h w nocy...
__________________
Nie narażam życia. Noszę rewolwer. Życie musi być podniecające. W przeciwnym razie nie jest warte jednego naboju. Isaac Baschevis Singer, "Spuścizna" http://www.lastfm.pl/user/K-H/ A czego Ty słuchasz? |
2010-09-19, 09:05 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: studia dzienne i praca
sformułowanie 35 zł za nockę to chyba raczej nie za jedną godzinę
__________________
nazywaj mnie Vill |
2010-09-19, 19:32 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
|
Dot.: studia dzienne i praca
35zł za nockę to naprawdę niewiele. w drukarni, do której "czasem" chodzę stawka za zmianę dzienną i nocną jest, o dziwo, taka sama.
studia dzienne i praca - to jest wykonalne. ja planuję w czasie dziennego licencjata pracować dorywczo w sklepach, na promocjach, za barem, na produkcji, w komisji wyborczej. po 3 latach zamierzam szukać czegoś w swoim zawodzie, czyli jako doradca zawodowy
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie |
2010-09-19, 19:39 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 868
|
Dot.: studia dzienne i praca
Planować to i ja planuję, szukam i łatwo nie jest
__________________
Nie narażam życia. Noszę rewolwer. Życie musi być podniecające. W przeciwnym razie nie jest warte jednego naboju. Isaac Baschevis Singer, "Spuścizna" http://www.lastfm.pl/user/K-H/ A czego Ty słuchasz? |
2010-09-19, 19:45 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
|
Dot.: studia dzienne i praca
planowanie planowanie, a życie - życiem..
jak na moje 19lat to raczej jestem zaradna i mam już przepracowany pewien dłuzszy okres czasu. a załapać sie na jakieś promocje, do magazynu nie jest ciężko K-H, Ty zapewne też szukasz pracy? <:
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie |
2010-09-19, 20:09 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 587
|
Dot.: studia dzienne i praca
Ale bardzo często nie zależy to tylko od zaradności, uwierz mi..
Wszystko zależy od miasta, w ktorym się studiuje, od planu zajęć, od ilości nauki. No niestety, ale dorwać jakąś pracę na studiach dziennych jest bardzo trudno (wiem z własnego doświadczenia). Na I roku szukałam czegoś na weekendy, chodzilam, pytałam, i nic Jasne, że w nocy też można pracować, ale nie codziennie, bo w końcu człowiek nie wyrobi, a może to przynieść więcej szkody niż pożytku. |
2010-09-19, 20:15 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
|
Dot.: studia dzienne i praca
niby nie zawsze zależy od zaradności, ale od znajomości..
moja koleżanka siedziała codziennie po 4h na stoisku z plecakami i sama sie przyznała, że dostała tę pracę po znajomości. w dużym mieście jest łatwiej o pracę, przynajmniej ja mam takie wrażenie - więcej sklepów, restauracji. w nocy nie jest tak cieżko pracować, ale następny dzień po nieprzespanej nocy - masakra.
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie |
2010-09-19, 20:18 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 587
|
Dot.: studia dzienne i praca
niestety, jak się nie ma znajomości (choć nie zawsze) to bardzo ciężko znaleźć pracę. Ale cóż, przygotowujmy się do dorosłego życia, po studiach
|
2010-09-19, 20:19 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
|
Dot.: studia dzienne i praca
dorosłe życie nie jest takie fajne, jak się wydawało w dziecinstwie :p
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie |
2010-09-19, 20:25 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 587
|
Dot.: studia dzienne i praca
|
2010-09-19, 20:27 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 868
|
Dot.: studia dzienne i praca
Doriiska, tak, szukam, ze skutkiem mizernym. Byłam na dwóch rozmowach, CV poywsyłałam pełno. Dużą blokadą jest też to, że nie posiadam książeczki sanepidu, co zamyka mi drzwi do wielu ofert, ale nie wiem czy robić ją w ciemno.
__________________
Nie narażam życia. Noszę rewolwer. Życie musi być podniecające. W przeciwnym razie nie jest warte jednego naboju. Isaac Baschevis Singer, "Spuścizna" http://www.lastfm.pl/user/K-H/ A czego Ty słuchasz? |
2010-09-19, 20:30 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
|
Dot.: studia dzienne i praca
K-H, też szukałam pracy na wakacje od pon do pt i z marnym skutkiem. rozniosłam ponad 20 CV i choc odezwali się z 4 miejsc, to nigdzie mnie nie zatrudnili.
na Twoim miejscu jednak bym wyrobiła książeczkę - lepiej ją mieć, niż nie mieć, w końcu nigdy nie wiadomo, kiedy może się przydać. ale jej wyrabianie - jak dla mnie to był koszmar :p
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie |
2010-09-19, 20:38 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 587
|
Dot.: studia dzienne i praca
Wyrób jest bezterminowa a może Ci się jeszcze nie raz przydać.
|
2010-09-19, 21:04 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 868
|
Dot.: studia dzienne i praca
Koszmar, nie koszmar ale kosztuje. Na razie nie za bardzo mam na to. Zobaczymy... Jak się z KFC odezwą, to będę musiała
__________________
Nie narażam życia. Noszę rewolwer. Życie musi być podniecające. W przeciwnym razie nie jest warte jednego naboju. Isaac Baschevis Singer, "Spuścizna" http://www.lastfm.pl/user/K-H/ A czego Ty słuchasz? |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:12.