nowatorsko krotko.pomoc.;]

[dżejdi]

..wiec..mam prosbe..chcial;abym miec taka fryzure..po prostu;] i nie umiem sobie tego wyobrazic;] pomocy!!!...i wiem,ze zdjecia dziwne..ale innych nie ma..chodzi o krotkie wloski..bardzo.i tylez;]bez zmiany koloru;]

[buzichocho]

masz zbyt fajne włosy żeby je ścinać...i jeszcze jak ładnie się kreca! fajnie wyglądasz na fotce 3 z ta grzyweczką na bok

[*Basia*]

Ja sobie też tego nie wyobrażam. Podobasz mi się w takiej długości. Może jestem konserwatywna, ale łysa głowa u kobiety na własne życzenie kompletnie mi się nie podoba. Nie chciałam nikogo urazić.

[miss_seepy]

teraz najslynniejsza lysa kobieta i tak jest britni spears ;/
ale pani, ktora spiewala nothing compers to you i nosowska wygladaly fajnie w takich wlosach... (regularne rysy twarzy, ladny ksztalt czaszki

[dżejdi]

ah nie...ja wiuem jak wygladam teraz;p ale..sa pewne problemy..przez 8 lat zapuszczalam wlosy do pasa..i rzadko kiedy podcinalam im koncowki..jak scielam to sie super kreca, podoba mi sie to,ale ..no chcialabym zobaczyc,wy umiwcie przeciez;p a ja nie;] narazie nic nie planuje tylko chce zobaczyc, ajak podejme decyczje o zmianie wizerunku, to dopiero latem;] ah i dziekuje, za docenienie mnie takiej, jaka jestem;] ale 90% diewczyn jest tak scieta..pazurki, ostre cieniowanie grzywka na bok lub jak mam teraz prosta.kiedys mialam w planie dready,wiec sciecie na krotko jest lepszym wyjsciem;] a co do pani spears...no to chyba komentowac nie bede,bo szkoda slow na te pogubiona panne;]

[qathe]

zauważyłam,że jakaś moda nastała

za ładne masz włosy na takie radykalne ścięcie

[dżejdi]

mhm.no to dzieki za pomoc;] nie ma co. wlosy zetne tak czy siak,bo wypadaja w takich ilosciach ze nie jestem w stanie ich ratowac;] ps.myslslam ,ze ktos bedzie mily by mi pomoc, ale coz..bywa.pozdrawiam,.

[miss_seepy]

mysle, ze w krotkich bedziesz wygladala dobrze, ale duzo bardziej ostro i wyraziscie ) a moze najpierw skroc wlosy w jakas fajna krotka fryzurke a potem zetnij tak radykalnie na krotko?

[*Basia*]

Rozumiem, że chcesz żeby dziewczyny wkleiły Twoją twarz do takiej fryzurki. Poczekaj, na pewno któraś Ci pomoże. Przykro mi, ja nie umiem tego robić
i nie mam programu. Trochę cierpliwości
A jeśli włosy są słabe, to może rzeczywiście trzeba je podciąć no
i odpowiednio odżywiać.

[ankkka]

wiesz, ja bym tam się nie zastanawiała i ścieła
ps. tyklo nie wiem czy twój nos nie jest za duzy (bez obrazy, tez mam spory nos)...

[dżejdi]

...hym?duzy nos? nigdy nikt mi nic na ten temat nie rzekl zlego...a juz sie nasluchalam o tym i owym na swoj temat;] eee nie jest duzy,ale specyficzny;p i na tych zdjeciach faktycznie wyszedl duzy;] a moze i jest..yh..sama nie wiem,ale mysle ze jako iz mam male uszy i ksztalt glowy nie az tak obrzydliwy to byc moze cos sie wyczaruje. zalaczam inne zdjecie, gdzie nos jest w miare normalny;]

[Eufemia]

No to ja sie podejme tej przerobki Chociaz pamietaj, ze to jest tylko pogladowe zdjecie, bo Twoj ksztal glowy jest pewnie inny, a przy takiej "fryzurze" to on odgrywa glowna role...

[olik04]

Rozumiem ze chcesz fryzurke a la Britnej?

[dżejdi]

..ojej dziekuję bardzo alez dziwnie...;] ale pozytywnie..inaczej..choc ja nie mam takiej glowy jak ta pani, ale o inną fote cięzko;] a co do BRYTNEJ to chyba widac po moim wizerunku(czern,arafata,k olczyk w twarzy),ze jestem jej najwierniejsza fanką nie...nie wiedzialam nawet ze owa pani zmienila image..nie zaczytauje sie w zyciu gwiazd;] szkoda na to cennego czasu..a zycie mija

[miss_seepy]

uwazam, ze jezeli czujesz, ze to twoj styl to tnij wlosy i tak odrosna, a ty sie bedziesz w nich prezentowac fajnie: )

[olik04]

Napisane przez miss_seepy

uwazam, ze jezeli czujesz, ze to twoj styl to tnij wlosy i tak odrosna, a ty sie bedziesz w nich prezentowac fajnie: )

pewnie jesli nie bedziesz sie w nich czuła źle to ok

[dżejdi]

..ale nie w zimie;] włosy w zimie sie przydają..nie ma co;] a co do "czucia się"...rok temu scialm wlosy,gdyz byly dluuuuugie do pasa..i nie umiem wciaz tego jakos pojąć, jednak w dlugich bylam sobą, aczkolwiek,one juz dluzej egzystencjalnie wytrzymac tego nie mogly...;]

[venus in furs]

No cóż, jak już kiedyś pisałam - do takiej fryzury trzeba mieć bardzo regularne rysy i ładnie zarysowane brwi. Jeśli uważasz że masz - tnij. To znaczy gol.

[Villuy]

E tam regularne rysy. Mi sie tam klasyczna pieknosc nigdy nie podobala. Moim zdaniem bez wahania powinnas je ogolic. Odrosna pozniej mocniejsze, zdrowsze. Pozniej bedziesz miala jakas nowatorska krotka fryzurke, a pozniej jakies mini dredy, czy co tam jeszcze. Jestem za tym zebys sie ogoliła. Do odwaznych swiat nalezy! Jestem z toba!

[edyt]

Wiekszosc dziewczyn mowila o tym ze powinno sie miec regolarne rysy twarz i ksztaltna czaszke do takiej fryzury i z tym jak najbardziej sie zgadzam. Jednak tu nie tylko o to chodzi, musisz rowniez przemyslec jak to bedzie sie komponowalo sie z Twoja sylwetka, bo taka fryzurka moze wybitnie podkreslic wady figury i zaburzyc proporcje calego ciala!!
Przykladowo widzialam kiedys dziewczyne ktora byla tak scieta miala ladna twarz i czaszke, natomiast miala jakies 1,55 wzrostu i chyba stanik o rozmiarze D........ Przy takim polaczeniu glowa wydawala sie malenka i jakos tak niesamowicie rzucala sie w oczy dysproporcja Czego by nie bylo gdyby wlosy optycznie powiekszyly jej glowe. Moze byc rowniez na odwrot:przy zbyt filigranowej, wychudzone sylwetce twarz bedzie wygladala na wieksza i rowniez nie wplynie korzystnie na wizerunek.
Wiec radze zastanow sie nad tym dobrze, bo taka fryzurka wymaga bardzo proporcjonalnej sylwetki, zeby dobrze wygladala.

[dżejdi]

...ah wiem wiem...co do figury, racja.sama nie wiem jaka jestem. Gruba nie,chuda tez...taka w sam raz.mam dosc wydatne biodra co mnie razi,ale to rodzinne;] a moj chlopak uwaza to, za moj nawiekszy atut...a co do wkomponowania wlosow w figure...mysle,ze nie bedzie z tym problemu(mam nadzieje)a jesli zetne wlosy, to w okolicach lipca, sierpnia;](po sesji;p) pozdawiam;] i dziekuje za liczne komentarze, piszac tu, nie spodziewalam sie zainteresowania;] a jednak;]

[kapucynka]

To rzeczywiście jakaś moda nastała. ja już pisałam w innym wątku, też ogoliłam jakiś czas temu włosy, do tej pory nie wiem dlaczego właściwie , długo się nad tym nie zastanawiałam, rach ciach i już. Teraz zapuszczam warkocze do kolan, włosy mają już 3 cm, a potem znowu zamierzam przejechac po nich maszynką. Co mi tam.
Jest to niezwykle wygodne, ale musisz liczyć się z tym, że niektóre moherowe babcie będą patrzeć na Ciebie krzywym okiem, być może usłyszysz kilka niezbyt miłych docinków od drechów, ale chyba jesteś z tym oswojona, patrząc na kolec w wardze. Mi się zdarzyło, że jedna babcia pomyliła mnie z chłopczykiem z gimnazjum i najpierw trochę przykro mi się zrobiło, ale potem nawet ucieszyłam się, lepsze to niż z jakimś studenciuchem (mam 23 lata,kończę studia). Jestem wysoka i szczupła, łysy czerep nie zaburza prpoprcji, ale często noszę szaliki, bo mi jakoś w szyjkę łyso bez opadających włosów.

[dżejdi]

..hym..dziekuje za uwagi;] drechy..ta, nie wdaje sie w dyskusje z imbecylami;] szkoda moich nerowo i czasu;] a co do babc...juz sie patrza krzywo;] na kolczyk;] a z chlopcem mnie nikt nie pomyli ahaha nie nie..to niemozilwe;] oj bioder i biustu w hipercielesnosci nie da sie nie zauwazyc..

[Papiszynka]

A co na to Twoj chlopak? Mi sie wydaje ze nie bedzie Ci ladnie (o ile lysej kobiecie w ogole moze byc ladnie ) zauwaz ze kobiety na zdjeciach, ktore wkleilas, maja szczuple twarze z wystajacymi koscmi policzkowymi, a Ty masz okragla twarz i dosc 'pyzate' policzki (bez urazy). No ale zrobisz jak bedziesz uwazala

[kapucynka]

Oooo nieee, chłopem to T się nie przejmuj
Parę linków dla Ciebie, może Cię to zachęci/zniechęci, a na pewno da do myślenia
http://wiw.org/~jess/archives/2007/0...ht-bald-women/
http://news.bbc.co.uk/1/hi/magazine/6375683.stm
http://webfoot.com/advice/shave.head.html

[dżejdi]

wiem,zem pyzata. a co do slowa "łysa" otóż łysa oznacza bez włosów... W OGóLE.. DLA MNIE OK 5, 7 MM,1 cm, to nie łYSA.i tyle.a co do pogladow dlaeko mi do skinow;] zapewniam;] ps.dzieki za linki a moj chlopak? coz.. nie kocha mnie za moje piersi,pupe, czy brzuch.nie kocha za wlosy..kocha za...uwaga..za dusze, bo kiedys cycki bede miec obwisle,bede lysa bo wlosy mi wypadna, a dusza zostanie..(i ten sam chlopak moze tez)

[venus in furs]

chyba nie przeczytałaś artykułów, które wkleiła kapucynka...
Zwłaszcza drugi porusza ważną kwestię-kwestię funkcjonowania kobiecych włosów w kulturze. To są rzeczy, które powinnaś sobie uświadomić, bo niedługo zaczną cię dotyczyć. Niezależnie od przekonań, taką fryzurą ZAWSZE coś manifestujesz.

[dżejdi]

nie przeczytalam a zauwazylam,ze cos zostalo dodane..dlatego dziekuje.aktuanie czytam "wychowanie moralne w zarysie"i dreczona jestem "metodami badan pedagogicznych"łobockiego ..a co do manifestu..wiem cos o tym manifestowac moglabym poobklejana plastrami dusze;]..ale to nie temat na to forum;]

[Przezlosliwa]

Napisane przez Papiszynka

A co na to Twoj chlopak? Mi sie wydaje ze nie bedzie Ci ladnie (o ile lysej kobiecie w ogole moze byc ladnie ) zauwaz ze kobiety na zdjeciach, ktore wkleilas, maja szczuple twarze z wystajacymi koscmi policzkowymi, a Ty masz okragla twarz i dosc 'pyzate' policzki (bez urazy). No ale zrobisz jak bedziesz uwazala

Papiszynko, a co Twój facet na to, że kiedyś będziesz miała siwe siano na głowie i zmarszczki na twarzy? Może lepiej mu o tym nie wspominaj, bo pewnie mu się to nie spodoba.

Nikt tu nie mówił o zgoleniu głowy na zero, tylko o krótkich włosach, to po pierwsze. A po drugie - owszem, taka kobieta może być ładna. Wręcz, jeśli dziewczynie pasuje taka fryzura, to znaczy, że jest wybitnie ładna - musi mieć zarówno śliczną, proporcjonalną twarz, regularne rysy, jak i odpowiednią czaszkę.

Dżejdi - wiem - napisałaś, że posiadasz tylko te dwa zdjęcia, ale w miarę możliwoście fajnie, gdybyś wkleiła jeszcze parę fot, by można było zobaczyć Twoją twarz pod różnym kątem. Gdybym zobaczyła pierwsze zdjęcie, odpowiedziałabym "jak najbardziej pasuje - tnij", jednak po drugim mam poważne wątpliwości ...

W sumie teraz wpadł mi taki dziwny pomysł do głowy ... jak wyglądasz w czepku? Włosów wtedy nie ma, czachę widać w całej jej krasie (na moje nieszczęście ) no i w sumie z twarzy wydobywa się dokładnie to samo, co przy tak ściętych włosach.
Jeśli pomysł jest głupi to proszę o N/C.

[miss_seepy]

czepek albo po prostu jakas przylegajaca czapka
ja w we wszelkich czapkach wygladam beznadziejnie i staram sie nie obcinac zbyt krotko wlosow (proste do brody w moim przypadku to minimum) :P