|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2012-08-22, 20:03 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
|
Jak byście to odebrały?
Pytanie moje ma na celu poznanie innych od mojego sposobów odbierania pewnych sytuacji. Nie będę pytać co mam zrobić gdyż jako tako decyzja co do koleżanki sama się we mnie podjęła... no ale ciekawi mnie jakby inne osoby (nie z mojego grona bo po co mam wtajemniczać) odebrały, zareagowały... a mianowicie:
Koleżanka ma imprezę (Taka, z którą dobrze się rozumiecie, uważacie za świetną kumpelę). Świętuje powiedzmy swoje urodziny czy imieniny, cokolwiek. Jesteście zaproszone, idziecie na ta imprezę. Wszystko pięknie ładnie, impra się kręci, w pewnym momencie pada propozycja przeniesienia się na domówkę, tyle że w pewnym momencie orientujecie się że ta super koleżanka, wasza kumpela która jest organizatorką całego zebrania sugeruje wam nawet kilkukrotnie, że na domówkę się przenoszą bez Ciebie... dokładnie taka sytuacja mnie spotkała, jakbym dostała obuchem, przykra sytuacja w sumie... kontynuując po kilku dniach wasza super koleżanka pisze do Was z zapytaniem, czy przypadkiem nie uraziła nas niczym bo nie pamięta za dużo z wieczoru? i tu moja ciekawość, wasze odczucia, reakcje, opinie... z góry dziękuje
__________________
|
2012-08-22, 20:09 | #2 | |||||||||||||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Cytat:
Zaczęłabym zastanawiać się nawet czy mam ochotę z taką koleżanką kontynuować znajomość
__________________
...Małgośka mówią mi...
Edytowane przez Mary Louu Czas edycji: 2012-08-22 o 20:11 |
|||||||||||||||||||||
2012-08-22, 20:14 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Czyżby była tak pijana, że pomyliła Ciebie z kimś innym
|
2012-08-22, 20:15 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Aż taka pijana to ona nie była
__________________
|
2012-08-22, 20:26 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 8 551
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
ale na tyle że sprawiła Ci ogromną przykrość. i przegięła. porozmawiaj z nią o tym, powiedz co o tym myślisz i w ogóle zapytaj (o ile będzie kojarzyła) czemu tak bardzo zależało jej żeby ta domówka była bez Ciebie.
__________________
Czasami ludzie wokół Ciebie nie będą rozumieć Twojej drogi. Nie muszą, ona nie jest dla nich. |
2012-08-22, 20:37 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 445
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Być może rozmawiałaś/żartowałaś/tańczyłaś z chłopakiem, który jej się podoba? Może organizator tej domówki dał jej do zrozumienia, że nie jesteś mile widziana? Może pod wpływem alkoholu przypomniała jej się jakaś przykra sytuacja z Tobą związana i postanowiła Cię "ukarać"?
Bez powodu nie robi się takich rzeczy, a tekst, że niewiele pamięta to idiotyczna wymówka Jakby nie pamiętała to po co pytanie, czy Cię czymś uraziła... |
2012-08-22, 20:37 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Musisz z nią szczerze porozmawiać. Skoro twierdzisz, że aż tak pijana nie była to pewnie dobrze wie dlaczego tak Cie potraktowała.
|
2012-08-22, 20:39 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
A może w takim razie zrobiła to za namową osób lub osoby trzeciej, której nie na rękę była Twoja tam obecność? Był ktoś taki, kto mógł mącić?
|
2012-08-22, 20:46 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Będąc tam raczej niczym się jej nie naraziłam, ciężko mi powiedzieć bo może rzeczywiście coś z wcześniej jej nie zagrało. Może jakaś sytuacja z przeszłości.. co do znajomych, nie znałam tam nikogo za dobrze, kilka wcześniejszych spotkań. Szczerze, to nie mam ochoty tego wyjaśniać, wiadomo nie będę się obrażać, czy nie odzywać, po prostu nie mam zamiaru dbać o taką znojomość, samo się z czasem rozwieje. Tak się nie robi i tyle.
__________________
|
2012-08-22, 20:54 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Skoro się pyta, czy Cię uraziła, to doskonale sytuację pamięta i oczekuje, że zapewnisz ją ,,ależ nie, było wspaniale" i będzie miała spokój. Ja bym jej wygarnęła, tak się nie postępuje, albo się bierze na domówkę wszystkich, albo nikogo, w ostateczności dwoje-troje najbliższych znajomych, ale wtedy się o tym nie gada na forum publicum.
|
2012-08-22, 21:14 | #11 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Zgadzam się z przedmówczynią. Ja też bym dziewczynie wygarnęła ;//
Wyobrażam sobie jak musiałaś się poczuć, mam nadzieję tylko, że nie nadszarpnęło to Twojego poczucia własnej wartości. Ja na pewno już bym z taką osobą nie mogła być w bliskich kontaktach, chyba łatwo się zrażam. Jeżeli napisała do Ciebie taką wiad0mość to jest świadoma co zrobiła, może nawet ma jakieś wyrzuciki sumienia? A może tylko chce z Ciebie zadrwić? Szczerze ciężko oceniać jej wiadomość, jako anonimowej osoby. Jednak jeżeli miałyby między Wami zapanować jakiekolwiek znośne kontakty, bez nieprzyjemnego napięcia, to ona powinna się wytłumaczyć i przeprosić. ;/ Jeżeli tego nie zrobi to nie, dziękuję za taką koleżankę... Edytowane przez laczupakabra Czas edycji: 2012-08-22 o 21:15 |
2012-08-22, 21:31 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
moim zdaniem..... po alkoholu czasami widac kto jest prawdziwy a kto nie. Człowiek mniej sie kontroluje i wtedy widac jego prawdziwą twarz.
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
2012-08-22, 21:32 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Cytat:
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014 |
|
2012-08-22, 21:37 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Ja bym się wsciekła bo to było zwyczajnie przykre i niezręczne.
Albo jej jasno daj do zrozumienia że zachowała się chusteczkowo albo daj sobie spokój z taką znajomością |
2012-08-22, 21:48 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
No nie było mi za fajnie, przecież Ci ludzie też to musieli zauważyć... trochę mnie poniżyła przed nimi, w ogólnie nie wiem po co mnie zapraszała na całe spotkanie...
__________________
|
2012-08-22, 21:59 | #16 | ||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Cytat:
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
2012-08-22, 22:04 | #17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
ja bym jej wygarnęła co o niej myślę, że takie zachowanie nie jest na żadnym poziomie i w sumie nie kontynuowałabym znajomości.
__________________
Motocyklistka 20.09.2012 Suzuki GSX 600F "MOTOR" masz pod maską np. samochodu "MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości. |
2012-08-22, 22:11 | #18 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
A do doopy z taką koleżanką. Jeśli był jakiś konkretny powód, to mogła wziąć Cię na bok i wyjaśnić dlaczego. Tak się po prostu nie robi, zachowała się naprawdę wrednie, a teraz jeszcze pyta czy wszystko ok...
__________________
Cytat:
|
|
2012-08-22, 22:26 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
__________________
|
2012-08-22, 22:34 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
|
2012-08-22, 23:09 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Mi by było strasznie przykro, tak jak Tobie. Z niektórych po alkoholu wychodzi ich prawdziwe buractwo. Żadna z niej koleżanka.
|
2012-08-23, 06:49 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Cytat:
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2012-08-23 o 06:55 |
|
2012-08-23, 07:44 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Mój TŻ zawsze mi powtarza, że w złości i po pijaku ludzie mówią to co im leży na sercu Ja w to nie do końca wierzę, ale on jest o tym na prawdę przekonany i może coś w tym jest...
Potraktowała Cię jak natręta, ja bym w takiej sytuacji wyraźnie i dobitnie powiedziała jej co o niej myślę i podziękowała za znajomość. |
2012-08-23, 08:02 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
A ja bym zapytała co to za szopka była. Niech się wytłumaczy.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2012-08-23, 09:46 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraina Tęczy
Wiadomości: 42
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Ja też bym się poczuła urażona, delikatnie pisząc. Na pewno też wygarnęłabym tej "koleżance", co o niej myślę i zapytała dlaczego to zrobiła. Jeśli nie było jakiegoś konkretnego, ważnego powodu takiego a nie innego zachowania, zerwałabym z nią kontakty, a na pewno baaaardzo je ochłodziła.
|
2012-08-24, 21:10 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 7 570
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Ale małpa ;/
Autorko rozmawiałaś z nią?
__________________
Kiedy kobieta ma na sobie uśmiech, cała reszta to tylko dodatki do stylizacji Kocham i jestem kochana ♥14.12.2015♥ Moje malutkie-największe szczęście Edytowane przez kleo_4 Czas edycji: 2012-08-24 o 21:11 |
2012-08-25, 19:21 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
|
Dot.: Jak byście to odebrały?
Nie, tak jak pisałam nie mam ochoty tego wyjaśniać, nie będę strzelać fochów - po prostu ograniczę kontakt.
Po tych paru dniach jak mi już zeszło powietrze czuję taki niesmak tej całej sytuacji, nie sądziłam, że może mnie tak potraktować
__________________
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:14.