Mamy grudniowe 2021 🤩 cz. 3

[Patryka]

Napisane przez Patti_1

Na 18 grudnia ale maluch jest już duży i nie przejdzie więcej jak 3800
Ja też ogolona, brwi zrobione, pazury odżywką maznęłam więc już chyba jestem gotowa, przynajmniej ciałem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój już w ostatni piątek miał 3710, a muszę sie zmieścić do 4 kg do porodu SN :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[2ed2b7bd55856fc562a8a0fc0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b8b5c69]

Patryka oj klopsiki się szykuję,być może już ma 4000
Mi przed samym porodem na USG oszacowali 3200 ,a mała urodziła się 3500

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Czaroduszka wiesz, ja urodziłam tydzień później, ale przy wywoływaniu 🤣
W ogóle mam takie cuda powypisywane... że poród samoistny, a linijkę dalej preindukowany żelem i cewnikiem, indukowany oksytocyną 🤣

Konwalia to tyle co mój. Na wypisie 2580. Przy tej dziewczynce 4100 wyglądał naprawdę jak jakiś mega wcześniak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[068f17c74a689af16414de99cf46e6ba382cfcbb_626f10f213472]

Jeszcze Polozna nie chce przyjść. W sobotę już nie mam izolacji. Powiedziała, ze może przed świetami przyjdzie. Bede musiała jakiejś prywatnie szukac, bo przy takim dziecku sobie nie wyobrażam zeby ktoś fachowym okiem nie zerknął.

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Cichazabka jak podnoszę dziecko to wcale jego ciężaru nie czuje.

[cichazabka]

Konwalia co za baba! Przecież ma obowiązek wizyty w ciągu kilku dni po powrocie! Jeszcze dobra, zrozumiem, że jak masz izolację to się przesunie, ale powinna być zaraz po, a nie za kolejne 2 tygodnie i to z łaską!

Nasz też jest taki maleńki, że ledwo go czuć.

W ogóle spodziewałam się, że pies będzie opiekuńczy. Wczoraj ciągle przychodził go obserwować. Dzisiaj przebił moje oczekiwania - mały leżał w łóżeczku, niania ledwo wykrywała ruch, weszlam do sypialni a on już sprawdzał. Jak Staś się znowu przebudził to psiak po mnie przyszedł do kuchni i zaprowadził do łóżeczka. Normalnie miałam łzy w oczach jak przyszłam do kuchni i mąż się wystraszył
Screenshot_20211209-213350_Gallery.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eneajla]

Cichazabka ojeju ale słodko


Jem czosnek jak jabłko, nic totalnie nie czuję... Czy coś on da na tego świrusa
Ogólnie troszkę jest mi lepiej bo jakoś głowa przestała boleć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Dziewczyny dziękuję :-*

To była niespodzianka. No oczywiście wszystko zaplanowane na sobotę a tu czwartek i bach ! Tak, nie miałam wątpliwości, że to wody. Już w środę w nocy miałam jakies przeczucie... bo jakieś takie dziwne odczucia, jakby okres się zbliżał. Ale nie miałam żadnych bolesnych skurczy, tylko wody odeszły i tak sobie regularnie leciały.

Także zadzwonilam do lekarza, wyobraźcie sobie, że akurat byl na miejscu na dyżurze i zrobił mi cięcie jak przyjechałam. Mój mąż byłby wpuszczony zobaczyć bobasa po urodzeniu.... gdyby miał świeży negatywny wynik testu. Ale nie mial, bo plan był na sobotę. A teraz by nie zdążył mieć wyniku, bo zaraz cesarka czyli szybka akcja. A odwiedzin nie ma, tylko jest możliwość zobaczenia tuż po porodzie. No nic, mam telefon, mamy kamerki, może uda się szybko wyjść ;-)

Po 8 godzinach powoli wstałam i wzięłam prysznic. Ale trochę szumiało w głowie i zwrocilam parę razy. Teraz bajlando, bo mam przeciwbólowy zastrzyk no i znieczulenie pewnie jeszcze trzyma i adrenalinka przeciwbolowo. Co by tu jeszcze napisać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Aha pytałyscie o dane
3440 (zas 30 listopada z usg wychodziło 3100)
54 cm
10/10

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patryka]

[1=2ed2b7bd55856fc562a8a0f c0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b 8b5c69;89030616]Patryka oj klopsiki się szykuję,być może już ma 4000
Mi przed samym porodem na USG oszacowali 3200 ,a mała urodziła się 3500

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Weź nie strasz. Moja córka akurat była przeszacowana w drugą stronę, miała być 3800, a uordziła się 3430.


Monicka, gratulacje jeszcze raz! Ale miałaś farta z tym Twoim lekarzem. A jak malutka ma na imię? Bo chyba nie pisałaś?

[cichazabka]

Monicka super, że udało się jeszcze trafić na Twojego lekarza! Zawsze to odrobinę mniej stresu skoro bez męża. Gratulacje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yaira35]

Dziewczyny gratulacje widzę że rodzenie parami dalej aktualne



Przytargałam ze szpitala przeziębienie, kupiłam jakiś gripex dla karmiących i ibuprofen i walcze

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

No patrzcie nasza grupa to taka jest wyjątkowa, że rodzimy grupowo :-D

Napisane przez Patryka

Weź nie strasz. Moja córka akurat była przeszacowana w drugą stronę, miała być 3800, a uordziła się 3430.


Monicka, gratulacje jeszcze raz! Ale miałaś farta z tym Twoim lekarzem. A jak malutka ma na imię? Bo chyba nie pisałaś?

Bardzo wszystkim dziękuję ! No nieźle co? tak, był właśnie na miejscu w pracy, super wyszło. Pospalam ponad 2 godziny i się obudzilam. Zaraz spróbuję jeszcze zasnąć. Wrzucę zdjęcie na grupę fejsbuk z imieniem. Nie lubię podawać danych na forach ;-)

Napisane przez cichazabka

Monicka super, że udało się jeszcze trafić na Twojego lekarza! Zawsze to odrobinę mniej stresu skoro bez męża. Gratulacje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję ! Powiedzialam lekarzowi wchodząc na salę, że bardzo się cieszę, że go widzę. Odpowiedział, że dawno żadna kobieta tak do niego nie mówiła :-D haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zyjesiedalej]

Konwalia a tyvtez jesteś z 35tc?
Wlasnie do okulisty nir dostalam skierowania a zapomniałam zapytać czy wzrok mu badali..musze sprawdzić przy wypisie. A reszte mam umówiona. Ortopeda jutro,neonatolog 28.12 i my jeszcze mamy laryngologa.
Pobolewa mnie prawa piers a pokarmu malo co. Niedługo przestsne odciagac;/
U nas femaltiker dawali w szpitalu.
Monicka gratulacje!
Tonacy brzytwy się chwyta... kupilam misia szumisia. Nie wiem czy to zbieg jako ale przespal maly 1.5 godziny. Tylko teraz cos mu znow kiepsko spanie idzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yaira35]

Może lekko go dokarm to nic złego

W szpitalu mieli gotowe butelki, i jak zaśnie na dłużej to po prostu na chwilę obecną pokarm jest mało treściwy, pamiętaj to nie twoja wina tak się zdarza

[068f17c74a689af16414de99cf46e6ba382cfcbb_626f10f213472]

Zyjesiedalej 35+0

Do okulisty Ci powinni dać skierowanie. Podobno jak wcześniak i w inkubatorze leżało to musi miec.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Nadrabiam już wasze posty

cicha żabka - ale super wzruszająca ta historia z pieskiem !

Napisane przez Eneajla

Bojatoja trzymam kciuki.
Ja dalej chora i to chyba kowid, razem z mężem nie mamy ani smaku ani węchu, z tym że ja mam na wieczór stan podgorączkowy i okropny kaszel, on to łagodniej znosi
Żeby mi to przeszło do porodu bo jak nie to izolatka, a tego boję się już bardziej niż samego porodu

Nie wychodzę nigdzie tylko do łazienki i leżę, bo tak mnie głowa boli, czuję się na maksa osłabiona. A dzisiaj miałam mieć wizytę u gina Nawet się nie dowiem ile mój brzdąc waży.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak brak węchu to na pewno covid, życzę zdrówka ! Pamiętaj, lepiej że to wyszło teraz niż później, masz jeszcze sporo czasu do terminu porodu, więc będzie dobrze ! Odpoczywaj, pij dużo płynów. Dobrze wietrzyć mieszkanie raz na jakiś czas (byleby was nie owiało zimnem).

Napisane przez bojatoja

Nasz synek jest już z nami 🥰 urodził się o 9:05, waga 3460 czekam na niego, bo po porodzie widziałam go tylko sekundke. Za to mój mąż mógł być z nim teraz dochodzę do siebie na sali pooperacyjnej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje mamo z tego samego dnia Jak się czujesz po cesarce, kiedy wstałaś i mogłaś jeść? Ja wstałam po 8 godz, a w sumie ponad 24 godziny nic nie jadłam. Akurat wody odeszły mi rano, bez śniadania. [1=de2cb570b595f85b4f69fb0 c20d3c79671712866_657ce8d ef25f6;89029931]O gratulacje bojatoja:)

Monicka czyżby termin sobotni się nie podobał babusiowi:P?

U mnie zero efektów, obudził mnie skurcz, ale łydki:P Zapisałam się w przychodni Poz, zapisałam na Ktg na poniedziałek. Małej za dobrze w brzuchu:P[/QUOTE]No ewidentnie sobota nie podpasowała
Wolała urodzić się w czwartek, dokładnie jak ja.

Napisane przez Eneajla

Patryka, przez ten kaszel to może się przyspieszyć, czuję jak się brzuch napina i boli przy kaszlu czekam jeszcze na ostatnie zamówienie z apteki na laktator, drugie podkłady, femaltiker itp już pozamawialam żeby mieć w razie wu. Ja nie wiem, boję się co to będzie teraz..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spokojnie, nie stresuj się. To chyba normalne, że brzuch napina sie i boli podczas kaszlu, bo ja też tak miałam jak byłam chora 10 dni, myślałam, że wykaszlę bobasa, a nic takiego się nie stało.

Zamówiłaś tylko reczny laktator? Słyszałam, że z ręcznymi bywa trudno, nie planujesz elektrycznego? Ja swój zamówiłam wczoraj na ostatnią chwilę, powinien dojść dziś - ciekawe jak się sprawdzi, to 2w1 laktator i aspiratorek do noska Baby ono.

Napisane przez czaroduszka

Drugi dzień mam bóle. Dziś miesiączkowe, pół nocy skurcze... Ciekawe co z tego będzie?

Chyba się szykuje kolejny bobas ?

Napisane przez Patti_1

Na 18 grudnia ale maluch jest już duży i nie przejdzie więcej jak 3800
Ja też ogolona, brwi zrobione, pazury odżywką maznęłam więc już chyba jestem gotowa, przynajmniej ciałem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bylam wykąpana, nakremowana, włoski umyte, paznokcie obcięte ale chciałam ogolić dół i wyregulować brwi do soboty. I hah... nie zdążyłam.

Napisane przez Patryka

Mój już w ostatni piątek miał 3710, a muszę sie zmieścić do 4 kg do porodu SN :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ostatnio pisałaś, że chodziłaś na spacery i nie pomogło. A może wypróbuj prasowanie? Ja dzień przed prasowałam pieluchy tetrowe, układałam rzeczy bobasowe w organizerach do szafy. Prasowanie to jednak takie zamaszyste ruchy, bobasek mi się potem mocno ruszał w brzuchu. 1,5 dnia później odeszły wody ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zyjesiedalej]

Kurczę bede teraz myslec i tym okuliscie... byl w inkubatorze ale tym otwartym,a Twoj?
Zasnal z tym szumisiem raz ale to i tak sukces... a drze sie już coraz głośniej sprobuje kupic mu jeszcze delicol i Termofor z pestek wisni. A tersz zbieramy sie do ortopedy. U nas zimowo i całe miasto do przejechania,wiec ponad godzina w jedna stronę... ciekawe,jak zniesie dluzsza trasę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[068f17c74a689af16414de99cf46e6ba382cfcbb_626f10f213472]

Zyjesiedalej w zamkniętym, ale lepiej sie dowiedz o okulistę, bo to jednak wcześniak. Czy jak dostałaś dziecko w szpitalu to tez przy oddychaniu dźwięk wydawało?

Ja mam jeszcze w zaleceniach kropelki Innovitum B, witD, kontrolne badanie przezciemiaczkowe za 2-3 ms, preparat z żelaza, ale to chyba po sprawdzeniu morfologii. Jak często łapiecie dziecko?

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Miało byc jak często kapiecie dziecko? Po jakim czasie odpadł kikut? U ortopedy usg bioderek czy ogólnie bedzie patrzył na dziecko

[bojatoja]

Dziękuję dziewczyny jestem taka szczęśliwa 🥰

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;89030918]Gratulacje mamo z tego samego dnia Jak się czujesz po cesarce, kiedy wstałaś i mogłaś jeść? Ja wstałam po 8 godz, a w sumie ponad 24 godziny nic nie jadłam.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Gratuluję również
Ja jestem jeszcze niespionizowana. Dopiero po 24h tutaj to robią:/ zazdroszczę, że masz to za sobą. Ładna data urodzeniowa jeszcze nic nie jadłam. Dzisiaj dieta czyli kleik itp.bleh
Ja miałam idealnie termin cc ustalony. Myślę, że i tak musiałabym jechać do szpitala przez te skurcze nocne- dlatego ciachneli mnie jako pierwszą dzisiaj małego będę miała już przy sobie, w nocy przynajmniej się wyspałam. Jak wszystko będzie dobrze to w niedzielę do domu<3




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

My kąpaliśmy co drugi, trzeci dzień, teraz też tak będziemy. Taki maluszek się nie brudzi, pupe przemywałam po każdej kupce wacikiem nasączonym wodą no i ewentualnie szyjke jak mu za dużo mleka poleciało. Zresztą u nas był wielki płacz i stres podczas kąpieli.. jak zmieniliśmy pozycje i odwróciliśmy go na brzuszek tak, żeby widział gdzie się znajduje wszystko jak ręką odjął i kąpiele stały się przyjemnością.
Jeszcze połowy grudnia nie ma a już prawie wszystkie rozpakowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czaroduszka]

Cichazabka, ale słodziak! Taki pies to skarb.

Nie No jeszcze trochę mam zostało do rozpakowania ale idzie sprawnie u mnie przeszło. Tzn czasem chwile zaboli podbrzusze, ale zaraz przechodzi.

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Napisane przez czaroduszka

Drugi dzień mam bóle. Dziś miesiączkowe, pół nocy skurcze... Ciekawe co z tego będzie?

U mnie też coś dziwnie się zaczęło w nocy dziać...najpierw się obudziłam i biegłam wymiotować. Potem nie mogłam spać..
Obudziłam się skurczem przed 6, potem trochę ich było, a teraz czuję brzuch, parcie na odbyt, ból w odcinku lędźwiowym- to najmniej przyjemne, czasem mnie coś skręci w brzuchu na dole, ale to jakoś nie boli mocno, krótko trwa...
Nie wiem też czy czop nie odpada, trochę jest tej galeretkowatej wydzieliny, rano był kawałek różowy, potem brązowy...
Mogłaby się zdecydować czy chce już wychodzić czy nie, a nie bawić się w kotka i w myszkę:P

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

[1=068f17c74a689af16414de9 9cf46e6ba382cfcbb_626f10f 213472;89030571]Powiem wam, ze jestem przerażona. Dzidziuś jest tak maleńki. Jednak jak porownam do odnoszonej do 38 tc córki to synek z 35 to maleńka kruszyna.

Zyjesiedalej umówiłas dziecko do poradni okulistycznej, neonatologicznej i do ortopedy? Do okulisty kazali sie umówić za 2 tyg a najblizszy termin za ponad miesiąc o ile pójdę do szpitala aby dopisali pilne.[/QUOTE]

Nie dziwię się, że kruszynka, ale najważniejsze, że po tych przygodach jesteście już razem

[maaalinowaaa]

My kąpiemy co drugi dzień. Cichazabka super piesek .
Do nas ma dziś przyjść położna to dowiem się ile mała przybrała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Napisane przez cichazabka

Konwalia co za baba! Przecież ma obowiązek wizyty w ciągu kilku dni po powrocie! Jeszcze dobra, zrozumiem, że jak masz izolację to się przesunie, ale powinna być zaraz po, a nie za kolejne 2 tygodnie i to z łaską!

Nasz też jest taki maleńki, że ledwo go czuć.

W ogóle spodziewałam się, że pies będzie opiekuńczy. Wczoraj ciągle przychodził go obserwować. Dzisiaj przebił moje oczekiwania - mały leżał w łóżeczku, niania ledwo wykrywała ruch, weszlam do sypialni a on już sprawdzał. Jak Staś się znowu przebudził to psiak po mnie przyszedł do kuchni i zaprowadził do łóżeczka. Normalnie miałam łzy w oczach jak przyszłam do kuchni i mąż się wystraszył
Załącznik 7764048

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie rozbrajają widoki zwierzątko plus dzieciak, to takie słodkie.

[2ed2b7bd55856fc562a8a0fc0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b8b5c69]

My kąpiemy co 2 dni, a pępek odpadł wczoraj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Czaroduszka,Kachna czyżby 10 grudzień sobie maluchy wybrały ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bojatoja]

W której dobie miałyście napływ mleka do piersi po cc?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patryka]

Monicka, jak mam prasować, to już wolę poczekac do terminu
Zresztą ja w ogóle nie prasuje, tzn składam po suszarce automatycznej i jest ok, ewentualnie przed wyjściem przelecę. Dziecięcych nie prasuje.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bojatoja]

A co do pępka. Mój ma Z szczęśliwy bo mógł przeciąć pepowine

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zmalowana]

Czytam na bieżąco. Świeżo upieczonym Mamusiom gratuluję

Chusteczki Dada są beznadziejne jak dla mnie. Wczoraj przyszły mi zamówione Huggisy Pure i rewelacja. Zostaniemy przy nich. Na allegro 10 paczek za niecałe 50 zł wychodzi.

Dzisiaj moja mama przyjeżdża poznać wnuka

Co do psa to nasz jest na dystans. Kładzie obok ale nie za blisko i jak Mały płaczę to ucieka kwestia czasu pewnie bo ona rozpieszczona przez nas strasznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eneajla]

Czuję się tragicznie, ten kaszel jest coraz gorszy, chyba pojadę z mężem na zakaźny szpital, bo mi to nie przejdzie w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czaroduszka]

Nie, u mnie alarm odwołany, ale muszę wypędzić córeczkę jak najszybciej jeśli chce z mamusia wrócić wkrótce do Chile.

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Eneajla lepiej jedz bo nie ma żartów jeśli tak źle się czujesz