2008-02-05, 10:28 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 73
|
moja głupota i jak to odkręcić?
Dziewczyny proszę Was o pomoc, bo już sama nie wiem co robić. Może było kilka już takich wątków, niestety nie znalazłam. Jeśli się powtarza to przepraszam. Wczoraj po kłótni telefonicznej z moim chłopakiem, na zakończenie wykrzyczałam mu, że koniec z nami. Zrobiłam to w przypływie emocji, nie zastanawiając się. Wiem, że po tym telefonie wyszedł z domu nie biorąc ze sobą komórki i dużo wypił. Rano przysłałam mu kilka smsów z przeprosinami i zapewnieniami, że nie chciałam i że go kocham. Odpisał oschle, że musi to przemyśleć. Wymyśliłam, że wieczorem pojadę do niego z prezentem na przeprosiny. Kupiłam kartkę, na której napisałam co do niego czuję, że chcę by mi wybaczył itp. Chcę też kupić czekoladki i mu to dać i szczerze pogadać. Czy miałyście kiedyś podobną sytuację? Czy Wasi mężczyźni Wam wybaczyli? Może macie jakieś pomysły jak go przeprosić i skłonić żeby mi wybaczył i żeby był ze mną? Za każde sugestie będę wdzięczna. Wiem, że głupio zrobiłam, ale ja muszę z nim być. Przeżywam trudny okres w swoim życiu i jeśli go bezpowrotnie stracę to nie wiem co zrobię. Proszę o pomoc i pozdrawiam.
|
2008-02-05, 10:41 | #2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 153
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Cytat:
Myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie właśnie szczera rozmowa. Musisz mu wytłumaczyć, że powiedziałaś to pod wpływiem emocji, że wcale nie chcesz się z nim rozstać. Nie wiem jak dokładnie jest w waszym związku, bo nic więcej nie napisałaś, czego dotyczyła wasza kłótnia i czy faktycznie miałaś powód, żeby tak powiedzieć. Powiedz mu o swoich problemach i tym ciężkim okresie. Myśle, że jeśli Cię kocha to zrozumie. |
|
2008-02-05, 10:50 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Pogadaj z nim. Będzie dobrze.
|
2008-02-05, 10:56 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 73
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Kłótnia była spowodowana jego kłamstwem. Nie mówiąc mi nic, pojechał na imprezę z kolegą i jakimiś dwoma koleżankami których nie znam. Dowiedziałam się tego od przyjaciółki, przyznał się od razu. Trochę mnie to bolało, bo ja nie mogłam tam jechać z powodu żałoby. Z drugiej strony tylko się bawił i nie podrywał koleżanek. Twierdził że nie powiedział mi od razu, bo spałam i nie chcial mnie budzić telefonem. A rano ja już wszystko wiedziałam. Trochę źle zrobił, ale napewno nie jest to powód żeby zrywać.
|
2008-02-05, 10:58 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Pogodzicie się.
|
2008-02-05, 11:01 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Na pewno też z powodu żałoby reagujesz bardziej emocjonalnie niż zwykle.
Nie ładnie zrobił to fakt , mógł dać Ci znać tym bardziej że wie w jakiej jesteś sytuacji. Napewno nie jest to powód do zerwania. Szkoda tylko że zamiast Cie wspierać jeszcze się obraża. Pogadajcie ,nie martw sie. |
2008-02-05, 11:08 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 73
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Dzięki za słowa otuchy. Jeśli zechce być jeszcze ze mną to jak wkupić się spowrotem w jego łaski? Może przygotować jakąś dobrą kolację, żeby widział, że mi zależy? Jak myślicie? Może macie jeszcze jakieś pomysły?
|
2008-02-05, 11:16 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 274
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Cytat:
Dla niego ta sytacja jest wyjątkowo wygodna. Nabroił, Ty sie wkurzyłaś i wyrzuciłaś z siebie słowa jakich teraz żałujesz. On zawinił a Ty bedziesz się teraz do niego łasić żeby sie z Tobą nie rozstał. .
__________________
W ciągu życia człowiek zjada przeciętnie około 5 krów, 20 świń, 29 owiec, 760 kurczaków, 46 indyków, 18 kaczek,7 królików i około 1000 ryb. "I like work. It fascinates me. I can sit and look at it for hours " |
|
2008-02-05, 11:18 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
wlasnie, to on powinien tez przeprosić,żerby nie było całej Twojej winy,owszem powiedziałaś co powiedziałas ale skoro on wie ze amsz żałobe to powinien byc z tobą a nie jezdzicna impreze z kolega i z 2 kolezankami (?) Nie bierz całej swej winy na ciebie i to żeby on od siebie odwrócił uwagę
|
2008-02-05, 11:22 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Mnie też się wydaje że jak tu ktoś powinnien przepraszać to on.
|
2008-02-05, 11:23 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 298
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Ja kiedyś ze swoim miałam podobnie, tylko, że ja jestem strasznym nerwusem i bardzo czesto z nim "zrywałam".On zawsze wybiegał prawie płacząc po takich kłótniach bez telefonu, portfela, często bez kurtki w srodku zimyzawsze przepraszałam, ale pewnego razu przegięłam i to on juz nie chciał wrócić.Wpominam to jak największy koszmar.Nie wiem jak przezyłam te 3 miesiące bez niego Fakt faktem pogodzilismy się, ale bardzo sie cieszę, że dostałam takiego kopa, bo minął juz rok od tego zajścia, a ja ani razu juz tak nie zrobiłam i zdałam sobie sprawę, że byłam potworem szafując jego uczuciami.
Myslę, że jeśli tak powiedziałaś pierwszy raz to on ochłonie i będzie dobrze, tylko daj mu czas jesli go potrzebuje. Uważam, że takie słowa bardzo bolą nawet jak były wpowiedziane w chwilowej złości i chłopak musi się otrząsnąć. Bedzie dobrze zobaczysz |
2008-02-05, 11:23 | #12 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Kłamstwo, czy niedopowiedzenie?
Wiesz, no musisz to rozegrać dyplomatycznie. Jemu może i jest, jak to napisano, w to graj, że ma pretekst by sie dąsać, ale też to Ty musisz uczciwie sobie odpowiedzieć, kto miał w sporze bardziej rację. Skoro Cię nie chciał budzić, Ty od razu rano za to o wszystkim wiedziałaś i zrobiłaś jazdę, na koniec rzuciłaś ostre słowa, to wygląda i na to, że chyba sama przesadziłaś, więc, jakby nie było, chłopak miał prawo strzelić focha. Ale myślę, że się z tym spokojnie uporacie. Gdyby nie chciał wrócić do Ciebie, w ogóle, ''naprawdę'', tzn., że zerwał(by) w rzeczywistości z innego powodu. |
2008-02-05, 11:28 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 73
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
W dniu tej imprezy był u mnie, spędziliśmy razem wieczór. Koło 23 pojechał ode mnie do domu i podobno zadzwonili koledzy żeby pojechal na impreze, bo jeden z nich ma urodziny. Napewno pogadam o tym z nim, bo mnie to boli. Co innego gdyby mi wcześniej napisał smsa, że kumpel ma urodziny i jedzie na chwilę. Wtedy nie byłabym zła. On twierdzi, że mu nie ufam i jest o to zły. O to właśnie się pokłócilismy. Chciałabym najpierw żeby emocje opadły, skupić się na tym żebyśmy do siebie wrócili, dopiero potem porozmawiać o tym, co nam przeszkadza. Bez gniewu i żalu. Myślę, że dziś rozmowa z nim na ten tamat moze być za trudna. Jednak napewno za kilka dni z nim o tym porozmawiam na spokojnie.
|
2008-02-05, 11:28 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Cytat:
Idź do niego bez kartek, bez czekoladek i innych pierdół. Idź porozmawiaj z nim, powiedz mu, że masz tudny okres, że oczekiwałaś od niego wsparcia w żałobie a on cię poniekąd wystawił jadąc sobie na impreze. Wytłumacz mu swoje emocje, że cię poniosło. Nie chciałaś tego powiedzieć, ale czułaś do niego żal za to co zrobił i dlatego tak wyszło. Płaszczenie się przed nim to chyba najgorsze co można zrobić. Ktoś cię zawiódł, owszem, twoja rekacja była zła, ale wypływała z tego, co on zrobił. Najlepiej jest spokojnie wytłumaczyć, że wcale tak nie myślisz. Jeśli on jest rozsądny, to powinno zadziałać.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2008-02-05, 11:29 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Rozmowa konieczna. Na przyszłość zastanów się zanim coś powiesz. Emocje emocjami, ale dla niego to co usłyszał było jak mniemam bolesne... i nie zapomni o tym.
__________________
|
2008-02-05, 11:31 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Idz i poprostu z nim pogadaj . Robienie jakiś kolacji czy czegoś w tym typie
zostaw na puzniej . Lepiej bedzie smakowalo bez nerwów. |
2008-02-05, 11:32 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Fceci takich słów nie zapominają, mimo ze sami cos przeskrobali to dowracaja i pamietaja to i pozniej pewno zcesto wypominaja (nie na moim przykladzie:P )
|
2008-02-05, 11:35 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
eee tamzapominają
|
2008-02-05, 11:39 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 73
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
W sumie racja, nie będę się poniżać, bo jeszcze później będzie nadużywał mojej dobroci. Dlatego dzięki za wszystkie odpowiedzi, bo samemu czasem trudno podjąć jakieś dobre decyzje kiedy umysł przysłaniają uczucia.
|
2008-02-05, 11:42 | #21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Cytat:
wiesz co... ja nienawidze wlasnie tego zachowania u facetow, moj eks tez tak robil duzo razy, wychodzil ode mnie, a potem "calkiem przez przypadek" ladowal na imprezie beze mnie. I albo sie dowiedzialam, ze byla impra od kogos innego, albo nie wiedzialam wcale. Wcale sie nie dziwie, ze zareagowalas tak, a nie inaczej. I to nie Ty powinnas przepraszac i sie unizac... tak jak ktos wczesniej napisal, on jest teraz w komfortowej sytuacji, poszedl na impreze a jeszcze Ty go za to przepraszasz... Tym bardziej, ze wiedzial, ze masz zalobe, powinien to uszanowac i albo nie isc wcale (ja bym tak zrobila), albo Ci o tym powiedziec. Nie wierze, ze nie wiedzial wczesniej, chociaz pewnie bedzie sie zapieral, ze nie wiedzial... I tych kolezanek napewno tez nie znal, a w ogole to oni go pewnie bardzo dlugo namawiali na te impre, bo pewnie nie chcial na nia wcale isc...
__________________
Nadzieja umiera ostatnia... http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png Kasia |
|
2008-02-05, 11:44 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
,,nie bedę sie poniżać" tylko trzymaj się tego bo wiele dziewczyn w przyplywie uczucia i przeprosin traci poczucie godnosci i tego co chciala powiedziec i wygarnąć. Napisz sobie pzred rozmową karteczki z napisem ,,Miej godność' i powies je wszedzie w pokoju i czytaj.
|
2008-02-05, 11:50 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Cytat:
A że kierujesz się uczuciami to jest normalne, każdy tak robi. Mój mąż się rozchorował więc ja jak do dziecka - co chwilkę herbatka, pastyleczka, takie papu, siakie... Opamiętałam się dopiero jak mnie zaczął wkurzać: a to zupka nie taka jak zawsze, a to kakao za mocne, a to śniadanko nie o tej porze... Jak się wkurzyłam to się okazało, że wcale nie jest taki strasznie słaby i chory, jakiego udawał. Nagle może wstawać i sam się sobą zająć. Nie dajmy się zwariować facetom!
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2008-02-05, 11:53 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 73
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Chyba macie racje. Trzeba szczerze porozmawiać o wszystkim. Coś czuję, że czeka mnie długa rozmowa... Tylko żebym potrafila zachować spokój. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc.
|
2008-02-05, 12:18 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
jak tak zaczniesz się przed nim płaszczyć to jeszcze mu się spodoba i będzie chciał więcej. a jak kocha to i tak wróci i na dodatek jeszcze o cię zawalczy. ja się znam na tych sprawach, mówię ci
|
2008-02-05, 12:26 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 73
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Mam nadzieję, że będzie dobrze. Późnym wieczorem do niego pojadę, jak wrócę opiszę jak było. Zobaczymy czy wróci do mnie. Buźka
|
2008-02-05, 12:27 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 422
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Cytat:
__________________
|
|
2008-02-05, 13:22 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Cytat:
|
|
2008-02-05, 13:30 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 86
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Ja już się nauczyłam, żeby w razie najgorszej kłotni nie mówić, że z nim zrywam - facet potrafi być uparty i się zaprzeć na amen. Dlatego fochy i wielkie obrażenie tak ale zrywanie NIE
A w tym przypadku dziewczyny mają absolutną rację! On powinien przeprosić Ciebie bo miałaś prawo sie wkurzyć i to porządnie... Kochający facet powinien Cię wspierać a nie balować gdy Ty cierpisz. Uświadom Go bo inaczej nic dobrego z Niego nie wyrośnie |
2008-02-05, 14:21 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 73
|
Dot.: moja głupota i jak to odkręcić?
Właśnie jego najlepszy kumpel pisał, że marne szanse, że mój chłopak do mnie wróci. Podobno jego była zrobiła mu to samo, no i skończyło się tym, że nie są razem. Już nie wiem co mam myśleć. No nic. Poczekam na wieczór, coraz mniej mam nadziei.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:07.