Czy wy tez tak macie?

[asik138]

Chłopak zostawił mnie po 4 latach. Mineło juz prawie 4 miesiące. Chciałabym sobie kogoś znaleźć, ale za kazdym razem po 2 tygodniach moje zainteresowanie chłopakiem mija nie mam ochoty na spotkania i szukam kogoś nowego mam dość

Wy tez tak macie? Moze cos doradzicie?

[martinka_m]

daj sobie jeszcze troche czasu, nie szukaj nowej milosci na sile.
mozesz spotykac sie z facetami, ale nie traktuj ich od poczatku jako kandydatow na partnerow, tylko jak zwykla randke.

[Loczka]

Napisane przez asik138

Chłopak zostawił mnie po 4 latach. Mineło juz prawie 4 miesiące. Chciałabym sobie kogoś znaleźć, ale za kazdym razem po 2 tygodniach moje zainteresowanie chłopakiem mija nie mam ochoty na spotkania i szukam kogoś nowego mam dość

Wy tez tak macie? Moze cos doradzicie?

4 miesiace to moze za malo ?
nie mozesz bawic sie czyimis uczuciami,
daj sobie czas..poukladaj sobie wszystko...
i nie szukaj milosci na sile bo i tak nic z tego nie wyjdzie..
milosc sama przyjdzie..w odpowiednim dla niej momencie..

[Kachulec]

Moze nie tylko te 4 miesiące to za mało, ale może Ci których spotykasz nie sa dla Ciebie? Nie pasujecie do siebie, skoro juz po 2óch tygodniach Ci się nudzą.

[Lexie]

Myślę, że po prostu nie trafiasz na odpowiednich facetów. Daj sobie więcej czasu, 4 miesiące to nie jest bardzo dużo.

[201803290936]

Napisane przez martinka_m

daj sobie jeszcze troche czasu, nie szukaj nowej milosci na sile.
mozesz spotykac sie z facetami, ale nie traktuj ich od poczatku jako kandydatow na partnerow, tylko jak zwykla randke.

Dokładnie. Naucz się na nowo być sama, bawić dobrze w towarzystwie różnych facetów (i ogólnie wśród ludzi), chodzić na niezobowiązujące randki. To "dopiero" 4 m-ce a nie "aż" 4 m-ce. Krótko w porównaniu z 4 latami.

[blueania]

ja mam tak samo....rozstalam sie z facetem ktorego bardzo kochama juz 1,5 roku temu ale nadal czesto o nim mysle i zaden facet nie potrafi zainteresowac mnie na dluzej.Mam wrazenie,ze i tak juz nie pokocham nikgo tak mocno i szczerze i nie ma sensu sie angazowac.Kazda fajna znajomosc jakos zawale

[Kachulec]

Dużo zalezy od nastawienia, może warto jest pomyśleć że nic straconego?
Zawsze jest szansa na spotkanie tej swojej drugiej połóweczki

[Monicoor]

mam to samo...nie wiem z czego to wynika po czesci dorbze mi samej a po czesci nie...imoze tez trafiam nan ieodpowiednich i ciagle mi w ktoryms cos nei pasuje:/ i nie porownuje ich do eksa...o co to nie...

[asik138]

Spotykam się ciągle z kimś chodzę na randki. Dobrze sie bawię, ale potrzebuje tez kogos bliskiego...

Mam dokładnie to samo za każdym razem coś mi w którymś nie pasuje i koniec...
Jak poznałam mojego byłego to mimo ze nie był ładny dla mnie był idealny bez wad i zaczęliśmy być ze sobą już od drugiego spotkanie.
Z jednej strony dobrze mi samej a z drugiej źle...

[Kachulec]

Czasem robimy to za bardzo na sile, chcemy koniecznie wypełnić tą lukę po byłym.

[asik138]

i mam takie dni że cały czas tęsknie i smutno mi. Może tydzień wytrzymam bez odzywania sie do niego. Dziś nie wytrzymałam i zadzwoniłam... ehh
jak to zmienić ?

[Madlenka007]

Ja tak nie miałam jak zerwałam z facetem po 2,5 roku.
Wrecz przeciwnie zaczelam korzystac z zycia singla I Tobie tez radze

[asik138]

Cały czas korzystam. Randki, dyskoteki.. ale są takie chwile że bardzo tęsknie za nim

[Madlenka007]

Ale to normalne
Ja też czasem sobie wspominam, nieraz porównuje byłego do innych facetów.. Jak spotkasz faceta który będzie dla Ciebie kims wyjątkowym to na pewno przestaniesz myśleć o ex

[screwface]

2 lata związku który zakończył się oczernianiem mnie przed całą najbliższą okolicą. Dwa miesiące wygłupów ze znajomymi i pojawił się On ( a raczej W KOŃCU zwrócił na mnie uwagę) Byłego nienawidzę z całego serca a mimo to czasami na chwilkę wracają wspomnienia i przewinie się w myślach... Szybko go wyrzucam bo jak już mówiłam gada nienawidzę ale nic nie potrafię poradzić na to, że mimo półrocznego szczęśliwego związku tamten usilnie powraca... My kobiety to już chyba takie "głupie" jesteśmy eeeh

[asik138]

Narazie spotkałam bardzo duzo facetów i w każdym coś jest nie tak....

[screwface]

"coś nie tak" czyli w porównaniu do byłego?

[asik138]

Nieee. Im bardziej chłopak stara sie o mnie tym mniej sie nim interesuje az w końcu mam dość

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

mnie nikt nie zostawił po 4 latach, a też nudzę się facetami średnio po miesiącu. co nie zmienia faktu, że ostatnio tkwię u boku jednego już znacznie dłużej. ale generalnie tak miałam...

może to dobrze, że wybrzydzasz? przynajmniej nie trafisz na palanta.

[CAPOMAN]

to chyba za krótki okres po rozstaniu....
przypuszczam ze jak narazie będziesz nową znajomość zawsze porównywać do swojego byłego....
a to nie jest dobre ani dla ciebie ani dla nowego partnera...

[asik138]

Skąd znaleźć w sobie taką siłę żeby mu nie napisać smsa czy nie zadzwonić od tygodnia myślę o nim cały czas juz mam dość

[KochanaGadzinka]

Ja nie napiszę żadnej nowości, tylko to, co dziewczyny: daj sobie więcej czasu! 4 miesiące to za mało by się pozbierac, byc może podświadomie szukasz w tych chłopakach Twojego byłego mężczyzny...

Poświęc się teraz całkiem sobie, ochłoń, baw się ze znajomymi!! A odpowiednia chwila i odpowiedni chłopak sam się pojawi, a Ty będziesz wiedziała, że to akurat On jest tym, którego pokochasz