Mój instruktor jazdy - Strona 43 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-06-15, 09:15   #1261
nanana1212
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 85
Dot.: Mój instruktor jazdy

kasientos dzięki znalazłam
nanana1212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-16, 15:29   #1262
kubaszka888
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 26
Dot.: Mój instruktor jazdy

hmmm no macie racje dziewczyny nie ma co sie pzrejmowac ale to przykre jest jednak i trudne- tak na zawolanie olac cala sprawe, nie myslec, nie rozdrabiac na tysiace kawaleczkow i zastanawiac co moglo sie zrobic zle... ale mam nadzieje, ze mi przejdzie niedlugo : hej , jak to mowia Czas leczy rany hhaha:P
kubaszka888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-16, 21:04   #1263
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez kasiulkaaa1989 Pokaż wiadomość
Nie tylko Ty zostałaś "olana"... Nie przejmuj się tym Chyba wszyscy instruktorzy sa tacy sami. No ale cóż...
Bo to jest ich praca,jesteście klientkami więc traktuje jak każdą klientkę i już. Jakby mieli adorować każdą spośród setek czy tysięcy dziewczyn z którymi mieli zajęcia to chybaby zielenieli. i nie nazwalabym tego olaniem tylko zawodowym potraktowaniem tematu.
A jak są młodzi i przystojni to pewnie ponad polowa dziewczyn wzdycha
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-18, 13:34   #1264
chicksa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 19
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez butterfly1984 Pokaż wiadomość
Ciesze się że moje posty do Ciebie trafiają... ja to wszystko przechodziłam i wiem jak jest ciężko! Wiem jak to jest wypatrywać "L" na ulicy i patrzeć czy On Cię widział i jak na Ciebie patrzył, co powiedział i interpretowanie każdego słowa gesty... ja poszłam o duży krok dalej... nie uważam że to błąd ale to duże i wieczne cierpienie a tylko kilka chwil radości...

ale podobno "w życiu ważne są tylko chwile"... wybór należy do Ciebie ;-)


Butterfly bardzo mnie zainteresowało to co napisałaś. Moze mogłabyś bardziej rozwinąć swoja wypowiedz? bo to wydaje sie bardzo ciekawy watek SERIO i chyba naprawdę widzę że jest tu osoba która wie co pisze i zna sie na rzeczy Napisałaś wszystko w tych kilku zdaniach o instruktorach i o kursantkach... ja może tez kiedyś opowiem Wam swoją historię Pozdrawiam
chicksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-18, 13:44   #1265
chicksa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 19
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez AgataM86 Pokaż wiadomość
Wiecie dlaczego kobiety maja problem z ocena odleglosci i przez to wypadki? Bo facieci ciagle wmawiaja im, ze tyle: /------------------------------------------------------/ to 30 cm

Buhahahahahaha!!!! A to dobre!!! To najzabawniejszy tekst jaki usłyszałam/ przeczytałam od tygodnia!!!!
chicksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-18, 13:58   #1266
chicksa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 19
Dot.: Mój instruktor jazdy

zastanawiałyście sie ile z nas pisze o tym samym instruktorze????
chicksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-18, 15:08   #1267
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez chicksa Pokaż wiadomość
zastanawiałyście sie ile z nas pisze o tym samym instruktorze????
no to bardzo ciekawe pytanie
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-06-18, 18:08   #1268
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: Mój instruktor jazdy

kiedys mi zalezało ..teraz bym chciała zerwac z nim kontakt..

ratunku ..kolejna porażka w Wordzie((
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-18, 18:12   #1269
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez chicksa Pokaż wiadomość
zastanawiałyście sie ile z nas pisze o tym samym instruktorze????
zastanawiałam sie...jak bym podala nazwe szkoły z ktorej instruktor zawrocil mi w głowie to juz wiem ze wiele dziewcząt odpowiedzialo by ze go zna....
a może się myle???
co oni w sobie mają?????? odpowie ktoś??
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-18, 18:51   #1270
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: Mój instruktor jazdy

lalka 81,nie martw się zdasz niedługo

kiedyś mój instruktor powiedział o swoim koledze: "Jerzy?a Jerzy to jest taki kombinator,rozwodzi się(...) bzyka wszystko co wykaże odrobinę chęci i nie ucieka przed nim na drzewo"
kolejny jego kolega miał 36 lat i 21letnią pannę(nie żonę tylko hmmm konkubinę)no i dzieciaka.

myslę że takich przykladów jest mnóstwo,oni moga przebierać w laskach i im odwala, uważajcie dziewczyny...

EDIT:rzecz się tyczy oczywiście kolegów po fachu;]
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-18, 19:36   #1271
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez vainilla Pokaż wiadomość
lalka 81,nie martw się zdasz niedługo

kiedyś mój instruktor powiedział o swoim koledze: "Jerzy?a Jerzy to jest taki kombinator,rozwodzi się(...) bzyka wszystko co wykaże odrobinę chęci i nie ucieka przed nim na drzewo"
kolejny jego kolega miał 36 lat i 21letnią pannę(nie żonę tylko hmmm konkubinę)no i dzieciaka.

myslę że takich przykladów jest mnóstwo,oni moga przebierać w laskach i im odwala, uważajcie dziewczyny...

EDIT:rzecz się tyczy oczywiście kolegów po fachu;]
dzięki za pocieszenie

pragnę jeżdzić..zdać..kolejna walka 9 lipca..nieustąpiłam pierszeństwa..egzaminator krzyczał,a ja się nic nie odzywalam cała droge jak mnie wiózł do Wordu..a potem spóścił z tonu..
a co do instruktorów. to masz zupelną racje.jak robiłam kurs jeszcze w zimie i miałam jazdy z takim jednym( przystojnym ) to co jazda to odwozilismy inna panne pod blok i każdej mówił to samo..
rzecz jjasna oni obgaduja kazdego zarówno kollegów po fachu i swoje kursantki..itd ksiązke mozna by napisac..
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-18, 22:12   #1272
butterfly1984
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 19
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez chicksa Pokaż wiadomość
Butterfly bardzo mnie zainteresowało to co napisałaś. Moze mogłabyś bardziej rozwinąć swoja wypowiedz? bo to wydaje sie bardzo ciekawy watek SERIO i chyba naprawdę widzę że jest tu osoba która wie co pisze i zna sie na rzeczy Napisałaś wszystko w tych kilku zdaniach o instruktorach i o kursantkach... ja może tez kiedyś opowiem Wam swoją historię Pozdrawiam

Dziękuje za takie miłe słowa...
Powiem szczerze, że pewnie wiem więcej niż niektóre tu dziewczyny bo spotykam się ze swoim instruktorem od prawie dwóch lat...
To była miłość od pierwsze wejrzenia, po prostu walnął piorun...
Facet jest 20 lat starszy ode mnie ale to mi nigdy nie przeszkadzało... tylko on przeżywa, że jestem taka młoda.

Powiem szczerze jestem nieśmiała i przez całe 30h nie wiedziałam co zrobić by zwrócił na mnie uwagę... Widziałam jak czasem patrzy na mnie ale nigdy mnie nie podrywał...

Dopiero przed egzaminem samym zaczęło się coś dziać, ale szczegółów nie będę opowiadać... wyszło to z drobnej pomyłki i to mojej...

powiedział szczerze że mu się podobałam, ale on uważa, że jest stary i w takim wieku pewnych rzeczy nie wypada robić, zresztą słuchajcie każdy instruktor ma mnóstwo ładnych lasek i jakby miał się z każdą spotykać to by facet nie wytrzymał nawet fizycznie tego ;-)

nie wiem co mogę wam powiedzieć o naszym "związku"... to prawie 2 lata, działo się mnóstwo rzeczy i czasem nie jest łatwo, a raczej ciągle jest trudno ale czasem te chwile spędzone z nim sprawiają że czuje się szczęściarą...

Powiem jedno dziewczyny jeśli facet podrywa was już na kursie to coś jest nie tak... my zaczęliśmy się spotykać po kursie i dlatego nie bałam się zaryzykować...

On też ma kolegę 30-parę lat... i on ma już kolejny romans z jakąś uczennicą... więc trzeba uważać

Może jestem szczęśliwa że go "mam", ale kurcze czasem na prawdę jest ciężko, ale kochamy się a pewnych rzeczy nie da się zmienić... pozostają nam te chwile spędzone ze sobą ...

Niby niczego nie żałuje... ale nie wiem czy 2 lata temu podjęła bym taką sama decyzje... ale podobno miłość nie wybiera...
butterfly1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-19, 07:43   #1273
dojna komarzyca
Raczkowanie
 
Avatar dojna komarzyca
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 223
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez butterfly1984 Pokaż wiadomość
Dziękuje za takie miłe słowa...
Powiem szczerze, że pewnie wiem więcej niż niektóre tu dziewczyny bo spotykam się ze swoim instruktorem od prawie dwóch lat...
To była miłość od pierwsze wejrzenia, po prostu walnął piorun...
Facet jest 20 lat starszy ode mnie ale to mi nigdy nie przeszkadzało... tylko on przeżywa, że jestem taka młoda.

Powiem szczerze jestem nieśmiała i przez całe 30h nie wiedziałam co zrobić by zwrócił na mnie uwagę... Widziałam jak czasem patrzy na mnie ale nigdy mnie nie podrywał...

Dopiero przed egzaminem samym zaczęło się coś dziać, ale szczegółów nie będę opowiadać... wyszło to z drobnej pomyłki i to mojej...

powiedział szczerze że mu się podobałam, ale on uważa, że jest stary i w takim wieku pewnych rzeczy nie wypada robić, zresztą słuchajcie każdy instruktor ma mnóstwo ładnych lasek i jakby miał się z każdą spotykać to by facet nie wytrzymał nawet fizycznie tego ;-)

nie wiem co mogę wam powiedzieć o naszym "związku"... to prawie 2 lata, działo się mnóstwo rzeczy i czasem nie jest łatwo, a raczej ciągle jest trudno ale czasem te chwile spędzone z nim sprawiają że czuje się szczęściarą...

Powiem jedno dziewczyny jeśli facet podrywa was już na kursie to coś jest nie tak... my zaczęliśmy się spotykać po kursie i dlatego nie bałam się zaryzykować...

On też ma kolegę 30-parę lat... i on ma już kolejny romans z jakąś uczennicą... więc trzeba uważać

Może jestem szczęśliwa że go "mam", ale kurcze czasem na prawdę jest ciężko, ale kochamy się a pewnych rzeczy nie da się zmienić... pozostają nam te chwile spędzone ze sobą ...

Niby niczego nie żałuje... ale nie wiem czy 2 lata temu podjęła bym taką sama decyzje... ale podobno miłość nie wybiera...
hej moim skromnym zdaniem wiek nie jest przeszkodą w byciu szczęśliwym czasem jest utrudnieniem ale naprawde to jest do przeskoczenia i życze Ci żebyś była szczęśliwa choć jak sama piszesz nie jest łatwo
dojna komarzyca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-19, 18:20   #1274
Nika0503
Zakorzenienie
 
Avatar Nika0503
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kaczawa
Wiadomości: 4 063
Dot.: Mój instruktor jazdy

czytałam tu o tym wszystkim związanym z instruktorami rzeczywiście czasem zdarzy się trafić jednej na milion, że instruktor <może> się zakocha

Ja w sobotę z moim instruktorem (tzn - już byłym instruktorem) byłam na piwie, na jednym, dwóch się nie skończyło - mecz oglądaliśmy razem z pubie, śmiał się ze mnie, że powinnam urodzić się chłopcem, ale potem stwierdził, że by tego nie przeżył. Potem, trochę się sytuacja wymknęła spod kontroli... Dopiero w poniedziałek zadzwonił do mnie, pogadać, dzisiaj się widzieliśmy...
Wyjaśniliśmy sobie wszystko, ale uznaliśmy, że soboty nie żałujemy, niedługo znów jesteśmy umówieni i sama nie wiem, jakie on ma do mnie podejście - ani, jakie ja do niego -czasem wydaje mi się, że to kumpel , z którym się fajnie rozmawia i ogląda mecze, a jednak czasem , że coś między nami jest. Znamy się zaledwie trzy miesiące, więc co ja mogę właściwie o nim wiedzieć - nooo... to taka moja sytuacja z instruktorem, chociaż to już przeszłość gdy mnie uczył jeździć
Nika0503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-22, 08:19   #1275
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez Nika0503 Pokaż wiadomość
czytałam tu o tym wszystkim związanym z instruktorami rzeczywiście czasem zdarzy się trafić jednej na milion, że instruktor <może> się zakocha

Ja w sobotę z moim instruktorem (tzn - już byłym instruktorem) byłam na piwie, na jednym, dwóch się nie skończyło - mecz oglądaliśmy razem z pubie, śmiał się ze mnie, że powinnam urodzić się chłopcem, ale potem stwierdził, że by tego nie przeżył. Potem, trochę się sytuacja wymknęła spod kontroli... Dopiero w poniedziałek zadzwonił do mnie, pogadać, dzisiaj się widzieliśmy...
Wyjaśniliśmy sobie wszystko, ale uznaliśmy, że soboty nie żałujemy, niedługo znów jesteśmy umówieni i sama nie wiem, jakie on ma do mnie podejście - ani, jakie ja do niego -czasem wydaje mi się, że to kumpel , z którym się fajnie rozmawia i ogląda mecze, a jednak czasem , że coś między nami jest. Znamy się zaledwie trzy miesiące, więc co ja mogę właściwie o nim wiedzieć - nooo... to taka moja sytuacja z instruktorem, chociaż to już przeszłość gdy mnie uczył jeździć

fajnie..mialas..
ja też tak chce...
z takim jednym ale to pewne na 0,000001%....(
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-11, 12:08   #1276
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez lalka81 Pokaż wiadomość
fajnie..mialas..
ja też tak chce...
z takim jednym ale to pewne na 0,000001%....(

niemożliwe..nikt juz nie zaglada do tego wątku???
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-11, 22:03   #1277
AgataM86
Rozeznanie
 
Avatar AgataM86
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 501
Dot.: Mój instruktor jazdy

Zaglądamy, zaglądamy Lalka, 9 miałaś mieś egzamin, jak poszło?
__________________
AgataM86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-12, 22:04   #1278
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez AgataM86 Pokaż wiadomość
Zaglądamy, zaglądamy Lalka, 9 miałaś mieś egzamin, jak poszło?
..niestety kolejna porazka..
teraz musze dokupic. kursz doszkalajacy..ale brak pomyslu u kogo..
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 13:10   #1279
AgataM86
Rozeznanie
 
Avatar AgataM86
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 501
Dot.: Mój instruktor jazdy

Oj, szkoda, ale nie trać nadziei! U kogo? Hmmm... u jakiejś kobitki
__________________
AgataM86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-13, 14:19   #1280
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez AgataM86 Pokaż wiadomość
Oj, szkoda, ale nie trać nadziei! U kogo? Hmmm... u jakiejś kobitki
hmm u mnie w miescie jjedna instruktorka....niesety w czwartek obdzwonilam wszystkie osrodki w celu sprawdzenia kadry i tylko jeden posiada kobiete..
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 20:00   #1281
butterfly1984
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 19
Dot.: Mój instruktor jazdy

Wiesz nie każdy facet instruktor poluje na dziewczyny więc spokojnie idź do faceta tylko wybierz starszego bo wtedy Cie nie będzie tak kusić ;-)
butterfly1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 09:58   #1282
kubaszka888
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 26
Dot.: Mój instruktor jazdy

tym razem powinno sie udac! zdasz na pewno .. trzymam osobiscie kciuki za egzamin i za to bys miala "normalnegO" instruktora pozdrawiam
kubaszka888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 12:05   #1283
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez kubaszka888 Pokaż wiadomość
tym razem powinno sie udac! zdasz na pewno .. trzymam osobiscie kciuki za egzamin i za to bys miala "normalnegO" instruktora pozdrawiam

dzieki dziewczyny
dziś mialam sytuacje...eh smieszna przyszlam do jednego osrodka wykupic 5 godz..a tam nowa pracownica w biurze..(nic nie mam do nowych )i nie wiedziala jak wypisac zaswiadczenie...spoko...p owiedzilam ze jutro przyjade..
a moz e to znak ze powinnam isc do innego osrodka?
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 15:38   #1284
butterfly1984
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 19
Dot.: Mój instruktor jazdy

Może tak będzie lepiej ;-) może to znak od przeznaczenia ;-P
butterfly1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-20, 00:01   #1285
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: Mój instruktor jazdy


zakochalam się..nie jest to zaden instruktor.
Moze cos z tego bedzie.. piszemy smsy..ale za duzo pracuje i nie mam czasu zeby sie spotykac ale zrobie wszystko we wtorek zeby ten czas znależć.
Koleś nie ma nawet prawa jazdy ..to nie ważne..obiecał ze pojdzie ze mną na kollejny 4ty juz egzamin...
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 22:07   #1286
Martusia7
Zadomowienie
 
Avatar Martusia7
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 793
Dot.: Mój instruktor jazdy

Witam
Przeczytałam cały watek i drugiej takiej idiotki jak ja nie spotkałam. To co mnie spotkało jest przykre, po prostu tyle.
w listopadzie poszlam na kurs, przy zapisywaniu się akurat spotkałam Go, powiedział wtedy do szefa z czarującym usmiechem i błyskiem w oku" z chęcią pojeździłbym z taką dziewczyną" miłam teorie i zapomniałam o tym pod koniec stycznia telefon" dzień dobry będe z pania jeździł, czy w sobotę o 9:00 pasuje pani pierwsza jazda?" wychodze z domu w te nieszczęsna sobote patrze zielone punto, "L" na dachu i ON. Nogi sie pode mną ugięły, on 28 lat, ja 18, ale co tam od razu mi sie spodobał, rozmawialismy jakbysmy znali sie conajmniej 10 lat. Tak nam mijały kolejne jazdy, zawsze na nie czekałam i zawsze wracałam usmiechnięta. W końcu powiedzial, ze ma zone i dziecko, ale nie mieszka z nimi. Wiele razy było juz bardzo gorąco,a le nigdy do niczego nie doszło, bo ja myslałam jeszcze o kimś innym. Kiedy miałam ost jazde powiedział "nie powiem Ci, że mam nadzieje, ze to nasza ost jazda" ale to była ostatnia, udało mi się zdać za 1 razem. Po egzaminie poszlismy na piwo i kontakt sie urwał, kilka razy spotkałam go na miescie i to tyle...aż do 9 lipca, zadzwonil do mnie, niby, z źle mu sie wybrało i spotkalismy się, ja kilka dni wczesniej rozstałam sie z moim chłopakiem, zwierzyłam sie i znalazłam oparcie w nim, przytulił i poszlismy o krok dalej, całowalismy się. cały czas się spotykamy, był nawet ze mna na wakacjach, rozmawialismy, oboje wiemy, ze nic z tego dobrego nie wyjdzie, ale nie umiemy sie powstrzymać dzisiaj kompletnie się rozsypałam, usunął mi się jego numer, nie mam z nim kontaktu, nie wiem co robic moja mama widziała nas całujacych się, miałam rozmowe pogladową
Martusia7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-30, 14:38   #1287
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: Mój instruktor jazdy

zycie jest za krotki by sie martwic.
zadzwoni do ciebie,nie boj sie..
łap chwile ulotne jak ulotka i ciesz sie z zycia...
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-02, 17:45   #1288
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Mój instruktor jazdy

Przeczytałam dzisiaj prawie cały wątek i widzę, że wiele jest kobiet, dziewczyn podobnych do mnie...
Sama nie wiem czy to zauroczenie czy fascynacja...jak zwał tak zwał...ale niby "przypadkiem" spotykam Go na ulicy jak jeszcze w "L" idt...
A w sumie to On wszystko zaczął...Niby niewinne żarty, trzymanie cały czas swojej ręki na mojej nodze albo kierownicy, że niby tak mam się szybciej nauczyć...ale jak dla mnie te trzymanie stawało się podejrzane...wiele było takich sytuacji...macanie po nodze...niby przypadkiem położył moją rękę na swojej nodze...jak kiedyś pokazywał mi światła na zewnątrz stanął za mną i tak przytulony do mnie tłumaczył gdzie co i jak...kiedyś jak odwoził mnie swoim samochodem pod dom, chciał mi pokazać, jakie wygodne ma z tyłu siedzenia :P
Wiem, że ma syna, chyba ma żonę ( nie ma obrączki), ale to Jego zachowanie rozbudziło coś we mnie...i facet z każdą jazdą zaczął mi się coraz bardziej podobać...Ale mam w głowie tysiąc myśli, czy to z Jego strony oznaka czegoś więcej i zainteresowania mną czy po prostu nic nie znaczące podrywanie, bo wiadomo jacy bywają instruktorzy :P
Teraz po 2 miesiącach przerwy zaczynamy od nowa jazdy ( mam za sobą pierwszy nieudany raz na prawko) i pierwsza jazda była taka, że prawie wcale mnie nie dotknął...I po stwierdziałam, że chyba mnie już jednak nie rusza...no ale następnego dnia zobaczyłam Jego "L" i coś we mnie się ruszyło...
Nie chcę zacząć Go podrywać bo boję się odrzucenia, tego co On sobie pomyśli...ale z drugiej strony...
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-10, 14:11   #1289
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: Mój instruktor jazdy

+zdalam prawko ....!! za 4tym razem
ale zdane..teraz czekam na odbior..kurs doszkalający u instruktora przystojniaka dał mi bardzo duzo ..
mimo z e gość przystojny nie rozwalilam sie..nie rozkojarzylam ..zrobił mi cudowna sciąge jak jeździc po rondzie,jeździł ze mną doradzał odpowiednie środki uspokajające,opowiadał kawały byle tylko mnie rozluźnic bo w dzień egzaminu byłam okropnie spieta i nie do zycia....
potem na egzaminie udało sie z prosta trasa..jakoś pozło ..
oczywiście słaba dynamika ale luzik ...
zakończyłam historie..0
ale wątek będę odwiedzać..
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-10, 22:30   #1290
Cerfona
Zadomowienie
 
Avatar Cerfona
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Ośw..
Wiadomości: 1 261
GG do Cerfona
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez lalka81 Pokaż wiadomość
+zdalam prawko ....!! za 4tym razem
ale zdane..teraz czekam na odbior..kurs doszkalający u instruktora przystojniaka dał mi bardzo duzo ..
mimo z e gość przystojny nie rozwalilam sie..nie rozkojarzylam ..zrobił mi cudowna sciąge jak jeździc po rondzie,jeździł ze mną doradzał odpowiednie środki uspokajające,opowiadał kawały byle tylko mnie rozluźnic bo w dzień egzaminu byłam okropnie spieta i nie do zycia....
potem na egzaminie udało sie z prosta trasa..jakoś pozło ..
oczywiście słaba dynamika ale luzik ...
zakończyłam historie..0
ale wątek będę odwiedzać..
gratuluje mnie czeka egzamin 1 września
__________________

Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych ale i za te, które w innych budzi...

Cerfona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-01-29 21:30:11


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:08.