jestem wybrykiem natury - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-03-08, 12:54   #1
flegmatyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17

jestem wybrykiem natury


Na początku z racji faktu, że jest to mój pierwszy post, chciałbym przywitać wszystkie wizażanki. Jak już zdążyłyście zauważyć po loginie jestem mężczyzną i szczerze nie do końca byłem przekonany czy rejestracja i napisanie postu na tym forum będzie dobrym pomysłem. Zdecydowałem się na to, ponieważ problem który mnie dotyczy jest natury intymnej i dotyczy relacji z kobietami, więc ich opinia jest w sumie ważna.
Przechodząc do rzeczy otóż jestem fetyszystą i jest mi z tym bardzo źle. Nie macie pojęcia jak bardzo boję się zbliżenia z ewentualną partnerką, boję się kompromitacji, tego że uzna mnie właśnie za wybryk natury. Z pozoru nie różnie się od przeciętnego mężczyzny, którego możecie spotkać idąc ulicą. Zarówno jemu ,jak i mnie może spodobać się atrakcyjna blondynka mijana na ulicy. On podobnie, jak i ja możemy podniecić się na jej widok. Różnica między nami sprowadza się do przyczyny naszych reakcji. Typowy mężczyzna widząc taką kobietę wyobraża sobie ją nagą, zwraca uwagę na piersi i myśli o pieszczeniu jej ciała. Ja mijając tę dziewczynę wyobrażam sobie, że spełnia moje dziwaczne fantazje i tylko wówczas mogę się podniecić. Zapewne zastanawiacie się co to za fetysz? Wiem, że to co napiszę jest niedorzeczne, ale wyobrażam sobie, że kobieta stoi na drabince, stołku itp. i wiesza zasłonki, firany. Ten widok tak mnie podnieca, że z trudem zachowuję spokój. Oczywiście im atrakcyjniejsza fizycznie kobieta tym szybciej wszystko przebiega. Nie wiem skąd mi się wdrukowało do głowy to dziwactwo, ale dla mnie świadomość tego jest straszna. Próbowałem nawet sprawdzić swoją reakcję oglądając zwyczajne porno w necie. Poza mrowieniem w okolicach intymnych nic się nie dzieje co mnie przeraża. Jak ja będę uprawiał seks z dziewczyną, jakie pozycję będziemy stosować. Pomóżcie bo nie wiem co dalej robić.




flegmatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-08, 12:57   #2
Sanbi145
Raczkowanie
 
Avatar Sanbi145
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 198
Dot.: jestem wybrykiem natury

Hehe, dobry troll Uśmiałem się nawet na koniec dniówki
Sanbi145 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-08, 13:14   #3
flegmatyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17
Dot.: jestem wybrykiem natury

koleś, nie jestem żadnym trollem
flegmatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-08, 14:59   #4
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: jestem wybrykiem natury

Jakieś szelki do asekuracji przywiążecie do karnisza, żebyście się nie pozabijali jak w trakcie szczytowania zlecicie z drabiny. Jakoś dacie radę. Tylko trzeba pomyśleć co z firanką i żabkami.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-08, 16:32   #5
anita9105
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 48
Dot.: jestem wybrykiem natury

ja mysle ze nie powinienes pisac o tym tu na forum, tylko po prostu isc do seksuologa i z nim o tym porozmawiac, dobrze radze, bo tu kazdy bedzie podejrzewal ze sciemniasz a u specjalisty bedziesz potraktowany powaznie.
anita9105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-08, 19:00   #6
flegmatyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17
Dot.: jestem wybrykiem natury

Natalia, fantazji trudno tobie odmówić


Iść do seksuologa? Żeby tylko było to takie proste. Ludzie mający o wiele bardziej typowe problemy w sferze seksualnej krępują się iść do lekarza, więc tym bardziej ja mam przed tym opory. Na forum przynajmniej jestem bardziej anonimowy to i odwaga większa. Poza tym już w kwestii samej terapii. Nie znam się na tym, ale nie bardzo mogę sobie wyobrazić jak miałaby ona wyglądać, w czym lekarz miałby mi pomóc :/ Czy on przepisze mi jakieś leki, czy zaleci jakąś psychoterapię?
flegmatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-08, 19:34   #7
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: jestem wybrykiem natury

Myślałeś, skąd się to wzięło? Jak się zaczęło?
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-08, 20:04   #8
flegmatyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17
Dot.: jestem wybrykiem natury

Zastanawiałem się nad tym wiele razy i nie jestem pewien kiedy to się zaczęło. Pamiętam jednak,że w wieku 4 czy 5 lat przyśniła mi się młoda, naga dziewczyna,(będąca blondynką) wieszająca zasłony w moim domu. Być może też dlatego wyszukuję blondynek na partnerki (swoją drogą). Nie wiem co ten sen oznaczał i dlaczego mi się przyśnił. Ale wydaje mi się, że mniej więcej od tego momentu zaczął się cały problem. Jako dziecko i nastolatek bagatelizowałem moje upodobania myśląc sobie "jakoś to będzie". Ale od kilku lat mam już świadomość, że wcale jakoś może nie być i odbije się to wszystko na moim pożyciu.
flegmatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-08, 20:44   #9
Pastela92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 278
Dot.: jestem wybrykiem natury

Ile masz lat? Byłeś kiedyś z kobietą w łóżku?
Pastela92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-08, 21:18   #10
flegmatyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17
Dot.: jestem wybrykiem natury

Nie, oczywiście że nie poszedłem z żadną kobietą do łóżka. Aż boję się pomyśleć jak ta sytuacja miałaby przebiegać :/
flegmatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-08, 21:29   #11
Pastela92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 278
Dot.: jestem wybrykiem natury

A może po prostu tylko wydaje Ci się, że jedynie blondynka wieszająca firanki jest w stanie Cię zaspokoić? Tak naprawdę, jeśli nie spróbujesz to nie będziesz wiedział. Tak uważam. Nie ma się czego bać.
Pastela92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-08, 22:02   #12
flegmatyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17
Dot.: jestem wybrykiem natury

Nie wiem, ale jeżeli przy oglądaniu typowego porno nic się nie dzieje (co już wspomniałem w pierwszym poście), to raczej nie wróżę sobie sukcesu.
Żeby nie było niejasności kobieta wieszająca np. zasłony czy firanki w moich fantazjach nie musi być blondynką (może być ruda, brunetka, zielona, niebieska), choć zdążyłem już zauważyć, że wyobrażając sobie naturalną blondynkę szybciej dochodzę. No, ale to może być konsekwencją tego snu z dzieciństwa.
flegmatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-09, 18:29   #13
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: jestem wybrykiem natury

To być początek gry wstępnej . Tylko musisz znaleźć kobietę która ma w domu firanki. Teraz większość ma żaluzje lub rolety.
Karnisz nie jest stabilny - lepiej nie przechodzić do stosunku na drabinie/ na wysokości 2 metrów bo możecie sie mocno potłuc.....

Może lepiej pod drabiną na skłębionych firankach?
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-09, 19:46   #14
flegmatyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17
Dot.: jestem wybrykiem natury

Tak, potraktowanie tego jako gry wstępnej jest dobrym pomysłem, sam również o tym myślałem. Ten pomysł ma tylko jedną wadę - po pewnym czasie ta gra wstępna może jej się zwyczajnie znudzić W zasadzie po zawieszeniu tych firanek ona może zejść z drabiny i zrobić mi zwykłego "lodzika", problemem jest tylko ten bodziec, który musi spowodować u mnie podniecenie. Można odegrać coś w rodzaju gry aktorskiej (coś w stylu filmików z redtube). Dziewczyna mogłaby się wcielić w pomoc domową, która przychodzi do mnie wysprzątać pokój (w tym np. wyprać i zawiesić firanki), ja zapraszam ją do domu i wiadomo co dalej...
Wiem, że to co teraz napiszę jest nieco perfidne, ale myślałem o tym, aby wkręcić w podobną sytuację którąś z moich koleżanek. Zapraszam ją do mieszkania na kawę, jestem chwilowo niesprawny(np. noga w gipsie) i proszę ją o poprawienie zasłony. Nie musi dojść do stosunku, ale cel osiągnąłem. Albo jestem u niej i niby przypadkiem urwę firankę


Odnośnie obecności firan w domach...masz poniekąd rację, że dzisiaj spotkać je można nieco rzadziej, ale i tak większość osób chyba je ma (widzę choćby po zdjęciach znajomych z facebooka). Tak więc nie jest to chyba do końca prawda.
flegmatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-09, 20:53   #15
fleur05
Zadomowienie
 
Avatar fleur05
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
Dot.: jestem wybrykiem natury

A muszą być firanki?
Nie może być sięganie do wysokiej szafki po coś, albo ćwiczenia w podobnej pozycji?
Twoje upodobania są nieco inne, ale wszystko zależy od tego, co działoby się już po grze wstępnej, czy dalej "firanki", czy już coś bardziej typowego.
__________________
Twoja...

Leczę się z egoizmu.


Edytowane przez fleur05
Czas edycji: 2016-03-09 o 20:54
fleur05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-09, 21:29   #16
flegmatyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17
Dot.: jestem wybrykiem natury

Po grze wstępnej wszystko toczyłoby się raczej typowo. Seks oralny czy analny to już nie ma dla mnie większego znaczenia. Ważne, że skojarzę sobie np. ciebie z moją fantazją i to w zupełności wystarczy.
Wiesz, dla mnie kobiece piersi nie robią wielkiego wrażenia, niezależnie od ich rozmiaru. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to normalne i czuję się z tym niekomfortowo, ale cóz... Jeśli już miałbym wskazać cześć kobiecego ciała na którą zwracam uwagę to zgrabne nogi. Nogi zawsze rzucały mi się w oczy w odróżnieniu choćby od piersi. Ale to też ma poniekąd związek ze snem o którym pisałem. Ta blondynka wieszająca zasłony miała bardzo zgrabne nogi. Wszystko więc jest niejako ze sobą powiązane.

A czy muszą być firanki? Przynajmniej raz muszą, bo chce spełnić z kobietą swoją fantazję z dzieciństwa


Swoją drogą ciekawe czy fetyszyzm jest w jakiś sposób determinowany genetycznie...

Edytowane przez flegmatyk
Czas edycji: 2016-03-11 o 08:56
flegmatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 00:14   #17
blackribbon
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 99
Dot.: jestem wybrykiem natury

.

Edytowane przez blackribbon
Czas edycji: 2020-11-30 o 02:01
blackribbon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 08:07   #18
flegmatyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17
Dot.: jestem wybrykiem natury

blackribon, możesz już wysłać wiadomość na priv
flegmatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 11:40   #19
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: jestem wybrykiem natury

Jeśli nie jara cię zwykły stosunek, a fetysz przeszkadza w życiu, idź do lekarza. Serio.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-10, 20:58   #20
flegmatyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17
Dot.: jestem wybrykiem natury

Nie, na wizytę u seksuologa się nie zdecyduję. Pisałem już w jednym z pierwszych postów dlaczego. Poza tym mam wiele innych wydatków na które muszę przeznaczyć pieniądze i to sporo.
Będę działał na własną rękę, nie wiem czy skutecznie, ale spróbuję. Będę katował się ostrym porno, najlepiej lesbijskim i może po dłuższym czasie będą efekty. Jeśli zaś działania nie przyniosą skutku, to będę po prostu udawał. Nie powiem dziewczynie o moim problemie a podczas stosunku będę aktorem, wyobrażając sobie to i owo. Jeden z moich znajomych robi podobnie. Jego dziewczyna delikatnie mówiąc nie jest zbyt atrakcyjna fizyczna, więc podczas zbliżenia wyobraża sobie, że kocha się z atrakcyjna koleżanką. Ona jest zadowolona, on również, więc czego chcieć więcej Może w tym szaleństwie jest metoda.
flegmatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-13, 10:34   #21
aira
Raczkowanie
 
Avatar aira
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: siódme niebo
Wiadomości: 286
GG do aira
Dot.: jestem wybrykiem natury

Cytat:
Napisane przez flegmatyk Pokaż wiadomość
(...)

Odnośnie obecności firan w domach...masz poniekąd rację, że dzisiaj spotkać je można nieco rzadziej, ale i tak większość osób chyba je ma (widzę choćby po zdjęciach znajomych z facebooka). Tak więc nie jest to chyba do końca prawda.
Taka dygresja... i to jest smutny znak naszych czasów.
Kiedyś się znajomych odwiedzało w ich domach, dzisiaj wystarczy na fejsie.
__________________
"Pierwsze spotkanie, jak podróż w nieznane. Siedzieliśmy wpatrzeni, tak jak dzieci, które jeszcze nic nie wiedzą..."

11.06.2013[*]
aira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-14, 06:23   #22
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: jestem wybrykiem natury

Cytat:
Napisane przez flegmatyk Pokaż wiadomość
Nie, na wizytę u seksuologa się nie zdecyduję. Pisałem już w jednym z pierwszych postów dlaczego. Poza tym mam wiele innych wydatków na które muszę przeznaczyć pieniądze i to sporo.
Będę działał na własną rękę, nie wiem czy skutecznie, ale spróbuję. Będę katował się ostrym porno, najlepiej lesbijskim i może po dłuższym czasie będą efekty. Jeśli zaś działania nie przyniosą skutku, to będę po prostu udawał. Nie powiem dziewczynie o moim problemie a podczas stosunku będę aktorem, wyobrażając sobie to i owo. Jeden z moich znajomych robi podobnie. Jego dziewczyna delikatnie mówiąc nie jest zbyt atrakcyjna fizyczna, więc podczas zbliżenia wyobraża sobie, że kocha się z atrakcyjna koleżanką. Ona jest zadowolona, on również, więc czego chcieć więcej Może w tym szaleństwie jest metoda.
jeżeli będziesz w związku z dziewczyną co trudnego zrealizować taką fantazję, wystarczy mieć dziewczynę z firankami w domu i zadeklarować pomoc przy ich wieszaniu. Ona wiesza ty przytrzymujesz wyprasowane firanki... Sytuacja może rozwinąć się fajnie, tylko nie wygnieć tych firan bo z seksu nici, byłaby zła .....
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-14, 14:50   #23
flegmatyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17
Dot.: jestem wybrykiem natury

Nie do końca mnie zrozumiałaś. Głównym problemem nie jest zrealizowanie fantazji (choć i to może być problematyczne, bo dziewczyna może nie mieć ochoty wieszać zasłonek). Problemem jest odbyciu stosunku bez przywoływania fantazji. Chcę funkcjonować jak przeciętny mężczyzna w tej sferze. Tylko tyle i aż tyle. Oczywiście realizacja fantazji bardzo mnie ucieszy, ale nie można robić ciągle tego samego i oczekiwać, że druga strona wciąż będzie zadowolona.


Co do wygniecionych firanek, to fakt z seksu mogą być nici. Gdybym jeszcze natrafił na alfę pokroju powiedzmy Joanny Kulig, mogłoby się skończyć jeszcze gorzej
flegmatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-15, 19:48   #24
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: jestem wybrykiem natury

Cytat:
Napisane przez flegmatyk Pokaż wiadomość
Nie do końca mnie zrozumiałaś. Głównym problemem nie jest zrealizowanie fantazji (choć i to może być problematyczne, bo dziewczyna może nie mieć ochoty wieszać zasłonek). Problemem jest odbyciu stosunku bez przywoływania fantazji. Chcę funkcjonować jak przeciętny mężczyzna w tej sferze. Tylko tyle i aż tyle. Oczywiście realizacja fantazji bardzo mnie ucieszy, ale nie można robić ciągle tego samego i oczekiwać, że druga strona wciąż będzie zadowolona.
jesteś w związku? masz/ miałeś dziewczynę? uprawiasz/ uprawiałeś z nią seks? Może problemem jest brak praktyki i zafiksowanie na punkcie konkretnej fantazji. Jak będziesz uprawiał częściej seks - może podnieci Cię widok nagiej partnerki na tle powiewających firanek. Nie dowiesz się póki nie sprawdzisz.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-16, 12:57   #25
flegmatyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17
Dot.: jestem wybrykiem natury

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek1969 Pokaż wiadomość
jesteś w związku? masz/ miałeś dziewczynę? uprawiasz/ uprawiałeś z nią seks? Może problemem jest brak praktyki i zafiksowanie na punkcie konkretnej fantazji. Jak będziesz uprawiał częściej seks - może podnieci Cię widok nagiej partnerki na tle powiewających firanek. Nie dowiesz się póki nie sprawdzisz.

Pożyjemy, zobaczymy.


Na marginesie, doszedłem do wniosku, że nie jestem zbyt skomplikowanym mężczyzną. Znam mężczyzn, którzy wymagają nie wiadomo czego szukając partnerki, a ja nie jestem szczególnie surowy. Potencjalna partnerka musi spełnić dwa warunki:


1. być ładna (chodzi mi o urodę naturalną rzecz jasna), + makijaż podkreślający jej piękno


2. umieć wieszać firanki


Prawda że proste? Oczywiście, oficjalnie nigdy nikomu się do tego nie przyznam, ale prawda jest taka, że wszystkie inne kwestie schodzą na dalszy plan ;D
flegmatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-22, 21:11   #26
Chloe_Bianco
Przyczajenie
 
Avatar Chloe_Bianco
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 20
Dot.: jestem wybrykiem natury

Cytat:
Napisane przez flegmatyk Pokaż wiadomość
Pożyjemy, zobaczymy.


Na marginesie, doszedłem do wniosku, że nie jestem zbyt skomplikowanym mężczyzną. Znam mężczyzn, którzy wymagają nie wiadomo czego szukając partnerki, a ja nie jestem szczególnie surowy. Potencjalna partnerka musi spełnić dwa warunki:


1. być ładna (chodzi mi o urodę naturalną rzecz jasna), + makijaż podkreślający jej piękno


2. umieć wieszać firanki


Prawda że proste? Oczywiście, oficjalnie nigdy nikomu się do tego nie przyznam, ale prawda jest taka, że wszystkie inne kwestie schodzą na dalszy plan ;D
Można ? można.
Potencjalna partnerka może sobie jeść dużo fastfoodów, nie musi stresować się cellulitem (bo buzię, dzięki bogu ma ładną)
Raz na jakiś czas skoczy po nowe firanki, i wierny grzeczny facet będzie czekał w domu
Chloe_Bianco jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-23, 11:20   #27
green way
Zadomowienie
 
Avatar green way
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
Dot.: jestem wybrykiem natury

A ja uważam, że masz duży problem nie tyle z określoną fantazją seksualną, co ogólnie z samym sobą. I jest to problem natury emocjonalnej, może nawet psychicznej, co objawia się dużą niedojrzałością seksualną. Po prostu, pod względem rozwoju emocjonalnego i seksualnego zatrzymałeś się właśnie na etapie opisywanego przez siebie 5-latka, który w tych sferach bardziej funkcjonuje na poziomie wyobraźni, niż dorosłej rzeczywistości. Nie mam pojęcia jakie czynniki z Twojego otoczenia miały wpływ na tak duży stopień zahamowania w rozwoju, ale myślę, że na dłuższą metę nic nie będzie w stanie cudownie uczynić Cię normalnym facetem, jeżeli nie zajmiesz się na poważnie tą utykającą sferą Twojego życia. Bo taka jest prawda, że Twoja seksualność nie istnieje i to nie dlatego, że nie masz okazji do jej uzewnętrznienia tylko dlatego, że Ty jej w ogóle nie czujesz. A to jest duży problem i może to być spowodowane zaburzeniem w wydzielaniu hormonów, lub poważnym schorzeniem metabolicznym typu nadciśnienie, cukrzyca itp. Ale nawet w takich przypadkach jest wola i chęć wyładowania seksualnego, więc w Twoim przypadku obstawiam jednak blokadę psychiczną. A co do chętnej dziewczyny i tych nieszczęsnych firanek... Wiesz, zakochana kobieta może zrobić dosłownie wszystko, żeby zaspokoić swojego mężczyznę. Może nawet robić wszystko, żeby go zdobyć. Ale jest jedno "ale"... Jeżeli po euforycznym zdobyciu faceta klapki jej opadną i nie zobaczy spodziewanej reakcji w postaci odwzajemnionego uczucia, troski i czułości, to jeżeli będzie mądra i szanująca się choć trochę, szybciutko wymiksuje się z takiego jednostronnego układu. Bo po być tylko dawcą, jak można być także biorcą? Życie jest za krótkie na czepianie się byle jakich gaci, byleby tylko były. A z całym szacunkiem, ale Ty to na tym etapie nie masz pojęcia na czym tak naprawdę polegają relacje damsko-męskie, a do tego planujesz uzupełniać braki w tym zakresie w zupełnie nieprawidłowy sposób. Bo te źródła tylko wypaczą Twoje poglądy, a w żaden sposób nie wzbogacą Twoje ubogiej sfery uczuciowej i seksualnej. Poza tym kolega, który bzyka swoją laskę myśląc o kimś innym to też raczej słaby idol dla Ciebie, dla mnie jest po prostu żałosny. Polecam jednak specjalistów i literaturę fachową, a filmy xxx i owszem, ale bardziej jako instruktaż techniczny, niż biblię. To czy ktoś lubi seks i chce go uprawiać i w jaki sposób powinno wypływać z wnętrza człowieka, a nie być warunkowane przez zewnętrzne warunki. Ale żeby coś wyjąć trzeba to najpierw włożyć do środka, bo z pustego to nawet Salomon nie naleje, niestety.

Edytowane przez green way
Czas edycji: 2016-03-23 o 11:34
green way jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-23, 18:18   #28
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: jestem wybrykiem natury

Cytat:
Napisane przez Chloe_Bianco Pokaż wiadomość
Można ? można.
Potencjalna partnerka może sobie jeść dużo fastfoodów, nie musi stresować się cellulitem (bo buzię, dzięki bogu ma ładną)
Raz na jakiś czas skoczy po nowe firanki, i wierny grzeczny facet będzie czekał w domu
nie przesadzajmy, sam miód to nie jest.
po grze wstępnej może co najwyżej liczyć na oral (we własnym wykonaniu).... Lub anal w wykonaniu naszego wybryku ....
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-23, 19:45   #29
flegmatyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17
Dot.: jestem wybrykiem natury

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek1969 Pokaż wiadomość
nie przesadzajmy, sam miód to nie jest.
po grze wstępnej może co najwyżej liczyć na oral (we własnym wykonaniu).... Lub anal w wykonaniu naszego wybryku ....

po co wspominasz o tym oralu, zaraz mi potencjalne partnerki odstraszysz !

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Chloe_Bianco Pokaż wiadomość
Można ? można.
Potencjalna partnerka może sobie jeść dużo fastfoodów, nie musi stresować się cellulitem (bo buzię, dzięki bogu ma ładną)
Raz na jakiś czas skoczy po nowe firanki, i wierny grzeczny facet będzie czekał w domu
Już sobie wyobrażam jak się tobie świecą oczy na myśl, że będziesz mogła wpieprzać 3 paczki chipsów dziennie


Uściślając kwestię wyglądu, ja nie wymagam od kobiety katowania się jakimiś drakońskimi dietami i sylwetki a la Ewa Chodakowska. Wydaje mi się, że większość kobiet sama stwarza sobie problemy, niepotrzebnie tym samym wpadając w kompleksy. Ale należy zachować zdrowy umiar. Pomijając już kwestie zdrowotne, to i z mojego punktu widzenia będzie kobiecie ciężko. Jak ona zawiesi firankę, jeśli będzie tak ociężała, że trudno będzie jej się ruszyć z łóżka.

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Cytat:
Napisane przez green way Pokaż wiadomość
A ja uważam, że masz duży problem nie tyle z określoną fantazją seksualną, co ogólnie z samym sobą. I jest to problem natury emocjonalnej, może nawet psychicznej, co objawia się dużą niedojrzałością seksualną. Po prostu, pod względem rozwoju emocjonalnego i seksualnego zatrzymałeś się właśnie na etapie opisywanego przez siebie 5-latka, który w tych sferach bardziej funkcjonuje na poziomie wyobraźni, niż dorosłej rzeczywistości. Nie mam pojęcia jakie czynniki z Twojego otoczenia miały wpływ na tak duży stopień zahamowania w rozwoju, ale myślę, że na dłuższą metę nic nie będzie w stanie cudownie uczynić Cię normalnym facetem, jeżeli nie zajmiesz się na poważnie tą utykającą sferą Twojego życia. Bo taka jest prawda, że Twoja seksualność nie istnieje i to nie dlatego, że nie masz okazji do jej uzewnętrznienia tylko dlatego, że Ty jej w ogóle nie czujesz. A to jest duży problem i może to być spowodowane zaburzeniem w wydzielaniu hormonów, lub poważnym schorzeniem metabolicznym typu nadciśnienie, cukrzyca itp. Ale nawet w takich przypadkach jest wola i chęć wyładowania seksualnego, więc w Twoim przypadku obstawiam jednak blokadę psychiczną. A co do chętnej dziewczyny i tych nieszczęsnych firanek... Wiesz, zakochana kobieta może zrobić dosłownie wszystko, żeby zaspokoić swojego mężczyznę. Może nawet robić wszystko, żeby go zdobyć. Ale jest jedno "ale"... Jeżeli po euforycznym zdobyciu faceta klapki jej opadną i nie zobaczy spodziewanej reakcji w postaci odwzajemnionego uczucia, troski i czułości, to jeżeli będzie mądra i szanująca się choć trochę, szybciutko wymiksuje się z takiego jednostronnego układu. Bo po być tylko dawcą, jak można być także biorcą? Życie jest za krótkie na czepianie się byle jakich gaci, byleby tylko były. A z całym szacunkiem, ale Ty to na tym etapie nie masz pojęcia na czym tak naprawdę polegają relacje damsko-męskie, a do tego planujesz uzupełniać braki w tym zakresie w zupełnie nieprawidłowy sposób. Bo te źródła tylko wypaczą Twoje poglądy, a w żaden sposób nie wzbogacą Twoje ubogiej sfery uczuciowej i seksualnej. Poza tym kolega, który bzyka swoją laskę myśląc o kimś innym to też raczej słaby idol dla Ciebie, dla mnie jest po prostu żałosny. Polecam jednak specjalistów i literaturę fachową, a filmy xxx i owszem, ale bardziej jako instruktaż techniczny, niż biblię. To czy ktoś lubi seks i chce go uprawiać i w jaki sposób powinno wypływać z wnętrza człowieka, a nie być warunkowane przez zewnętrzne warunki. Ale żeby coś wyjąć trzeba to najpierw włożyć do środka, bo z pustego to nawet Salomon nie naleje, niestety.

Przecież ja zdaję sprawę z faktu, że w sferze seksualnej jestem osobą głęboko upośledzoną. Ja nie wybierałem sobie takiego życia, moje problemy są tak naprawdę wynikiem zwykłego przypadku, na moje fantazje nie miałem żadnego wpływu, bo same się pojawiły. Ja wiem ,że sposoby za pomocą których chcę uporać się z problemem nie są idealne, ale lepszych nie znalazłem. Oczywiście gdybym miał dostęp do literatury naukowej poruszającej problem fetyszyzmu, to bym z niej skorzystał. Ale nie mam, więc radzę sobie w inny sposób. Może ty poleciłabyś mi coś w tym zakresie. Chętnie skorzystam z pomocy.
flegmatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-24, 16:40   #30
Chloe_Bianco
Przyczajenie
 
Avatar Chloe_Bianco
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 20
Dot.: jestem wybrykiem natury

[/COLOR]
Już sobie wyobrażam jak się tobie świecą oczy na myśl, że będziesz mogła wpieprzać 3 paczki chipsów dziennie


Uściślając kwestię wyglądu, ja nie wymagam od kobiety katowania się jakimiś drakońskimi dietami i sylwetki a la Ewa Chodakowska. Wydaje mi się, że większość kobiet sama stwarza sobie problemy, niepotrzebnie tym samym wpadając w kompleksy. Ale należy zachować zdrowy umiar. Pomijając już kwestie zdrowotne, to i z mojego punktu widzenia będzie kobiecie ciężko. Jak ona zawiesi firankę, jeśli będzie tak ociężała, że trudno będzie jej się ruszyć z łóżka.[COLOR="Silver"]

Ze skrajności w skrajność? Bo albo jest Chodakowką? albo ociężale wstaje z łóżka?

Może Drogi Flegmatyku poczekaj sobie spokojnie aż Twój móżdżek dojrzeje, wykształci sobie to co trzeba a karnisz z firankami odleci w niepamięć...
Chloe_Bianco jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-28 21:05:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:47.