|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2014-02-19, 09:13 | #2641 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
AnnaMK aż włos się na ciele jeży, gdy czytam o twoich przeżyciach. Ale niestety, życie nie jest bajką. Chociaż teraz wiesz jacy potrafią być ludzie. Wyszłaś z tego silniejsza, i znalazłaś prawdziwego partnera. A jak córeczki na to reagowały? Bardzo to przeżyły?
|
2014-02-19, 09:13 | #2642 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 102
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Wklejam fotki włosów farbowanych ostatnio ( miesiąc temu) Alfa 10NB+9NB+8.32 z wodą 9%.
Teraz chce wypróbować Koleston. Zastanawiam się nad mieszanka odcieni 12/96 + 10/61 z woda 9% lub 10/96+ 10/61 ?? Farbował ktos tymi kombinacjami?? Edytowane przez Paulinka7 Czas edycji: 2014-02-19 o 09:15 |
2014-02-19, 09:22 | #2643 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Cytat:
|
|
2014-02-19, 09:36 | #2644 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Hej laseczki
Współczuję Wam wszystkim tych historii Ja też mam trochę za sobą, ale nie bardzo chcę tu o tym pisać... Poza tym chyba niewiele jest osób, których nic złego nie spotkało w życiu.. niestety Szczerze zazdroszczę tym beztrosko żyjącym, nie martwiącym się o nic. Na poprawę humoru polecam Wam żebyście sobie to obejrzały: http://www.youtube.com/watch?v=sdWlspF3B2M http://www.youtube.com/watch?v=FTgT-IU--zM Troszkę wulgarne ale ten akcent mnie powalił |
2014-02-19, 10:48 | #2645 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 695
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Cytat:
Starsza miała wtedy 6 lat a młodsza roczek, bardzo szybko zaakceptowały mojego obecnego męża, może dlatego, że miał dla nich dużo czasu i cierpliwości a przede wszystkim hołdował zasadzie: nic na siłę. Oczywiście nie było cały czas sielsko-anielsko, biologiczny tatuś często zawodził dzieci, np. obiecywał cudowny weekend a potem nawet nie zadzwonił. Nie płacił alimentów, nie interesował się dziewczynkami, nie pamiętał kiedy mają urodziny. Samo życie.
__________________
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Św. Tomasz z Akwinu http://pomozstasiowi.manifo.com/ |
|
2014-02-19, 11:01 | #2646 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Cytat:
|
|
2014-02-19, 11:27 | #2647 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Cytat:
Cytat:
tez tak uwazam...
__________________
blog blond bunny |
||
2014-02-19, 11:31 | #2648 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 942
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
hej!
widze nieciekawie się porobiło Bunny zmiana Twojego Tż mnie zaskoczyła czyżby zaczął sobie pozwalać z Tobą bo sądzi , że mu wszystko wolno ponieważ jesteś jego żoną i moze Ci teraz pokazać swoje prawdziwe odbicie jesli tak to nieźle się kamuflował przez te lata niemniej powinnaś mu powiedzieć , że sobie nie życzysz ,aby Cię poniżał i obrażał i że sądziłaś, że jest wart Twojej miłości. natomiast co do rodzinki Tz to ja bym się nawet niefatygowała ,aby z nimi przebywać czy rozmawiać nie to żebyś pokazała że poniżasz ich ,ale dała do zrozumienia Tż że wszystko co złe działo się między wami z ich przyczyny i nie widzisz sensu wkupywania się ich jak sądzą ,,wygórowane progi" aby potem toczyć jad między sobą( Toba i Tż) a z tego co widać to o to im chodzi według mnie szkoda nerwów i zycia na takie osoby ...juz tyle razy się o tym przekonałaś daj jednak Tż do zrozumienia, że niepozwolisz ,aby Tobą ktoś manipulował i obrażał Cię w dodatku w obecności Tż , a on nic z tym nie robi i jeszcze on dolewa oliwy do ognia Aniu podziwiam Cię naprawde widze , że życie Cię nieoszczędzało ,ale jesteś silną babką i poradzisz sobie w najgorszych sytuacjach i faktycznie jest tak , że czasem trzeba dotknąć dna ,aby móc znowu się odbić i zacząć wszystko na nowo wieczorem działam z włosami powtórnie alta 12.11
__________________
blonding zapuszczanie i regeneracja włosków było - 1 czerwiec 2013 -36 cm jest- 1 marzec 2014 - 48,5 cm po podcięciu 5 marzec - 47 cm CEL 60 cm aerobik 2x w tygodniu + Mel B totally fit ! 20 min trening całego ciała |
2014-02-19, 11:55 | #2649 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
wczoraj powaznie rozmawialismy.
wytlumaczyl mi ze jego zachowanie bylo postawa obronna-chcial zakonczyc temat swojej rodziny raz na zawsze, stwierdzil ze juz tam pomagac nei bedzie a jezdzic bedzie bardzo rzadko i na godzinke, dwie. nie bedzie sie angazowac w nic co tych ludzi dotyczy. z rownowagi podobno go wyprowadzilam bo ciagle mialam jakies ALE nie sadzil ze sie obraze tak okropnie bo dla niego to bzdury ma zal do mnie jak moglam zwatpic ze mnie kocha, ze przeciez dopiero mi slubowal... potem plakal i nastala cisza na jakas godzine... poczulam sie troche jak swinia, bo w sumie co by sie nie dzialo pod wplywem tych tępych wrednych ludzi nie mialam prawa zwatpic w jego uczucia do mnie... na koniec dodal ze wszystko co robi robi dla nas, to ja jestem najwazniejsza i on dazy do tego by spokojnie ze mna zyc, a od tamtych sie odciac. do konca tygodnia mamy "przerwe" od siebie i czas na przemyslenie obecnej relacji i co dalej... widze ze on czuje sie zawiedziony i zraniony ale ja rowniez i teraz tylko duzo tolerancji, spokoju i pojscie na kompromis moze to uratowac... ja mam dalej metlik w glowie, sama juz nic nie wiem... moze faktycznei jak mi bratowa tz mowila, on stanal pod sciana i juz nie wytrzymal...kazdy od niego czegos wymagal, tam rodzina tutaj ja, kazdy pierze mu mozg i cos na nim wymusza...a on czul sie jak skazaniec do rozstrzelania bo czego by nie wybral i tak byloby zle. nie zgadzam sie jednak z tym, ze przelozyl swoj bol i agresje na mnie tutaj mam pole do wielu przemyslen...bo ja np rozladowuje sie krzyczac czy placzac... ale on ma taki poziom agresji hard, ze w oczach ma taki lód ze balabym sie ze kiedys mi krzywde zrobi... nie wiem co robic, co myslec... na koniec dal mi z kieszeni 2 lizaki z napisem kocham cie i powiedzial ze naprawde nie moze uwierzyc, ze tak szybko zwatpilam w jego wielka milosc do mnie... i zebym przemyslala czy to w porzadku, bo jesli mam w niego watpic tak latwo to lepszy bedzie rozwod juz teraz.... no i mysle mysle i nic... nie wyciagam wnioskow procz tego ze w sumie to tez moze mu troche dowalilam... ---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ---------- Cytat:
nie umial na to odpowiedziec, stwierdzil tylko ze chcial dac pozory ze nic do nich nie ma, niech sobie robia co uwazaja i teraz sie odciac od nich. nie wiem na ile to prawda bo to troche pokretne tlumaczenie dla mnie oni przestali istniec jezeli uda nam sie z tz opanowac ten konflikt teraz i pogodzic to niestety ale jego rodzina nigdy nie bedzie miec wstepu do naszego domu- przykro mi bardzo. on niech tam jezdzi, niech spotyka sie z nimi na kawie w miescie...ci ludzie nie beda wiedziec niczego o tym jak zyjemy, gdzie, co ze mna i ewentualnie z naszymi dziecmi. to bedzie ciezka sytuacja...jesli on da rade to i ja dam. jednak juz nigdy nie ulegne z milosci do niego by udawac i zachowywac pozory normalnosci relacji miedzy mna a jego rodzina bo tylko ja na tym cierpie jak widac... a on nie potrafi stanac przy nich i powiedziec jednoznacznie ze jestem najwazniejsza. przy nich milczy a mnei potem przeprasza- to tez taka tchorzowata postawa i tego tez nigdy nie zaakceptuje, ale jak widac on taki jest i juz. moge z tym zyc albo uznac ze blisko 11lat z mojego zycia idzie w zapomnienie i to byl tylko sen... bratowa tz ciagle mi walkuje ze to TACY ludzie, zebym nei dawala im satysfakcji i nie gnebila meza bo oni tylko beda miec z tego radosc ze sie klocimy czy rozejdziemy- ona ma to samo od ok 9 lat. i tez byla ponizana, nieakceptowana itp. przestala tam jezdzic i ma spokoj. i ich malzenstwo przeszlo ta ciezka probe z taka toksyczna rodzina. maja 3 dzieci... musze teraz przemyslec co jest wazniejsze- moja duma? to ze tz jest tchorzem i czy bede z nim umiala takim zyc? czy milosc od tylu lat, tyle co razem przeszlismy...w jego oczach wczoraj widzialam pod lzami ogromny bol, smutek i milosc i oddanie... tego nie mogl udawac... teraz sie tylko zastanawiam czy ja dam rade...bo mnie to spala, drązy jak trąd...czy ja wytrzymam wiedzac, ze z jego strony nie ma 100% oparcia i mamy wrogow pod bokiem na cale zycie... mowi sie ze z rodzina sie nie zyje, zaklada sie swoja z kochana osoba...ale nie da sie odciac na 100%, przyjdzie czas gdy stane z tymi ludzmi znow twarza w twarz i co wtedy...
__________________
blog blond bunny |
|
2014-02-19, 11:55 | #2650 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Cytat:
|
|
2014-02-19, 12:03 | #2651 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 695
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Dziękuję za miłe słowa dziewczyny, czasami podzielenie się swoimi problemami jest jak wyciągnięcie korka z wanny, mocne szarpnięcie i sruuuu.
, gorzej jak odpływ zapchany Bunny, tak jak napisałam, słuchaj swego serca. Ja miałam kupę doradców, nie zawsze szczerych. My-dziewczyny z blondynkowego forum mamy tę przewagę, że staramy się spojrzeć na problem obiektywnie, oczywiście przez pryzmat własnych dramatów, jesteśmy tu sobie życzliwe i nasze rady wypływają z serca. Pamiętaj o jednym to Ty kochasz swojego męża, my go nie kochamy ( chyba, że któraś coś ukrywa??? )Więc troszczymy się tylko o Ciebie Skoro uważasz, że zasługuje na szansę-daj mu ją, jeśli nie-niech idzie do diabła Cokolwiek postanowisz, będziemy z Tobą. Chyba się na mnie nie obrazicie, że używam liczby mnogiej Exclusivee, ale ten facet z filmików ma zęby
__________________
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Św. Tomasz z Akwinu http://pomozstasiowi.manifo.com/ |
2014-02-19, 12:15 | #2652 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 942
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Cytat:
cięzko wam będzie na pewno bo jedank co rodzina to rodzina ale własnie Wy teraz założyliście swoją rodzinę i niepowinniście mieszać się w konflikty i problemy innych. mam nadzieje że jednak odnajdziecie wspólną drogę i jakoś przejdziecie przez wspólne życie wzajemnie się wspierając czas pokaże czy to wszystko się ułozy , ale miejmy nadzieje że tak Cytat:
__________________
blonding zapuszczanie i regeneracja włosków było - 1 czerwiec 2013 -36 cm jest- 1 marzec 2014 - 48,5 cm po podcięciu 5 marzec - 47 cm CEL 60 cm aerobik 2x w tygodniu + Mel B totally fit ! 20 min trening całego ciała |
||
2014-02-19, 12:39 | #2653 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
dziekuje wam kochane za wsparcie i slowa rozsadku
to nasza walka i wiem ze nikt za nas jej nie stoczy, ale ja poki co mysle i mysle... jestem w martwym punkcie i nie moge sie ruszyc ani w jedna ani w druga strone...rozum jedno a serce walczy. mam poczucie ze moje zycie bez niego jest bez sensu... ze gdybym teraz odpuscila to strace cos w zyciu najwazniejszego i najpiekniejszego i nigdy sobei tego nei wybacze. rozumem ide na latwizne, spakuj manatki i fru do rodzinnego domu, zapomnij o wszystkim i zaczynaj od nowa...tyle ze ja nie potrafie bez niego zyc, nawet zasnac, nie wyobrazam sobie obudzic sie bez mysli, ze wychodzac do pracy nie wycalowal mojej zaspanej buzi i dloni... przychodzi 16 a ja juz sie denerwuje gdzie on jest, co go zatrzymuje bo prace skonczyl... moge byc na niego zla czy obrazona, ale serce nie zapomni, serce nie zna dumy...
__________________
blog blond bunny |
2014-02-19, 12:40 | #2654 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 695
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Dziewczyny, trochę z innej beczki. Mam mnóstwo ciuchów ( wiele nienoszonych ) na wymianę: buty-nowe, spódniczki, sukienki, bluzki, torebki itp.itd. Jestem zakupoholiczką
Wiem, że jest wątek wymiankowy, ale wolę napisać tutaj. Obcykam je wszystkie, wrzucę do albumu, jeśli coś Wam wpadnie w oko, dajcie znać na priva. Napiszę też czego poszukuję. Mam nadzieję, że nie popełniłam faux pas? Króliczku, sama sobie odpowiedziałaś na pytanie Kochasz go i pragniesz spędzić z nim życie. Czas pozwoli Ci nabrać dystansu, wtedy łatwiej znajdziesz rozwiązanie. Wszystko co w życiu robimy ma jakiś cel, może go teraz nie dostrzegasz, ale przyjdzie czas, gdy powiesz: to doświadczenie uzmysłowiło mi dwie rzeczy: Nie potrafię wyobrazić sobie życie bez niego! Jego rodzina doprowadza mnie do szewskiej pasji! Masz już więc pewniki, teraz musisz skupić się na tym, jak umiejętnie żonglować emocjami, by i wilk był syty i owca cała. Jesteś bystrą dziewczynką, na pewno znajdziesz rozwiązanie.
__________________
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Św. Tomasz z Akwinu http://pomozstasiowi.manifo.com/ Edytowane przez AnnaMK Czas edycji: 2014-02-19 o 12:51 Powód: dopisek dla Bunny |
2014-02-19, 13:39 | #2655 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Cytat:
Zatem walcz o ten związek i o spokój w nim, rodzince pokaż, że nie będą Wam w głowach mieszać, że masz swoją godność, ale bądź też fair wobec swojego męża. Staraj się nie wdawać w prowokacje rodziny. Twojemu mężowi z tym na pewno jest ciężko: kocha i Ciebie, i rodzinę. Może tak być do końca życia, że w ich towarzystwie będzie trochę tchórzył. Ale jeśli pomimo tego będzie dla Ciebie dobrym i kochającym mężem, to może warto przymknąć oko na tę jego słabość (oczywiście są granice - jeśli ewidentnie będzie pokazywał, że ma Cię gdzieś i ważna jest rodzinka, no to raczej perspektywy są marne). Na pewno musicie poczynić jakieś ustalenia na spokojnie: na przykład, że Ty nie jeździsz do jego rodziny, gdy nie masz ochoty, jemu kontaktów nie zabraniasz pod warunkiem, że będzie wobec Ciebie lojalny i szczery i spróbuje być odporny na jątrzenie rodziny.
__________________
|
|
2014-02-19, 14:50 | #2656 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: BXL
Wiadomości: 9 124
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
booooooooooooooooooze jak to teraz nadrobie
brakowalo mi wizazu i was witam was
__________________
dlugosc 74 /cel 80 cm blond przyciemniony(7wn)
|
2014-02-19, 16:09 | #2657 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 695
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Oooo Caskada, Ciebie to pamiętam ze ,,starej ekipy" Witaj
__________________
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Św. Tomasz z Akwinu http://pomozstasiowi.manifo.com/ |
2014-02-19, 16:16 | #2658 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 011
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Cascada gdzie bylas jak Cie nie było?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz świat tego psa" Zapuszczam włosy: było (styczeń '13)-40cm jest (październik'13)-50cm będzie-55cm Farbuję: wella koleston 12/89 |
2014-02-19, 16:42 | #2659 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: BXL
Wiadomości: 9 124
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
zajeta jestem praca i obowiazkami domowymi ,dlatego nie starczy mi juz czasu a czasami nawet sily na wizaz
Ale nie odeszlam na zawsze , ciagle pamietam o wizazu i chce nadal tu byc mimo ze nie jestem juz blondynka
__________________
dlugosc 74 /cel 80 cm blond przyciemniony(7wn)
|
2014-02-19, 16:47 | #2660 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 695
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Oj tam, jeśli siódmy poziom w Twoim wypadku nadal aktualny, to zdaniem ekspertów jak najbardziej jesteś blondi
__________________
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Św. Tomasz z Akwinu http://pomozstasiowi.manifo.com/ |
2014-02-19, 17:29 | #2661 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: BXL
Wiadomości: 9 124
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
teraz ciagle farbuje ta farba
__________________
dlugosc 74 /cel 80 cm blond przyciemniony(7wn)
|
2014-02-19, 17:31 | #2662 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 942
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
idę się farbować ---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ---------- wrzuć fotke włosów jak dasz rade
__________________
blonding zapuszczanie i regeneracja włosków było - 1 czerwiec 2013 -36 cm jest- 1 marzec 2014 - 48,5 cm po podcięciu 5 marzec - 47 cm CEL 60 cm aerobik 2x w tygodniu + Mel B totally fit ! 20 min trening całego ciała |
|||
2014-02-19, 17:35 | #2663 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: BXL
Wiadomości: 9 124
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
moze wrzuce dzis a jak nie to jutro napewno musze wygrzebac dobrze w zdjeciach
i czas zmienic podpis ..
__________________
dlugosc 74 /cel 80 cm blond przyciemniony(7wn)
|
2014-02-19, 18:15 | #2664 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 942
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
o matko znowu smierdzi i szczypie
tym razem wydaje mi się , że bardziej pali w łeb mam nadzieje, że zaraz przejdzie
__________________
blonding zapuszczanie i regeneracja włosków było - 1 czerwiec 2013 -36 cm jest- 1 marzec 2014 - 48,5 cm po podcięciu 5 marzec - 47 cm CEL 60 cm aerobik 2x w tygodniu + Mel B totally fit ! 20 min trening całego ciała |
2014-02-19, 19:43 | #2665 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Piekiełko
Wiadomości: 119
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Hej dziewczyny. Ja mam pytanie bo zdecydowałam się, że robię kąpiel rozjaśniającą na moich blondo-pomarańczowych włosach. Aktualnie mam coś około blondu na poziomie 7 z domieszką pomarańczy (pozostałość po rudych). Zakładam, że włosy rozjaśnią się do żółci/pomarańczy i nie wiem jaką farbę mam potem na to położyć. Jak za pierwszym razem rozjaśniałam to rude rozjaśniły mi się właśnie do pomarańczy, na to położyłam piankę 600 w odcieniu naturalnym a mimo to wyszły zielonkawe Do tego pianka nie zakryła rudości. Chciałabym jakiś ładny średni, karmelowy blond, ale nie widzę w drogerii żadnych ciepłych blondów.Boję się kłaść te natury (popiele oczywiście odpadają) bo co jeśli znowu wybije ta zieleń Jakie drogeryjne blondy są ciepłe ? Ech nie wiem co mam robić Żesz ta przeklęta zieleń i rudość.
__________________
I have never killed a man, but I have read many obituaries with great pleasure. |
2014-02-19, 20:37 | #2666 |
Marcelover ♥♥♥
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 19 577
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Czesc dziewczyny
Jak czytam Wasze historie, to widze, ze jednak kazda z nas ma problemy, ja rowniez... ehhh Caskada czeesc kurcze jestem jakas zmeczona... |
2014-02-19, 22:19 | #2667 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
No prosze kto do nas zawital A zastanawialam sie ostatnio gdzie zniknelas
|
2014-02-20, 07:10 | #2668 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Witam sie z kawką moje kochane
Cytat:
i kondycyjnie widac,że dają rade,brawo kochana Z Kolestonami nie pomoge,bo ja na Alfach jade,ale wiem,że Czeko,Truskawkowa,Shi i Buah cos tam kombinowały z Kolestonami Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
ale ciemny kolor Koniecznie pokaż się nam w tym kolorku Cytat:
Może możemy Ci jakoś pomóc? dzisiaj wolne,Tż wyjezdza na tydzien,ale co z tego jak mam maraton w pracy i jak zwykle nie mam pomysłu na obiad,czyli skończy sie makaronem z tuńczykiem,pomidorami i bazylia |
||||||
2014-02-20, 07:22 | #2669 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 011
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Ja niestety ta mieszanka nie robilam. Ja tylko 12/89. Teraz mi bardziej chłodno niz ostatnio wyszli ale nie mam kiedy wysuszyc i ułożyć wiec nie ma fot. Ale Paulina spójrz na wątek kolestonow, tam dużo fot jest. A od nas Czeko miesza farby ale nie wiem czy akurat te...
Kylie tak ciężko sprzedać mieszkanie? Ja jakieś kroki podjęłam i mam nadzieję że wyjdę na prostą... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz świat tego psa" Zapuszczam włosy: było (styczeń '13)-40cm jest (październik'13)-50cm będzie-55cm Farbuję: wella koleston 12/89 |
2014-02-20, 07:30 | #2670 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI
Cytat:
Jakie kroki? Jak chcesz to napisz mi PW |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:03.