2016-12-11, 17:44 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Widze że nie bardzo przepadasz za teściami i to w tym leży problem.jak miałam małe dziecko też tak miałam jak ty,wszystko mnie denerwowało-to jak i ile razy biorą na ręce,jak mówili aleś ty ślicny bobaśku akuku feflenili sie masakra.teraz ma 3 lata i to samo było dopóki sie nie wyprowadziłam od nich.jak moi rodzice tak sie zachowywali w stosunku do mojego dziecka to jakoś zupełnie nie przeszkadzało mi.a jak teście to mi sie scyzoryk w kieszeni otwierałzreszta oni całym swoim jestestwem mnie irytowali.. złymi ludźmi nie są ale ja jakoś nie moge ich polubić.
|
2016-12-11, 18:00 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Ja rozumiem, że samemu się ma średnie relacje z teściami, ale nie warto przekładać tego na dziecko. Kiepscy dla nas teściowie mogą być cudownymi dziadkami.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-12-11, 18:04 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;68513316]Ja rozumiem, że samemu się ma średnie relacje z teściami, ale nie warto przekładać tego na dziecko. Kiepscy dla nas teściowie mogą być cudownymi dziadkami.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Tak,oczywiście ale nie można nie zapanować nad takimi reakcjami i myślami.jak ktoś nie ma dziecka i nie ma takich teściów to nie wie jak to jest |
2016-12-11, 18:57 | #34 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Mam i dziecko i teściową, z którą sama mam bardzo słabą relację. Jedno nie ma z drugim związku.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-12-11, 20:10 | #35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
A jak w przedszkolu czy szkole wychowawczyni wam do gustu nie przypadnie, to co? A też się zdarza. Własne emocje chowa się do kieszeni i tyle, bo obiektywnie rzecz biorąc dziadkowie krzywdy nie robią.
|
2016-12-11, 21:32 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Hahaha, to ja widocznie też jestem nienormalna, bo uwielbiam patrzeć jak syn śpi
I tak, często biorę go na ręce, przytulam, całuję w główkę*,mówię mu, że go kocham, bawię się, 'tłamsimy' się (jak to ujelas) na lozku. Tak, po prostu go kocham i to okazuję. *nie całuję w ręce, a w usta to juz w ogóle i nie pozwalam innym tego robić. |
2016-12-11, 21:44 | #37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Cytat:
przyzwyczaisz! |
|
2016-12-11, 21:45 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
No strach się przyznać, ze nosimy się na dodatek w chuście/nosidle, śpi z nami, mąż też go tuli ile wlezie.
Co to będzie |
2016-12-11, 21:55 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;68515616]Mam i dziecko i teściową, z którą sama mam bardzo słabą relację. Jedno nie ma z drugim związku.[/QUOTE]
I serio lubisz zostawiać u niej syna?
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
2016-12-11, 22:06 | #40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Tak, spokojnie już zostawiam Kontaktów to akurat nigdy im nie broniłam, TŻ często chodził tam z Młodym sam. ---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ---------- Zresztą w wątku chodzi o zwyczajną czułość okazywaną dziecku przez dziadków, dopóki nie jest to faktycznie niehigieniczne, to serio nie wiem, dlaczego można się o to denerwować. |
2016-12-11, 22:11 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;68523671]Tak, spokojnie już zostawiam
Kontaktów to akurat nigdy im nie broniłam, TŻ często chodził tam z Młodym sam. (...) Zresztą w wątku chodzi o zwyczajną czułość okazywaną dziecku przez dziadków, dopóki nie jest to faktycznie niehigieniczne, to serio nie wiem, dlaczego można się o to denerwować.[/QUOTE] Spokojnie zostawiasz, ale czy lubisz? Bo TŻ możesz ufać, prawda? Bo różne rzeczy różnych ludzi denerwują
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
2016-12-11, 22:14 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
mnie też denerwuje wkładanie sobie do ust dziecięcych rąk. zwłaszcza gdy są to ręce moich dzieci i tylko wtedy gdy robi to teściowa (bo tylko ona to robi).
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
2016-12-11, 22:16 | #43 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Cytat:
Obecnie uznaję to za naturalne, szczególnie w sytuacji, kiedy tak jest dla A. lepiej - jest okropna pogoda, jest chory itd. Inaczej: korzystam z takiej możliwości i tyle. Gdybym "nie lubiła", to bym tego nie robiła, jakoś bym sobie poradziła. |
|
2016-12-11, 22:18 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;68524001]Szczerze to nie mam do tego stosunku "lubię" albo "nie lubię". Obecnie uznaję to za naturalne, szczególnie w sytuacji, kiedy tak jest dla A. lepiej - jest okropna pogoda, jest chory itd. Inaczej: korzystam z takiej możliwości i tyle. Gdybym "nie lubiła", to bym tego nie robiła, jakoś bym sobie poradziła.[/QUOTE] Aleś zakręciła
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
|
2016-12-11, 22:40 | #45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Czemu zakręciłam?
Serio nie wiem, czy lubię zostawiać Artka, czasami nie lubię go zostawiać z nikim (niezależnie od mojej sympatii do opiekuna) i wolę być z nim sama, no ciężko mi odpowiedzieć. Czasami idę po niego i chce jeszcze zostać u babci, na co oczywiście pozwalam. Poza tym przecież ja autorce nie każę zostawiać dziecka na pół dnia z teściami |
2016-12-12, 09:06 | #46 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Cytat:
Nie ma absolutnie nic złego w noszeniu dziecka, przytulaniu, "tłamszeniu" jak ty to nazywasz (swoją drogą- bardzo nietrafne sformułowanie i pejoratywne od razu). Ty masz dość, bo chciałabyś wiecej uwagi skupić na sobie, albo też chciałabyś żeby dziecko poza tobą nie miało nikogo dobrego, kochającego. Może na wyrost to piszę, ale tak mi się jawisz z tego co napisałaś. Tobie przeszkadza, że dziadkowie kochają twoje dziecko! Ty weź przeczytaj to i się zastanów czy to aby na pewno zdrowe. Dziadki są od rozpieszczania. Koniec. Dziadkowie nie pracują, mają więcej czasu w ciągu dnia, więcej cierpliwości, więcej doświadczeń życiowych (też tych smutnych, negatywnych) i MNIEJ czasu im zostało w życiu (no...przynajmniej tak teoretycznie), nic więc dziwnego, że chcą swoje uczucia przekazać wnukowi. Zamiast marudzić i foszkać się na teściów, powinnaś dziękować losowi, że masz z kim zostawić bezpiecznie dziecko, że masz pewność, iż nie zrobią mu krzywdy. A że trochę poprzytulają i gapią się jak dzieciak śpi, a tobie zapach nie pasuje...phi mała to cena za kochających Dziadków. I uważam, że masz prawo do niechęci wobec teściów. Tylko nie masz prawa dziecku blokować tej czułości jaką dają dziadkowie. Masz naprawdę dobrą sytuację. Dziadkowie nie są źli, nie robią nic ponad okazywanie uczuć maluchowi. Nie krzywdzą, nie próbują wychowywać po swojemu, nie robią nic przeciwko wam jako rodzicom. Za to próbują pomagać i autentycznie cieszą się waszym szczęściem. Wolałabyś, żeby od urodzenia mijali ciebie i dziecko w domu bez słowa?! Albo żeby udawali, że dziecko nie istnieje?! Albo jeszcze lepiej- na co dzień mieli wywalone na was, a np. tylko gdy "ludzie widzoo" wtedy brali wnuka na kolana/spacer i za 5 minut oddawali tobie bo "to jej dziecko więc niech go karmi/bawi/przewija" ??? Serio...naprawdę to takie złe, że rodzice twojego partnera życiowego kochają waszego potomka?! Szit...wiesz, a ja ci chol.ernie zazdroszczę! Serio serio. Mnie wychowali Dziadkowie trochę tacy jak twoi teściowie i naprawdę dużo bym dała, zeby mój syn miał tak kochających dziadków. Za to ma takich, którzy od 5 lat nawet się nim nie zainteresowali. Fajnie? Tego byś chciała?! Cytat:
Pomyśl, tak na logikę- jak się wyprowadzicie nie będą już mogli tak ciągle patrzeć jak śpi (osobiście też gapię się jak mój 5-latek śpi i czasem aż mnie dławi z miłości do młodego, nie widzę nic złego ani niestosownego w patrzeniu na śpiące dziecko). Cytat:
Skoro deklarują, że dla swoich nie mieli czasu i teraz chcą to "odrobić" to uznaj, ze właśnie tak jest jak mówią i...traktuj to, jako wyraz ich miłości do syna (ich syna, twojego partnera) Cytat:
Porównujesz celiakię i męczenie dziecka bułą do całusów?! Ja cię...wiesz, że podanie ciastka z glutenem celiakowi może sie skończyć śmiercią?! No a najczęściej skutkuje okropnym bólem brzucha... Babcia chyba nie ma trupiego oddechu, żeby robić takie porównania. To co obrzydliwe dla matki (całusy) moze być miłe dla dziecka. Jako dzieciak paro letni nie cierpiałam przytulania przez wymytą i perfumowaną matkę, za to uwielbiałam się tulić, czy jak to Autorka nazywa "tłamsić" z 120 kilogramowym, często skacowanym, nie używającym dezodorantu, a za to pracującym fizycznie staruszkiem jakim był mój Dziadek. Dzieciakowi Autorki może wcale "smród" dziadków nie przeszkadzać, jeśli bije od nich też miłość. Jeszcze trochę i sam powie jak mu będzie coś nie na rękę.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... Edytowane przez la'Mbria Czas edycji: 2016-12-12 o 09:11 |
||||
2016-12-12, 10:28 | #47 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 37
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Cytat:
No dobrze, wszystko super ale jaki to ma związek z moim problemem ? przecież ja nie pisałam o sobie. Jedno jest pewne, przeszkadza mi higiena. Dziadek wraca z podwórka i od razu leci do wnuka i go maca i całuje. A nie pomyśli by najpierw umyć ręce. Włażenie do pokoju o 6 rano, jeśli to lubicie to zapraszajcie sobie kogo chcecie, ja nie lubię jak ktoś włazi do mojego prywatnego pokoju gdy łózko jest rozwalone, a ja jeszcze pogrążona we śnie. Teściów lubię, i szanuję. Absolutnie nie idzie za tym moja antypatia do nich, jednak nie potrafię znieść tego co jest w punkcie 1. A jeśli do tego dochodzi całowanie no to aż mnie trzęsie. Porównywanie dziadków olewających wnuków do takich jak moi teściowie to jak przyrównywać niebo do ziemi. Przecież mogą się zachowywać kulturalniej, umyć ręce, nie całować, nie slinić. Mogą? Czy tylko to jest oznaką miłości? ---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ---------- Mnie się wydaje, że dziadkowie kochający wnuka powinni go nosić na rękach ( w odpowiedniej ilości) przytulać, brac na kolana, całować w czoło. Czy to nie jest oznaka czułości? po co mają to dziecko slnić, dusić swoją miłością skoro widują je codziennie? Już nie wspomnę o tym gadaniu "Śliczne seldusssko" i innym seplenieniu. |
|
2016-12-12, 10:31 | #48 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Tobie się wydaje. A dziadkowie okazują miłość tak ja potrafia i jak im serce podpowiada. Strasznie czepliwa jesteś. Powiedz żeby nie wchodzili do pokoju wcześnie rano i żeby myli ręce ale pozwól im kochać wnuka na ich sposób. Dobrze ktoś napisał że będziesz mieć szczesliwe dziecko które czuję miłość rodziny. To jest fundament do dalszego życia i rozwoju.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-12-12, 10:57 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Cytat:
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
2016-12-12, 12:15 | #50 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 104
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Cytat:
Co do pogrubionego: ty też widujesz je codziennie i też cieszysz się każdym gestem i postępem swojego synka. To normalne i naturalne. Mieszkacie razem i twoi teściowie pragną zapewne uczestniczyć w życiu twojego dziecka, a swoja miłość okazują tak jak potrafią.
__________________
"Bo rodzina jest najważniejsza. Żaden zawodowy sukces nie waży tyle, ile szczęście w miłości. Żadna zawodowa porażka nie boli tak jak rozstanie. " B.Grysiak |
|
2016-12-12, 14:56 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Już niedługo sie wyprowadzisz-osobny dom,osobne wejscie. Będzie godz 6 rano to nikt do ciebie nie wejdzie bo drzwi zamknięte,jak coś to śpisz. Nie dziwie sie że nie rozmawiałaś z nimi bo ja też z tym samym problemem nie rozmawiałam ze swoimi teściami bo nie chciałam żeby sie gniewali a mieszkając w jednym domu to jest nie za fajna sytuacja mijając sie na korytarzu w milczeniu i wzrokiem w ścianie.. fochy takie mają starsi ludzie. Rozmowa nic nie daje jak piszecie żeby Autorka porozmawiała z nimi a nie w internecie żale wylewała bo to nie takie hop siup bo mężowi będzie przykro,bo sie pogniewają,bo coś tam. zmienisz adres i jak teście raz dziennie wpadną uwierz mi inaczej będzie,nie będzie ci już to przeszkadzać aż tak. Nazwijmy to po imieniu-nie masz prywatności,jesteś zazdrosna o dziecko bo psują wg ciebie waszą nić matka-dziecko - leżycie na dywanie hihy hahy a tu teściowa wpada maluszka na ręce ...i po zabawie.. ZGADŁAM?
|
2016-12-12, 17:14 | #52 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 37
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Co do wypowiedzi o zamykaniu pokoju. jak mam to robić idąc do toalety ?
---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ---------- Cytat:
Kurcze, wcięło mi posta. Masz rację ! o to mi chodziło. Opisze sytuację z dziś. Lezymy sobie w pokoju na dywanie, mały bawi się. Puka teściowa. "Daj mi go troszeczkę jak nie śpi " A ja na to , że dziecko się bawi. On musi się rozwijać. Wystarczy, że mają go ze 3 razy dziennie prawda? Edytowane przez panienka92 Czas edycji: 2016-12-12 o 17:15 |
|
2016-12-12, 17:46 | #53 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 104
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Cytat:
__________________
"Bo rodzina jest najważniejsza. Żaden zawodowy sukces nie waży tyle, ile szczęście w miłości. Żadna zawodowa porażka nie boli tak jak rozstanie. " B.Grysiak |
|
2016-12-12, 18:50 | #54 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Cytat:
|
|
2016-12-12, 21:48 | #55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Cytat:
Jak się do siebie wyprowadzisz, to ten problem zniknie, wierz mi. |
|
2016-12-13, 09:27 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 339
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
A czemu tesciowa nie moze dolaczyc do zabawy na podlodze? Malo napisalas na ten temat, ale moze jak tak bardzo Ci to "tlamszenie miloscia " przeszkadza, to zaproponuj tesciom, zeby moze na spacer Malego wzieli, polezeli z nim na macie na podlodze czy co tam Maly lubi robic. I powiedz im, ze przed kontaktem z Malym maja myc rece/przetrzec je chusteczka/ odkazic zelem antybakteryjnym. Jak sie beda oburzac to wytlumacz jak NORMALNYM LUDZIOM, ze dziecko nie na takiej odpornosci jescze jak dorosly, ze moze miec biegunki , itd itp. Ale tez nie przeginaj, bo zaraz pewnie Mlody bedzie mobilny i nici z unikania zarazkow.
Wyslane z telefonu, przepraszam za brak polskich znakow |
2016-12-13, 16:00 | #57 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 5 935
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-02-03, 10:23 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 43
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Nie wiem czy Cię pociesze, ale moi teściowie robią to samo. Tylko że my mieszkamy osobno. Przy pierwszym dziecku teściowa potrafiła o 8 rano przyjechać... Nie mogłam na nią patrzeć jak trzymała moje dziecko i je przytulała, ściskała... Tragedia! Malo tego zdarzało jej się mówić do mojego dziecka synku... A o sobie chodź do mamy... Myślałam, że wścieklizny dostanę! Mijało to powoli, a jak urodziłam drugie dziecko to jest podobnie z tą różnicą że nie mówi do niej córeczko. Non stop na rękach, jak zaplacze to ona pierwsza biegnie itp.. Ja mam ich dość. Na szczęście nie wpada z rana.
Teraz jestem w kolejnej ciąży i będę zmuszona z czysto egoistycznych powodów ją poprosić o pomoc. Jestem załamana... Ty się kochana trzymaj. Niedługo się wyprowadzicie i będzie super. |
2017-02-03, 17:25 | #59 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Cytat:
|
|
2017-02-04, 07:42 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 43
|
Dot.: Dziadkowie :( Czy to normalne?
Co masz konkretnie na myśli pisząc"jakie to wszystko fałszywe i obłudne"? Że będę zmuszona do korzystania z pomocy teściowej? Trochę pewnie tak z tym że to nie ja o ta pomoc proszę a ona sama się wyrywa i oferuje. Poza tym nasze stosunki są na tyle zdystansowane, że obie strony to czują. Ja wiem że ona pomaga i robi wszystko ze względu na wnuki i męża. Gdyby chodziło o mnie to nie kiwnęłaby palcem. Najważniejsze że się nie obrażamy nawzajem i żyjemy w jako takiej zgodzie. Są rzeczy na które oko przymykamy i takie które wyjaśniamy. Wydaje mi się ze tak jest u wielu ludzi.
Raz ja pomagam jej, raz ona mi. Uważam że w rodzinie nie wszyscy się kochają ale jak jest potrzeba to sobie pomagają. No u mnie tak jest w każdym razie. |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:30.