Piękne i Zgrabne Panny Młode - wiosna/lato 2014

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja na wadze przez prawie 4 tygodnie systematycznych ćwiczeń nie schudłam ani grama, wręcz przytyłam. Za to jest mega różnica w obwodach, bo aż 15 cm w sumie także waga nie jest dla mnie tym razem absolutnie żadnym wyznacznikiem tego, że schudłam.
W zasadzie to po raz pierwszy przy odchudzaniu się pomierzyłam, a nie tylko ważyłam i jestem zaskoczona efektami.

Siedzę właśnie na zajęciach, dzisiaj na nogach od 5.30 - masakra, chcę do wyra:-D

Miłego dnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elabella]

Hej dziewczyny!
Ja właśnie wróciłam z zajęć... taka ze mnie pilna studentka, że mam je i w tygodniu i w weekend...podsumowując: zero czasu dla siebie.
Ale gotuję sobie obiadki dzień wcześniej, żeby nie rzucać się na wszystko jak wracam głodna.
Wagę wywaliłam, obwodów też nie chcę znać - może wyda Wam się to głupie ale w mojej sytuacji chudnięcie jest dość ciężkie więc bez efektów mogę się zbyt szybko poddać. Zaważę się dopiero po miesiącu a teraz przed lustrem będę sobie wmawiać że jest lepiej
Tak jak mówiłam stosuję się w głównej mierze do diety 3d chili bo tak mi jest po prostu łatwiej wymyślić co mam zjeść

Co do sukni to ja nawet w żadnym salonie nie byłam, a podoba mi się bardzo dużo różnych fasonów więc nie nastawiam się na konkretny. Liczę na to, że założę i stwierdzę: "Ta i żadna inna!!"

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez elabella

Co do sukni to ja nawet w żadnym salonie nie byłam, a podoba mi się bardzo dużo różnych fasonów więc nie nastawiam się na konkretny. Liczę na to, że założę i stwierdzę: "Ta i żadna inna!!"

Wreszcie w domu... Ufff, jutro to samo :/

Co do sukni to ja prawie tak miałam z pierwszą (a w zasadzie drugą, tylko tej faktycznie pierwszej wcale nie liczę, bo wyglądałam w niej jak w koszuli nocnej) suknią, którą przymierzyłam. Widziałam po sobie, że aż się rozpromieniłam, przymierzyłam później kilka innych, ale już każdą porównywałam do tej pierwszej. No i tak zostanie - za tydzień idę podpisać umowę

[elabella]

Ja tak samo miałam z sukienką na studniówkę - wszystkie porównywałam do tej jednej. Aż w końcu musiałam "przełknąć" jej zaporową cenę bo i tak nic innego bym nie kupiła. Znam siebie i wiem jak już ze mną będzie Ale póki co mam czas

Za dwa tygodnie są Targi Ślubne w Kielcach - myślicie, że warto iść? Dziś i jutro są tu w Krakowie ale niestety nie mam nawet z kim pójść...

[myboyismine]

ja czekam kiedy u mnie będą takie targi, poszłabym

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja też czekam na targi, bo muszę popróbować tortów weselnych;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Elabella a co i gdzie studiujesz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elabella]

Ja studiuję na UEKu ekonomię dziennie obecnie a zaocznie to coś w stylu podyplomówki

A odnośnie targów to chyba warto, nie? Kurcze, a ja teraz nie wiem czy jednak dam radę być w Kielcach na tych targach bo mam zjazd:/

[myboyismine]

trzeba coś poświęcić

[AaaMarta]

Tez bym sie wybrała na targi, ale niestety zawsze odbywają sie wtedy, kiedy ja musze wyjechać z Wrocławia

Zapowiada sie ciężki tydzień. Jestem chora, s niestety nie moge sobie zrobić wolnego ani w pracy, ani na uczelni. Ćwiczenia znowu musze przełożyć na przyszły tydzień , chyba, ze jakimś cudem poczuje sie lepiej...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elabella]

no coś będzie trzeba poświęcić a jeśli dodatkowo rezygnacja z zajęć wiąże się nie tyko z targami ale i ze spotkaniem z Narzeczonym to już wiadomo co zostanie poświęcone
jeszcze się waham ale chyba tylko ze względu na to żeby zbyt szybko nie dopadły mnie wyrzuty sumienia

Tak bardzo chciałabym poćwiczyć z Ewą ale jakoś nie mogę się zabrać... przeglądam jej motywacyjną galerię na fejsie ale nie mogę a wiem, że by się przydało... wiem, że zumba nie da fajnych efektów a mimo to nie mogę... a tak bardzo bym chciała... może powinnam zmienić nastawienie...

[myboyismine]

ja jeszcze musze wyjść coś załatawić i jakiś domowy trening trzeba zrobić tak się zbieram i zbieram, ale w grudniu już napewno wrócę na siłownię, po wypłacie

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja właśnie jem drugie śniadanie w pracy:-/ masakra, nie miałam czasu od godz. 8.15 nawet na jogurt... Ehhh i jak tu jeść 5 posiłków co 3 godziny?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elabella]

no to faktycznie ciężko z tymi posiłkami mi została już tylko kolacja i mam 5 posiłków. Właśnie wróciłam z nowiutkimi legginsami do biegania i może by ruszył tyłeczek i pobiegł coś dzisiaj póki w miarę ciepło i śniegu nie ma

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Nawet dzięki nowemu zakupowi udało mi się zmobilizować i się trochę przebiec, co prawda bardzo spokojnym tempem i tylko niecałe 3 km ale nie chcę jutro "umierać" od zakwasów więc jak na początek myślę, że wystarczy... na razie będę systematycznie dokładać km a jak spadnie śnieg to zostanie mi tylko zumba, Ewa lub Mel B

[myboyismine]

nowe zakupy w takim stylu potrafią motywowac ja za niedługo też będę musiałą sobie coś kupić do ćwiczeń

[elabella]

oj zakupy potrafią zmotywować do wszystkiego!

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Mnie najlepiej motywuje wizja mojej sukni ślubnej za tydzień podpisanie umowy a dzisiaj wracam do ćwiczeń po kilku dniach przerwy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elabella]

Skoro tak twierdzisz to chyba muszę wybrać się na małe przymierzanie żeby dodatkowo się zmotywować ja dziś robię dzień wolny od ćwiczeń bo mam lekko nogi zmęczone po biegu i późniejszych tańcach DC

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

No, działa najlepiej na świecie:-D zjadłam obiadek i zaraz idę ćwiczyć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja właśnie po ćwiczeniach. A tak BTW zastanawiałam się, co robicie Moje Drogie, żeby oprócz boskiej figury wyglądać pięknie? Tzn. czy stosujecie jakieś specjalne zabiegi kosmetyczne itp.
Ja np. od 2 tygodni piję herbatkę z bratka na ładną cerę (poprawiła się o niebo) i wywar z siemienia lnianego na ogólną poprawę wyglądu skóry, włosów i paznokci no i na lepsze trawienie
Do tego tabletki Vitapil na włosy, bo strasznie mi wypadają

A jak to wygląda u Was? Bo przecież mamy być nie tylko zgrabne, ale też piękne

[elabella]

Ja też biorę Vitapil na włosy. A tak ogólnie to nic specjalnego. To co zawsze jakieś maseczki, pelingi itd. Planuję się umówić do kosmetyczki na jakieś oczyszczanie twarzy ale to myślę miesiąc dwa przed ślubem.
No chyba, że mnie czymś zarazicie, że tak powiem

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez elabella

Ja też biorę Vitapil na włosy. A tak ogólnie to nic specjalnego. To co zawsze jakieś maseczki, pelingi itd. Planuję się umówić do kosmetyczki na jakieś oczyszczanie twarzy ale to myślę miesiąc dwa przed ślubem.
No chyba, że mnie czymś zarazicie, że tak powiem

Polecam tą herbatkę z bratka (tudzież fiołka trójbarwnego - inna nazwa tej rośliny) oczyszcza twarz i to prawie niewidocznie, przynajmniej u mnie tak działa. A z trądzikiem walczę od maja 2012 r. jak odstawiłam tabletki antykoncepcyjne i nie mogłam sobie poradzić. Kosztuje niewiele, ok. 5 zł na 2 tygodnie, ja piję wieczorem po obiedzie raz dziennie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Jesienno Barwna]

Witajcie

ja ostatnio egzystuję, a nie żyję - studia i praca, za dużo pracy. Mam dodatkowe projekty w pracy, dość czasochłonne i wymagające. Odżywiać jakoś się odżywiam, ale nie ćwiczę

Ja od września chodzę na zabiegi na buzię - kwasy jak na razie. Zakupiłam też kwas glikolowy 30% i co jakiś czas wykonuję zabieg sama w domu.
Zamówiła też ostatnio zestaw do robienia paznokci żelowych Nie lubię sztucznych pazurów w stylu "tipsiary", ale jednak zadbane paznokcie mi się podobają . Do tej pory albo nie robiłam z nimi nic, albo malowałam lakierem. Postanowiłam nauczyć się robienia żelowych paznokci dla siebie ale już mam pierwszą chętną - siostrę

Właśnie zobaczyłam terminy zjazdów na następny (ostatni semestr) i mam je prawie co tydzień, co bardzo mnie zaskoczyło. Jest to mój drugi kierunek i po 6 latach dziennego studiowania stwierdziłam, że czas iść do normalnej roboty na 8h a szkoła w weekendy. Przyznam się szczerze, że bardzo mi się nie chce ale trzeba dać radę

Macie może jakieś sprawdzone sposoby na pozbycie się nadmiaru wody z organizmu? Ja niestety dość dużo solę i piję ostatnio sporo kawy. Czy macie tez jakieś swoje sposoby na poprawę trawienia?

pozdrawiam

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Może to się wydaje dziwne, ale wszędzie gdzie czytałam na ten temat to pisali, że żeby się pozbyć nadmiaru wody to trzeba jej więcej pić, bo wtedy organizm wydala wodę zamiast ją magazynować.
Także może spróbuj więcej pić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elabella]

No ja niestety ziół pić w dużych ilościach nie mogę... już piję rumianek więc na razie starczy bo później znów będę miała problem ze "skaczącymi" powiekami.

Co do wody to faktycznie pomaga tylko zwiększenie jej spożycia. Kiedyś próbowałam Aqua Femin i ostatnio Hydrominum przy czym też przy tym trzeba dużo pić więc nie wiem czy warto...

Odnośnie paznokci to ja obecnie cały czas stosuję technikę japonskiego manicuru - paznokcie są po niej mocne i długie. Uwielbiam bo nigdy nie miałam tak mocnych paznokci (nieprawdą jest to że nie można ich później malować bo lakier się nie trzyma). Cały czas jednak dręczy mnie to co zrobić z nimi na ślub... nie chcę w niedzielę rano martwić się, że muszę malować paznokcie bo mam odpryski. A jak dużo się tańczy to żaden lakier nie wytrzyma...

[myboyismine]

co to TCA?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Jesienno Barwna

Witajcie

ja ostatnio egzystuję, a nie żyję - studia i praca, za dużo pracy. Mam dodatkowe projekty w pracy, dość czasochłonne i wymagające. Odżywiać jakoś się odżywiam, ale nie ćwiczę

Ja od września chodzę na zabiegi na buzię - kwasy jak na razie. Zakupiłam też kwas glikolowy 30% i co jakiś czas wykonuję zabieg sama w domu.
Zamówiła też ostatnio zestaw do robienia paznokci żelowych Nie lubię sztucznych pazurów w stylu "tipsiary", ale jednak zadbane paznokcie mi się podobają . Do tej pory albo nie robiłam z nimi nic, albo malowałam lakierem. Postanowiłam nauczyć się robienia żelowych paznokci dla siebie ale już mam pierwszą chętną - siostrę

Właśnie zobaczyłam terminy zjazdów na następny (ostatni semestr) i mam je prawie co tydzień, co bardzo mnie zaskoczyło. Jest to mój drugi kierunek i po 6 latach dziennego studiowania stwierdziłam, że czas iść do normalnej roboty na 8h a szkoła w weekendy. Przyznam się szczerze, że bardzo mi się nie chce ale trzeba dać radę

Macie może jakieś sprawdzone sposoby na pozbycie się nadmiaru wody z organizmu? Ja niestety dość dużo solę i piję ostatnio sporo kawy. Czy macie tez jakieś swoje sposoby na poprawę trawienia?

pozdrawiam

Ja przede wszystkim ćwiczę, odżywianie stawiam na drugim miejscu. W sumie to żałuję, że od początku nie podeszłam do tematu w ten sposób, że nie zaczęłam od razu stosować diety (w zasadzie to tylko liczę kalorie i pilnuję, żeby nie podjadać między posiłkami - co jest mega trudne szczególnie jak wracam po 10 godzinach z pracy do domu i muszę sobie uszykować obiad to wtedy podjadam zwłaszcza ser żółty ) i ćwiczyć, bo przez 4 tygodnie nie schudłam ani kg, a przez niecały tydzień z dietą już 1,5 kg. No ale jeszcze 7 m-cy i 5 dni do ślubu, więc zdążę jeszcze schudnąć moje 12-15 kg :/

Co do paznokci to ja najpierw przez kilka lat nosiłam tipsy (jakieś 2-3 lata), później tylko żel na własnej płytce (jakieś 4-5 lat) a teraz mam swoje własne naturalne paznokcie. O dziwo po żelu wcale nie są zniszczone

Co do studiowania, to ja w zasadzie znam tylko taki sposób studiowania o jakim piszesz, mgr robiłam zaocznie pracując po 9-10 h dziennie i do szkoły wyjeżdżając o 4 h, także Ty po 6 latach studiowania dziennego na pewno dasz radę!!! : kciuki:

Co do trawienia... Od jakiegoś czasu piję napar z siemienia lnianego - pół litra wody + 1,5 łyżki siemienia lnianego w całości gotuję przez jakieś 20 min. na małym ogniu, odcedzam ziarenka, czekam aż przestygnie i piję tego glutka trawienie jak się patrzy i dodatkowo poprawa stanu włosów i skóry

[alloffkowa]

cześć dziewczyny, mogę dołączyć?
również jestem przyszłą panną młodą
Pobieramy się 06.09.2014 roku.
ważę ok 74 kg i mam 163 cm wzrostu

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Jak dla mnie ko jasne, czym Nas więcej tym więcej motywacji, bo rozumiem, że próbujesz zrzucić trochę kochanego ciałka?

Napisz coś więcej o sobie, jaką stosujesz dietę, czy ćwiczysz, jeśli tak to co i jak często.

No i obiecaj, że będziesz dużo pisać, bo coś nam frekwencja spada

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elabella]

Witamy witamy!!
Ja znów wpadłam w wir studiowania, praktykowania i trochę podjadłam...żelki i batonik to jednak nie są przyjaciele zdrowej diety... ale już wracam i mam nadzieję, że będę się trzymać...
Wczoraj nawet zmusiłam się do ćwiczeń z Ewą - nawet nieźle mi poszło chociaż z przerwami
Ja siemienia też nie mogę pić bo biorę leki rano i wieczorem a siemię podobno ogranicza wchłanianie - słowa mojego lekarza i jego zakaz:/ no niestety... a z trawieniem mam dość spory problem więc by się przydało no ale cóż...