ciąża a opalanie

[edytka250]

Dziewczyny jak to jest z opalaniem w ciąży

jedna Pani doktor mowi, ze lepiej nie, bo moze odkleic się łożysko, inna pani-dermatolog, mówi, że można, ale nie w ciągu tych najgorszych godzin.

Może Wy wiecie jak to jest.

Slyszalam o plamach, nie wiem jak na to patrzec, a ja kocham slonce ale jak na razie unikam go jak mogę

[Momo]

Muszę przyznać,że pierwszy raz słyszę ,aby powodem odklejenia łożyska było opalanie.Jednak pomijając to,myślę że nie powinnaś nadmiernie się opalać - a w godzinach krytycznych wcale . Jedno lato bez skóry jak czekoladka ,chyba wytrzymasz.

[BabciaWeatherwax]

Z opalaniem w ciąży jest tak jak z gorącą kąpielą - roszerza naczynia krwionośne i może spowodować kłopoty. Jeśli już musisz pobyć na słońcu, to nie leż plackiem, trochę spaceruj albo posiedź w cieniu (też się opalisz, tylko trochę wolniej) O ryzyku przebarwień ze względu na zmiany hormonalne nawet nie wspominam

[edytka250]

Wszystko wiem, z umiarem, ale wiecie Pani ginekolog tak stwierdzila wiec sie slucham, moze rzeczywiscie przezyc bez sloneczka jakos się da dzieki dziewczyny

[intakta]

Moj lekarz zakazał mi opalania się gdyż powoduje to podniesieie temperatury ciała i może to także doprowadzić do niepotrzebnych skurczów macicy

[elizska]

Cześć.Ja będąc w ciąży miałam gdzieś wszystkie te pouczenia o słońcu i chociaż nie leżałam plackiem opalając się,to mam paskudne przebarwienia na twarzy i nie wiem,co z nimi począć,zatem proponuję wszystkim ciężarnym dziewczynom zakup kremu z wysokim filtrem,aby nie powtarzaly mojego błędu.

[edytka250]

no wlasnie tych plamek się boję cere mam super teraz w ciązy... wiec bladziutka mogę byc

[josefine]

i ja malam to zapytnie do mojego lekarza...jestem w 19 tyg i bylam we wloszech-lezalam troszke na sloncu, poza tym opalalam sie na solarium, po 7-8 min.moj lekarz powiedzial ze w ciazy mozna robic wszystko tylko z umiarem.ja akurat nie mialam problemow w pierwszym trymestrze ani zmian plamkowych, dlatego powolutku probowalam jak bedzie reagowalo cialo...nie bede murzynką jak co lato ale troszke zawsze mozna sie przyrumienc.poza tym organizm sam daje znaki ze juz mu duszno

[Angie144]

Ja jestem teraz w 10 tygodniu ciąży i właśnie wybieram się na upragniony urlop, jedziemy do Bułgarii. Zastanawiam się właśnie jak to jest z tym opalaniem. Nie chcę broń Boże zaszkodzić mojemu maleństwu ale wolałabym też nie chować się przez cały urlop w cieniu - oczywiście jeśli to konieczne to trudno. Powiedzcie kobietki, czy w tak wczesnej ciąży moje kąpiele słoneczne mogą na nią źle wpłynąć?? Wyczytałam już, że wszystko można z umiarem... ale może macie jakieś własne doświadczenia.

[agadus]

Napisane przez BabciaWeatherwax

Z opalaniem w ciąży jest tak jak z gorącą kąpielą - roszerza naczynia krwionośne i może spowodować kłopoty. Jeśli już musisz pobyć na słońcu, to nie leż plackiem, trochę spaceruj albo posiedź w cieniu (też się opalisz, tylko trochę wolniej) O ryzyku przebarwień ze względu na zmiany hormonalne nawet nie wspominam

zgadzam sie sama jestem w ciazy i lekarz nie zalecil kąpieli słonecznych tak ze lepiej nie ryzykowac

Napisane przez josefine

i ja malam to zapytnie do mojego lekarza...jestem w 19 tyg i bylam we wloszech-lezalam troszke na sloncu, poza tym opalalam sie na solarium, po 7-8 min.moj lekarz powiedzial ze w ciazy mozna robic wszystko tylko z umiarem.ja akurat nie mialam problemow w pierwszym trymestrze ani zmian plamkowych, dlatego powolutku probowalam jak bedzie reagowalo cialo...nie bede murzynką jak co lato ale troszke zawsze mozna sie przyrumienc.poza tym organizm sam daje znaki ze juz mu duszno

zszokowalas mnie tym ze podczas ciazy chodzisz do solarium przeciesz te promienie przenikaja do malenstwa jezeli chcesz wybrac urode to prosze bardzo tylko zebys pozniej nie zalowala

[marsi11]

przyznam,ze ja rowniez jestem w szoku z przyznaniem sie do opalania na solarium w ciazy
mysle,ze wlasna proznoscia mozna wiecej zlego niz dobrego zrobic. Ale to juz Twoja sprawa...
Jesli chodzi o slonce to wiadomo,ze lezenie plackiem to nic dobrego natomiast plam mozesz uniknac stosujac emulsji do opalania np avene +50

[estranea]

no tez slyszalam ze to niewskazane, moja siostra miala kategorycznie zabronione opalanie sie natomiast ze skory jak czekoladka nie trzeba rezygnowac w dobie dobrych kosmetykow. siora kremowala sie dovem i efekt byl bardzo zblizony do naturalnego slonecznzego

[szperrr]

Sek w tym, ze nawet samoopalacze nie sa zalecane w ciazy.. Nawet te lekkie, zawarte w balsamach. Zwlaszcza w pierwszym trymestrze.

Ale wlasnie, to sa ZALECENIA, a z umiarem chyba da sie wszystko ..prawie.

Co do przebarwien, to ja sie ich nabawilam w zeszlym roku. Podobno to normalne, skoro mialam problemy z hormonami.. ale nie zmienia to faktu, ze z wielkim ciemnym plackiem na czole czuje sie jak... naznaczona

Znacie jakies dobre sposoby na pozbycie sie tego.. tego.. tego paskudztwa ??

[Kancia]

z tymi samoopalaczami też nie tak do końca ...
myślę, ze z umiarem mozna
no chybaże ktos sie smaruje 3 razy dziennie

a jesli chodzi o słoneczko to cięzko jest spacerowac tylko w cieniu ostatnio byłam na zakupach i nie było siły, zeby uniknąc słońca a w sweterku na ramionach nie dało rady wytrzymać dlatego tez stwierdziłam, ze sie zaopatrze w jakiś kremik z duzym filtrem

[minisia]

Ja opalam się normalnie - tylko oczywiście zakrywam brzuszek
Na początku tylko patrzyłam czy nie mam jakiś plam, ale nic się nie działo, więc spokojnie korystam ze słoneczka, ale też nie w takie dni jak dziś - czyli totalną patelnię - wszystko z umiarem, żeby ładnie wyglądać i nie być bladziuchem na porodówce

[Madziorka]

dziewczyny, w ciąży absolutnie nie można korzystać ze słońca nawet z umiarem, w organiźmie ciężarnej szaleją hormony, jeżeli wystwiamy ciało do słońca to kilka lat po porodzie albo nawet miesięcy przebarwienia murowane. A potem tylko laser może pomóc gdzie jeden zabieg kosztuje ok. 700-1000zł na twarz a trzeba go powtórzyć czasem 6 razy i nie daje on 100% gwarancji że przebarwienia nie wrócą. Jeżeli macie ochotę się powygrzewać to nakładajcie duże ilości kremu z filtrem. A opalenizne z powodzeniem może zastapić samoopalacz albo krem tonujący spf 50+.

[minisia]

To na ten temat jest chyba tyle samo teorii co na temat farbowania włosów w ciąży Ja się opalam normalnie, znajome w ciąży też, po ciąży też i nic im się nie dzieje. To w takim razie kobiety w ciąży musiałyby się zamykać w domu i nigdzie nie wychodzić np. w taki dzień upalny i słoneczny jak dzisiaj A jak mają uczulenie na samoopalacze i tego typu kremy to co mają zrobić Chyba tylko szklana szafa z przyciemnianymi szybami im pozostaje
Nie no - tak wogóle to myslę, że każdy niech zrobi jak uważa

[Madziorka]

Napisane przez minisia

To na ten temat jest chyba tyle samo teorii co na temat farbowania włosów w ciąży Ja się opalam normalnie, znajome w ciąży też, po ciąży też i nic im się nie dzieje. To w takim razie kobiety w ciąży musiałyby się zamykać w domu i nigdzie nie wychodzić np. w taki dzień upalny i słoneczny jak dzisiaj A jak mają uczulenie na samoopalacze i tego typu kremy to co mają zrobić Chyba tylko szklana szafa z przyciemnianymi szybami im pozostaje
Nie no - tak wogóle to myslę, że każdy niech zrobi jak uważa

To prawda teorii jest wiele i każdy robi to co uważa za słuszne , ja tylko chcę ostrzec dziewczyny bo moja siostra własnie przez opalanie w ciąży(nie lezała plackiem tylko chodziła po słońcu zeby się wygrzewać) jest teraz cała w ciemnych plamach wtedy jak pytała lekarza to mówił że ciąża to nie choroba i z umiarem mozna się opalać, a gdy kilka lat po porodzie dostała plam i wybrała się do lekarza dermatologa to pierwsze o co się zapytał to czy opalała się biorąc pigułki antykoncepcyjne i czy zabezpieczała sie filtrem będąc w ciąży ona powiedziała że nie bo lekarz pozwolił koprzystać ze słoneczka z umiarem, teraz jest wściekła na siebie bo wyglada nie zaciekawie zresztą ja też bo opalałam się biorąc hormony .

Co do filtrów to mineralne nie uczulają ponieważ zostają na skórze nie wnikając do niej także spokojnie moga uzywac ich kobitki które mają skórę skłonną do podrażnień.

[szperrr]

A jakie to mineralne?? Mozesz podac przyklady lub link do tej czesci forum, jesli wiesz gdzie szukac?

Z gory dziekuje

[Madziorka]

Napisane przez szperrr

A jakie to mineralne?? Mozesz podac przyklady lub link do tej czesci forum, jesli wiesz gdzie szukac?

Z gory dziekuje

nie ma za co

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=9926

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=11308

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...ecenzja=160121

Godne polecenia sa filtry Klorane dla małych dzieci które z powodzeniem mogą uzywać przyszłe mamy natomiast z chemicznych filtrów mozna uzywać LRP i Vichy ponieważ nie przenikają do krwiobiegu.

[agadus]

witam dawno sie nie odzywalam jezeli chodzi o samoopalacze to mozna stosowac w ciazy a jezeli o slonce to juz Wasze ryzyko ................a nie boicie sie ze mozecie zaslabnac na sloncu opalajac sie ?? jeszcze przy takich upalach ja teraz ??zaslabniecie i jeszcze nikt do Was nie podejdzie bo pomysli ze sie opalacie .....moze warto pomyslec tym razem nie o sobie a o maleństwie ktore nosicie pod sercem pozdrawiam

[minisia]

Własnie myśląc o maleństwie pod sercem opalałam się z umiarem i tak jak napisałam oczywiście nie w taka patelnię jak była wczoraj, tylko w lekko słoneczny dzien, gdzie czasem zajdzie słoneczko, a potem znów się pojawi i nigdy nie opalałam sie sama tylko zawsze jest ktoś ze mną. Teraz juz koniec opalania, bo to koncówka ciąży i nie mam siły siedzieć na słońcu z wielkim brzuchem

[agadus]

wiec zycze powodzenia ja rodzilam 27-11-2006 teraz moja córeczka ma 6 miesiecy ale pamietam jak mi bylo slabo jak chodzilam po sloncu w taka pogode jak jest dzisiaj czy wczoraj tak czy inaczej pozdrawiam i trzymam kciuki

[minisia]

Dzięki I tak się bardzo cieszę, że nie rodę np. w sierpniu, bo jakby były takie upały jak w zeszłym roku to chyba bym padła i całuski dla córeczki

[Madziorka]

znalazłam wypowiedź lekarza dermatologa na temat przebarwień i słońca:

KTO JEST NARAŻONY NA POJAWIENIE SIĘ PRZEBARWIEŃ PO KONTAKCIE ZE SŁOŃCEM:

- kobiety w ciąży
- kobiety przyjmujące leki hormonalne
- chorzy leczeni lekami: zmniejszającymi ciśnienie krwi, antybiotykami, lekami przeciwbólowymi i przeciwzapalnymi

JAK ZAPOBIEGAĆ:

1). Zmniejszyć ilość promieniowania ultrafioletowego docierającego na powierzchnię skóry. Do tego celu służą kosmetyki zawierające filtry przeciwsłoneczne. SUBSTANCJE STOSOWANE JAKO FILTRY:

A/ filtry fizyczne np. tlenek cynku i tytanu kaolin, krzemionka

B/ filtry chemiczne / absorbują do 95% UVB/
- MEXORYL
- Parsol
- Euselox

dr Artur Markowski
Dermatolog - Specjalista chorób skóry

http://www.obcasy.pl/opalanie/Przeba...1,358,375.html


Skóra kobiet w ciąży

Problemy skóry w ciąży dzielą się na dwie grupy: na niebezpieczeństwa, na które narażona jest ciężarna kobieta, oraz na powikłania związane z ciążą sensu stricte. Do pierwszej grupy należy zaliczyć przede wszystkim niebezpieczeństwo przebywania na słońcu. Do drugiej zaliczają się: nasilenie łojotoku w czasie ciąży, przebarwienia, rozstępy, wypadanie włosów, różne infekcje skóry i inne.

Nikogo nie trzeba przekonywać, że kobiety ciężarne nie powinny przebywać na słońcu. Wiąże się to przede wszystkim z ryzykiem przegrzania organizmu mogącego mieć fatalny wpływ na przebieg samej ciąży. Warto jednak unikać słońca także ze względu na ryzyko przebarwień. Przynajmniej część Pań jest narażonych w tym okresie na powstanie przebarwień. Dlatego ważne jest stosowanie kremów z silnym filtrem słonecznym, nawet w czasie krótkotrwałego pobytu na słońcu.

http://www.emolienty.pl/index.php?ps=porady_inne

[ayamei]

Wiem, że temat stary ale może ktoś odkrył jakiś dobry krem do ciała dla kobiet w ciąży, z wysokimi filtrami mineralnymi?

[kaolinait]

ja po opalaniu dostalam strasznych przebarwien na szyi i dekoldzie... wlasnie czekam na wkizyte u dermatologa

[passionfruit]

Mam straszny dylemta z tym opalaniem. Wyjeżdżam na wakacje i chciałabym choć trochę posiedzieć na słońcu, żeby nabrać choc troszkę wakacyjnych kolorkó.
Chyba będe się opalała przykrywając przuszek, stosując filtry i nie w najgorszych godzinach.

[miszka24]

Wydaje mi się, że o opalanie w ciąży najlepiej zapytać swojego lekarza prowadzącego, można też poszukać info w necie i oczywiście zachować zdrowy rozsądek.