Mini-niespodzianki dla TŻ-a.

[kllipinska]

Bardzo chciałabym dowiedzieć się, co Wizażanki tak na co dzień, bez żadnych okazji robią dla swoich TŻtów. Nie chodzi mi o żadne prezenty, tylko o coś, co można zrobić praktycznie za darmo lub za bardzo niewielką sumę, za to z dużą ilością dobrych chęci, aby uszczęśliwić swoich facetów i dać im dowód na to, że ich kochamy i chcemy, żeby czuli się przy nas wyjątkowo


Mam nadzieję, że wybrałam odpowiednie forum

[lachryma]

zostawiam mu czasami (rzadko, co by się nie przyzwyczaił :P) w laptopie schowany mini liścik- czyli na kartce formatu A4 piszę parę miłych słówek jak przychodzi z pracy, otwiera lapka i tu malutka niespodzianka

w tym temacie to ja może napiszę co mój TŻ potrafił zrobić- możecie to wykorzystać wobec swoich partnerów:

jeszcze jak nie mieszkaliśmy razem, byliśmy umówieni na spacerek, na początku miałam przyjść do niego do domu, a potem mieliśmy wyjść. wchodzę do niego do domu... (nikogo nie było u niego wtedy), a tam co widze- cały dom, dosłownie każde pomieszczenie było oklejone tymi małymi samoprzylepnymi karteczkami !! TŻ zaprowadził mnie do początku tej "drogi". na pierwszej karteczce było napisane "bardzo kocham X (moje imię), bo..." i tak na każdej następnej był jakiś powód- od poważniejszych po takie totalnie od czapy. karteczek było mnóstwo- byly poprzyklejane na ścianach, automacie, lustrach, obrazach, szafach, lampach- cały dom był w żółtych karteczkach
to była jedna z jego najlepszych niespodzianek- możecie śmiało tego próbować- efekt gwarantowany

[KarolinaK]

Napisane przez kllipinska

Bardzo chciałabym dowiedzieć się, co Wizażanki tak na co dzień, bez żadnych okazji robią dla swoich TŻtów. Nie chodzi mi o żadne prezenty, tylko o coś, co można zrobić praktycznie za darmo lub za bardzo niewielką sumę, za to z dużą ilością dobrych chęci, aby uszczęśliwić swoich facetów i dać im dowód na to, że ich kochamy i chcemy, żeby czuli się przy nas wyjątkowo


Mam nadzieję, że wybrałam odpowiednie forum

Mala czekoladka z dolaczonym mini liscikiem w kieszeni przed wyjsciem do pracy

[studi]

sms czy e-mail napisany zanim otworzy skrzynkę czy zerknie na komórkę

[czerwonykanarek]

Napisane przez lachryma

jeszcze jak nie mieszkaliśmy razem, byliśmy umówieni na spacerek, na początku miałam przyjść do niego do domu, a potem mieliśmy wyjść. wchodzę do niego do domu... (nikogo nie było u niego wtedy), a tam co widze- cały dom, dosłownie każde pomieszczenie było oklejone tymi małymi samoprzylepnymi karteczkami !! TŻ zaprowadził mnie do początku tej "drogi". na pierwszej karteczce było napisane "bardzo kocham X (moje imię), bo..." i tak na każdej następnej był jakiś powód- od poważniejszych po takie totalnie od czapy. karteczek było mnóstwo- byly poprzyklejane na ścianach, automacie, lustrach, obrazach, szafach, lampach- cały dom był w żółtych karteczkach
to była jedna z jego najlepszych niespodzianek- możecie śmiało tego próbować- efekt gwarantowany

ooj nie wątpię

[Antilia]

Ja tam lubię coś pysznego a nieplanowanego upichcić bo zazwyczaj mamy z góry zaplanowane. Czasem podrzucam mu batonika.

[kasandra82]

Ja wstaję wcześnie rano żeby przygotowac mu śniadanie do pracy chociaż wcale nie muszę Wieczorem robię czasem baardzo fajny masaż, często go przytulam, mówię że go kocham.

[illuvies]

Napisane przez Antilia

Ja tam lubię coś pysznego a nieplanowanego upichcić bo zazwyczaj mamy z góry zaplanowane. Czasem podrzucam mu batonika.

Dzisiaj przygotowałam wyżerkę.

[madmuazelle]

Ja np jak słysze,że tż się kręci w sypialni,to ide do kuchni i robie mu kawe.Któregoś dnia zrobiłam naleśniki z dżemem truskawkowym a na naleśniki była jeszcze bita śmietana.Czasem pisze mu miłosne smsy jak jest w pracy.

[My life be like]

Napisane przez kasandra82

Ja wstaję wcześnie rano żeby przygotowac mu śniadanie do pracy chociaż wcale nie muszę Wieczorem robię czasem baardzo fajny masaż, często go przytulam, mówię że go kocham.

Kochana jesteś .


Ja dla swojej dziewczyny często rysuję jej portrety.

[MissHuffy]

Ja też zazwyczaj gotuję mojemu kochanemu, często, smacznie i dużo, piszę mu wiersze, smsy miłosne.. on jak i ja, wzajemnie gramy dla siebie na pianinie -wcześniej ucząc się tego dla drugiej osoby hmm, poza tym nic nie przychodzi mi do głowy..ale na pewno coś jeszcze;P

[MadameButterfly6]

Hm, milusi watek Wlasnie uswiadomilam sobie ze malo robie dla sowjego TŻ i od teraz postanawiam to zmienic Pzred chwila napisalam mu ze bardzo za nim tesknie. A tak to ustawiamy do siebie milosne opisy na gg. Mój kochany TŻ bez okazji kupuje mi różne prezenty, słodycze, kwiaty

[pixieland]

Kiedyś wyjeżdżając zostawiłam TŻtowi domek do opieki, a że wcześniej zostawił u mnie rękawiczki włożyłam mu do nich liścik

[mona2007]

ja chyba niepotrfie tak spontanicznych rzeczy robic............no ale miło was sie czyta, i może przy okazji z któryś sposób skorzystam. ogólnie to jest skrytą, i zakompleksiona osobą wiec jest mi cieżko w z okazywaniem miłości

[Askatasuna]

Kilka razy wysłałam mu list,podpisany tak,żeby pismo nie zdradzało od razu,że ode mnie, z pocztówką w środku,na której był jakiś romantyczny nadruk i buziak odciśnięty szminką ode mnie,albo napisane,że kocham go bardzo.

Jak odwiedzam go w jego domu zostawiam mu małe karteczki z jakimś "wyznaniem" albo piszę kilka miłych słów ołówkiem w książkach,które widzę,że aktualnie czyta/przegląda.

Czasami,jeśli u mnie nie ma nikogo w domu,zapraszam go na obiad/kolację przy świecach. Piekę czasem jakieś ciasto dla niego.

Oczywiście jak najczęściej staram się mu wysyłać jakieś miłe wiadomości sms-em albo przez g-g.

Staram się także wyłapywać,co mu się podoba,co chciałby mieć i jeśli mam trochę więcej pieniążków i jest to coś w zasięgu moich możliwości,staram się zrobić mu taką rzeczą prezent bez okazji.

Hmm,tak patrzę na moją listę i myślę,że może trochę uboga jest..chyba muszę się bardziej postarać

[Serendipity]

Robię mu rysunki, które wyglądają jak rysunki dziecka z przedszkola
Np dzisiaj był rysunek z wielkim tytułem : Krecik i przyjaciele, ale bez przyjaciół. I na kopcu siedział sam krecik

Albo biorę jego kalendarz i na parę tygodni w przód wpisuję mu : to już 4 lata razem, miłego dnia na uczelni, nareszcie masz weekend itd

[popscene]

Ja też coś tam zawsze dla mojego małża robię. Najbardziej lubię mu rysować serduszka keczupem na żółtym serze jak mu robię kanapki

[rehab4181]

czytając wasze posty, uświadomiłam sobie, że w ogóle nie robi jakiś takich niespodzianek dla mojego TŻta, ani on dla mnie muszę coś wymyślić
P.S. pomysł z karteczkami z wyznaniami mnie urzekł

[Cassi]

Od kiedy mój TŻ chodzi do pracy na 7 rano, wstaję razem z nim, podaję mu pyszne śniadanko, całuję, tulę i dodaje otuchy na cały dzień i zasadzam kopa na szczśćie, żeby miał klientów

a oprócz tego, czasem ściągam z torrenta jakiś film akcji czy inny w tym stylu, kupuje mu piwko, czipsy i oglądam to razem z nim zawsze się cieszy jak dziecko i mówi "Podaj mi piwo kobieto"

[Kleo24]

Napisane przez Cassi

Od kiedy mój TŻ chodzi do pracy na 7 rano, wstaję razem z nim, podaję mu pyszne śniadanko, całuję, tulę i dodaje otuchy na cały dzień i zasadzam kopa na szczśćie, żeby miał klientów

a oprócz tego, czasem ściągam z torrenta jakiś film akcji czy inny w tym stylu, kupuje mu piwko, czipsy i oglądam to razem z nim zawsze się cieszy jak dziecko i mówi "Podaj mi piwo kobieto"

Jakbym słyszała swojego TŻ P.S. Też mama takie sposoby jak Ty
Co ja jeszcze ciekawego robię? Hmmm... Często robię mojemu TŻ kanapki do pracy. I wpadłam na śmieszny pomysł - nadgryzłam ją jak rozpakował kanapkę to na widok "wybrakowanej" kanapki od razu się uśmiechnął nieraz mu tak robię lub na papierze śniadaniowym napiszę mu jakieś miłosne wyznania czy serduszka
Mój TŻ uwielbia jak się nim zajmuję... manicure, pedicure, masaż, chodzenie po nim, czesanie, drapanie itd. a jak sama zaproponuję to jest wniebowzięty
Jak przychodzi z pracy witam go obiadem, często zimnym piwkiem. A dla smaczku jestem bardzo kuso ubrana
Zdarzyło mi się przywitać go pare razy po przyjściu z pracy w łóżku, mając na sobie tylko cieniutką przezroczystą koszulkę
Miłe smsy.
List.
W prezencie ramka z naszym zdjęciem (nie musi być okazja).
Inne drobne prezenciki - np. żel do golenia jak widzę, że mu się kończy, bokserki.
Jak się rozstajemy to często zostawiam mu liścik, żeby mógł go przeczytać jak już mnie nie będzie.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Lachryma świetny pomysł z karteczkami. Zainspirowałaś mnie

[Dorothy1987]

Napisane przez popscene

Ja też coś tam zawsze dla mojego małża robię. Najbardziej lubię mu rysować serduszka keczupem na żółtym serze jak mu robię kanapki

Też tak robię a tak pozatym to piszę mu miłosne liściki jak wraca po pracy, a ja akurat idę do pracy. Robię mu pyszne śniadanka w sobotę (on w niedzielę robi mi jajecznicę), kupuję soczek pomidorowy jak ma kaca, wskakuję do niego jak bierze prysznic, robię mu erotyczny masaż, przytulam jak wracamy równocześnie z pracy mówiąc "ooo kochanie, wróciłeś z pracy! Cudownie!" Proponuję mu romantyczne spacery, wybieram jego ulubione filmy na wieczór i przyrządzam żarełko, ładuję mu komórkę (bo zawsze zapomina) itd...


Czytając to, mam wrażenie, że on robi dla mnie więcej!

[marysienka]

Zawsze przed pracą dostaje miłego smsa, zazwyczaj jest to 4:30, ale to mój taki nałóg, że nie mogę spać spokojnie jak mu nie napiszę że go kocham; niespodziewanie zawoże mu śniadanko lub obiad do autobusu (kierowca), ale zazwyczaj najmilszą niespodzianką jest masaż plecków albo kremówki uwielbia je

[natusia167]

masaze, drapanko czule slowa, czule smsy, czule wiadomosci na gg, nieraz mu karteczke wsadzilam do poszewki od poduszki albo poduszke swoimi perfumami popsikalam, obiadki ciasta, dbam o niego kiedy jest chory, dzwonie do niego i mowie kocham Cie po czym sie rozlaczam

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Wysyłałam mu mms'y z moim zdjęciem xD Na fotografii oczywiście jakaś głupkowata mina Cieszył się jak dziecko! Póki co mamy krótki staż (przedwczoraj minęło 8 miesięcy), więc nie wiem jeszcze na co mogę sobie pozwolić. Byłemu (ponad 3 lata razem) podczas nauki (mieszkaliśmy razem) pisałam na kartkach (A4) wyznania miłosne :P Jak się odwracał do mnie (gdy siedział na kompie miał łóżko za plecami) od razu się cieszył :P

[nicegirl]

Ja wrzucam mu do plecaka jak nie widzi coś słodkiego, żeby znalazł i sobie zjadł jak już będzie na zajęciach
Gdy robie mu śniadanie to czasem z takich foremek do ciastek wycinam serduszka z wędliny czy z serka i układam na pieczywie.
Kiedy indziej ułożyłam takie wielkie serducho ze świeczek.

A mój TŻ wczoraj kazał mi posiedzieć chwilę dłużej w wannie (wiedziałam, że coś kombinuje)kiedy wyszłam na stole było już śniadanie: dwie kanapki z wędlinką a z plasterków pomidorów wyciał "kocham"i ułożył na kanapkach, żal było zjeść

[makeupnotwar]

co tylko wpadnie mi do głowy, jestem typem który można określić jako człowiek-spontan
o jedzeniu nie mówię, bo to w sumie normalne, taki mamy podział obowiązków, poza tym lubię gotować. ale on wydaje się ciągle doceniać fakt że ma gotowe jak wróci.
często piekę łakocie, no ale to dla nas obojga.
uwielbiam podrzucać mu karteczki z wyznaniami np. do portfela i pisać mu na nudnym wykładzie, żeby sprawdził tą i tą kieszonkę nałogowo kupuję mu kartki z empiku, podłapał ten zwyczaj zresztą spotykam się z nim na mieście bo niby mam coś ważnego do przekazania, a tu niespodzianka - idziemy na pizzę, przychodzę do niego na uczelnię i razem wracamy... on jak zauważyłam uczy się powoli spontaniczności. przynosi mi słoneczniki, kwiaty, lizaki-serduszka... i jest bardzo, bardzo czuły. kocham go pomimo pierdół które czasami tak strasznie mnie denerwują

[Albe]

ja czasmi robie mojemu tz-towi kanapki do pracy i zawsze je gryze z jednej strony

[Dotka90]

A koledzy się z niego w pracy nie śmieją, że zawsze ma kanapki z 'uszczerbkiem na zdrowiu'?

[medieval]

Napisane przez kllipinska

Bardzo chciałabym dowiedzieć się, co Wizażanki tak na co dzień, bez żadnych okazji robią dla swoich TŻtów. Nie chodzi mi o żadne prezenty, tylko o coś, co można zrobić praktycznie za darmo lub za bardzo niewielką sumę, za to z dużą ilością dobrych chęci, aby uszczęśliwić swoich facetów i dać im dowód na to, że ich kochamy i chcemy, żeby czuli się przy nas wyjątkowo


Mam nadzieję, że wybrałam odpowiednie forum

Ja ustawiam czasem w Nokii przypomnienia, że go kocham, że tęsknie itd.
Na kanapkach usypuję serduszko z suszonych ziół. (nigdy nie zauważa, zawsze muszę krzyknąc, zanim połowa kromki zniknie po jednym gryzie w jego paszczy )
Dziś się pokłóciliśmy, to bez słowa wymknęłam się ze swojej i poszłam do jego pracy dac mu buzi
A raz podczas kąpieli i golenia włosków łonowych wycięłam sobie na łonie maszynką pierwszą literę jego imienia. Oszalał

[madzia2306]

hej dziewczyny nie bawem mam z moim TŻ 4 rocznicę a kompletnie nie wiem co mu na tą okazję kupic może wy coś mi podpowiecie?? mam do dyspozycji 100 zł, proszę o rady