Co ostatnio powiedziałaś, zrobiłaś miłego dla swojego TŻ?

[majasn]

Napisane przez malenka2504

TŻ to skrót od czego??

Towarzysz Życia

ja widzę swojego w weekendy, bo tak nam się życie ułożyło, ale zawsze jak jest robię mu obiadki, kupuje jego ulubione ciastka, robie śniadanka..dzisiaj akurat jak wyjezdzał rano tez dostał pyszne śniadanko z herbatką i na droge bułeczkę z wędliną i pomidorem
wiekszość rzeczy robię z myślą o nim i dla niego..uważam, że to naturalne..

[201604200942]

Napisane przez Dotka90

To lepiej byłoby samej zrobić, a nie serwować kupne

ja to wiem, ale on mieszka sam, nigdy nie gotował, a mi się jakos nie widzi jechać 130 km ze stolnicą, a w akaemiku robić ich nie będę

ale obiecałam że kiedyś mu sama zrobię

[Albe]

Wstalam wczsnie rano i zrobilam TZ-towi sniadanie bo on nieznosi robic sniadan
Pojechalam sama na zakupy-czego nigdy nie robie bo ja nieznosze zakupow!
A jak jest cieplo to zawsze kosze trawe bo on tego rownie nieznosi jak robienia sniadan -hahaha

mi sie watek podoba, ale mam uczucie ze byl juz bardzo podobny

[makarona]

Napisane przez d0lcevita

i zerwałam

Ostro Widocznie należało się.


Ja ostatnio mam słabsze dni. Tż jest daleko. Nie umiem się przestawić.
Nie mówię mu nic miłego, wprost przeciwnie. Jestem jędzą. Ale jak wróci to nastąpi poprawa

[hihi]

makarona ja miałam jakiś czas temu takie dni jadowitej modliszki jak TŻ był wyjechany i na początku pomyślałam - jak wróci to mi przejdzie, to przytulę, ukocham, pokażę, że wspieram Ale w ślad za tą myślą poszła następna - a jak cholera jasna nie będzie chciał wracać do tej czepialskiej francy, która nic, tylklo jadem pluje? Chyba łagodnieję na starość

Czasami na odległość potrzebuje się tego wsparcia bardziej niż wtedy, gdy jest się blisko Tak se piszę, dla napisania, bo poczułam potrzebę podzielenia się z Wami moimi przemyśleniami.

(ło jezusiczku, jak zarymowałam na koniec! )

[talkshit]

dalam mu cukierki z karteczkami przyczepionymi juz pod imieniny ale nie spodziewal sie ze cos takiego zrobie

[sensiblee]

Powiedziałam mojemu TŻ, że jest dla mnie najważniejszy, bez niego byłoby pusto i wolałabym sie z nim ciągle kłócić niż kiedykolwiek rozstac

Tak mnie wzięło na przemyślenia, to doszłam do wniosku, ze za mało robie/mówie milych rzeczy dla TŻ, powinnam go bardziej docenic

[Gwiazdaa]

Nic. Totalnie nic. Hm... Wiem,że to nie miejsce na narzekania
Nawet mu nie mówiłam "kocham Cię"... ojoj. Kurcze ale gdyby zasłużył to by usłyszał. Heh, nawet sie nie składa,żebym mu prezent kupowała a co!
Jak ostatnio zrobiłam mu prezent : pojechałam 60 km dalej do jedynego pubu w którym była pewna koszulka (to jego ulubiony pub), mimo,że tylko raz w życiu byłam w tym mieście w tym pubie, nie prosząc nikogo o pomoc. A on co? Ani razu koszulki nie założył...
Natomiast na urodziny też nic od niego nie dostałam. Zatem przypadkiem zapomne o prezencie i czekam na jego pierwszy ruch

[Blondi2989]

Kupiłam mu krem do twarzy, bo w takie mrozy twarz mu się przesuszała, a on nie wpadł na pomysł, żeby ją nawilżyć... Ale! Od czego ma się ukochaną kobietę Kupiłam i przez tydzień codziennie pytałam, czy używa

[Fas0lka]

Jechałam do niego po szkole po szybkie buzi, cały czas z nim rozmawiając przez telefon i udając, że idę do domu, że zimno itp aż stanęłam pod jego drzwiami i powiedziałam, żeby je otworzył, ale miał minę
Napisałam na śniegu ogromne KC tuż pod jego oknami i zadzwoniłam do niego by wyszedł do okna

[taka_sobie_ja]

a mój zaraz przyjedzie w ten mróz, po pracy, prosto do mnie (nie mieszkamy razem), a ja mu zaserwuję gorący obiadek

[Narrhien]

Ciasteczka upiekłam

[elvegirl]

Pojechałam przez zaspy żeby pocieszyć biedaka po tym, jak rozwalił samochód Gorzej, że dziś rozwalił drugi Stwierdziłam, że nie pojadę, bo wyjdzie na to, że zrobił to specjalnie żebym go odwiedziła

[marcowa5]

hmm przed chwilą zrobiłam mu kanapki hihi... ale takie pyszne liczy sie?

a tak na codzień nie jestem dla niego zbyt miła bo nie zasługuje ...

[adorable]

uprałam mu ubrania to dziś... A nie tak dawno kupiłam mu wymarzoną golarkę z której się bardzo ucieszył

[kundzia07]

jak śpi u mnie to do drugiego śniadania (zrobionego przeze mnie ) dostaje cukierki, i lub kabanosy + karteczkę z miłym słówkiem
zdarza się masaż jak bardzo bolągo plecy,
a na imieniny dostał witaminy Marsjanki, żelki, bo mało witamin je, a uwielbia żelki

[wika82]

Gorącą kąpiel z pianką, przed chwilą.

[malenka2504]

Napisane przez majasn

Towarzysz Życia

dzięki za wyjaśnienie skrótu

[kalana23]

Upiekłam mu jego ulubione ciasto

[malenka2504]

hmmm ja ostatnio nie zrobiłam nic... a wręcz przeciwnie;/

[KochanaGadzinka]

Przedwczoraj usmażyłam super smaczne nachos Wczoraj upiekłam mu w piekarniku pysznego kurczaczka, a dziś napisałam mu gorącego smsa... zamierzam też przyjechac dziś do niego i rzucić się na niego jak lwica

[reniferek01]

zrobiłam własnoręcznie 'laurkę' nawet wierszo-bajke napisałam

[A kuku]

Napisane przez KochanaGadzinka

... zamierzam też przyjechac dziś do niego i rzucić się na niego jak lwica

Ale go nie zjesz?

[a4sq]

Napisane przez adorable

uprałam mu ubrania to dziś... A nie tak dawno kupiłam mu wymarzoną golarkę z której się bardzo ucieszył

Też chce kupić Tż golarkę, tylko ciekawa jestem czy sobie poradzi z jego zarostem...

a ja dla mojego Tż napisałam ostatnio miłosnego smsa na dobranoc, a że nigdy do siebie nie piszemy tylko dzwonimy to tak się zdziwił że aż mi odpisał
a wczoraj posmarowałam mu wafla kajmakiem i smakowało mu więc chyba się liczy. Ale w sumie i tak bardzo mało dla niego robie biorąc pod uwagę ile on robi dla mnie, ale trudno się oduczyć jak mnie ciągle rozpieszcza! :P

[malenka2504]

ja zrobiłam dzisiaj mojemu TŻ obiad

[Lara Croft]

Pojechalam zatankowac jego auto kiedy spal po nocce zeby nie musial wyjezdzac wczesniej do pracy. To bylo mega poswiecenie, bo po pierwsze, ja baaardzo rzadko jezdze jego autem, bo jest wielkie, po drugie jechalam podczas najgestrzej sniezycy chyba i po trzecie pojechalam chyba w czasie kiedy wszyscy ludzie w tym miescie postanowili se pojezdzic! Ale udalo sie, bo wrocilam zanim sie obudzil. Byl przeszczesliwy, ze wpadlam na taki pomysl

[201608251020]

No więc :

• zaczęłam się odchudzać w sumie dla siebie, ale nie oszukujmy się - dla niego też, coby być seksowniejszą
• na bal uczelni kupiłam sukienkę w której mu się najbardziej podobałam
• noszę piżamkę od niego, choć wcale nie jest w moim guście
• w przyszłym tygodniu kupuję mu na Gwiazdkę portfel i zamierzam wydać więcej niż limit kosztów na jakie się umówiliśmy, chcę żeby miał naprawdę elegancki i fajny portfel
• dziś gotuję mu na obiad jego ulubione penne z sosem serowym, salami i oliwkami

[rehab4181]

kupiłam mu na drogę do pracy jego ulubiony baton

[zla panienka]

zrobilam jego ulubione nalesniki z kurczakiem

[orchid87]

Kupiłam Mu brzytwę, którą chciał dostać od lat, zajęłam się Nim, gdy całą przedwczorajszą noc miał gorączkę, zrobiłam rosół na przeziębienie, a przed chwilą ugotowałam Mu makaron, żeby jutro musiał tylko podgrzać zupę. Do tego w szafce czekają na Niego Petitki i sok pomidorowy, które jutro położę przy łóżku jak będę wychodzić do pracy. W nocy jak zawsze zamierzam Go tulić i mówić miłe rzeczy, gdy się będziemy przewracać na drugi boczek
Generalnie, uważam, że jesteśmy dla siebie przesłodcy i najmilsi na świecie, ale to nic trudnego, gdy druga osoba to docenia i jest tego warta. Wychodzi naturalnie. Odnaleźliśmy się, więc zamierzam zawsze o Niego dbać. Zasługuje na to.