Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje

[agu.s]

Napisane przez Superbejbe

witam po przerwie - mąż mi zabrał laptopa

W ramach leczenia kolorem kupiłam sobie kurtkę w kolorze musztardy i czerwoną torebkę czy te kolory do siebie pasują, czy muszę kupić nową torebkę?

Potrzebuje od Was porady dot. tuszu do rzęs. Każdy jaki kupuje wysycha po 2 miesiącach, czy to normalne? kupuje najczęściej w Rossmannie tak za ok.30/40 zł. Jakich tuszy używacie?

Hejka
Swego czasu mialam wlasnie ochote na plaszczyk w musztardowym kolorze i sweterek, al dla mnie to trudny kolor, bo tez nie wiedzialabym co do tego dodac by pasowalo a co do czerwieni, hmmmm a malinowa czy strazacka? ja bym bardziej w kolory jezieni szla, jesli czerwien, to brudna, ciepla, ciemna.
A jesli chodzi o tusz, to ja alergik jestem pod tym wzgledem i po 3-4 tygodzniach kazda mnie uczulala, czyli kupowanie raz w miesiacu maskary, porazka. Jest jedna, ktora mam juz pol roku i nic, niestety to Dior, ale jakby nie patrzec i tak wychodzi mi lepiej raz na jakis czas kupic droga niz co miesiac troche tanszą. No i efekt taki jak lubie

Napisane przez Mustique

nie strasz mnie.. między małą a Tosia będzie rok róznicy
i doświadczona pielęgniarka ze mnie i wpadłam jak małolata..
.

Ha, konczylam liceum medyczne, ale juz na praktykach zorientowalam sie, ze to nie jest cos co agnieszka polubi Nigdy nie podjelam pracy w tym zawodzie.

[magnolia79]

Napisane przez Superbejbe

W ramach leczenia kolorem kupiłam sobie kurtkę w kolorze musztardy i czerwoną torebkę czy te kolory do siebie pasują, czy muszę kupić nową torebkę?

Potrzebuje od Was porady dot. tuszu do rzęs. Każdy jaki kupuje wysycha po 2 miesiącach, czy to normalne? kupuje najczęściej w Rossmannie tak za ok.30/40 zł. Jakich tuszy używacie?

gratuluję wyboru, kolory są kontrastowe i będą świetnie wyglądać, tylko do torebki dobierz w tym samym kolorze rękawiczki/ szal/ kolczyki albo broszkę

tusze uwielbiam Max Factor np. Masterpiece, 2000 calorie i zawsze kupuje na Allegro, są o połowę tańsze, żywotność tuszu z reguły wynosi ok 3 miesięcy

teraz używam L`Oreal, Volume Million Lashes - jest booooski...
fantastycznie pogrubia, rozczesuje każdą rzęskę

[Mustique]

Napisane przez agu.s

Ha, konczylam liceum medyczne, ale juz na praktykach zorientowalam sie, ze to nie jest cos co agnieszka polubi Nigdy nie podjelam pracy w tym zawodzie.

ja też z początku nielubiałam tego zawodu. zmieniło sie jak poszłam na staż, a potem jak praciwałam z agranicą... zrozumiałam co to prawdziwe pielęgniarstwo.
teraz nie wyobrażam sobie życia bez medycyny- dlatego z bólem serca pomału z niej rezygnuję!

Loreal jest dobry?! szukam jakiegoś fajnego, moje rzęsy są dosćdługie i moje niezgrabne ręcę czasami sklejają je..

następnym razem kupię i spróbuję!

idę sobie herbatkę zrobić.. skoro miałysmy sie na kawo- herbacie spotkać wraca za minutę...

[nokardia]

Napisane przez Superbejbe

witam po przerwie - mąż mi zabrał laptopa

W ramach leczenia kolorem kupiłam sobie kurtkę w kolorze musztardy i czerwoną torebkę czy te kolory do siebie pasują, czy muszę kupić nową torebkę?

Potrzebuje od Was porady dot. tuszu do rzęs. Każdy jaki kupuje wysycha po 2 miesiącach, czy to normalne? kupuje najczęściej w Rossmannie tak za ok.30/40 zł. Jakich tuszy używacie?

witamy
co do kolorów to ja też lekko wybredna jestem pod tym względem, jeszcze wszystko zależy od intensywności tych kolorów (ja lubię kolor czerwony ale za musztardowym nie przepadam) ale raczej również nie połączyłabym tych kolorów. swoją drogą wszystko jest teraz "modne" a to co ubierasz zależy od tego czy sie dobrze w tym czujesz, jak tobie sie podoba to jest najważniejsze, ja tam nie krytykuję jak ktoś ubiera sie inaczej niż ja. zacznijmy od tego że ekspertem od mody to ja na pewno nie jestem

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Napisane przez Mustique

idę sobie herbatkę zrobić.. skoro miałysmy sie na kawo- herbacie spotkać wraca za minutę...

ja też lece po herbatkę, skoro sie tu troszkę tłoczno zrobiło to może sobie pogadamy ??

[Mustique]

ale powiem wam szczerze, po przemysleniu, że mi nie podoba mi się kolr czerwony butów, spodni i torebek...

za to kocham w tym kolorze wszelakie swetry, bluzevczki, i sukienki...

Norkadia idź po herbatkę.. ja ukradłam dzieciom "Kubusia: marchekowego... zimnego z lodówki

[magnolia79]

Też popijam herbatkę, ale szczerze to bym się kawusi napiła... tylko trzeba wstać i sobie zrobić

za czerwonym ja jakoś ogólnie nie przepadam, ale na święta dostałam szal, bardziej w kolorze wina, mam teraz do tego komplecik biżuterii tez dosłownie w winnym kolorze (ruby) i jak znajdę jakiś ciuszek /bluzke, sweterek/ pewnie się skuszę i kupię


musztardową mam tylko jedną bluzeczkę, bardzo fajnie wygląda z kolorem popielatym

[agu.s]

Ja lubię czerwony kolor......ale na kims

[Mustique]

ja z musztardowych kolorów to mam ttylko dwie sukienki.. jedna ciemniejszą drugą jaśniejszą... ale zawsz ez nią łączyłam czerń i biel... czerń- zarezerwowana na torebkę, biel- dla żakietu

z czerwieni kocham ...bieliznę....

[magnolia79]

Muszę sobie chlapnąć kawkę

[nokardia]

kawkowo i herbatkowo sie zrobiło hehe
co do kolorów, to zawsze mi sie wydawalo że dobrze mi w czerwonym, czarnym i białym, a ostatnio urzekły mnie turkusy, normalnie kocham ten kolor, do wiosennego płaszczyka kupiłam sobie rękwaiczki w tym kolorze i apaszkę normalnie bosko. a moje skłonności wynikają z tego że mam czarne włosy i tak jakoś mi sie przyjęło. wszelkie brązy i beże na mnie wyglądają nijako.
a zmieniając temat.... właśnie u mnie w bloku chodzi ksiądz po kolędzie, i tak sobie czekam, mam nadzieję że do 19 dojdzie bo później to kąpię małą jedzenie i usypianie a nie ksiądz będzie mi w głowie. ehh

[Mustique]

net mi sie zawiesza....
chyba nie dam rady pisać...

[enii]

Wlasnie uswiadomilam sobie, ze nie mam nic do ubrania na wierzch na wiosne ---
Odnosnie tuszy, to chyba ja uzywam najtanszego--Essence''multi'' cos tam dalej-- nie jest tragiczny, zawsze tusz mi sie konczy, gdy w portfelu pustki.

ps. Na razie uciekam pod szałerek

[Akashka]

Ale kusicie ta herbatka... chyba tez sobie zrobie

Kolor czerwony kocham od dziecka Mialam nawet kilka lat temu czerwone kozaki ktore tez kochalam i chodzilam w nich ze 3 lata Z ubioru to tylko czerwone spodnie mi sie nie podobaja absolutnie

Wiecie co... Przegladalam joemonster i natrafilam na konkurs ktory polega na tym zeby zrobic jakiejs znanej postaci wielki nochal. Tzn przerobic tak zdjecie. a ze ja lubie takie rzeczy robic (mimo ze nie umiem) to wzielam sie za dorabianie nocha Avatarowi ( temu z filmu) Wyszlo jak wyszlo ale juz mialam wizje ze moze choc wyroznienie dostane (nigdy nic nie wygralam) i chce zglosic zdjecie do konkursu... i okazalo sie ze juz nie mozna! Zgroza

[magnolia79]

http://paparazz.wrzuta.pl/audio/4nLG...dio_ft_pitbull

podoba mi się

[nokardia]

no!! już ksiądz był, a Wy już te herbatki powypijałyście pewnie ale pisać sie nie chciało, co?
moge pomarudzić?(pisze jedna reka bo dziec na kolanach siedzi i tez chce Wam cos popisac)

[Iskierka71]

Napisane przez Akashka

Iskierka w ktorej czesci Holandii mieszkasz?

Provincie Utrecht.
Generalnie mieszkam w takim miejscu że do Rotterdamu mam 45km, do Amsterdamu 35km, do Utrechtu 20km.

Napisane przez agu.s

Iskierko, to teraz szykujesz się na bliźniaki?

Psychicznie nastawiam się i na taką ewentualność. Jednak najpierw muszę czekać na powrót płodności po zastrzyku, a to może jeszcze potrwać. Generalnie nie chciałabym rodzić po 40, ale kto wie.....

[enii]

U mnie w tym roku ksiedza nie bylo-za duze osiedle ....

Akashka- chyba by mnie cos trafilo

[butterfly 1]

Napisane przez enii

Odnosnie tuszy, to chyba ja uzywam najtanszego--Essence''multi'' cos tam dalej-- nie jest tragiczny,

też go kiedyś miałam i byłam nawet z niego zadowolona ,trochę szybko schnie ,ale i tak go kupie kiedy skończy mi się RIMMEL lash accelerator. agu.s najmłodsze dzieci mamy w tym samym wieku ,mój synek 5 lat skończy w lipcu

[magnolia79]

Ja tez juz po szałerku

Właśnie pichcę obiado - kolacje, mężuś ma jutro wolne, wiec chyba poszalejemy z winkiem
Robię filety z kurczaka z porem w śmietanie, przepis prościutki a śliniawki szaleją, do tego ryż i winko !!!

A wasi panowie w ogóle lubią jarzynki???
Mój jest mięsożerny, ale jak jarzyny są w coś wkomponowane to zjada z przyjemnością

Hi, hi... zaraz puszczę mu JLO, nie jego klimaty, no ale...

A jak wam się podoba JLO w klimatach lambady??? dla mnie booomba

[dzinek]

Napisane przez Superbejbe

witam po przerwie - mąż mi zabrał laptopa

W ramach leczenia kolorem kupiłam sobie kurtkę w kolorze musztardy i czerwoną torebkę czy te kolory do siebie pasują, czy muszę kupić nową torebkę?

Potrzebuje od Was porady dot. tuszu do rzęs. Każdy jaki kupuje wysycha po 2 miesiącach, czy to normalne? kupuje najczęściej w Rossmannie tak za ok.30/40 zł. Jakich tuszy używacie?

bic go bic

dla mnie nie bardzo ale to wszytko zalezy od odcienia

tusz
bierzemy ostatnie opakowanie ze stojaka prawie nie dotykajac i uwaznie ogladamy czy nie ma lini papilarnych odbitych na nim
kazdy brudny od palcy =prawdopodobienstwo prawie 100% ze byl juz odkrecany i dozo szybciej wyschnie
To tez zalezy od tuszu, niektora maja gestsza formule
Jak za gesty ja daje kilka kropel wody destylowanej z apolki z apteki

Dziewczyny gartuluje nowego narybku

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez nokardia

no!! już ksiądz był, a Wy już te herbatki powypijałyście pewnie ale pisać sie nie chciało, co?
moge pomarudzić?(

jasne

Napisane przez magnolia79

Ja tez juz po szałerku

Właśnie pichcę obiado - kolacje, mężuś ma jutro wolne, wiec chyba poszalejemy z winkiem
Robię filety z kurczaka z porem w śmietanie, przepis prościutki a śliniawki szaleją, do tego ryż i winko !!!

A wasi panowie w ogóle lubią jarzynki???
Mój jest mięsożerny, ale jak jarzyny są w coś wkomponowane to zjada z przyjemnością

Hi, hi... zaraz puszczę mu JLO, nie jego klimaty, no ale...

A jak wam się podoba JLO w klimatach lambady??? dla mnie booomba

daj przepis
lambada to piosenka mojego balu karnawalowego w przedszkolu

[Iskierka71]

Kurcze, nie załapałam się na waszą kawowo-herbaciana nasiadówkę
Jutro i w piątek chyba tez będzie mi ciężko rano tu zajrzeć, a popołudniu to was prawie nie ma.....

Dziś na obiad upichciłam tortille z mięsem mielonym. Jutro w planie frytki i skrzydełka opiekane we frytkownicy.
Czy wy tez tak macie że wydaje się wam że jecie w kolko to samo? Ja nienawidzę gotowania i szczerze powiedziawszy brakuje mi pomysłów na jakiś inny obiad, taki żeby zadziwić rodzinę i żeby był niezbyt drogi a szybki w przygotowaniu.
Do tego dochodzi to ze mieszkam w NL i często niektórych składników nie umiem znaleźć, przeważnie maja inne nazwy i zawsze mam stres - co ugotować
Co do kremów - mam właśnie Olay Dubble Action na dzien i na noc i na razie się sprawdza.
Tusz do rzęs mam jakiś z promocji, kupiony w lokalnej drogerii. Musze kupić w końcu nowy, bo już zasycha...
Największy problem mam z podkładem - kupiłam z Loreal jak była promocja i okazało się ze jest do kitu. Moja twarz wygląda w nim jak maska.
Brakuje mi podkładu z Oriflame - Giordani Gold.... Jakos nie mam odwagi dotrzeć w NL do konsultantek.

[magnolia79]

Iskierko

Ja gotuje na dwa dni, z reguły w tygodniu jest u mnie zawsze gar zupy, mój mąż bardzo lubi, są to zupy takie syte, czyli z mięsem, ziemniakami, albo z ryżem czy z makaronem.
Staram się gotować oszczędnie
A pomysły? Jakoś tak wymyślam na szybko, a jak nic nie wymyśle, to gotuje danie typu "śmieciowe" czyli to co znajdę w lodówce
np. ostatnio robiłam omlet z pieczonymi ziemniakami, niebo w gębie, a wyczytałam to w jakimś thrillerze... dodałam trochę szpinaku...

[dzinek]

ja tez sie nie zalapalam na Herbatke ale dziewczyny zrbily spontaniczna posiadowke
nastepnym razem prosimy z dziennym wyprzedzeniem minimum

[magnolia79]

Napisane przez dzinek

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------



daj przepis
lambada to piosenka mojego balu karnawalowego w przedszkolu

filety z kurczaka a najlepiej mięsko ze schabu lekko rozbić (ta potrawa ze schabem jest lepsza, bo schab ma bardziej wyrazisty smak)
częściej robię z kurczaka bo taniej i szybciej
solę, posypuje cytrynowym pieprzem i cząbrem (niekoniecznie)
smażę mięsko i odkładam na duży głęboki talerz lub miskę

Na patelnie wrzucam pokrojone w krążki pory (dużo), tak ok 1 duży, albo nawet półtora, podsmażam, a później duszę z solą i cytrynowym pierzem, jak będą miękkie zalewam śmietaną.
Sos wylewam na mięsko... no dla mnie poezja! polecam z czystym sumieniem

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez dzinek

ja tez sie nie zalapalam na Herbatke ale dziewczyny zrbily spontaniczna posiadowke
nastepnym razem prosimy z dziennym wyprzedzeniem minimum

ustalmy, że codziennie pijemy herbatkę i kawkę

[Akashka]

Ja podziwiam panie ktore gotuja obiady. Ja tego nienawidze z calego serca. po prostu jak pomysle ze mam gotowac to az mnie trzesie...
Ale potrafie Tz zaskoczyc. Otoz zdarzy mi sie cos ugotowac raz w miesiacu i Tz jest strasznie zaskoczony (wiem, wiem potwor ze mnie )

[magnolia79]

Napisane przez Akashka

Ja podziwiam panie ktore gotuja obiady. Ja tego nienawidze z calego serca. po prostu jak pomysle ze mam gotowac to az mnie trzesie...
Ale potrafie Tz zaskoczyc. Otoz zdarzy mi sie cos ugotowac raz w miesiacu i Tz jest strasznie zaskoczony (wiem, wiem potwor ze mnie )

hi, hi.... myślę, że mój mąż odciąłby mi internet i wyrzucił laptopa jakbym gotowała nawet raz w tygodniu...
ale w sumie lubię coś pichcić...
czasami gotuję, bo trzeba ale czasami... samej chce mi się czegoś dobrego, tak jak np. dzisiaj

[Superbejbe]

ale się rozpisałyście, mi cały czas mąż zabiera laptopa i nie mogę pisać
chociaż tak naprawdę to jest jego tylko po ślubie sobie przywłaszczyłam

a myślicie że w sklepach wolnocłowych na lotnisku jest taniej? mogłabym poprosić koleżankę żeby kupiła mi jakiś fajny tusz.

ja dziś upiekłam babkę jogurtową, dosypałam do niej kakao, zamieszałam i teraz czekam na efekt

[Iskierka71]

Napisane przez Akashka

Ja podziwiam panie ktore gotuja obiady. Ja tego nienawidze z calego serca. po prostu jak pomysle ze mam gotowac to az mnie trzesie...
Ale potrafie Tz zaskoczyc. Otoz zdarzy mi sie cos ugotowac raz w miesiacu i Tz jest strasznie zaskoczony (wiem, wiem potwor ze mnie )

Mam podobnie, z tym że jednak staram się gotować codziennie. Pizza czy kebab to już ostateczność kiedy naprawdę nie ma czasu na obiad w danym dniu, a dzień wcześniej tez nie było żeby nagotować na dwa dni.
Do tego moja rodzina nie przepada za zupami. Owszem rosołek w niedziele w niewielkiej ilości zjemy. I jakąś zupę raz na tydzien czy dwa - nie częściej. A z zup tu w NL to gotuję przeważnie kapuśniak, ogórkową (jeśli kupie ogórki kiszone w sklepie na stoisku z polskimi potrawami), pieczarkową, pomidorową. Do tego obowiązowo musi byc wkladka - jakas kielbasa dla męza bo sama zupa to dla niego malo.
Lubie jeszcze krupnik, ale mam problemy z dostaniem kaszy jakiejkolwiek....
Musze spróbować podawany tutaj przepis na kurczaka w śmietanie
ja robię czasem sałatkę z ryżem, porem, paprykami w 3 kolorach i filetem z kurczaka. Filet kroje na ciensze czesci (nie rozbijam), przyprawiam i piekę na oleju bez panierki. Później kroje go jeszcze ciepły na kostkę. Ryz gotuje al dente, por i paprykę sparzam i kroje w kostkę (pora drobno). Wszystko razem mieszam - ryz, papryke, pora i kurczaka. Do tego odrobina majonezu i obiad gotowy. Smakuje na zimno i na ciepło

[magnolia79]

iskierka--------------
kapuśniak!!!!!!!
i to jeszcze taki na mięsku, żeberkach, ja robię w wersji - kapusta z mięskiem + ziemniaki z cebulką osobno...

[Liatris]

Witojcie

Napisane przez dzinek

a ten korund to jaki?

Dziekuju wszystkim za gratulacje. Suknia wybrana . W sumie juz wszystko co najwazniejsze zarezerwowane, wiec mozna wyluzowac i zapomniec do sierpnia.

Dzinku korund kupuje na allegro za ok 6-9 zł. To sa krysztalki, takie drobinki, ktore dodaje sie do jakiegos sklepowego pillingu. Jest o tym caly watek tu na wizażu. Dziewczyny bardzo chwalą.

Kolor musztardowy bardzo lubię. Zwykle łącze z czarnym. Ale z popielatym też pięknie.
Wczoraj zaszalalam na wyprzedazach i kupilam sobie pare szmat i dwie torebki. Dla uspokojenia sumienia zwykle patrze na metke ile cos kosztowalo, a ile mniej zaplacilam. To mi daje poczucie, ze to byla prawdziwa okazja i ze wcale nie jestem rozrzutna

Tusze do rzęs zwykle z Maybelline. Starczają mi na kilka m-cy, a co dzień maluję. Nawet siedząc w domu. Jak nie pomaluję wydaje mi się, że nie mam oczu

Dzisiaj chyba tak u mnie ciśnienie spadlo, ze prawie zasnelam na spacerze z dzieckiem. Szlam z rozdziawioną gębą.

Dobrej nocki

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Napisane przez Akashka

Ale potrafie Tz zaskoczyc. Otoz zdarzy mi sie cos ugotowac raz w miesiacu i Tz jest strasznie zaskoczony (wiem, wiem potwor ze mnie )

Ale się naśmiałam
Lubię dobre jedzenie, ale samego gotowania nie. Zbrzydło mi codzienne stanie przy garach, dlatego nie jest to już dla mnie przyjemność.
Traktuję to raczej jak obowiązek.
Tego kurczaczka z porem w śmietanie, to chętnie spróbuję

Lubię włoskie jedzonko, dlatego często lasania, canelloni, dzisiaj tortellini....to akurat mrożone z Lidla bardzo lubimy. Wrzuca się na patelnię i dolewa trochę mleka. Po chwili tortellini ze szpinakiem w środku i do tego marchewką i brokułami w takim sosie jakby śmietanowym. Pychota i .............szybka robota.