Zapachy z nutą pieprzu

[Redhaired Witch]

Dzięki za rady, w takim razie muszę się przyłożyć do Poivre Piquant Testowałam raz na chybcika, wydał mi się zbyt słodki/kobiecy i szybko sięgnęłam po inne flakony. Najlepiej skombinuję jakąś próbkę i przetestuję na spokojnie

[your Angel]

Poivre Piquant L'artisana i Poivre Samarcande Hermesa są do siebie bardzo podobne (z tym że to drugie z małym dodatkiem róży). O ile ktoś lubi biały pieprz to będzie to strzał w dziesiątkę.

Ja nie lubię. Oba mnie zemdliły, bo poza białym pieprzem przewija się w nich jakiś taki skwaszony miód

Sporo pieprzu jest też w pikantnych Piment Brulant L'artisana.

[stock]

Polecam przetestowanie Max Mara Le Parfum

[piroksena]

Morze pieprzu plus orzeźwiająca cytrynka --> Couture! Moschino (nie znoszę ich)
Pieprz plus rozgrzewająca malina --> Hot Couture EdP Givenchy (skłamałabym mówiąc że mi się podobają )

Nie lubię nuty pieprzu w perfumach, oj nie

[Rosalie_Hale]

chcę wznowić wątek tak jak poprzedniczka, nie cierpię pieprzu w perfumach. I dlatego proszę o radę: jakieś męskie perfumy, tylko żeby nie były ciężkie, duszące, nie miały w sobie pieprzu, cynamonu, imbiru, miry, goździków czy gałki muszkatołowej. taak, wiem, wymagająca jestem, ale już dłużej nie wytrzymam w towarzystwie "Blacka" od Armaniego czy co gorsza Euphorii od CK... Podrzucicie pomysły?

[Parabelka]

Masa pieprzu jest w Carbone Balmaina - praktycznie nic poza pieprzem tam nie ma

[Unistka]

Dużo pieprzu jest również w Mauboussin Emotion Divine

[piegowata]

osobiście polecam wonderwood cdg jest pieprzowo-drzewno-kadzilany, pieprzna nuta jest mocno wyczuwalna
z tej samej marki spróbuj koniecznie laurel. z polki niszowej polecam tez serge noir serge lutens, jest mocno paczulowy, ale dla mnie pachnie, jak pieprz

[magdulenka]

Napisane przez Rosalie_Hale

chcę wznowić wątek tak jak poprzedniczka, nie cierpię pieprzu w perfumach. I dlatego proszę o radę: jakieś męskie perfumy, tylko żeby nie były ciężkie, duszące, nie miały w sobie pieprzu, cynamonu, imbiru, miry, goździków czy gałki muszkatołowej. taak, wiem, wymagająca jestem, ale już dłużej nie wytrzymam w towarzystwie "Blacka" od Armaniego czy co gorsza Euphorii od CK... Podrzucicie pomysły?

Jak widac, Rosalie nie chciala pieprzu w perfumach
Zapytam inaczej (bo czego ma nie byc juz wiemy) - co ma byc? Jaka kategoria Ci odpowiada, nisza czy masowka?
Dla partnera, dla Ciebie?

Zdradz troche wiecej szczegolow

[Rosalie_Hale]

Chodzi mi o perfumy męskie.
Hm.. ciężko mi powiedzieć, co w moich idealnych męskich perfumach powinno być... bo właściwie to po raz 1. mam taki problem (może inaczej: nigdy się nad męskimi perfumami nie głowiłam, nie byłam po prostu z nikim ). No a teraz tak wynikło, że już mam dość jego perfum, no i coś muszę z tym zrobić. a on też chce wiedzieć, jakie są moje idealne, to się zasugeruje i kupi..
jedno wiem: nie cierpię takich ciężkich, duszących perfum, tak jak wspomniana Euphoria od Kleina czy Black od Armaniego, czyli nic co jest związanego z przyprawami. np. Miał dziś na sobie Bvlgari'ego (nie wiem jakie dokładnie, być może były to aqua pour homme marine?), no i to juz było znośne... ale to nie ideał
więc prooooooszę o rady, bo mam całą karteczkę spisaną nazwami perfum, które mogłyby być "tymi jednymi"..

[wiedzma z podgorza]

Napisane przez Rosalie_Hale

Chodzi mi o perfumy męskie..

W takim razie Bang Jacobsa. Jeżeli coś w nim dusi, to czarny pieprz właśnie.

[gryx82]

Mnóstwo pieprzu znajduje się w najnowszej limitowance A*Mena, a mianowicie A*Men Taste of Fragrance. I tak jak kocham pieprz w perfumach, tak tutaj przeszkadza mi jego zbytnia "kulinarność" (w gruncie rzeczy, taki był chyba zamysł całej linii "Taste of Fragrance"; ja jednak od klimatów obiadowych wolę bez porównania bardziej te deserowe)

Napisane przez Rosalie_Hale

Chodzi mi o perfumy męskie...

Skoro orient, przyprawy i kadzidła odpadają, przenosimy się na półkę z napisem "Swieżaki", a pierwsze, co przychodzi mi na myśl, to Acqua Di Gio, L'Eau par Kenzo i Light Blue D&G (to nie są moje klimaty, więc nie jestem mocny w tej dziedzinie)

[Rosalie_Hale]

ooo.. super że ktoś się zainteresował i próbuje pomóc dzięki ;*
jeśli chodzi o D&G- Light Blue- to nie jest mój typ, nie podoba mi się to...
ale mimo wszystko proszę o dalsze rady

[kriss_de_valnor]

Napisane przez Rosalie_Hale

ooo.. super że ktoś się zainteresował i próbuje pomóc dzięki ;*
jeśli chodzi o D&G- Light Blue- to nie jest mój typ, nie podoba mi się to...
ale mimo wszystko proszę o dalsze rady

no, ale to już chyba nie w tym wątku poszukaj, bo na forum było mnóstwo informacji o świeżakach...

[fado_lisboa]

Przetestuj Eau de Cartier. Pieprz pięknie przyprawiony świeżością. Jeśli Twój luby się znudzi możesz używać sama

[gryx82]

Napisane przez fado_lisboa

Przetestuj Eau de Cartier. Pieprz pięknie przyprawiony świeżością. Jeśli Twój luby się znudzi możesz używać sama

Ale chodzi o to, że Rosalie pieprzu nie znosi Coby nie siać tu zamętu, wątek zbiorczy Pomoc w wyborze perfum dla mężczyzny, poza tym mnóstwo podobnych wątków na forum

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez wiedzma z podgorza

W takim razie Bang Jacobsa. Jeżeli coś w nim dusi, to czarny pieprz właśnie.

Potwierdzam, Bang to pieprz od początku do końca

[agu.s]

Spicebomb Viktor& Rolf - piękne pieprzne nuty

[fryta13]

Zdecydowanie wyczuwalny pieprz jest w Just me Paris Hilton ,aż w nos gryzie .

[LilyLauraIsabelle]

Pieprzne z tych, ktore mam sa:
-nielubiane, bo zbyt mocne Opium edp (na szczescie mam tylko probke)
-Belle d'Opium
-Si Lolita
-Narciso Rodriguez for her (rozowy pieprz)
-Extraordinary Avon (czekolada+pieprz+pomaran cze)

[Redhaired Witch]

Napiszcie coś więcej o Bang Jacobsa - zamówiłam próbkę ale dotrze dopiero w okolicach wtorku. Jaki tam jest pieprz, z którymi perfumami się kojarzy?

A Visit Azzaro jest mocno* pieprzny?

* przez mocno rozumiem mocno, np. Piper Nigrum taki był.

[kriss_de_valnor]

Napisane przez Redhaired Witch

Napiszcie coś więcej o Bang Jacobsa - zamówiłam próbkę ale dotrze dopiero w okolicach wtorku. Jaki tam jest pieprz, z którymi perfumami się kojarzy?

A Visit Azzaro jest mocno* pieprzny?

* przez mocno rozumiem mocno, np. Piper Nigrum taki był.

Bang jest mocno pieprzny ale ma w sobie też inne przyprawy, których nie widzę w składzie, wydaje mi się że jest i odrobina cynamonu, gałki, kardamonu...nie zrobił na mnie dobrego wrażenia, za dużo, za mocno
Natomiast Visit to co innego - jest subtelniejszy, mniej krzykliwy, owszem na początku jest pieprz z gałką muszkat. ale później ujawnia się drewno i mój nos mówi mi, że to oud ale nie w szpitalnym wydaniu, wygładzony, noszalny i przyjemny Nie jest podobny do Piper Nigrum, nic a nic

[Redhaired Witch]

Napisane przez kriss_de_valnor

Bang jest mocno pieprzny
(...)
nie zrobił na mnie dobrego wrażenia, za dużo, za mocno

Natomiast Visit to co innego - jest subtelniejszy, mniej krzykliwy, owszem na początku jest pieprz z gałką muszkat. ale później ujawnia się drewno i mój nos mówi mi, że to oud ale nie w szpitalnym wydaniu, wygładzony, noszalny i przyjemny Nie jest podobny do Piper Nigrum, nic a nic

1. więc jest szansa, że mi się spodoba Byłabym wniebowzięta bo znalazłam 100 ml za 130 zł. Cena jak za waciki.
2. skoro oud to też jest ryzyko, że mi się spodoba Brak podobieństwa do PN tylko na plus (moja trauma ale pieprzny był).

[agno]

Z "pieprznych" zapachów najbardziej odpowiada mi Carner Barcelona D600, do tego unisex, chodź namój nos zwracający się bardziej w stonę kobiecych. Zachęcam do testów, w szerokim można dostać już sample. W bardzo podobnym klimacie jest również Dior Homme Intense, sama znoszę z przyjemnością

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez agno

Z "pieprznych" zapachów najbardziej odpowiada mi Carner Barcelona D600, do tego unisex, chodź namój nos zwracający się bardziej w stonę kobiecych. Zachęcam do testów, w szerokim można dostać już sample. W bardzo podobnym klimacie jest również Dior Homme Intense, sama znoszę z przyjemnością

W D600 faktycznie jest trochę pieprzu, choć jest on raczej drugoplanowym składnikiem w moim odczuciu. Ale jak na tak drogi zapach to ma skandalicznie słabą trwałość.

Natomiast podobieństw z DHI nie wyczuwam, znam tylko starą wersję, która jest wręcz gloryfikowana i wychwalana pod niebiosa przez dużą część męskiej braci perfumoholików. Co kto lubi, niech im się dobrze nosi
Mnie to kompletnie nie rusza, słodkie aż zęby bolą, do tego dużo irysa
Pieprzu tam nie ma, ba, ten zapach absolutnie nie jest pieprzny, nawet nie uświadczysz maluśkiego pazura.
Homme w nazwie jest bardzo na wyrost, bo to unisex, który bardzie by pasował do kobiety

[agacio]

Bvlgari, Eau Parfumée Au Thé Rouge EDT pieprz i herbata

[agno]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;43522223]W D600 faktycznie jest trochę pieprzu, choć jest on raczej drugoplanowym składnikiem w moim odczuciu. Ale jak na tak drogi zapach to ma skandalicznie słabą trwałość.

Natomiast podobieństw z DHI nie wyczuwam, znam tylko starą wersję, która jest wręcz gloryfikowana i wychwalana pod niebiosa przez dużą część męskiej braci perfumoholików. Co kto lubi, niech im się dobrze nosi
Mnie to kompletnie nie rusza, słodkie aż zęby bolą, do tego dużo irysa
Pieprzu tam nie ma, ba, ten zapach absolutnie nie jest pieprzny, nawet nie uświadczysz maluśkiego pazura.
Homme w nazwie jest bardzo na wyrost, bo to unisex, który bardzie by pasował do kobiety [/QUOTE]

A to ci, to co mnie w DH tak świdruje w nosie? Może irys?

A D600 na mojej skórze utrzymuje się koło dwunastu godzin. Może bardziej się polubiśmy

[Redhaired Witch]

To znowu ja i moje wyśrubowane oczekiwania
Tym razem szukam MOCNO pieprznego zapachu wiercącego w nosie (czyli nie tylko odrobinę w otwarciu), bez słodyczy, piżma, mydła, aldehydów, kwiatów, nut typowo kolońskich i mocno wyczuwalnych cytrusów. Mile widziane drewniaki, kadzidło, jałowiec, kardamon.

Póki co mój wybór padł na Isos Farmacii Annunziaty ale może znajdę coś ciekawszego i ostrzejszego.
Ponadto z pieprznych perfum lubię Black CdG (ale chciałabym coś mniej słodkiego), Bois d'Encens (ale jest słabiutki), Nu EDP (świetne otwarcie, potem zbyt kwiatowy), Padparadschę (wg mnie nie jest pieprzna, za to ten klimat mi się podoba).

Nie czuję pieprzu albo czuję go bardzo mało w Terre, Epices, Gucci PH, Bang (o dziwo), Visit, Coal, Greyland, Ogródkach, Poivre Piquant, Encre Noire, Lui, Cacharel PH, Tourmalin, Tumulte, Loewe 7, Oxygen Nu_be, Perłach, Equus, BC, Image, Wonderwood, Rock Crystal, Navegar, Type B Vibskov, Coze.

Nie podoba mi się "zupowy" pieprz w Carbon, Autoportrait, Opus, Piper Nigrum i Black Pepper Demeter.

Chcę jeszcze przetestować Jaisalmer bo go nie pamiętam, Play Black, Odin 07 Tanoke, Sugi CdG, ewentualnie Poivre 23 Le Labo i Honour Man ale na te mnie nie stać a Le Labo i tak nie dorwę.
A może ktoś zna powyższe i mnie zniechęci?

[kriss_de_valnor]

Napisane przez Redhaired Witch

[...]
Chcę jeszcze przetestować Jaisalmer bo go nie pamiętam, Play Black, Odin 07 Tanoke, Sugi CdG, ewentualnie Poivre 23 Le Labo i Honour Man ale na te mnie nie stać a Le Labo i tak nie dorwę.
A może ktoś zna powyższe i mnie zniechęci?

Tanoke i Play CdG od razu możesz podciągnąć pod "zupowe" ten sam rodzaj pieprzu, słodkiego kadzidła i gałki muszkat., bliscy krewniacy Carbona Honour Man to na mnie właściwie samo geranium, zdecydowanie męski i nie czuję w nim pieprzu choć wiem, że np. Luszek odbiera go inaczej

[Redhaired Witch]

Napisane przez kriss_de_valnor

Tanoke i Play CdG od razu możesz podciągnąć pod "zupowe" ten sam rodzaj pieprzu, słodkiego kadzidła i gałki muszkat., bliscy krewniacy Carbona

Super, to już mnie nie kuszą Chociaż może próbkę Play zamówię dla pewności przy okazji zamawiania Sugi...