2008-12-22, 17:17 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
zmienić zawód grubo po 30tce
babeczki, po 30tce, czy zdarzyło Wam się zmienić zawód po 30, 40 a moze jeszcze później?
Wyuczyć się nowego i zacząć wszytko od 0 na "nowym gruncie"? Jeśli tak to jak się do tego zabrałyście? Rozpoczęłyście studia podyplomowe, zrobiłyście jakiś kurs, poszłyście na całość i na studia zaoczne/dzienne? Mam wyższe wyksztalcenie, pracuję w zawodzie wyuczonym i w sumie lubię go, ale od jakiegoś czasu nęka mnie uczucie że trochę mi spowszedniało, ze chciałabym robić coś innego Mam koncepcję wiążącą się z jedną z moich pasji, ale szkoda mi 5 lat na studiowanie normalnym trybem. Jakie są inne, szybsze ścieżki wyuczenia się nowego zawodu? Czy licencjat pozwala wystartowac z miejsca? Czy warto potem się dokształcić do magistra już pracując w nowym zawodzie? Moze i głupie pytania, ale kiedyś tam po prostu szłam utartą ścieżką , matura, dyplom mgr, praca, a teraz tak dumam, dumam i sama nie wiem jakie sa procedury kształcenia się dla"starych pryków" A nie mam jakoś kogo podpytać, znajomi jak się dokształcają to w zawodzie.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2008-12-22, 20:39 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Witaj Cava,
może nie jestem grubo po 30-stce jedynie trochę I też bardzo intensywnie myślę o zmianie zawodu, branży, środowiska... Pracuję 12 lat w jednej firmie, dodatkowo prowadzę inną w tej samej branży. Jednak to przypadek zdecydował, że zajmuję sie tym czym sie zajmuję, ponieważ studia ukończyłam w zupełnie innym kierunku, ale to też nie był dobry wybór. Teraz znalazłam swoją pasję i chciałabym pójść w tym kierunku również zawodowo. Najgorzej jest jednak zacząć - jak zawsze Ale może powoli... Przydałoby się ukończyć choćby jakiś kurs. Nie chciałabym utknąć w tej obecnej firmie do końca życia Choć obawiam się że to niemożliwe, bo raczej to ja ją przeżyję Ale zmiana branży mi się marzy.. mimo, że nie jest aż tak tragicznie, po prostu czas na coś nowego (i mówi to osoba który nie przepada za zmianami ) |
2008-12-22, 22:16 | #3 |
Zadomowienie
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
______________ /\
____________<> + <> _______________ \/ ____________`* o.@*o`. ___________. '*Q o *o@ __________( () o*o* @ o'. _________.-' o *0_Q.-'-;*o) _________.' 0 Q @0@ ()* `-. ________* @ o*o @. ‘Q * o ) _______o`-...-@""-Q '-~@'`0*.’ ______.'` @ Q * @ o*o @ o*o .) ______*.' o . @* '-@‘o’’Q.*-oQ’. _____(* @ * 6._()__0*Q.~-' @ ()* ` _____(o () * o* Q'._@_Q o ()’´´*.'. ____o'-.-' @`--._ @’* Q *.@-@ o*o ___(.-' @ _Q_.-'~'-6. @ ´()`-*@.o’Q’ ___.' @* o ..- @ o*o * 0 *@oQ`) o*' __* 0.-~@-._Q * 0 * ~. Q _.~@-.*_0_.' _('._@ * o () '-._@_0__@_.-'Q o . '-.*_) _;--@' 0‘Q * Q o *@ * 0‘ o @ *'@ o*o _.o-' * ‘@- .Q '._@_* .Q.~ @- () Q @ *'. _* @ *‘ o * @ _.''Q~o..__@__.-6-'`@--.* _;'-.__@_Q . 0 () oQ * @ -6@ o*o Q . o ‘-_______________|||_______ __________ ========================= ========== Lawiny radości, potopu miłości, lampek migania, kolęd śpiewania. Prezentów bez liku, wiele kolędników oraz Sylwester do rana z lampką szampana! Bardzo Ciepłych, Zdrowych i Wesołych Świąt !!!! Witajcie!!! Ja mam 42 lata. W maju wreszcie sie obroniłam i nadal pracuję w swoim wyuczonym zawodzie, który naprawde bardzio kocham,. Jednak od września zaczęłam sie szkolić i mam nadzieje, ze znajde inną pracę. W 1 pracy byłam ponad 10 lat, teraz juz pracuje tutaj ponad 16, więc może juz czas na zmianę??? Boje sie, ale cjhce coś zmienic w moim życiu. pozdrawiam ... |
2008-12-23, 10:15 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Lili40 - Gratuluję obrony dyplomu!
Jak wygląda Twoje szkolenie w nowym kierunku? Robisz kursy, licencjat, czy jeszcze coś innego? Czyźle zrozumiałam i obroniłaś się w maju właśnie w nowym zawodzie? Cytat:
Masz jakiś plan działania? Ja myślę, zeby zrobić licencjat, spróbować znaleźć pracę z takim przygotowaniem a potem ew się dorobić mgr. Na zachodzie to normalne że ludzie w pewnym momencie przekwalifikowują się. U nas ciągle ogranicza się raczej do ew rozszerzania kwalifikacji niż startowania od 0 w nowym zawodzie. Ja mogę w sumie do końca robić co robię, lubię to nawet, ale... no chciałabym zacząć coś nowego. Mam koncepcję, jakąś tam wizję jak to mogłoby wyglądać. Lubię zmiany, lubię się uczyć, nawet przeprowadzki lubię. :P Tylko własnie, zeby ktoś podpowiedział jaką drogą najlepiej pójść żeby nie marnowac czasu, sił i środków (no bo na tym etapie to już za wszystko się płaci) P.S. WESOŁYCH ŚWIĄT babeczki!
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2008-12-23, 17:17 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Cava, co prawda mam 29 lat Ale dopiero w tym roku zaczęłam studia mgr, licencjat zrobiłam 6 lat temu. Studia częściowo wiążą się z moim obecnym zawodem, częściowo nie, dodatkowo pracę mgr chcę pisać i bronić w temacie, który będzie niejako poszerzeniem mojego obecnego zawodu ale też pozwoli mi na otwarcie nowych dróg.
Co do całkiem nowych umiejętności - na początek spokojnie licencjat starczy. Podyplomowe - różnie, nie wiem, jak bardzo to, co robisz teraz jest różne od tego, o czym marzysz przy zmianie zawodu W każdym razie na studiach zaocznych obojętnie jakich są ludzie w bardzo różnym wieku (na moich - 22 lata grubo wzwyż, do mniej więcej 50 lat). |
2008-12-24, 21:09 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Ja krotko przed 30 podjelam decyzje o tym, ze chce robic cos innego. Teraz prawie trzy lata pozniej stoje przed egzaminami. Choc chwilami bylo ciezko... praca/praktyka i szkola to nie zaluje. Moje "kolezanki" w szkole sa srednio 10 lat mlodsze a czasami wydaje mi sie, ze mam wiecej energii jak one ... pomijajac, ze niemieckiego nauczylam sie sama a wlasciwie ciagle sie jeszcze ucze.
__________________
|
2008-12-30, 16:44 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź/Zgierz
Wiadomości: 7
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Oj, zdarzyło się. Zdarzyło. Krótko przed trzydziestką totalnie zmieniłam branżę. Ale było to w ramach jednej grupy kapitałowej, więc strach był mniejszy.
Po czym już po trzydziestce rzuciłam tą pracę i od ub roku uczę się zupełnie czegoś nowego. I jest ok. Fakt, strach ma wielkie oczy. Ale przecież nie ma rzeczy, których nie można się nauczyć Nawet jak się ma lat 30 i więcej, nie? Edytowane przez Leonessa Czas edycji: 2008-12-30 o 17:37 Powód: Literówka była ;) Krępująca literówka :) |
2008-12-30, 19:30 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 327
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
I mnie się zdarzyło...
Studia licencjackie rozpoczęłam mając 32 lata i odchowaną dwójkę dzieci. Zupełnie nowa dziedzina, całkowicie nowy zawód. Potem zrobiłam jeszcze uzupełniające magisterskie, bardziej z potrzeby rozwoju osobistego niż zawodowego. Teraz pracuję "na swoim", kocham to, co robię i bardzo cieszę się, ze kiedyś tam nie uznałam, że wiek po 30-tce to już nie czas na zmiany. |
2008-12-30, 23:07 | #9 |
Zadomowienie
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
cava - ja zdobyłam w maju tytuł magisterski. Musiałam to zrobić, bo taki był wymóg w pracy. Od września zaczęłam kurs kwalifikacyjny,który da mi nowe uprawnienia .Mam nadzieje, że łatwiej będę mogla zmienić pracę. Ale po głowie chodzi mi tez swoja działalność, tylko narazie nie wiem jak to się za to zabrać. Mam nadzieję ,że w Nowym 2009 Roku wszystko sie rozstrzygnie...
__2009 __.HAPPY*NEW*YEAR*2009 ___ HAPPY*NEW*YEAR*20° ____.09*HAPPY*NEWY*EA _____R*2009*HAPPY*NE ______W*YEAR*2009*H _______.APPY*NEW° ________.YEAR*20° _________.09*HA __________.PPY* ___________NE ___________W* ___________ Y ___________ E ___________ A ___________ R* _____HAPPY* NEW* YEAR* O*o________________O*o __$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ __$$|______________|$$ __$$|___11_12_1____|$$ __$$|__10__II___2__ |$$ __$$|__9___O___3__ |$$ __$$|___8______4___|$$ __$$|____7_6_5_____|$$ __$$|______________|$$ __$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ O*o________________O*o ..............*.....o..° .....*.....o..°.........o ..° *.......*....o..° °........o..°* ....*....o..°........o..° .......o..°...* °...................*.... .......*.....o..° °.....*....o..°*.....o... .°.......o..°..*° $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ ....o...o. $$_____________________$$ ..o..°..o.* $$_________$$$$$$$$$$$$$$ $$$$$$$$$ _s$$_______$$________$$__ _______$$ ___s$$_____$$______$$____ _______$$ _____s$$_____$$__$$______ _____$$s _______s$$_____$$________ ___$$s _________s$$$$$$_$$______ _$$s ____________$$____s$$___$ $s ____________$$_____s$$$$$ $ ____________$$________$$ ____________$$________$$ ____________$$________$$ ____________$$________$$ __________$$$$$$______$$ ______$$$$$$$$$$$$$$__$$ ____________________$$$$$ $ ________________$$$$$$$$$ $$$$$ ___SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU___ _§§§§§§§§_§§§§§§__§§§§§§§ __§§§§§§§ §§_____§§_§_____§_§_____§ _§§_____§ §§____§§__§_____§_§_____§ _§§_____§ _§§__§§___§_____§_§_____§ __§§§§§§§ ____§§____§_____§_§_____§ ________§ __§§______§_____§_§_____§ ________§ §§________§_____§_§_____§ ________§ §§§§§§§§§_§§§§§§§_§§§§§§§ __§§§§§§§ pozdrawiam serdecznie... |
2008-12-31, 14:41 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Lili, nauczycielom jest chyba najłatwiej do zmian podchodzić, prawda? I tak ciągle musimy się uczyć
|
2008-12-31, 20:04 | #11 |
Zadomowienie
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Tak , to prawda, wciąż kursy i szkolenia...no ale taki nasz zawód, wciąż się doskonalić...nie narzekam więc , tylko jeżdżę na te zjazdy...
|
2009-01-02, 17:26 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Czy gdy zdecydowałyście się na zmianę zawodu od razu, Panie wiedziałyście co chcecie robić? Ja właśnie stoję przed decyzją, jaki zawód po 30 wybrać. To co robiłam do tej pory sprawiało przyjemność, jednak stress i ciągłe zabieganie o należne pieniądze, spowodowało iż jestem pewna iz chce zmienić swoją profesję. Często mówimy o samorealizacji - czasem odnosze wrazenie, iż praca albo może sprawiac satysfakcje albo przynosić znaczące finansowe korzyści. Choć może to mój problem, iż nie umiem pieniedzy zapraszac do siebie
A zatem czy korzytsalyscie z doracy zawodowego? Czym sie kierowalyscie - kompetencjami, zainteresowaniami czy wlasnie finansami? Nowy Rok...a ja znow czuje się jak pod koniec podstawowki |
2009-01-11, 21:49 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Mam podobny problem. Jestem po 30-tce już jakiś czas i we wrześniu rozpoczęlam studia podyplomowe trochę powiązane z tym, co robię od 10 lat. Studia mgr w zupełnie innym kierunku i to etap zamknięty. Problem polega na tym, że wcale nie mam pewności, że mój wybór jest trafiony, po prostu poszłam za ciosem, żeby się tutaj rozwijać. Jak się o tym przekonać, co naprawdę powinno się robić, żeby sprawiało frajdę?
|
2009-07-03, 10:07 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Witam was wszystkie!!! Mam z tym jeszcze większy problem.W życiu układało mi się różnie.Mając 35 lat rozpoczęłam dopiero naukę w liceum - zaocznie. Mam męża i dwoje dzieci 13 lat i 6. Bardzo ciężko pracuję fizycznie i postanowiłam coś zmienić. Teraz ukończyłam liceum i zdałam maturę. Chciałam iść "z rozpędu" na studia no ale cóż tu zaczyna się problem....Jeśli ukończyłabym studia to byłąbym po 40-tce.Czy taka osoba ma szanse zmienić tak radykalnie zawód. To znaczy czy mając jedynie wykształcenie(marzy mi się studiowanie księgowości) bez doświadczenia mając jeszcze do tego czterdziestkę na karku znalazłabym pracę w zawodzie. Proszę o szczerą odpowiedż a może wybrać coś lżejszego a może poprostu dać sobie spokój???
|
2009-07-03, 16:27 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 229
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Agatko ciężko powiedzieć...najlepiej jakby wypowiedziały się osoby które pracują w biurze rachunkowym..
Ja uważam że na naukę nigdy nie jest za późno- nawet dla samej siebie ..Sama mam 34 lata i też moja praca jest pracą fizyczną, aczkolwiek jestem szefem sama dla siebie i to jest jej jedyny plus... Najlepiej, nie czarujmy się jakbyś miała kogoś znajomego kto mógłby cię wkręcić w branżę i przyuczyć..- bo z tego co wiem to na studiach z praktyki dużo cię nie nauczą niestety. Rozmawialam kiedyś z osoba prowadzącą biuro- sama też interesowałam się tym zawodem i odpowiedział dokładnie tak "że zielonych nie przyjmują bo nie maja czasu uczyć"... Młodsze osoby maja szanse o staż i dalej maja szansę o przyjęcie w miejscu odbycia stażu- a my niestety mamy gorszą sytuacje... Uważam że jeśli tylko czujesz że jest to branża w której chcesz pracować to próbuj.. |
2009-07-04, 07:07 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Wiem ,że to będzie problem. Może ktoś mi odpowie bo jestem zupełnie zielona jak na studiach zaocznych wyglądają te praktyki . Chodzi mi o to żeby przejść jakiś krótki staż bo wiadomo że teoria niekiedy bardzo różni się od praktyk no i jak to się ma do ludzi pracujących. Podobno po takiej szkole będę mogła założyć albo chociaż starać się o to żeby założyć własne biuro i prowadzić księgi rachunkowe. Wiem, że bardzo wysoko sięgam i jeśli to niemożliwe to mnie obudżcie póki czas.....Chodzi mi o księgi rachunkowe malutkich firm prywatnych jakich jest teraz mnóstwo na rynku. Mój mąż pracuje w takiej firmie i księgowy u nich prowadzi kilka takich firm no bo tani dla nich.Wiadomo ,że w takiej firmie liczy się cena za taką usługę. Cena takiej usługi była dla właściciela firmy podstawą do zatrudnienia takiego księgowego a nie jego staż.Dlatego pomyślałam , że może mi się uda. Ale ja naprawdę jestem zielona i może się mylę Więc OBUDŻCIE MNIE jeśli tak jest.A jeśli tak to co innego wybrać jaki jest zawód gdzie jest największa szansa że mnie przyjmą. Tyle że mnie najbardziej pociągają liczby.....Jeśli będę na studiach to pewnie w mojej pracy mnie zwolnią bo moja majstrowa z zasady nie lubi ludzi a jeszcze z wyższym wykształceniem niż ona....Chcę się uczyć bo to lubię ale też myślę o przyszłości muszę zapewnić swoim dzieciom byt.Proszę więc o radę bo nie mam do kogo się zwrócić.....
|
2009-07-04, 08:55 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 229
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
W tym wieku nie ma staży...A na studiach nie zapewnią ci praktyk- bo ich tam niema..Tam uczysz się teorii i rozwiązywać kilka zadanek ( jestem po ekonomii to wiem jak to wygląda)- zresztą najprościej jest zadzwonić...
Mam swoją księgową i najważniejsza jest jakość- czyli samo przez się doświadczenie a potem cena ( nie chodzi tylko o zrobienie KPiR- bo to ja sama potrafię zrobić, ale o doradztwo, o umiejętność rozumienia przepisów, a nawet znajomości w urzędzie skarbowym )...Brutalne ale szczere..A jak mąż ma znajomego księgowego to przecież nic prostszego tylko zasięgnąć rady u niego. Pozdrawiam. |
2009-07-05, 17:14 | #18 | |
Zadomowienie
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Cytat:
|
|
2009-08-05, 13:47 | #19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
A ja mam lat 29, i właśnie też myślę o zmianie zawodu na ten, o którym właściwie od dziecka marzę ale jakoś nie miałam wcześniej odwagi.
Myślałam o nowych studiach, ale jednak trochę szkoda mi tyle czasu i pieniędzy tracić i zdecyduję się na kurs. Jeśłi mi to nie wystarczy i będzie niedosyt, albo po prostu nie wystarczy to by zmienić zawód to nad studiami jesczze pomyślę, a jeśli okaże się, że to jednak nie to, albo że nie ma szans wbić się w branżę to trudno, przynajmniej będę miała jakiś tam wewnętrzny spokój, że w końcu spróbowałam. |
2009-08-06, 18:05 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 229
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Cytat:
|
|
2009-08-07, 08:32 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 618
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Ja mam 33 lata i troje dzieci: 2, 8, 10. Z najmłodszym jestem na urlopie wychowawczym i stoję przed decyzją czy za rok wracać do pracy-uczyłam, czy poświęcić się pasji, założyć własną działalność. Praca w zawodzie była dla mnie wyczerpująca a w domu przy trójce też ciężko od niej odpocząć tym bardziej, że dzieci mam wyjątkowo "żywe". Marzę o spokojnej pracy, bez stresu, obciążenia psychicznego. Póki co mam zamiar nie wracać do szkoły, mąż mnie popiera bo pracując w zawodzie miałam dużo mniej czasu dla domu, dzieci, byłam bardziej nerwowa a mąż często wyjeżdża w delegacje i trzeba być zawsze na pełnych obrotach-ktoś się musi zająć całym "dobytkiem".
Wierzę, że się uda. Grunt to się nie bać. Edytowane przez Whitecoffe Czas edycji: 2009-08-11 o 21:50 |
2009-08-07, 10:39 | #22 |
Zakorzenienie
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
|
2009-08-10, 08:31 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
hej, ja w listopadzie konczę 36 lat. Pracuję w biurze, jednak nie jest to to, co chciałabym robic. Zresztą szef też nie jest ze mnie zadowolony. Po urodzeniu córki przeszłam na pół etatu, więc wiem mniej i pracuje mniej niz wczesniej. A szef lubi pełne zaangażowanie.
Poza tym za półtora roku przenosi firmę i zostaję bez pracy... Nie wiem co robic, w którym kierunku isc...Z zawodu jestem nauczycielem niemieckiego, jednak uciekłam ze szkoły, bo to nie miejsce dla mnie. Spala mnie stanie na środku i dyrygowanie grupą. Poza tym ponieważ już kilka lat nie pracuję w zawodzie, to przepadł mi status nauczyciela mianowanego. Nie wiem co robic...Widze ciemnosc... Pojawiają się kompleksy... |
2009-08-16, 09:18 | #24 |
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Hej dziewczyny
Przyłączam się do Was. W prawdzie jestem przed trzydziestką ale myślę o przekwalifikowaniu się.. Już raz źle wybrałam i boję się powtórnego złego wyboru.. Targają mną sprzeczne emocje ale chyba wybiorę studia. Przecież nie można ciągle siedzieć w miejscu Pozdrawiam
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
|
2009-09-21, 09:30 | #25 |
Raczkowanie
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
I ja jestem grubo po 30-ce. Zdecydowałam się na inny zawód- wybrałam dwuletnią szkołę w systemie zaocznym z kierunkiem,jaki sobie wymarzyłam. Zaczynam za tydzień. Co prawda nie muszę mieć "papierów" do wykonywania wymarzonego zawodu,ale uważam,że : po pierwsze będzie uczciwiej i normalniej, po drugie chcę sobie z tego papieru zrobic prezent na 40-tke. Do tej pory nie mam zawodu wyuczonego, jedynie wykonywany (z zapałem wykonywany, źle wynagradzany). Chcę pracować na własny rachunek- tym bardziej,ze mój wiek, doświadczenie i cechy charakteru mocno się buntują pod rządami innych osób. Czasem ogarniają mnie wątpliwości, czasem się zastanawiam, czy dam radę,ale- jak nie spróbuję, nie będę wiedzieć. Pozdrawiam wszystkie Panie, które wchodzą w nowy etap
__________________
Look for the ridiculous in everything and you will find it. Jules Renard
Edytowane przez cavarro Czas edycji: 2009-09-21 o 09:33 |
2009-09-21, 10:27 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
A zdradzisz, jakiż to zawód?
|
2009-09-21, 11:44 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14354433]A zdradzisz, jakiż to zawód? [/QUOTE]
stawiam na kosmetyczkę ale sama jestem ciekawa |
2009-09-21, 23:44 | #28 |
Raczkowanie
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Architekt krajobrazu
__________________
Look for the ridiculous in everything and you will find it. Jules Renard
|
2009-09-22, 06:10 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
|
2009-09-22, 12:33 | #30 |
Raczkowanie
|
Dot.: zmienić zawód grubo po 30tce
Dziekuję bardzo
__________________
Look for the ridiculous in everything and you will find it. Jules Renard
|
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:49.