|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2009-08-28, 19:32 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 15
|
Panika
Witam. Nie jest to wątek o miłości do faceta czy inne taki. Tu chodzi o mnie.
Od jakiegoś czasu coś dziwnego się dzieje. Mam 19 lat jestem w związku. Trudno mi mówić o tym problemie bo troche mi wstyd. Nie wiem jak to nazwać. A więc zauważyłam że dzieją się ze mną dziwne rzeczy ,np. cały dzień moge być radosna ,pełna optymizmu aż tu nagle ogarnia mnie strach. Ale to nie jest zwykły strach ,on przeradza się w panike. Nagle zamykam sie w sobie moja temperatura ciała mocno się zwiększa ,zaczynają mi się trząść ręce jak opentane a moja głowa mogła by ekslodować ,i zaczynam histerycznie płakać a na sam koniec najczęściej mdleje lub na początku paniki. To jest straszne. Trwa to niecałe 20 minut i się uspokajam. Zdarzało mi się to kiedyś jak chodziłam do podstawówki. Ale teraz po pewnej niemiłej sytuacji (był to początek czerwca) tak jakby coś w moim umyśle się 'uaktywniło'. Myślałam na początku że to jednorazowy przypadek tylko że w lipcu a nawet i wczoraj stało się znowu ,nie umiem nad tym panować i przeraża mnie to. Oczywiście wszystko się dzieje w 4 ścianach mojego pokoju. Nie chce martwić moich rodziców ale moje zachowanie coraz bardziej mnie przeraża. W nacie znalazłam pewne informacje i podobno to jest atak paniki. Jak myślicice jestem jakaś nienormalna? |
2009-08-28, 19:37 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Panika
Na tą przypadlosc w dzisiejszym spoleczenstwie choruje duzo ludzi. Powinnas powiedziec o tym rodzicom i udac sie na konsultacje do lekarza. Takie seanse pomagaja. Mozesz to teraz w jakis sposob poblazliwie traktowac, ale z czasem moze to ci utrudniac zycie. Moze byc coraz trudniej.Pojdziesz na studia i dostaniesz atak, bo zdenerwujesz sie czyms lub dostaniesz ataku dusznosci, po tym jak rozejrzysz sie wokoł i stwierdzisz, ze wszyscy Cie osaczyli. Dalej w pracy...z tym musisz walczyc, ale napewno nie sama lecz z pomoca lekarza specjalisty.Powiedz rodzicom od tego zacznij.
__________________
… świadomość kreuje „wygląd”… podświadomość działanie… |
2009-08-28, 19:42 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 599
|
Dot.: Panika
Ostatnio był o tym probram w TV.
Są ludzie którzy boją się pewnych rzeczy, które nie stwarzają realnego zagrożenia (takiego jakie stwarza np. dentysta), i w oczach innych takie ataki wydają się dziwne i niezrozumiałe. Ale z tego co piszesz nie często, więc tak czy siak, idź do jakiegoś terapeuty. Bo jak pisze poprzedniczka, możesz mieć z tym później spory problem. |
2009-08-28, 19:50 | #4 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Panika
Cytat:
|
|
2009-08-28, 20:00 | #5 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Panika
Cytat:
|
|
2009-08-28, 20:02 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Panika
Poprzez natłok kłopotów , nerwów i stresu z czasem organizm nie wytrzymuje i odreagowuje w jakis sposob. Może to byc nerwica, jednak nie jestem lekarzem i nie potrafie Ci pomoc. Wiem, ze objawami nerwicy jest miedzy innymi: ogromne zawroty i uciskowe bole glowy,kolatanie i niemiarowe bicie serca, dusznosci, drgawki bole miesni ,nagle zmiany temperatury ciala, ucisk w mostku, bole zoladka, mdlosci, pocenie sie (stopy oraz dlonie), leki nie wiadomo przed czym i tiki nerwowe.
To sa miedzy innymi tez moje objawy. Niestety radze sobie tylko pijac melise herbatka, syropy, pomagajac sobie tabletkami z melisy w razie ataku i tabletkami na lepsze samopoczucie bez recepty. Jednak tylko lekarz zdiagnozuje tak naprawde co Ci dolega.
__________________
… świadomość kreuje „wygląd”… podświadomość działanie… |
2009-08-28, 20:28 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 302
|
Dot.: Panika
moja przyjaciółka też tak ma To są ponoć skutki nerwicy. Potrzeba tu pomocy specjalisty.
Mam też inną znajomą, która przeżywa takie stany nie tyle przez nerwicę, co przez stres. Kiedy dzieje się coś stresującego ona zachowuje zimną krew, ale po ok. 3 dniach ten nieprzeżyty stres wraca z taka siłą, że czasami prowadzi wręcz do utraty świadomości. Może i u Ciebie tak jest?
__________________
nic nie jest takie na jakie wygląda 12 czerwca 2010
|
2009-08-28, 20:30 | #8 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
|
Dot.: Panika
Cytat:
Objawów nerwicy może być tysiąc, wszystko zależy od danego organizmu - jeden reaguje drętwieniem pleców, inny dusznościami a jeszcze inny - wymiotami. Przy tak silnej reakcji organizmu tabletki z melisy nie pomogą. Ja również radzę wybrać się do lekarza. Im wcześniej, tym lepiej.
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie. |
|
2009-08-28, 20:31 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Panika
Ataki paniki to wcale nie równa się "nienormalna" :P Przestań, pisząc tak możesz kogoś urazić. A u psychologa byłaś?
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
2009-08-28, 20:48 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 509
|
Dot.: Panika
.
__________________
'Signora, please stop being so sad. If you continue like this, I will be forced to make love to you. And I've never been unfaithful to my wife.' 'Under the Tuscan Sun' Edytowane przez emer Czas edycji: 2011-02-21 o 10:28 |
2009-08-28, 20:49 | #11 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Panika
Cytat:
Musze przyznać że mój chłopak też nie pomaga. wczorajszy atak skończył się tym iż leżałam na łóżku skulona i strasznie zmęczona. Nie miałam ochoty z nikim rozmawiać. Telefon TŻ wszytsko pogorszył i dosałam nawrotu paniki bo on jak zawsze wszytko przekręca na swoją strone i to ja byłam ta niedobra która nie chciała z nim gadać. A poprostu nie byłam w stanie z nim gadać byłam zmęczona i jeszcze w takim dziwnym hm....transie (dziwnie to brzmi). Tłumaczyłam mu to i nic nie dało. Więc nie mam do kogo zwrócić się o pomoc |
|
2009-08-28, 20:57 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 162
|
Dot.: Panika
Też uważam, że to może być nerwica. Radze udać sie do psychologa i porozmawiać o tym na spokojnie.
Staraj sie też dużo odpoczywać i spędzać aktywnie dzień, albo zajmij się czymś żeby nie myśleć ciągle o tym co cie martwi. Czasami narastające male problemy mogą wywołac większe skutki niż te naprawde duże problemy. Dlatego nie zastanawiaj się długo tylko daj sobie pomóc... I nie kryj sie z tym, że coś jest nie tak, bo to nic ci nie pomoże a raczej jeszcze bardziej przytłoczy. Rozmowa. Rozmowa i jeszcze raz rozmowa jest bardzo ważna w życiu czlowieka.
__________________
Poleruje rutynę swojego życia, nadajac jej idealny połysk... -- ~ Dyplomowana kosmetyczka ~ - Urządzamy Nasz dom zaKochana
|
2009-08-28, 21:01 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 509
|
Dot.: Panika
.
__________________
'Signora, please stop being so sad. If you continue like this, I will be forced to make love to you. And I've never been unfaithful to my wife.' 'Under the Tuscan Sun' Edytowane przez emer Czas edycji: 2011-02-21 o 10:28 |
2009-08-28, 22:49 | #14 |
Rozeznanie
|
Dot.: Panika
Powinnas zasiegnac porady lekarza ktory pomoze Ci z tym walczyc
__________________
Chuudne 97--->90---> 85--->79--->75--->69-->67-->65-->63!!! Dbam o wlosy: Nie prostuje 15.07.2011 Olej kokosowy 25.07.2011 |
2009-08-29, 09:26 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 390
|
Dot.: Panika
to zwyczajne "panic attacks"- sprubuj sie uspokoic.nic nie pij tylko oddychaj gleboko. pomocne beda zwykle reklamowki.przyluz reklamowke do buzi i oddychaj "do niej" to uspokaja oddech.
65% spoleczenstwa to ma i wiekszosc sobie z tym radzi. jak chcesz isc do terapeuty to idz.ale on ci nic nie pomoze. tylko zaleci cwieczenia na oddech. |
2009-08-29, 09:56 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Panika
Leć do lekarza, może faktycnie to tylko zwykle ataki paniki, ale lepiej dmuchać na zimne
|
2009-08-29, 10:01 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
|
Dot.: Panika
Mój TŻ ma znajomego, który dziwnie się zachowuje tzn. mówi coś do siebie, wymachuje rękami itp. Jeden kolega opowiedział to jakiejś znajomej psycholog i ta stwierdziła, że to na tle nerwowym. Najgorsze jest to, że on nie przyznaje się do tego i jak ktoś mu mówi o tym co robi to się wkurza, kłóci itp. Niestety choroba postępuje i jest coraz gorzej. Dlatego na Twoim miejscu bym nie lekceważyła tych stanów i koniecznie wybrała się do psychologa. Myślę, że możesz się zapisać na NFZ, pewnie trzeba będzie dłuuugo czekać na wizytę, ale sądzę, że i tak nie możesz tego tak po prostu zignorować.
|
2009-08-29, 10:59 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 509
|
Dot.: Panika
.
__________________
'Signora, please stop being so sad. If you continue like this, I will be forced to make love to you. And I've never been unfaithful to my wife.' 'Under the Tuscan Sun' Edytowane przez emer Czas edycji: 2011-02-21 o 10:28 |
2009-08-29, 13:47 | #19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
|
Dot.: Panika
Cytat:
Im szybciej sobie pomożesz, tym lepiej!
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie. |
|
2009-08-31, 17:17 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Panika
Cytat:
To mi wygląda na nerwicę (sama na nią cierpię, mam zaburzenia lękowe, napady paniki nie są mi obce Leczę się od 2 miesięcy). Koniecznie musisz udać się do psychiatry/psychologa - im szybciej, tym lepiej!
__________________
Jesteś! |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:05.